Dodaj do ulubionych

Do sądu za "smarkaczy i szczeniaków"

02.03.10, 20:53
Dwoje licealistów z Wrocławia, którzy domagali się usunięcia ze swojej szkoły
symboli religijnych, złożyło pozew przeciwko Ryszardowi Legutce, byłemu
ministrowi edukacji i obecnemu europosłowi PiS. Polityk nazwał ich
"rozwydrzonymi i rozpuszczonymi przez rodziców smarkaczami".
tnij.com/kj0g8
I tak należy trzymać.
Obserwuj wątek
    • Gość: kuznietsov Re: Do sądu za "smarkaczy i szczeniaków" IP: *.olsztyn.mm.pl 02.03.10, 21:02
      Też uważam, że Legutko miał rację tak ich nazywając.
      • privus Re: Do sądu za "smarkaczy i szczeniaków" 02.03.10, 21:09
        Myślę, że tę rację rozstrzygnie sąd. Natomiast Legutko udowodnił, że nie tylko
        nie potrafił być Ministrem Edukacji, ale nawet nie potrafi dyskutować inaczej,
        jak na żuliborskim poziomie.
        • Gość: gala Re: Do sądu za "smarkaczy i szczeniaków" IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 02.03.10, 22:19
          Przez takich "wychowawców" jak ty młodociani zabijają ludzi, którzy im zwracają
          uwagę na ich chuligańskie wybryki lub zakładają kosze nauczycielom na głowę.
          Właśnie też takim PO chce jeszcze dać prawa wyborcze, jakby im ich praw było za
          mało. Za to żadnych obowiązków, żadnej odpowiedzialności - tylko roszczenia.
          • privus Re: Do sądu za "smarkaczy i szczeniaków" 03.03.10, 00:44
            Jak widzę, nie jesteś w stanie odróżnić zwracania uwagi od naruszania czyjejś
            godności osobistej.

            Legutko zachował się w myśl "co wolno wojewodzie, to nie tobie
            smrodzie" i obraził dyskutantów tylko dlatego, że byli młodzi. Do
            dorosłych by się tak nie odezwał.

            Tego chce nauczyć młodzież?

            Że nikogo nie trzeba szanować, jak nie jest ministrem tylko zwykłym
            uczniem?

            Skoro taka jest PIS-owska elita, to jakie muszą być ich "partyjne doły"?

            Nie rozumiem, dlaczego maturzyści nie mają prawa wyrazić swojej opinii w sposób
            kulturalny, rzeczowy i zgodnie z prawem, tak jak to zrobili. Osobiście podziwiam
            odwagę tych ludzi przeciwstawiającym się stosowanym praktykom w tym naszym
            polskim piekiełku, którego wydaje się, że jesteś także być może nieświadomą
            przyczyną ;(.
    • no4nwo Re: Do sądu za "smarkaczy i szczeniaków" 03.03.10, 00:48
      przegięcie. ten człowiek powinien stracić stanowisko. nie ma inaczej. tzn. mówię
      oczywiście o normalnym kraju, nie o polszcze.
      • privus Re: Do sądu za "smarkaczy i szczeniaków" 03.03.10, 01:02
        Tu z Tobą zupełnie się zgadzam. Niestety, nie usłyszeliśmy żadnych słów
        potępienia a maturzyści sami muszą walczyć o swą godność. RPO oczywiście
        zabrakło, bo ważniejsze dla niego okazuje groteskowe procesowanie się o
        złotówkę, by udowodnić chociaż jakiś cień własnej ambicjonalnej racji, niż
        zwrócić uwagę na nie stosowność zachowania Legutki pod zresztą każdym względem.

        Dla mnie nie ulega żadnej wątpliwości, że polityk zajmujący tak wysokie
        stanowisko powinien wyrażać swoje poglądy w taki sposób, aby nie dyskredytować
        działań młodych osób.

        Określenia "smarkacz albo szczeniak" w ocenie przeciętnego odbiorcy są
        obraźliwe. Tym bardziej, że padły one z ust osoby cieszącej się powszechnym
        zaufaniem i poważaniem. Petycja maturzystów była krótka, stonowana i rzeczowa.
        Nie udzielali wywiadów w prasie i nie obrażali przeciwników i ich poglądów. W
        tym względzie - mimo wieku - Legutko zdecydowanie nie dotrzymał im kroku.
        • no4nwo Re: Do sądu za "smarkaczy i szczeniaków" 03.03.10, 01:07

          to samo co ze szczygłem i polskimi wojakami - durniami. przecież te ch.je w
          krawatach nie są nawet minimalnie moralnie na tyle rozgarnięci, żeby nie dać się
          złapać. polskie zoo normalnie. a najgorsze jest to, że to się dzieje naprawdę.

          -
          śąźćńęłż
          • privus Re: Do sądu za "smarkaczy i szczeniaków" 03.03.10, 01:26
            Niektórym wydaje się, że dorywając się do partyjnie obsadzanego stołka mogą
            zachowywać się bez mała jak Kaligula, byle tylko partia miała z tego korzyści.
            • yadol Re: Do sądu za "smarkaczy i szczeniaków" 07.03.10, 21:46
              lepki legutek wpadł w poślizg na wazelinie
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka