Dodaj do ulubionych

Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda?

IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.02.04, 10:02
czy jest prawdziwa wiadomość podana w jednym z ostatnich dodatków
Nieruchomości z Rzeczpospolitej, że w spóldzielni Przy Metrze panuja jakies
stalinowskie metody i za próby krytyki jej działania wyklucza sie członków?

A może to tylko jakieś brednie nieodpowiedzialnego pismaka?

Czekam na jakies wieści od członków Przy Metrze
Obserwuj wątek
    • Gość: Dod Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.nfosigw.gov.pl / 194.181.191.* 04.02.04, 12:17
      Nie wiem czy to prawda czy nie, ale czasami mam tak dość tej spółdzielni ze
      chcialabym zeby mnie wywalili!
      • Gość: Ursynowianin Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.02.04, 12:41
        Dod,

        a dlaczego masz już dośc spóldzielni Przy Metrze? Dlaczego chcesz, żeby Cie
        wywalili - przeciez sam możesz złózyc wniosek, zeby Cie wykreslili!
        • Gość: Dod Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.nfosigw.gov.pl / 194.181.191.* 04.02.04, 12:45
          Naprawde mozna samemu zrezygnowac z bycia czlonkiem spoldzielni? I komu wtedy
          placi sie czynsz itp? To podobno jedna z najdrozszych spoldzielni w Warszawie...
          • Gość: G Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.sgh.waw.pl / *.sgh.waw.pl 04.02.04, 13:09
            A dlaczego jest najdrozsza ? Kto w ogole ustala koszty ?
            Jak sprawic, aby najdrozsza nie byla ?
            Uwazam, ze oszczedzaja gdzie sie da, np: przejscie do metra chodnikiem przy
            lasku jest niedoswietlone. Co drugie zoltawe swiatlo zapalone przy chodniku
            jakby swiadomie oszczedzali. Az starch tam wieczorem przechodzic.
            To jak jest najdrozsza to powinno na osiedlu byc "och i ach", a jest wrecz
            przeciwnie.
            • Gość: Dod Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.nfosigw.gov.pl / 194.181.191.* 04.02.04, 13:40
              No właśnie powinna być, ale nie jest!
              • Gość: ursynowianin Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.02.04, 15:56
                Koszty opłat ustala zarząd a rada nadzorcza to zatwierdza albo nie. Ale to
                przeciez członkowie spółdzielni decyduja o tym, jaka maja radę i zarząd. Chyba,
                że olewacie wszystko i później macie pretensje nie wiadomo do kogo.

                jesli w spóldzielni Przy Metrze jest kiepsko, to sami jesteście sobie winni.
                • Gość: Ostrzerzenie Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.chello.pl 04.02.04, 16:43
                  Uwaga na Ursynowianina! To taki wirus spółdzielczy. Nazywa się Gazy i pochodzi
                  z Jarów. Rozprzestrzenia się we wszystkich wątkach dotyczących spółdzielni
                  mieszkaniowych. Udaje że wszystko wie , a jest głupolem nad głupole. Tylko mąci
                  i podjudza.Poznać go można po dość populistycznych stwierdzeniach, że wszystko
                  co złe to czyni zarząd, a najlepiej to wziołby władze w swoje ręce. Strzeżcie
                  się tego "doradcy".
                  • Gość: Pechowiec Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 10.02.04, 21:03
                    A ja na moje nieszczescie jestem czlonkiem tej "spoldzielni" i bardzo tego
                    zaluje. Gdyby tu tylko chodzilo o oszczednosci..., ale jest znaaacznie gorzej.
                    • Gość: Dod Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.nfosigw.gov.pl / 194.181.191.* 11.02.04, 07:52
                      Dlaczego tak myślisz? Jakie są Twoje klopoty z ta spółdzielnią?
                      • Gość: Pechowiec Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.acn.pl 11.02.04, 19:54
                        Dlugo by wymieniac. W skrocie: oszustwa i przekrety, grozby i szantarze,
                        mafijny zarzad i rada nadzorcza. Czynsze z kosmosu to juz pestka. Wdepnalem w
                        niezle g... Omijajcie te organizacje przestepcza z daleka.
                        • Gość: uuu Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.warszawa.sdi.tpnet.pl 12.02.04, 18:47
                          A znasz inne spółdzielnie np.SM-BJary,
                          • Gość: Pechowiec Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 12.02.04, 22:57
                            Nie znam. A co, jest podobnie zle?
                            • jaa_ga Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? 12.02.04, 23:04
                              Rząd przyjął projekt nowelizacji Prawa Spółdzielczego.
                              Dotyczy jednego istotnego punktu :
                              Zarząd i Rada Nadzorca będą odpowiadały swoim osobistym majątkiem za
                              skutki podejmowanych w naszym imieniu decyzji !
                              PS. Dopiero zakotłuje się w tych gremiach...
                              Wreszcie odpowiedzialni i kompetentni ludzie będą za nas decydować:)
                              Oszołomom śmierć :)))
                              • Gość: Pechowiec Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 23.02.04, 00:09
                                No tak, ale stare przekrety im pewnie ujda na sucho, bo przeciez prawo nie
                                dziala wstecz.
                                • jaa_ga Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? 23.02.04, 18:32
                                  Zgodnie z KPA - osoby odpowiedzialne za decyzje
                                  powodujące szkody w majątku publicznym mawet jesli już nie
                                  pracuja na danym stanowisku i w danej instytucji -
                                  jeszcze 5 lat odpowiadają za błędy wynikłe z ich szkodliwej działalności.
                                  Trzeba tylko chcieć wystąpić do sądu w takich przypadkach.
                                  Pozdrawiam
                                  • Gość: Pechowiec Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 24.02.04, 00:16
                                    To akurat juz sie stalo...
                            • Gość: uu Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.warszawa.sdi.tpnet.pl 13.02.04, 15:17
                              O wiele gorzej Przy Metrze jest powyżej średniej warszawskiej,
                              • Gość: w.wenda Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.acn.waw.pl 03.04.04, 18:25
                                Czynsze najwieksze w Warszawie,biorą z syfitu za pośrednictwem wynajętej firmy
                                za ciepło i wodę
                                Rządzi Klika Hoorror !!
                                Byłgo Prezesa Wożniaka wykluczyli,a gdy Sąd przywrócił członkostwo zwołali
                                Radę Nadzorczą i wykluczyli ponownie,człowiek załamał sie i jest w szpitalu
                                Przewodniczącu Stedpień oficjalnie na plenum RN oświadczył ,że musu sprzedać
                                mieszkanie i wynieść sie bo go wykończą
                                Wyklucznay jest kazdy kto się sprzeciwia prezeskom Organizacja przestępcza !!!!
                                • Gość: Pechowiec Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 03.04.04, 21:33
                                  Wszystko sie zgadza, organizacja przestepcza, tyle ze przewodniczacy rady
                                  nadzworczej jest z tej samej BANDY.
                                  • Gość: ATOS Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: 213.199.197.* 09.04.04, 16:35
                                    Stępień Wożniakowi kazał się wyprowadzić
                                  • Gość: tonka Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.05.04, 21:49
                                    więcej powiem, jest z tej całej bandy najgroźniejszy, bo inteligentny,
                                    przebiegły, bezwzględny, logiczny, podstępny i bez żadnych skrupułów.
                                    Niezastąpiony specjalista od robienia wody z mózgu członkom spółdzielni na
                                    zebraniach. Może mu dorównać jedynie pani prezes.
                • Gość: Gal Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.pl.bauer.com / 217.153.130.* 07.12.04, 10:52
                  Ursynowianin: Ja sie interesowalem tym co sie dzialo w spoldzielni Przy Metrze,
                  dzialalem... i co? I pozbawili mnie czlonkostwa! Tak wiec jak widzisz tu nadal
                  panuja stalinowskie metody! To sa cwaniaki i tak sie pazurami wczepili
                  w "swoje" (z naszych pieniedzy) gowniane stolki, ze nie bardzo sie da ich
                  wywalic.
                  • Gość: Ursynowianin Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.12.04, 15:36
                    Zarząd gra swoja grę i to tak, jak pozwalają mu spółdzielcy. Piszesz, że
                    stalinowski zarząd Cie wykluczył, ale czy zaskarżyłaś to wykluczenie do sądu?
                    Na ogół sądy przywracają w takich sprawach członkostwo. Nie jest to przyjemne
                    dla wykluczonego, ale czy należy się na wszystko godzić i dać się okradać?
                    • Gość: moumouth Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 04.02.05, 12:28
                      Nie wiem czy wiesz, ale od 30 kwietnia 2004 obowiązuje orzeczenie TK, które
                      mówi, że nabywca spół. prawa do lokalu nie musi być członkiem sp-ni. Jest
                      prosty sposób wyzwolenia się spod władzy "Przy Metrze" - zrób rozdzielność
                      majątkową z żoną, w której ona daje Ci mieszkanie, a potem je daruj, np.: żonie
                      lub dziecku (darowizny w I-wszej grupie podatkowej są wolne od podatku pod
                      warunkiem zamieszkiwania przez 5 lat w lokalu - art. 16 ustawy o podatkach i
                      darowiznach). Obdarowany nie muysi wstępować do Sp-ni. Ja to ćwiczyłem z
                      Wyżynami... Też chcieli mnie wykluczyć za brak głasnosti ;-) I działa...
                      Jedyne, na co musisz się przygotować, to podwyżka czynszu, gdyż nie członek sp-
                      ni nie ma prawa korzyustać z pożytków pochodzących z majątku sp-ni np.: z
                      wynajmu pow. usługowo handlowych... Powodzenia ;)
            • Gość: GOŚĆ TAAAAAAAAKI FUNDUSZ REMONTOWY TO TYLKO PRZY METRZE IP: *.gunb.gov.pl 29.11.05, 14:44
              To ciekawe dlaczego teraz dopiero ze strachu przed DECYDUJACA ROZPRAWĄ SADAWA
              (TO JUZ 20.12.05 R !NARESZCIE! TYLKO CIEKAWĘ KOGO SAD USTALI ODPOWIEDZIALNEGO
              ZA DRIMEX GATE. PO TO TYLKO TAK SIE ZMIENIAJA ZEBY ODPOWIEDZIALNOSĆ ROZŁOŻYĆ)
              TAK ZARZAD SIE ZMIENIA CO DWA TYGODNIE ARADA NADZORCZA NAWET UCHWALY
              PODEJMUJE O ZMIEJSZENIU FUNDUSZU REMONTOWEGO PRAWIE WARTOSCI. TRZY LATA TEMU
              PODWYZSZONO O 1ZŁ NA 1 M2 POWIERCHNI UŻYTKOWEJ. A W OGÓLE TO W KTÓREJ
              SPÓLDZIELNI PŁACI SIE TYLE KASY DO JEDNEGO WORKA NA JEDNO KONTO ZAMIAST NA
              KONTO KONKRETNEGO BUDYNKU? JAK MOZNA PLACIC TYLE SAMO NA NOWY BUDYNEK I NA
              STARY?
      • Gość: niepokorny Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 16.04.04, 14:29
        Drodzy mieszkańcy SM " Przy Metrze " Zamiast narzekać pójdźcie na zebrania grup
        członkowskich . W tym roku powinny być wybory przedstawicieli i członków rady
        nadzorczej (obecna rada została wybrana w styczniu 2001 r.i już dawno skończyła
        się jej kadencja ,bowiem kadencja jest 3-letnia ) Zaproście sąsiadów do
        uczestnictwa w zebraniach . Dopóki będziecie stać z boku , nie będziecie mieć
        wpływu na nic , co Was dotyczy. Wybierzcie na swoich przedstawicieli tych ,
        którzy krytycznie oceniają ten zarząd i radę nadzorczą , bo oni maja rację ,
        oni po prostu wiedzą , co się dzieje w tej sp-ni. Jeżeli nie chcecie , by
        zarząd i rada przekazali Drimexowi wszystkie lokale użytkowe w Centrum
        Natolin , to zainteresujcie się tą sprawą , bowiem sukcesywnie sp-nia ich się
        pozbywa w ramach rzekomych zadłużeń w stosunku do Drimexu. Zróbcie to zanim
        obudzicie się "z ręką w nocniku." A jako ciekawostkę podam , że co poniektórzy
        członkowie Zarządu startują do Europarlamentu z ramienia Komitetu Wyborczego "
        Razem dla Przyszłości " (oczywiście jako znane autorytety moralne i ludzie
        czyści jak łza).
        • Gość: ciekawy Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.acn.pl 16.04.04, 16:58
          A propos Drimeźu. Niedawno czytałem w Pasmie wywiad z prezesem Drimexu , w
          którym informował , że Drimex zaciągnął kredyt w wysokości 20 mln zł. dla Sp-ni
          Przy Metrze . Czy to jest dozwolone? Może ktoś coś wie na ten temat . Z tego co
          ja się orientuję . to co roku zebranie przedstawicieli zatwierdzając roczne
          sprawozdanie uchwala również najwyższą sumę zobowiązań , jaką sp-nia może
          osiągnąć. Czy mam rozumieć , że sp-nia obeszła prawo spółdzielcze i poza
          plecami członków spółdzielni zaciągnęła kredyt w wysokości 20 mln ? No bo
          przecież nie Drimex , lecz członkowie SM Przy metrze będą go spłacać. A może
          warto sprawdzić co jest zabezpieczeniem tego kredytu ? Tylko jak to można
          zrobić , może ktoś ma pomysł? Pytanie do "niepokornego" - Skąd wiesz , że
          spółdzielnia wyzbywa się na rzecz Drimexu lokali użytkowych ? Czy to jest
          pewne ? Z tego co mi wiadomo , spółdzielnia pobierała i w dalszym ciągu pobiera
          206 zł/m2 powierzchni nowo budowanych lokali na wybudowanie lokali użytkowych z
          których pożytki czerpaliby wszyscy członkowie sp-ni , bo przychody uzyskiwane z
          ich wynajmu wpływałyby na obniżenie opłat czynszowych . To miała być
          rekompensata dla dotychczasowych mieszkańców , za bezpłatne przekazanie terenów
          inwestycyjnych nowym członkom. Oddawanie tych lokali Drimexowi to jakiś totalny
          szwindel.
          • Gość: Sasiad Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 16.04.04, 17:27
            Szwindel? Ludzie, przeciez mafia pruszkowska przy spoldzielni "Przy Metrze" to
            grzeczni chlopcy.
    • Gość: szczęśliwy Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.acn.pl 09.04.04, 23:51
      cieszę się, że się w odpowiednim czsie wymotołem z tej Spółdzielni. Kosztowało
      mnie to wprawdzie ca 500 pln zapisowego, ale BYŁO WARTO !!!!!!!!
      • Gość: mender Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 16.04.04, 18:29
        Dlaczego po pomiarze lokali Spółdzielnia nie zmienia przydziałów zgodnie z nową
        powierzchnią.W moim 50 metrowym ubyło 1,2 m 2. Czy jest możliwe odzyskanie
        nadpłaconego przez lata czynszu
        • Gość: Sasiad Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 16.04.04, 18:45
          Odzyskanie czegos od spoldzielni? :))) No chyba, ze po 1 maja sady zaczna
          dzialac normalnie.
          • Gość: Ben Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: 217.11.136.* 16.04.04, 19:30
            Musi zwrócić !
            Należy wyliczyć nadwyżkę za 3lata( dalej się przedawnia )i złozyć żadanie na
            dziennik w sekretariacie albo poleconym,grożąc sądem.
            Do sądu mozna wystąpic w trybie nakazowym (uproszczonym) co kosztuje
            grosze,załączając nowy pomiar Spółdzielni (dlatego niec chcą potwierdzać nowej
            powierzchni ).Nakaz zapłaty Spółdzielnia może zniweczyć i skierować sprawę na
            zwykły i długi proces,ale to ona wnosząc sprzeciw musi płacić wpis sądowi
            • Gość: Anonim Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 16.04.04, 21:54
              Nie rozśmieszaj mnie. Spóldizelnia wyciągnie ci obmiar dokonany zgodnie z normą
              PN-70 i wszystko bedzie się zgadzało. Teraz pomiary były dokonywane zgodnie z
              normą ISO i dopiero od teraz można ewentualnie żądać by opłaty były naliczane
              według powierzchni z inwentaryzacji.
        • Gość: ciekawy Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.acn.pl 16.04.04, 19:49
          Nie łudź się , że ta sp-nia i z tym zarządem zmieni cokolwiek na korzyść jej
          członka. Jeżeli chcesz to zmienić , masz szansę to uczynić - zbierz ludzi z
          Twojego budynku , przyjdź na zebranie grupy członkowskiej i złóż odpowiedni
          wniosek do protokółu . Jeżeli będziesz siedział w domu i frustrował się z tej
          przyczyny , że nikt Cię nie chce wysłuchać , to niczego nie wskurasz. Tylko
          głośne mówienie o wielu sprawach i nazywanie ich po imieniu może przynieść
          jakiś skutek . W przeciwnym wypadku pozostanie Ci tylko wyniesienie się z tej
          skorumpowanej spółdzielni. Popytaj sasiadów , znajomych o Stępnia,Stasikowską ,
          Osuchowską , Nelkena , Klitenika i innych członków rady nadzorczej . Oni Ci
          powiedzą , kim są Ci ludzie i czyich interesów pilnują. To dzięki takim ludziom
          jak oni . ta spółdzielnia może upaść.
          • Gość: Sasiad Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.acn.pl 16.04.04, 23:21
            Ta spoldzielnia UPADNIE, kwestia tylko kiedy.
            • Gość: Pen Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.ipartners.pl / *.ipartners.pl 18.04.04, 12:29
              Spółdzielnia w uchwale powołała sie na ustawę o własności lokali a nie na
              normę ,a ponadto różnice( w starym budownictwie )nie sa skutkiem zmiany normy.
              Ponadto koszty eksploatacji i utrzymania zasobów tzw. kosztry gzm pobierane sa
              w miarę potrzeb Spółdzielni i Zarządu ,bez podsatwy prawnej w regulaminie gzm
              dotyczy to np. przymusowo sciąganych kosztów ochrony( jak u mafii pruszkowskiej
              tyle,że bardziej elegancko,których regulamin nie przewiduje , a brak
              indywidualnych zgód mieszkańców.
              Informuje ,że 24 marca 2004r, Sąd Okręgowy w sprawie III C 1221/03 przeciwko
              gronu członków SM "Przy Metrze" z M-1 zobowiązał biegłego do wyliczenia kosztów
              budowy na podsatwie przepisów spółdzielni obowiazujacych w dacie zawierania
              umów tj. na podsatwie regulaminu z 14 maja 2004r.,przez co wyliczenia kosztów
              przedstawione przez Drimex-budS.A. ma walor jedynie humorystyczny.Było to pewne
              bo naliczyli sobie np. prowizje od sprzedaży lokali mimo,że są inwestorem
              powierniczym działającym jako pełnomocnik w imieniu i na rzecz Sp-nii wbrew
              umowie pierwotnej ,sprzedają jak swoje garaże i lokale użytkowe pomimo ,że
              sfinansowali je członkowie ,że nie wsponieć o haraczu na nie istniejący tzw.
              fundusz rozwoju itd itd....
              Zmienili statut i Zarzadowi można "naskoczyć", praktycznie nie da się goodwołać.
              • Gość: Anonim Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 18.04.04, 18:26
                > Spółdzielnia w uchwale powołała sie na ustawę o własności lokali a nie na
                > normę ,a ponadto różnice( w starym budownictwie )nie sa skutkiem zmiany normy.

                Jak to nie? W latach 80-tych obowiązywała tylko norma PN-70, według której
                pomiarów dokonywano z odliczeniem np. okładzin. Obecnie dokonywano pomiarów w
                świetle murów z okładzinami. U mnie różnica wyszła 1,5 m2, bo miałem
                zamontowane dodatkowe płyty ozdobne, które zmniejszyły dodatkowo powierzchnię.
                Innego rozwiazania nie widze.
                • Gość: Brrrrr Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 24.04.04, 19:15
                  Gdzie ja mieszkam.
                  Przewodniczący Rady Nadzorczej ,cała Rada !! zmuszaja człowieka szantażem do
                  wyprowadzenia się !!!!
                  Przecież to trzeba zgłsic na Policje
    • Gość: poinformowany Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 25.04.04, 01:01
      Niestety .to prawda, że w tej spółdzielni panują stalinowskie metody , zarówno
      w stosunku do członków jak i podobno do pracowników . Mogło by się wydawać , że
      kobiety do czegoś takiego nie są zdolne. A jednak . Jedna z szanownych p.prezes
      kiedyś kazała iść pracownicy z magnetofonem na zebranie mieszkańców ,odbywające
      się na klatce schodowej w budynku CENTRUM NATOLIN i nagrywać to zebranie
      (oczywiście , by mieć później haka na niepokornych ). Niewiele osób chce się
      udzielać w SM " Przy Metrze " , a Ci . którzy zaangażują się i chcą zrobić coś
      dobrego dla tej spółdzielni , zaraz są wykluczani z członkowstwa. (niektórzy
      podobno już po raz drugi ). Wykluczani , to mało , ale i ośmieszani przez
      lokalnego brukowca " Naszą Metropolię " . Aż przykro powiedzieć , że ta kiedyś
      całkiem przyzwoita gazeta , próbująca bronić mieszkańców , docierająca do wielu
      informacji o nieprawidłowościach w spółdzielniach mieszkaniowych , tak się
      zeszmaciła. No ale cóż , szmal robi swoje . Przecież za te sponsorowane wywiady
      z członkami zarządu i artykuły przeciwko działaczom będącym w opozycji w
      stosunku do zarządów , płacą zarządy ( oczywiście z naszej kasy ). Te artykuły
      robią wiele złego , bo mieszkańcy nie interesujący się tym , co się dzieje w
      ich spółdzialniach , po przeczytaniu w "Naszej Metropolii " nieprawdziwych
      informacji , nabierają błędnego wyobrażenia o swoich spółdzielniach .
      • Gość: Not Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 25.04.04, 17:32
        Gazety lokalne z czegoś muszą żyć,interes dawać ogłoszenia za pochlebne
        artykuły maja na ursynowie spółdzielnie ,bo innych firm brak
        • Gość: Józefina Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.04.04, 12:06
          W maju sągrupy członkowskie,jeżeli każdy zagłosuje i wybierze się nowych ludzi
          w Spółdzielni będzie lepiej .
          Bo juz gorzej nie może być
          To prawda,że czynsz ustalają "z sufitu -w miarę potrzeb",bo nigdy podwyżka nie
          jest wytłumaczona,a co raz to wymuślają nowe opłaty: na klub spółdzielczy.dla
          firmy z ochrony,a czynsz z m 2 jest juz najwyższy w Warszawie
          Podobno podwyżki służą sfinansowaniu wykończenia Galerii Ursynow
          przez "Drimex",trzeba to sprawdzić ,Członkowie i icj reprezentanci maja prawo
          dostępu do dokumentów
          • Gość: Kor.X Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: 195.94.196.* 30.04.04, 12:31
            Ludzie są jak barany,a wystarczy zgłosić wniosek do programu grup członkowskich
            o wybór nowych przedstawiceli i nie dać na Walnym absolutorium prezeskom.
            Pieniedzy brakuje i dltego płacą w naturze" ,Wereszczyńskiemu wykańczajacemu
            Galerię garażami i lokalami uzytkowymi odbieranymi pod różnymi pretekstami i
            bez zwrotu wkładów członkom z Centrum .
            Mieszkanie Dobrzańska tylko zapisała na córkę licealistkę.
            • Gość: Anta Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: 213.199.197.* 30.04.04, 13:07
              Przecież za ten bałagan zapłacic muszą członkowie SM "Przy Metrze" ,bo ci nowi
              z Galerii wygrali w sadzie i nie zapłacą dla wygody starych członków.
              Rozkopane są wszystkie inwestycje Spółdzielni: Migdałowa-przy Lanciego musi być
              garaż bo nie dostanie spółdzielnia pozwolenia na użytkowanie , a kto zpłaci za
              niego ??? !!,szeregowce przed budową " W-P " są bez własności bo Spółdzielnia
              nie zapłaciła gminie za grunt, dobrze ,że teraz można wykupić za 1%- kto
              zapłaci.Drewnowski i formalnie tylko istniejący "Drimex"
              • Gość: An.Was. Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 05.05.04, 20:48
                Proszę o informacje kiedy będzie wyrok w sprawie o dopłatę do lokali z M 1.
                Dopłaciłam dla świętego spokoju,ale razie wykaznia oszustwa SM "Przy Metrze"
                chciałabym domgać sie zwrotu.
                Kiedy będzie zebranie lokatorów przed wyborami
                • Gość: Rodeo Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.cza.warszawa.supermedia.pl 05.05.04, 21:33
                  Zebrania będą w 2 połowie maja,ale aby przeforsować stanowisko trzeba do Sp-ni
                  zgłosić wniosek o zamieszczenie sprawy w porządku obrad.
                  Najpierw musi być opinia biegłego co potrwa do miesiąca,a dopiero potem rozprawa
              • Gość: zebra Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.05.04, 21:51
                Proszę o uściślenie, co ci z Centrum natolin wygrali w sądzie, ze starzy
                członkowie mają za nich płacić. Bardzo mnie to jako starego członka niepokoi.
            • Gość: ABCD Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.cza.warszawa.supermedia.pl 05.05.04, 21:37
              Firma wykonawcza Centrum tj Natbud zgłosiła pozew o upadłość Drmiexu
              • Gość: Sasiad Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / 212.76.33.* 05.05.04, 22:13
                Nastepna w kolejnosci bedzie spoldzielnia.
                • Gość: A.M. Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 06.05.04, 19:24
                  A zMYSŁOWSKI SYNDYKIEM ? hi hi
                  • Gość: Leon Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: 217.153.130.* 08.05.04, 14:25
                    Spółdzielnia chce zmienic na czerwcowym Z P CZ sposób śćiągania haraczu na
                    klub "Przy Lasku".Najpierw obciązano odpisem wpłaty finansujących Centrum
                    Natolin,następnie obciążono wszystkich członków spółdzielni,a teraz ze
                    zgłoszonych z sali różnych propozycji ma
                    zwyciężyć "najsprawiedliwsza "koncepcjaściaganie dpłaty z m 2 powierzchni
                    meszkania.
                    Działalność innych spółdzielcych klubów osiedlowych ma miejsce tylko jeżeli
                    dzielnica da dotacje,tak jest w WYżynach,Imielinie,Jarach.Jak chciałem
                    skoryzstać z klubu ze znajomym to nas wygonili mówiąć,że przygotowują impreze
                    zamkniętą.
                    • Gość: Groch. Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.05.04, 17:44
                      Kupie włanościowe ,hipoteczne miejsce garażowe w prywatnej cżęści garażu M 1
                      ,może być cesja praw z umowy wstępnej
                      Na forum lub numer tel.
                      • Gość: Welus Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: 213.199.197.* 09.05.04, 21:21
                        Kup frajerze lokal użytkowy od Spółdzielni to będziesz mógł załatwić z
                        prezeskami miejsce darmowe w części "publicznej"
                        • Gość: Welus Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: 213.199.197.* 09.05.04, 21:35
                          Z Wożniakiem ,który jest zwykłym członkiem a nie byłym prezesem { był w 1999
                          r. } w nowowybranej Radzie Nadzorczej ,którą Matz z Zacharewicz i Dobrzańską z
                          pogonili ochroniarzami} wygrał sprawę o członkostwo w Spółdzielni ,ale tydzień
                          po wyroku Stępień zwołał Radę Nadzorczą i znowu wykluczył.Pretekstem było
                          doniesienie Spółdzielni do prokuratury,że sfałszował wyrok.Prokuratura
                          oczywiście sprawę umorzyła,ale teraz Wożniak musi iść z odwołaniem na ZPCZ,a
                          potem do sadu co zajmie 3 lata .Jaja co ?
                          • Gość: Lol. Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 10.05.04, 12:37
                            Prawda,owszem prawda,ale nie wybudowali a postawili byle co
                            i nie rozliczyli a zapier.....
                            Członkowie owszem wybieraja ,ale muszą to być tylko właściwe osoby
                            Co wy mówicie ,trzeba nawet k.u.r.w.a.dać łapówkę w urzędzie,ale musimy
                            miec własność domków
                          • Gość: zebra Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.05.04, 21:52
                            Wożniak nigdy nie był prezesem, tylko przewodniczącym Rady Nadzorczej.
                  • Gość: tonka Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.05.04, 17:00
                    Wielokrotnie już spotkałem się z nazwiskiem Zmysłowski, ale do dzisiaj nie wiem
                    tak na prawdę kim on jest. Może ktoś mnie oświeci? Z góry dziękuję!
                    • Gość: członek Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.sgh.waw.pl / *.sgh.waw.pl 14.05.04, 13:25
                      I co pieniacze?
                      Były spotkania grup członkowskich, a mieszkańców na nich obecnych jak na
                      lekarstwo! Najłatwiej jest pobluzgać na forum i porzucać nazwiskami.
                      Trochę gorzej wychodzi wam publiczne zabranie głosu przed członkami spółdzielni!
                      • Gość: członek II Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.05.04, 14:01
                        Tez uważam, że niektórzy to tylko awanturują się niepotrzebnie. Nie mają
                        żadnych rzeczowych argumentów, a szeregowi członkowie spółdzielni oceniają
                        bardzo dobrze spółdzielnie, skoro nie czują potrzeby przychodzenia na
                        spotkania. Gdyby im rzeczywiście coś mocno doskwierało, toby przyszli
                        gremialnie.
                        • Gość: zebra Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.05.04, 22:34
                          Członkowie nie przychodzą na zebrania nie dlatego, że nic im nie doskwiera,
                          tylko dlatego, że już nie mają siły walczyć o swoje, a ponadto nie wierzą, ze
                          ich działanie cokolwiek da. A argument, że skoro nie przychodzą, to znaczy, że
                          jest dobrze był już kilka lat temu prezentowany przez popleczników Zarządu na
                          ZGCz, na które prawie nikt nie przyszedł,bo właśnie p.Woźniak ogłosił bojkot
                          tych zebrań, a sytuacja w spółdzielni była wówczas wręcz kryzysowa.
                          • Gość: lolo Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.waw.pl 04.06.04, 18:10
                            Czlonkowie nie chcą takiej demokracji.Wyjściem jest tylko wspolnota- placę i
                            wymagam.
                            Będzie to możliwe po zmianie składu Sejmu i zmianie prawa społdzielczego.
                            est jeszcze mozliwe ,ze prezeske wybiorą do Parlamentu Europejskiego.
                            • Gość: WENED Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: 213.199.197.* 04.06.04, 22:02
                              Kogo ,te kobyły ?
                              Które rządzą naszymi mieszkaniami,tylko dlatego,że ludziom nie chcę się
                              interesować sprawami Spółdzielnii myślą ,że państwo przypilnuje zarząd.
                              Tp nie za komuny.Nikt oprócz członków nie sprawuje teraz nadzoru nad
                              spółdzielniami.
                              ,babska śiubrane,Prymitywnymi metodami !!
                              • Gość: ONO Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.netcafe.waw.pl 05.06.04, 14:01
                                Dlaczego W sm"Przy Metrze" nie określono precyzyjnie metody ustalania
                                powierzchni będącej podstawą obciążania czynszem ?
                                Zgodnie z ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych zobowiązany jest to uczynić
                                Zarzad ,np.przez wskazanie jednej z istniejących norm( wtedy szczegóły metody
                                pomiaru wskazuje ustawa ) Wskazano jedynie,że bez tynków wewnętrznych,jakby
                                cznsz można było wiliczać z powierzchni licząnej od tynków zewnętrznych(zulicy )
                                Trzeba zmusić Zarząd do precyzujnych i jednoznacznych uregulowań.
                                • Gość: ST. Li. Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: 157.25.131.* 05.06.04, 16:07
                                  Pytam jakim prawem obciążano kosztami tzw. działalności kul-oświat ,nowych
                                  członków finansujących M 1 i M2.
                                  Powinno sie tym zająć Walne Zebranie i albo zlikwidować Klub Przy Lasku
                                  istniejący tylko dla korzyściiwygody prezesek,albo obciążać z m 2 wszytskich.
                                • Gość: Znow Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: 157.25.131.* 05.06.04, 16:10
                                  Wszysko jest robione w tej spółdzielni na wariackich papierach, na wszytskich
                                  osiedlach ludzie mieszkaja bez tytułów własności,bez rozliczenia.a nawet bez
                                  pozwoleń na zamieszkanie.
                                  Ktoś te inwestycje musi rozliczyć ,czyt.zapłacić wykonawcom,kto zapłaci
                                  Co będzie jak zdarzy sie wypadek.
                            • Gość: ALKA Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 05.06.04, 21:40
                              Takie pudło z SM "Przy Metrze" do Parlamentu Europejskiego, to ja mam gdzieś
                              taki parlament! Wszystkich zainteresowanych, jak scharakteryzowana jest
                              postać "jaśnie Pani" jako kobiety-europejnki zapraszam pod adres:
                              www.razem.irbis.home.pl Koniec świata! Chociaż z drugiej strony gdyby ją tam
                              wyeksmitować, to mieszkańcom by się poprawiło.
                              • Gość: TIGER Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.06.04, 13:28
                                Alka, byłem pod podanym adresem i nie dziwię się twojej reakcji. Jak to
                                przeczytałem, to już mi się odechciało czytać życiorysy pozostałych kandydatów,
                                z pewnością "metoda opisu" jest podobna, tzn. dane może prawdziwe, ale jak się
                                patrzy na osobę, zna jej poczynania a potem czyta tą laurkę, to krew się burzy!
                                • Gość: Lak.Or Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: 213.199.197.* 06.06.04, 14:51
                                  W Europie to oni już są i to od lat -bo w Zarządie- popierani za ochłapy przez
                                  członków RN tj. diety ( potrafią obradować i dwa razy tygodniowo ),wynajem
                                  gruntu spółdzielni pod handel dla znajonych ( np.knajpa naprzeciw
                                  spółdzielni),wynajem lokali za półdarmo ( np.interes Stępnia za spółdzielnią )
                                  parkowanie na wolnych miejscach)M 1),itd
                                  Tyle kasy to nie urobia i posłowie do Parlamentu Europejskiego,
                                  • Gość: przedstawiciel Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / 212.76.33.* 06.06.04, 21:37
                                  • Gość: przedstawiciel Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / 212.76.33.* 06.06.04, 22:02
                                    Za radą Alki wszedłem w adres www.razem.irbis.home.pl . Jest to strona komitetu
                                    wyborczego Razem dla Przyszłości. I cóż tam przeczytałem.
                                    Kandydatka na 9 miejscu z listy nr 20 okręgu wyborczego nr 4 w Warszawie to
                                    Elżbieta Dobrzańska . prawnik.Oddana sprawom społecznym działaczka krajowych i
                                    międzynarodowych Stowarzyszeń , w tym Niemiecko - Polskiego Stowarzyszenia
                                    Mieszkalnictwa , Rozwoju Miast i Ekologii.Współtwórca nowatorskich rozwiązań w
                                    dziedzinie zarządzania nieruchomościami , odpowiadających standardom
                                    europejskim.Uczestnik zespołów przygotowujących projekty wykorzystania funduszy
                                    Unii Europejskiej (mój dopisek - bo fundusze Przy Metrza i Centrum Natolin już
                                    się skończyły). Jako członek Zarządu SM "Przy Metrze" w Warszawie współtworzy i
                                    wdraża do praktyki spółdzielczej projekty nowych rozwiązań statutowych i
                                    organizacyjnych (mój dopisek- tzn, jak najbardziej skutecznie ubezwłasnowolnić
                                    członków spółdzielni ), związanych z reformą prawa spółdzielczego i
                                    mieszkaniowego.Posiada także uprawnienia (mój dopisek - wszystkie zdobyte za
                                    nasze pieniądze , informacja pewna jak w banku)lustratora , które służą
                                    nadzorowi i usuwaniu uchybień , jakie popełniane są w strukturach niektórych
                                    spółdzielni (czytaj - przede wszystkim w SM Przy Metrze). Jest licencjonowanym
                                    zarządcą nieruchomości (też za nasze pieniądze - można taką informację znaleźć
                                    w pozycji "szkolenia" na kontach spółdzielni)na mocy decyzji Urzędu
                                    Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast . God bless Poland przed takim zerem .
                                    • Gość: Pasażer Metra Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 06.06.04, 22:14
                                      Pan Bóg niech nie błogosławi Polski - wystarczy, że spółdzielcy zaczną myśleć i
                                      totalnie oleją kandydatkę nr 9 z listy nr 20 komitetu Razem dla Polski. Pan Bóg
                                      nam się przyda na inne okazje!
                                      A swoja droga to nie wiedziałem, że mamy taką perłę(w koronie spółdzielczej) na
                                      naszym Ursynowie.
                                      • Gość: Ursyn Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 06.06.04, 22:43
                                        Rzeczywiście, tyle lat żyłem w nieświadomości, jakiego to mamy fachowca na
                                        czele spółdzielni - spec nad spece i na Metro i na Unie.
                                  • Gość: JAR Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.cza.warszawa.supermedia.pl 08.06.04, 18:53
                                    Co to za interes Stępnia ?( W portkach ? ) Pierwsze słysze .
                                    Prośba o ściślejsze namiary.
                                    • Gość: poinformowany Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.acn.pl 09.06.04, 22:41
                                      Jak podało radio Erewań Spółdzielnia "Przy Metrze" rękoma jej pracowników
                                      roznosi na klatki schodowe budynków plakaty Komitetu wyborczego "Razem dla
                                      Przyszłości " , z którego kandyduje nasza "gwiazda" E.Dobrzańska. Ciekawe , czy
                                      plakaty zrobione za naszą kasę ? Mam nadzieję , że każdy zapamięta , że lista
                                      nr 20 , to nic innego , jak skok na unijną kasę wysłużonych prezesów
                                      spółdzielni mieszkaniowych , którym powoli zaczyna się palić grunt pod nogami.
                                      • Gość: Sasiad Sprawiedliwosc IP: *.aster.pl / *.aster.pl 09.06.04, 23:19
                                        W Centrum Natolin jest takie srednioladne patio niedostepne oczywiscie dla
                                        mieszkancow, bo wciaz trwaja tam "prace". Proponuje powrocic do starych dobrych
                                        sredniowiecznych tradycji i ustawic tam pregierz. Na pierwszy ogien pojdzie
                                        zarzad Przy Metrze, pozniej rada nadzorcza, a na koniec prezesiny Drimexu. Po
                                        biczowaniu fajnie by bylo wyprobowac zwyczaje panujace u naszych arabskich
                                        przyjaciol i poobcinac im wszystkim rece, zeby juz nie mieli czym "pozyczac"
                                        naszych pieniedzy.
                                        • Gość: Metrowiec Re: Sprawiedliwosc IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 11.06.04, 13:43
                                          Pręgierz dla naszego zarządu i rady nie tak szybko powstanie, ale juz pojutrze
                                          mamy okazje dać wyraz w głosowaniu do parlamentu europejskiego swemu "uznaniu"
                                          dla członków naszego zarządu. Pod żadnym pozorem nie głosujmy na nich! Na razie
                                          tyle możemy zrobić.

                                          Innym moim zdecydowanie negatywnym kandydatem jest Paweł Piskorski z listy
                                          Platformy Obywatelskiej. Na tym przykładzie widać, że nasze prezeski nie
                                          odbiegaja wiele od obowiązujących obecnie standardów politycznych. Grunt to być
                                          bezczelnym.
    • Gość: Zazdrosny SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 11.06.04, 18:56
      W naszej SM nie posiadamy pracowników o takich kwalifikacjach (SMB Jary).

      Jak wszyscy członkowie Waszej spółdzielni pójdą do wyborów, to Wasza kandydatka
      może prejść.

      REFERENCJE WSPANIAŁE:

      Elżbieta Dobrzańska

      Prawnik. Oddana sprawom społecznym działaczka krajowych i międzynarodowych
      Stowarzyszeń, w tym Niemiecko-Polskiego Stowarzyszenia Mieszkalnictwa, Rozwoju
      Miast i Ekologii.

      Współtwórca nowatorskich rozwiązań w dziedzinie zarządzania nieruchomościami,
      odpowiadających standardom europejskim. Uczestnik zespołów przygotowujących
      projekty wykorzystania funduszy Unii Europejskiej.

      Jako członek Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej " Przy Metrze" w Warszawie
      współtworzy i wdraża do praktyki spółdzielczej projekty nowych rozwiązań
      statutowych i organizacyjnych, związanych z reformą prawa spółdzielczego i
      mieszkaniowego.

      Posiada także uprawnienia lustratora, które służą nadzorowi i usuwaniu
      uchybień, jakie popełniane są w strukturach niektórych spółdzielni.
      Jest licencjonowanym zarządcą nieruchomości na mocy decyzji Urzędu
      Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast.

      Mężatka. Ma dwie córki Annę i Katarzynę.
      • Gość: Press Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.netcafe.waw.pl 13.06.04, 21:37
        Dają Krzekotowskiemu zarobić zbędnymi zleceniami ( np.konsultacje do Z PCZz i
        milcżaca na nich obecność )to wciągnąłjedną chętną na listę.
        Muszą szukać czegoś nowego bo "inwestycje " skończyły się.
        • Gość: EMU Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.netcafe.waw.pl 13.06.04, 21:42
          Podobno inwestycje Centrum rozliczała niejaka Kamińska ,która nie jest
          pracownikiem Sp-ni ,robiła to dorywczo tj, na zlecenie.
          Poprzednia księgowa nie chciała podpisywać się na wyliczeniach "na oko"
          to ją zwolnili.
          • Gość: Sasiad Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.acn.pl 14.06.04, 12:49
            A ta Kaminska pasuje do zarzadu idealnie: kreci, placze sie w zeznaniach, cyfry
            bierze z sufitu. Musza duzo jej placic, za takie balansowanie nad przepascia.
            • Gość: EMU Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: 212.180.161.* 15.06.04, 15:53
              Ona za nic nie odpowiada.Bierze forsę jedynie za to wpisano w umowę.
              Dlatego stara ksiegowa nie chciała podpisywać,a zwolnili ją ,że niby pijaczka.
              • Gość: shrek Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.acn.pl 19.06.04, 01:51
                Czy komuś wiadomo ile głosów w wyborach do PE otrzymała nasza super gwiazda z
                zarządu ? 0.1 czy może 2? poinformowanego proszę o odpowiedź.
                • Gość: mer Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 19.06.04, 15:25
                  Dzisiaj Zebranie Delegatów Spółdzielni,podobno maja rozstrzygać czyje są lokale
                  w Centrum, bo Spółdzielni chce nimi rządzić mimo że zbudowano je za kase ludzi.
                  Pewnie Dobrzańska z kochankiem Matzem przegrają bo przecież eurodemokracja,a
                  delegaci zostali też demokratycznie wybrani.
                  Niestety tylko jak wygraja to pozwolą na otwarcie galerii.
                  • Gość: eses Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: 213.199.197.* 20.06.04, 13:41
                    Czy ktoś może przedstawić przebieg Wqlnego Zebrania
                    • Gość: ciekawy Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 20.06.04, 18:09
                      Przedstawiciele , odezwijcie się i poinformujcie nas o przebiegu zebrania ,
                      choćby w skrócie. My nie mogliśmy uczestniczyć w zebraniu. Jest to jedyna
                      spółdzielnia , gdzie członek spółdzielni , który nie jest przedstawicielem ,
                      nie może uczestniczyć w ZPCZ.
                      • Gość: Alka Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.06.04, 21:59
                        Na zebraniu w sobotę było super! Rada Nadzorcza pozostała ta sama - wcześniej w
                        spółdzielni było jak co roku "szkolenie" zaufanych przedstawicieli pod kątem
                        tych wyborów. Niektórzy nawet zapisali na kartkach, których kandydatów mają
                        wybrać i potem z tych kartek ściągali. Żenujące - dorośli ludzie, a swoich
                        sąsiadów traktują jak śmieci. Dlaczego oni to robią? No ale jak
                        przedstawicielami są także PRACOWNICY spółdzielni, to nie ma się co dziwić.
                        Zarząd daje pracę, więc trzeba głosować tak jak on chce. Sam Zarząd dostał
                        absolutorium rewelacyjną większością głosów. Wszystkiego najgorszego!!!!!
                        • Gość: Rodez Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 16.07.04, 20:11
                          Kupie miejsce postojowe w Centrum ,poziom obojentny.
                          Także ekspektatywe,lub prawo z umowy wymówionej
                          • Gość: WEel Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: 157.25.88.* 18.07.04, 12:46
                            Nie wolno kupować miejsc na poziomie 1 bo to nielegalne z powodu wcześniejszych
                            przydziałów dla innych osób.
                            Kto tam parkuje za darmo ?.Znajomi Matza
                          • Gość: Red Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: 157.25.88.* 18.07.04, 12:49
                            Co to za pyskacz prezesek ,niejaki Mróz W żwe oczy mówi .że czarne jest
                            buiałe,a dwa i dwa pięć.
                          • ell Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? 20.07.04, 15:31
                            jeśli nadal jesteś zainteresowany miejscem postojowym to daj znać
                            • Gość: Aut Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.07.04, 19:00
                              Podaj szerokość,cenę,oraz rodzaj umowy ze Spółdzielnią
                              • Gość: XX Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.07.04, 19:09
                                Mróz to adiutant Matza.Razem pracowali przed spółdzielnia.
                                • Gość: alfik Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 22.07.04, 01:06
                                  Oni wszyscy są z jednej bandy i wszyscy pracowali w jednej złodziejskiej firmie
                                  tzn.PFRON.Do nich jeszcze trzeba doliczyć niejaką mec. Trojanowską - z boZej
                                  laski radcę prawnego , dzięki której spółdzielnia przegrywa wszystkie
                                  procesy.Jest głupsza niż ustawa przewiduje.
                                  • Gość: ZZZZ Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: 213.199.197.* 22.07.04, 20:12
                                    Czy wiecie że wielu w M 2 przez dwa niepłacili czynszu, inni dwa lata mieli
                                    spoczynek " spoczynek czynszowy " lub płacili tylko media, także lokale użytkowe
                                    Z powodów formalnych
                                    • Gość: wściekły Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 22.07.04, 21:43
                                      W ciągu ostatnich dwóch tygodni próbowałem się skntaktować z naszymi gwiazdami
                                      z zarządu , ale co poszedłem do spółdzielni , to usłyszałem , że są w sądzie.
                                      Czy komuś wiadomo ile ta spółdzielnia ma spraw w sądzie i ile to kosztuje nas ,
                                      spółdzielców? Takich informacji pewno nie otrzymam od zarządu , ale myślę , że
                                      lustrator powinien o nich napisać ? Czy w tym roku była lustracja spółdzielni?
                                      Ja wiem tylko o tym , że już od dłuższego czasu siedzi w spółdzielni biegły
                                      sądowy. Chyba nieźle zarząd nawywijał , że biegły musi tak długo badać
                                      dokumenty. Jak ktoś wie o jakichś sprawach w sądzie , to niech poinformuje.
                                      • Gość: Dudi Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 28.07.04, 18:25
                                        Pozdrowienia dla Pana Woźniak.
                                        Dał sie Pan zgnoić ?
                                        Mogą Panu nasrać.a nie pozbawić mieszkania.
                                        • Gość: elaw Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 28.07.04, 18:36
                                          Mecenasie Baszuk nie daj sie Pan wyprowadzić w maliny.Jedyny sposób to
                                          sprawdzić zgodność z umową ( i prawem ) płatności robionych przez prezeski na
                                          rzecz Drimexu,a "płacili sobie " wg. zapotrzebowania ,bo przecież koszt był a
                                          spółdzielca "finansuje wszelkie wydatki nawet nadmierne jezeli faktycznie
                                          zaistniały" Płacili sobie nawet nie myśląc o umowie ," bo najwyżej,w razie
                                          czego spisze sie aneks "
                                          • Gość: Julusz Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.netcafe.waw.pl 05.08.04, 20:08
                                            Po przeczytaniu ostatniego "Wprost "zaczynam wierzyć ,że na pytanie tutułowe
                                            możliwa jest odpowiedz : "prawda"
                                            • Gość: Sasiad Re: SM Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.acn.pl 06.08.04, 02:12
                                              A moglbys strescic ten artykul?
                                              • Gość: Sąsiad II Zamiast streszczenia oryginał IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.08.04, 10:44
                                                Trudno streścić artykuł o spółdzielczości zamieszczony w ostatnim WPROST -
                                                lepiej przeczytac całość samemu. Teraz zamieszczam I-szą część.


                                                Spółdzielcza pętla
                                                Sobota, 31 lipca 2004 - 13:00 CEST (11:00 GMT)

                                                Skończmy z wyzyskiem 12 milionów Polaków!

                                                Około 30 proc. dzieci w Neapolu i jego okolicach nie chodzi do szkoły.
                                                Oficjalne bezrobocie w regionie sięga 60 proc. Ale edukację i pracę zapewnia
                                                tam neapolitańska mafia Kamorra, licząca ponad 100 rodzin oraz 5 tys. tzw.
                                                członków honorowych. Rząd w Rzymie wie, że de facto nie sprawuje nad regionem
                                                żadnej kontroli. W Polsce na straty spisano znacznie większe połacie kraju -
                                                rządzą tam bossowie jednej z najgroźniejszych polskich mafii, prezesi
                                                największych spośród około 5 tys. spółdzielni mieszkaniowych.
                                                Tak jak szefowie Kamorry są oni nietykalni, bo mogą zaoferować po
                                                preferencyjnych cenach - wedle uznania - mieszkania oraz atrakcyjną pracę (w
                                                spółdzielczej administracji). "Myślicie, że sędzia czy prokurator nie
                                                potrzebują mieszkania?" - miał się zwrócić do grupy chcących go odwołać
                                                mieszkańców Tadeusz Stachowski, prezes największej w kraju Spółdzielni
                                                Mieszkaniowej Osiedle Młodych w Poznaniu (odznaczony przez prezydenta
                                                Kwaśniewskiego Srebrnym Krzyżem Zasługi). Zenon Procyk, prezes SM Pojezierze w
                                                Olsztynie, dla prokuratora, sześciu sędziów, prorektora uniwersytetu, członka
                                                rady miasta i komendanta policji przeznaczył mieszkania w specjalnym bloku (za
                                                metr kwadratowy płacili 1511 zł, czyli mniej więcej 800 zł mniej, niż wynosi
                                                cena rynkowa w mieście). Pracujący na zlecenie "Wprost" fotoreporter Kacper
                                                Pempel, który 23 lipca zrobił zdjęcia Procykowi, osobie publicznej, został
                                                zatrzymany przez wezwaną przez prezesa policję (spisała dane Pempela).

                                                Niepokornych lokatorów prezesi wyrzucają ze spółdzielni i próbują
                                                skompromitować w oczach lokalnej społeczności. Za wszystkim kryją się
                                                gigantyczne pieniądze, bo 12 mln Polaków, lokatorów spółdzielni mieszkaniowych,
                                                płaci rocznie około 18 mld zł czynszów! Nie wiedzą, za co dokładnie płacą i
                                                dlaczego akurat tyle, bo spółdzielczych kacyków nikt naprawdę nie rozlicza i
                                                nie kontroluje - poza związkiem rewizyjnym, do którego sami należą i którego
                                                działalność opłacają. Włoskim mafioso grozi przynajmniej więzienie; ich polskim
                                                odpowiednikom w spółdzielniach mieszkaniowych - grzywna w wysokości trzech
                                                miesięcznych pensji!

                                                Omerta po polsku

                                                "Gdybyśmy chcieli odnaleźć początki wspólnot mieszkaniowych w Polsce, prosty
                                                ślad zaprowadzi nas do Biskupina" - czytamy w albumie Zuzanny
                                                Śliwy "Spółdzielczość mieszkaniowa w Polsce". Takimi bredniami władze
                                                spółdzielni karmią nas, by uzasadnić utrzymywanie państwa w państwie, czyli
                                                poddanych ich władzy "małych miast", bo tym są spółdzielnie liczące nawet 10-40
                                                tys. członków (trzeba jeszcze doliczyć ich rodziny).

                                                Gra toczy się o pieniądze równe 10 proc. rocznego budżetu Polski, które do
                                                dyspozycji mają spółdzielnie mieszkaniowe. Wobec mieszkańców władze SM-ów
                                                stosują swoistą omerte, czyli zmowę milczenia. Alfons Łykowski, członek
                                                Gnieźnieńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, zażądał wglądu w jej bilans roczny,
                                                by się dowiedzieć, ile zarabia zarząd. - Następnego dnia nie wpuszczono mnie na
                                                zebranie członków spółdzielni, a "nieznani sprawcy" grozili na ulicy mi i
                                                mojemu koledze - opowiada Łykowski. We wrześniu 2003 r. wyrzucono z Osiedla
                                                Młodych 11 członków (m.in. posłankę PiS Annę Borucką-Cieślewicz), po tym jak
                                                wygrali w sądzie sprawę o odrzucenie bilansu spółdzielni. - W tej spółdzielni
                                                kwitnie kreatywna księgowość. Sądy odrzuciły już bilanse spółdzielni za trzy
                                                lata! - wyjaśnia Borucka-Cieślewicz. Prezes Stachowski znalazł sposób na
                                                załatanie dziur w budżecie: w połowie 2003 r. spółdzielnia narzuciła lokatorom
                                                jednorazową podwyżkę opłat za wodę (w wysokości 100-300 zł), rzekomo konieczną
                                                ze względu na błędy w rozliczeniach w poprzednich latach.

                                                Niedobory planowane

                                                Zarządy spółdzielni skrzętnie skrywają swoje rachunki, by nie wyszło na jaw, że
                                                z pieniędzy mieszkańców utrzymują się rodziny prezesów spółdzielni i setki ich
                                                znajomych. Ustawione przetargi, mieszkania za półdarmo dla znajomych, tworzenie
                                                niepotrzebnych etatów - to katalog środków dostępnych szefom SM-ów. Według
                                                grupy lokatorów SM Pojezierze, domagającej się usunięcia Procyka, powolny
                                                prezesowi zarząd i rada nadzorcza naraziły spółdzielnię na stratę około 1,2 mln
                                                zł przy przetargu na wymianę podzielników ciepła (wygrała go firma, której
                                                przedstawicielem był szef rady nadzorczej spółdzielni; jej podzielniki
                                                kosztowały 53,5 zł, a oferowane przez konkurenta nowocześniejsze urządzenia -
                                                35 zł) oraz 2 mln zł z powodu przydzielania mieszkań po zaniżonych
                                                cenach "znajomym królika". Takie mieszkanie - z "odzysku" po wyrzuconych ze
                                                spółdzielni lokatorach - otrzymał m.in. były komendant policji w Olsztynie.

                                                Krzysztof Gosławski, prezes warszawskiej SM Wyżyny, z naruszeniem statutu
                                                przewidującego, iż SM Wyżyny zajmuje się wyłącznie budownictwem wielorodzinnym -
                                                wybudował też dla siebie dom jednorodzinny, a rada nadzorcza przyznała mu
                                                rabat w należnościach wobec spółdzielni w wysokości 71,9 tys. zł (w rezultacie
                                                zapłacił za dom znacznie mniej niż szarzy członkowie spółdzielni za mieszkania
                                                w blokach).

                                                SM im. Ignacego Paderewskiego w Katowicach, kierowana przez Elżbietę Zadróż,
                                                tworzy "fundusz kosztów ogólnych" lub "fundusz niedoboru planowanego" (sic!). W
                                                biurze zarządu tej spółdzielni (4 tys. członków) pracuje ponad 60 osób. Zygmunt
                                                Władyka, ekonomista i jeden z członków spółdzielni, szacuje, że zatrudnia ona
                                                dwukrotnie więcej pracowników, niż potrzebuje, na czym traci 500 tys. zł
                                                rocznie. Nawet z niewielkich spółdzielni da się coś "wycisnąć".

                                                - Była prezes oddała kotłownię wybudowaną z pieniędzy lokatorów miejscowemu
                                                zakładowi ciepłowniczemu. Czy to zbieg okoliczności, że niedługo potem kupiła
                                                sobie dom? - pytają Marian Mróz i Aleksander Kłak, mieszkańcy SM w Grodkowie.
                                                Kolejnego prezesa (już byłego) oskarżają o przywłaszczenie 20 tys. zł ze
                                                spółdzielczej kasy.

                                                Jan Piński, Krzysztof Trębski. Współpraca: Beata Benasiewicz

                                                Pełny tekst ukaże się w najnowszym numerze tygodnika "Wprost". W sprzedazy od
                                                poniedziałku, 2 sierpnia.
                                                • Gość: Sąsiad II Re: Zamiast streszczenia oryginał - II część IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.08.04, 10:47
                                                  Tak jak zapowiadałem, poniżej zakończenie artykułu z ostatniego WPROST

                                                  Tygodnik "Wprost", Nr 1132 (08 sierpnia 2004)

                                                  PRZEJMIJ TO SAM
                                                  Przerażające jest, jak łatwo można zdobyć nieograniczoną władzę nad
                                                  spółdzielnią liczącą kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców. Władze spółdzielni,
                                                  zwłaszcza tych mających co najmniej 5-10 tys. członków, tylko teoretycznie
                                                  pochodzą z wyboru. Walne zgromadzenie członków spółdzielni (a w większych
                                                  spółdzielniach ich przedstawicieli) wybiera radę nadzorczą, a ta zarząd. By
                                                  głosowanie było ważne, na zebraniu musi się zjawić co najmniej połowa
                                                  uprawnionych do głosowania, "chyba że statut stanowi inaczej". Statuty zaś
                                                  niemal zawsze stanowią inaczej. Według szacunków Krajowego Związku Lokatorów i
                                                  Spółdzielców; walczącego o prawa członków spółdzielni, ponad 90 proc. statutów
                                                  spółdzielni w Polsce jest niezgodnych z konstytucją!

                                                  Zenon Procyk, specjalista w dziedzinie uprawy buraków, rządzi Olsztynem
                                                  (Pojezierze ma około 40 tys. lokatorów w mieście liczącym 170 tys. mieszkańców)
                                                  metodami iście orwellowskimi. - Sprzątaczki, elektrycy i inni pracownicy
                                                  administracji zbierają informacje o tym, który z lokatorów zmarł czy wyjechał
                                                  na dłużej za granicę. Później na zebraniach pojawiają się zamiast nich
                                                  podstawione osoby, nawet spoza Olsztyna! - mówi Lidia Staroń ze Stowarzyszenia
                                                  SM Pojezierze, walczącego o prawa członków spółdzielni. Dzięki temu wśród
                                                  100 "przedstawicieli mieszkańców" wybrano w 2002 r. około 70 pracowników
                                                  administracji spółdzielni, którzy do dziś przegłosowują jedynie słuszne
                                                  uchwały. Mieszkańcy poznańskiego Osiedla Młodych nie mogą od siedmiu lat
                                                  odwołać prezesa Stachowiaka (karierę w SM zaczynał w PRL jako hydraulik),
                                                  mającego na koncie wyrok sądowy i karę grzywny za łamanie prawa spółdzielczego!
                                                  Oporni są wykluczani ze spółdzielni na podstawie art. 24 pkt 1 prawa
                                                  spółdzielczego, za „naruszanie zasad współżycia społecznego”. Zdaniem władz
                                                  spółdzielni, zasady współżycia społecznego narusza podanie ich do sądu lub
                                                  publiczna krytyka! Z olsztyńskiego Pojezierza wyrzucono na mocy tego
                                                  paragrafu.600 osób.

                                                  Z opozycją nie patyczkuje się także prezes SM im. Ignacego Paderewskiego. W
                                                  październiku 2002 r. Zadróż zlikwidowała spółdzielczą gazetkę "Sami u Siebie",
                                                  bo jej autorzy pisali o nieprawidłowościach popełnianych przez zarząd (m.in. o
                                                  potajemnej sprzedaży lokalu w najlepszym punkcie osiedla w 1998 r. ówczesnemu
                                                  szefowi rady nadzorczej). Kontroli nad spółdzielnią nie mogą także odzyskać
                                                  członkowie Grodziskiej SM w Grodzisku Mazowieckim (jej prezesem od 1997 r. jest
                                                  Krzysztof Kozera). Członkowie zarządu zapisują bowiem do spółdzielni swoich
                                                  znajomych. - Nie mieszkają oni w blokach, ale mają status tzw. członków
                                                  oczekujących na mieszkanie. By go otrzymać, wystarczy zapłacić wpisowe i udział
                                                  w wysokości 1050 zł. Dzięki temu zasiadają m.in. w radzie nadzorczej - tłumaczy
                                                  Janusz Okurowski, mieszkaniec grodziskiej SM.

                                                  PREZES UBEZPIECZONY
                                                  "Gdyby nie dobra wola Spółdzielni Mieszkaniowej Wyżyny, komisariat policji przy
                                                  ul. Belgradzkiej już dawno uległby likwidacji" - zapewnia pisemko "Nasza
                                                  Metropolia", nieoficjalny organ władz warszawskiej spółdzielni. Być może
                                                  dlatego Prokuratura Warszawa Mokotów od siedmiu miesięcy nie oceniła
                                                  wiarygodności zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez
                                                  niektórych członków zarządu i rady nadzorczej SM Wyżyny (sprawa dotyczy
                                                  podejrzeń fałszowania dokumentów i poświadczania nieprawdy). Wicewojewoda
                                                  mazowiecki Maciej Sieczkowski otrzymał tzw. lokal rotacyjny w zasobach SM
                                                  Wyżyny (dla oczekujących na mieszkanie), teraz jest to już jego mieszkanie
                                                  lokatorskie.

                                                  "Ubezpieczanie się" wśród lokalnych decydentów to typowe działanie władz
                                                  spółdzielni, które ma im zapewnić bezkarność.

                                                  Procyk dzięki rozdawnictwu mieszkań i posad w spółdzielni zyskał takie wpływy,
                                                  że policja na każde jego skinienie spisuje zbyt dociekliwych dziennikarzy (12
                                                  maja spotkało to ekipę regionalnego ośrodka TVP), a miejscowa dyrekcja Poczty
                                                  Polskiej - po interwencji prezesa - nakazała swoim listonoszom wyjęcie ze
                                                  skrzynek lokatorów Pojezierza ulotek nieprzychylnych prezesowi.

                                                  LEWE PLECY
                                                  Co roku prezesi największych spółdzielni mieszkaniowych odbywają kilka narad,
                                                  które służą głównie opracowaniu metod blokowania prób ukrócenia ich samowoli.
                                                  Anna Grabska, działaczka Krajowego Związku Lokatorów i Spółdzielców; który
                                                  walczy z nadużyciami zarządów SM-ów, w połowie maja 2004 r. wzięła udział w
                                                  ogólnopolskim zjeździe Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych RP w
                                                  Kazimierzu nad Wisłą. Byłam w szoku, gdy odkryłam, że wśród 70 – 80 delegatów
                                                  ledwie 10 proc. stanowili faktyczni przedstawiciele mieszkańców. Reszta to byli
                                                  prezesi spółdzielni - mówi Grabska. Grono to odrzuciło wiele wniosków
                                                  korzystnych dla lokatorów, m.in. ten, by delegat na zgromadzenie
                                                  przedstawicieli nie mógł być jednocześnie członkiem rady nadzorczej spółdzielni
                                                  (bo w ten sposób sam ocenia własną działalność w radzie).

                                                  Mieszkańcy kamienicy (100 mieszkań) należącej do SM Bałtyk w Gdyni od lat
                                                  bezskutecznie próbują się oderwać od molocha, który drenuje ich kieszenie. -
                                                  Spółdzielnia bierze od nas pieniądze, ale nic za nie nie robi. Budynek jest
                                                  zaniedbany, dach przecieka, w piwnicy jest woda, niektóre mieszkania są
                                                  zagrzybione - opowiada prof. Janusz Zaucha, mieszkaniec kamienicy. Lokatorzy
                                                  skierowali sprawę do sądu, ale ten nie zgodził się na przeprowadzenie podziału,
                                                  gdyż będąca u władzy lewica zlikwidowała przepisy umożliwiające oddzielanie się
                                                  mniejszych wspólnot mieszkaniowych od wielkich spółdzielni. Lobby prezesów od
                                                  lat wspierają aktywnie SLD i PSL. Szefem Krajowej Rady
                                                  Spółdzielczej, "najwyższego organu samorządu spółdzielczego w Polsce", jest
                                                  Jerzy Jankowski, były poseł SLD. To SLD i PSL uchwaliły art. 3 prawa
                                                  spółdzielczego, stanowiący, że majątek spółdzielni jest prywatną własnością jej
                                                  członków. Efekt? NIK straciła prawo do kontrolowania spółdzielni, a prezesi
                                                  stali się bezkarni. Taki przywilej włoskie państwo oferowało tylko skruszonym
                                                  gangsterom.

                                                  Jan Piński Krzysztof Trębski
                                                  Współpraca: Beata Benasiewicz
                                                  • Gość: Ala Re: Zamiast streszczenia oryginał - II część IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 06.08.04, 16:58
                                                    Mam nadzieję, że w naszej spółdzielni do takich rzeczy, jakie opisano we
                                                    Wprost, nie dochodzi! Ja w każdym razie nie słyszałam.
                                                  • Gość: Twójsąsiad Re: Zamiast streszczenia oryginał - II część IP: *.aster.pl / *.aster.pl 06.08.04, 20:53
                                                    Czy interesujesz się swoją spółdzielnią , Alu? Myślę , że nie. Będzid jeszcze
                                                    głośno i o naszej spółdzielni , gdy wyjdą wszystkie przekręty i powiązania ,
                                                    istna pajęczyna. A jak sądzisz , dlaczego ten zarząd tak długo się utrzymuje
                                                    przy władzy ?
                                                  • Gość: emi Re: Zamiast streszczenia oryginał - II część IP: *.aster.pl / *.aster.pl 09.08.04, 16:14
                                                    Czy komuś wiadomo , dlaczego w naszej spółdzialni tak długo siedzi biegły
                                                    sądowy. Z czym to jest związane? Nie chodzę zbyt często do siedziby władz SM
                                                    Przy Metrze , ale co pójdę , to zastaję kolejne zmiany w dziale księgowości i
                                                    dziale organizacyjno-samorzadowym. Jak o coś pytam w tych działach , to słyszę
                                                    odpowiedź " ja tu pracuję krótko , proszę pójść do prezes Zacharewicz " . Czy
                                                    te zmiany przypadkiem nie mają na celu utrudnienie członkom spółdzielni
                                                    pozyskiwania informacji dotyczacych istotnych spraw?
                                                  • Gość: Sasiad Re: Zamiast streszczenia oryginał - II część IP: *.acn.pl 17.08.04, 02:19
                                                    Rozumiem, ze to Twoje ostatnie pytanie jest RETORYCZNE.
                                                  • Gość: Jul Re: Zamiast streszczenia oryginał - II część IP: 217.11.136.* 04.09.04, 18:34
                                                    PiS ma zwołać zebranie członków ursynowskich spółdzielni w celu udzielenia
                                                    pomocy w egzekwowaniu praw mieszkańców i wstępnego poinformowania o pracach nad
                                                    nowelizacja ustawy przywracającej prawo wydzielenia sie budynków po uzyskaniu
                                                    większości głosów. Obecnie musza siezgodzić wszyscy nawet jeżeli uzyskali
                                                    własność notarialną.
                                                    Wracając do konkretów może mi ktoś powie dlaczego w "Pzy Metrze" rządzi V-ce
                                                    Dobrańska z Matzem .Podobno Zacharewicz boi sie męża Dobrzańskiej
                                                  • Gość: Sasiad Re: Zamiast streszczenia oryginał - II część IP: *.acn.pl 05.09.04, 05:38
                                                    Oni wszyscy sa siebie warci, wiec nie ma znaczenia, kto rzadzi. To wszystko
                                                    jedna wielka mafia.
                                                  • Gość: Lulek Re: Zamiast streszczenia oryginał - II część IP: *.netcafe.waw.pl 05.09.04, 12:41
                                                    Pani Alu. Można mieć nadzieje,gdy się nie chce wiedzić,że w SM "Przy Metrze"
                                                    jest lepiej,ale proszę mi wierzyć znów sprawdza sie powiedzenie nadzieja matką
                                                    głupich.Pani nie wie co się kryje za sztafarzem oficjalnej ich znajomi ;jak
                                                    byli i są rozliczani z kosztów budowy i eksploatacji i kto tymi kosztami musi
                                                    być obciążony,że latami nie płacili czynszu bo przekazano im "tylko do
                                                    wykończenia",że rozliczano ich z mniejszej powierzchni niż w przypadku sąsiadów
                                                    w pionie,że po znajomości usuwa sie jednym błache nawet usterki, oraz daje
                                                    kilkudziesięcio- tysięczne upusty za nie istniejące wady.Kobieto!!Jeśli jesteś
                                                    członkiem "Przy Metrze"- wejdz w temat,bo masz prawo wejrzeć w dokumenty( sejm
                                                    dał Ci ustawę o dostępie do informacji -korzystaj )Słyszałaś o regulaminie
                                                    przetargów w " Przy Metrze" to Ciebie obciążają wygórowane koszty usług
                                                    znajomków prezesek.Sprawdziłaś zasady wyliczania kosztów eksploatacji- w
                                                    Spółdzielni nie ma nawet porządnych regulaminów obciążania i rozliczania
                                                    kosztów eksploatacji,gdyż nie zadbano o odpowiednie zapisy formalne ,np. do
                                                    dziś nie ma podstaw aby wbrew woli mieszkańców uszczęśliwić ich ochroną ( brak
                                                    podsatwy w regulaminie ) a prezeski do woli dają zarobić byłym ubekom
                                                    prowadzącym agencje ochrony,którzy nawykowo traktują mieszkańców jako
                                                    przedmiot ,a nie podmiot ich starań i wysługują się Zarządowi(np. zrywanie
                                                    plakatów mieszkańców ,sprawdzanie zamieszkania i ilości osób )Końca nie
                                                    ma .Cześć
                                                  • Gość: Sasiad Re: Zamiast streszczenia oryginał - II część IP: *.acn.pl 17.08.04, 02:20
                                                    Wielkie dzieki za artykul. Bardzo pouczajaca i przerazajaca lektura :(
                                                  • Gość: Mareiusz Re: Zamiast streszczenia oryginał - II część IP: *.acn.waw.pl 18.08.04, 20:09
                                                    Pytanie jest faktycznie retoryczne bo wszyscy wiedzą dlaczego.
                                                    Mówiono o lokalu wynajmowanym od Spółdzielni przez Przewodniczącego Rady
                                                    Nadzprczej.Czy to jest ten biznes którego szyldy wiszą przy wjeżdzie z tyłu
                                                    Spółdzielni przy Lanciego?.
                                                    Mieszkam przy Lanciego H rozliczyłem sie za 2003 r w PIT z wydatków na remonty
                                                    remonty i modernizacje,ale podobno urzędy skarbowe nie uznaja wydatków w
                                                    budynkach bez pozwolenia na użytkowanie ?
                                                  • Gość: Alek Re: Zamiast streszczenia oryginał - II część IP: 217.153.130.* 05.09.04, 14:38
                                                    Zarząd orzyna teraz członków {damskich też }na kosztach czynszowych ,bo
                                                    inwestycji nie ma nowych - z galerii nie dają sie okradać- więc zaniża zwroty
                                                    za ciepło,zawyża za za wodę i ksuje obrywki na remontach.Umowa z Viterą
                                                    zostawia jej wolną rekę.ale to Zarząd odpowiada za prawidłowość rozliczenia
                                                    kosztów eksploatacyjnych.Rada powinna sprawdzić umowę i stworzyć rzetelny
                                                    regulamin (jest to mozliwe tylko bez udzaiłu Klitenika ,bo taki z niego
                                                    prawodawca jak z koziej dupy trąba } ,oraz wypowiedzieć umowę z Vitterą
                                                    Trzeba wiedzieć ,że teraz każda podwyżke mozna oddac do sądu -juz nie trzeba
                                                    odwoływać sie do Rady Nadzorczej
                                                  • Gość: O K Re: Zamiast streszczenia oryginał - II część IP: 213.199.197.* 05.09.04, 14:59
                                                    Czy ktoś wie coś w sprawie opinii biegłego sądowego dot. rozliczenia Galerii.
                                                    Kiedy termin sprawy.
                                                  • Gość: Mors Re: Połeć broni spółdzielczej mafii IP: *.chello.pl 05.09.04, 21:57
                                                    Poczytajcie wątek o Połciu na tym Forum- tam jest cały tekst z WPROST.
                                                    I inne ciekawe rzeczy o wyzysku spółdzielców też.
    • Gość: andrzej Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl 08.09.04, 23:23
      to święta prawda, wielokrotnie tak się zdarzało. Wszelkie wybory członków
      organów spółdzielni to farsa!!!
      • Gość: Znawca Re: Spółdz. Przy Metrze - czy to prawda? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 08.09.04, 23:46
        Wybory do władz spółdzielczych dlatego są farsą, że spółdzielcy są dupami i nie
        biorą w większości w nich udziału w wyniku czego małe grono ustawionych
        spółdzielców wybiera kilku cwaniaków, którzy rządzą później baranami. I dobrze
        im tak!
        • Gość: xxx Re: Spółdz. Przy Metrze - Ale numer!!! IP: *.aster.pl / *.aster.pl 10.09.04, 23:42
          Znajomy z Migdałowej I poinformował mnie , że po kilku latach od zasiedlenia
          budynków lokatorzy dostali pisma , z których wynika , że spółdzielnia po raz
          kolejny dokonuje rozliczenia inwestycji Migdalowa I i że mieszkańcy mają spore
          niedopłaty . Ja się wobec tego pytam , kto to wcześniej sfinansował ? Nie
          słychać było , aby spółdzielnię pozwała STOKROTKA , czy też inna firma . A może
          zarząd szuka na gwałt pieniędzy , a te rozliczenia to "pic na wodę"? Panowie z
          rady , czym wy się zajmujecie ???
          • Gość: Sasiad Re: Spółdz. Przy Metrze - Ale numer!!! IP: *.aster.pl 11.09.04, 01:51
            Oczywiscie, ze szukaja pieniedzy. Wyobrazcie sobie, ze kupujecie samochod, a po
            roku dzwoni do Was poprzedni wlasiciel i mowi, ze musicie jeszcze doplacic ;)
            Bezczelnosc tych zlodziei nie miesci mi sie w glowie.
            • Gość: poinformowany Re: Spółdz. Przy Metrze - Ale numer!!! Migdałowa I IP: *.aster.pl / *.aster.pl 12.09.04, 18:42
              Z dobrych źródeł posiadam informacje , że część członków z Migdałowej I ma
              nadpłaty wkładów mieszkaniowych , ale spółdzielnia z tym się nie wychyla. Jeśli
              nie dostałeś informacji , że masz coś dopłacić , to raczej pewne , że masz
              nadpłatę. Powinieneś pójść do spółdzielni i zarządać okazania Twojego
              rozliczenia . Spółdzielnia powinna Ci zwrócić nadwyżkę.
              • Gość: Lew Re: Spółdz. Przy Metrze - Ale numer!!! Migdałowa IP: *.netcafe.waw.pl 16.09.04, 19:18
                nadpłatę do zwrotu z Przy Metrze ? Ha ha ha
                Tylko przez sad ; służe adresem taniego biegłego ( opinia ok.500 zł )z listy
                sadu okręgowego okręgowego )Jest nadzieja że spółdzielnia uzna pozew po jego
                wniesieniu ,nie wcześniej
                Sławomir Biernacki Targowa 35 m 45,03-728 W-wa
                Na Migdałowej zrobił już wiele opinii i zna temat
                • Gość: vel Re: Spółdz. Przy Metrze - Ale numer!!! Migdałowa IP: *.netcafe.waw.pl 16.09.04, 19:26
                  W KEN 36 M 1 dziurawią doklejone na korytarzu przewody wentylacyjne ( 1 piętro )
                  Są niezgodne z prawem budowlanym niespełniające norm technicznych-efekt zmiany
                  funkcji użytkowej w mieszkalną i podziału na małe mieszkania.
                  W jednych mieszkaniach wentylacja nie działa w innych przecią jest nie do
                  zniesienia( zwłaszcza efekt dzwiękowy nocą )
                  Jest to trwałe obniżenie funkcji mieszkań i powinno skutkować znacznym
                  obniżeniem wkładu budowlanego -potwierdzi to każdy biegły sądowy.
                  • Gość: ezar Re: Spółdz. Przy Metrze - Ale numer!!! Migdałowa IP: *.netcafe.waw.pl 16.09.04, 19:31
                    M-1 i M2 to faktycznie jeden gnój.Na Kabatach ,przy ul.Dukt Kabacki jescze
                    dziś można kupić eleganckie mieszknia w kończonej inwestycji SM "I M " po 3200
                    za m 2
                    • Gość: Lukas Re: Spółdz. Przy Metrze - Ale numer!!! Migdałowa IP: 217.153.130.* 18.09.04, 12:39
                      Czytałem niedawno regulamin świadczeń dla mższkańców {czy też kosztów
                      gospodarki lokalami ) nic tam nie ma o obciążaniu lokatorów usługami typu
                      ochrona,Mogą podpisać każdą umowę i kazać nam płacić każdą cenę ?
                      Nidługo zlecą firmie szwagra odprawianie egzorcyzmów w blokach i doliczą
                      zapłatę do czynszu.
                      W Spółdzielni nie ma inwestycji ,zawsze żrodełka dopływu wziatek dla zarządów i
                      dlatego nas strzyżą jak baranów usługami i podwyżkami czynszu
                      • Gość: Rod Re: Spółdz. Przy Metrze - Ale numer!!! Migdałowa IP: 62.233.167.* 19.09.04, 13:02
                        Brednie!! Gołosłowne brednie.
                        Są przepisy ustaw ,NIK ,sądy.Nie żyjemy w Kazachstanie
                        • Gość: Sasiad Re: Spółdz. Przy Metrze - Ale numer!!! Migdałowa IP: *.aster.pl 19.09.04, 22:56
                          Ty sie ludzisz, ze zyjemy w panstwie prawa? To ty gazet nie czytasz i tv nie
                          ogladasz?
                          • Gość: LUn Re: Spółdz. Przy Metrze - Ale numer!!! Migdałowa IP: *.netcafe.waw.pl 27.09.04, 07:04
                            Oj prawda ,Oj prawda. Cała k.... prawda
                            Od roku domagam sie anulowania opłat za ciepło wskazane przez podzielniki nie
                            wymienione przez viitere latem ,,i jak grochem o beton.Jest na wezwaniu -to
                            płać,a jak nie to na Rade Nadzorczą i won ze spółdzielni .
                            Ludzie co z tymi opłatami,inwestycji już nie mają i to się wzieli za stare
                            zasoby.
                            • Gość: Nabijany w butelkę Oplaty za ciepło IP: *.aster.pl / *.aster.pl 27.09.04, 08:29
                              Popatrzcie, co znalazłem na forum w jednym z watków na temat rozliczen ciepła.

                              Przeczytajcie co znalazłam na stronie jednej z firm oferującej SM-om swoje
                              usługi w zakresie rozliczania c.o.:

                              Uwaga dla administratorów:

                              Przy każdego rodzaju podzielnikach najważniejszym jest by zaliczki pobierane
                              były przynajmniej o 15% większe niż koszty.

                              Jeżeli zaliczki będą pobierane w wysokości kosztów, to po rozliczeniu,
                              doliczeniu kosztów rozliczenia większość ludzi będzie musiała dopłacić.

                              Powstanie wielka awantura i zdjęcie podzielników. Nikt nie lubi dopłacać. W
                              przypadku większych zaliczek wszyscy otrzymają zwroty. Zwroty w różnych
                              wysokościach, przy zróżnicowanych przedpłatach zwroty będą podobne i wszyscy
                              będą zadowoleni.

                              Jeżeli lokatorzy domagają się montażu elektronicznych podzielników kosztów,
                              takich modeli, które nie posiadają funkcji umożliwiającej bieżące sprawdzanie
                              ich pracy oraz dokładności ich wskazań, każdy lokator przed montażem takich
                              podzielników elektronicznych powinien podpisać niżej podane oświadczenie.
                              Podpisanie takiego oświadczenia jest w interesie administratora. Po kilku
                              latach lokatorzy zapomną, że wymogli na administratorze montaż podzielników
                              elektronicznych bez możliwości kontroli ich działania i będą chcieli wnosić
                              reklamacje.

                              _____________________________________________________________

                              (Nazwisko i Imię najemcy) (Nazwa właściciela budynku i administratora)

                              ( adres ) (adres)

                              .......................dnia...................r.

                              O Ś W I A D C Z E N I E

                              Niniejszym oświadczam, że wyrażam zgodę na montaż elektronicznych podzielników
                              kosztów centralnego ogrzewania. Przyjmuję do wiadomości, że podzielniki te nie
                              podlegają legalizacji i że będą pracowały przez okres 10 lat bez legalizowania.
                              Przyjmuję do wiadomości, że nie będzie też można sprawdzić poprawności ich
                              działania. Poprzez cały ten czas nie będę wnosił reklamacji co do ich wskazań.

                              ................................................................................
                              .

                              Własnoręczny podpis osób upoważnionych do podejmowania takich oświadczeń


                              Z poważaniem <<


                              Jak Wam się to podoba?

                              To adres tej strony: cieplo-corp.pl/metrona.html

                              A oto inna wiadomośc na ten temat:

                              Interesujące są zwłaszcza "uwagi" dla administratorów!!!
                              Firmy rozliczające mają nas, lokatorów, za idiotów!

                              Czy ktoś może oglądał wczorajsze wydanie programu lokalnego WOT ok.godz.18-ej?
                              Podobno mieszkańcy jakiejś SM "okupują" jej siedzibę by wymóc zdjęcie
                              podzielników po tym jak właśnie otrzymali kolejne rozliczenie! Nie odpuszczą
                              jak sprawą nie zajmie się NSA lub NIK! Oglądaliście to? Napiszcie o co chodzi,
                              może wreszcie jakiś precedens pomoże zakończyć się ten horror!

                              Jeszcze inny wpis:

                              hehe to ciekawe. w takim razie moj zwrot dwoch czynszow nie musi by taką
                              rewelacja
                              czy w takim razie moglibyscie wpisac jakie zaliczki od metra placicie za CO ja
                              dla porownania place 1,60 za metr2 +0,18 za m2 kosztow stalych rozliczeniu
                              podlega tylko ta pierwsza pozycja

                              I następny:

                              Taak, ta instrukcja dla administratorow jest bardzo pouczajaca. Interesujace
                              jest rowniez wskazanie w ktorych spoldzielniach montowane sa wyroby tej
                              wspanialej firmy(prezes SM od 32 lat,...) U mnie zastosowano elektroniczne
                              podz. koszt. ciepla gliwickiego TECHEM-u. Za odczyt z takiego jednego
                              podzielnika f-ma kasuje ponad 9 zl. Szczegolnie ten uklad rozliczen chwala
                              sobie najemcy z srodkowych lokali majacy zwrotu za rok 2003: 600 do 700zl( i to
                              na mniejszych
                              mieszkaniach). Wg tych co tak naoszczedzali przez caly okres "pedzili" zawory
                              termost.max na"3"(pelny zakres regul "5" ) Natomiast u mnie na "szczycie" istna
                              tragedia. Bede nadal walczyl o ogrzewanie w mieszkaniu (i przepisowe
                              temperatury- chociaz tych jednostek mam nabitych od groma),a na razie o
                              znizenie wsk. korekc. ponizej 0.8 .

                              Jakie wnioski dla nas - musimy ze wszystkich sił walczyć z zarządem, który
                              zapewne w zmowie z Viterra szuka możliwości okradania nas przy każdej
                              sposobności.

                              • Gość: Kola 1 Re: Oplaty za ciepło IP: *.internetdsl.tpnet.pl 30.09.04, 20:21
                                Metoda polega na posługiwaniu się firmami zewnętrznymi : przy inwestycji Drimex
                                przy administrowaniu zsaobami Viterra.
                                Daje sie im zarobić a one odwalają brudna robotę i Zarząd ma czyste ręce
                                • Gość: Sasiad & #35; IP: *.aster.pl 30.09.04, 23:25
                                  Mam nadzieje, ze juz wkrotce zarzad i rada trafia tam, gdzie ich miejsce, czyli
                                  za # Trzymajmy wszyscy kciuki :)
                                  • Gość: Prezesi Re: & & #35; 35; IP: *.aster.pl / *.aster.pl 01.10.04, 22:44
                                    Spoko,
                                    zanim trafimy za kratki, puścimy was z gołymi dupami! Nikt nic nam nie zrobi,
                                    bo prawo a przede wszystkim prokuratura i sądy sa za nami.
                                    • Gość: Natolinczyk Re: & & & #35; 35; 35; IP: *.aster.pl 02.10.04, 12:01
                                      Poki co wcale na to nie wyglada, zeby prawo bylo za wami ;) Staczacie sie po
                                      rowni pochylej i dziwi mnie, ze jeszcze tego nie zauwazyliscie.
                                      • Gość: Prezesi Re: & & & & #35; 35; 35; 35; IP: *.aster.pl / *.aster.pl 02.10.04, 13:15
                                        Owszem, staczamy sie po równi pochyłej ale z worami pieniędzy głupi frajerzy!
                                        • Gość: Natolinczyk Re: & & & & & #35; 35; 35; 35; 35 IP: *.aster.pl 03.10.04, 13:19
                                          Za # te wory na wiele sie nie zdadza, no chyba po to, zebyscie z tego dna
                                          szybko nie mogli sie odbic :)
                                          • Gość: Prezesi Re: & & & & & & #35; 35; IP: *.aster.pl / *.aster.pl 03.10.04, 18:44
                                            Mamy znajomych dobrych prawników, damy sobie radę. A was krew zalewa, że
                                            potrafimy tak dobrze zarządzać spółdzielnią. Media nas chwala, dostajemy
                                            odznaczenia państwowe - niby na piekne oczy? Zwykła polska zazdrość.
                                            • Gość: Natolinczyk Re: & & & & & IP: *.aster.pl 03.10.04, 19:30
                                              Nie chce mi sie z toba/wami gadac. My mamy najlepszych prawnikow, poza tym
                                              prawda jest po naszej stronie, wiec nawet nie beda nam potrzebni, bo sady juz
                                              sie smieja z waszych "prawnikow".
                                              • Gość: Prezesi Re: & & & &  IP: *.aster.pl / *.aster.pl 03.10.04, 21:43
                                                Gadać to się nam z wami nie chce, bo i po co? To ktoś z was rozpoczął ten
                                                idiotyczny wątek, nie wiadomo po co.
                                                Swoimi prawnikami nas nie straszcie, my mamy wejścia do Krajowej Rady
                                                Spółdzielczości, która będzie bronić spółdzielczości nie tylko w sądzie, ale i
                                                wszędzie, przede wszystkim w sejmie.
                                                A w sądach, to wiecie jak to jest - będzie z naszej strony apelacja, później
                                                kasacja i to potrwa kilka lat. Wy szybciej zniechęcicie się niż my, poza tym my
                                                mamy kasę na sądy a wy nie.
                                                Lepiej odpuście sobie walkę z zarządami, bo nic nieuczciwego nie robimy.
                                                • Gość: V-ce Re: & & & & IP: *.netcafe.waw.pl 06.10.04, 18:08
                                                  Powiedżcie co się działo na ZPCz.
                                                  W poniedziłkowej Wyborczej Zarząd dał ogłoszenie oferte zatrudnienia
                                                  specjalisty od rozliczenia inwestycji i spraw eksploatacyjnych.
                                                  Czyżby nie mógł znależć chętnych na taką robotę ?
                                                  • Gość: Sasiad Dobre IP: *.aster.pl 06.10.04, 20:51
                                                    A to dobre. Przeciez nikt przy zdrowych zmyslach nie podejmie sie takiej
                                                    samobojczej misji.

                                                    Prezesinkom wyraznie mieknie rura, bo obnizyli oplaty za ochrone, ktore i tak
                                                    sa nadal zawyzone.
                                                  • Gość: Wel Re: Dobre IP: 217.153.130.* 08.10.04, 19:47
                                                    ZPCZ było pod hasłem : dajcie nam porządzić,bo tak trudno o dobrą posadę.
                                                    Poza tym po staremu .
                                                  • Gość: Woj Re: Dobre IP: *.internetdsl.tpnet.pl 10.10.04, 21:40
                                                    Posłowie PiS
                                                    Jarosław Kaczuński
                                                    Anna Borucka,michał Kamiński
                                                    Zapraszają na spotkanie publiczne n.t.
                                                    Prawo i Bezprawie w spółdzielniach mieszkaniowych
                                                    Spotkanie odbędzie się w sali Gimnazjum nr.145 na Brudnie
                                                    ul.Kraśiczyńska 46
                                                    Wstęp wolny
                                                  • Gość: Sasiad Re: Dobre IP: *.aster.pl 11.10.04, 19:19
                                                    Fajnie, tylko KIEDY ???
                                                  • Gość: Piw Re: Dobre IP: *.internetdsl.tpnet.pl 12.10.04, 17:45
                                                    Kaczyński? ! Ubrał sie diabeł w komrze i ogonem na msze dzwoni.