Dodaj do ulubionych

potrącenie Nowe Dobra

IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 24.11.09, 23:08
Czy wiecie coś o dochodzeniu w sprawie potrącenia starszego mężczyzny przez
17-latka?
Dlaczego w gazecie nikt nic nie wspomniał o tym, że to nie tylko motocyklista
potrącił ofiarę, ale i samochód? A skąd o tym wiadomo - jest świadek, który
widział uciekający samochód. Ale oczywiście, nasza policja, ma już sprawcę,
to po co szukać prawdy?

Lepiej przecież zniszczyć życie nieletniemu. Bo uciekł, bo nie zadzwonił po
karetkę, po zacierał ślady, bo nie miał prawa jazdy na motor. Ludzie. Czy to
jest możliwe, że motorem, który jedzie ledwo co 80km/h ofiara odniosła takie
obrażenia? Podobno ofiara miała zmasakrowaną twarz, nogę złamaną w kilku
miejscach, ... . Po prostu zero szans na przeżycie.
Dlaczego chodzą plotki, ludzie gadają, niby wiedzą kto potrącił jeszcze, a
policja nic? Im dalej od wydarzenia, tym gorzej.

Aha, i jeszcze coś. Podobno ofiara, starszy mężczyzna miał problemy ze słuchem
i ze wzrokiem, tego dnia już było ciemno, ofiara ubrana na czarno. To mogło
przydarzyć się każdemu z nas.
Może, jeżeli sprawa znowu będzie
nagłośniona, co niektórzy wezmą się do pracy?!
Strach, panika, strach, panika.... Wiemy dobrze, że nie zrobił tego celowo...
Obserwuj wątek
    • Gość: kas Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 24.11.09, 23:39
      Wiesz, wspolczuje chlopakowi, bo na pewno nie zrobil tego celowo.
      Jestem w zasadzie mlodym kierowca i przyznam ze rowniez mialem kilka sytuacji,
      gdzie na nieoswietlonej drodze szedl ubrany w ciemne ubrania czlowiek poboczem i
      zauwazylem go doslownie w ostatniej chwili.
      Gdybym patrzyl akurat w tym momencie na licznik predkosci to pewnie bylbym w
      podobnej sytuacji.
      Jednak nie pewna refleksja troche zmienia punkt widzenia.
      Jesli ktos nie ma uprawnien do poruszania sie pojazdem mechanicznym po drodze,
      nie ma prawa w taki sposob niesttey sie poruszac.
      Rowniez jezdzilem bez prawka na poczatku, przed egzaminem i gdyby mnie takie cos
      spotkalo to mialbym przerabane, lecz mialem pelna tego swiadomosc i wiedzialem
      co robie.
      Druga sprawa to taka, ze Ci ktorzy wiedza kto potracil autem osobowym (jesli to
      w ogole mialo miejsce) powinien dawno to zglosic na policje, ale niestety
      predzej zadzwonia ze dzieciak pije piwo gdzies.
      Niestety tak juz jest ;/
      Ale sie rozpisalem...
      Wspolczucia dla chlopaka i rodziny tragicznie zmarlego.
      • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 25.11.09, 13:35
        Świadek był na policji, został przesłuchany. I co? Nic.
        Wiesz jak to teraz jest. Motory weszły w modę, szczególnie dla niepełnoletnich.
        Tyle osób jeździ, że się w głowie nie mieści.

        Najdziwniejsze jest to, że ten chłopak był strasznie ostrożny i spokojny. Gdyby
        zadzwonił po karetkę, sprawa by całkiem inaczej wyglądała. Dostał by zapewne
        tylko za brak prawa jazdy na motor, co da się przeżyć..
        • Gość: kurator Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.09, 17:50
          mam corke w wieku tego chlopaka i sie pytam gdzie byli rodzice ?
          przeciez musieli cos wiedziec albo chociaz podejrzewac przeciez po
          takim wypadku chlopak napewno nie czul sie normalnie, musial byc
          nerwowy musial sie dziwnie zachowywac i gdyby sami zglosili sie na
          policje to moze chlopak odpowiadalby z wolnej stopy atak sidzi w
          areszcie i pewnie placze bo to jeszcze dzieciak
          • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 25.11.09, 18:57
            Masz córkę a nie wiesz jak zachowują się nastolatkowie? Wystarczy zraniona
            miłość, kłótnia ze znajomymi a już od razu dla nastolatka kończy się świat.
            Wypadek był koło godziny 19, czyli ciemno. Chłopak przychodzi(przyjeżdża) do
            domu, idzie spać. I gdzie tu wina rodziców? Że nie zauważyli? Od rana następnego
            dnia rodzice w pracy, wracają późno, więc jak niby mogli zauważyć?
            Dwa dni bodajże później policja doszła.
            Wybacz, ale skoro chłopak był "grzeczny" to chyba codzienna kontrola była nie na
            miejscu.


            Dlaczego nikt nic nie mówi o drugim sprawcy? Dlaczego w gazecie nic nie było
            napisane?! Skoro jest świadek! Może poczekamy aż kierowca samochodu znowu
            przyczyni się do czyjejś śmierci, czy wtedy policja zacznie coś robic?
            • Gość: do Janiny Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 77.255.28.* 25.11.09, 19:22
              z Twoich wypowiedzi wynika, że winny jest ten starszy mężczyzna,
              który zginął. Chłopak, który zabił i uciekł według Ciebie jest w
              zasadzie niewinny. Masz pretensje do całego świata, ale nie do tego,
              który zawinił. Dlaczego więc chłopak uciekał - młody wiek, brak
              prawa jazdy, to nie powód zrzucenia odpowiedzialnosci na innych.
              Siadając na pojazd powinien byc świadom tego, co sie może wydarzyć,
              a przynajmniej tego, że kierowanie motocyklem powinien odłożyc do
              czasu zdobycia odpowiednich kwalifikacji. W tym miejscu nalezy
              zapytać, gdzie byli rodzice, których tez rozgrzeszasz. Oni nie
              wiedzieli, że ich syn nie powinien jeździć. Na pewno wiedzieli, zle
              z tym sie godzili, więc sa współodpowiedzialni za to co się stało.
              po wypadku kiedy uciekł na pewno wiedzieli, co się stało. A może i
              sami pomagali zacierać ślady i ukryć to, co zrobił syn.
              Skoro był jeszcze samochód, to sama się zgłoś na Policję opowiedz
              im o tym. Na pewno będą musieli wyjaśnic to zagadnienie. Nie
              oskarżaj nikogo bezpodstawnie i nie chroń kogoś, kto odpowiada za
              śmierć osoby, bez względu na inne okoliczności. BĄDŹ SPRAWIEDLIWA.
              • Gość: adwokat Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 94.254.156.* 25.11.09, 19:44
                ukarac winnego!!!!! ja tez bym niechciał zeby mi ojca ktos zabił a młodzi są jacy są
                • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 25.11.09, 20:03
                  A chciałbyś, aby Twój syn/córka o ile masz, o ile będziesz miał siedział za
                  kratkami? Mylicie pojęcie - zabójstwo a potrącenie.

                  I nie pisze, co byście chcieli. Jest to lekko nie na temat.
                  Nie napisałam tu, że bym chciała, aby mi ojca zabili i że ten starszy Pan musiał
                  zginąc.
                  Stało się, czasu nie zatrzymamy, nie zmienimy nic. Możemy tylko pomóc. Ale
                  widzę, że chyba tutaj nic się nie dowiem, gdyż czytanie ze zrozumieniem się kłania.
                  • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 25.11.09, 20:05
                    I jeszcze jedno.
                    Młodzi biorą przykład ze starszych, więc drogi adwokacie, może byś zastanowił
                    się kiedyś, co robisz, co dajesz innym swoim zachowaniem? Może jesteś ideałem,
                    nie wiem.
                    Ale Ty nigdy nie byłeś młody i "w Twoich czasach" na konia prawa jazdy nie
                    trzeba było miec.
              • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 25.11.09, 19:59
                "do janiny" LEKKO ŚMIESZNY JESTEŚ.
                Nie wiesz co się stało, a już oceniasz kto jest winny.
                Zrozum człowieku, że rodzice nie wiedzieli, bo to była kwestia zaledwie dwóch dni!
                Po co ja mam się zgłaszać na policję, skoro to nie ja byłam świadkiem?
                Powtarzam: Świadek był na policji, zeznał a policja zrobiła coś? Ależ
                oczywiście, chyba tylko spisała zeznania.
                Ciekawe co Ty byś zrobił gdybyś miał te 17 lat.
                Nie wiem ludzie, czy Wy w ogóle macie rozum? Nie no na pewno, doskonali
                jesteście. Ja tu nie napisałam, że chłopak jest niewinny! Ale czemu tylko on ma
                płacić za swoje błędy?! Skoro potrącił ofiarę jeszcze ktoś innym <samochodem> i
                podobno jest to dojrzała osoba, to co w tym momencie mamy myślec o młodzieży? :)
                I nie oskarżaj rodziców. TO NIE JEST ICH WINA, CO ZROBIŁ SYN. Oni nie kazali mu
                wsiąść na motor i jechać bez prawa jazdy. Oni nie kazali mu nie dzwonić po karetkę.
                Drażni mnie tylko to, że ten chłopak potrącił, a nie zabił! To jest niemożliwe,
                aby zmasakrować tak ciało jakimś większym czoperem!
                Może inaczej by wyglądała Twoja opinia, gdybyś znał chłopaka, znał świadka.
                Czy Ty mając powiedzmy 12 lat, wsiadasz na rower bez karty rowerowej i myślisz
                sobie: Kurde, może nie pojadę, bo jeszcze kogoś rozjadę?

                Nie wiem ile masz lat, ale pomysl.
                Gdyby Twój syn, Twoja córka, gdyby to ich spotkała taka sytuacja i byś wiedział,
                że jest drugi sprawca, a Twoje dziecko może siedziec za zabójstwo, mimo, że
                tylko potrącił, co Ty, co Ty byś zrobił?
                *(nie jestem rodzicem tego chłopaka, wiem, że z tego powyżej tak wynika, ale to
                tylko przykład)*
                Siedział byś obojętnie i myślał:
                A ch*j, stało się. ? Zapłaci za błędy i będzie ok?
                Im dalej od wydarzenia, tym gorzej! Jest już prawie niemożliwe, że znajdą
                drugiego sprawce.
                JESZCZE RAZ WRACAJĄC DO RODZICÓW:
                -nie wiedzieli
                -chłopak nie odniósł większych obrażeń, więc "nie szło" zauważyc czy coś z nim
                jest (wygląd)
                -chłopak był od zawsze spokojny, zamknięty w sobie, więc jak zauważyc, że coś
                się stało? Nie ośmieszajmy się, rodzicielska intuicja jest nie na miejscu.
                • Gość: all Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 77.255.26.* 25.11.09, 20:30
                  Kto kupił motor dzieciakowi? sam sobie kupił i jeżdził po cichu
                  przed rodzicami?troszke wyobrazni i człowiek by pewnie żył.To jest
                  nagminne ,że jeżdżą młodzi na motorach bez uprawnień za zgodą
                  rodziców.
                  • Gość: ehhh Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 25.11.09, 20:41
                    Wyobraźni to brakuje wam.
                    Nie szukajmy pomocy, ludzie to egoiści, ledwo czubek własnego nosa widzą.
                  • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 25.11.09, 20:49
                    A czy to ważne skąd motor? Gdybym chciała wiedzieć kto mu dał motor napisałabym to.
                    • Gość: ttt Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.chelmno.mm.pl 25.11.09, 22:02
                      Bezwzględnie gó...arz musi być ukarany ! Uciekł z miejsca wypadku i to Go
                      przekreśliło ! A Ty Janino chyba masz coś z tą sprawą , że tak zaciekle
                      gó...arza bronisz .
                      • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 25.11.09, 22:31
                        Mam tyle wspólnego co i Ty.


                        NAUCZYCIE SIĘ CZYTAC ZE ZROZUMIENIEM? NIE PISZE TU, ABY DOWIEDZIEC SIE OD WAS
                        CZY WASZYM ZDANIEM JEST WINNY CZY NIE, BO WINNY JEST. NIE OBCHODZI MNIE, CO
                        BYSCIE ZROBILI, JEZELI BY WASZEGO OJCA ZABIL. NIE OBCHODZI MNIE, SKAD MA MOTOR,
                        BO TO NIE JEST W TYM MOMENCIE ISTOTNE.
                        CHCE PO PROSTU ABY POLICJA RUSZYŁA I UKARAŁA OSOBĘ, KTÓRA PRZYCZYNIŁA SIĘ DO
                        ŚMIERCI.
                        ILE RAZY MOŻNA PISAC, ZE CIAŁO BYŁO TAK ZMASAKROWANE, ZE JEST TO NIEMOZLIWE ABY
                        TYLKO MOTOR GO ROZJECHAŁ.


                        DOBRA RADA DLA WASZYCH OJCÓW: NIECH CHODZĄ Z LATARKAMI, KAMIZELKAMI JAKIMIŚ,
                        ABY BYLI WIDOCZNI.

