Gość: malwa72
IP: *.internetdsl.tpnet.pl
11 lat temu
Mam 37l.Mąż od czasu mojej choroby w wyniku której przytyłam
40kg,powiedział,ze dopóki nie schudnę nie będzie ze mną spał...Otwarcie
przyznał,że robi sobie dobrze przy gazetach i porno.Nie wiem na 100% czy
korzysta z usług prostytutki,czy ma kogoś...On jest b.aktywną osobą,w związku
z pracą zawodową,ma wiele kontaktów,jak i okazji...
Wiem,ze co do zdrad miał zawsze konserwatywne podejście(potępiał je)No i nie
zauważyłam,aby jakoś szczególnie dbał o siebie ( co według mnie mogło by
swiadczyc o zdradach) sam po pracy nigdzie nie wychodzi...Wraca w miarę na czas.
Moja samoocena spadła do zera:( pomimo nadwagi staram się ubierac modnie i nie
tandetnie,odwiedzam kosmetyczkę i fryzjera,robię staranny makijaż)
zdaję sobie sprawę,że zwały tłuszczu i gruby tyłek nie zachęca do amorów.Ale
ja nigdy nie byłam ułokem,ważyłam ok.60-65kg.Teraz zdaję sobie sprawę z
otyłości,ze względu na chorobę nie mogę uprawic sportów.Z tego wszystkiego
wpadłam w depresję i nigdzie nie wychodzę.Wiem,że mąż się mnie wstydzi.jak
spotyka znajomych to ja sama uciekam np.w markecie...on nie protestuje.co
dziwne mąz b.dba o finanse w domu.Niczego nam nie brakuje...Nie jest
chytry.dziwne jest to,ze zawsze na przywitanie i pożegnanie mnie przytula i
całuje.W cięgu dnia też.ale w nocy da buziaczka z języczkiem i odwraca
się...Zapytałam go,czy mu nie brakuje ciepła innego ciała,nagości(nawet po
ciemku,nie musi patrzec) Odpowiedział,ze on ma juz dosyc proszenia mnie o
schudniecie,on chce abym wyglądała normalnie...Nie żebym była
chudzią.Normalnie...Rozumiem go.Jednak,to jest błędne koło im bardziej on mnie
odpycha,tym więcej ja się zamykam i żrę...dziewczyny kopnijcie mnie w du.ę...
Ps.osobną sprawą jest jego nadmiernie (od zawsze)zainteresowanie
pornografią.Oglądadlam z nim,ale jak zaczęło to dominowac w naszym życiu
seksualnym,odmówiłam.I zaczęły się jego fochy i doszukiwanie się
mankamentów...Zanaczam,że on Adonisem nie jest.Bardzo przeciętny...
pozdrawiam was i dziękuję z góry za rady...ech wygadałam się:)