Dodaj do ulubionych

Dlaczego Polacy fałszują własną historię??

IP: *.internetdsl.tpnet.pl 29.11.05, 13:46
Bo do tego, ze fałszują naszą (śląską) zdążyłem się już przyzwyczaić. Ale
dlaczego fałszują własną??
Weźmy np "odzyskanie niepodległości po 125 latach niewoli". Czy ktoś może
wyjaśnić skąd się wzięła ta liczba?? Od ostatniego rozbioru (1795) do
zakończenia I Wojny (1918)jest 123 lata i wcale przez cały ten czas Polska
nie znajdowała się "w niewoli", bo istniały takie twory państwowe jak
Księstwo Warszawskie (utworzone przez Napoleona w 1807), które istaniało do
jego klęski w 1815; Królestwo Polskie utworzone na Kongresie Wiedeńskim,
które sami Polacy pogrzebali w wyniku "zrywu wolnościowego" i wojny z Rosją w
1831 roku oraz utworzone przez cesarzy Niemiec i Austro-Węgier w 1916
Królestwo Polskie. Całej tej niewoli wychodzi więc 97 lat
Pozatym co to była za "niewola"? Czy bycie Polakiem powodowało automatycznie
dużo gorsze prawa niż bycie obywatelem tego państwa zaborczego (Prusy,
Austria i Rosja) innej narodowości? Czy zabranianio Polakom zakładania firm,
rodzin, stowarzyszeń kulturalnych i sportowych tylko za to że byli Polakami?
Spróbujmy więc opisać to zagadnienie ............ ale bez pyskówki proszę.
Obserwuj wątek
    • somepoint210 Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 14:05
      Gość portalu: Pioter napisał(a):

      > Bo do tego, ze fałszują naszą (śląską) zdążyłem się już przyzwyczaić. Ale
      > dlaczego fałszują własną??
      > Weźmy np "odzyskanie niepodległości po 125 latach niewoli". Czy ktoś może
      > wyjaśnić skąd się wzięła ta liczba?? Od ostatniego rozbioru (1795) do
      > zakończenia I Wojny (1918)jest 123 lata

      To ciekawe, skad wytrzasnales liczbe 125?. W kazdym opracowaniu historycznym
      widnieje cyfra 123 (przynajmniej te, ktore ja czytalem). W podrecznikach
      historii (lata 70-te) tez znalazlem 'tylko' 123 lata.
      • leon_degrell Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 16:07
        Obawiam się , że racjonalnych odpowiedzi nie będzie a jeżeli nawet to
        wymijające.Trzeba przyznać , że każdy kraj wybiela karty swojej historii ale w
        wypadku Polski niektórzy bohaterowie mają ją wybieloną w sposób wręcz
        rzenujący .
        Oto przykłady :
        1 Adam Mickiewicz - zamrła na syfilis. Dwa dni temu w TVP upierano się że "
        zmarł na tajemniczą chorobę" Ciekawe .
        2 Polscy ułani czasów Napoleona walczyli za wolność " naszą i waszą " ?
        Zapytajmy o to Hiszpanów i ludzi na San Domingo.
        3 Tadeusz Kościuszko - no ten bohater musiał ulec szczególnemu retuszowi.
        Może warto nie ciągną tej listy tylko znaleść odpowiedż dlaczego ? To
        rzeczywiście dobre pytanie. Czy to krótkowzroczność im współczesnych ? Może
        brak dobrych przykładów osobowych ( tzw pokrzepianie serc w polskim stylu - nie
        ma bohatera to go stwórzmy )Osobiście sądzę , że prawdziwe wartościowe postacie
        są i w Polsce . Nadal jednak nie wiem czemu szuka się niepewnych ludzi i ich
        wybiela.Naprwadę nie wiem
        • Gość: eurofanatik Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 29.11.05, 17:07
          Kiedy sie czyta wywody Leona to czlowiek sie zastanawia skad biora sie tacy
          ludzie ktorzy twierdzenia czesci czterdziestomilionowej grupy ludzi staraja sie
          podpiac pod wszyskich. Ot prostolinijnosc. Nie wiem na co umarl Mickiewicz ale
          glowe dam, ze spotkasz wielu polskich historykow ktorzy w rzeczowy sposob do
          tego podchodza. A o Kosciuszce to chyba musisz wyjasnic bo reszta z nas nie zna
          historii Polski tak wyczerpujaco jak Ty.
          • fyrlok Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 01.12.05, 17:44
            A Matejko bol Litwinym.

            Poloki nie chcom pszyznac. A jak sie ich
            pszycisnie, to pszyznajom, ze bol.....Pepikiem!


          • fan.club1 40 milionów? 02.12.05, 20:35
            Fanatyk, więc fałszuje nie tylko historię...
            • leon_degrell Re: 40 milionów? 02.12.05, 20:42
              Moze warto też pomyśleć o zadłużeniu , bezrobociu , liczbie żyjącyh w skrajnej
              biedzie w RP
        • bartoszcze Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 21:38
          > Oto przykłady :
          > 1 Adam Mickiewicz - zamrła na syfilis. Dwa dni temu w TVP upierano się że "
          > zmarł na tajemniczą chorobę" Ciekawe .

          Istotnie ciekawe, bo przyczyna śmierci Mickiewicza w istocie nie jest znana.
          Ostatnio spotkałem się z koncepcją, że zmarł na skręt kiszek.
          • leon_degrell Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 21:45
            Bartoszcze tu nie chodzi o koncepcję to nie jest problem matematyczny tylko o
            fakt dość przykry przyznam ale fakt.
            • somepoint210 Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 21:52
              Podaj zrodlo Twojej wiedzy o smierci Mickiewicza i sprawa bedzie wyjasniona.
              • leon_degrell Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 21:55
                Prosze udac się do Biblioteki Śląskiej . To powinno aż nadto wystarczyć
                • leon_degrell Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 21:58
                  Może trochę dlaszych sensacyjek z tego źródła : Jak umarł Zamoyski ? na co
                  chorował Reymont ? Jak wierną żona była Maria Sklłodowska. Może starczy , bo
                  będę podejrzany o wywrotowa działalność
                • general.komuch.zietek Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 21:58
                  black i ten drugi to wyjątkowe prymitywy
                  • Gość: milik1954 Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: *.chello.pl 29.11.05, 22:08
                    ktoś, kto sie tak okresla jak nie jest nawet prymitywem, a słowo debil byłoby
                    dla niego słodka pieszczotą
                    • general.komuch.zietek Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 22:15
                      Do ciebie słowo debil nie pasuje, jest zbyt łagodnym określeniem.
                • somepoint210 Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 22:01
                  No podaj jakis tytul, nazwisko, opracowanie historyczne, cokolwiek co sugeruje
                  podana przez Ciebie przyczyne smierci Mickiewicza:) Nic nie przychodzi do
                  glowy? A moze pochromoliles Mickiewicza z Chopinem?:) Zdarza sie:)
                  • leon_degrell Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 22:06
                    Doprawdy małej wiary jesteś gościu. Doszukaj się opracowań historycznych na
                    teamt niewierności Skłodowskiej , może choroby alkoholowej Zamoyskiego czy
                    Reymonta. Ty naprawdę jesteś Ciekawy. No tak kolega uważa , ze są to tematy do
                    opracowań , może doktoratów ? Poszukaj facet. Historia jest naprawdę
                    bezlistosna dla wszystkich.
                    • leon_degrell Re: Do smoepoint 210 29.11.05, 22:13
                      Tak na marginesie gdzie możesz zauważyć w źródłach ogólnodostępnych fakt , że
                      Chopin umarł na syfilis - bo to sugerujesz . Informacje ogólne tylko
                      potwierdzają , każdy kraj wybiela swoich , ale w Polsce przybiera to kuriozalne
                      rozmiary.
                      • somepoint210 Re: Do smoepoint 210 30.11.05, 00:38
                        Juz zmieniasz temat?:)
                        No podaj chocby autora, o linku juz nie wspomne.
                        Ja jestem bardzo upierdliwy gostek:) No wiec jeszcze raz, gdzie znalazles
                        informacje jakoby przyczyna smierci Mickiewicza byl syfilis?
                        Czekam:)
                • bartoszcze Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 22:36
                  leon_degrell napisał:

                  > Prosze udac się do Biblioteki Śląskiej . To powinno aż nadto wystarczyć

                  A co, mają tam nieznany dotąd protokół z sekcji zwłok Mickiewicza?
                  :)
                  Co prawda Wikipedia to tylko zbiór informacji gromadzonych oddolnie, ale gdyby
                  rzecz była tak oczywista, jak twierdzisz, to zapewne znalazłoby to swoj
                  odzwierciedlenie:
                  "Zmarł nagle podczas epidemii cholery (prawdopodobnie na tę chorobę, choć
                  ostatnio coraz częściej mowi się, że mógł zostać otruty lub doznać wylewu krwi
                  do mózgu)."
                  pl.wikipedia.org/wiki/Adam_Mickiewicz
                  • leon_degrell Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 22:42
                    No to Bartoszcze poszukaj w Wikipedii ( tylko pogratulować szczegółowego
                    źródła ) przyczyn śmierci Zamoyskiego - tak dla przykładu. Chłopie własnie cały
                    temat wałkujemy dowodząc , że wybielanie niektórych ba wielu postaci
                    historycznych w tym kaju to przemysł a ty to potwiedzasz , powołując się na
                    ogólne źródło . Jest ono płytkie i niespójne. Kościszko też "żył" historycznie
                    do 1794 roku potem popatł w niebyt az do śmierci w 1817 roku . Pewnie spał w
                    Szwajcarii do konca zycia. Ciekawe czy wikipedia pisze , że Zamoyski się zapił
                    • bartoszcze Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 23:01
                      Rozśmieszasz mnie do łez.
                      Włączyłem się w dyskusję o przyczynach śmierci Mickiewicza i nie otrzymałem
                      dotąd od Ciebie powalającego dowodu na prawdziwość tej czy innej hipotezy. I Ty
                      to nazywasz wybielaniem historii?
                      A Wikipedię przywołałem nie na dowód prawdziwości dowolnej hipotezy, ale na
                      dowód istnienia wielości hipotez. I w tym względzie się sprawdza.
                      Co do pozostalych rewelacji się nie wypowiadam, albowiem primo, nie są związane
                      z tematem Mickiewicza, secundo, na chwilę obecną nie odczuwam potrzeby dyskusji
                      na ten temat.
    • Gość: bravo Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 29.11.05, 16:21
      Księstwo Warszawskie, lub Królestwo Polskie, były wolnymi państwami? Chyba ci
      się w kapuście poprzewracało. Odpuść sobie historię Polski, bo jesteś cieniasem.

      Na razie ty zacząłeś pyskówkę więc nie miej żalu.
      • Gość: eurofanatik Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 29.11.05, 17:08
        Wydaje mi sie, ze post Piotra byl po prostu prowokacja...
        • leon_degrell Re: Do eurofanatika 29.11.05, 18:09
          No cóz eurofanatik , wiedza czasami jest bardzo zaskakująca. Możesz poświęcić
          czas i poszukać w dobrych POLSKICH biblotekach PUBLICZNYCH i dowiesz się na
          co umarł Mickiewicz.Co do Kościuszki to zostawię Cię w zaciekawieniu. Nie
          jestem od douczania . ALe mała zagadka : Kosciuszko zmarł w 1817 roku.
          Insurekcję to waćpan chyba okresli w czasie . Pytanie brzmi co temu bohaterowi
          przeszkadzało w napoleońskiej przygodzie ? Może zapadł na śpiączkę , miał
          dezynterię ? Zorientuj się też gościu co piszą o nim historycy i stratedzy
          wojskowi. Powiem tak - dziwisz się co piszę ? Może tak zastanowisz się czy nie
          mam czasem racji ? Trochę więcej pokory gościu. Nie szafuj też 40 milionami
          Polaków , znam wielu , którzy ta wiedzę o Kościuszce posiadaja i twierdzą , że
          nie ma się czym chwalić.
          • black.ok Re: Do eurofanatika 29.11.05, 19:30
            Prosiłem cię leoś nie wied..j się tam gdzie cie nie proszą, mordę trzymaj przy
            sobie i pluj na swoje gnojoki, broszurki faszystowskie cytuj sobie kretynie na
            dojczerskich forach. takiego półgłówka jak ty to ze świecą szukać, a tu proszę,
            wyłazi taka wesz i myśli że pokąsa, no kretyn, jak mówię.
            • leon_degrell Re: Do eurofanatika 29.11.05, 19:48
              Jak dobrze , że Cię słyszę a właściwie widzę twój post. Naprawdę jestem black
              pod wielkim wrażeniem twojej wiedzy , spostrzeżeń i bystrości umysłu. Nie
              pzozstaje mi nic innego jak zgodzić się z łacińską maxymą która mówi , że
              krytyka i łajanie przez głupca jest zawsze dla krytykowanego powodem do
              chwały. Idąc twoim tokiem myślenia to nick Black jest synonimem bystrości
              umysłu twojej osoby ?
              • Gość: milik1954 Re: Do eurofanatika IP: *.chello.pl 29.11.05, 19:57
                mnie z kolei fascynuje twój-jak rozumiem- idol Leon Degrelle, czyli belgijski
                faszysta, któey wstąpił do SS i ochotniczo walczył na froncie wschodnim. i taki
                miłosnik esesmanów bedzie oceniał Kosciuszkę i Mickiewicza- rzygac sie chce
                • leon_degrell Re: Do Milik1954 29.11.05, 20:08
                  Pisałem kiedyś , że nick jest tylko fasadą. Zastanów się - na forum jest gość o
                  nicku Stalin. Posądzisz go o tyranię , morderstwa? No chyba nie Gdybym miał
                  nick " papież" to chyba byś się do mnie nie ustawiał po audiencję. Nie chce mi
                  się wierzyć , że tak kiepsko analizujesz posty. Co do wymiotowania - zawsze
                  mówię alkohol jest dla facetów nie dla dzieci.Jeszcze na koniec - jak bym
                  napisał informacje o Kościuszce , Mickiewiczu itd pod nick'iem np awer556 to
                  były by bardziej wiarygodne ? Gościu informacja podlega zawsze ocenie i
                  weryfikacji ale merytorycznej. Boję się , że użyłem trochę za dużo trudnych
                  słów jak na twoje postrzeganie świata.
                  • Gość: milik1954 Re: Do Milik1954 IP: *.chello.pl 29.11.05, 20:13
                    pieprzenie w bambus- normalny człowiek nie przybiera pseudonimu Stalin, tylko
                    dureń, zboczeniec albo zidiociały komunista.nie nazwałeś się Hitler, dlatego,
                    że to postac zbyt znana, liczyłeś na to,że polskie ciule są za głupie,żeby
                    wiedzieć,że Degrelle to esesman. proponuję zmienic na Stauffenberg, ale obawiam
                    się,że uczciwi niemcy nie sa twoimi idolami
                • slezan Re: Do eurofanatika 29.11.05, 20:11
                  A Stalin, rzeźnik Harris i bandzior Morgenthau też Cię fascynują?
            • eichendorff Re: Do eurofanatika 29.11.05, 20:12
              black.ok napisał:

              > nie wied..j się tam gdzie cie nie proszą, mordę trzymaj przy
              > sobie i pluj na swoje gnojoki

              Ot kultura...
              • black.ok Re: Do eurofanatika 29.11.05, 20:20
                tak właśnie, kultura jest dostosowana do tego faszyzującego forum i do takich
                odbiorców jak ty eichendorf.
                • Gość: milik1954 Re: Do eurofanatika IP: *.chello.pl 29.11.05, 20:25
                  no tak ,skoro dla pana slezana zabór Śląska przez Prusy w XVIII w.był
                  działaniem na korzyść Śląska, to wrzesień 1939 tym bardziej. NATYCHMIAST
                  ZLIKWIDOWANO BEZROBOCIE!a że przez wymordowanie części powstańców, to tym
                  lepiej- mogli siedzieć cicho...
                  • Gość: Pioter Re: Do eurofanatika IP: *.kalety.net / *.kalety.net 29.11.05, 21:05
                    > no tak ,skoro dla pana slezana zabór Śląska przez Prusy w XVIII w.był
                    > działaniem na korzyść Śląska,
                    Wytłumacz mi co autor miał na myśli pisząc "zabór Śląska przez Prusy".
                    Zdefiniuj jednocześnie pojęcia hitoryczne zabór, zabór pruski oraz Śląsk i
                    wykarz części wspólne tych pojęć. Jeśli ci się to uda masz zagwarantowany
                    doktorat z logiki oraz historii polskości Śląska.
                    • Gość: milik1954 Re: Do eurofanatika IP: *.chello.pl 29.11.05, 21:13
                      co to był zabór śląska przez Prusy w XVIII wieku, to juz wytłumaczyłem
                      slezanowi,nie będę sie powtarzał. mam nadziej,ę,że pojecie wojen sląskich nie
                      jest ci obce. a co twoich doktoratów- przyznaj je swojemu kumplowi degrelowi za
                      propagowanie faszyzmu
                      • slezan Re: Do eurofanatika 07.12.05, 00:06
                        Gdzie mi coś wytłumaczyłeś? Bo jakoś nie mogę sobie przypomnieć, hehehehe.
                        Mentor sie znalazł:-).
                    • bartoszcze Re: Do eurofanatika 29.11.05, 21:37
                      No i wpadłeś w pułapkę myślową:)
                      czy słowo "zabór" jest zastrzeżone wyłącznie dla terenów należących do I RP
                      przed 1772 rokiem?
                      • leon_degrell Re: Do Bartoszcze 29.11.05, 21:43
                        Może warto sprawdzić gdzie austryiacy mówią i zaborach śląskich ? Ja nie znam
                        takich źródeł .Natomiast w sprawie spornej adwersaż miał na myśli zabór w
                        klasycznej" polskiej " formie. W innym wypadku wszystkie ziemie podbite ,
                        zdobyte na całym świecie ,należlo by nazywać zaborami .
                        • Gość: milik1954 Re: Do Bartoszcze IP: *.chello.pl 29.11.05, 22:11
                          twój adwersaRZ miał na mysli ordynarny rabunek ziem śląskich przez Prusaków, w
                          wyniku którego zginęło i zmarło z głodu oraz chorób tysiące niewinnych Ślązaków.
                          a słowo zabór po polsku oznacza zabór
                          • leon_degrell Re: Do Milik 1954 29.11.05, 22:16
                            Znane jest ci słowo wojna - może być 7 letnia- więc nie rabunek. Nie będę Ci
                            tłumaczył relacji i sytuacji w tej wojnie ale Śląsk był jej powodem , nie
                            ofiarą.
                            • Gość: milik1954 Re: Do Milik 1954 IP: *.chello.pl 29.11.05, 22:28
                              zgadza sie, ofiarami byli Ślazacy, ale to nikogo nie obchodziło
                              • Gość: Pioter Re: Do Milik 1954 IP: *.kalety.net / *.kalety.net 29.11.05, 23:30
                                A w której wojnie panujących obchodzą ofiary wśród lludności podbitej????????
                                Life ist brutal. Full of zasatzkas and copas vdupas.
                • eichendorff Re: Do eurofanatika 29.11.05, 21:27
                  black.ok napisał:

                  > tak właśnie, kultura jest dostosowana do tego faszyzującego forum i do takich
                  > odbiorców jak ty eichendorf.

                  No tak...
                  Ileż musi Cię kosztować zaglądanie na to brudne i brutalne forum? Aż dziw
                  bierze, że potrafisz się przemóc i napisać parę słów takim gburom jak ja.
                  Wybacz, miłościwy Panie, że ja, prosty człowiek, ośmieliłem się odezwać...
                  • black.ok Re: Do eurofanatika 29.11.05, 21:31
                    eichendorff napisał:

                    > black.ok napisał:
                    >
                    > > tak właśnie, kultura jest dostosowana do tego faszyzującego forum i do ta
                    > kich
                    > > odbiorców jak ty eichendorf.
                    >
                    > No tak...
                    > Ileż musi Cię kosztować zaglądanie na to brudne i brutalne forum? Aż dziw
                    > bierze, że potrafisz się przemóc i napisać parę słów takim gburom jak ja.
                    > Wybacz, miłościwy Panie, że ja, prosty człowiek, ośmieliłem się odezwać...

                    Nie bądź taki skromny, nie od wczoraj buszujesz po różnych forach, pod tym
                    różnymi takimi nickami.
                    • eichendorff Re: Do eurofanatika 29.11.05, 22:07
                      black.ok napisał:

                      > nie od wczoraj buszujesz po różnych forach, pod tym
                      > różnymi takimi nickami.

                      Miło, że dopisuje Ci dobry humor ;-)
                      Możesz wymienić choć jeden?
                      • black.ok Re: Do eurofanatika 29.11.05, 22:35
                        eichendorff napisał:

                        > black.ok napisał:
                        >
                        > > nie od wczoraj buszujesz po różnych forach, pod tym
                        > > różnymi takimi nickami.
                        >
                        > Miło, że dopisuje Ci dobry humor ;-)
                        > Możesz wymienić choć jeden?

                        humor mi niespecjalnie dopisuje, martwiłbym się tym, ale skoro ty uważasz, że
                        mam dobry humor???? To już mi się humor poprawił.
                        :)
          • Gość: eurofanatik Re: Do eurofanatika IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 29.11.05, 20:35
            Widze, ze nie wiesz jak zmarl Kosciuszko... Ja niczego nie podwazam. W
            przeciwienstwie do Ciebie historia nie jest dla mnie narzedziem ideologicznym.
            Wczesniej pisales jak to Polacy falszuja historie a teraz piszesz jak to Polacy
            podaja jej prawidlowa "wersje". Udowadniasz jedynie to, ze Polacy to
            zroznicowany narod. A ktory duzy narod nie jest zroznicowany? A jezeli chodzi
            o to, ze Mickiewicz mial umrzec na syfilis to tak naprawde kogo to obchodzi?
            Nigdy nie spotkalem nikogo kto by mowil inaczej. Tak naprawde nigdy nie
            spotkalem nikogo kto by mowil o jego smierci. Ale okolicznosci smierci
            wiekszosci wielkich nie sa zwykle szeroko znane, zwlaszcza jesli nie gineli
            tragicznie. Jak zmarl Reymont? Jak zmarl Sobieski? Jak Zola? Nie wiem.
            Smierc przez syfilis mogla byc wstydliwa sto lat temu ale w dniu dzisiejszym
            raczej tak nie jest. No, chyba, ze sie mieszka na zabitej dechami wsi. :)
            • leon_degrell Re: Do eurofanatika 29.11.05, 20:47
              Eurofanatik , tak naprawdę nie chodzi o to jak zmał Kościuszko ale dlaczego nie
              brał udziału w wojnach Napoleona.Powiem tak , jest to postać bardzo wątpliwa ,
              dlatego nawet w propoagandzie polskiej skupiono się wyłacznie na okresie
              insurekcji. Czyżby dla propoagandy Kościuszko dalej nie istniał - dlaczego ? Co
              do Mickiewicza to Teleekspres podał informację , że umarł na " dziwną ,
              nieznaną chorobę " . Może warto dokształcić się i zauważyć , że Ci wielcy
              niekoniecznie byli wielcy.Wiochą natomiast pachnie sytuacja powoływania się na
              niskazitelność osób , które były poprostu normalne - z zaletami i WADAMI czasem
              wstydliwymi. Polską cechą jest jednak robienie z nich superbohaterów. Jest to
              zatem zakłamywanie historii i tyle.
              • Gość: milik1954 Re: Do eurofanatika IP: *.chello.pl 29.11.05, 20:56
                panie degrell, nie dlatego,że jest pan miłosnikiem esesmanów, ale że jest pan
                prymitywny, powiem,że pańska wizja historii to tzw kuchenna historia, widziana
                oczami lokaja,zbierającego odpadki i sprzatającego pod łóżkiem swego pana.A
                jeżeli myli pan historie Polski z polską propagandą bądz tzw ludowym
                postrzeganiem historii przez Leppera i osoby jego pokroju, to niech pan poprosi
                slezana o przypomnienie historii młynarza z Poczdamu. to jest ten poziom
                • leon_degrell Re: Do milki 1954 29.11.05, 21:02
                  No cóż starałem się tylko powoływac na informacje zawarte w POLSKICH KSIĄZKACH
                  I BIBLOTEKACH - rozczarował mnie pan. Jeżeli cyfra 1954 to data pańskich
                  urodzin to stwierdzam , że na edukację i naukę kultury trochę późno.Jednak
                  proszę się nie zrażać i próbować
              • Gość: eurofanatik Re: Do eurofanatika IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 29.11.05, 23:02
                leon_degrell napisał:

                > Polską cechą jest jednak robienie z nich superbohaterów. Jest to
                > zatem zakłamywanie historii i tyle.