                        TO, ZE CHŁOPAK GO POTRACIŁ TO NIE JEST JEGO WINA. NIE ZAUWAZYL GO. NIC
                        DZIWNEGO-OFIARA BEZ OSWIETLENIA.
                        JEGO WINĄ JEST TO, ZE NIE ZADZWONIŁ PO KARETKĘ.
                        A MOTOR JEST MAŁO WAŻNY.


                        PISZE TU TYLKO PO TO, BO MOŻE KTOŚ COŚ WIE I MÓGŁBY POMÓC.
                        A CZEMU JA POMAGAM?
                        Wiem, że gdybym ja miała kłopoty, oni nie staliby bezczynnie.
                        I to mogło spotkac każdego z nas.
                        Może ciekawostka: Kobieta w szoku jest w stanie przewrócic malucha:)
                        Proszę,nie piszcie mi co mógł zrobic.
                        człowiek w szoku nie myśli
                    • Gość: kas Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.09, 22:07
                      Ważne skąd motor.
                      Otóż to jest bardzo ważna kwestia.
                      Janina w ogole nie masz pojęcia co tu piszesz.
                      Nie chce nikogo oskarżać, nie wiem jaki jest ten chłopak i prowadzimy tylko
                      dyskusję, natomiast jezeli by potracil mojego ojca to bym robil wszystko aby
                      poniósł tego jak najwyższe konsekwencje.
                      Rodzice sa czesto bezradni, wiec nie ma sensu ich obarczac wina. (chyba ze sami
                      kupili mu motocykl)
                      Natomiast wiek 17 lat jest wiekiem, w ktorym czlowiek potrafi przewidziec skutki
                      swoich dzialan.
                      I nie robcie z niego przedszkolaka.
                      Potrafil zatrzec slady, a nie potrafil przewidziec ze moze stac sie tragedia i
                      zawsze on bedzie winny jesli nie ma uprawnien????
                      NIE ZNAM DOKLADNIE HISTORII WYPADKU WIEC OPIERAM SIE WYLACZNIE O TUTEJSZE INFO A
                      MOJA WYPOWIEDZ MA CHARAKTER DYSKUSJI .
                      • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 25.11.09, 22:21
                        Nie zgadzam się, że w wieku 17lat osoba w szoku potrafi przewidzieć skutki ucieczki.
                        A co do motoru: To skąd motor, powtarzam nie jest istotne. Mógł jechać zwykłym
                        skuterem pożyczonym od kolegi i mogło to samo się stać.
                        • Gość: cch Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 89.231.148.* 25.11.09, 22:27
                          Janina troche juz przesadzasz,daj sobie juz spokuj i wiecej juz nie pisz.
                          • Gość: Janina. Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 25.11.09, 22:38
                            Wolnosc słowa.
                            • Gość: kas Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 25.11.09, 23:14
                              Nie chodzi o przewidzenie skutkow ucieczki osoby w szoku, tylko o przewidzenie
                              konsekwencji wsiadania na motor bez uprawnien...
                              Ma znaczenie, bo jesli to motor od rodzicow to sa wspolodpowiedzialni.
                              Tak samo jakby mi w wieku 17 lat ojciec dal auto, ja bym w kogos wywalil i to by
                              nie mialo znaczenia tak?
                              Jesli jestes dorosla kobieta to pomysl, bo ja mam 19 lat i wydaje mi sie ze Cie
                              przerastam inteligencja...
                              • Gość: cch Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 89.231.148.* 25.11.09, 23:35
                                Nie odp juz wiecej tej p.Janinie bo oha w kolo pisze to samo,niech napisze do
                                przyjaciolki,bo inaczej to nie bedzie mualo konca.
                                • Gość: adwokat Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 94.254.192.* 26.11.09, 06:38
                                  widzę też po wypowiedziach pani J że to niema sensu ma już swoje zdanie winy,
                                  kto inny ale nie motocyklista, zeby nie tym motorem to kto inny by go pewnie nie
                                  potrącił samochodem tak jak (pani Twierdzi) zna pani szczegóły tak jak by pani
                                  tym motorem jechała za niewinność nie siedzi!!!!
                • Gość: piotr Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.11.09, 08:54
                  Chłopak był cichy i zamknięty? To typowe cechy psychopaty. Nie
                  będzie się wreszcie woził i głupa palił. Zawinił to spotka go kara.
                  To się nazywa sprawiedliwość.
                  • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 30.11.09, 17:19
                    Żebyś ty się czasami nie przestał wozić ;]
    • Gość: marek Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.ip.netia.com.pl 26.11.09, 07:56
      Zastanawia mnie jeden fakt, a mianowicie: jeżeli starszy Pan został
      potrącony przez samochód, to w jaki sposób został również potrącony
      przez motocyklistę ???? Poza tym policja powinna znaleźć ślady
      samochodu skoro ten pierwszy uderzył w pieszego ??? czyż nie ???? być
      może tak było, a być może jest to zwalanie winy na innych. Aczkolwiek
      jeżeli jest świadek tego zdarzenia (mam nadzieję wiarygodny), to
      policja powinna zbadać dogłębnie wszystkie wątki tej sprawy.

      Wyrazy współczucia dla rodziny ofiary.


      PS: Janina - jest masa przykładów osób cichych, spokojnych, zamkniętych
      w sobie, którzy okazują się później być psychopatycznymi mordercami.
    • Gość: monk Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 195.47.201.* 26.11.09, 08:38
      Po przeczytaniu tego wątku chciałbym podzielić się z Wami swoimi
      spostrzeżeniami:

      Przestępcą można zostać nie tylko poprzez działanie. Ale również
      zaniechanie. Typowym przykładem tego jest nieudzielenie pomocy.
      Dodatkową przesłanką, którą organy procesowe muszą brać pod uwagę
      jest to, że sprawca nie udzielił pomocy komuś, kogo przed chwilą
      potracił.

      Dodatkowo sprawca nie posiadał prawa prowadzenia pojazdu.
      Wiek - 17 lat - nie jest okolicznością łagodzącą - ponieważ w tym
      wieku można w pełni odpowiadać, zgodnie z k.k. - za swoje czyny.

      Jeśli chodzi o obrażenia ofiary i argumenty, że motorem nie można by
      ich wyrządzić (w takiej skali - wątek innego pojazdu samochodu) -
      Polecam lekturę "Medycyna sądowa dla prawników". W książce tej
      wskazano, iż w wyniku różnych czynników z ciałem ludzkim dzieją się
      przeróżne rzeczy. W sposób oczywisty w/w argument należy odrzucić.

