Gość: Michał A. Drab
IP: *.astral.lodz.pl
03.06.04, 19:35
Panie Prezydencie jeżeli firma doradcza jest taka dobra jak mówi to czemu nie może dać żadnych gwarancji. A co jeżeli damy firmie 4 mln lub nawet po dofinansowaniu przez UE 1 mln a w mieście z tego powodu nie powstanie żadne miejsce pracy. Jeżeli są tacy dobrzy jak mówią nich powstanie zapis w umowie, który będzie mówił o zwrocie pieniędzy w przypadku niepowodzenie misji firmy doradczej. A co jeżeli w przetargu wygra firma doradcza z koziej wólki bo da niższą cenę i pieniądze za nic powędrują do kieszeni jakiegoś oszusta???