Kto właśnie pakuje prezenty? :)

[razzmatazzy]

Tonę w siedmiu rodzajach papieru, taśmie klejącej i pierdółkach, a towarzyszy
mi dzielnie Diana Krall w klimacie Krismas oraz gorące rytmy wirującej pralki.
Jest dobrze. :)

[baba_krk]

Nie mam ani pół prezentu dla nikogo. Ale za miesiąc o tej porze też będę pakowała :D

[razzmatazzy]

baba_krk napisała:

> za miesiąc o tej porze też będę pakowała :D

Na siłowni czy walizki? ;)

[baba_krk]

Walizki za 3 tyg :D
No a prezenty to może faktycznie za miesiąc z hakiem :>
Siłowni nie przewiduję ;))))

[razzmatazzy]

A dokąd te walizki pojadą? (Zakładam, że będziecie trzymać się razem ;)

Jak za miesiąc kupujesz prezenty, to jest szansa, że Cię tłum nie zadepcze w
centrum handlowym ;)

[baba_krk]

Do Barcelony i Madrytu, może jeszcze przy okazji wyślę je na wyspy, bo pojawiła
się taka realna opcja, ale to się jeszcze okaże. Tak czy siak dopiero wtedy będę
kupować prezenty :)))

[niski.oktan]

Zauważ, że nie wejszłem w temat.
Agresywność 1. :)

[baba_krk]

Ale w jaki temat? Jaśniej szefie :D

[niski.oktan]

W temat egzegezy TNZ, kierowniczko. :D

[baba_krk]

to T to będzie liczba mnoga, bo postanowiłam zmienić bilet powrotny :D

[niski.oktan]

Ale tak w ogóle to wrócisz, zasadniczo... :|

[baba_krk]

Wrócę, bo muszę podyplomowe skończyć i do września jestem udupiona :P

[niski.oktan]

noaltair.w.interia.pl/muzyka/fakultet.mp3

[baba_krk]

a tyle razy prosiłam o wrzutę albo youtuba :P

[niski.oktan]

Raz. I nie wiem, dlaczego - chyba, żeby mi życie utrudnić. :(
Nawet empecze już się na terabajcie nie mieszczą? :D

[baba_krk]

Wszystko się mieści, zatem bez szydery :D
Tylko po prostu w winampie mam ustawione mp3 z kilkunastu folderów, a jak
puszczę takie z Twojej strony, to potem znowu będę musiała ustawiać. A mi się
nie kce :PPPP

[niski.oktan]

Gardzisz. :(

[baba_krk]

Nie gardzę, tylko staram się ułatwiać sobie życie w ciągu najbliższych dni :P

[niski.oktan]

No dobra, zapomniałem o twoich trudnych dniach.
Odszczekuję. :)

[baba_krk]

No. Od razu mi lepiej :D

[niski.oktan]

A ja sflaczałem. Cały temperament polemiczny ze mnie uleciał.
Dzisiaj to tylko chuchać na ciebie. :(

[baba_krk]

Jutro też jest dzień :D
Dzisiaj tak, ale jutro już nie i mam nadzieję, że nie będziesz mnie tylko w ten
sposób kojarzył hehe

[niski.oktan]

Zobaczymy. Wiele może się zmienić.
Tym bardziej, że "jutro" może być dopiero w styczniu. :)

[baba_krk]

Hmmm zaintrygowałeś mnie. Od jutra będziesz beznetowcem?

[niski.oktan]

Niewykluczone - dzień w podróży, potem rodzina, 26 wyjeżdżam, potem mnie nie ma.
Wracam 4 stycznia. :cool:

[baba_krk]

No to jakby co wesołych i szczęśliwego :D

[niski.oktan]

I tobie też. :D

Wprawdzie nic pewnego z tym milczeniem, ale w planie mam dniami nie mieć czasu,
a wieczorami siły i ochoty na palcowanie.

