poziomka1978
23.05.07, 16:49
Jak to właściwie jest z tymi Egipcjanami? Wiem, że czarują, a sztuka bajeru
opanowana jest do perfekcji, a dziewczyny na to dają się złapać, nabrać.
Oczywiście ja musiałam sama być tego ofiarą ze skutkiem ogromnego cierpienia,
ponieważ sie zakochałam. Mogłam się przygotować do wczasów w Egipcie, ponieważ
wcześniej przed wylotem nie miałam zielonego pojęcia wogóle o ich mentalności,
naturze i tak dalej, a tak to byłabym zorientowana, ostrożna i obojętna. I jak
to jest z nimi, czy nie ma takiej wogóle opcji, że Egipcjanin może sie naprawdę
zakochać? Przecież jest tyle związków, małżeństw Arabów z Polkami. Druga
kwestia mnie interesująca dotyczy tego, czy oni lecą na wszystko co europejskie,
czy tylko liczy się blondi, a uroda też nieważna, najważniejsze, że blondi, jak
to jest naprawdę? Czy oglądają się za naprawdę pięknymi, atrakcyjnymi
dziewczynami?