Wątek z czerwonym kwadracikiem [dla dorosłych].

[kitek_maly]

Człowiek uczy się całe życie. Nie, żebym nie była tego świadoma, ale dziś znów
czegoś nowego się dowiedziałam. Zerknęłam sobie dzisiaj do poradnika nt. seksu
i akurat otworzyłam rozdział o zdradach. I przeczytałam coś, co mnie nieco
rozbawiło. Jeśli mowa o stosunku klasycznym tj pewna część ciała w pewną część
ciała - to kwestia jest bezsporna - według respondentów jest to zdrada.
Natomiast wątpliwość budzi zaszeregowanie stosunku: oralnego, analnego bądź...
(i tu dochodzimy do meritum tego wątku) międzyudowego. :-))

No i się zdziwiłam, bo nie sądziłam, że istnieje coś takiego jak seks
międzyudowy. ;-)

[bertrada]

Człowiek uczy się całe życie. ;D

[kitek_maly]

No właśnie mówię. :-))

[morelka_1]

yyy a ja ta pozycja wygląda? :D

[kontik_71]

Jur Clinton dal dowod, ze seks oralny nie jest seksem wiec nie jest
zdrada :)

[shine69]

Wiesz, Kitek...


po koleżeńsku - nie zdrada,
po alkoholu - nie zdrada,
po francuzku - nie zdrada.

A my i po koleżeńsku, i po alkoholu, i po francusku troszeczkę. Potrójna
niezdrada :)

[dita.von.teese]

o jeezu a mi sie tak dzisiaj seksu chce..to chyba przez ta nazwe foruma,
mowilam;PPPP

[shine69]

no to możemy świntuszyć w tym wątku, jak mniemam :)

[dita.von.teese]

wtedy jeszcze bardziej mi sie zachce..a moze..to bedzie tak jak z gotowaniem, ze
samym zapachem mozna sie juz najesc?;]

[shine69]

pewnie że tak :)

[kitek_maly]

> A my i po koleżeńsku, i po alkoholu, i po francusku troszeczkę. Potrójna
> niezdrada :)

Nooo to ewentualnie możemy jeszcze międzyudowo. ;-)))

[shine69]

no, po obejrzeniu Twoich ud muszę stwierdzić, że taki seks międzyudowy może być
wcale niezły...

[kitek_maly]

Aż się zaczerwieniłam. ;-))

[shine69]

ale ja jeszcze bardziej wszechstronne badanie organoleptyczne muszę wykonać. Bo
sam wzrok to potrafi oszukiwać :)

[kitek_maly]

Przypuszczam, że nie będzie to Tobie (i mi?) dane. ;-)
A moje przypuszczenie oscyluje w granicach pewności. ;-)

[shine69]

okrutna kobieto, odrzucasz i odmowę swą uśmiechem maskujesz!

no, ale też tak przypuszczam.

[kitek_maly]

Nie ja odrzucam, to świat odrzuca tę możliwość. ;-)
A uśmiech - to dla zamaskowania smutku mego i tragedii na licu mym się
rozgrywającej wtenczas, gdy uświadomię sobie, że kosmos nieprzyjaznym nam jest.

[shine69]

świat nie jej odrzuca, czyni ją niewskazaną tylko.

[kitek_maly]

Ale wyraźnie nieprzyjaznym jest on. A ze wszechświatem to lepiej nie zadzierać. ;-)

[shine69]

nawet abstrahując od Wszechświata... lepiej nie zadzierać ;)

[kitek_maly]

Lepiej zdzierać. ;-)

[shine69]

cholera... Ty naprawdę mądra jesteś :)

[kitek_maly]

Taka karma. ;-P
Nie ucieknę od tej mONdrości, jesteśmy sobie przeznaczone. ;-)

[shine69]

ale ja poważnie mówiłem, choć z uśmiechem. Bo ja to np czasem przeginam z
żartami, i trzeba mnie wtedy w dziób strzelić ;)

[kitek_maly]

Myślałam, że żartujesz, bo mi o nawet zdarza się coś mądrzejszego powiedzieć niż
o zadzieraniu kiecy. ;-)

Eeeeej oni mi tu podpowiadają, że Ty z Wacikową kombinujesz. Prawda to? :-)

[shine69]

a kto to Wacikowa?

[kitek_maly]

Masz szczęście. :-P

[shine69]

:)

[shine69]

ale że kombinuję jak znaczy? że tak tutaj jakieś wygłupy, czy że realowo tak?

[bertrada]

Jedno i drugie. ;P

[kitek_maly]

Nie że realowo. Że tu. :-)

[shine69]

nieee, tu to z Kitkiem tylko :)

przynajmniej ostatnio, od czasu comebacku mojego.

[bertrada]

To było coś więcej, przed tym come backiem? ;D

[shine69]

ja już kiedyś - kilka-kilkanascie tygodni temu - odwiedzałem to forum (a w
zasadzie to FK), choć mniej pisałem.

[kitek_maly]

I też zdążyłeś dojść do etapu golizny i ud? ;-P

[shine69]

nie, wtedy tylko jakieś zdjęcie ze sceny jednej z dziewczyn pokazałem.

[kitek_maly]

Ok, to jestem w stanie Ci wybaczyć. :-))
To co, idziemy spać?

[shine69]

idziemy idziemy :)

[kitek_maly]

To weź mnie za rączkę i pokaż gdzie mam się położyć. ;-) Tzn gdzie dziś będę
spała. ;-))

Ok, idziemy spać, bo zaraz nabroimy a później będziemy żałować.
Dobranoc.

[bertrada]

Pokazałaś mu uda????

[kitek_maly]

Kurde noooo, tak wyszło. ;-)

[shine69]

a żeby tylko!

ale ja jej swoje też przecież.

[bertrada]

Profanator będzie zazdrosny. ;D

[shine69]

ejjj, teraz to ja jestem zazdrosny :[

gdzież on?

[kitek_maly]

> ejjj, teraz to ja jestem zazdrosny :[

Hehe. ;-)))
Żeby Cię nie pogrążyć, to nawet nie będę wspominać, że są i tacy, którzy tych ud
dotykali. ;-PP

[shine69]

ja nie wątpię - marnowałyby się w przeciwnym razie.

Tańczysz salsę?

[kitek_maly]

Nie tańczę. :-)

[shine69]

czyli jednak marnują się trochę.

[kitek_maly]

Nawet nie wiesz jaaaaak. :-(

[shine69]

skoro mówisz, że nie wiem, to pewnie nie wiem.

Ale jeśli się domyślam, to Ci nie zazdroszczę.

[kitek_maly]

Na pewno się domyślasz.
Więc nie zazdrość. :-(

;-)

[shine69]

ja pewnych zjawisk po prostu nie rozumiem. Szczerze.

[kitek_maly]

Ja jeszcze bardziej nie rozumiem. ;-)
Ale o tym to może innym razem.

[shine69]

koniecznie.

[kitek_maly]

Żeby tylko on. :-PP
A tak poza tym, to nie wywołuj wilka... Póki co, się nie zorientował był. ;-)

[cheekymonkey]

Ano, ja na przykład! ;P
Wciąż nie wiem co z tym kominkiem,no! ;)

[kitek_maly]

Uuuu lista się robi coraz dłuższa. ;-)

[cheekymonkey]

A co! Jak Ty jesteś o mnie tak i ja jestem zazdrosna o Ciebie!
:P

[kitek_maly]

No, to to rozumieu. :-)

[shine69]

albo właśnie się był, i zaszył się. Knuje zemstę.

[kitek_maly]

A może i.
Ja jestem spokojna - na kobietę ręki nie podniesie. Ale Ty się bój. ;-)

[bertrada]

Nie byłaby taka pewna. Mam go na czcie, ale nie jestem w stanie go tam w
nieskończoność zatrzymywać. W końcu się wymknie. ;D

[kitek_maly]

Ja też go mam na czacie. ;-)

[bertrada]

Też ci obiecuje deser z bitej śmietany?

[kitek_maly]

Coooo?
Niech ja go tylko dorwę! :-)

[bertrada]

A więc co innego. Zrobimy czat grupowy to sobie pogadamy. ;P

[iberia.pl]

no coz mloda jestes to i malo wiesz:-P

[demonii.larua]

W ogólniaku o tym mówili nam, polecali jako ekhem środek zastępczy zapobiegający
ciąży w przypadku gdy nie ma się ogumienia :)))))

[dita.von.teese]

pacz ,a nam nie mowili. Czy to jest to co mysle, ze jest?;}

[demonii.larua]

że między udami tymi znaczy? :) no raczej to jest to :D my mieli wyzwoloną na
ony czas wychowawczynię oraz wychowawcę, gdyż dwoje się trafiło memu rocznikowi :)

[dita.von.teese]

o, to fajnie mialas w sumie

[demonii.larua]

Zwłaszcza na wycieczkach, kiedy wychowawca wuefista kazał nam na kacu biegać o 7
rano, w sumie tak :)

[stedo]

Kitek, ale przecież seks to nie tylko ma miejsce gdy dochodzi do stosunku
takiego, czy owego. A pamiętacie młodzieży jeszcze o pettingu?/chyba tak to się
nazywa?;)/To taki młodzieżowy, pierwszy sposób uprawiania seksu.Przecież to też
jest seks:))

[kitek_maly]

> A pamiętacie młodzieży jeszcze o pettingu?

Pamiętamy, choć ja to tak późno zaczęłam, że na jakieś tam pettingi to szkoda
czasu było. ;-)))

[pawel1940]

Istnieje istnieje :-). Jest jeszcze miedzypiersiowy :-).
W takie rzeczy najczesciej bawia sie ci, co to na sex chca czekac do po slubie,
a ze natura ludzka grzeszna jest... ;-).

[morelka_1]

"ze natura ludzka grzeszna jest... ;-)" to robią to i to za jednym
zamachem ;D

[kitek_maly]

Międzypiersiowy to ja nawet wiem, że się seks hiszpański nazywa. ;-P
Ale międzyudowy traktować jako rodzaj seksu? ;-)

To może też ktoś z Was zna międzyłokciowy czy jakiś okołoramienny? ;-)

[morelka_1]

międzypachowy :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

[kitek_maly]

Ooooo nooooo. :-)))

[morelka_1]

a co myślisz o międzypośladowym? :D brzmi nawet fajnie :P

[kitek_maly]

Ejjj no przestańcie, okazuje się, że nic nie wiem o seksie. :-)))

[morelka_1]

ja tylko fantazjuję :D

[kitek_maly]

Dobra, dobra.
Wyjątkowo szybko Twoje odpowiedzi się pojawiają. ;-P

[morelka_1]

bo ja mam bogatą wyobraźnie :D nawet bardzo :P

[shine69]

a widzisz, a francuzi to na francuski mówią 'hiszpański' :-P

[pawel1940]

> Międzypiersiowy to ja nawet wiem, że się seks hiszpański nazywa. ;-P

Ja slyszalem o sexie na krawat :P

> Ale międzyudowy traktować jako rodzaj seksu? ;-)
> To może też ktoś z Was zna międzyłokciowy czy jakiś okołoramienny? ;-)

Nie, tylko midzyudowy :-). Bo uda kobiety fajniejsze sa od lokci ;P.

[kitek_maly]

> Ja slyszalem o sexie na krawat :P

:-DDD

> Nie, tylko midzyudowy :-). Bo uda kobiety fajniejsze sa od lokci ;P.

No ale co to za przyjemność dla kobiety? Ja rozumiem, że można to traktować jako
część gry wstępnej, ale żeby rodzajem seksu to nazywać to chyba już jest
nadużycie. ;-)

[pawel1940]

> No ale co to za przyjemność dla kobiety? Ja rozumiem, że można to traktować jak
> o
> część gry wstępnej, ale żeby rodzajem seksu to nazywać to chyba już jest
> nadużycie. ;-)


Mysle, ze to element wiekszej ukladanki :-). Np. on ja ustami, a pozniej miedzy
udami. Jesli traktowac to w oderwaniu to faktycznie kobieta sobie moze ksiazke
poczytac w tym czasie. Ale mysle, ze to jednak po prostu skladowa wiekszej
calosci, czyli tego pitingu.

Ja tez uprawiam piting, co roku w okolicach 30 kwietnia :-(.

[palya]

>
> Ja tez uprawiam piting, co roku w okolicach 30 kwietnia :-(.
>
pfff odpadłam!!
a z zabezpieczeniem czy bez?
a na ksiegowej, pod księgową, czy bez udziału księgowej?

[kitek_maly]

> pfff odpadłam!!
> a z zabezpieczeniem czy bez?
> a na ksiegowej, pod księgową, czy bez udziału księgowej?

Dzięks, Palya. Tak właśnie w ogóle nie wiedziałam o co chodzi. :-))

[pawel1940]

> pfff odpadłam!!

To teraz uwazaj ;-).

> a na ksiegowej, pod księgową, czy bez udziału księgowej?

Z bliskim czlonkiem rodziny ;-).

[palya]

jesli słowo: 'członek' jest tu kluczowe to rozumiem, choc
wspolczuje, ze tylko z nim..
jesli słowo: 'rodziny' jest tu kluczowe..to, to .. pamietaj:
teściowa, też kobieta, przyjemność jej sie nalezy :)))

[pawel1940]

W kazdym razie zamienie na mloda, piekna po kursie ksiegowym :-). Kto mi bedzie
robic pity?

[palya]

no jak mogłabym nie odpowiezieć...w koncu - SZUKAM MENRZA :))

[pawel1940]

Kurcze :-(. I nikt nie chce ze mna pitingu uprawiac? :-(

[bertrada]

Co to jest piting? ;P

[sundry]

A nie jest tak,że każdy jest międzyudowy?Kurcze,jeszcze tylu rzeczy nie wiem;)

[kitek_maly]

Hehe, no widzisz. ;-)
Tu jeszcze podpowiadają, że nie ma co się dziwić, bo to taki sam stosunek jak
międzypiersiowy. A jedna koleżanka nawet o międzypachwowym wspomina. ;-))

[kitek_maly]

międzypachowym*

[shine69]

a to nie lepiej, jak dziewczyna w łapki weźmie i się pobawi? W jakich pozycjach
odbywa się taki międzypachowy?

[kitek_maly]

Ehh dla mnie to o czym piszemy to matrix jest. Morelka wyskoczyła z tym
pachowym. ;-) To już ją pytaj. ;-)

[pawel1940]

> a to nie lepiej, jak dziewczyna w łapki weźmie i się pobawi? W jakich pozycjach
> odbywa się taki międzypachowy?

Miedzypachowy to science fiction ;P Ale miedzyudowy ma jakis tam swoj sens, tzn.
jesli ktos z jakiegos powodu nie moze standardowo no to moge zrozumiec ten
miedzyudowy. Lapki lapkami, buzia buzia, ale tak przedstawiajac swiat od drugiej
strony, jak sobie facet porzadnie nie porucha to jednak czuje pewien niedosyt ;-).

[bertrada]

A jaki biznes ma partnerka z tego międzyudowego? Zakładając, że nie jest ani
prostytutką ani matką Teresą. ;P

[kitek_maly]

Przecież Paweł napisał, że może sobie w tym czasie książkę poczytać, więc ma
wreszcie dziewczyna czas dla siebie. :-)))
Poza tym to chyba jest dobra propozycja dla kobiet, które nie lubią seksu. ;-)

[bertrada]

Udka se obetrzeć można. Za duże poświęcenie.

[pawel1940]

Raaaaany, mnie to juz nikt nie czyta dokladnie na tym forum :P Bertrada, jako
zadanie na dzisiejszy wieczor prosze przeczytac wszystkie moje posty!











w tym wątku :-).

[bertrada]

Przeczytałam i nadal nie widzę sposobu na obtarte udka.

[pawel1940]

Ojjj, bo sie zaczyna od przyjemnego masazu z oliwka :-).

[kitek_maly]

Myślę, że można zastosować jakiś żel nawilżający. :-))
Poza tym już bez przesady, bardzie bym się martwiła o skórę, która będzie miała
kontakt z udkami, ona chyba jeszcze bardziej delikatna jest. :-))

[pawel1940]

Ale przeciez uda kobiety takie mieciutkie... :>

[kitek_maly]

Są są, ale wiesz tarcie takich dwóch suchych delikatnych a do tego nieco
rozciągliwych skórek, to może się skończyć urazem. ;-P

[pawel1940]

No wiesz, lepsze to niz uraz psychiczny spowodowany brakiem seksu ;P

[kitek_maly]

Bo ja wiem? ;-)
A jak ten uraz wpłynie na to, że brak seksu będzie występował dłużej? ;-P I może
jeszcze obciąży psychikę? ;-P

[bertrada]

Popatrz na księży i byłego premiera. Coś w tym jest. ;D

[kitek_maly]

Chodzi o to obciążenie? ;-)

[bertrada]

Chyba tak, bo jak inaczej wytłumaczyc ich zachowania?

[kitek_maly]

:-DD

[bertrada]

A w te udka to od przodu czy od tyłu się wchodzi?

[pawel1940]

Podejrzewam, ze pozycji jest wiele :].

[kitek_maly]

Noo ja jestem w stanie sobie nawet wyobrazić od boku. ;-)

[cheekymonkey]

to się chyba przydaje jak z jakichś powodów nie można normalnie, coby z powodu tego niedosytu on nie poszedł sobie poruchać gdzie indziej ;)

[kitek_maly]

> to się chyba przydaje jak z jakichś powodów nie można normalnie,

Kurde, jakby nie można było normalnie z jakichś powodów, to chyba sama nie
wpadłabym na to, żeby spróbować tak między uda. ;-))

[pawel1940]

Innowacyjnosc ludzkosci by wymarla bez mezczyzn. No, ale to jasne, ze co dwie
glowy to nie jedna ;P.

[kitek_maly]

No, ale to jasne, ze co dwie
> glowy to nie jedna ;P.

Kumulacja. ;-)

[cheekymonkey]

nie wiem, może się wtedy próbuje gdzie się da? ;)

[palya]

a nie ma opcji, ze miedzyudowo ociera sie o łechtaczke?
to juz byłaby przyjemnosc dla obu stron

[kitek_maly]

> a nie ma opcji, ze miedzyudowo ociera sie o łechtaczke?

Chyba się da, jeśli facet będzie miał 2x średnią europejską. ;-P

[bertrada]

Dyrektor Mahadevy dałby radę.

[kitek_maly]

jak sobie facet porzadnie nie porucha to jednak czuje pewien niedosyt ;
> -).

Hehe nooo to jest właśnie to określenie, które zgadywałeś. Niezły cel masz. :-P

[pawel1940]

Czuje sie usprawiedliwiony, twierdzilas, ze te na pe sa bezpieczne ;P

[kitek_maly]

> Czuje sie usprawiedliwiony, twierdzilas, ze te na pe sa bezpieczne ;P

Bo rozmawialiśmy o bezokolicznikach. ;-P

[pawel1940]

Nie zastrzeglas ;P Skad ja biedny mialem wiedziec :P A to calkiem fajne
wyrazenie, tak oddaje czynnosc w sposob opisowy :-).

[kitek_maly]

> Nie zastrzeglas ;P Skad ja biedny mialem wiedziec :P

Eee no jak się tak chwilę zastanowić, to wszystkie w formie jaką podałeś będą na
po-. ;-P

A to calkiem fajne
> wyrazenie, tak oddaje czynnosc w sposob opisowy :-).

Ble. Nie.
Akceptuje wszystko, ale nie to. :-)

[pawel1940]

> Akceptuje wszystko, ale nie to. :-)

Wybacz kitek, do tamtego zdania pasowalo jak ulal :P

[youruichi]

dobre;) heh ja też nie wiedziałam:d

[hsirk]

oczywiscie wkladanie ptaka innej niz oficjalna kobiecie miedzy uda
to nie zdrada. podwaliny pod to polozyl amerykanski prezydent wiliam
clinton, po ktorego dokonaniach pojawilo sie haslo

oral is moral



i to nie zaden tam seks

[kitek_maly]

> oral is moral

:-)))

> i to nie zaden tam seks

No widzisz, mnie się też wydaje, że seksem to nie jest. ;-P Bo co to za
przyjemność dla kobiety. ;-)

[hsirk]

aaa, znaczy kobieta, jak jej sie nie wetknie to moze wszystko...


i zadna tam zdrada.


a co do przyjemnosci... no coz, niektore twierdza ze przyjemnosc. ty
nie. nie jestem kobieta, nie bede sie spierac.

[pawel1940]

A facet moze wtedy myslec teoretycznie o zonie, prawda? ;P

[bertrada]

Jak podczas seksu wyobraża się sobie seks z partnerem to nie jest to przecież
zdrada.

[kitek_maly]

W ogóle z zamkniętymi oczami to nie jest zdrada. :-)
Przecież każdemu może się pomylić. ;-)

[kitek_maly]

No facet teoretycznie to może zawsze myśleć o żonie. NAWET w czasie seksu z
żoną. ;-)

[stedo]

Ale on Bill się zwał, a nie Will/y;))

[hsirk]

no od czego zdrobnieniem jest bill ?

[lupus76]

kitek_maly napisała:


>
> (i tu dochodzimy do meritum tego wątku) międzyudowego. :-))
>
> No i się zdziwiłam, bo nie sądziłam, że istnieje coś takiego jak seks
> międzyudowy. ;-)
>
To taki seks między jednym "uda się" a drugim "uda się"?

[kitek_maly]

> To taki seks między jednym "uda się" a drugim "uda się"?

Czyli seks początkujących. :-)))

[shine69]

ale co się może 'udać' lub 'nie udać'?

[kitek_maly]

Trafić. :-)
Oooo i może wtedy łatwiej między uda. ;-)

[shine69]

może i łatwiej, tylko gdzie wtedy trafiać? Takie uda to długie są, jak tu podjąć
decyzję, które miejsce jest właściwe?

[kitek_maly]

Właśnie bez znaczenia. :-)
Dlatego to jest seks dla mało wprawionych. ;-)