mariusz2010
16.06.10, 22:26
Kompletny obłęd.
Mój głos będzie brany pod uwagę tylko jeśli go oddam na któregoś z kandydatów
wystawionych przez "elity partyjne" i media. Dodajmy, że przez te elity, które
nie reprezentują w gruncie rzeczy szeroko pojętego społeczeństwa, a tylko
niektóre "grupy". Mogę więc oddać głos w przekonaniu, że robię błąd, głosując
na któregoś, lub zrobić błąd, nie głosując.
Dodajmy, że po zmarginalizowaniu pozostałych ugrupowań, głosowanie na ich
kandydatów też będzie głosem oddanym bez sensu.