Gość: ToKu
IP: *.ols.vectranet.pl
19.09.08, 09:10
Może wreszcie skończy się przeganianie wszelkich przybłędów (czyli turystów
spoza Łańska, rowerzystów, spacerowiczów) z okolic ośrodka, choć szczerze
wątpię. Bo samo sedno - ośrodek Łański zostanie rządowy.
Jak tam ze spływami Łyną? Piękny szlak kajakowy dałoby się poprowadzić co
najmniej od Brzeźna, ale chyba są problemy z pokonaniem odcinka przez ośrodek
- w sensie nie można. A już zwłaszcza w lecie, bo kajakowicz mógłby zobaczyć
znanego z telewizji VIPa i dać mu w twarz.
To wszystko w naszej kochanej Polsce, gdzie teoretycznie nie można zagradzać
dostępu do wód płynących. Tak jak prawo szanują Ci na górze - czyli szanują
jak im z tym szanowaniem po drodze - tak szanują je ci na dole.
Czy naprawdę taką tragedią byłoby gdyby przez ośrodek bez zbędnej biurokracji
mogłyby pływać kajaki? Może Vipy skorzystałyby na bliższym kontakcie z
wyborcami i nie kompromitowały się podczas debat telewizyjnych tym, że nie
znają cen najzwyklejszych produktów żywnościowych.
To jest biedny region i jak rząd chce utrudniać turystykę to niech zacznie od
wprowadzenia pozwoleń na spacer przed siedzibą prezydenta na krakowskim
przedmieściu - a nuż terrorysta się przespaceruje? A nie w regionie, dla
którego ważna jest każda złotówka.
Pod rozwagę i pozdrawiam.