      Rozumiem Twórców tego wątku - trudno pogodzić się z takim czynem -
      którego sprawcą jest bliska osoba. Trudno żyć ze świadomością, że
      osoba bliska odebrała innemu człowiekowi życie.

      Jestem osobą zupełnie niezaangażowaną w tę sprawę. Nie jestem
      bliskim sprawcy czy ofiary - dlatego pozwoliłem sobie na kilka
      obiektywnych uwag.
      • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.11.09, 12:17
        Dziękuje za uwagę.

        To wy myślicie, że wiecie więcej niż ja. Znam świadka, znałam ofiarę i znam
        oskarżonego. I chyba jeszcze znam drugiego sprawcę.
        Świadek widział uciekający samochód.
        Rodzice kur*wa o niczym nie wiedzieli, widocznie nie są tacy inteligentni jak wy.
        Żegnam denne towarzystwo, które niech sobie myśli swoje, bo prawda i tak
        wyjdzie na jaw, a jak nie, to mogę tylko żałowac, że nie zrobilam czegoś więcej,
        aby udowodniono winę drugiego sprawcy.
    • Gość: do Janiny Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.adsl.inetia.pl 26.11.09, 11:05
      Nie wiem, czy jesteś rodzicem, kimś bliskim dla sprawcy wypadku, ale
      na pewno zależy Tobie na oczyszczeniu chłopca i zrzucenie winy na
      innych. Jeśli chodzi o podniesione problemy natury percepcyjnej, to
      Ty masz pronlemy ze zrozumieniem tego, co inni piszą, problemy ze
      zrozumieniem sensu życia i poruszania się wśród żywych. Wszystkich
      nas obowiązują jakieś normy, a według Ciebie wybierasz sobie to, co
      jest wygodne dla Ciebie. A zadałas sobie pytanie, czy po potrąceniu,
      gdyby się zatrzymał, wezwał pomoc, to może przezyłby ten człowiek,
      albo jak sugerujesz miałby szansę uderzyć w niego jakis samochód.
      Pogę podejrzewać, że zapozyczyłaś wątek od jakiegoś adwokata, który
      przyjął taką wersję wypadku i próbujesz przekonać cały świat o
      swoich racjach.
      Na rozprawie wszystko sie okaże, czy był jakis zamochód, w jakim
      stopniu przyczynił sie do wypadku chłopiec, jaki jest jego zakres
      winy. Fakt jest taki, że człowiek został pozbawiony życia.
      A tak na marginesie, co byś pisała, gdyby ofiarą był Twój bliski, a
      nie sprawcą.
      Myślę, że miałabyć też pretensję do całego świata, a to co pisałabyś
      byłoby lustrzanym odbiciem tego, co w tej chwili próbujesz wszystkim
      wmówić.
      BĄDŹ OBIEKTYWNA.
      A rodzice nie wiedzieli, że chłopies ma motocykl, że jeździ bez
      uprawnień i nie widzieli tego, co się działo z chlopcem i jak
      wyglądał jego motocykl. A może pomagali mu ukryć motocykl i zatrzeć
      wszystkie ślady.
      Piszesz coś w co sama nie wierzysz, ale chcesz przekonac o tym
      innych, a może też samą siebie.
      Na zakończenie - obojetnie jak to skomentujesz, to ja nie zajmę
      stanowiska, bo to strata dla mnie czasu. Ty jak chcesz, to żyj dalej
      w zakłamaniu.
      • Gość: kas Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.11.09, 13:06
        Swoja droganie rozumiem jej zachowania.
        Skoro chce pomoc to po co naglasnia tak sprawe?
        Mysli ze to pomoze rodzinie dzieciaka?
        Watpie
        Wprowadzasz tylko niepotrzebny zamet moim zdaniem, a to forum nie za bardzo
        nadaje sie do dyskusji na temat takiej tragedii.
        Ale Twoj watek, Twoja sprawa ;]
      • Gość: 123 Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.chelmno.mm.pl 26.11.09, 13:25
        Ja bym w tej całej sprawie pominął kwestię braku prawa jazdy, to nie jest
        istotne. Najważniejsze jest co było przyczyną śmierci, ja znam wersję
        następującą: motocyklista potrącił starszego człowieka (podobno w trakcie gdy
        ten przechodził przez szosę), ten upadł na jezdnię, zanim się "pozbierał"
        przejechał po nim samochód, co było bezpośrednią przyczyną obrażeń śmiertelnych.
        Dla mnie osoba kierująca samochodem jest w 100% niewinna, kto zna miejsce
        wypadku, ten wie, że jest tam dość spore wzniesienie, rozpędzony kierowca nie
        miał szans wyminąć poszkodowanego, a przejeżdżając po nim mógł pomyśleć, że to
        padlina, lub błoto/obornik zgubiony przez jakiegoś bambra... Największy błąd
        motocyklisty to ucieczka i ukrywanie się, gdyby się zatrzymał to ofiara pewnie
        by przeżyła, no bo nie wierzę aby samo potrącenie było śmiertelne (chociaż
        należy pamiętać, że poszkodowany był ok 80 letnią osobą). To niemal tak jakby
        przywiązał kogoś do torów kolejowych i czekał na pociąg... Maszynista jest
        niewinny, więc przestańcie analizować udział kierowcy samochodu...
        • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 26.11.09, 17:39
          Właśnie się dowiedziałam, że kierujący samochodem prawdopodobnie się przyznali
          (chłopak i dziewczyna).


          Miałam nie pisać, ale coś mnie tchnęło.


          Zagłębiłam się jeszcze bardziej w sprawę i wiem, iż znaleziono ciemny lakier
          samochodu, a motor nie był "obdarty".
          Również wiem, że oskarżony nie widział skąd pojawiła się ofiara(tak jak piszesz,
          prawdopodobnie przechodziła przez ulicę), a najechał mu niby tylko na nogę.
          Zgadzam się co do miejsca.
        • Gość: kierowca Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.146.203.245.nat.umts.dynamic.eranet.pl 26.11.09, 18:22
          rozpędzony kierowca nie miał szans wyminąć poszkodowanego,

          Czy wiesz może że w tym miejscu dopuszczalna prędkość to 50 km. na godzinę?
          Przecież jest to teren zabudowany!

