Szkoła zmienia decyzję o zwolnieniu. Za późno

[Gość: niepełnosprawny]

OK, tylko czegoś tu nie rozumiem. Szkoła zaproponowała Pani Mirosławie pracę na nowym stanowisku z czego Pani Mirosława wydawała się być zadowolona jak pisał o tym portal Nasze Miasto poznan.naszemiasto.pl/artykul/754628,poznan-niepelnosprawna-zwolniona-po-powrocie-z-urlopu,id,t.html - teraz okazuje się, że nie chce pracy tylko kasy za odszkodowanie... i chce założyć swoją firmę? Niezły sposób na start swojego biznesu. Tylko dlaczego kosztem wizerunku niepełnosprawnych ludzi w tym kraju?! Jaki pracodawca po takich manewrach będzie chciał zatrudniać niepełnosprawnych... ehh szkoda gadać.

[mischabarton]

No tak, zrobiła niezłe zamieszanie w mediach , raz mówi tak raz tak potem niby chce kase mimo tego że może dostać stałą prace a w gruncie rzeczy najbardziej cierpią na tym inni niepełnosprawni!!!!! Współczuję im bo znam osobiście takich, którzy są świetnymi fachowcami a przez takich "PIAR" dobrej pracy nie znajdą.

a kampania społeczna trwa

[Gość: santiago78]

pod tytułem praca dla niepelnosprawnych "to nie jest miejsce specjalnego traktowania", okazuje sie, ze jednak jest?!
best regards santiago78

Szkoła zmienia decyzję o zwolnieniu. Za późno

[Gość: yahoo]

Na początku patrzyłam na tą sprawę trochę inaczej, uczelnia mogła, jesli już musiała zwolnić pracownika, zrobić to trochę "subtelniej", ale teraz zaczynam wątpić w wiarygodność Pani Mirosławy. Nikogo nie osądzam, ale zastanawia mnie czy nie jest to już podyktowane się chęcią zemsty...ludzie niepełnosprawni są też tylko ludzmi wyposażonymi w te same instynkty, uczucia i myśli co pełnosprawni..

[Gość: bez przesady]

@yahoo nie przesadzaj, wsb nie powinno zwalniać niepełnosprawnego pracownika, o takich ludzi trzeba dbać!!!!

[Gość: iwoo]

Pełnosprawny czy niepełnosprawny to nie powinno mieć znaczenia! Skoro Pani Mirka ubolewała nad tym, że ją zwolniono i straciła pracę to dlaczego teraz nie przyjęła tej propozycji? Praca miała być w innym dziale więc w czym problem. Po całym zamieszaniu WSB wyciąga rękę a tu nagle się okazuje, że Pani Mirka chce założyć swoją firmę - więc po co to wszystko?

[Gość: kcola]

ciekawe czy Tobie by bylo milo wrocic do miejsca pracy, po takim zamieszaniu, to mala firma i tam kazdy zna kazdego ja osobiscie nie zdecydowalabym sie na powrot do pracy, tym bardziej ze co nagle znalazlo sie miejsce pracy, to dlaczego nie bylo tego miejsca jak Pani Mirka wrocila z macierzynskiego, haha pracodawca po prostu chcial tym chwytem zamknac akcje medialna, a takie sprawy nalezy naglasniac!!! i nie chodzi tu o niepelnosprawnosc, tylko o traktowanie pracownika po powrocie z urlopu macierzynskiego!! jesli o mnie chodzi to duze brawa dla Pani Mirki za walke i nie poddawanie sie, gdyby mnie pracodawca w taki sposob upokorzyl nigy bym juz do tej firmy nie wrocila i tez walczyla o to co mozna wywalczyc ale przede wszystkim o wlasny honor!!!

[Gość: co?]

co? no ja rozumiem, ze niepelnosprawni maja w zyciu gorzej, ale jesli pracodawcy maja ich zatrudniac to musimy wszyscy spolecznie zmienic zdanie co do ich warunkow pracy. No bo wyobraz sobie teraz ze masz np. biuro ksiegowe, zatrudniasz niepelnosprawna ksiegowa... twoj interes idzie kliensko, macie malo klientow, oceniasz pracownikow, ona robi mnostwo bledow jest gorsza niz inni... nie zwolnisz jej bo jest niepelnosprawna... no cos tu chyba jest nie tak!!!

Szkoła zmienia decyzję o zwolnieniu. Za późno

[Gość: sono]

Może ktoś mi wytłumaczy: co ma jej niepełnosprawność do całej tej sprawy? Kompletnie tego nie rozumiem. Baba została zwolniona ze stanowiska, na którym jej niepełnosprawność nie miała w gruncie rzeczy znaczenia. To z czym poszła do mediów? Że była dyskryminowana? Że nie ma gdzie teraz pracować? A przecież dostała propozycję pracy.
Szczwany lis, jakiś wszędzie pełno, próbuje typowy konnflikt z pracodawcą umieścić w kontekście niepełnosprawności i na tym zarobić.
Oby nie wygrała, ze względu na innych niepełnosprawnych.

