ballest 14.07.06, 10:36 Jest ale coraz wiecej ludzi co watpi, ze byla bitwa! Oczywiscie, Dlugosza klammstwa fantastycznie opisal Sienkiewicz, czlowiek co tak samo Niemcow nienawidzial jak Dlugosz. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: . moderatorzy, na osla z tym IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.07.06, 10:38 powtorka po raz setny.. Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: moderatorzy, na osla z tym 14.07.06, 10:48 Boicie sie dyskusji prawda, bo nawet do dzis pobojowiska nie znajdziono! Bitwa co tylko na papiorze se odbyla! Odpowiedz Link Zgłoś
bravor Re: moderatorzy, na osla z tym 14.07.06, 10:48 proszę ten wątek zostawić, jest on bardzo nowatorski. Proszę również zająć stanowisko na temat tego mitu. Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: moderatorzy, na osla z tym 14.07.06, 10:51 skului mnie mozecie go wyrzucic, ale faktem jest , ze do dzis nie znaleziono zadnych kosci czy sladow "TEJ NAJWIEKSZEJ BITWY W SREDNIOWIECZU" a tlumaczenia tego faktu sa fantastyczne. Odpowiedz Link Zgłoś
bravor Re: moderatorzy, na osla z tym 14.07.06, 10:56 bravor napisał: > Rozwiń temat, ballyst. I na czasie, pra. Odpowiedz Link Zgłoś
korfantydrugi Re: moderatorzy, na osla z tym 14.07.06, 15:53 Ballest wiesz jak udowodnić że jakaś bitwa bła czy nie?Wystarczy isć do kosćioła i poczytać akty urodzin i zgonów. Ale ty nie pojdziesz do kosciala z 2 wzgledow. 1 Spalił byś sie tam chyba ogniem piekielnym. 2 Odkrył bys prawde. Odpowiedz Link Zgłoś
arnold7 Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 11:01 Pieronski hampelmanie, sam jes informacjo ze zajty Deutscher Orden: "Auseinandersetzungen mit den aufbegehrenden Ständen, die sich in ihrer Selbstbehauptung gegen den Orden gelegentlich auch mit Polen verbündeten, und die 1386 vollzogene Vereinigung des christlich gewordenen Litauen mit Polen unter dem Großfürsten Jagiello führten 1410 zur schweren Niederlage des Ordens bei Tannenberg und brachen dessen Vormachtstellung. Der Übertritt des Hochmeisters Albrecht von Brandenburg zum evangelischen Glauben 1525 und die Umwandlung des nach dem ersten und zweiten Thorner Frieden (1411 und 1466) verbliebenen Ordenslandes in ein weltliches erbliches Herzogtum beendeten schließlich die Herrschaft des Deutschen Ordens im preußischen und baltischen Raum." www.deutscher-orden.at/ Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 11:05 Rozwinam, rozwinam, tylko na razie mom trocha zalegly roboty! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: . Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.07.06, 11:10 to sie trzimej roboty.. Odpowiedz Link Zgłoś
arnold7 Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 11:11 Skoro sami dzisiejsi Krzyzacy, posiadajacy osiemsetletnie zbiory archiwalne, uwazaja Tannenberg za ciezki lomot, to juz nic nie rozwijaj lepiej. Oszczedz sobie wstydu czlowieku. Odpowiedz Link Zgłoś
bartoszcze Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 11:13 arnold7 napisał: > Oszczedz sobie wstydu czlowieku. > Czego, Arni??:) Odpowiedz Link Zgłoś
arnold7 Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 11:16 Wiem, Bart:) Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 11:28 Mondrale, to co wpisze jest z Forum historykow! "www.historia.icenter.pl/index.php? action=artikel&cat=43&id=114&artlang=pl" ""Słyszałem, że pod Grunwaldem nie znaleziono żadnych kości... ? Szczątki rycerzy i żołnierzy walczących po stronie Jagiellonów zabrały rodziny. Na miejscu pochowano tylko rycerzy i knechtów krzyżackich i to tych mniej znacznych. Ciała po ograbieniu przez "czerń" idącą za wojskiem i samo wojsko zgromadzone zostały w jednym miejscu, na którym postawiono później tzw. kaplicę. Jej fundamenty odsłonięte przez archeologów można oglądać na północ od domniemanego pola bitwy. Najwięcej bardzo dokładnych informacji dostarczają dwie prace nieżyjącego już niestety prof. Nadolskiego. Pierwsza bardziej popularna to "Grunwald 1410" wydana niedawno w serii Bellony "Historyczne Bitwy". Druga bardziej naukowa ale też znakomicie napisana (świetnie się czyta) to "Grunwald. Problemy wybrane" wydana w 1986 roku bodajże w Olsztynie. Nadolski twierdzi, ze bitwa rzeczywiście miała miejsce ok. 15 km na SW od obecnego tzw. Pola Grunwaldzkiego!" Dobre co ? Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 11:33 Jest ale pare ludzi w polsce, ktorym sie oczy otwarly i Tysz tak myslom jak jou: "Pamietam jak kiedys pisaliśmy o wielkich wojnach o modzie i pamietam jeszczze troszke z tamtych opisów... miedzy innymi utkwiło mi ze bitwa pod Grundwaldem była jakas potyczka na wschodzie europy i nikt tego na zachodzie nie pamieta a sami sobie ich sprowadzalismy na bark i takie tam bleble" forums.civ.org.pl/viewtopic.php?TopicID=1983&page=0#31392 Odpowiedz Link Zgłoś
arnold7 Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 11:33 To forum historykow jest bardziej wiarygodne od oficjalnego stanowiska Krzyzakow w tej sprawie, Krzyzakow, ktorzy maja najbogatsze zbiory archiwalne, jesli chodzi o ich wlasna historie? Odpowiedz Link Zgłoś
arnold7 Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 11:41 Do miszcza chyba nie dociera, ze Deutscher Orden istnieje do dzis i na swojej oficjalnej stronie uznaje Grunwald za ciezka kleske. Na pewno nie na podstawie wypocin Dlugosza - zakon mial bardzo sprawna administracje i kazdy szczegol dotyczacy jego funkcjonowania byl starannie dokumentowany. Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 11:41 Arnoldziku, idz dali koniki strugac, bo to umiysz najlepi! Oficjalne stanowisko Krzyzakow, he, he, wes se lepi dutko do rynki, zamiast gupoty wypisywac." forums.civ.org.pl/viewtopic.php?TopicID=1983 Odpowiedz Link Zgłoś
arnold7 Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 11:46 Oni tez maja strugac konika? www.deutscher-orden.at/ :))))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 11:56 Jeszcze roz Arnoldziku, to co pisze DO, jest z kroniki Dlugosza wziente a Dlugosz to klamca! Tu som poloki pytane, kiedy udowodniom, ze Dlugosz prouwda pisou, na razie tego nie udowodniyli! Tak samo bouo z Monte Cassino, kaj w nawet w Niymcach dzieci uczono, ze to Poloki zdobyli monte Cassino! Takou je prouwda uo Twojich zrodlach! Bier se dali za dutko, bo koniki strugac to Twoje hobby! Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 12:03 Tak na temat zrodel o bitwie pod Grunwaldem po niemiecku: "Eine bedingt zeitnahe Darstellung der Ereignisse ist in der „Banderia Prutenorum“ des polnischen Historikers und Chronisten Jan Długosz überliefert, welche jedoch mit Vorsicht zu behandeln ist, zumal die Niederschrift erst 38 Jahren später nach den Erzählungen eines Schlachtteilnehmers angefertigt wurde." To mozesz wiedziec jak chetnie Poloki z igly widly robiom! Odpowiedz Link Zgłoś
arnold7 Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 12:04 To jest absolutna rewelacja - Krzyzacy, posiadajacy osiemsetletnie archiwum, pisza swoja historie na podstawie kroniki Dlugosza:) Moze napisz na ten adres: hochmeisteramt@deutscher-orden.at i zasugeruj im, ze powinni kronike Dlugosza wyrzucic ze swoich szuflad:)) Odpowiedz Link Zgłoś
bartoszcze Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 12:08 a to rzeczywiście, kolejna miszczowska rewelacja:))) pewnie Wielki Mistrz to w ogóle tylko wtedy zapił i udaru dostał, dlatego go musieli pochować.. Odpowiedz Link Zgłoś
black.ok Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 12:08 ballest napisał: > Tak samo bouo z Monte Cassino, kaj w nawet w Niymcach dzieci uczono, ze to > Poloki zdobyli monte Cassino! ballyst, rocznica Monte Cassino dopiyro za rok. Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Arnoldzik juzas Polokow chwoli 14.07.06, 12:09 ale inni nie wierza Polokom. www.duncker-humblot.de/?mnu=1100&cmd=1105&tid=59&typ=1101&did=26143 Odpowiedz Link Zgłoś
arnold7 Re: Arnoldzik juzas Polokow chwoli 14.07.06, 12:14 To goscie z Deutscher Orden som Polokami? Czekomy na kolejne rewelacje:) Odpowiedz Link Zgłoś
bartoszcze Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 12:07 ballest napisał: > Najwięcej bardzo dokładnych informacji dostarczają dwie prace nieżyjącego już > niestety prof. Nadolskiego. Pierwsza bardziej popularna to "Grunwald 1410" > wydana niedawno w serii Bellony "Historyczne Bitwy". Druga bardziej naukowa ale > > też znakomicie napisana (świetnie się czyta) to "Grunwald. Problemy wybrane" > wydana w 1986 roku bodajże w Olsztynie. > Nadolski twierdzi, ze bitwa rzeczywiście miała miejsce ok. 15 km na SW od > obecnego tzw. Pola Grunwaldzkiego!" Cauy miszcz:))) twierdzi, że bitwy nie było, i na dowód tego cytuje historyków, którzy twierdzą, że była:)))))) chyba konika zbyt zestrugał w tym upale.. Odpowiedz Link Zgłoś
arnold7 Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 12:08 Zestrugou na amyn:)) Odpowiedz Link Zgłoś
arnold7 Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 11:07 To jest oficjalna strona istniejacego do dzis Zakonu Krzyzackiego, jakby ktos nie wiedzial. Mozesz miszczu skontaktowac sie z nimi, maja bogate archiwum: Deutscher Orden Amt des Hochmeisters Singerstraße 7 A-1010 Wien E-Mail: hochmeisteramt@deutscher-orden.at Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hansi mueller nowotwór mózgu czyni szybkie postępy IP: *.chello.pl 14.07.06, 11:15 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: :-))))))))))) Ballest jak zwykle w formie:-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.07.06, 12:08 Kiedys udowadnial ,ze Amerykanie nie wyladowali na ksiezycu:-) To byly jaja:-) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hehehe Ballest!!!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.07.06, 12:20 Kiedys pisales o tym ,ze gorole wymyslily fundamentalizm islamski.Przypomnij ten watek:-))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Arnoldziku, czymu tak sieczesz za Polokami! 14.07.06, 12:24 Lepi sie zajmni literatura na tyn tymat, to uobejtrzysz ze jou recht mom a Niy klamca Dlugosz. Dej se poslac ta ksiazka: Ekdahl, Sven: Das Problem der Entmythologisierung der nationalen Geschichtsschreibung über die Schlacht bei Tannenberg. Odpowiedz Link Zgłoś
arnold7 Re: Arnoldziku, czymu tak sieczesz za Polokami! 14.07.06, 12:38 Do ciebie nie dociera durniu, ze najlepsze zrodla posiadaja sami Krzyzacy, a najbardziej wiazaca jest ich wlasna opinia na ten temat? Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Arnoldziku, czymu tak sieczesz za Polokami! 14.07.06, 13:55 Przeca Krzyzakow juz downio niyma! a te te zrodla sa od Dlugosza, kere Ekdahl uobalou, A Ty dali popierej Grunwald i zrodla polskiego nacjalizmu. Ty Arnoldziku najbardzi szkodzisz Slonzakom z takimio gupiemi tezami. Jou zawsze wiedziou, ze Ty jestes polskom wtyczkom w RASie! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ! Re: Arnoldziku, czymu tak sieczesz za Polokami! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.07.06, 14:08 forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=94&w=27346540&a=27346540 Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Arnoldziku, czymu tak sieczesz za Polokami! 14.07.06, 14:17 ! zaloz nowy wontek uo Fundamentalizmie islamskim, tu piszemy na tymat "bitwy pod Grunwaldem" kerou tak cudownie uopisou Dlugosz, ale zapomniou dodac, ze po uobu stronach walczouy Poloki i Niemcy! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ballest Re: Arnoldziku, czymu tak sieczesz za Polokami! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.07.06, 14:30 Swiot tygo niy wiy,ale to GOROLE wymysliyuy fundamentalisimus islamski!!!! -- pyrsk Ballest Odpowiedz Link Zgłoś
arnold7 Re: Arnoldziku, czymu tak sieczesz za Polokami! 14.07.06, 14:36 ballest napisał: > Przeca Krzyzakow juz downio niyma! A Deutsche Orden to co, czytac nie potrafisz? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Hanysek Ballest - co robi robak w twoim mozgu? IP: 5.6.2R1D* / 217.67.37.* 14.07.06, 15:03 chyba juz downo zdechnol z godu, blyjdoku jedyn! Odpowiedz Link Zgłoś
cirano Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 15:11 Wiarygodnych zrodel dokladnie opisujacych przebieg bitwy pod G. chyba nie ma. Faktem natomiast jest, ze byla to najwieksza bitwa tamtego okresu, ktora Krzyzakom zlamala gnyk. Opis Dlugoszajest napuszony i bajkowy, co przyznaje wielu historykow niemieckich i niewiele prawdy zawiera. Ciekawa wersje czytalem kilka lat temu, ktorej autor, powolujac sie na pewne jego zdaniem zrodla, twierdzi, Ze w zwyciectwie Polakow dominujaca role odegralo lipcowe slonce, ktore tego dnia od samego rana porzadnie palilo. Polska armia nadeszla z poludnia, weszla na pole uprzednio przez Krzyzakow przygotowane, wilcze doly, wycelowane armaty itd. i za chwile zniknela w pobliskim lesie. K. stali w szczerym polu w pelnym uzbrojeniu kilka dobrych godzin, Polacy lezeli w cieniu pod drzewami, krol Jagiello wysluchiwal mszy, jednej za druga. Pewny wygranej Ulrich von Jungingen zamiast skryc swoich rycerzy, poslal herordow do Jagielly z zaproszeniem do bitwy. W tym to czasie, rycerstwo krzyzackie nadawalo sie prawdopodobnie do sjesty a nie do walki. Sila rzeczy przegrali. Dlugosz w swym opisie podkresla, ze pogoda tego dnia nie byla najlepsza, chlodnawo, deszczowo, troche slonca po poludniu...dlatego sklaniam sie do tego aby mu nie mu nie wiezyc, bo w ten sposob probuje troche tchorzliwe zachowanie Jagielly zamaskowac Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hansi mueller w dodatku Jagiełło wygłaszał rasistowskie komenta IP: *.chello.pl 14.07.06, 15:15 rze na temat matki i siostry von Jungingena,w związku z czym Niemiecka Akademia Nauk nosi się z zamiarem unieważnienia bitwy Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ballest Re: w dodatku Jagiełło wygłaszał rasistowskie ko IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.07.06, 15:29 A tak w ogole to tyn Jagieuo niy bou GOROLYM ino Litwinym!!!!! A Litwiny to som wysokie blondyny czytej GYRMANNY!!!!!! -- pyrsk Ballest Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: , Re: w dodatku Jagiełło wygłaszał rasistowskie ko IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.07.06, 11:36 Dokładnie jak hitler, germański blondyn czystej wody! Odpowiedz Link Zgłoś
grba Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 15:48 cirano napisał: >> Ciekawa wersje czytalem kilka lat temu, ktorej autor, powolujac sie na pewne > jego zdaniem zrodla, twierdzi, Ze w zwyciectwie Polakow dominujaca role > odegralo lipcowe slonce, ktore tego dnia od samego rana porzadnie palilo. > Polska armia nadeszla z poludnia, weszla na pole uprzednio przez Krzyzakow > przygotowane, wilcze doly, wycelowane armaty itd. i za chwile zniknela w > pobliskim lesie. K. stali w szczerym polu w pelnym uzbrojeniu kilka dobrych > godzin, Polacy lezeli w cieniu pod drzewami, krol Jagiello wysluchiwal mszy, > jednej za druga. Pewny wygranej Ulrich von Jungingen zamiast skryc swoich > rycerzy, poslal herordow do Jagielly z zaproszeniem do bitwy. > W tym to czasie, rycerstwo krzyzackie nadawalo sie prawdopodobnie do sjesty a > nie do walki. Sila rzeczy przegrali. > Dlugosz w swym opisie podkresla, ze pogoda tego dnia nie byla najlepsza, > chlodnawo, deszczowo, troche slonca po poludniu...dlatego sklaniam sie do tego > aby mu nie mu nie wiezyc, bo w ten sposob probuje troche tchorzliwe zachowanie > Jagielly zamaskowac Nie zmyślaj tylko przeczytaj co na ten temat pisał Długosz. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hansi mueller cirano nie czyta gorolskiej propagandy IP: *.chello.pl 14.07.06, 15:50 ponieważ jest Ślązakiem, gorolskie propagandzisty mogą mu naskoczyć... Odpowiedz Link Zgłoś
rico-chorzow Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 16:12 grba napisał: > cirano napisał: > Ciekawa wersje czytalem kilka lat temu, ktorej autor, powolujac sie > na pewne jego zdaniem zrodla, twierdzi, Ze w zwyciectwie Polakow dominujaca role odegralo lipcowe slonce, ktore tego dnia od samego rana porzadnie palilo. Polska armia nadeszla z poludnia, weszla na pole uprzednio przez Krzyzako > w > > przygotowane, wilcze doly, wycelowane armaty itd. i za chwile zniknela w > > pobliskim lesie. K. stali w szczerym polu w pelnym uzbrojeniu kilka dobry > ch > > godzin, Polacy lezeli w cieniu pod drzewami, krol Jagiello wysluchiwal ms > zy, > > jednej za druga. Pewny wygranej Ulrich von Jungingen zamiast skryc swoich > > > rycerzy, poslal herordow do Jagielly z zaproszeniem do bitwy. > > W tym to czasie, rycerstwo krzyzackie nadawalo sie prawdopodobnie do sjes > ty a > > nie do walki. Sila rzeczy przegrali. > > Dlugosz w swym opisie podkresla, ze pogoda tego dnia nie byla najlepsza, > > chlodnawo, deszczowo, troche slonca po poludniu...dlatego sklaniam sie do > > tego > > aby mu nie mu nie wiezyc, bo w ten sposob probuje troche tchorzliwe > zachowanie > > Jagielly zamaskowac > > Nie zmyślaj tylko przeczytaj co na ten temat pisał Długosz. Tak,przeczytaj Pan,Panie Grba,nie będziemy zmyślać,bo wasz Długosz napisał też:naród śląski(z którym macie problemy);,albo zaczniemy w tym miejscu znowu po polsku wykręcać - bo chciał i nie chciał,złe tłumaczenie,to mi nie pasuje,wygrali,przwegrali.Polacy zdecydujcie się,jest Długosz miarodajny,albo nie,nie róbcie z długoszowej kroniki - polską wybiórczą historię -,wspirajcie się na nim,Polak potrafi. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hansi mueller D ługosz cenił Sląsk IP: *.chello.pl 14.07.06, 16:36 dlatego też napisał słynne słowa o tym,że chciałby dożyc tej pięknej chwili, kiedy Ślask, kiedyś nasz będzie znowu nasz...nie dożył, ale my , dzięki Bogu tak. Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: D ługosz cenił Sląsk 14.07.06, 16:43 ""- Zróbmy jeden krok dalej i wejdźmy na pola Grunwaldu. Ta bitwa i ta data - rok 1410 - uległy bodaj najsilniejszej ideologizacji w dziejach stosunków polsko-niemieckich. Ideologizacji albo - mówiąc inaczej - zakłamaniu. Obie strony długo i skutecznie na to pracowały. A jakie są fakty? - Podczas bitwy grunwaldzkiej w kilkunastotysięcznym kontyngencie zakonnym było zaledwie ok. 500 Krzyżaków. (zakonników) Większość wojsk stanowiło pospolite ruszenie ludności Prus i Pomorza, w tym wielu Polaków. - Polaków? - Tak, Polaków. Wielu z nich zasiliło Chorągiew Chełmską. Zresztą wcześniej także wielu Polaków uczestniczyło w wyprawach krzyżackich na Litwę, tzw. rejzach. Pod Grunwaldem resztę stanowiło "kolorowe towarzystwo" z Europy Zachodniej, które przybyło tu na "gościnne występy". Z kolei po stronie polskiej walczyło wielu Niemców z Małopolski. Znamy imiona niektórych z nich, na przykład Zyndrama z Maszkowic czy chorążego krakowskiego Marcina z Wrocimowic. Zachowały się dokumenty nobilitacji szlacheckich i nadań ziemskich, którymi król Jagiełło nagrodził potem bitewne męstwo Niemców walczących w jego szeregach. Cóż, te fakty nie weszły w krwiobieg naszej polskiej narodowej legendy, ustępując miejsca negatywnemu mitowi krzyżackiemu. Naszą świadomością historyczną zawładnęli Sienkiewicz i Matejko... - ...i to do tego stopnia, że niektórym zupełnie pomieszali w głowach. Czy słyszał pan, że u progu XXI wieku znalazła się grupa, jak sądzę, prawdziwych Polaków, która chce na polach Grunwaldu wystawić gigantyczne betonowe pomniki rycerzy? Miałyby one być widoczne z odległości kilkunastu kilometrów. - Słyszałem i zdrowia życzę. - Przyzna pan, że kiedy widzi się takie zaćmienie umysłów, to można stracić wiarę w to, że Polacy kiedykolwiek wyleczą się z narodowych kompleksów? - Cóż począć...? Nie będziemy się przecież upierali, że Mikołaj Kopernik był Polakiem, skoro był akurat Niemcem. Dodajmy - Niemcem absolutnie lojalnym wobec króla polskiego, którego Kopernik był i czuł się poddanym, więc gdy trzeba było walczyć przeciwko Krzyżakom i bronić interesów Korony Polskiej, Kopernik nawet się nie zawahał. - Ach, już czuję, jakie gromy się na pana, a i na mnie posypią za to, że grzebiemy polskie świętości. " TO PISZE POLAK, historyk polski Cirano! Odpowiedz Link Zgłoś
grba kolejny polski mit ! 14.07.06, 17:14 ballest rzekł: Długosz to kłamca. Powołując się na autorytet wielkiego ballesta trzeba stwierdzić, że na temat Ślązaków Długosz też nałgał. Odpowiedz Link Zgłoś
rico-chorzow Re: kolejny polski mit ! 14.07.06, 17:26 grba napisał: > ballest rzekł: Długosz to kłamca. Powołując się na autorytet wielkiego ballesta > > trzeba stwierdzić, że na temat Ślązaków Długosz też nałgał. Tak,te nieporównalne autorytety:),więc jak?,rybki albo akwarium?:),tak poza autorytetami,wiarogodny czy nie Panie Grba,tylko bez wybiórczowości:) Odpowiedz Link Zgłoś
grba Re: kolejny polski mit ! 14.07.06, 17:42 Po co komu rybki bez akwarium lub akwarium bez rybek? Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 16:34 Cirano, wpierw walczyli tam Polacy przeciw Polakom, a "Bitwa" nie zmienila Status Quo, bo jak by naprawde Krzyzakow zdruzgotano, to by Marlbork Jagieuo Marlbork zdobou a tam ponios klynska! Przeciez tam walczouop tylko poraset Krzyzakow! Jak se to stalo, ze Armia Jagieuy odniosua takie wielkie zwyciestwo a do dzis szukajom sladow ty najwiynkszy bitwy sredniowiecza a slaow znalezc nie umiom, kompromitujace, co!?? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hansi mueller a dlaczego ci Niemcy, na czele z Kopernikiem IP: *.chello.pl 14.07.06, 16:47 walczyli przeciw Niemcom? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: i Re: a dlaczego ci Niemcy, na czele z Kopernikiem IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.07.06, 16:51 forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=639&w=18775366&a=18803801 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hansi mueller proponujeę,aby ten spór rozstrzygnął rico IP: *.chello.pl 14.07.06, 16:56 on dysponuje największą wiedzą z zakresu mediewistyki, jak też jest osobą najbardziej w tej kwestii bezstronną. jego opinii powinniśmy uwierzyć bez zastrzeżeń :) Odpowiedz Link Zgłoś
grba Re: proponujeę,aby ten spór rozstrzygnął rico 14.07.06, 17:17 Gość portalu: hansi mueller napisał(a): > on dysponuje największą wiedzą z zakresu mediewistyki, jak też jest osobą > najbardziej w tej kwestii bezstronną. jego opinii powinniśmy uwierzyć bez > zastrzeżeń :) Nie mogę się zgodzić albowiem ballest wielkim historykiem jest. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hansi mueller w takim razie proponuję triumwirat IP: *.chello.pl 14.07.06, 17:20 rico-ballest-cirano, ktory rozstrzygnie ostatecznie wszystkie problemy dotyczące historii tzw Polski, rzekomo istniejacej juz od tysiąca lat Odpowiedz Link Zgłoś
cirano Re: a dlaczego ci Niemcy, na czele z Kopernikiem 14.07.06, 17:35 Krzyzacy dobrymi, laskawymi panami niy byli,stond naroslo duzo niynawisci przeciw niym. Po przegranyj wojnie-bitwie, sila jich niy bola juz tak wielko, gnymbione do tyj pory miasta pruskie (niymieckie),widzialy szansa sie uod jich panowania uwolnic i sie uwolnialy czasym przi pomocy wojsk polskich i innych. Historycy polscy uwidzieli szansa, okrzykniyncio tych ludzi i Kopernika Polokami, "no bo walczyli przeciw Niymcom" (krzyzakom), i ta baja egzystuje po dzis dziyn. Borok Kopernik napewno juz sie tyz w ciongu tych 500 lot i polskigo nauczyl, bo za zycia go niy znol Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hansi mueller czyli Krzyżaków pokonali oni przy pomocy polskich IP: *.chello.pl 14.07.06, 22:11 wojsk i stworzyli własne państwo? a ja sądziłem,że na ich prośbę, po pokonaniu Zakonu połowa państwa krzyżackiego została do Polski włączona, łącznie z Gdańskiem, Toruniem i Malborkiem, a druga część złożyła hołd lenny królowi polskiemu. ale pan cirano wie lepiej Odpowiedz Link Zgłoś
cirano Re: czyli Krzyżaków pokonali oni przy pomocy pols 17.07.06, 15:51 Jo wiym, Hansi. Ziymie zostały odebrane Krzyżakom za zgodom ludności tamtych ziym - mieszkańców Prus. To jeszcze niy dowodzi, że naroz zostali Polokami, byli obywatelami polski, tak jak dzisioj miyjszość niymiecko na Ślonsku, a wiync Polokami, jak by my to dzisioj pedzieli - na papiorze. Odpowiedz Link Zgłoś
grba Re: a dlaczego ci Niemcy, na czele z Kopernikiem 14.07.06, 17:49 Gość portalu: hansi mueller napisał(a): > walczyli przeciw Niemcom? Copernicus był HiWi w służbie polskiej. Nasemater własowiec! Odpowiedz Link Zgłoś
cirano Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 17:19 Ja, jak godomy uo zakonnikach braciach, to sie zgadzo, ze bolo jich ino pora setek. A co do sladow, tyz sie zgadzo, ino jo sie to tak erkleruja, ze po bitwie czynsc zabitych zakopano, reszta uostala poseblykano, a nage ciala uostaly lezec. Reszta zalatwiyla natura. To juz 600 lot, Ballest, kozdy wiedziol kaj uoni lezeli, (ci zagrzebani), mysla, ze w ciongu tego czasu zwloki jeszcze pora razy boly wykopywane, w nadziei znolyziynio jakigos ringa abo zymba, potym uostawione, gnaty porozwlykane. Tak, ze po jakichs 200 latach niywiela sladow z nich uostalo Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 14.07.06, 23:16 Niy, Cirano, abo to boua najwienkszou Bitwa Sredniowieczou, albo richtig potyczka. jak po innych tych malych bitewkach slady do dzisiej znajdujesz, to czymu nie znejdziez po ty najwienkszy, jak tam podobno tysiace ludzi zginelo. Jak kosci tysiace lat przetrwaja to przetrwaja tysz setki lot, albo mosz inny meinung? HM, moze Poloki je do mlyny zawiezli i na monka zmioli;) Niy Cirano, zastanow sie czymu do dzisiej Poloki tych kosci szukajom. Nie tylko ludzkie, ale tysz konskie! Tam nie ma nic, a wiec zgineuo najwyzy tylko poradziesiat osob, takou je prouwda! Spojrzi richtig pragnmatycznie na ta kwestia! Odpowiedz Link Zgłoś
cirano Re: A propo Sienkiewicz 14.07.06, 20:13 Jemu sie niynawisc do Niemcow przy jego chciwosci przynajmniej oplacila. Za swoje bajki kasowal bardzo duzo, a ciagle bylo mu malo, ze swoim wydawca byl w wiecznym stanie wojennym Odpowiedz Link Zgłoś
grba Re: A propo Sienkiewicz 14.07.06, 21:25 cirano napisał: > Jemu sie niynawisc do Niemcow przy jego chciwosci przynajmniej oplacila. > Za swoje bajki kasowal bardzo duzo, a ciagle bylo mu malo, ze swoim wydawca byl > > w wiecznym stanie wojennym Henryk Sienkiewicz odniósł światowy sukces literacki, został laureatem nagrody Nobla. W związku z tym, że Polska była pod zaborami, polscy pisarze pełnili ważną funkcję polityczną, społeczną, narodową. W trudnym momencie, kiedy Prusy realizowały program Kulturkampfu, Komisji Osiedleńczej i Hakaty, Sienkiewicz nie zawachał się użyć swojego talentu i wpływów do walki. Oczywiście był poczytnym i dobrze sytuowanym pisarzem, ale niestety miał pecha, był bowiem obywatelem Rosji, która nie podpisała konwencji o ochronie praw autorskich. Brak tej ochrony wykorzystywali zagraniczni wydawcy m.in. niemieccy wydając np. "Quo Vadis" bez zgody autora, nie płacąc mu tantiem i honorariów autorskich. Włoski wydawca, który dzięki Sienkiewiczowi stał się milionerem, zrewanżował mu się prezentem w postaci brązowej gabinetowej rzeźby. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hehe cirano znany wczesniej jako wasz marjanek IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.07.06, 21:41 godo gupoty:-) Odpowiedz Link Zgłoś
cirano Re: cirano znany wczesniej jako wasz marjanek 15.07.06, 14:40 Teraz zes Marianka uobrazil. Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: cirano znany wczesniej jako wasz marjanek 15.07.06, 15:52 No widze, ze niewygodny temat, wiec Gorole go chca skonczyc: Recht mocie, jestescie takimi samymi klamcami jak Kadlubek i Dlugosz! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: oberschlesier Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! IP: *.dip.t-dialin.net 15.07.06, 01:33 polska juz tyle razy przekrecila fakty historyczne, ze juz za niedlugo uwierze ze to polacy rozpoczeli druga wojne swiatowa. gruß Odpowiedz Link Zgłoś
grba Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! 15.07.06, 13:45 Gość portalu: oberschlesier napisał(a): > polska juz tyle razy przekrecila fakty historyczne, ze juz za niedlugo uwierze > ze to polacy rozpoczeli druga wojne swiatowa. > > gruß Słabym umysłom można wiele wmówić. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: van deer Re: Bitwa pod Grunwaldem, kolejny polski mit ! IP: *.icm.edu.pl / *.icm.edu.pl 15.07.06, 12:08 ballest napisał: > Jest ale coraz wiecej ludzi co watpi, ze byla bitwa! > Oczywiscie, Dlugosza klammstwa fantastycznie opisal Sienkiewicz, czlowiek co > tak samo Niemcow nienawidzial jak Dlugosz. Tak, a Rzepicha byla niemiecka agentka, nie pisz, ze nie wiedziales? :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ballest Godom wom chopy jo siy nigdy niy myla!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.07.06, 13:39 Gorolskie mity!!!! 1.Gorole wymysliyuy Auszwic!!! 2.Niy bouo rzodnyj bitfy pod Tannenbergiem czytej Grunwaldem!!! 3.Gorole wymysliyuy fundamentalisimus islamski!!! 4.Hammerykany(to tysch takie gupsze gorole) niy wylondowouy na ksinzycu!!!! -- pyrsk Ballest Odpowiedz Link Zgłoś
ramen5 Re: Godom wom chopy jo siy nigdy niy myla!!! 13.10.06, 21:25 Gość portalu: ballest napisał(a): > Gorolskie mity!!!! > > 1.Gorole wymysliyuy Auszwic!!! > > 2.Niy bouo rzodnyj bitfy pod Tannenbergiem czytej Grunwaldem!!! > > 3.Gorole wymysliyuy fundamentalisimus islamski!!! > > 4.Hammerykany(to tysch takie gupsze gorole) niy wylondowouy na ksinzycu!!!! > > -- > pyrsk > Ballest Odpowiedz Link Zgłoś
ramen5 Re: Godom wom chopy jo siy nigdy niy myla!!! 13.10.06, 21:26 Gorole wymyslili ballesta Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Godom wom chopy jo siy nigdy niy myla!!! 13.10.06, 21:58 Ramenku, jakiego koniczka tera strugou twoja samotnou szarou komoreczka. Jak jus cos piszesz, czytej klamiesz, to napisz to tak, zeby to miauo uoparcie w linkach, bo jak se nie uoprzesz to se ani wysrosz! Odpowiedz Link Zgłoś
ramen5 Re: Godom wom chopy jo siy nigdy niy myla!!! 07.01.07, 01:02 ballest napisał: > Ramenku, jakiego koniczka tera strugou twoja samotnou szarou komoreczka. > > Jak jus cos piszesz, czytej klamiesz, to napisz to tak, zeby to miauo uoparcie > > w linkach, bo jak se nie uoprzesz to se ani wysrosz! Wiec to prawda,ze ballesta wymyslili gorole a to nieladnie-to znaczy istniejesz tylko w twojej imaginacji > Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ballest Holokaust kunietz gorolskiygo mittu!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.07.06, 13:41 Holokaustu niy bouo ,bo tak pedziou fatyr Mela Gibsona! forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=94&w=11268047&a=11268675 -- pyrsk Ballest Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: oberschlesier Re: Holokaust kunietz gorolskiygo mittu!!! IP: *.dip.t-dialin.net 15.07.06, 13:49 a vater spielberga pedziol ze bol. a opa micheala duglasa we auschwitzu siedziol. gruß Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ballest Re: Holokaust kunietz gorolskiygo mittu!!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.07.06, 13:52 Polanski tysch tak godo ,ale uon je gorol y mo s tygo gelt! -- pyrsk Ballest Odpowiedz Link Zgłoś
grba Re: Holokaust kunietz gorolskiygo mittu!!! 15.07.06, 14:07 Gość portalu: oberschlesier napisał(a): > a vater spielberga pedziol ze bol. > a opa micheala duglasa we auschwitzu siedziol. > > gruß Przeczytaj autobiografię Kirka Douglasa "Syn śmieciarza". Opa Michaela wyemigrował z Petersburga, z Rosji do USA przed I wojną światową... Odpowiedz Link Zgłoś
oppelner_os Oszolomstwo pur 15.07.06, 23:26 Prowokuja te oszolomy, bo mysla, ze kazdy jest tak ynteligentny jak oni. Odpowiedz Link Zgłoś
arnold7 Re: Oszolomstwo pur 16.07.06, 11:33 Jak tam miszczu - Zakon Krzyzacki istnieje czy nie? Poslales juz maila do biura Huptmajstra z zapytaniem, dlaczego uwazaja Tannenberg za sroga kleske? Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Oszolomstwo pur 16.07.06, 12:04 Jeszcze roz do Ciebie arnoldziku, Zakon Krzyzacki rozwiazano oficjalnie dopiero w 1809 roku a zrobiou to Napoleon. Zroduo: "Preussen ohne Legende" napisana przez Sebastiana Haffnera str.53 Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ballest Re: Oszolomstwo pur IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.07.06, 12:06 Mosz recht Ballest ,a tyn nowy Zakonn to som GOROLE I ANDERSOWCY!!! -- pyrsk Ballest Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Oszolomstwo pur 16.07.06, 12:10 Ten Zakon co tera istnieje to juz mie tyn co istniou w Prusach! Odpowiedz Link Zgłoś
arnold7 Re: Oszolomstwo pur 16.07.06, 18:01 W takim razie jakim cudem Anton Victor von Österreich byl Wielkim Mistrzem w latach 1804-1835? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ballest Re: Oszolomstwo pur IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.07.06, 18:37 To bou gorolski agynt!! -- pyrsk Ballest Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Oszolomstwo pur 16.07.06, 21:17 Jak zes richtig napisou von Österreich, a to juz nie tyn zakon, bo w Niymcach go Napoleon rozwionzou a archiwa tego "prawdziwego zakonu" sa w Göttingen nie we Wien! We Wien sa te co nikogo nie interesuja! Odpowiedz Link Zgłoś
tow.stalin to oczywiste - bitwy pod grunwaldem nie było!!! 15.07.06, 19:28 nie było bitwy pod grunwaldem! jagiełło naprawde nazywał sie kaczyński! von jungingen był zdalnie sterowanym samochodzikiem produkcji chińskiej! agrhrghrghehgrhgrhgrhr!!! i tak dalej :) Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Akurat pod Grunwaldem Niemcy dostali w du...! 18.07.06, 22:16 Pod Grunwaldem nie sprzeczali sie z Polokami NIEMCY! tylko Krzyzacy a wich szeregach byli zaciongnienci przede wszystkim Polacy tak samo jak w szeregach Jagielly Horazymi byli przewaznie Niemcy! To nie byla bitwa to byl tylko WIELKI SPOR! Tak odkryl w archiwach Ekdahl. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Karl Re: Akurat pod Grunwaldem Niemcy dostali w du...! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.07.06, 22:24 Ja, balest, Jagiełło dowodził wojskami mimickimi, ulrich wojskami polskimi. I znowu wygrali nimce, buuuaaaahahaha. To przechodzi ludzkie pojęcie, jak można być opóźnionym umysłowo. Odpowiedz Link Zgłoś
grba Re: Akurat pod Grunwaldem Niemcy dostali w du...! 18.07.06, 22:27 ballest napisał: > Pod Grunwaldem nie sprzeczali sie z Polokami NIEMCY! tylko Krzyzacy a wich > szeregach byli zaciongnienci przede wszystkim Polacy tak samo jak w szeregach > Jagielly Horazymi byli przewaznie Niemcy! > To nie byla bitwa to byl tylko WIELKI SPOR! > Tak odkryl w archiwach Ekdahl. > Ekdala czytasz. Wielki spór mówisz... Słyszałeś o "incydencie w Nankingu"? Incydent... niektórzy liczbę ofiar szacują na 300 tysięcy. Taki to był incydent. Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Akurat pod Grunwaldem Niemcy dostali w du...! 18.07.06, 22:53 Grba, polskimi horongwiami dowodzili Niemcy Zyndram z Maszkowic jedyn z Bohaterow tego sporu jest tego najlepszym przykladym. Tak wiec trudno ten spor przedstawic jako bitwe miedtzy Niemcami i Polakami, do tego ten Spor naprawde niczego nie zmienil, a Jagiello dostal püorzondnie po paluchach pod Marienburgiem! w Tym sporze uczestniczylo tylko 600 Krzyzakow, to tak na marginesie, zeby sie kazdy Polak dowiedzial jaki mit z tego zrobili Dlugosz, Mickiewicz, Szajnocha, Sienkiewicz, Kraszewski czy Matejko. Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Niemcow Jagiello za walecznosc odznaczyl! 18.07.06, 23:09 "- Zróbmy jeden krok dalej i wejdźmy na pola Grunwaldu. Ta bitwa i ta data - rok 1410 - uległy bodaj najsilniejszej ideologizacji w dziejach stosunków polsko-niemieckich. Ideologizacji albo - mówiąc inaczej - zakłamaniu. Obie strony długo i skutecznie na to pracowały. A jakie są fakty? - Podczas bitwy grunwaldzkiej w kilkunastotysięcznym kontyngencie zakonnym było zaledwie ok. 500 Krzyżaków. (zakonników) Większość wojsk stanowiło pospolite ruszenie ludności Prus i Pomorza, w tym wielu Polaków. - Polaków? - Tak, Polaków. Wielu z nich zasiliło Chorągiew Chełmską. Zresztą wcześniej także wielu Polaków uczestniczyło w wyprawach krzyżackich na Litwę, tzw. rejzach. Pod Grunwaldem resztę stanowiło "kolorowe towarzystwo" z Europy Zachodniej, które przybyło tu na "gościnne występy". Z kolei po stronie polskiej walczyło wielu Niemców z Małopolski. Znamy imiona niektórych z nich, na przykład Zyndrama z Maszkowic czy chorążego krakowskiego Marcina z Wrocimowic. Zachowały się dokumenty nobilitacji szlacheckich i nadań ziemskich, którymi król Jagiełło nagrodził potem bitewne męstwo Niemców walczących w jego szeregach. Cóż, te fakty nie weszły w krwiobieg naszej polskiej narodowej legendy, ustępując miejsca negatywnemu mitowi krzyżackiemu. Naszą świadomością historyczną zawładnęli Sienkiewicz i Matejko... - ...i to do tego stopnia, że niektórym zupełnie pomieszali w głowach. Czy słyszał pan, że u progu XXI wieku znalazła się grupa, jak sądzę, prawdziwych Polaków, która chce na polach Grunwaldu wystawić gigantyczne betonowe pomniki rycerzy? Miałyby one być widoczne z odległości kilkunastu kilometrów. - Słyszałem i zdrowia życzę. - Przyzna pan, że kiedy widzi się takie zaćmienie umysłów, to można stracić wiarę w to, że Polacy kiedykolwiek wyleczą się z narodowych kompleksów? - Cóż począć...? Nie będziemy się przecież upierali, że Mikołaj Kopernik był Polakiem, skoro był akurat Niemcem. Dodajmy - Niemcem absolutnie lojalnym wobec króla polskiego, którego Kopernik był i czuł się poddanym, więc gdy trzeba było walczyć przeciwko Krzyżakom i bronić interesów Korony Polskiej, Kopernik nawet się nie zawahał. - Ach, już czuję, jakie gromy się na pana, a i na mnie posypią za to, że grzebiemy polskie świętości." ---- I co teraz Mamlasy? ;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Karl Re: Niemcow Jagiello za walecznosc odznaczyl! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.07.06, 23:33 Polacy w 14 wieku, balest czemu tak dużo pijesz? Nie rozumiesz teksyu który czytasz, tekstu który nie jest żadnym historycznym opracowaniem, tekstu który jest marną publicystyką. Jak tak bardzo interesujesz się dziejami zakonu, odpowiedz sobie na parę pytań, gdzie siedzibę miał zakon krzyzacki, kto finanasowan ten zakon, kto zasilał go rycerzami, niekoniecznie zakonnymi. I nie piepsz tu palancie głupot, bo historii, z tym głupkiem, którego cytujesz nie odkręcisz. Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Kto wyszedl na glupka ;) 18.07.06, 23:40 Tylko ten "Glupek" jest bardzo znanym Polakiem, moge jak chcesz dodac najbardziej znanego polskiego wspolczesnego historyka, jesli w ogole wiesz o kim pisze, - on to potwierdza! Wiec ty cofnij kieliszek i zacznij w koncu trzezwo myslec, nacjonalisto!! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Karl Re: Kto wyszedl na glupka ;) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.07.06, 23:45 Wierw odpowiedz na pytania, które zadałem, a potem podyskutujemy o głupkach, których cytujesz. ballest napisał: > Tylko ten "Glupek" jest bardzo znanym Polakiem, moge jak chcesz dodac > najbardziej znanego polskiego wspolczesnego historyka, jesli w ogole wiesz o > kim pisze, - on to potwierdza! > Wiec ty cofnij kieliszek i zacznij w koncu trzezwo myslec, nacjonalisto!! Twoje kwiki działają na mnie kojąco, lecz nie przesadzaj bo może ci żyłka w kapuście nawalić:)))) Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Niemcow Jagiello za walecznosc odznaczyl! 11.01.07, 11:59 Jedynem argumentem Wszechpolaka, jest zawsze obrazanie! Odpowiedz Link Zgłoś
ramen5 Re: Niemcow Jagiello za walecznosc odznaczyl! 11.01.07, 13:45 ballest napisał: > Jedynem argumentem Wszechpolaka, jest zawsze obrazanie! Mocno boli glowka? Odpowiedz Link Zgłoś
grba eine herbe Niederlage 18.07.06, 23:47 Balleście, jak znam Twoje możliwości to za kwartał znowu dostaniesz grunwaldzkiej manii. Twierdzisz, że bitwy nie było, ale że Niemcy w niej dowodzili „horongwiami”, czyli jak w piosence „pojawia się i znika”... Nadal nie rozumiesz funkcji mitu historycznego w życiu każdego narodu, nie wyłączając narodu niemieckiego. Bo i u Niemców obecny jest Grunwald/Tannenberg 1410. Weźmy pamiętniki Ericha Ludendorffa (Meine Kriegserinnerungen 1914-1918), w których zatroskany w roku 1919 pisał: „Bitwę, zgodnie z moją propozycją, nazwano bitwą pod Tannenbergiem. Miała przypominać o tym wydarzeniu, w którym zakon krzyżacki uległ zjednoczonym siłom polsko-litewskim. Czy i tym razem Niemcy pozwolą, aby Litwin i Polak wykorzystali naszą niemoc i wyparli nas stamtąd. Czy wielowiekowa niemiecka kultura ma przepaść?” Zwiedzając zamek w Malborku, dowiesz się od przewodniczek, że w średniowieczu nigdy nie został zdobyty zbrojnie. Zamek został wydany przez czeskich najemników, którzy od dawna ani grosza nie powąchali od zakonu, w ręce wojsk króla Kazimierza Jagiellończyka za pieniądze. W polu bywało zgoła inaczej, zapomniałeś o laniu pod Koronowem 10 października 1410 jakie rycerstwo polskie sprawiło krzyżakom. Na koniec na stronicy lexi-tv.de/script/printpage.asp? loc=/lexikon/thema.asp?InhaltID=2464 Suzanne Fetter bitwę pod Tannenbergiem z roku 1440 (sic!) nazywa „eine herbe Niederlage”. Odpowiedz Link Zgłoś
bartoszcze Re: eine herbe Niederlage 19.07.06, 14:25 Och, Grba, niemiecka Wikipedia pod hasłem "Erster Frieden von Thorn" używa dla Tannenbergschlacht określenia "katastrophale Niederlage":) Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: eine herbe Niederlage 19.07.06, 14:31 Bo w wikipedii wszyscy opieraja sie na klamcy Dlugoszu ;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pobozny Re: eine herbe Niederlage fuer polnische Gechichts IP: *.dip.t-dialin.net 08.01.07, 21:43 klitterung ! takiej miejscowosci jak Grunwald nie bylo i nie ma . A te slowo Grun_Wald ma calkowicie polsko-slowiamske brzmienie. A po niemiecku sie ta nibymiejscowosc "Zielony lasek" nazywa! Nafanzolol Dlugosz i Sienkiewicz Konopnickiej! Pfff! Odpowiedz Link Zgłoś
placidus Re: eine herbe Niederlage fuer polnische Gechicht 08.01.07, 21:46 Mam pytanie : jak Polacy wytłumaczą nazwę miasta Toruń ? ( Może chodzi o to ruń mnie nałoże ? )Będą mieli problem oj będa mieli. Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: eine herbe Niederlage fuer polnische Gechicht 08.01.07, 22:12 Polacy maja wielki problem, Niemcy im prawie wszystkie miasta pozakladali bo sami nie byli wstanie tego zrobic, ale uwazaja , ze Mieszko byl Polanem;) Odpowiedz Link Zgłoś
placidus Re: eine herbe Niederlage fuer polnische Gechicht 08.01.07, 22:21 Ciekwe czy Herman von Salza jakąś ulicą jest upamiętniony w grodzie Kopernika ( ha ha). Cóż w Katowicach też założyciel nie ma ulicy. Zresztą w Elblągu i wielu innych miastach też.Tak a pro po - " pobożny " przypomniał mi o Sienkiewiczu. Piasał ku pokrzepieniu ser polskich - ale historycznych bzdur nie minął nawet w " Que vadis ". Ursus walczył z bykiem w amfiteatrze flawijskim ( Colosseum ). No to ciekawe jakim cudem żył jeszcze Neron. Albo Colloseum albo Neron. Dla wyjasnienia - Colosseum pierwszą " imprezę " miało latem 80 roku. Neron juz trochę nie żył. Sienkiewicz wielkim pisarzem był. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pobozny Re: eine herbe Niederlage fuer polnische Gechicht IP: *.dip.t-dialin.net 09.01.07, 10:23 Polacy nie lubia prawdy historycznej, bo prawdziwej rzetelnej wiedzy wiekszosc nie ma, nie zna i nie chce znac, bo to podwazy wszystko co tak kochaja! Polacy przezywaja historie. Jak jakis "Krzyzak wstretny" uprowadzil taka milutka Danusie, no to trzeba sie mscic i naturalnie wygrywac. No i Grunewald jest. Od pokolenia do pokolenia wiekszy. Pan Wolodyjowski rozgonil cale Podole. Natrzaskal wszystkim. Skul tureckim psubratom morde. To sie Polakom podoba i to rozumieja. A jak ktos chce im cos wyjasnic no to pluje im w twarz! A jak Schlesier albo i Slazak powie, ze nie jest Polakiem, to wrzawa o pomste az do Nieba " Przed Twe oltarze zanosim blaganie Slask od Niemcow i Slazakow racz uwolnic,Panie" Odpowiedz Link Zgłoś
placidus Płowce to kłamstwo historyczne 09.01.07, 12:15 " Bitwa " ta była przedstawiana jako wielkie zwycięstwo nad zakonem krzyżackim. To kolejne wielkie kłamstwo na kartach podręczników ,w polskich szkołach.Po tym wielkim " zwycięstwie " Łokietek ( a prop po totalnie głupi król , który zrujnował Polakom ich kraj )utracił wpływy min na Kujawach.Hmm - po " zwycięstwie " ? Więc jak to było ? Było to tak ,że Polacy uderzyli na regardę kolumny marszowej wojsk zakonu., które wracały z okolic Kalisza.Należy zaznaczyć ,że spotkanie było przypadkowe ( prawdopodobnie mgła ). W Wyniku potyczki pokonano ową regardę.No wielkie zwycięstwo. Ciekawe co na to Luther z Brunszwiku i normalni historycy ? Odpowiedz Link Zgłoś
ramen5 Re: Płowce to kłamstwo historyczne 10.01.07, 00:30 Ty tez jestes klamstwem to najgorsze Odpowiedz Link Zgłoś
placidus Re: Płowce to kłamstwo historyczne 10.01.07, 09:48 Jeżeli ramen 5 twoim jedynym argumentem jest LSD jako argument na moje spstrzeżenia a pro po Sienkiewicza w relacji 1 Colosseum - Neron i jego Que Vadis to pełne gratulacje. Co do argumentu ,że "jestem kłamstwem " w kontekście " bitwy " pod Płowcami to nawet przeciętny historyk wie ,że opisałem prawdę. Jeżeli to jedyne argumenty w obu sprawach to gratuluję umiejętności pisania - to chyba twoje jedyne osiągnięcie . Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Płowce to kłamstwo historyczne 10.01.07, 11:33 To jest naprawde püogardy godne, ze jedymi argumentami strony Wszechpolskiej jest zawsze obrazanie. Odpowiedz Link Zgłoś
ramen5 Re: Płowce to kłamstwo historyczne 11.01.07, 01:21 ballest napisał: > To jest naprawde püogardy godne, ze jedymi argumentami strony Wszechpolskiej > jest zawsze obrazanie. > Baranek w owczej skorze sie odezwal.Twoj przyjaciel Goebels by sie Ciebie nie powstydzil Odpowiedz Link Zgłoś
ramen5 Wehrmacht zabij ludnosc Cywilna!!!!!!!! 11.01.07, 01:51 www.ceeol.com/aspx/getdocument.aspx?logid=5&id=8FE62A5A-4E75-4752-A284-5B713AF77AAC Odpowiedz Link Zgłoś
placidus Re: Wehrmacht zabij ludnosc Cywilna!!!!!!!! 11.01.07, 08:42 tia to jest zgodne z kontekstem całego tematu.Chyba daleka alegoria.Może tak wrzucisz tu przepisy Roberta Makłowicza.Gośc z Krakowa a i temat też tak po drodze jak twój związny z wehrmachtem.Dziobanie z kurami idzie dobrze ? Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Wehrmacht zabij ludnosc Cywilna!!!!!!!! 11.01.07, 10:55 Tylko okrucienstwo zaczelo sie od krwawej niedzieli w Brombergu! Odpowiedz Link Zgłoś
ramen5 Re: Wehrmacht zabij ludnosc Cywilna!!!!!!!! 11.01.07, 13:42 ballest napisał: > Tylko okrucienstwo zaczelo sie od krwawej niedzieli w Brombergu! Zgadzam sie jak Wojsko Polskie sie wycofywalo sie to V kolumna strzelala do wycofywajacego Polskiego Wojska.Po kontrataku i opanawaniu znowu Bydgoszczy Polacy ukarali przykladnie zdrajcow.Przynajmniej raz sie zgadzamy.Gratuluje nareszcie zrozumiales jakimi podlymi kanaliami byli Niemcy podczas II wojny swiatowej.Uczysz sie powoli-to tez jest wazne Odpowiedz Link Zgłoś
balllllest Re: Wehrmacht zabij ludnosc Cywilna!!!!!!!! 21.01.07, 18:59 ramen5 napisał: > ballest napisał: > > > Tylko okrucienstwo zaczelo sie od krwawej niedzieli w Brombergu! > > Zgadzam sie jak Wojsko Polskie sie wycofywalo sie to V kolumna strzelala do > wycofywajacego Polskiego Wojska.Po kontrataku i opanawaniu znowu Bydgoszczy > Polacy ukarali przykladnie zdrajcow.Przynajmniej raz sie zgadzamy.Gratuluje > nareszcie zrozumiales jakimi podlymi kanaliami byli Niemcy podczas II wojny > swiatowej.Uczysz sie powoli-to tez jest wazne Kto w czasie wojny nie zabijal Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: Wehrmacht zabij ludnosc Cywilna!!!!!!!! 22.01.07, 16:39 Ramen, jaka V kolumna, jak Niemcow z Brombergu wszystkich internewano. Poczytaj Jastrzebskiego, tam tylko dzieci, starcow i kobiety zamordowano! Odpowiedz Link Zgłoś
balllllest W Bydgoszczy strzelala V kolumna w plecy polskiem 23.01.07, 20:31 ballest napisał: > Ramen, jaka V kolumna, jak Niemcow z Brombergu wszystkich internewano. > Poczytaj Jastrzebskiego, tam tylko dzieci, starcow i kobiety zamordowano! Odpowiedz Link Zgłoś
grba jak to robią Niemcy... #2 23.01.07, 21:02 Narol 1939 Władysław Stebnik w przypisach Armii „Kraków” 1939, Warszawa 1989, s. 635 cytuje dzieło Wernera Flacka (Wir marschieren für das Reich. Deutsche Jugend im Kampferlebnisa des polnischen Feldzugs, 1940): Flack relacjonuje, że gdy w parę dni później „pułk pościgowy” 28 dywizji piechoty wracał spod Tomaszowa, zobaczono zamiast Narola tylko „jedną wielką kupę dymiących gruzów” i że „to zniszczenie było dziełem niemieckiej artylerii”. Stebnik pisze: „Według jednakże relacji ludności miejscowej, m.in. ks. Dziekana Leona Janczewskiego, to nie „artyleria”, lecz żołnierze niemieccy po ponownym wkroczeniu do Narola 19 września podpalili niemal wszystkie domy żydowskie i domy w rynku (z wyjątkiem Domu Ludowego, gdzie był szpital, i jednego piętrowego domu na południowej stronie), podobno z zemsty za rozbicie (granatem rzuconym przez polskiego oficera) auta, w którym jechał niemiecki generał.” www.odkrywca.pl/forum_pics/picsforum18/narol_39.jpg Odpowiedz Link Zgłoś
grba jak to robią Niemcy... #3 23.01.07, 21:04 www.ipn.gov.pl/dokumenty/zalaczniki/1-4446.jpg Egzekucja 22 Żydów - obywateli miasta Końskie w odwecie za zabicie 4 żołnierzy niemieckich przez nieznanych sprawców. Ofiary były przymuszane do kopania sobie grobu. Egzekucję fotografowała ekipa filmowa Leni Riefenstahl. Odpowiedz Link Zgłoś
grba a niemieckie sądy orzekają... 23.01.07, 21:12 W odrębnym postanowieniu o umorzeniu śledztwa wydanym przez niemiecką prokuraturę 22 kwietnia 1974 r. odniesiono się do odpowiedzialności dowódców 10. i 17. Dywizji Piechoty – gen. von Cochenhausena i gen. Herberta Locha7. Podkreślono, że ustny rozkaz wydany przez dowódcę 10. Dywizji – którego treść podał niemiecki świadek – nakazujący bezwzględne traktowanie partyzantów i ludności cywilnej uczestniczącej w walce nie był sprzeczny z konwencją haską, gdyż konwencja nakazuje ochronę ludności cywilnej, jeżeli powstrzyma się ona od jakiegokolwiek udziału w walkach. Wskazano przy tym, że polscy żołnierze w cywilnych ubraniach kontynuowali udział w walkach jako partyzanci, strzelając z domostw do żołnierzy niemieckich. Dlatego też – jak wynika z analizy całego wywodu – osoby cywilne uciekające przed wkraczającym do miejscowości Włyń niemieckim wojskiem przyczyniły się do błędu żołnierzy, w wyniku którego uciekający zostali zastrzeleni. Stwierdzenie to odniesiono do szeregu stanów faktycznych; uznano między innymi, że jeden z mieszkańców tej wsi, Ochecki, został zastrzelony serią z pistoletu maszynowego w chwili, gdy próbował wypędzić bydło z płonącej zagrody, gdyż niemiecki żołnierz mógł uznać, iż pragnie on zbiec lub jest partyzantem. Przyjęto dalej, że zastrzelenie umysłowo chorego, który – jak zeznał polski świadek – „był niespokojny”, uzasadnione było przypuszczeniem, że chce on uciec. Zastrzelenie nieprzytomnego Wawrzyna Piesyka skomentowano stwierdzeniem, iż nie da się wykluczyć, że jedynie udawał on omdlenie, chcąc uciec. Zastrzelenie Józefa Jaworskiego uznano za dokonane w walce, ponieważ Jaworski, przechodząc przez podwórko swej zagrody, nie zatrzymał się na okrzyk niemieckich żołnierzy (Halt!) i schronił się w swoim domu, zamykając drzwi – dlatego został zastrzelony serią strzałów przez drzwi. Zastrzelenie Marii Koniecznej uznano za pomyłkę – była ona głucha i nie zareagowała na okrzyk niemieckiego żołnierza. Zastrzelenie Józefa Gałki wytłumaczone zostało znalezieniem przy nim fotografii jego brata w polskim mundurze wojskowym, co dało asumpt do uznania go za partyzanta. Za partyzantów nie mogli być jednakże uznani chorzy ze szpitala psychiatrycznego w Warcie, którzy w momencie zastrzelenia nosili odzież szpitalną, dlatego przyjęto, że stali się ofiarami zabójstwa (choć nie morderstwa), którego ściganie uległo przedawnieniu. www.ceeol.com/aspx/getdocument.aspx?logid=5&id=8FE62A5A-4E75-4752-A284-5B713AF77AAC Odpowiedz Link Zgłoś
placidus Re: a niemieckie sądy orzekają... 23.01.07, 21:24 Grba do znudzenia poruszane są tematy przestępstw wojennych przeciw Żydom. Nikt nie przeczy , że dokonywali ich Niemcy i ... inne narody w tym Polacy. Jeżeli w sprawie Niemców temat jest dobrze znany i oczywisty - to obecność Polaków przy kolaboracji , antysemityzmie już wzbudza poruszenie samych Polaków.Grba , Niemcy dawno się przyznali do zbrodni czasów III Rzeszy. Ciekawi mnie gdzie Polacy przyznają się do zbrodni w np. Jedwabnem ? Gdzie przynają się do podtrzymywania obozów dla Niemców i Slazków w Świętochłowicach , po 1945 roku ? Reasumując - wojna jest złem oczywistym - okalecza wszystkich i nalezy w milczenu i skupieniu oddać hołd wszystkim ofiarom .Może wrócisz do wątku głównego ? Odpowiedz Link Zgłoś
ballest Re: niewiedza 24.01.07, 06:38 Grba, naprawdse cechuje Cie niewiedza, tak jak placidus tu skreslil, Niemcy sie przyznali a Polacy dali piepszyli gupoty o V Kolumnie, choc wiedzieli, ze Niemcow w Bydgoszczy internowali. Teraz wyskoczyli z nowa teza, ze to byl oddzial SS co strzelal Polakom do plecow;) Tylko oddzial SS nie pozwolil by niemieckich omow, opow, matki i dzieci masakrowac. Polacy zaczeli licytacje okrucienstwa w II Wojnie swiatowej. NOTABENE, to nie byl pierwszy pogromm ludnosci niemieckiej w Bydgoszczy! Odpowiedz Link Zgłoś
grba Günter Schubert 24.01.07, 18:24 Krwawa niedziela poprawia Niemcom samopoczucie. Romowa z Guenterem Schubertem Katarzyna Staszak, Bogusław Kunach 25-09-2003, Gazeta Wyborcza Duży Format Jesteśmy obarczeni odpowiedzialnością za największy kataklizm w dziejach ludzkości, więc zajścia w Bydgoszczy są dla nas dowodem, że także Polacy byli zdolni do morderczych zachowań - mówi Guenter Schubert, autor wydanej właśnie po polsku książki o bydgoskich wydarzeniach z 3 i 4 września 1939 roku Pana książka ukazała się w Niemczech 14 lat temu. Dziś polskie tłumaczenie trafiło w środek dyskusji o Krwawej Niedzieli, jaka zaczęła się u nas kilka tygodni temu. - Jestem zdziwiony żywą reakcją, z jaką się spotkałem w Polsce. Nie jestem przyzwyczajony do takiej oprawy, jaką nadano promocji książki, a tłum gości zaskoczył mnie. Gdy książka ukazała się w Niemczech w 1989 roku, praktycznie nie wywołała reakcji. Jedyne głosy, jakie odbierałem, pochodziły od środowisk ziomków związanych z Bydgoszczą. Historycy i opinia publiczna pominęli ją milczeniem. Tego się spodziewałem. Wydawnictwo Bund Verlag z Kolonii, które zdecydowało się wydrukować "Śmierć legendy", z góry założyło, że na tym nie zarobi. Szefowie firmy uznali jednak, że książka powinna się ukazać, bo tego wymaga dążenie do prawdy. W Niemczech od lat funkcjonuje ustalona wersja Krwawej Niedzieli. Panuje w tym względzie zupełna zgodność opinii publicznej i historyków - mówi się o masakrze bydgoskich Niemców, której dokonali Polacy w akcie ślepej zemsty za napaść Hitlera i klęski ponoszone na froncie. Nie ma do dziś w Niemczech nikogo zainteresowanego zmianą tego stanowiska. To powoduje, że nie dochodzi do wymiany poglądów, ścierania się opinii, a temat uznany został za wyjaśniony. Nie ukazują się więc - poza prasą ziomkowską - artykuły, książki czy wspomnienia. Nie prowadzi się badań. Dlaczego Pan je zaczął? - Przez lata miałem poglądy takie jak wszyscy. Gdy pierwszy raz usłyszałem o Krwawej Niedzieli, miałem dziesięć lat. Nazistowskie radio trąbiło o masakrze w Bydgoszczy bez przerwy. Przyjmowaliśmy te wiadomości z ogromnym wzburzeniem, ale bez zdziwienia. Już przedtem propaganda informowała nas o prześladowaniach, jakie spotykają naszych ziomków w Polsce. Informacje o masakrze były dla nas naturalną konsekwencją sytuacji sprzed wojny. Tak się wychowałem. Gdy w latach 70. zostałem korespondentem Drugiego Programu Telewizji Niemieckiej ZDF w Warszawie, nosiłem w sobie takie wyobrażenie o Krwawej Niedzieli. Ze zdziwieniem obserwowałem, jak żywe jest w Polsce wspomnienie tych wydarzeń, i że moi polscy przyjaciele odpowiedzialnością za nie obarczają Niemców. Powodowany dziennikarską ciekawością postanowiłem to wyjaśnić. Przynajmniej dla siebie. Badania doprowadziły Pana do przyjęcia polskiego punktu widzenia... - W przypadku Krwawej Niedzieli nie ma jednoznacznych dokumentów mówiących o zorganizowaniu dywersji. Nie zachowały się rozkazy nakazujące przerzut broni, wykazy osób, które wzięły udział w akcji, czy plany operacji. Brak jednoznacznych dowodów to najgłośniej podnoszony argument przeciwników teorii o dywersji i odpowiedzialności Niemców za wybuch walk. Istnieje jednak wiele dowodów pośrednich. Początkowo myślałem, że uda się uzyskać prawdziwy obraz wydarzeń, studiując relacje świadków. Problem w tym, że polskie i niemieckie zeznania zbierane po wojnie różnią się diametralnie. W każdym jest ziarno prawdy, ale skąd wiedzieć, który fragment zasługuje na uwagę? Pozostało mi więc studiowanie dokumentów pośrednich, takich jak meldunki wojskowe, raporty lekarzy, zeznania z procesów itp. Z nich można wyczytać rzeczy, które dają do myślenia. Przestudiowałem np. raporty lekarzy wojskowych, których do Bydgoszczy wysłało Naczelne Dowództwo Wehrmachtu. Ich konkluzja wydaje się jednoznaczna - niemieckie ofiary były ofiarami masakry. Co innego wynika jednak, gdy się wczytać w szczegóły. Lekarze twierdzą, że ciała nie były zmasakrowane (co świadczyłoby o linczu), ale noszą rany postrzałowe od broni wojskowej. Dla mnie jest to poszlaka wskazująca, że ci ludzie zginęli w wyniku walk, a nie ataku rozwścieczonych cywilów. Dotarłem do przedwojennych raportów niemieckich konsulów, które informowały o szczegółach sytuacji w Polsce, a także w Bydgoszczy. Tam były wiadomości o polskich sąsiadach, którzy wygrażali Niemcom, kłócili się o drobne, codzienne sprawy. Te informacje musiały wypłynąć od mieszkańców. Dla mnie to dowód, że tutejsi Niemcy byli zorganizowani już przed wojną. Zebrałem wiele takich poszlak, z których wyłonił się obraz całości - zorganizowana zbrojna dywersja. Ona pociągnęła za sobą reakcję Polaków, która wymknęła się spod kontroli i przerodziła się w masakrę niewinnych cywilów niemieckich. Na podstawie samych poszlak można wyciągnąć inne wnioski. Do odmiennych konkluzji doszli przecież inni historycy niemieccy. Ostatnio na ich stronę przeszedł polski historyk od lat badający ten problem, prof. Włodzimierz Jastrzębski z Akademii Bydgoskiej [wywiad z nim ukazał się w "Dużym Formacie " 13 sierpnia 2003 r.]. - Każdy ma prawo do własnych refleksji. Znam dawne prace prof. Jastrzębskiego o Krwawej Niedzieli i jego nowe wypowiedzi. W tym kontekście ukazanie się mojej książki w Polsce zakrawa na żart historii. W jednym czasie ukazuje się po polsku pierwsza niemiecka publikacja dopuszczająca odpowiedzialność Niemców za wybuch Krwawej Niedzieli i pierwszy polski historyk uznaje, że niemieckiej dywersji nie było. Wszystko dlatego, że nie mamy w ręku ostatecznego dowodu, lecz posługujemy się jedynie poszlakami. Każdy ma prawo do własnych wniosków. Stąd diametralne różnice w interpretacji. Szanuję poglądy innych badaczy, ale zmiana stanowiska prof. Jastrzębskiego jest dla mnie zaskakująca. Rozumiem, gdy badacz wycofuje się z dawnych poglądów, jeśli na światło dzienne wychodzą nowe dowody. Jednak bydgoski historyk operuje dziś tym samym materiałem, nad którym pracował 20 lat temu, a wyciąga przeciwstawne wnioski. Trudno to pojąć. Brak jednoznacznych dowodów oznacza, że wciąż będą istniały dwie wersje - oficjalna polska i oficjalna niemiecka - nawzajem się wykluczające. - W Niemczech nie ma wielkiego zainteresowania Krwawą Niedzielą Sprawa została odłożona na półkę, bo nikt nie jest zainteresowany zmianą naszego stanowiska. Jesteśmy obarczeni odpowiedzialnością za wywołanie największego kataklizmu w dziejach ludzkości, więc przynajmniej zajścia w Bydgoszczy stanowią dla nas dowód, że również Polacy byli zdolni do morderczych zachowań. To ważne dla naszej świadomości, więc nikt nie zamierza ruszać z badaniami, które mogłyby pogorszyć nasze samopoczucie. Musicie liczyć tylko na siebie. Nie można tracić nadziei, że uda się jeszcze odnaleźć dokument, który jednoznacznie wskaże, że dywersja była organizowana. Do zbadania pozostały archiwa Służby Bezpieczeństwa z Królewca czy Gdańska wywiezione po wojnie do Moskwy. W nich może tkwić niejedna rewelacja. Także po zbiorach niemieckich można się wiele spodziewać. Macie Instytut Pamięci Narodowej, który mógłby wziąć się do tych badań. Dyskusja o Krwawej Niedzieli wpisuje się w głosy zza Odry, które stawiają Niemców po stronie ofiar konfliktu. W Polsce rosną obawy, że są to próby zrzucenia części odpowiedzialności za wojnę. - W dyskusji o Centrum przeciw Wypędzeniom czy o innych cierpieniach niemieckich cywilów nie pojawił się jak dotąd wątek Krwawej Niedzieli i jestem pewien, że się nie pojawi. Wypędzenia ze Wschodu czy doświadczenia mieszkańców bombardowanych miast miały charakter masowy, zapadły w naszą zbiorową świadomość. Walki w Bydgoszczy, choć dramatyczne, to tylko drobny wycinek. Według mnie nie ma szans na podniesienie tego tematu na szerszym forum. Günter Schubert, Bydgoska krwawa niedziela. Śmierć legendy, Miejski Komitet Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Bydgoszc Odpowiedz Link Zgłoś
ramen5 Dla zdrajcow narodu polskiego ten oboz 26.01.07, 19:59 Help Larger view Description: Obóz Pracy w Świętochłowicach (luty?listopad 1945 r.), założony w barakach po filii obozu oświęcimskiego Eintrachthütte, przeznaczony był dla ? zdrajców narodu polskiego?, ?zbrodniarzy faszystowsko-hitlerowskich? i ?wrogich elementów?. Stał się miejscem odosobnienia przede wszystkim dla Ślązaków, których ?winą? było wpisanie podczas okupacji na niemiecką listę narodowościową. Tom jest pierwszym wyborem dokumentów ukazujących funkcjonowanie obozów pracy w powojennej Polsce. Odpowiedz Link Zgłoś
ramen5 Wazne kto zaczal napewno nie Polacy 26.01.07, 19:57 placidus> sprawie Niemców temat jest dobrze znany i oczywisty - to obecność Polaków przy > kolaboracji , antysemityzmie już wzbudza poruszenie samych Polaków.Grba , > Niemcy dawno się przyznali do zbrodni czasów III Rzeszy. Ciekawi mnie gdzie > Polacy przyznają się do zbrodni w np. Jedwabnem ? Gdzie przynają się do > podtrzymywania obozów dla Niemców i Slazków w Świętochłowicach , po 1945 roku ? > > Reasumując - wojna jest złem oczywistym - okalecza wszystkich i nalezy w > milczenu i skupieniu oddać hołd wszystkim ofiarom .Może wrócisz do wątku > głównego ? Odpowiedz Link Zgłoś
ramen5 Jak Niemcy mogliby potepic faszystow 26.01.07, 19:56 wykluczyć, że jedynie udawał > on omdlenie, chcąc uciec. Zastrzelenie Józefa Jaworskiego uznano za dokonane w > walce, ponieważ Jaworski, przechodząc przez podwórko swej zagrody, nie > zatrzymał się na okrzyk niemieckich żołnierzy (Halt!) i schronił się w swoim > domu, zamykając drzwi – dlatego został zastrzelony serią strzałów przez d > rzwi. > Zastrzelenie Marii Koniecznej uznano za pomyłkę – była ona głucha i nie > zareagowała na okrzyk niemieckiego żołnierza. Zastrzelenie Józefa Gałki > wytłumaczone zostało znalezieniem przy nim fotografii jego brata w polskim > mundurze wojskowym, co dało asumpt do uznania go za partyzanta. Za > partyzantów nie mogli być jednakże uznani chorzy ze szpitala psychiatrycznego w > > Warcie, którzy w momencie zastrzelenia nosili odzież szpitalną, dlatego > przyjęto, że stali się ofiarami zabójstwa (choć nie morderstwa), którego > ściganie uległo przedawnieniu. > > www.ceeol.com/aspx/getdocument.aspx?logid=5&id=8FE62A5A-4E75-4752-A284-5B713AF77AAC Odpowiedz Link Zgłoś