                Nie tylko polska. A w nieskazitelnosc znanych osob albo w ich calkowite zlo
                wierza zwykle ludzie prosci. A takich jest u nas tyle samo co gdzie indziej.
                Dlatego takie uogolnienia sa bez sensu.
                • Gość: eurofanatik Re: Do eurofanatika IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 29.11.05, 23:06
                  A Mickiewicz byl wielkim pisarzem. Nie jego zycie osobiste ale jego poezja jest
                  zazwyczaj podawana jako powod jego "wielkosci". Kosciuszko zasluzyl sie z kolei
                  w czasie insurekcji tuz przed rozbiorami i wczesniej w Stanach. I to sa powody
                  dla ktorych jest do tej pory pamietany. Jeden byl wielkim pisarzem a drugi
                  przywodca. W zyciu osobistym mogli byc patalachami, kto ich tam wie. Niemniej
                  nie o to tutaj chodzi.
                  • leon_degrell Re: Do eurofanatika 29.11.05, 23:15
                    O tak Mickiewicz był wielkim pisarzem. Boje się , że móiwsz o fizjonomi.
                    Szczególnie podoba mi się jego jazz w Dziadach - w końcu to bohaterm był
                    Gustaw , Konrad a może wódka ?
                    • black.ok esesmanie 29.11.05, 23:21
                      czy ty kałmuku nie zrozumiałeś, że twoje gnojoki są niemile widziane.
                      • leon_degrell Re: esesmanie 29.11.05, 23:27
                        No tak ty jesteś jak nicość ,nie mozna z nią konwersować
                        • black.ok Re: esesmanie 29.11.05, 23:31
                          gnojoki na nogach, kapusta na głowie, nazistowskie hasła w gębie, typowy
                          esesman.
                    • Gość: eurofanatik Re: Do eurofanatika IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 30.11.05, 17:36
                      leon_degrell napisał:

                      > O tak Mickiewicz był wielkim pisarzem

                      Tobie sie moze nie podobac jego pisanie co nie oznacza, ze takim nie byl.
                      Zreszta watpie w Twoje kwalifikacje co do oceny.
      • slezan Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 20:14
        A Ty, wielki intelektualisto, uważasz, że Polska przed rozbiorami była
        suwerennym państwem? Jak któryś z Was, ropiski, zrobi dla tego regionu i
        propagowania jego historii choć połowę tego co Pioter, to będzie sobie mógł
        rzucać "cieniasami". Choć z reguły jest tak, że tego typu obelgi zastępują
        własne dokonania, a tych Wam wyraźnie brakuje.
        • Gość: eurofanatik Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 29.11.05, 20:41
          Pioter jest zwyklym prowokatorem. Mowienie, ze Ksiestwo Warszawskie czy Krolestwo Polskie mialy suwerennosc jest tak idiotyczne, ze zupelnie dyskredytuje autora.
          • Gość: Pioter Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: *.kalety.net / *.kalety.net 29.11.05, 20:57
            Mówienie, że dzisiejsza Polska czy Niemcy są suwerennymi państwami również jest
            idiotyczne i dyskredytuje autora takiej wypowiedzi.
            Może wiesz dlaczego???????????????????????????
            • arnold7 Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 21:05
              O "powrocie" niepolskich ziem do "macierzy" chyba nie trzeba przypominac:)
      • Gość: >?< Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 29.11.05, 20:38
        A IV RP je wolnoom przed swojyh Uobywateloow?

        Kej sie niy uznowo nojwjynkszy, niy polski myn'szos'cie - Goornoszloonzoukoow!
    • Gość: eurofanatik Najpierw pokaz, ze ja falszuja... IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 29.11.05, 17:03
      Ksiestwo Warszawskie bylo terytorium zaleznym Francji a tzw. "Krolestwo Polskie"
      Rosji. Tak wiec o niepodleglosci nie moglo byc mowy. I tak, w zaleznosci od
      zaboru i okresu, Polacy byli dyskryminowani za swoje pochodzenia. W zaborze
      pruskim nie mogli kupowac ziemi i nawet probowano im odmowic prawa do edukacji
      po polsku. W zaborze rosyjskim rowniez spotykali sie z podobnymi ograniczeniami
      i przesladowaniami. Pojedz do Warszawy i spytaj sie o "X pawilon". W ostatnim
      okresie zaboru wzglednie najlepiej pod tym wzgledem bylo pod zaborem austriackim
      gdzie polska Galicja cieszyla sie szeroka autonomia.
      • Gość: Pioter Re: Najpierw pokaz, ze ja falszuja... IP: *.kalety.net / *.kalety.net 29.11.05, 20:51
        > Ksiestwo Warszawskie bylo terytorium zaleznym Francji
        Tak jak i połowa ówczesnej Europy, ale przynajmniej z własnym wojskiem, królem,
        skarbem, konstytucją i administracją. pozatym to chyba Francuzi nie byli
        zaborcami .;)
        > a tzw. "Krolestwo Polskie" Rosji.
        Jest różnica pomiędzy tzw (czyli w okrsie po detronizacji króla polskiego
        Mikołaja) a rzeczywistym Królestwem Polskim pod panowaniem Aleksandra.
        Posiadało ono wszystkie uprawnienia jakie wymieniłem w przypadku Księstwa
        Warszawskiego z tym, że konstytucja została utworzona przez Czartoryskiego z
        kompilacji konstytucji 3 maja i Księstwa.
        >Tak wiec o niepodleglosci nie moglo byc mowy.
        Tak więc o niepodległości może byc jak najbardziej mowa, tym bardziej nawet, że
        gwarantowali ją sygnatariusze Kongresu Wiedeńskiego.
        > I tak, w zaleznosci od zaboru i okresu, Polacy byli dyskryminowani za swoje
        pochodzenia
        Może zapomnij o książce do historii i spóbuj podać przynajmniej jeden przykład
        szykanowania Polaków za narodowość (nie za nieprzestrzeganie prawa, działalność
        wywrotową czy kryminalną).
        > W zaborze pruskim nie mogli kupowac ziemi i nawet probowano im odmowic prawa
        do edukacji po polsku.
        O tym nic mi nie wiadomo. Ziemi nie mogli nabywać ludzie, którzy nie byli
        obywatelami Prus. O ile mi wiadomo to właśnie polskie spółdzielnie rolnicze w
        Wielkopolsce zablokowały działalność Hakaty wykupując piersze przeznaczone na
        sprzedaż grunty. Co do edukacji w języku polskim to się mylisz. Język ten do
        szkół na Śląsku (a więc poza tereny "rdzennie" polskie) wprowadzili własnie
        Prusacy. W sprawie edukacji chodziło o wyrugowanie wpływu kościoła katolickiego
        ze szkół, choć co ciekawe po laityzacji edukacji księża nadal sprawowali nadzór
        na szkolnictwem, ale tym razem już jako urzędnicy królewscy (brak odpowiednich
        kadr??)
        >W zaborze rosyjskim rowniez spotykali sie z podobnymi ograniczeniam i i
        przesladowaniami
        Czy to nie rosyjskie władze uwłaszczyły chłopów polskich? Czy nie polskie firmy
        w Łodzi, Warszawie i Zagłębiu były motorem całej Rosji?
        >Pojedz do Warszawy i spytaj sie o "X pawilon".
        Wiesz jaka jest różnica pomiędzy spokojnym obywatelem a elementem kryminalnym?
        Dla prawa KAŻDEGO państwa, ludzie, którzy kwestionują jego integralność
        terytorialną są kryminalistami.
        > W ostatnim okresie zaboru wzglednie najlepiej pod tym wzgledem bylo pod
        zaborem austriackim gdzie polska Galicja cieszyla sie szeroka autonomia.
        A do czego potrzebna była jej ta cała autonomia polityczna i jak ją
        wykorzystała w celu rozwoju gospodarczego??
        Moje pytania były o normalne życie, jakie toczy się wokół nas, a nie o
        politykę, patriotyzm czy patos.
      • Gość: Pioter Fałszują......... IP: *.kalety.net / *.kalety.net 29.11.05, 20:54
        Ostatnim królem polski był?
        prawidłowa odpowiedź - Mikołaj II z dynastii Romanowych
        odpowiedź z książek i encyklopedii - Stanisław August Poniatowski herbu Ciołek
        szukać innych przykładów???????????
        • Gość: milik1954 Re: Fałszują......... IP: *.chello.pl 29.11.05, 21:33
          a na marginesie, głupku, ostatnim -według twoich kryteriów- królem Polski był
          Mikołaj I Romanow
          • Gość: Odpowiedź głupka Re: Fałszują......... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.11.05, 07:55
            Mikołaj II używał wśród licznych tytułów również tytułu Króla Polski, a i
            Polacy mieszkąjący na terytorium będącym kiedyś Królestwem Polskim uznawali go
            za swego władcę.
            ;))))))))
            • Gość: milik1954 Re: Fałszują......... IP: *.chello.pl 01.12.05, 00:08
              po pierwsze detronizacja Romanów została ogłoszona przez sejm polski 25 I 1830,
              a żaden następny car na króla się nie koronował, po drugie Polacy mieszkajacy
              na ziemiach niegdysiejszego Królestwa Polskiego, np w Wielkopolsce za władcę
              uznawali cesarza wilhelma II. poniewaz przeżył on mikołaja II, to on był
              ostatnim władcą Polski...chyba, że chodzi o cesarza Austrii Rudolfa II???
              • Gość: milik1954 Re: Fałszują......... IP: *.chello.pl 01.12.05, 00:14
                25 I 1831- przepraszam za błędna cyfrę, za głupka też mogę przeprosic, jesli
                dojdę do wniosku,że twoją intencją była dyskusja na tematy historyczne, a nie
                prowokowanie i obrazanie Polaków
    • grba Degrellowi 29.11.05, 20:22
      Twój "imiennik" we wspomnieniach opisuje, jak żołnierze Waffen-SS ofiarnie
      odmrażali sobie jaja na Ostfroncie. Co sobie odmroziłeś, że chwalisz się swoją
      bardzo powierzchowną wiedzą?
      Wyobraź sobie, że zupełnie kto inny z naszych wielkich "zmarł na syfilis"...

      • Gość: milik1954 Re: Degrellowi IP: *.chello.pl 29.11.05, 20:28
        prawdziwy Degrell przynajmniej miał co odmrozić, w odróżnieniu od naszych
        kochanych tropicieli syfilisu w dziejach Polski...
    • leon_degrell Re: Do Milik 1954 29.11.05, 20:30
      Na tym forum jest temat " Których Niemców cenię". Zobacz na kogo się powołuję.
      Temat ten powinien dotyczyć wszystkich innych " fascynatów niemickiej kultury "
      Może to da Ci coś do myślenia. Któryś z panów sugeruje zmianę nicka na Hitler.
      Naprawdę nie mam się czego bać - nick Stalin jest wyzwaniem. Hitler był przy
      nim nic nie znaczącym amatorem " rzeźnikiem". Degrell- brzmi równie fascynująco
      jak Lisowszczyk.
      • Gość: milik1954 Re: Do Milik 1954 IP: *.chello.pl 29.11.05, 20:40
        panie degrell, może pan tu wypisywać różne androny, ale wybrał pan sobie za
        patrona kogoś, kto był esesmanem, nawet nie będąc Niemcem, lecz zafascynowany
        Hitlerem i jego ideologią- to jeszcze gorzej, bo prawdziwy niemiec mógłby
        ewentualnie kierować się pobudkami patriotycznymi (swoistego rodzaju). a co do
        Lisowczyków słuzyli za pieniądze , podobnie jak niemiecka piechota zwalczająca
        powstanie Chmielnickiego, byli po prostu ówczesnymi "psami wojny" , a osoby
        zafascynowane niemiecką kultura słuchaja Bacha, a nie wstępuja do SS
        • leon_degrell Re: Do Milik 1954 29.11.05, 20:52
          No proszę Lisowszczycy byli psami wojny a Degrell był pewnie misiem wojny ?
          Czyżby próby wybielania polskich bohaterów ? Mogę podwyższyć poprzeczkę -
          Degrell równie dobry jak najemniecy polscy w okresie wielkiej smuty w
          Rosji .Ciekawe czego też słuchają Polacy sorry wszechpolacy w faszystowskich
          pozdrowieniach w knajpach w Łodzi ?
          • leon_degrell Re: Do Milik 1954 29.11.05, 20:58
            O to kolejny przykład kłamstw historycznych :W której książce znajdzie się
            choćby wzmianka o tym , że Łokietek był zwykłym rozbójnikiem , człowiekiem
            łamiącym prawo i przez te prawo ściganym . Gdyby ktoś mnie posądzał o kłamstwo -
            niech zapyta pierwszego lepszego historyka w Polsce.
          • Gość: milik1954 Re: Do Milik 1954 IP: *.chello.pl 29.11.05, 21:06
            jestes znakomitym uczniem Goebbelsa, jakbym go słyszał! każde kłamstwo jest
            prawdopodobne, jeżeli powtarza się je określoną ilość razy.ale powtórzę jeszcze
            raz-dla normalnych ludzi, nbo może poza hitlerowskim szczekaczami tacy tez tu
            trafią-Degrel służył , bo był zapalonym faszystą, a lisowczycy słuzyli za
            pieniądze.
            • leon_degrell Re: Do Milik 1954 29.11.05, 21:10
              Sorry ale zawsze wolałem człowieka ideologa , niż zwykłą szmatę sużącą niczym
              K... temu który jej lepiej zapłaci. Może tym Degrell jest lepszy od
              Lisowszczyków ( na marginesie mam to gdzieś )To tak na marginesie twojego
              gościu toku ROZUMOWANIA , chociaż to słowo piszę tu ze świadomością dwójki z
              logiki
              • leon_degrell Re: Do Milik 1954 29.11.05, 21:14
                Mam prośbę zarzyj relanium i nie używaj inwektyw. Ja nie stosuję dyplomacji "
                bagna" więc może tez spróbuj - nauczysz się czegoś . Skoro historia dla Ciebie
                ma tylko kolor biały to naprawdę zyjesz w ciemnogrodzie
                • leon_degrell Re: Do Milik 1954 29.11.05, 21:18
                  Nie stosuję i nie propaguję fazszymu. Jednak , ze względu na Twoja osobę nazwę
                  się Mieszko. Wtedy łatwiej zniesiesz informacje , które są prawdą - tak tak to
                  co piszę to prawda i nie Goebelsowska. No chyba , że Josef zostawił coś w
                  polskich bibliotekach, bo na nie się powołuję
                  • leon_degrell Re: Do Milik 1954 29.11.05, 21:21
                    Znudziłeś mnie milik 1954 , tak nisko intelektualnie nie latam. Co do żony -
                    idę ją teraz zabić , spalić i ześć , nie najpierw ją zjem , spalę coś wokół
                    domu.
                    • Gość: milik1954 Re: Do Milik 1954 IP: *.chello.pl 29.11.05, 21:25
                      mówiłem o żonie arnolda
                  • Gość: milik1954 Re: Do Milik 1954 IP: *.chello.pl 29.11.05, 21:24
                    jak sie nazwiesz Stauffenberg, to możemy rozmawiać.i nie powołuj sie na polskie
                    biblioteki- jak ktos chce, to i z pisma świętego zrobi pornograficzne dzieło.po
                    prostu trzeba miec okreslony charakter, który wyssałes z mlekiem matki
                    • leon_degrell Re: Do Milik 1954 29.11.05, 21:35
                      No cóz na jakieś źródła należy się powołać i jeżeli piszą o tym np Łokietku
                      jednoznacznie tacy " amatorzy" jak prof. Wieczorkiewicz , to chyba nie można
                      mówic o przeinaczeniach ?
                    • Gość: :) Re: Do Milik 1954 IP: *.dip0.t-ipconnect.de 29.11.05, 21:36
                      tylko zebys sie nie przejechal na tym Staufenbergu :)
                      • leon_degrell Re: Do Milik 1954 29.11.05, 21:37
                        NIe używam innego nicka więc spokojnie
                      • Gość: :) Re: Do Milik 1954 IP: *.dip0.t-ipconnect.de 29.11.05, 21:40
                        bylo do poprzednika :)
              • Gość: milik1954 Re: Do Milik 1954 IP: *.chello.pl 29.11.05, 21:15
                nawet wiem, jaki ideolog jest ci najblizszy- to jasno wynika z twego nicku, on
                też GO podziwiał
    • slezan Re: Do Milik 1954 29.11.05, 20:41
      To błysnąłeś kulturką, wyrazy uznania.
      • black.ok Re: Do Milik 1954 29.11.05, 20:48
        Ciekawe dlaczego takie kłamstwa jak serwuje esesman czy pioter nie znajdują
        odporu u kultutalnych i wykształconych uczestników tego forum, choćby mieli
        inne zapatrywania polityczne, czy orientacje. Dlatego nie mogę złożyć tobie
        wyrazów uznania.
        • slezan Re: Do Milik 1954 30.11.05, 11:00
          Jesteś mało przekonujący. Taki łatwo ulegający egzaltacji człowiek,
          nadużywający mocnych słów, które się przez owo nadużywanie dewaluują.
    • Gość: Pioter Re: Fałszują......... IP: *.kalety.net / *.kalety.net 29.11.05, 21:12
      brakło Ci już rzeczowych argumentów????????????????????????????????????
    • Gość: milik1954 Re: Fałszują......... IP: *.chello.pl 29.11.05, 21:18
      mówisz o swojej żonie...ona chyba siedzi cicho, bo się ciebie boi
    • leon_degrell Re: Do Blacka tzn ciemniaka 29.11.05, 21:32
      Zawsze mnie potrafiłeś wprowadzić w osłupienie i lepiej nie pytaj dlaczego.
    • Gość: Dziad Re: esesmanie IP: *.dip.t-dialin.net 29.11.05, 21:40
      Wczoraj byla 100 rocznica smierci wielkiego litewskiego poety Micka
      Adamkiewicza.
      A mnie uczyli, iz byl on Polakiem ?
      Widac falszowanie historii to polska tradycja - genetycznie zakotwiczona.
      Pozr.
      Dziad
    • leon_degrell Re: esesmanie 29.11.05, 21:50
      Zastanawiam się jak ty pisać potrafisz , skoro czytac napewno nie. Po prostu
      zacznę ignorowac twoje posty - o to Ci chodzi wszechwiedzący Blacku
    • Gość: milik1954 Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: *.chello.pl 29.11.05, 22:21
      dziękuję PANU za rozpoczęcie tej dyskusji i umozliwienie mi uczczenia jednego z
      wielkich świąt narodowych- Nocy Listopadowej. dla obecnych tu kretynów i
      analfabetów wyjaśniam, że był to początek jednego z wielkich powstań narodowych
      w 1830 roku.a wszystkim esesmanom, arnoldom , alojzom i całej reszcie
      hołoty...lecken mich am Arsch (całujcie mnie w rzic)!
      • leon_degrell Re: Do Milik 1954 29.11.05, 22:25
        No to gratuluję sposobu uczczenia twego święta.Cóz skoro całowanie twojej d..y
        to szczyt twojch mozliwości świętowania to tylko pogratulować. Przy okazji
        zastanów się czy twoja żona nie cierpi czasem . Całowanie twego tyłka może jej
        nie wystarczać
      • Gość: Pit Nareszcie jakas sensowna odpowiedz. IP: *.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl 29.11.05, 22:31
        Gość portalu: milik1954 napisał(a):