[Gość: bobek]

w ogole to czytalam ten tekst na nasze miasto i mysle ze to jest typ szantarzystka ... i ja nie rozumiem czegos...co sie takiego stalo po jej zwolnieniu... powiedzieli jej do widzenia, bo likwidowali stanowisko no ale przeciez znalezli jej inne miejsce... poinna byc wdzieczna! to ona robi z siebie ofiare... "bedzei sie zle czula z powodu tego co sie stalo"...hahaha... to nie trzeba było isc i opowiadac jaka to jest skrzywdzona! a tak to chyba nie ma co liczyc ta niepenosprawna, zeby dostac gdzies prace... ja bym takiej nigdy nie zatrudnił!

[Gość: marian]

popieram!!!!!!!!! kobieta sama nie wie czego chce!

[Gość: bobek]

@marian: powinnismy tez stworzyc petycje... przeciwko takim wyludzaczom! zeby wszyscy wiedzieli ze takich zatrudniac nie mozna bo bedzie klopot i publiczne wywlekanie wszsytkich rzeczy z wenwnatrz

[Gość: damiano]

jak to czytam to mi sie Was zal robi, zastanowcie sie w pierwszej kolejnosci co Wy byscie zrobili na jej miejscu, a pozniej komentujcie!!wypisujecie glupoty, ktos kto zna swoj honor nigdy by nie przyjol pracy od kogos kto w taki sposob traktuje czlowieka po macierzynskim, a pozniej jak pracownik idzie do sadu pracy z tym to pracodawca zaczyna kombinowac i nagle znalazlo sie stanowisko heheh litosci typowe zagranie ze strony pracodawcy aby chronic swoj tylek!!!

Szkoła zmienia decyzję o zwolnieniu. Za późno

[Gość: filip]

Proszę czytać UWAŻNIE.
Kto w ogóle pisze/mówi o znaczeniu niepełnosprawności w tej całej sprawie, kto zarzuca dyskryminację?!
A tak szczerze, kto chciałby wrócić do firmy z którą ma sprawę w sądzie, do firmy która podstępnie pozbywa się pracownika w niezręcznych okolicznościach, a dopiero po nagonce medialnej próbuje go przekupić stanowiskiem aby uniemożliwić kontakt z mediami?

Na szczęście powtarzające się IP komentujących wskazuje kogoś, kto mam wrażenie celowo próbuje zaszkodzić Pani Mirce (pozdrowienia dla TEB-Akademia?)

Niepełnosprawność ma w tej sprawie dwa oblicza. Z jednej strony widzimy jak traktuje się niepełnosprawnych w pracy - WSB w swojej naiwności sądziła, że "biedna niepełnosprawna" przyjmie z pokorą warunki zwolnienia i na tym sprawa się zamknie. Z drugiej strony mamy obraz osoby niepełnosprawnej która pokazuje swoją asertywność, siłę i determinację w dążeniu do sprawiedliwości.
Proszę ważyć opinie kierowane względem osoby która pełniła reprezentacyjną funkcję Pełnomocnika Rektora ds. Osób Niepełnosprawnych, osoby po której zwolnieniu zaprotestowało 40 współpracowników.
Niech to daje do myślenia.

[Gość: gosc]

Myślę, że to ty powinieneś czytać uważnie i przede wszystkim logicznie myśleć. Jak patrzę na to kątem oka od paru chwil to rysuje mi się jeden obraz – naciągacza i pewnie jakiegoś „inteligentnego mecenasa”. Piszesz tak jakbyś wiedział o tej sprawie dużo, a może i jeszcze więcej (może wiesz…). Twój sposób rozumowania to głos reprezentujący polską obłudę w temacie osób niepełnosprawnych. Aż słów brakuje by się dalej wypowiadać.

[Gość: filip]

i że to ja niby coś wiem o sprawie...
a skąd informacje o "inteligentnym mecenasie" ;)


cały czas pozdrowienia dla wytrwałych pr-owców

[Gość: bobek]

ale mess macie w tym poznaniu. Dajcie spokój z tym pieprz...em !!!!!!

[Gość: serko]

naciagacza hahahaha to chyba raczej zdrowy rozsadek Pani Mirki i jej honor, szkoda ze tak malo jest ludzitakich jak Pani Mirka, ktorzy walcza o swoje, wtedy moze firmy inaczej traktowalyby swoich pracownikow

Szkoła zmienia decyzję o zwolnieniu. Za późno

[Gość: marikaHR]

Dla mnie wniosek z tego taki, że zwalniać pracowników (niepełnosprawnych i pelnosprawnych - bo przeciez maja takie same prawa) też trzeba umiec, widać, że szkola powinna nad tym popracowac.

Szkoła zmienia decyzję o zwolnieniu. Za późno

[Gość: Aneta]

Ja na miejscu Mirki postąpiłabym tak samo.Nie wyobrażam sobie po tym co ją spotkało dalszej pracy w tej "firmie".Niech Ci którzy są odpowiedzialni za tą "aferę" choć przez chwilę postawią się w jej sytuacji- Żadne pieniądze tego nie wynagrodzą. I niech nikt nie mówi, że w Polsce nie ma dyskryminacji osób niepełnosprawnych-właśnie tam, gdzie się niby wspiera te osoby, najczęściej to występuje.Przykład mamy na załączonym obrazku....Bez komentarza

Szkoła zmienia decyzję o zwolnieniu. Za późno

[Gość: chaczyk]

łotwo się mówi o niepełnosprawnych i niepełnosprawności, ja popieram MIrkę i jej decyzję, ona nie potrzebuje łaski tylko normalnego podejścia do jej osoby, skoro najpierw firma ją wywala a potem chce ją przyjąć bo się boi rozgłosu i opini innych osób tzn że ma na sumieniu nieczyste zagrania, a co to za firma skoro tak traktuje pracowników to i pewnie klientów też kantuje.

[Gość: ganzes]

wogole to w polsce jest tak, ze wszyscy sa za biednymi, niepelnosprawnymi, wykluczonymi i wielodzietnymi, ale tylko w gębie. Bo jak przychodzi co do czego, to nikt nie zaproponuje pomocy, nikt nie powie bezdomnemu, zeby przyszedl sie do ciebie do domu umyc, na zupkę domowa nikt glodnego nie zaprosi i tak samo nikt nie da pracy, temu kto ja potrzebuje... myslicie ludzie ze tacy wspaniali jestescie bo sobie popiszecie na forum, ze jestescie za pokrzywdzonom, no i co to jej da? nic nie da...wiec lepiej siedzcie sobie przed tymi waszymi pacecikami i piszcie sobie...cieszcie sie jacy jestescie dobrzy... ale nie ludzcie sie ze wasza postawa komus cos da!!!!

[Gość: ganzes]

a co do tej sprawy... to ludzie spójszcie na siebie... jako katolicy powinniscie wiedziec ze wybacza sie owieczce ktora zbladzila i synowi marnotrawnemu co zchodzi z drogi grzechu i wraca do domu... po stokroc mu sie wybacza... tak i tutja chcieli ja zwolnic, dali wypowiedzenie, przemysleli swoja decyzje i zaproponowali nowa posadke... nawrocili sie, wiec im bedzie wybaczone...i tyle w tym temacie katolicka maso!

Szkoła zmienia decyzję o zwolnieniu. Za późno

[Gość: profesor]

WSB- wstyd i hańba!!! Zastanawia mnie ilość negatywnych wpisów na forum. Skąd niektórzy wiedzą, ze Pani Mirosławie zaproponowano pracę na innym wydziale? Przecież w artykule nawet nie ma o tym mowy!!! Szanowni Państwo z WSB na nic te Wasze akcje marketingowe zaczynające się już na początku roku, na nic te Wasze działania PR skoro i tak rzetelnie nie potraficie podejść do sprawy! Jednak wyłożyliście karty na stół- skoro tutaj sami dokonujecie sobie wpisów to na innych forach edukacyjnych pewnie też tak robicie. Widzę, że macie w tym doświadczenie więc pewnie nawet nie musicie wynajmować do tego agencji. Jesteście żałośni!!! Pani Mirosławo głowa do góry i naprzód!!! Wygrana po Pani stronie!!!

[Gość: GOŚĆ]

Przyglądam się artykułom i wpisom na forum... nie mogę zrozumieć dlaczego niektórzy tak ubliżają p. Mirce.. za to, że walczy o swoje prawa, że może następnym razem ktoś się zastanowi zanim spróbuje zwolnić pracownika, który ma przecież swoje prawa a nie tylko obowiązki, WSB zachowało się jak słoń w składzie porcelany zwalniając - niby dlatego, że zlikwidowano stanowisko pracy (ha ha), gdyby faktycznie zależało szkole na przestrzeganiu prawa pracy to p. Mirce od razu zaproponowano by inne stanowisko...
W WSB liczą się znajomości, klika, w dodatku maję o sobie wysokie mniemanie, jacy to są cudowni i w ogóle, tylko dlaczego tak prymitywnie próbowali pozbyć się pracownika, który nagle nie spodobał się przełożonemu.. z resztą to nie pierwsza pracownica, która nagle się nie spodobała i to w dodatku w tym dziale, może WSB temu by się przyjrzało bliżej, a nie traciło dobrych pracowników?