razzmatazzy
25.11.08, 16:19
Bo mi się wydawało, że ja od pół roku, a to już dziewięć miesięcy zleciało nie wiadomo kiedy. Przynajmniej wiem, że nie byłam w ciąży z byłym ;)
A jak z Waszym stażem? Umówmy się, że nie liczymy przelotnych romansów, tylko czas, jaki upłynął od poprzedniego stałego związku.
I jakie refleksje - jesteście teraz bardziej związkolubami, czy związkofobami? ;)
Diskute silvuple :)