          A gdybanie co by było jakby ten młody chłopak się zatrzymał nie ma tutaj najmniejszego sensu!
          Pomoc przyjechała bardzo szybko!
          Ten starszy śp. Pan i tak nie przeżyłby tego wypadku.
          Ja znam wersję,że facet ,który najechał na ofiarę samochodem też zbiegł z miejsca wypadku!
          Jest dorosły, posiada prawo jazdy, a uznaje się go za niewinnego w 100 %!
          Bzdura!
          Jeden i drugi miał winę.
          Ale nic nie wróci życia temu staruszkowi...
          Może gdybyśmy wszyscy poczuli się zobowiązani do noszenia kamizelek odblaskowych w miejscach nieoświetlonych byłoby mniej takich tragedii...
          Sama jestem kierowcą i wiem jak to jest kiedy poboczem idzie człowiek ubrany "na ciemno" ...
          Czasami nie sposób takiego ominąć!
          Ludzie DBAJMY O WŁASNE BEZPIECZEŃSTWO!!!
          • Gość: 123 Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.chelmno.mm.pl 26.11.09, 21:35
            Pfffff 50 km/h to może jest, ale fakty są takie, że większość jeździ tam bliżej
            100 niż 50... Fakty są takie: winny jest ten, kto potrącił staruszka, to co
            działo się później to nieszczęśliwy wypadek i nie można obarczać kogoś za to, że
            nie miał refleksu, aby ominąć ofiarę. Zakładając, że każdy z pojazdów miał
            światła, bardzo ciężko w takim przypadku o niezorientowanie się, że potrąciło
            się człowieka. Moim zdaniem ta sprawa jest bardzo prosta do rozwikłania, o ile
            juz nie jest wszystko jasne, przecież nie taki rzeczy się wyjaśnia, nietrudno
            odróżnić ślady po przejechaniu motorkiem od bieżnika samochodu...
          • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 30.11.09, 17:22
            No właśnie, gdyby ofiara miała kamizelkę ten wątek by nie istniał.
    • Gość: mati Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.11.09, 14:19
      Wiem,że oskarżony chłopak ma ciotkę o imieniu Janina. Więc nie ma co
      się dziwić ,że pani Janina go broni. To zmanierowany jedynak,
      któremu widocznie rodzice na wiele pozwalali.Przecież wiedzieli, że
      nie ma uprawnień a jednak kupili mu motor. Wszystko na temat
      • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 26.11.09, 17:33
        no wow:)
        Jesteś w wielkim błędzie Mateuszu, zapewne Mateuszu B.:)
        Imię wybrałam przypadkowo, chociaż przyznam, że wiem o Pani Janinie tyle, że
        obecnie mieszka w Warszawie:)
        • Gość: mati Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.ip.netia.com.pl 26.11.09, 18:26
          Nie jestem Mateusz B. Znam jednak rozwinięcie tego inicjału, bo
          mieszkam w tej okolicy. Proszę nie oskarżać kogoś pochopnie. Ja
          rownież imię wybrałam pezypadkowo. Nawet się nie spodziewasz kim
          jestem.
          • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 26.11.09, 20:17
            Więc widzisz, ja nie jestem Janina a Ty nie jesteś Mateusz;)
            • Gość: kaja Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.ip.netia.com.pl 26.11.09, 20:59
              Myślę,że tym tematem nie pomożesz chlopakowi. Czytając opinie można
              odnieść wrażenie,że bardzo go bronisz. A jaki by nie byl fajny ten
              chłopak to jednak ponosi wielka winę za nieudzielenie pomocy. Ja
              wiem, że mógł spanikować. To jednak go nie usprawiedliwia ani
              troszeczkę. Na drugi dzień mógł przeanalizować swój czyn i go
              naprawić. A sprawa rodziców? Jak mogli pozwolić mu jeździć motorem
              bez uprawnień?
              • Gość: ccc Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 26.11.09, 21:32
                przyglądam się tej sprawie i jednak zajmę głos. znam trochę ofiarę i tego
                chłopaka. Ofiara-owszem miał problem ze słuchem, lecz zawsze gdy go mijałem
                szedł prawie rowem,. Gdyby wszyscy chodzili tak jak on to byłoby o połowę mniej
                wypadków. Chłopak z innymi kolegami urządzał sobie rajdy po okolicznych laskach
                jak i drogach "szlakowych" po których często chodzą ludzie i wiem , że
                wielokrotnie ich rajdy bulwersowały ludzi, bo prędkości nie były małe, a mało
                tego sam byłem świadkiem jak jeden z nich bez świateł omal we mnie nie uderzył o
                zmierzchu...chłopak nie należał też do zbytnio usłuchanych, bo byłem świadkiem
                jak kilkakrotnie zwracano mu uwagę gdy postępował wbrew zasadom , jakie
                obowiązywały w danych miejscach i sytuacjach. no i podobno był motyw, że motor
                już był rozkładany na części, więc chłopak na pewno był wrobiony i czuł się
                winny ...taaaaaaaaa
                • Gość: monk Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 195.47.201.* 27.11.09, 11:43
                  Wracając do kwestii odpowiedzialności Motocyklisty za śmierć
                  Starszego Pana - jest ona ewidentna. Posługując się związkiem
                  przyczynowo-skutkowym sprawca - motocyklista musi odpowiedzieć za
                  odebranie człowiekowi życia.

                  Gdyby człowieka nie potrącił - starszy Pan pewnie żyłby do dzisiaj.
                  Potrącenie przez samochód było następstwem niebezpiecznego
                  zachowania na drodze jakiego dopuścił się motocyklista. Inne wypadki
                  były tego następstwem.

                  Nie udzielił pomocy. Uciekł z miejsca popełnienia przestępstwa. Jest
                  groźny dla społeczeństwa i powinien zostać od społeczeństwa
                  odizolowany.
                  • Gość: 123 Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.chelmno.mm.pl 27.11.09, 12:32
                    Brzmi groźnie... ja uważam, że kara się należy, ale napewno nie skazałbym go na
                    wieloletnie więzienie, z kilku powodów: 1)nie ma sensu obciążać podatnika,
                    2)jeżeli trafi do więzienia do tam dopiero stanie się prawdziwym przestępcą
                    3)mimo wszystko traktowałbym sprawcę raczej łagodnie, po tym co się stało nie
                    stanowi już dla społeczeństwa żadnego zagrożenia, podejrzewam, że nie wsiądzie
                    już na motor, a długoletni wyrok tylko zrujnuje życie jego i rodziny. Dałbym
                    gruby wyrok w zawieszeniu + kara finansowa + prace społeczne...
                    • Gość: monk Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 195.47.201.* 27.11.09, 14:17
                      Kara nie musi być długotrwała. By spełniła swoją rolę musi być
                      nieuchronna i adekwatna do popełnionego czynu.

                      Niezawisły Sąd musi rozważyć wszystkie okoliczności obciążające i
                      wpływające na złagodzenie wyroku.
                    • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 27.11.09, 15:08
                      zgadzam się


                      a co do "niebezpieczny dla społeczeństwa=monk, nie bądź śmieszny
    • Gość: www Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.chelmno.mm.pl 28.11.09, 09:11
      Janino ! masz coś z głową , może to ty potrąciłaś tego pana ,a teraz odwracasz
      od siebie uwagę ?
      • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 28.11.09, 14:58
        O nie, rozgryzłeś mnie!
    • Gość: kierowca Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 29.11.09, 23:58
      Pomijajac fakt ucieczki z miejsca wypadku zgadzam sie z tym ,ze brak odblakow czy jakiegos innego swiatla u pieszych na drodze jest czesto fatalne w skutkach. Jak dotychczas mialem juz kilka takich zdarzen i tylko cudem uniknalem potracenia pieszego.
      • Gość: mieszkaniec Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 30.11.09, 08:13
        Tam są lampy i jest bardzo dobra widoczność. Chłopaka zgubiła
        brawura i głupota.
        • Gość: 123 Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.chelmno.mm.pl 30.11.09, 14:08
          Tak się składa, że są tam lampy, ale w feralny dzień si nie paliły...
        • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 30.11.09, 17:08
          Chyba nie piszemy o tym samym miejscu. Prawie codziennie przejeżdżam przez to
          miejsce, gdy jest ciemno i jakoś widoczność jest SUPER!!!
          Dość, że jest pod górkę to jeszcze strasznie ciemno.
          Ale jeżeli ty jeździsz, gdy jest jasno to może owszem, coś tam widać.
          Przejedź się może motorem tam, zobaczymy ile zauważysz. Jeżdżę samochodem, a
          ledwo co widać to co dopiero motorem!
          • Gość: all Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 77.255.17.* 30.11.09, 19:51
            Tam faktycznie jest słabo z widocznością.Pewnie dlatego jest tam
            ograniczenie.
            • Gość: 22 Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 80.51.140.* 01.12.09, 08:43
              jeżeli jest ci ciemno to nie wsiadaj za kółko tylko się przejdź pieszo
              • Gość: kasia Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.12.09, 09:55
                Nieważne: jasno czy ciemno? Przecież każdy pojazd ma światła. Oczym
                tu dyskutować? Chłopak potrącił pieszego i musi ponieść karę. W
                dodatku NIE UDZIELIŁ POMOCY!!! Gdyby nie czuł się winny to wezwałby
                pomoc, ale lepiej teraz wymyślać jakiś samochód!
                • Gość: Janina. Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 01.12.09, 16:24
                  Samochód jest tak samo winny jak chłopak.
                  Może byś się debilko przejechała tam to byś zobaczyła jak jest jasno!
                  • Gość: kas Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.12.09, 17:54
                    Janina jestes tepa wiesniara, co moge przyznac po Twoich wypowiedziach,
                    szczegolnie ostatniej.
                    pozdrawiam Cie bardzo goraco.
                    • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 01.12.09, 18:54
                      Odezwała się wielki mieszkaniec Chełmna.
                      Człowieku, podział "społeczny" wytykany był z 30lat temu!
                      • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 01.12.09, 18:57
                        Odezwał się wielki mieszkaniec Chełmna.
                        Człowieku, podział "społeczny" wytykany był z 30lat temu!
                        Nie bądź śmieszny ;]

                        Lo na dominikańskiej, praca w biedronce i geniusz? Kto tępy jest, ten jest ;]
                        • Gość: kasia Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.ip.netia.com.pl 01.12.09, 19:34
                          Janino, samochód to maszyna to nie może być winny. To nie ja
                          pisalam,że jest tam ciemno. Napisałam tylko, że to nie ma znaczenia
                          ( czytaj ze zrozumieniem).Jesteś chyba bardzo zaangażowana w tę
                          sprawę, bo bardzo nerwowo reagujesz. Stałaś się również niegrzeczna,
                          gdyż zaczynasz stosować nieprzyzwoite epitety. To nie pomoże
                          Tomaszowi
                          • Gość: kas Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 01.12.09, 20:18
                            Nie pracuje niestety w biedronce,a Tobie radze z tej pracy nie szydzic, bo jak
                            Cie w dupsku przydusi to bedziesz tam walila drzwiamy i oknami tepa skandalistko.
                            • Gość: Janina. Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 01.12.09, 20:41
                              Wybacz, ale moja praca jest na bardzo wysokim poziomie ;] i nie zapowiada się,
                              aby mieli mnie zwolnic ;]
                          • Gość: Janina. Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 01.12.09, 20:40
                            Czepiasz się teraz czy samochód jest winny... bla bla bla.
                            Logiczne, że kierowca...

                            To, czy było ciemno ma znaczenie, bo wiadomo że nie widział ciemno ubranego
                            mężczyzny i na jego miejscu mógł być każdy.
                            Czy jestem zaangażowana? Chyba nie. Po prostu dużo wiem i próbuję się czegoś
                            dowiedzieć o młodszym znajomym.
                            • Gość: monikaaaaaa Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.12.09, 07:26
                              Do Janiny!!! czyzby bolalo Cie ze ktos moze miec lepsze wyksztalcenie niz Ty???????? Ze Ty chodzilas do zawodowki bo bylas i jestes za glupia zeby uczyc sie na dominikanskiej to nie obrazaj ludzi ktorzy sie tam ucza. i przestan wypisywac glupoty.Pownnas razem z tym chlopakiem siedziec w areszcie.
                              • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 03.12.09, 21:00
                                Och, ale pocisk.
                                • Gość: mlodyyyy Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 03.12.09, 22:21
                                  Wiesniaczki sa sexowne , Janina umowimy sie?;d
                                • Gość: kasia Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.12.09, 09:56
                                  Janino przeczytaj artykuł w dzisiejszym "Czasie Chełmna" na temat
                                  potrącenia w Nowych Dobrach. Chłopak przyznał się ostatecznie do
                                  winy, zacierał ślady,grozi mu 12 lat i proces rozpocznie się już w
                                  tym roku. Twoje wypisywane głupoty nie maja racji bytu. No chyba,że
                                  to ty potrąciłaś starszego pana i masz wyrzuty sumienia. To zgłoś
                                  się na policję, wszystko opowiedz i spełni się Twoje marzenie, że
                                  Tomasz będzie wolny. Życzę miłego dnia.
                                  • Gość: pop Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.chelmno.mm.pl 04.12.09, 12:54
                                    Zgadzam się z przedmówcą . Janino ! Z Twoim Tomusiem zobaczysz się za 12 lat .
                                    Życzę wytrwania w tak długiej rozłące . Janino ! odezwij się !
                                    • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 04.12.09, 16:22
                                      Widzę, że tutaj nie ma ludzi na poziomie. A co się dziwić, przecież to tylko
                                      mieszkańcy Chełmna, którzy mają problemy psychiczne, bo jest sklep chiński, bo
                                      to, bo sramto.
                                      ;]

                                      Z tępymi frajerami się nie umawiam, idź może na słynną jedynkę razem ze swoją
                                      matką mój drogi ;]

                                      Czas Chełmna czytałam, a znajoma już do nich emaila wysłała;]



                                      I jeszcze do pop:
                                      O to fajnie że za 12 lat:) To całkiem jak Ty z Twoim ojcem, nie?:) Ach ten
                                      psychiatryk ;]

                                      Uwielbiam Was:*
                                      • Gość: aa Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.12.09, 17:42
                                        zal mi Ciebie Janino!!!!!!!!!!!!
                                        • Gość: mlodyyyy Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.12.09, 17:46
                                          JAnina umowmy sie :)
                                      • Gość: pop Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.chelmno.mm.pl 04.12.09, 21:10
                                        Janino ! Jednak masz coś z głową ! Udaj się do psychiatry ! Świecie tel 52 33
                                        110 31 .
    • Gość: cch Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 89.231.148.* 04.12.09, 19:24
      Klikajmy wszyscy w ikonke zeby usunac ten watek,bo inaczej to ciagle bedzie
      powracalo przez ta cala Janine.DZIEKUJE
    • Gość: thefi Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 80.51.140.* 04.12.09, 19:44
      Tragedia jest FAKT - zginął człowiek. Mały off-topic : jeżdżę naprawdę
      dużo po okolicach cch i csw i powiem jedno tym CIULOM BAMBROM NIEMYTYM
      tak bym niejednokrotnie do d.... nakopał za łażenie na czarno ubranym
      od stóp do głów a póżniej jest tragedia :(. O rowerach to już lepiej
      nie wspominać to dopiero popis inteligencji, jadą sobie panie albo
      panowie koło siebie bez oświetlenia a ja wychodząc z zakrętu 70-80km\h
      mam odbić w metr jak ich zobaczę. LUDZIE POMYŚLCIE CZASEM
      • Gość: cch Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 89.231.148.* 04.12.09, 19:52
        To naprawde musisz duzo jezdzisz ze napisales ze jezdzisz duzo po CCH i CSW
        • Gość: thefi Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 80.51.140.* 04.12.09, 21:51
          0d 100-150km dziennie 5 dni w tygodniu służbowym prywatnym nie liczę. I
          czytaj ze zrozumieniem - OKOLICE cch i csw a powiaty mamy niemałe.
      • Gość: Janina. Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 04.12.09, 23:55
        Widzę jeden człowiek, który myśli..
        Nie pisałam tutaj po to, aby jacyś mieszkańca Chełmna, którzy uważają się za
        boga pisali mi jaką jestem wieśniaczką.

        Teraz doszły jeszcze te mgły, więc jeżeli ludzie nie zmienią podejścia do życia
        zdarzy się kolejna tragedia. Po prostu nie idzie zauważyć.
        Piękna sytuacja:
        Jadą znajomi, widzą coś leży. Myślą, że to kawał drzewa.
        Zatrzymują się, wychodzą z samochodu, NA ŚRODKU ulicy leży pijany mężczyzna.
        Znajomy budzi go, a on na niego z PYSKIEM, że ma zostawić jego wino.

        I bardzo mi przykro, ze jestem nienormalna, a wy tacy genialni. ;]
        Pozdrawiam, tępa wieśniara.
        • Gość: kierowca Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 188.33.223.* 05.12.09, 00:41
          Od rozstrzygnięcia winy jest sąd. Prawdą jest natomiast, że ludzie, szczególnie
          młodzi chodzą nieostrożnie. Często jeżdżę samochodem, gdy jest ciemno i
          wściekam się na tępaków,co chodzą środkiem jezdni. Naprawdę można ich nie
          zauważyć bo jest sporo zakrętów, a szczególnie słabo widać jak oślepia inny
          samochód jadący z przeciwka.
          PROSZĘ WSZYSTKICH PIESZYCH I KIEROWCÓW: BĄDŹCIE OSTROŻNI! Wiele osób może
          ucierpieć, stracić życie. Osoba, która spowoduje wypadek zniszczy sobie życie i
          będzie musiała do końca życia walczyć z wyrzutami sumienia.
          • Gość: gosc Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 89.231.148.* 05.12.09, 11:40
            skasowac ten watek
            • Gość: kas Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.12.09, 12:35
              Janina masz racje z tym, ze piesi laza po drogach jak swiete krowy i prawie w
              ogole ich nie widac...
              Wczoraj w laskowicach jechalem autem okolo 20 i gosc w czarnej kurtce ogladal
              sobie na drodze jak rosnie Huba drzewna... ;/
              Tylko za bardzo upierasz sie przy ty chlopaku i nie powinnas nikogo obrazac w
              stylu: Ty debilko.
              Dlatego o Tobie napisalem jak napisalem.
              Mysle ze juz starczy dyskusji i watek do usuniecia :)
              • Gość: monk Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 195.47.201.* 17.12.09, 12:40
                I co się dzieje w tej sprawie? Wiecie może coś więcej?
                • Gość: pop Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.chelmno.mm.pl 17.12.09, 18:34
                  Zapytaj Janinę
                  • Gość: cch Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 89.231.148.* 17.12.09, 18:43
                    spier....dalac z tym gownem
                  • Gość: Janina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.12.09, 09:49
                    Areszt się skończył:)
                    • Gość: kurator Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.12.09, 17:09
                      tak ? i co dalej ? kiedy sprawa?ja k sie czuje chlopak ? mial sporo
                      czasu by przemyslec co nabroil i chocby chcial to juz tego nie
                      odwroci. mam nadzieje ze ze skrucha wrocil do mamusi i prosi o
                      wybaczenie
                      chociaz swieta beda w miare normalne w tej rodzinie. nie wyobrazam
                      sobie swiat bez maloletniego dziecka w domu tylko w areszcie. dobrze
                      sie stalo ze go wypuscili . wesolych to moze nie ale spokojnych
                      swiat ci zycze mlokosie chociaz cie nie znam ale mi ciebie zal
                      • Gość: Karolina Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.range86-165.btcentralplus.com 19.12.09, 17:58
                        Moze jakis link z Nasza-Klasa.pl, Myspace, Facebook itp. tego chlopca wklejcie,
                        kazdy bedzie mogl zapytac sie go osobiscie jak bylo. Ty droga Janinko zajmij sie
                        lepiej gotowaniem barszczu,patroszeniem karpia lub sprzataniem swojej chaty,a
                        nie na forum sie rozglaszasz. Na tym forum slawy nie znajdziesz SKANDALISTKO. xD
                        • Gość: Karol Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 20.12.09, 00:12
                          Link to mogę do twojej starej dać :) często na jedynce ją widać.
                          • Gość: :) Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 80.51.140.* 20.12.09, 09:43
                            Karol a skąd wiesz???widać że też często tam przebywasz,pewnie też d... nadstawiasz
                            • Gość: :D Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 20.12.09, 11:45
                              Ktos laske musi robic :dd;;d;d;d;d;d
                              • Gość: mistrz Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 195.47.201.* 23.12.09, 11:42
                                Słyszałem, że koleś wyszedł, ale siadać jeszcze nie może...
                                • Gość: ehy Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.147.18.123.nat.umts.dynamic.eranet.pl 24.12.09, 17:50
                                  1. zaczeło się od nieodpowiedzialności rodziców choć słyszy się o
                                  wielu takich wypadkach z udziałem nieletnich bez uprawnień wiekszość
                                  rodziców nie myśli w chwili nabywania jakiegokolwiek pojazdu dla
                                  swojego dziecka, że coś takiego może się przytrafić właśnie jemu
                                  2. problem nieoświetlonych pieszych staje się jednym z głównych
                                  przyczyn takich wypadków i śmierci na drogach wiec do wszystkich
                                  pieszych to żaden wstyd nosić odblaski można nabyć je już od 1zł
                                  głównie na stacjach benzynowych lub sklepach sportowych
                                  3. policja nie jest naszym wrogiem pamiętajmy, że nietylko
                                  chełmińscy funkcjonariusze pracują nad tym dochodzeniem przebieg
                                  zdarzenia analizuja specjaliści i biegli sądowi, a czy byl jeszcze
                                  samochód powinna wykazać to sekcja jeżeli jest cicho na ten temat
                                  zanczy to, że samochodu nie było
                                  4. żal chłopaka, ale każdy powinien odpowiadać za swoje czyny równo
                                  bo bez odpowiedzialności za czyny świat ten zamieniłby sie w chaos
                                  • Gość: xyz Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.chelmno.mm.pl 24.12.09, 20:34
                                    Samochód był - podobno specjalista od wypadków drogowych i ich skutków
                                    stwierdził, że takie obrażenia nie mogły wystąpić na skutek
                                    potrącenia/przejechania takim małym motorkiem...
                                    • Gość: ... Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 212.2.101.* 25.12.09, 12:55
                                      właśnie, że mogą powstać na wskutek potracenia motorem...ostatnio widziałam
                                      kolesia ze swoimi kumplami...nie wyglądał na jakiegoś przejętego a poza tym jego
                                      kultura słowna jak sama słyszałam pozostawia wiele do życzenia...akurat jego mi
                                      nie jest żal...
                                      • Gość: miastowy Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 109.79.162.* 25.12.09, 13:00
                                        ALE MACIE TEMAT PROPY
                                      • Gość: LOl ;] Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 26.12.09, 00:29
                                        Ma siedzieć w kącie i ryczeć? ;]
                                        • Gość: Zmija Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.range81-131.btcentralplus.com 26.12.09, 00:41
                                          moze nie teraz,bo za kilka miesiecy pewnie sie chlopaczynka nasiedzi,no chyba,ze bedzie go dupa bolala <lol2>
                                          • Gość: mistrz Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 195.47.201.* 28.12.09, 12:13
                                            A może zasługuje by kolesie spod celi zrobili mu z tyłka jesień
                                            średniowiecza.... ?
                                            • Gość: Wiosnastarozytnosc Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 30.12.09, 00:50
                                              Groźby?
                                              Dziękuję:)


                                              IP: 195.47.201 i wystarczy znajomy policjant:) Wiesz, z takimi słowami nie ma
                                              lekko. Lepiej czytaj co piszesz, chyba że nie wychodzi Ci to jak najlepiej:)
                                              Więc radzę wziąć do ręki jakiś zbiór praw i poczytać.
                                              • Gość: mistrz Re: potrącenie Nowe Dobra IP: 195.47.201.* 30.12.09, 08:02
                                                A ja podziwiam Ciebie - za Twój upór w bronieniu tego kolesia.
                                                Zabił, uciekł z miejsca wypadku a Ty zawsze masz coś na jego
                                                usprawiedliwienie.
                                                Straszysz mnie policją za to, że stwierdziłem, że ten bandyta
                                                powinien wylądować w więzieniu? A gdzie Twoim zdaniem powinni
                                                przebywać mordercy? Bo jak nazwać kogoś kto:
                                                1. nie miał prawa poruszać się po drodze publicznej pojazdem
                                                mechanicznym.
                                                2. potrącił człowieka;
                                                3. nie udzielił mu pomocy - co przyczyniło się do śmierci
                                                poszkodowanego;
                                                4. zbieg z miejsca wypadku.
                                                5. po odebraniu człowiekowi życia nie zgłosił się na policję.

                                                Można oczywiście, tak jak sugerujesz tolerować takie zachowanie -
                                                ale robiąc to doprowadzimy do sytuacji, że nie będzie można wyjść na
                                                ulicę.
                                                Powiedzmy stop rosnącej fali przestępczości!

                                                • Gość: all Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.adsl.inetia.pl 30.12.09, 23:30
                                                  Dodam do tego jeszcze zacieranie śladów przestępstwa!
                                                  • Gość: xxx Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.adsl.inetia.pl 31.12.09, 00:00
                                                    dożywocie albo kara śmierci dla takiego śmiecia...
                                                  • Gość: hahahhha Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 02.01.10, 00:30
                                                    + psychiatryk dla ciebie.

                                                    kara śmierci- żal ;]


                                                    To dlaczego chłopak jest na wolności, co mądrale?:D
                                                  • Gość: Zmija Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.range81-154.btcentralplus.com 02.01.10, 00:41
                                                    Do hahahaa: Byc moze dlatego,ze musial wrocic na kilka dni do domu,zeby dupe
                                                    wygoic ? :D
                                                  • Gość: koles Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.dynamic.gprs.plus.pl 04.03.10, 17:55
                                                    xxx - zginiesz kurwo
                                                  • Gość: akuku Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.tvgawex.pl 04.03.10, 20:09
                                                    do koleś !!!!
                                                    martw się lepiej o swoje dupsko :))niech się dobrze wygoi:))
                                                  • Gość: xxx Re: potrącenie Nowe Dobra IP: *.adsl.inetia.pl 05.03.10, 00:56
                                                    smierc za smierc, w stanach by juz wisial a u nas szkoda gadac jeszcze
                                                    takiego gnoja beda karmic i utrzymywac...ale przynajmniej D bedzie
                                                    bolala kazdego dzionka...
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka