bjsusel 18.09.07, 17:26 18.09.2007 około godziny 16 - zna ktoś szczegóły? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
wasil_ka Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 19.09.07, 09:46 Widziałam bucik dziecięcy na jezdni. mam nadzieję zę wypadek nie był tragiczny. Odpowiedz Link Zgłoś
reni12 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 19.09.07, 11:10 z tego co ja wiem to dziecko a dokładnie dziewczynkę chyba 9-11 lat potrącił samochód. Szła z koleznaką i psem, kolezance nic sie nie stało, siedziała roztrzesiona na ławce i czekała na rodziców. Z tego co mówili ludzie to chyba pies był przyczyna wypadku, chyba on pociagnał dziewczynke na ulice pod samochód. Osobiscie wypadku nie widziałam, ale przechodzłam obok tego miejsca zaraz po odjechaniu karetki. Mam nadzieje że dziewczynce nic poważnego sie nie stało. Ja też widziałma ten bucik dzieciecy i az mnie ciarki przeszły jak obok niego przechodziłam. Odpowiedz Link Zgłoś
ptaszek30 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 19.09.07, 12:40 Witam. Niestety dziewczynka, którą potrącił samochód walczy o życie w szpitalu. Przeszła operację - trepanację czaszki i jest w stanie śpiączki farmakologicznej. Wiem to, bo kiedyś uczyłam ją grać na gitarze i dziś otrzymałam wiadomość, ze jej stan jest bardzo ciężki. Miejmy nadzieję, że z tego wyjdzie. Odpowiedz Link Zgłoś
pyszczor Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 19.09.07, 22:43 Współczuje i dziewczynce i kierowcy... Mała wracaj!!!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
tvtotal2 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 19.09.07, 22:55 mocno trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia tej dziewczynki. Sroga lekcja dla nas wszystkich - dbajmy o nasze wspólne bezpieczeństwo, a szczególnie najmłodszych. Noga z gazu Odpowiedz Link Zgłoś
zulus1111 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 21.09.07, 11:24 Dziewczynka potrącona na pasach chodzi z moim synem do szkoły, do równoległej klasy. Cały czas walczy o życie. Trzymajcie za Nią kciuki. Bądźcie myślami z Nią i Jej rodzicami. Proszę ... Odpowiedz Link Zgłoś
qadrum Nie kciuki a progi garby spowalniajace 21.09.07, 13:50 Kciuki kcikami, ale zdrowy rozsadek podpowida, że mieszkańcy okolicznych budynków powinni jak najszybciej złożyc do władz wniosek o zbudowanie garbów spowalniających na tej ulicy. W przeciwnym razie co jakiś czas ktos bedzie apelował o "trzymanie kciuków za czyjeś życie". PS Tej dziewczynce oczywiście życze szybkiego powrotu do zdrowia. Odpowiedz Link Zgłoś
jan-w Re: Nie kciuki a progi garby spowalniajace 21.09.07, 15:14 Zakaz wjazdu w KEN, będzie pewniejszy. Odpowiedz Link Zgłoś
asiuniap Re: Nie kciuki a progi garby spowalniajace 22.09.07, 00:01 KENem jeżdżą autobusy, nie może być tam progów. A jaka jest przyczyna wypadku? Moze to nie była wina kierowcy. I na pewno nie mogła byc wina psa. Najwyżej rodziców, którzy wypuszczają małe dziecko na spacer z psem, z którym dziecko sobie nie radzi... Odpowiedz Link Zgłoś
lpt1 Re: Nie kciuki a progi garby spowalniajace 07.10.07, 12:48 asiuniap napisała: > KENem jeżdżą autobusy, nie może być tam progów. W Holandii i wielu innych cywilozowanych krajach progi i inne elementy uspokajające ruch (wysepki, przewężenia) montuje się także na drogach gdzie kursują autobusy. Tylko w PL się "nie da" bo samochody są święte i niestety widzimy efekty. Poczekajcie na przedłużenie KEN do Puławskiej i dobudowanie wszędzie 2x2 pasów, wtedy bezpieczne przejście będzie zupełnie niemożliwe, a standardową prędkością będzie 120km/h. Odpowiedz Link Zgłoś
lukasarts Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 22.09.07, 00:26 Bede trzymal kciuki i modlil sie o ta mloda osobe, bedzie dobrze . Musi być , taka mloda osoba . Odpowiedz Link Zgłoś
zulus1111 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 22.09.07, 10:09 W najbliższą niedzielę w kościele Ojca Pio na Kabatach o godz.10.30 będzie odprawiona już druga msza św. w intencji wyzdrowienia Zosi. Jeżeli możecie przyjdźcie, jeżeli nie to pomyślcie o Niej. Stan jest nadal bardzo ciężki, walczy cały czas o życie. Odpowiedz Link Zgłoś
ptaszek30 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 23.09.07, 22:34 Witam. Cały czas modli sie o jej powrót do zdrowia mnóstwo ludzi, m.in.cała szkoła muzyczna Ogrodowa, do której chodzi Zosia. Wiem, że jej stan jest stabilny, choć nadal bardzo ciężki. Kto może niech się pomodli. Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 28.09.07, 09:21 Witam chciałabym sie dowiedzieć o zdrowie małej zosi, jeżeli ktoś cos wie to prosze o wiadomośc pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
zulus1111 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 28.09.07, 10:38 Witam, Zosia jest cały czas w śpiączce. Próbowali Ją wybudzać przedwczoraj, nie udało się. Nie wiem, czy udało się to wczoraj. Stan jest cały czas bardzo ciężki. Dzisiaj w kościele pw.Ojca Pio o 19 będzie odprawiona kolejna msza w intencji Jej wyzdrowienia, następna w niedzielę o 10.30. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 28.09.07, 10:54 dziękuje za informacje i trzymam kciuki za zosie pozdrawiam mama innej zosi Odpowiedz Link Zgłoś
ptaszek30 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 28.09.07, 12:13 Witam. Mogę potwierdzić informacje zulusa1111. Pierwsze wybudzanie nie powiodło się, mieli wczoraj próbować dalej, ale dziś nie mam jeszcze żadnych informacji. Uszkodzenia mózgu są bardzo poważne, na razie nic się w tej kwestii nie poprawiło. Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
zulus1111 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 28.09.07, 15:32 Witam, niestety dzisiejsze próby (mam informacje z godz.14) też się nie powiodły. Stan jest bardzo, bardzo ciężki. Może na tym świecie zdarzają się cuda ... Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 28.09.07, 16:09 z wyprowadzaniem ze śpiączki farmaceutycznej nieraz tak jest, że próby są przerywane, jak tylko lekarzom coś ie nie podoba np spada albo za bardzo rośnie ciśnienie to wtedy przerywają wybudzanie na dzień albo dwa, w kwietniu mój wujek przeszed bardzo powazną operacje na sercu (tętniak na aorcie) wybudzali go dwa albo trzy razy. Jemu się udało, w śpiączce był przez 10 dni trzymam kciuki za małą zosie, która jest bliska mojemu sercu bo w domu też mam zosie (troche młodszą bo 8 letnią) wierze, że sie uda i w poniedziałek będziecie mieli dla mnie lepsze nowiny do poniedziałku Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 01.10.07, 08:47 Dzień dobry co słychać u Zosi? może ktoś coś wie? pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
pyszczor Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 29.09.07, 18:51 Zosiu czekamy na Ciebie!!! Odpowiedz Link Zgłoś
zulus1111 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 01.10.07, 11:16 Witam, na razie nic się nie zmieniło. Zosi spodobała się rola Śpiącej Królewny. Jak będę miała nowe wiadomości, to napiszę. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
biljana Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 01.10.07, 22:21 mysle o zosi codziennie... dawaj znac, jak tylko cos bedzie wiadomo...trzymamy kciuki Odpowiedz Link Zgłoś
waga1970 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 02.10.07, 20:11 Jestem mamą kolegi z klasy Zosi. Mój syn bardzo to przeżywa, my zresztą też... Proszę o jak najwięcej informacji na temat obecnego stanu Zosi, mam cały czas nadzieję że może w którymś momencie uda nam się jakoś pomóc... Na razie możemy się tylko modlić. Odpowiedz Link Zgłoś
kabaty2006 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 04.10.07, 16:57 coś wiadomo ? trzymam kciuki Zosiu ! Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 05.10.07, 08:51 no własnie czekamy na jakies informacje o zosi Odpowiedz Link Zgłoś
zulus1111 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 05.10.07, 11:23 Niestety dobrych wiadomości brak. Sprawa beznadziejna Odpowiedz Link Zgłoś
ptaszek30 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 05.10.07, 11:50 Witajcie. Ja nic nowego nie wiem, ponieważ nie chcę już wydzwaniać do znajomej mamy Zosi, która ma najwięcej informacji. Wiem tylko, że nic się nie rusza. Podobno uszkodzony jest pień mózgu, odpowiadający za wszystkie funkcje życiowe. Lekarze nie dają szans. Ale ja czekam na cud, bo i takie przypadki się zdarzają. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 05.10.07, 14:11 sama nie wiem co napiszać, trzymam kciuki za zosie i chociaż to rzeczywiście nie wygląda dobrze mam nadzieje, że się z tego wygrzebie i dziekuje za informacje Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 07.10.07, 11:51 jakby cos sie zmieniło w stanie zdrowia zosi to prosze o informacje pozdrawiam monikahp1 Odpowiedz Link Zgłoś
monikko Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 07.10.07, 19:44 Aż boję się zapytać ... Czy to Zosia M. ? Z taką dziewczynką moja córka chodziła kiedyś na zajęcia teatralne do NOK-u. Odpowiedz Link Zgłoś
zulus1111 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 08.10.07, 09:16 Tak, to Zosia M. Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 09.10.07, 14:07 Pozdrawiam, chciałabym się dowiedzieć co z zosią? Odpowiedz Link Zgłoś
abc_2008 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 10.10.07, 13:16 Jutro zbierze sie komisja orzekajaca smierc mozgu. Niestety. Odpowiedz Link Zgłoś
ptaszek30 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 10.10.07, 16:27 Niestety to sprawdzona informacja. Komisja ma się składać z lekarzy szpitala, gdzie leży Zosia oraz specjalistów z Centrum Zdrowia Dziecka. Jutro orzeknie ona śmierć mózgu Zosi. To orzeczenie poprzedzone było badaniami, które rutynowo robi się przy tego rodzaju przypadkach. Cały czas miałam nadzieje, ale lekarze mówią, że nie było takiego przypadku, żeby ktoś wyszedł z takiego stanu. Pozdrawiam. Magda Odpowiedz Link Zgłoś
zulus1111 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 09.10.07, 18:30 Wersje są różne, więc nie chcę podawać wiadomości niepewnych. Jedno jest pewne: jest bardzo źle. Jutro, tzn. w środę znowu będzie msza o 19 w intencji wyzdrowienia Zosi w kościele Ojca Pio. Zapraszamy. Odpowiedz Link Zgłoś
ptaszek30 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 09.10.07, 22:17 Witam. Rzeczywiście do mnie też docierają różne informacje, niekoniecznie sprawdzone. Tak to jest, kiedy nie mamy wiadomości z bezpośredniego źródła, tylko z relacji osób trzecich. Wiem tylko, że nic dobrego nie dzieje się w mózgu Zosi, na razie nic nie funkcjonuje. Pozostaje tylko modlitwa. Bardzo wierzę, ze jeszcze możliwy jest cud... Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
waga1970 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 10.10.07, 22:59 To nie prawda że nic nie funkcjonuje, jak ktoś napisał. Nie funkcjonuje jedna z części mózgu odpowiedzialna za podstawowe funkcje życiowe. A o tym co dalej zadecyduje komisja, po to jest. Gdyby wszystko było przesądzone, już by ją dawno odłączono. Nie chcę przez to powiedzieć, że stan jest dobry, albo że wszystko będzie dobrze. Ale irytują mnie komentarze sugerujące, że już dawno sprawa jest beznadziejna. Czytałam sporo o różnych przypadkach, również pojmowanych w kategoriach "cudu", które jednak miały miejsce. Pamiętajcie - dopóki życie się choć tylko tli - zawsze jest nadzieja! Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 11.10.07, 08:45 masz racje wago, to jest światełko w tunelu, przecież u córki Pani Błaszczyk w pewnym momencie też podejrzewali śmierć mózgu, a powoli dochodzi do siebie, nie jestem fachowcem i nie chce sie mądrzyć ale wiem, że szpital może mieć u siebie chorego przez okreslony czas a potem musi być podjeta decyzja co dalej robić z tzw. przewlekłymi przypadkami (sa ośrodki w których takie osoby przebywają nawet pare lat) trzymam kciuki za komisje i za zosie mam nadzjeje, ze komisja zobaczy to samo"światełko" które my widzimy pozdrawiam Monika Odpowiedz Link Zgłoś
ptaszek30 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 11.10.07, 09:46 Witam. Powtarzam tylko informacje, które wczoraj przekazała mi bliska znajoma mamy Zosi. Ja o niczym nie przesądzam, sama mam jeszcze nadzieję, choć wczorajszy telefon był przygnębiający... Zosia jest mi bardzo bliska, uczyłam ją grać na gitarze, brałam ze sobą do radia, nagrywałyśmy reklamy społeczne razem z innymi dziećmi ze szkoły muzycznej. Jest to bardzo zdolna, fantastyczna dziewczynka. Pozdrawiam. Magda Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 11.10.07, 09:59 a ja bardzo dziękuje za informacje, wiem, że napewno Tobie i wszystkim którzy znają Zosie bardzo zależy na jej zdrowiu (mi tez choć jej nie znam) a informacje, które są przekazywane to dane od lekarzy (na ich diagnozy niestety nie mamy wpływu), ale mam nadzieje, że powiedzenie "wiara góry przenosi" w tym przypadku sie potwierdzi pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
abc_2008 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 11.10.07, 15:42 data zgonu 11.10.2007, godz. 14.00 Odpowiedz Link Zgłoś
zulus1111 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 11.10.07, 16:47 Dziś wieczorem o godz.19 w kościele pw. św.Ojca Pio na Rybałtów będzie odprawiona msza św. za duszę Zosi. Wspomóżmy swoją obecnością rodziców Zosi i pozostawionych w bólu uczniów klasy V. Odpowiedz Link Zgłoś
kasiekgo Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 11.10.07, 18:00 Bardzo współczuję rodzicom Zosi. Odpowiedz Link Zgłoś
moni_011 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 11.10.07, 22:06 ....a caly czas mialam cicha nadzieje..... ja tez bardzo wspolczuje rodzicom Zosi.... ['] Odpowiedz Link Zgłoś
pyszczor Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 11.10.07, 22:13 Boże, tak bardzo smutno... Odpowiedz Link Zgłoś
ptaszek30 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 11.10.07, 23:01 Żegnaj Zosiu. Odpowiedz Link Zgłoś
zulus1111 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 12.10.07, 09:28 Jest mi tak strasznie smutno... Dlaczego? Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 12.10.07, 10:31 Bo ten świat jest źle zorganizowany, nieraz mi się wydaje, że tam na górze Ktoś nami wszystkimi gra i jak się upsze, żeby zabrać do siebie żadna siła nie zatrzyma człowieka na Ziemi nawet najbardziej gorliwa modlitwa, tylko po co Mu tam Zosia? Odpowiedz Link Zgłoś
kabaty2006 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 12.10.07, 16:19 ['] ['] ['] ['] ['] Odpowiedz Link Zgłoś
tvtotal2 ['][']['] 13.10.07, 03:27 swieć Panie nad Jej duszyczką to niesprawiedliwe, że niewinne dziecko musi żegnać się z tym gorszych ze światów tak wcześnie. Wyrazy szczerego współczucia dla rodziców Zosi. Apel do wszystkich którzy czytają Forum Ursynowa - dbajcie sami i uczulajcie znajomych aby jeżdzili ostrożnie. Czasem wystarczy sekunda, albo dwie i zapada tragiczna decyzja czy ktoś wróci do domu czy odejdzie na zawsze. Proszę o info nt. daty ceremonii pogrzebowej. Odpowiedz Link Zgłoś
stefan1970 ['][']['] ['][']['] ['][']['] 13.10.07, 08:54 Smutek, przygnębienie, refleksje... W czwartek wieczorem jadąc samochodem przez to przejście dla pieszych, wyhamowałem prawie do zera. Natychmiast przypomniał mi się wątek o naszej Zosi. Kilka godzin wcześniej, bo o 14:00 :-(, zgasło życie w Zosi. Zosiu spoczywaj w spokoju, będziemy pamiętać. Zwracam uwagę na to, że przejście jest fatalnie oznaczone nawet teraz. Pasy są starte i prawie nic ich nie widać. Przypadkowi kierowcy nie spodziewają się aż takiej pułapki. W zapadającym zmroku z teraźniejszą dżdżystą jesienią, jest to pułapka dla nas wszystkich - pieszych i kierowców. Nie wszyscy kierowcy znają i znać będą historię Zosi! Nie wszyscy zachowają szczególną ostrożność. Aleja Kasztanowa jest atrakcyjna dla spacerowiczów, ruch pieszych jest duży. Zróbmy coś wspólnie, petycja do władz, protest?. Niech już nigdy nie przydarzy się tam następne nieszczęście! Ja proponuję wymalowanie farmą odblaskową pasów oraz pulsujące światła zapalane o zmroku, a pod nimi napis: Uważaj! Zosia ['][']['] ['][']['] ['][']['] Odpowiedz Link Zgłoś
waga1970 Re: ['][']['] ['][']['] ['][']['] 13.10.07, 10:55 Stefan, zgadzam się z Tobą!!! Chcemy jako Rodzice dzieci chodzących do szkoły z Zosią złożyć petycję do Gminy w sprawie tego przejścia. Jeśli chcielibyście się przyłączyć, możemy pomyśleć, gdzie i kiedy spotkać się w sprawie złożenia podpisu dla większej grupy mieszkańców Ursynowa. Zróbmy coś, żeby uchronić inne dzieci. Odpowiedz Link Zgłoś
stefan1970 Re: ['][']['] ['][']['] ['][']['] 13.10.07, 11:23 waga1970 napisała: > Zróbmy coś, żeby uchronić inne > dzieci. Rubeus i Jan-w są dobrzy w organizacji i petycjach a poza tym mają praktykę. Bardzo proszę o pomysł masowego spotkania. Proponuję spotkanie o zmroku, zapalimy wtedy Zosi wspólnie świece, pomodlimy się za Jej duszę i każdy z przybyłych podpisze naszą petycję. Proponuję przed każdym przejściem dla pieszych, tak gdzie zginęli już ludzie, tablice pamiątkowe: Jarek Tomek Ania .... a w naszym przypadku: ZOSIA Nasze polskie drogi mają "czarne punkty" i takie oznaczenia są super przestrogą dla kierowców i zdają swój egzamin. Moim zdaniem, przyszła pora na kolejne oznaczenia. Niech przejścia dla pieszych też będą oznaczane. Imiona ofiar pobudzą u kierowców wyobraźnię. Cała Warszawa powinna być oznaczona tymi symbolami nieszczęść. Być może liczba ofiar na przejściach dla pieszych drastycznie wtedy spadnie. Odpowiedz Link Zgłoś
paula_paulina_10 Re: ['][']['] ['][']['] ['][']['] 13.10.07, 20:54 Chętnie dołączę się do petycji. Mam tylko jedno zastrzeżenie a może raczej pytanie, czy nie taktowniej by było przed umieszczeniem tablicy z imieniem Zosi, skonsultować się jednak z Jej Rodzicami? Teraz ci ludzie są w szoku, zawalił im się świat. Ale naprawdę nikt z nas nie wie czy życzyliby sobie tablicy z imieniem córki. Natomiast jeśli chodzi o pasy namalowane farbą odblaskową to jestem jak najbardziej za. I jeszcze jedna sugestia - o ile znam gminę to zaraz pojawi się problem braku pieniędzy. A ponieważ sprawa zdrowia a nawet życia nie ma ceny moglibyśmy sami współuczestniczyć w kosztach. Może osoby chodzące do kościoła ( tego , w którym odbywaja się msze za Zosię) namówiłyby księdza, aby zebrał pieniądze na ten cel. Jaskrawe pasy upamiętniłyby pamięć Zosi i, być może , innym ocaliły zdrowie/życie. Odpowiedz Link Zgłoś
waga1970 Re: ['][']['] ['][']['] ['][']['] 13.10.07, 23:06 Masz rację, Paulinko, ja też nie jestem pewna tego imienia. Zastanowimy się nad tym. Natomiast rozwiązanie dla tego miejsca jest konieczne, nawet rozważałam kwestię kładki. Zajrzyj na inne forum dotyczące tego miejsca, ludzie się strasznie denerwują, matki sie boją przechodzić z wózkami, a będzie jeszcze gorzej. Obawiam się, że bardziej jaskrawe pasy to może być za mało. Zwrócimy się do Księdza o rozpropagowanie tej idei, żeby dowiedziało się jak najwięcej osób. Odpowiedz Link Zgłoś
stefan1970 Re: ['][']['] ['][']['] ['][']['] 14.10.07, 12:21 waga1970 napisała: > Natomiast rozwiązanie dla tego miejsca jest konieczne, nawet >`rozważałam kwestię kładki. Z tego co ja zaobserwowałem, to częstym gościem alei wśród kasztanów są matki z wózkami. Myślę, że kładka, pomimo 100% bezpieczeństwa, stanowić będzie uciążliwość. Choć potwierdzam, że jest to docelowe dobre rozwiązanie, tyle tylko, że realizacja będzie trwała latami, bo to już jest projekt i budowa. Doraźnie i dobrze zabezpieczone przejście jest konieczne już teraz. Kierowca zbliżający się do tego tragicznego miejsca powinien być ostrzeżony przynajmniej kilka razy: znaki, swiatła, odblask, tablice. Odpowiedz Link Zgłoś
stefan1970 Re: ['][']['] ['][']['] ['][']['] 14.10.07, 12:49 paula_paulina_10 napisała: > Chętnie dołączę się do petycji. Mam tylko jedno zastrzeżenie a może > raczej pytanie, czy nie taktowniej by było przed umieszczeniem > tablicy z imieniem Zosi, skonsultować się jednak z Jej Rodzicami? > Teraz ci ludzie są w szoku, zawalił im się świat. Ale naprawdę nikt > z nas nie wie czy życzyliby sobie tablicy z imieniem córki. To fakt. Jeżeli ktoś z forumowiczów ma kontakt z rodziną Zosi, mógłby dyskretnie o tej idei wspomnieć i zapytać o zgodę rodziców Zosi. Chodzi o końcowy kształt petycji do władz Ursynowa. Czego my mieszkańcy oczekujemy, jakie są nasze przemyślenia i projekt naprawy niebezpiecznego przejścia? Musimy to sprecyzować. Pomysł jak pomysł. Tabliczka ZOSIA, jeżeli się przyjmie to zostanie, jeżeli będzie budziła kontrowersję, to ją zawsze można zdjąć. Uważam, że historia toczy się każdego dnia i należy o niej pamiętać. Im dłużej się pamięta o przestrodze, tym trudniej o kolejne nieszczęście. Być może za kilka lat, niejedno dziecko zapyta rodziców: - Mamo, a dlaczego to przejście ma napis Zosia? Warunek podstawowy takiego projektu. Za zgodą rodziny. Sądzę, że rodzice Zosi nigdy i przenigdy o niej nie zapomną i ciągle tą tragedię będą nosili w swoich sercach. Tablica ZOSIA byłaby jedynie symbolem i przestrogą dla innych dzieci, kierowców, jak i dla nas pieszych. Odpowiedz Link Zgłoś
paula_paulina_10 Re: ['][']['] ['][']['] ['][']['] 14.10.07, 16:26 Stefanie, ci ludzie są w ogromnym szkoku, zawalił im się świat. Teraz nie czas na rozmowy o tablicy, nawet z ludźmi bardzo, bardzo bliskimi. A sprawa bezpieczeństwa na tym przejściu jest sprawą pilną. Odpowiedz Link Zgłoś
pyszczor dobry pomysł 13.10.07, 21:10 Dobry pomysł. Ale jak każdą akcję społeczną trzeba to jakoś marketingowo (jakkolwiek to brzmi) oszlifować. Bo jak znam życie zbierze się tam nas- Was garstka i póki pamięć trwa będziemy pamiętać. Z tym zdaniem:"Imiona ofiar pobudzą u kierowców wyobraźnię", całkowicie się zgadzam, ale trzeba też pobudzić wyobraźnie pieszych. Nauczyć rodziców, że np. przebiegając z dzieckiem na żółtym robią im krzywde. Uczą złych zachowań. Tu i tu są ludzie. Nie znam się na środkach unijnych, ale może da się wymyśłić jakiś sensowny społeczno- lokalny program, który, przy pomocy gminy, będzie można tymi środkami sfinansować i przy okazji postawić te tablice. Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: ['][']['] ['][']['] ['][']['] 13.10.07, 11:54 to jest dobry pomysł jeżeli bedzie petycja ja też ją podpisze (dajcie znac kiedy) pozdrawiam monika Odpowiedz Link Zgłoś
zulus1111 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 13.10.07, 11:16 Z inicjatywy dzieci z klasy Zosi zostaną odprawione msze św.przez kolejnych 5 niedziel o godz.10.30 w parafii św. O. Pio, tj 14, 21, 28.10 i 4, 11.11. O terminie pogrzebu poinformuję na początku przyszłego tygodnia. Pozdrawiam serdecznie Odpowiedz Link Zgłoś
waga1970 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 13.10.07, 12:42 Kiedy petycja będzie gotowa (mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu) podam na tym forum informację o dniu i godzinie spotkania. Dobrze, żeby to było o zmroku, w miejscu wypadku. Może udałoby się to zrobić dokładnie w miesiąc po wypadku (18.10) w czwartek. To już pewnie będzie po pogrzebie, zapalimy znicze za duszę Zosi. Czekajcie na wiadomość, przekażcie komu się da!!! Odpowiedz Link Zgłoś
tvtotal2 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 13.10.07, 23:53 z pełnym szacunkiem, łącząc się w bólu ze wszystkimi których dotknęła i zmotywowała do działania tragedia śp.Zosi. W nawiązaniu do sytuacji sprzed paru lat, kiedy to na ul.Stryjeńskich zginął 24-letni Mikołaj. Wówczas również miał miejsce tragiczny wypadek na przejsciu dla pieszych (+ucieczka), odbywaly się spotkania i blokady - to wszystko dzięki staraniom przyjaciół i rodziny ofiary. Za jej pełną aprobatą i z aktywnym udziałem. Konsekwencją było nagłośnienie problemu niebezpiecznego przejscia. Wszystkie te działania odbywały sie przy udziale mediów lokalnych i stołecznych. Była m.in. Passa (red.Jacek Chudzik), Gazeta Stołeczna (red.Bartosz Raj). Problemem zajęła się również stołeczna drogówka (która asystowała podczas blokad przejścia). Dzieki tym staraniom udało się osiągnąć cel - poprawę bezpieczeństwa. ..i w tym właśnie momencie przypominają mi się głosy mieszkańców Kabat narzekających że zwężenie nie ma sensu, bedzie korkowało wyjazd... etc. Dziś opłakujemy jedną mieszkankę Kabat. Oby wiecej takich sytacji nie było. A wspólny cel - bezpieczeństwo - konsolidowało nas, a nie dzieliło w aspekcie komfortu jazdy. stefan1970 napisał: > Proponuję spotkanie o zmroku, > zapalimy wtedy Zosi wspólnie świece, pomodlimy się za Jej duszę i > każdy z przybyłych podpisze naszą petycję. Popieram propozycję, pociagnijmy ten pomysł. Odpowiedz Link Zgłoś
kajkat.5 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 14.10.07, 14:58 Jestem wstrząśnięta śmiercią Zosi.Pewnie wszystkim nam trudno wyobrazić sobie co przeżywają teraz jej rodzice. To niewyobrażalna tragedia. Moja córka chodzi do tej samej szkoły do której chodziła Zosia i wiem jak była to wspaniała dziewczynka, tak trudno nawet powiedzieć BYłA. Tak sie składa też, że mieszkam prawie na wprost tego przejścia dla pieszych na którym wydarzyła sie ta tragedia. Rzeczywiście jest to niebezpieczne przejście, ale kładka to moim zdaniem nie jest dobry pomysł. Myślę, ze wiele można by było rozwiazać gdyby był tam zakaz skrętu w lewo. Samochody skręcające w lewo zasłaniają widok pasów i osób na nich już przebywających, samochodom jadącym w stronę Natolina. Można powiedzieć oczywiście, że kierowcy powinni mieć wyobraźnię i oczywiście te głosy są słuszne, ale jeśli dzięki temu uratuje sie czyjeś życie to dlaczego nie? Tym bardziej, że przeważnie wszyscy jesteśmy kierowcami i pieszymi, wiemy jak czasem łatwo o tragedię. To moment, chwila i koniec ludzkiego istnienia. Odpowiedz Link Zgłoś
waga1970 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 14.10.07, 23:22 kochani, ponieważ jest tak dużo (czasem sprzecznych) propozycji, może w takim razie spotkajmy się najpierw celem sprecyzowania treści petycji. Od dzisiaj wiem, że Policja Ursynowska się do nas przyłączy i poprze petycję. Co Wy na to? Nie mogę zapytać Mamę Zosi, bo myślę podobnie jak Paulina, że nie można z nią teraz o tym rozmawiać. Trochę później... Co powiecie na tego 18.10? Odpowiedz Link Zgłoś
paula_paulina_10 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 15.10.07, 07:06 Ja sobie tak myślę, że trudno będzie wszystkim się skrzyknąć i zobaczyć. Proponuję szkic petycji ( są wśród nas osoby doświadczone) tu na forum. Będzie dużo szybciej. Pozostali niech dopiszą swoje uwagi i sklećmy z tego ( ale naprawdę rychło) coś sensownego. Niech popra nas radni, policja, dyrektorzy szkół, kościół, inni mieszkańcy. Może uda nam się wydrukować kilka egzemplarzy petycji i podzielmy się - ci zbierają w tej, tamci w innej części Kabat i Moczydła, ktoś w szkole na Wilczym Dole, ktos inny w Primusie, ktos na osiedlu Kabaty itd. Zebrane podpisy połączmy i niech już ktos jeden dalej działa. A tablicę z imieniem Zosi na razie zostawmy. To dla Rodziców największe z mozliwych nieszczęść. Na rozmowę i życzliwe gesty przyjdzie jeszcze czas - za miesięc, trzy miesiące, pół roku. Jesli się zgodzą tablice można postawić, jesli nie może łatwiej będzie z nimi rozmawiać jakiś czas po tragedii. Piszmy także na maile gazetowe. Odpowiedz Link Zgłoś
zulus1111 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 15.10.07, 11:24 Pogrzeb Zosi odbędzie się w środę, 17.10.2007.r. na Powązkach. Jutro ukarze się w GW nekrolog z dokładnymi informacjami. ['] ['] ['] Odpowiedz Link Zgłoś
24mw Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 16.10.07, 15:03 W dniu dzisiejszym złożyłem następujące pismo w tej sprawie: "Szanowna Pani Hanna Gronkiewicz-Waltz Prezydent m.st. Warszawy INTERPELACJA W połowie września br na przejściu dla pieszych, przy skrzyżowaniu ulic Komisji Edukacji Narodowej oraz Jeżewskiego na Ursynowie , została potrącona dziewczynka. Niestety pomimo starań lekarzy zmarła. Ten tragiczny wypadek bardzo poruszył okolicznych mieszkańców. Przejście dla pieszych na tym skrzyżowaniu jest miejscem stosunkowo niebezpiecznym. Krzyżują się tam: bardzo uczęszczana ścieżka rowerowa, ciąg pieszy prowadzący na Aleję Kasztanową oraz ulica KEN o bardzo dużym natężeniu ruchu. Z uwagi na możliwość kolejnych tragicznych zdarzeń , w imieniu okolicznych mieszkańców uprzejmie proszę Panią Prezydent o interwencję w Zarządzie Dróg Miejskich dotyczącą poprawy bezpieczeństwa na w/w skrzyżowaniu. Proponujemy: - ustawienie barier ochronnych zapobiegających wtargnięciu pieszego/rowerzysty bezpośrednio na jezdnię; - lepsze oznakowanie przejścia dla pieszych tj. wymalowanie na jezdni ostrzeżeń o pobliskim przejściu dla pieszych lub/i zamontowanie pulsującego światła przy przejściu dla pieszych. Z poważaniem Maciej Wyszyński Radny m.st. Warszawa Odpowiedz Link Zgłoś
stefan1970 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 16.10.07, 15:40 24mw napisał: > W dniu dzisiejszym złożyłem następujące pismo w tej sprawie: > > "Szanowna Pani > Hanna Gronkiewicz-Waltz > Prezydent m.st. Warszawy > > INTERPELACJA > > W połowie września br na przejściu dla pieszych, przy skrzyżowaniu > ulic Komisji Edukacji Narodowej oraz Jeżewskiego na Ursynowie , > została potrącona dziewczynka. Niestety pomimo starań lekarzy > zmarła. Ten tragiczny wypadek bardzo poruszył okolicznych > mieszkańców. Przejście dla pieszych na tym skrzyżowaniu jest > miejscem stosunkowo niebezpiecznym. Krzyżują się tam: bardzo > uczęszczana ścieżka rowerowa, ciąg pieszy prowadzący na Aleję > Kasztanową oraz ulica KEN o bardzo dużym natężeniu ruchu. > Z uwagi na możliwość kolejnych tragicznych zdarzeń , w imieniu > okolicznych mieszkańców uprzejmie proszę Panią Prezydent o > interwencję w Zarządzie Dróg Miejskich dotyczącą poprawy > bezpieczeństwa na w/w skrzyżowaniu. Proponujemy: > - ustawienie barier ochronnych zapobiegających wtargnięciu > pieszego/rowerzysty bezpośrednio na jezdnię; > - lepsze oznakowanie przejścia dla pieszych tj. wymalowanie na > jezdni ostrzeżeń o pobliskim przejściu dla pieszych lub/i > zamontowanie pulsującego światła przy przejściu dla pieszych. > > > Z poważaniem > Maciej Wyszyński > Radny m.st. Warszawa Braaawoooo Radny Maciej Wyszyński! Panie Macieju, jestem zszokowany tym, że żywo interesuje się Pan sprawami naszego Ursynowa. Sorry za to, że włączyłem wyszukiwarkę i wiem, że jest Pan Radnym z Ursynowa, który jest debiutantem, bo dopiero od 2 lat. Serdeczne gratualcje, bo o takich Radnych nam wszystkim chodzi. Szybkich, niestandardowych i mam nadzieję że skutecznych w akcji. Jeżeli Panu nie przeszkadzałoby w pracy zawodowej zaproszenie, to w imieniu tutaj piszących, zapraszamy serdecznie na spotkanie by zapalić świece za duszyczkę Zosi. Termin spotkania zostanie ustalony w niniejszym wątku. Bądźmy dobrej nadziei, że Pana apel, aż do samej Pani Prezydent!, przyśpieszy prace modernizacyjne przejścia-zabójcy po to, by nikt już nigdy na tym przejściu nie zginął. Pozdrawiam serdecznie i naprawdę jestem pod wrażeniem! Odpowiedz Link Zgłoś
rubeus Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 16.10.07, 16:34 interpelacja powinna zotać złożona również do ZDM-u i Urzędu dzielnciy Ursynów. Niestety bariery nic nie zmienią, jeśli nadal piesi będą przebiegać przed jadącymi autami, niemogąc się doczekać przerwy w samochodach, jadących w stronę centrum. Wyraźniej powinno również zostać oznakowane pobliskie przejście na wysokości budynku Wańkowicza 7 Odpowiedz Link Zgłoś
turner1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 16.10.07, 20:07 Wydaje mi się,że petycje oraz interpelacje nic nie dadzą bo przecież od wielu lat planowana jest druga nitka al.K.E.N. a to wyklucza tymczasowe inwestycje w tym miejscu. Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 17.10.07, 10:01 Boże jak mi się podobaja takie teksty : "biegł na pasach, pies wciągnął pod samochód", dlaczego nie napiszesz bariery nic nie pomoga dopóki kierowcy nie zaczną hamować przed przejściem dla pieszych. To sie stało w biały dzień, dzieci stały przy przejściu, kierowca powinien je przepuścić bo DZIECI SĄ NIEOBLICZALNE a dwa mogą źle ocenić odległość od przejścia nadjeżdżającego samochodu. Nic sie nie zmieni dopóki my kierowcy nie zatrzniemy hamowac przed przejściem dla pieszych a nie gnać z myślą "może jeszcze zdąże przed frajerem" ten nie zdażył Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 17.10.07, 15:04 Sprostowanie: oczywiście zaczniemy a nie "zatrzniemy" to z emocji dawno nie pisałam dyktand (moja córka miala by radoche jakby to przeczytała) Odpowiedz Link Zgłoś
tvtotal2 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 16.10.07, 20:17 to miło że można liczyć na wsparcie radnego Wyszyńskiego. Uważam że warunki bezpieczeństwa na tej drodze powinny być poprawione choćby z racji, że to nie jest droga tylko dla ruchu lokalnego - ale również dojazd dla masy klientów marketu przy stacji Kabaty. Odpowiedz Link Zgłoś
stefan1970 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 16.10.07, 21:06 tvtotal2 napisał: > to miło że można liczyć na wsparcie radnego Wyszyńskiego. Uważam że > warunki bezpieczeństwa na tej drodze powinny być poprawione choćby z > racji, że to nie jest droga tylko dla ruchu lokalnego - ale również > dojazd dla masy klientów marketu przy stacji Kabaty. A ja chciałbym uwierzyć w to, że Pani Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz jak otrzyma interpelację od naszego Radnego p. Macieja Wyszyńskiego, będzie w stanie nam pomóc. Przecież chodzi o Warszawę, o Ursynów, o bezpieczeństwo na drogach. Ursynów był bastionem Pani Prezydent podczas niedawnych wyborów. Tu żyją i mieszkają ludzie, którzy są jej bardzo przychylni. Sądzę, że ona o tym doskonale wie. Bądźmy dobrej myśli. tvtotal2 napisał: > to miło że można liczyć na wsparcie radnego Wyszyńskiego. Uważam że > warunki bezpieczeństwa na tej drodze powinny być poprawione choćby > z racji, że to nie jest droga tylko dla ruchu lokalnego - ale > również dojazd dla masy klientów marketu przy stacji Kabaty. Podstawową racją niech będzie to, że nie chcemy ani my, ani też nasze dzieci, ginąć na drogach. Dodatkowe argumenty nie mają absolutnie żadnego znaczenia. Tak ja sadzę. Moim zdaniem są dwa warianty poprawy bezpieczeństwa: 1. łatający - pomalowanie pasów plus coś doraźnego, dodatkowe znaki na jezdni na poboczach (koszty jak na budżet miejski - niewielkie) 2. docelowy Nie mierzyłem ile metrów drugiego pasa brakuje, od apteki całodobowej do skrzyżowania Wąwozowa-KEN, ale odcinek jest na tyle stosunkowo krótki (400m?), że można zrobić porządek na obu przejściach, o tym drugim wspomina Rubeus. Ta budowa i tak nas czeka i tak. Nasza petycja, dodatkowo wspierająca dotychczasowe działania Pana Radnego Wyszyńskiego, powinna być skierowana na oba warianty jednocześnie. Pierwszy na wczoraj, a drugi możliwie jak najszybciej np.wiosna 2008. Odpowiedz Link Zgłoś
zulus1111 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 16.10.07, 21:17 Mam prośbę od siebie i od bliskiej znajomej mamy Zosi: nie ustawiajcie przy tym przejściu tablicy z napisem "ZOSIA". Rodzice Zosi mieszkają w budynku przy KEN-ie. Będą tamtędy chodzić, jeździć. Niech im ta tablica nie przypomina dodatkowo ciągle o tragedii, którą przeżywają i będą przeżywać do końca życia. Natomiast popieramy inicjatywę poprawy bezpieczeństwa na tym przejściu. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
stefan1970 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 16.10.07, 21:25 To ja przepraszam za inicjatywę. Zabrakło mi wyczucia i być może taktu. No cóż, wstrząsające zdarzenie dla wszystkich. Proszę o powiadomienie rodziców Zosi i wyrazy współczucia i ubolewania raz jeszcze. Odpowiedz Link Zgłoś
turner1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 17.10.07, 09:14 Ewentualnie organ który zarządza drogą może wpaść na genialny pomysł i pomóc mieszkańcom likwidując przejście-takie mamy metody działania w Warszawie. Odpowiedz Link Zgłoś
zulus1111 Żegnaj Zosiu 17.10.07, 15:40 Dziś w samo południe na warszawskich Starych Powązkach pożegnaliśmy Zosię. Miała piękną, słoneczną i kolorową ostatnią drogę. Odpowiedz Link Zgłoś
paula_paulina_10 Re: moja prośba 17.10.07, 15:45 Stało się ogromne, niewyobrażalne nieszczęście. Zginęło 10 letnie dziecko. Proszę, nie zastanawiajmy się kto i w jaki sposób zawinił. Policja i prokuratura prowadzą zapewne stosowne czynności. Zastanówmy się nad bezpieczeństwem na tej i innej ulicy, ale nie w tym wątku. Odpoczywaj w spokoju Zosiu. Uszanujmy żałobę Jej rodziców. Odpowiedz Link Zgłoś
stefan1970 Re: moja prośba 17.10.07, 17:16 Myślę, że jan_w jako opiekun mógłby wyłowić dotychczasową dyskusję i przenieść do innego wątku. Zegnaj Zosiu, jest nam wszystkim ciężko pisać te słowa. Odpowiedz Link Zgłoś
jan-w Re: moja prośba 17.10.07, 23:02 Nie wiem o oddzielenie czego chodzi, ale nie ma takiej technicznej możliwości. Odpowiedz Link Zgłoś
bea116 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 17.10.07, 19:06 żegnaj Zosiu... śledzę ten wątek od początku, wracałam tamtędy w niedługi czas po wypadku... cały czas miałam nadzieję, że może jednak... spoczywaj w pokoju Zosiu mama innej Zosi Odpowiedz Link Zgłoś
ptaszek30 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 18.10.07, 10:55 Witam. Wczoraj uczestniczyłam w pogrzebie Zosi, myślę, ze była to piękna uroczystość. Ale to wszystko jest niepojęte i bardzo smutne, dowiedziałam się, ze kierowca, który potrącił Zosię jechał zaledwie 40 na godzinę. Wszystko przez to, ze Zosia tak niefortunnie upadła na głowę. Jutro w kościele Karola Boromeusza na Powązkach zostanie odprawiona Msza św. w intencji Zosi o godzinie 15.00. Kto może, niech przyjdzie się pomodlić. Zosiu, na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci. Magda Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 18.10.07, 12:52 to rzeczywiście wyjątkowy pech, biedna zosia, biedni jej rodzice, to ogromna tragedia, ale muszą się pozbierać, bo niestety takie jest życie (wiem łatwo się to pisze jak sie jest z boku) pozdrawiam monika Odpowiedz Link Zgłoś
moni_011 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 18.10.07, 14:17 ..... wczoraj na chwile poznym wieczorem zatrzymalam sie przy malym krzyzyku i dwoch lampkach przy pasach.....pomyslalam o Zosi....do tej pory zawsze przebiegalam kazde przejscie dla pieszych, od momentu tego wypadku stoje juz dluzej zanim przejde na druga strone.... monika Odpowiedz Link Zgłoś
justynaaaa2 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 18.10.07, 16:03 Ja przejeżdżam tamtędy dwa razy dziennie (akurat do pracy tamtędy jeżdżę) i od momentu jak przeczytałam ten wątek na forum (a śledzę go prawie od początku) nie ma dnia żebym mijając to miejsce nie pomyślała o Zosi. Straszna tragedia, ja nie jestem w stanie sobie wyobrazić tego co przeżywa rodzina i znajomi, mogę tylko głęboko współczuć i być z nimi i z Zosią duchem. Dzisiaj rano zobaczyłam znicze i aż mną wstrząsnęło w środku - taka niesprawiedliwość......... :( A noga z gazu sama schodzi, gdy się dojeżdża do tego przejścia. Mam nadzieję, że nie tylko mi, a także wielu innym kierowcom, którzy wiedzą o tym przykrym zdarzeniu. Niech to będzie przestroga na przyszłość dla wszystkich, szkoda tylko, że takim kosztem. Odpowiedz Link Zgłoś
ptaszek30 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 22.10.07, 12:01 Witam. 9 grudnia przy przejściu dla pieszych, gdzie zdarzył się ten tragiczny wypadek zorganizowany zostanie happening. Organizatorzy tego wydarzenia zapraszają wszystkich uczestników forum do współpracy. Będziemy jeszcze informować o szczegółach. Magda Odpowiedz Link Zgłoś
monikahp1 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 22.10.07, 15:18 dzięki za informacje, czekam na następne pozdrawiam monika Odpowiedz Link Zgłoś
protozoa Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 28.10.07, 08:50 A czy ktoś zapytał rodziców Zosi ( podobno mieszkających w pobliżu) czy sobie tego życzą? Czy uważacie, że jest to delikatne? Czy organizatorzy happeningu pomysleli co czują ci ludzie? Odpowiedz Link Zgłoś
xyz1973 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 26.10.07, 14:41 ciągle mysle o rodzicach zosi to straszna tragedia, stracic dziecko wiem o tym bo sama straciłam dziecko , ale w domu było drugie dziecko, którym trzeba sie było zając i jakoś doszłam do siebie, wydaje mi sie, że moja tragedia była inna moje dziecko było malutkie, uważam, że żal rodziców zosi jest o wiele większy, nie wiem czy zosia miala rodzeństwo i czy ma ich kto przytulić tak jak mnie tuliła moja córka, długo myslałam czy o tym napisac ale stało sie to i kropka wyrazy współczucia dla rodziców zosi Odpowiedz Link Zgłoś
pyszczor Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 27.10.07, 19:42 Właściwie nie wiem dlaczego Ci odpisuje. Chyba z odruchu serca. Sama jestem mamą dwójki. Moje dzieci są dla mnie całym światem. Jak dla każdej matki. Powiem szczerze, ze myśli o tym co się stało i o tym co teraz dzieje się z mamą Zosi wracają do mnie cały czas... Przytulam CIę mocno. S. Odpowiedz Link Zgłoś
ptaszek30 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 29.10.07, 08:48 Witam. Ten happening oraz inne działania są akceptowane przez Rodziców Zosi. Chodzi o to, żeby już więcej nikt nie zginął na tym feralnym przejściu oraz w innych niebezpiecznych miejscach. Niestety Zosia nie miała rodzeństwa. Była jedynym i upragnionym dzieckiem swoich Rodziców. Jest to naprawdę dla mnie nie do pojęcia, gdyby Zosia nie upadła tak nieszczęśliwie na głowę, wyszłaby z wypadku bez szwanku. Pozdrawiam. Magda Odpowiedz Link Zgłoś
bea116 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 29.10.07, 10:26 Ten happening oraz inne działania są akceptowane przez Rodziców Zosi. To pozytywna wiadomość, bo już się bałam czy nie będzie to dla jeszcze większym obciążeniem psychicznym... Dla rodziców strata każdego dziecka jest koszmarem, tym bardziej współczuję im tego co się stało. Odpowiedz Link Zgłoś
xyz1973 Re: potrącenie pieszej na KEN/Jeżewskiego 29.10.07, 14:02 mam nadzieje, że los sie jeszcze usmiechnie do rodziców zosi i bedą w miare normalnie żyć, na to jednak potrzeba czasu To co ich spotkało nie miesci się w głowie,ale mam znajomych którzy przezyli podobną tragedie pare lat temu a w grudniu urodzi im sie synek, ja też wyszłam na prostą to troche trwa, ale po woli zaczyna się myślec o następnym dniu a nie tylko patrzec wstecz (to najbardziej dobija) pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś