Co jest waszym paliwem???

[to.moj.27.nick]

Samochód potrzebuje paliwa.
Jakiejś benzyny, oleju napędowego.

Samolot też ma swoje paliwo.

Co jest Twoim paliwem, abyś mógł codziennie funkcjonować?

Jajecznica?

Krakersy?

Piwo?

Czytanie gazet?

Sex?

Papierosy?

FORUM?

[Gość: amrita]

sen!!!!
kocham spać, może to nudne, ale codzień budzę sie z myślą że jeszcze 12 h i
będę mogła się wyspać. no a poza tym to ciasteczka:D

[barracuda7110]

słodka kawa
słodka herbata + ciasteczka "Holenderskie" :)

[kirka1]

spotkania z ludźmi:)
Tworzenie:)
jakieś magiczne miejsca i ich klimat:)
piękne chwile:)

[yaa]

Na co dzień - kawa i poczucie humoru
Nie na codzień (niestety) - kontakt z przyrodą

Pozdrawiam
Yaa

papierosy i herbata [n/t]

[gray]

Hmm....

[Gość: Paul]

Papierosy, kawa, alkohol, piepsz ziolowy, psychotropy, jajecznica, dania z
mikrofalowki, dobre file minion, odraza do komunistow, radykalow, pacyfistow,
ideologow, politykow, polskich kierowcow, Telekomunikacji Polskiej SA, ekipy W.
Bush'a, uznanych autorytetow, pisarzy uhonorowanych Nagroda Nobla, altruistow,
ONZ, podejrzliwosc w stosunku do ludzi, zurek (od roku) i ciagla wiara, ze Bog
jest, mimo wszystko i kiedys zapanuje "porzadek";-}. Uszanowanie,
Paul
PS Swiadomosc ze jestem "fajny gosc" i ze ze soba sie najlepiej rozumiem.

Wiara w Boga.

[asynchronukleotorreador]

[uerbe]

Muzyka wszelkiej maści, włączając wystukiwanie rytmu na czym tylko się da,
kawa, zielona herabata, earl grey, piwo, cuervo especial, żołądkowa gorzka,
campari, soki owocowe, fl a ostatnio vexol ;-), wosk, krakersy sezamowe, ryż,
gorączkowe przygotowania i robienie w kuchni pobojowiska przed pasta-parties,
babeczki z owocami, torteletki, pączki z toffi i kokosowe, gadanie z samym
sobą, przeganianie kota z miejsc na które i tak zaraz wróci, prasowanie,
przekłądanie różnych rzeczy z jednego miejsca na drugie (vel "sprzątanie"),
rozpalanie ognia w koszu na śmieci (na środku pokoju) i spopielanie notatek i
różnych papierków, długie rozmowy telefoniczne, długie rozmowy telefoniczne
dotyczące rozmów telefonicznych z innymi ludźmi, rysowanie na nudnych
wykłądach, układanie układanek, uzywanie gwary i niezrozumiałych pojęć w
rozmowach z członkami rodziny, przemieszczanie się na 2 kółkach/czterech
kółkach (ale takich 55mm)/bez kółek gdy tylko warunki na to pozwalają -
połączone z ustawicznym niszczeniem "środków transportu" i późniejszym
naprawianiem ich względnie wpychaniem pod tapczan w nadziei że nikt nie zwróci
uwagi na jakiś stary kawałek sklejki, straszenie sąsiadów dziwnymi odgłosami i
narażenie się na wykwaterowanie po zakupieniu wzmacniacza, spacery po łódzkich
ulicach, przesiadywanie na forum, nagabywanie przygodnie napotkanych cyklistów
i wciskanie im tandetnie wykonanych ulotek, sprzeczanie się z najbliższymi,
ironiczne docinki, obijanie się między sesją zimową a letnią... Wymyślanie
tysiąca głębokich i elokwentnych stwierdzeń, które mógłbym zawrzeć w poście
takim jak ten:-)

Pozdrawiam,

[ixtlilto]

herbatka rano,
muzyka,
wolność,
świadomość, że jeśli mi się zachce to mogę pośpiewać lub potańczyć- gdziekolwiek
uśmiech
pozytywne wibracje od ludzi mi bliskich