        > dziękuję PANU za rozpoczęcie tej dyskusji i umozliwienie mi uczczenia jednego
        z
        >
        > wielkich świąt narodowych- Nocy Listopadowej. dla obecnych tu kretynów i
        > analfabetów wyjaśniam, że był to początek jednego z wielkich powstań
        narodowych
        >
        > w 1830 roku.a wszystkim esesmanom, arnoldom , alojzom i całej reszcie
        > hołoty...lecken mich am Arsch (całujcie mnie w rzic)!




        Witam Pana Milik. Widze ze bardzo szybko przejzal pan na oczy i doszedl do
        prawidlowych wniskow tyczacych szlyzjerow. Tu nimo co z nimi deliberowac, bo
        jak zobacza czyjals slabosc, to podobnie jak kolorowi nas...ja panu na leb
        (maja podobna mentalnosc)

        Trzym sie Pan zdrowo na pohybel szlyzjerom.

        Pozdrawiam serrrrrdecznie.

        Pit
        • Gość: Pytek Re: Nareszcie jakas sensowna odpowiedz. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 29.11.05, 22:43
          Toorz Woom jurz, Bjydouki, prziszuo mjyndza kolorowymi sie poniywjyrac'?
          Noom styknoom Nasze "czorne" ... z dołu!

          Kej napoczynocie po stroomah skokac'? :-)
      • general.komuch.zietek Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 23:05
        Wasze powstania jakieś listopadowe to nie nasza historia.
        • Gość: Pit Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: *.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl 29.11.05, 23:09
          general.komuch.zietek napisał:

          > Wasze powstania jakieś listopadowe to nie nasza historia.

          I dziekowac panu Bogu do swietowania komuchy o ormowskiej proweniencji nam nie
          potrzebne. Twoja historia to historia dziadka z Krasnoj Armii i babki
          hitlerowki.

          Sieg!! lu paka!!! w jezykach dziadkow.
          • general.komuch.zietek Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 29.11.05, 23:15
            Gość portalu: Pit napisał(a):

            > general.komuch.zietek napisał:
            >
            > > Wasze powstania jakieś listopadowe to nie nasza historia.
            >
            > I dziekowac panu Bogu do swietowania komuchy o ormowskiej proweniencji nam
            nie
            > potrzebne. Twoja historia to historia dziadka z Krasnoj Armii i babki
            > hitlerowki.

            A gó.. prawda, moja historia to dziadek - wysoki funkcjonariusz SS i choćbyś
            się nawet posrał, to i tak nic ci do tego
            • Gość: Pit Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: 150.254.85.* 30.11.05, 08:24
              general.komuch.zietek napisał:


              A gó.. prawda, moja historia to dziadek - wysoki funkcjonariusz SS i choćbyś
              > się nawet posrał, to i tak nic ci do tego

              Nie konfabuuj szlyzjewrze jakie SS smieciu? Twoj opka to krasnoarmiejec i nie
              wpier...dalaj tu kitu.

              A co do posrania, to szkoda nawet g...na na takie cos jak wy.

              Przaszczaj lub Sieg !!! w jezykach twoich dziadow.

              • arnold7 Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 30.11.05, 20:33
                Cos ty taki nerwowy Pit? W Wielkopolsce nikt nie dostapil watpliwego zaszczytu
                sluzby w SS?

      • Gość: Pioter A niby co świętować?? IP: *.kalety.net / *.kalety.net 29.11.05, 23:23
        To, że paru młokosom zachciało się bawić w konspirację i przez nich (a może
        raczej przez niezdecydowanie przywódców wojskowych i politycznych ówczesnego
        Królestwa Polskiego) doszło do wojny z Rosją i zniszczenia WASZEGO kraju??????
        Zaiste. Chluba to świętować swoje klęski i lekkomyślność (może nawet
        bezmyślność).
    • Gość: Pit Falszuja polskojezyczne kanalie...... IP: *.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl 29.11.05, 22:54
      W ktorejs wczesnojesiennej "MP" przeczytalem dobry artykul o dojczszlysjerach w
      roli jako "spiritus movens" rzezi Polokow w Malopolsce Wschodniej przez
      ukrainskich rezunow. A sprawa sie miala tak, ze mnimce przebraly szlyzjerow w
      mundury polskiej granatowej policji (scierwa znaly polskie komendy, piosenki i
      jezyk bo wiekszosc pochodzila z polskiej czesci Slaska w II RP). Na rozkaz
      mnimcow i z wyrazna chyba ochota ( patrzac na te nazistowsko-szlyzjerskie posty
      to nie dziwi) zaczeli dokonywav rzezi ukrainskich wsi. Na riposte rezunow nie
      trza bylo czekac, na reke im byla ta sytuacja. A tera IPN(ta udecka antypolska
      organizacja) cos pieprzy o wojnie sprowokowanej niby przez sowietow lub inne
      czynniki ale o roli mnimcow i ich szlyzjerskich pomagierow milczy w imie
      dobrych stosunkow z mnimcami i rezunami.
      • leon_degrell Re: Falszuja polskojezyczne kanalie...... 29.11.05, 23:10
        No tak Ślązacy są odpowiedzialni też za "czarną śmierć ". Czytałem dobry
        artykuł w gazecie wiosennej " BT" . Okazuje się , że kilku z nich wybrało się
        do Niemiec ( znały ścierwa język ) i z miłą chęcia zarażali biedny naród. Na
        drugiej stronie owej gazety piszą też , że podejrzewa się Ślązaków o ptasią
        grypę bo mają gołębie.
        Pit pozycz mi twoją gazetę a ja Ci pozycze moją
      • general.komuch.zietek Re: Falszuja polskojezyczne kanalie...... 29.11.05, 23:11
        Tylko nie ścierwa parszywy gorolu, oni nie byli Polakom nic winni, a rozkaz to
        rozkaz.
        • Gość: Pit Re: Falszuja polskojezyczne kanalie...... IP: 150.254.85.* 30.11.05, 08:21
          general.komuch.zietek napisał:

          > Tylko nie ścierwa parszywy gorolu, oni nie byli Polakom nic winni, a rozkaz
          to
          > rozkaz.

          No pewnie ze nie byly parchu jeden, jeszcze czego, byly ino szlyzjerskimi
          psami w mnimieckiej sluzbie, co wykonaja kazda komende np. siad, waruj gryz!!!

          Sieg smierdzacy komuchu.!!!
      • Gość: upierdliwy Re: Falszuja polskojezyczne kanalie...... IP: *.stk.net.pl 30.11.05, 17:21
        Gość portalu: Pit napisał(a):

        > W ktorejs wczesnojesiennej "MP" przeczytalem dobry artykul o dojczszlysjerach w
        >
        > roli jako "spiritus movens" rzezi Polokow w Malopolsce Wschodniej przez
        > ukrainskich rezunow. A sprawa sie miala tak, ze mnimce przebraly szlyzjerow w
        > mundury polskiej granatowej policji (scierwa znaly polskie komendy, piosenki i
        > jezyk bo wiekszosc pochodzila z polskiej czesci Slaska w II RP). Na rozkaz
        > mnimcow i z wyrazna chyba ochota ( patrzac na te nazistowsko-szlyzjerskie posty
        >
        > to nie dziwi) zaczeli dokonywav rzezi ukrainskich wsi. Na riposte rezunow nie
        > trza bylo czekac, na reke im byla ta sytuacja. A tera IPN(ta udecka antypolska
        > organizacja) cos pieprzy o wojnie sprowokowanej niby przez sowietow lub inne
        > czynniki ale o roli mnimcow i ich szlyzjerskich pomagierow milczy w imie
        > dobrych stosunkow z mnimcami i rezunami.

        A ja znam przypadek ciężarnej Polki zastrzelonej w GG przez niemieckiego
        żandarma, który był volksdeutschem z Wielkopolski. Odrobina pokory Panie Pit.
        Pańscy krajanie też nie byli lepsi od naszych.
      • slezan Re: Falszuja polskojezyczne kanalie...... 30.11.05, 18:55
        A może milczy w myśl zalecenia polskiej władzy, by udowadaniać na każdym kroku,
        że Ślązacy to Polacy?
        • Gość: Pit Re: Falszuja polskojezyczne kanalie...... IP: 150.254.85.* 30.11.05, 19:16
          slezan napisał:

          > A może milczy w myśl zalecenia polskiej władzy, by udowadaniać na każdym
          kroku,
          >
          > że Ślązacy to Polacy?


          A Ty w mysl zalecenia jakiej wladzy, udowadniasz ze Ślązacy czujacy po polsku
          nie są Polakami? Gabinetu podziemnego rzadu sloonskiego ze Zdzisławem jako
          premierem ?
          • slezan Re: Falszuja polskojezyczne kanalie...... 30.11.05, 20:35
            A co to znaczy "czuć po polsku"? Ci, o których pisłeś też "czuli po polsku"?
            • arnold7 Re: Falszuja polskojezyczne kanalie...... 30.11.05, 20:48
              slezan napisał:

              > A co to znaczy "czuć po polsku"? Ci, o których pisłeś też "czuli po polsku"?

              Jak kopniesz Gorola w rzic, to ten poczuje bol po polsku. A to niesie daleko
              idace kosekwencje - m.in. takie, ze twoj but bedzie smierdzial Gorolem.



              • Gość: milik1954 Re: Falszuja polskojezyczne kanalie...... IP: *.chello.pl 30.11.05, 23:29
                czuję,że to juz ostatnie stadium syfilisu-paraliz postępowy.Jak pisał polski-
                tfu!- poeta: bo paraliz postępowy najzacniejsze trafia głowy...przyszło i na
                arnolda. a po co było sie włóczyć po agencjach towarzyskich
                • arnold7 Re: Falszuja polskojezyczne kanalie...... 01.12.05, 17:18
                  Gość portalu: milik1954 napisał(a):

                  > czuję,że to juz ostatnie stadium syfilisu-paraliz postępowy.Jak pisał polski-
                  > tfu!- poeta: bo paraliz postępowy najzacniejsze trafia głowy...przyszło i na
                  > arnolda. a po co było sie włóczyć po agencjach towarzyskich

                  No coz, ja nie pisze tak wyrafinowanych tekstow z mysla o osobnikach o pana,
                  bardzo przecietnej jak widac, inteligencji.

            • Gość: Pit Re: Falszuja polskojezyczne kanalie...... IP: 150.254.85.* 01.12.05, 08:20
              slezan napisał:

              > A co to znaczy "czuć po polsku"? Ci, o których pisłeś też "czuli po polsku"?

              Ci akurat "czuli po niemiecku".
    • Gość: van deer Re: esesmanie IP: *.icm.edu.pl / *.icm.edu.pl 29.11.05, 23:18
      PS. Najlepiej tak 1698-1755 i wszedzie pododawac po setce...
    • leon_degrell Re: esesmanie 29.11.05, 23:19
      Może szczegółowiej?
      • Gość: van deer Re: esesmanie IP: *.icm.edu.pl / *.icm.edu.pl 29.11.05, 23:29
        Popatrz Leon jak te trzy piwka dzialaja, pisze odwrotnie niz mysle:)
        • Gość: van deer Re: esesmanie IP: *.icm.edu.pl / *.icm.edu.pl 29.11.05, 23:29
          I dlatego dobrej nocy zycze...
          • hierowski Re: esesmanie 29.11.05, 23:51
            To dowiemy się w końcu łaskawco jakie źródło podaje, że Mickiewicz zmarł na
            syfilis czy faktycznie to także ci się popierniczyło?
    • leon_degrell Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 30.11.05, 15:17
      Tak dla przykładu w temacie jakże wdzięcznym syfilisu. W Niemczech ogólnie
      dostepna jest informacja , że niejaki Beethoven zmarł na syfilis. Jasne , że
      nie jest to na pierwszych stronach jego życiorysu.Wazne jest , że stać ich na
      obiektywizm. Ci wielcy po obu ,powiem więcej - po każdej stronie świata byli
      tylko ludźmi.Może dobrze by było spojrzeć normalnie na te " niedoścignione
      wzorce" oddając im ich role , w ich czasach , pamiętając jednoczesnie , że też
      mieli ból zębów , ułomności charakterów itd.
      • Gość: Pit Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: 150.254.85.* 30.11.05, 15:32
        leon_degrell napisał:

        > Tak dla przykładu w temacie jakże wdzięcznym syfilisu. W Niemczech ogólnie
        > dostepna jest informacja , że niejaki Beethoven zmarł na syfilis. Jasne , że
        > nie jest to na pierwszych stronach jego życiorysu.Wazne jest , że stać ich na
        > obiektywizm. Ci wielcy po obu ,powiem więcej - po każdej stronie świata byli
        > tylko ludźmi.Może dobrze by było spojrzeć normalnie na te " niedoścignione
        > wzorce" oddając im ich role , w ich czasach , pamiętając jednoczesnie , że
        też
        > mieli ból zębów , ułomności charakterów itd.

        Leon, dej Ty se wuja spoko z tym syfilisem. Nie wiem czy pamietasz za Gierka
        gdy bylem baaaaardzo mlody to bylo takie pismo Problemy. Czytalem artykul o tej
        chorobie co w XVII wieku dziesiatkowala mieszkancow Ojropy, doslownie ja
        wyludniala.
        • Gość: sok Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: *.dip0.t-ipconnect.de 30.11.05, 15:56
          i od tego czasu pit zostal sierota.
          • Gość: Pit Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: 150.254.85.* 30.11.05, 16:00
            Gość portalu: sok napisał(a):

            > i od tego czasu pit zostal sierota.

            Idz wypij se sznapsa z sokiem w gronie rodzinnym a mi tu glowy nie zawracaj.
            • Gość: sok Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: *.dip0.t-ipconnect.de 30.11.05, 16:02
              ach brata mam Ci pozdrowic, czy nie?
              • Gość: Pit Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: 150.254.85.* 30.11.05, 16:07
                Gość portalu: sok napisał(a):

                > ach brata mam Ci pozdrowic, czy nie?


                Widze ze za szybko tryknales tego drinasa.
      • Gość: eurofanatik Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? IP: *.cpe.net.cable.rogers.com 30.11.05, 17:39
        leon_degrell napisał:

        > Tak dla przykładu w temacie jakże wdzięcznym syfilisu. W Niemczech ogólnie
        > dostepna jest informacja , że niejaki Beethoven zmarł na syfilis.

        Ty chyba naprawde masz obsesje na punkcie syfilisu...

        PS. W Niemczech ogolnie dostepna jest informacja na temat choroby Beethovena
        natomiast w Polsce nie ma takiej na temat Mickiewicza... Hmmmm, to jak Ty
        biedaku sie do niej dostales? Podobno Google jest nia zawalone... :)))
      • bartoszcze Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 30.11.05, 23:12
        leon_degrell napisał:

        > Tak dla przykładu w temacie jakże wdzięcznym syfilisu. W Niemczech ogólnie
        > dostepna jest informacja , że niejaki Beethoven zmarł na syfilis.

        Beethoven starb 1827 in Wien an einer chronischen Bleivergiftung, die
        vermutlich durch mit Bleizucker verpanschten Wein verursacht wurde. Dies ist
        aber nicht mehr festzustellen, da in der damaligen Zeit Blei häufig Anwendung
        in den verschiedensten Bereichen fand.
        de.wikipedia.org/wiki/Ludwig_van_Beethoven#Die_weiteren_Lebensjahre
        I to by było o rozpowszechnieniu w Niemczech informacji o syfilitycznej śmierci
        Beethovena:))))
        • somepoint210 Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 30.11.05, 23:30
          To nie zostalo jeszcze zdeterminowane, moze to wino jednak zawieralo bakterie
          treponema pallidum:)
        • wiksadyba1 Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 06.12.05, 23:09
          Tak w ogóle to nie wiadomo dokładnie na co umarł Beethoven:) (sprawa jest
          przedmiotem tyle złożonych co imho bezsensownych dyskusji, nie budzących co
          prawda aż tak zażartych sporów i spiskowych teoroii jak w przyp. W.A. Mozarta) -
          ostatnio słyszałem, że raczej odchodzi się od syfilisu- zarówno że umarł na
          niego, jak też że go w ogóle miał. Podawano marskość wątroby, chorobę krwi bądź
          układu krążenia (był reumatykiem), jak też zatrucie podawanymi wówczas "lekami"
          np. zawierającymi związki ołowiu (jak na cytowanej przez Ciebie stronie)- nb
          przedawkowanie pseudo-leków jest też główną hipotezą w przypadku hipochondryka
          Mozarta.

          Aha, hipotezy dot. syfilisu głosiły, że był on nie nabyty ale odzieciczony po
          matce - w ten sposób kiłą tłumaczono postępujący zanik słuchu - co do przyczyn
          tego ostatniego też nie ma jasności, z tego co wiem są różne teorie, nie znam
          szczegółów, pasjonaci pewnie mogą coś znaleźć w necie albo zasięgnąć porady u
          forumowego autorytetu L_D...
          • wiksadyba1 Re: a propos beethovena 06.12.05, 23:16
            www.lvbeethoven.com/Bio/BiographyDeafness.html
            www2.sjsu.edu/depts/beethoven/hair/hairtestpc.html
            • wiksadyba1 Re: a propos beethovena 06.12.05, 23:16
              Wynika raczej, że hipoteza syfilisu absolutnie upadła:)
    • fyrlok Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 01.12.05, 17:50
      Ino co tyn tymat "polska pod rozbiorem"
      mo spulnygo ze Slonskiem, co niy bol ?!
    • wandrus04 Chyba znalazłem odpowiedź 06.12.05, 14:10
      Jest nią felieton Ziemkiewicza "echo" dostepny
      ziemkiewicz.fantastyka.art.pl/echo.htm
    • mein_schlesien Re: Dlaczego Polacy fałszują własną historię?? 06.12.05, 18:59
      Gorole spisali swoja historie pod koniec XIX wieku. Z natury rzeczy - jako iz
      wtedy ich panstwo, czyli kongresowka, nie odpowiadalo ich mocarstwowym dazeniom
      oraz mesjanizmowi zakorzenionemu w ich mentalnosci - zostala ona (historia)
      mocno naciagnieta i zafalszowana. Szczegolnie jesli chodzi o stosunki z
      sasiadami - podowczas tzw. zaborcami. W socjalistycznej gorolandii ten ton
      pasowal do propagandy, tlumaczyl znakomicie, dlaczego ZSRR jest cacy - w
      odroznieniu od Carskiej Rosji, uzasadnial polityke wojskowa rezimu prlowskiego
      rewanzyzmem nadrenskim itd. itp. W miedzy czasie na tej historii wyrosly 4-5
      pokolen goroli. Trudno sie dziwic, ze sami sie juz w tym nie orientuja, nie
      wiedza w co wierzyc a w co nie i jak z tego slepego zaulku wybrnac.
      SH
      • Gość: z Kolejny niemiecki bezmózgowiec - mein_schlesien IP: *.kosa.net.pl 06.12.05, 19:57
        Czy to jest jakaś masowa produkcja? Skąd wśród śląskich Niemców tylu kretynów
        się bierze? Osobnik mein_schlesien "wzbogacił" dziś to forum o liczne
        swe "myśli",którymi upstrzył wszystkie miejsca,do których zdołał dotrzeć.
        mein_schlesien to intelektualne zero,"wiedzące" tyle,że Śląsk jest okupowany i
        odwiecznie niemiecki.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?