miroslawa28
17.06.13, 22:52
Witajcie pomocne mamy

Z góry Was bardzo przepraszam,namieszałam i tak zle wyszło,nie chciałam.
Przepraszam wszystkich

Mam pytanie?
Czy mam jeszcze szanse o pomoc u Was?
Pozbieram wszystkie dokumenty jakie mam,odpowiem na pytania,tylko,czy pozwolicie spróbować jeszcze raz

,nie wiedziałam wcześniej co i jak,jak głupia...myślałam,ze jest ok.teraz poczytałam trochę postów,już lepiej jestem z orientowana.
Czy pozwolicie?
Opisze swoja sytuacje jeszcze raz na nowo by nikogo nie obrazić.
Pozdrawiam-Mirka