[baba_krk]

A mój jedyny plan to przeczytać kilka książek i obejrzeć największą możliwą
ilość filmów. Już czekają przygotowane :D
No ale jak zdecydujesz się rozruszać palce, to wal na forum jak w dym :)

[niski.oktan]

Cały terabajt tych filmów? :D

[baba_krk]

Terabajt jest tylko może w 5% zajęty filmami. Miałam na myśli takie kupne,
normalne wydania i z gazet, mam ich ok. 300 i większości nie miałam czasu
obejrzeć. No ale teraz wszystko się zmieni :D

[niski.oktan]

Dziewczyno, bóg cię opuścił? 300 filmów???
Chyba będziesz potrzebować jeszcze niejednego specjalisty. :D

[baba_krk]

Opuścił jakiś czas temu, ale ufam, że jakoś do mnie jeszcze trafi ;)
Niby jaki specjalista? Przecież nie nabyłam ich za jednym zamachem, tylko
zbieram pewnie od jakichś 5 lat :P

[niski.oktan]

Ale wciąż się łudzisz, że nadrobisz te lata. :/

[baba_krk]

No pewnie :D
Planuję nauczyć się rozporządzać czasem i lepiej wszystko planować :)

[niski.oktan]

Ja rozumiem, że jesteś chora.
Ale jakiś kontakt z rzeczywistością jednak może spróbuj utrzymać.

To jest sześćset godzin przed telewizorem. Dwadzieścia pięć dni i nocy bez
przerwy.

No co, mam przytaknąć i pogłaskać?
Lepiej będzie? :|

[baba_krk]

Eeeeeeeeeeeeeeeej za kogo Ty mnie masz? :PPPP
W święta obejrzę max. kilkanaście. Kwestia jest taka, że planuję od nowego roku
znaleźć czas na to, by codziennie zobaczyć jakiś film. I raz w tygodniu skoczyć
do kina. Ty myślałeś, że ja chcę naraz wszystkie te filmy sieknąć? Pffff ;)))

[niski.oktan]

Myślałem, że nie będzie łatwo pogodzić zniwelowanie takich zaległości ze zwykłymi zajęciami i pochłanianiem bieżącej produkcji, z której też nie zamierzasz chyba rezygnować. ffffp :/

[baba_krk]

Wszystko da się zrobić, kwestia przyzwoitej organizacji :D

[niski.oktan]

Co do zasady, zgoda.
Ale może nie filoZUJ, bo na razie masz 600 godzin w plecy. :D

[baba_krk]

Czasem lubię się zgadzać ;)
Szczęśliwi czasu nie liczą :D

[niski.oktan]

Zorganizowani też nie. :D

[baba_krk]

Zorganizowani chyba tak :>
W sumie to nie wiem, powiem Ci w 2009 ;)))

[niski.oktan]

Albo 2011. Albo w 14... :D

[baba_krk]

No co Ty. 2009. Jestem szybka jak błyskawica i prędko się z tym uwinę ;)

[niski.oktan]

Ja? Krawcowa. :D

Wierzę ci. Na FF obejrzysz. :D

[baba_krk]

Nie kumam krawcowej :>
A FF to fotoforum?
Znowu mi tu z jakimiś skrótami myślowymi wyskakujesz :P

[niski.oktan]

Pierwsze było a propos "No co ja?". W całości leci tak:
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz pyta:
- Co pani jest?
- Krawcowa!

FF to fast forward.

Wyjaśnić coś jeszcze? :)

[baba_krk]

Dobrze, że wyjaśniłeś bo słowo daję, że tym razem bym się nie domyśliła o co
chodziło, tak to zaszyfrowałeś :P

[niski.oktan]

Nie rób scen. Świetnie sobie radzisz.
Tylko dziś jesteś nie w formie. Deczko nie w formie. :)

[baba_krk]

Wystarczy już tego cukru :P
Trzeba mi spać mać i nabierać ekspresowo sił bo ciężkie 3 dni nadchodzą ;)))

[niski.oktan]

Nabieraj. :)
:*

[baba_krk]

No to spokojnej nocy. I gdybyśmy się "nie widzieli" do 4 stycznia to baw się
dobrze i przyślij kartkę :P

[niski.oktan]

Rozumiem, że miałaś na myśli:
- baw się dobrze i "przyślij kartkę". -
Obie te rzeczy są w planie.

Wracaj do pionu i zasiadaj do DVD. :D

[baba_krk]

No przecież dobrze napisałam, co mnie podpuszczasz? :>
DVD zostawiam sobie na czas, kiedy będzie u mnie rodzina. Póki co jeszcze ich
nie ma ;)

[razzmatazzy]

Ale fajnie! To możesz przywieźć całą walizę zacnych trunków! :)

[baba_krk]

Raczej 100 par butów i 200 torebek :P
Większość trunków już tu można kupić, więc nie opłaca mi się dźwigać.

[razzmatazzy]

I kolejne 100 par kolczyków? ;)

[baba_krk]

Z kolczykami stopuję. No chyba, że dokupię sobie kolejne pudełko na nie, bo
chwilowo nie wiem jeszcze gdzie ulokuję te ostatnie 50 par :D

[razzmatazzy]

Dorób sobie 50 dziurek i nigdy ich nie pogubisz! :D

[baba_krk]

Ale łącznie to ich jest jakieś 150 par, a uszy to ja mam małe :P

[razzmatazzy]

Ale kto tu mówi o uszach ;p

[baba_krk]

sutki zostawmy w spokoju :P

[razzmatazzy]

No ale jeszcze parę miejscy by się znalazło - pomyśl o łukach brwiowych, że o
innych możliwościach nie wspomnę ;)

[baba_krk]

Wolę tatuaże :D

[niski.oktan]

> Ale za miesiąc o tej porze też będę pakowała :D

E tam, prezenty są przereklamowane. :|

[baba_krk]

ale to nie będą takie zwykłe prezenty, mam zamiar poszaleć :D

[niski.oktan]

Dla własnej siebie to inna rozmowa. :)

[baba_krk]

Dla własnej siebie to chwilowo limit wyczerpałam, dzisiaj przyszła śliczna mała
czarna i czekam jeszcze na bransoletkę od Funny. Teraz nadejdzie czas na
pomyślenie o innych :D

[niski.oktan]

No nie wiem. Mnie tam jeszcze żadna tak nie zrobiła, jak sam se robię.
(Prezentowo, ma się rozumieć.)

[baba_krk]

Daj adres to Ci zrobię :P

[niski.oktan]

Tak przy ludziach?
To tego was teraz na post-graduate uczą? :/

[baba_krk]

Zgaś światło :P
Nawet nie chcesz wiedzieć jakich rzeczy mnie tam uczą, a we wrześniu to jeszcze
pokażą myki z manipulacjami językowymi :D

[niski.oktan]

Nigdy więcej już tam nie pójdziesz. >:(

[baba_krk]

Hahaha to było piękne.
Pójdę, bo dzisiaj zapłaciłam 2gą ratę, nie ma odwrotu :P

[niski.oktan]

No chiba się pochlastam.
Te gendery mnie do grobu wpędzą. :(

[baba_krk]

Przez głupiego pijara się chlastać, oczadziałeś? :P

[niski.oktan]

Przez kobietę! :(

[baba_krk]

Która i co Ci zrobiła, a zaraz jej przemówię do rozumu!

[niski.oktan]

Bolącą paszczą?
Na to nie mogę pozwolić. :>

[baba_krk]

Paszcza już tak nie boli, wprawdzie jeszcze nie uśmiecham się od ucha do ucha,
ale jest w porządku i głosu mi nie odebrało :P

[niski.oktan]

Co proszę?! Głosu nie odebrało? :|
I ty to nazywasz zapaleniem krtani?

[baba_krk]

Ale zapalenie krtani jest już od piątku :>
Ty byś chciał, żebym była niemową przez miesiąc? ;))))

[niski.oktan]

Ja bym chciał wreszcie słowo prawdy usłyszeć.
Ale bo to się człowiek od baby doczeka? :(

[baba_krk]

Czyżbyś się z kłamczuchą związał? :>

[niski.oktan]

Nie wiem, czy można nazwać to związkiem.
Ale chyba się uzależniłem. :|

[baba_krk]

A to zła kobieta jest, czy jak? Nie rozumiem skąd ta smętna mina, przecież takie
uzależnienie jest fajne :D

[niski.oktan]

Na pewno fajne.
Dla tej, co pociąga za sznurki. :|

[baba_krk]

No i dajesz się tak? Tak z własnej i nieprzymuszonej woli?

[niski.oktan]

I to przez net się uzależniłem.
Taki ma pijar bestia. :(

[baba_krk]

Hmm. Która to? Przyznaj się bez bicia, przecież nie mogę tępić wszystkich, z
którymi romansujesz :P

[niski.oktan]

Znów tak przy ludziach?
No jesteś taka asertywna w chorobie, jakbyś kurs u jakiegoś Kurskiego czy nawet
Car-ski'ego skończyła. :D

[baba_krk]

Już mówiłam: zgaś światło. A poza tym zawsze możesz pisać na @
A propos asertywności, to ja wciąż się jej uczę. Chciałam iść na trening
asertywności, ale było za mało chętnych i w efekcie się nie odbędzie. Szkoda, bo
czuję, że po nim mogłabym wymiatać :D

[niski.oktan]

Naprawdę mogę na @? :) :) :)

Ale z tym wymiataniem to niekoniecznie musi być tak.
Skoro nie zebrało się dość chętnych, to może ludność i bez treningu zaposiada umiejętności, jakie ty dopiero chciałabyś nabyć. :|

[baba_krk]

No już już już, dzisiaj miał być wieczór chuchania na mnie a nie szydzenia :P

Jest albo albo. Albo posiadają takie umiejętności, albo wydaje im się, że
posiadają :> Dochodzi jeszcze 3 kwestia. Mieliśmy wybrać po 3 przedmioty z listy
na której ich było kilkanaście. I być może dla większości pozostałe przedmioty,
które były bardziej zawodowe, wydały się bardziej przydatne.
Ale jeszcze nic straconego. Zajęcia z asertywności prowadzi ten sam pan, co
manipulacje. Dodatkowo jest z Krakowa, więc obadam czy tu na miejscu czegoś nie
organizuje :))

[niski.oktan]

Szydzenie? W życiu Mariana. Ciepła ironia. Tylko może emota mnie się omskła i nie taka wskoczyła. :)

Ale muszę przyznać, że teraz cieniujesz fachowo. Gładko płynie bajera. :D

[baba_krk]

A ciepła ironia to bardziej idzie w stronę ciepłego piwa czy ciepłej kobiety? :P
Wigilia tuż tuż, zaczynam przemawiać ludzkim głosem ;)

[niski.oktan]

W takim razie ja się odczłowieczyłem, bo jakby przestaję rozumieć. :|

Pytasz o moje preferencje - ku czemu się skłaniam?
Jeśli tak - oświadczam, że ciepłym piwom mówimy NIE! >:(
A jeśli nie - to powiedz, o co pytasz. :)

[baba_krk]

Napisałeś: 'teraz cieniujesz fachowo. Gładko płynie bajera.' no i odpowiedź
brzmi, że to pewnie przez wigilię ;)

No i nie pytałam o preferencje. Jak przeczytałam o ciepłej ironii to mi się
przypomniał tekst jak to faceci lubią ciepłe kobiety i zimne piwo, a nie znoszą
zimnych kobiet i ciepłego piwa. Takie niewinne skojarzenie ;)

[niski.oktan]

Ale ja to wcześniej napisałem, zanim zadałaś pytanie. Określenie "bajera"
dotyczyła zawodowego wyjaśnienia przyczyn marnej frekwencji na treningu
asertywności.

A późniejsze krótkie oświadczenie istotnie wyraża moje stanowisko w kwestii
piwo/kobiety/termometr. :)

[baba_krk]

Bajera na zawodowe wytłumaczenie hmmm tego jeszcze nie grali. Założę sobie
słowniczek Oktana i będę skrupulatnie notować te wszystkie hasła :DDD
Ja tam do ciepłych piw nic nie mam, a zwłaszcza o tej porze roku :>

[niski.oktan]

Irish coffee, herbata z prundem - proszę bardzo.

Ale piwo z sokiem, grzane piwo, grzanie wino - przenigdy. Błe rzygi

[baba_krk]

Kawa tylko z Baileysem, do herbaty w życiu niczego nie dodam, bo ostatnio piję
tylko smakowe i jak pomyślę, że jakiś rum albo inna wóda miałaby zabić smak
mojej herbaty wiśniowej czy żurawinowo-jabłkowej, to normalnie protestuję :P
Podgrzane piwo, albo grzane wino to w zimie a i owszem, regularnie :D

[razzmatazzy]

Babo, a co to manipulacje językowe, bo mnie zaciekawiłaś? Robisz kurs z
tłumaczenia czy doktorat z Ars Amandi? ;))

[baba_krk]

A pykam sobie tak dla jaj studia podyplomowe i jednym z przedmiotów, które sobie
wybrałam jest 'Erystyka i manipulacje językowe w rozmowach', jak mi się uda
jeszcze wkręcić na 'krytykę i atak' to się posikam z radości :D

[razzmatazzy]

Z krytyki i ataku to można zrobić praktyki na forach wyborczej :D

Nie wiem teraz, co powiedzieć, bo boję się, że mnie zmanipulujesz językowo! ;)

[baba_krk]

Popraktykuję :D
Spoko spoko, możesz wszystko mówić, te zajęcia będę miała dopiero we wrześniu,
więc póki co to ja cienki bolek jestem ;)))

[razzmatazzy]

Eee... to można Ci bezkarnie do września dowalać, tak? :))) Tylko że tu wszystko
niestety zostaje, zapisane czarno na białym ;)

[baba_krk]

Można można :D
Po 1) nie jestem obrażalska
po 2) mam sklerozę
po 3) zanim ja coś znajdę w wyszukiwarce to minie kolejny rok ;)))

[razzmatazzy]

To luzik :D Ja mam podobnie, więc jakby co, możemy sobie nawsadzać :D

[baba_krk]

Dobrze małpiatko :D
:*

[razzmatazzy]

Spadówa, makaku! :D
:* niech Ci będzie, że też :D

[baba_krk]

Łasico nie podskakuj, bo jeszcze Ci jakaś żyłka pęknie ;)))

PS: Makak był piękny :D. Podoba mi się ta nasza nowa zabawa i fajnie, że potrwa
jeszcze 8 m-cy ;)))))

[razzmatazzy]

Myślisz, że wymiękłam, tak, bo pierwsza poszłam spać?! >_<

Szykuj się na 8 miesięcy ringu surykatko!!! :DD

[baba_krk]

Wymiękłaś bo z Ciebie to taki typowy pies chojrak :P

[razzmatazzy]

Przyznaj się, całą noc siedziałaś pilnując tego wątku, bo bałaś się, że Cię
zjadę, jak będziesz spała! :D

[baba_krk]

Ja się Ciebie nie boję, ja mam w dupie naboje :D
Zatem nie cwaniakuj śpiąca królewno :P

[razzmatazzy]

I co, argumentów merytorycznych Ci brakuje, bo już wyjeżdżasz z tekstami z
podstawówki? ;DD

[baba_krk]

Spokojnie, oddychaj. Mam propozycję: zsynchronizujmy się :D
O 10:10 pstryknę palcami i obudzisz się, w końcu ileż można fantazjować? ;)))

[razzmatazzy]

Jak ja się obudzę, to dopiero pożałujesz. Teraz traktuję Cię łagodnie bo piszę
przez sen i śni mi się, że jest Dzień Dobroci dla Makaków! :D

[baba_krk]

Spoko loko, takie małpki jak Ty, to pożeram na śniadanie :D
still love u za makaka ;)

[razzmatazzy]

:*

Ja na Wigilię jadam małpie móżdżki!

[baba_krk]

Naślę na Ciebie Animalsów :P
Tak czy siak moim byś sobie nie pojadła, bo chwilowo jest w zaniku :>

[razzmatazzy]

Naślij, na pewno ich poczęstuję :)

Mózg to w ogóle się robi teraz towar deficytowy - prawdziwy rarytas! ;)

[baba_krk]

Zastanów się czy w pasiaku będzie Ci dobrze no i miej na względzie, że pasy
pogrubiają :P
No już tak nie szpanuj, że niby jesteś w grupie wybrańców :P Ja swój odzyskam na
dniach :D

[razzmatazzy]

A co, wylicytowałaś jakiś na alegro? ;)

Myślisz, ze Mikołaj przyniesie mi pasiastą piżamę? ;)

[baba_krk]

Na allegro to tylko biżu, z małymi wyjątkami :P
Ty się tak mną i moim orzeszkiem nie interesuj, lepiej pilnuj, żebyś w kaftanie
nie wylądowała :D

[razzmatazzy]

Orzeszkiem? Znaczy, że jest większy niż myślałam! :D

[baba_krk]

No baaaa, się wie :D
Nie ma to jak nie docenić przeciwnika, błąd! błąd! błąd! waćpanna :P Popraw no
się w tym nowym roku ;)))

[razzmatazzy]

Co robić, co robić, co robić?! Chyba pójdę pozmywać, żeby zyskać na czasie! A Ty
nie zgub orzeszka! ;)

[baba_krk]

Sprzątaj, sprzątaj, kiedyś trzeba leniwcze :P
Ja go dopiero poszukam po świętach :>

[thank_you]

Ja mam już spakowane :-) Trzeba je tylko przewieźć w docelowe miejsce ;-)

[niski.oktan]

Jutro na stopa na Ząbkowskiej?

[thank_you]

Na stopa to ciężko by z nimi było. Jeszcze ktoś by buchnął? ;-)

[niski.oktan]

To na trasie na Omżę nawet we wilię krawcują? :(

[thank_you]

Jak by się uprzeć to i przez Wrocław można do Łomży dojechać ;-)

[niski.oktan]

Przed Nowym Rokiem nie dasz rady.
Jako słynna legalistka tylko do Wrocławia będziesz 16 godzin jechać. :D

[thank_you]

Legalistka. Chyba marihuany :P

[niski.oktan]

No to masz przegwizdane.
Komputerowy model układu właśnie cię namierzył. :D

[thank_you]

Schowam się pod choinką, obwiążę się wstążką i będę udawała prezent :D

[niski.oktan]

No co za naród, jednej chwili bez perwery nie wytrzyma! :D

[thank_you]

To się nazywa ułańska fantazja :D

[niski.oktan]

Raczej honwedzka... :D

[thank_you]

Mam jeszcze jeden korzeń ;-)

[niski.oktan]

A ja mam w domu żur... :)

[thank_you]

A ja paszport Polsatu :D

[niski.oktan]

A ja kamerę do zdjęć nadwodnych. :D

[thank_you]

A ja umiem pływać :D

[niski.oktan]

A ja robić jaskółkę. :D

[thank_you]

Na lodzie? :D

[niski.oktan]

Pod sufitem. :D

[thank_you]

Podwieszanym? Inny się nie liczy :D

[niski.oktan]

Słomiano - glinianym.
Jak to jaskółeczka. :D

[thank_you]

Phi. Nawet jaskółka jutro przemówi ludzkim głosem ;-)