meo-hav 07.06.10, 02:25 Aż miło się czyta. Kompetentny, z głową na karku. Szkoda, że w innych gazetach nie ma na ten temat rozmów na takim poziomie. Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
GoĹÄ: mm Rozdwojenie jaźni czy co? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 07.06.10, 08:20 No dobra. Na każdym kongresie "ekologicznym" Polska jest ganiona, że emitujemy, za dużo CO2. Jak chcemy wybudować elektrownię atomową która w ogóle nie będzie emitowała CO2 to też źle... Ja wam mówię - u nas nie ma szansy na rozsądne działania, bo za dużo w tym wszystkim emocji. Odpowiedz Link Zgłoś
szarak_44 Ależ ostatnio w GW PR ;) 07.06.10, 09:50 Niedawno piękny lobbystyczny artykuł o dobrym tłuszczu zwierzęcym i złym roślinnym. Teraz "ekspert" co jako przemyślany od dawna argument podnosi gaz łupkowy, który "wypłynął" parę tygodni temu... --- Kiedy chwytamy za miecze, nazywają nas Awarami. Gdy lepimy zbyt wprawnie garnki, przezywają nas Wandalami. Jeśli tylko dosiadamy w bitwie koni, stajemy się dla nich Scytami... Jesteśmy Słowianie! Odpowiedz Link Zgłoś
kretynofil Pieknie, pieknie... 07.06.10, 10:12 Czyli pan ekspert mowi ze atom jest zly bo: 1) jak sie ma nadwyzki energii to nie ma z nia co zrobic, 2) jak sie chce zbudowac elektrownie atomowa, podpisze kontrakty i wycofa, to to kosztuje. Po pierwsze - mozliwy jest tylko jeden z tych scenariuszy: nie mozna zbudowac za duzo i nie zbudowac w ogole zarazem. Po drugie - moze Francja ma dzis problem, ale zloza kopalne kiedys sie skoncza - i ciekawe kto bedzie wtedy bardziej w dupie: Polska uzalezniona od drozejacych surowcow czy Francja, ktora bedzie w stanie sprzedac prad Polsce? Po trzecie - dlaczego od razu zakladac ze u nas powtorzy sie wloski scenariusz? Lokalizacje mamy dobra, sprawdzona. Sam ekspert to przyznal! Ja naprawde chetnie poslucham powaznej debaty o energetyce - ale nie jesli pan ekspert domaga sie debaty na poziomie "dzisiaj prad jest tani wiec nie ma sensu za dwadziescia lat miec elektrowni atomowej" lub "nie ma sensu inwestowac w elektrownie, bo jak sie ich nie zbuduje to duzo kosztuja" - tak samo mozna by bylo gadac zeby nie budowac w Polsce drog bo w Niemczech sie doplaca do ich utrzymania... Odpowiedz Link Zgłoś
zigzaur Re: Pieknie, pieknie... 07.06.10, 10:46 Taka Rosja ma wiele paliw kopalnych plus liczne źródła energii odnawialnej (zielsko, odpady drzewne) a jednak nie zamyka elektrowni atomowych. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 07.06.10, 11:21 Profesor Lutz Mez jest jak najbardziej kompetentny... przynajmniej wie, co mówi, w odróżnieniu od większości wypowiadających się poniżej bezkrytycznych zwolenników horrendalnie drogich inwestycji atomowych... zbudowanie nawet kilku elektrowni atomowych kosztem - jak się dziś szacuje nawet 160 miliardów złotych nie rozwiąże w niczym naszych problemów energetycznych, a zwyczajnie zabraknie nam środków na inwestycje w modernizację istniejących elektrowni i elektrociepłowni... bez tego ostatniego nasz potencjał energetyczny spadnie nawet 10-krotnie!... dowodzi to ślepoty naszych władz i zupełnego braku odpowiedzialności w jakiejkolwiek szerszej perspektywie czasowej... tymczasem profesor Mez słusznie zwraca uwagę na to, że sama tylko modernizacja energetyki cieplnej może nam dać więcej oszczędnosci na emisjach CO2, niż wszystkie planowane u nas elektrownie atomowe razem wzięte... i to tu pies jest pogrzebany - Francja emituje więcej CO2 niż Polska, dlatego że nie da się wykorzystać elektrowni atomowych jako elektrociepłowni... a to z uwagi na zasady bezpieczeństwa,które każą budować je dziesiątki km od dużych ośrodków miejskich... no i teraz jeszcze jedno pytanie: jak myślicie? po co te "względy bezpieczeństwa"? Odpowiedz Link Zgłoś
kretynofil Super... 07.06.10, 11:28 Modernizacja. Wspaniale. Bardzo dobrze. Dostatecznie. A da sie zmodernizowac elektrownie weglowa tak zeby dalej dzialala kiedy wegla zabraknie? Bo jak nie to dyskusja jest nieco akademicka... Odpowiedz Link Zgłoś
zigzaur Re: Super... 07.06.10, 11:45 Zaraz pojawi się następny "profesor" z wynalazkiem jakiegoś np. magnetyzera do podwajania wartości opałowej węgla. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Super... 07.06.10, 11:56 nie, mój drogi? wystarczy tylko zwiększyć efektywność spalania... w nowoczesnych kotłach ze złożem fluidalnym... i zadbać o budowę małych elektrociepłowni, a nie spalać węgiel bez opamiętania a to wyłącznie do wytwarzania elektryczności a to wyłacznie ciepła... Amerykanie zmniejszyli w ten spoób emisję znacznie zwiększając ilość wytwarzanej energii i nie budując (od 3MIsland) ani jednej el.atomowej!!! a węgla u nas wystarczy nawet na 300 lat... w odróżnieniu od pikujących w górę cen blendy uranowej (jak myślicie? dlaczego?) Odpowiedz Link Zgłoś
mara571 jeszcze cos zapomniales 07.06.10, 12:03 eksperymenty z gazyfikacja wegla trwaja... Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: jeszcze cos zapomniales 07.06.10, 14:19 i ze składowaniem CO2 pod ziemią... Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Wybierając atom, wybraliście najdroższą techn 07.06.10, 14:25 Zobaczmy, jak to było w Hiszpanii? Luis Echávarri - były dyrektorem projektów budowy trzech elektrowni jądrowych w Hiszpanii, a następnie komisarz Hiszpańskiej Rady Bezpieczeństwa Jądrowego: "Reaktory budowano z opóźnieniem, przekraczano budżety. (...) Było wiele niepokojów społecznych, strajków, co silnie wpłynęło na budowę. (...) Stawianie pierwszych kroków w energetyce jądrowej jest najtrudniejsze, to ryzykowny biznes... (...) Cena zależy od kraju, technologii i okoliczności. Energia jądrowa jest droga, potrzebuje kapitału i decyzja o jej wdrożeniu jest uzależniona od wahań koniunktury. Na takie wahania bardziej odporny jest węgiel. (...) Jeśli jakieś państwo chce kupić 100 proc. technologii, lepiej, by zdecydowało się na elektrownię gazową. Jest prostsza. " wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,97659,7969333,Atomowe_oswiecenie.html dodajmy, że dramatycznie zmienia się sytuacja na rynku paliw jądrowych - opłacalne złoża się wyczerpują i to dlatego ceny tych paliw szybują niebotycznie (mimo zastoju w budowie nowych elektrowni atomowych)... za 20 lat, jeśli postawimy własne, może nas zwyczajnie nie być stać na ich eksploatację... Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Wybierając atom, wybraliście najdroższą techn 07.06.10, 14:47 To samo o każdej innej można powiedzieć. Myślisz, że ludzie chcą wiatraki za oknem? Albo tym bardziej elektrociepłownie? Albo, że cała technologia to tylko z twojego rodzimego kraju? Skrzętnie pominąłeś cały kawał tekstu, gdzie była mowa, że budowa e. atomowej jest jak najbardziej realizowana przez przedsiębiorstwa lokalne. > dodajmy, że dramatycznie zmienia się sytuacja na rynku paliw > jądrowych - opłacalne złoża się wyczerpują i to dlatego ceny tych > paliw szybują niebotycznie (mimo zastoju w budowie nowych elektrowni > atomowych)... > za 20 lat, jeśli postawimy własne, może nas zwyczajnie nie być stać > na ich eksploatację... Ahhhaaaaaa, tak bardzo się wyczerpują, że pomijając nie rozbrojone nuki, postęp w rozwoju elektrowni, nieodkryte złoża, recykling paliwa itd to starczy nam uranu na kilkadziesiąt lat przy cenie 130$/kg, przy czym e. atomowa nie zdrożeje zbytnio nawet jeśli cena będzie wynosiła 300$/kg a wtedy zasobów będzie na kilkaset (o ile nie więcej lat). Po uwzględnieniu powyższych czynników to taniego uranu mamy na najbliższe tysiąclecie. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Czym różni się budowa elektrowni jądrowej od... 07.06.10, 15:55 ...budowy elektrowni węglowej? zapominasz, ze roczny wsad paliwa do reaktora to... kilkadziesiąt ton a to czyni na dziś ok. 160 mln złotych rocznie za samo paliwo dla jednego bloku 1 GWe (i zmiana tego kosztu jest nie do oszacowania na 2030 rok) przy - lekko licząc - wzroście 10-krotnym oznacza to koszt 1600 mln zł rocznie do tego należy doliczyć skromne 400 mln zł rocznie kosztów na likwidację elektrowni po 40 latach eksploatacji i utrzymanie składowiska odpadów przez kolejne 10000 lat... to uczyni koszt eksploatacji takiej elektrowni jądrowej w 2030 r. ok. 2 mld zł rocznie elektrownia węglowa tej mocy zużywa rocznie 2 mln t węgla kamiennego, po 50 euro za tonę, co czyni jakieś 400 mln zł rocznego wsadu (i można spokojnie założyć, że ta cena praktycznie nie zmieni się w 2030 r.) koszt emisji CO2 (40 euro za tonę, przy emisji 800 t za 0.001 TWh i przy produkcji 8 TWh rocznie) to ok. 1 mld zł to uczyni koszt eksploatacji takiej elektrowni w 2030 r. ok. 1,4 mld zł rocznie koszt bloku elektrowni jądrowej wynosi ok. 12 miliardów zł, ale koszt kredytu w tym przypadku sięga ponad dobre drugie tyle tej kwoty... bez drogiego kredytu i gwarancji rządowych nikt w Polsce nie przystąpi do budowy tak ryzykownego przedsięwzięcia w odróznieniu od inwestycji realizowanej praktycznie z własnych środków inwestycyjnych przedsiębiorstwa, gdzie koszt takiego bloku jest ponad 4-krotnie niższy niż koszt bloku elektrowniu atomowej i wynosi ok. 6 miliardów zł na czysto tzn. za te same pieniądze, przy odpowiednio rozłożonym cyklu inwestycyjnym, do 2030 r. zbudujemy 4-krotnie więcej nowoczesnych elektrowni węglowych, które przyniosą 4x6x0,4=10 mld zł zysku rocznie w porównaniu z kosztami eksploatacji porównywalnej ilości el. atomowych (których - pamiętajmy - za te same pieniądze zbudować możemy jednak tylko 4 razy mniej) a to oznacza, że rocznie będziemy za sam ten zysk mogli oddawać kolejną taką elektrownię konwencjonalną Odpowiedz Link Zgłoś
kretynofil Slodki z Ciebie idiota ;) 07.06.10, 16:19 > przy - lekko licząc - wzroście 10-krotnym oznacza to koszt 1600 mln zł rocznie Pytanie: skad wiesz ze cena wzrosnie 10-krotnie w perspektywie dwudziestu lat? Przeczytales w Naszym Dzienniku, czy wywrozyla Ci cyganka na targu? > do tego należy doliczyć skromne 400 mln zł rocznie kosztów na likwidację elektrowni po 40 latach eksploatacji Ciekawe jest to ze nie ujales kosztow utylizacji i skladowania odpadow z elektrowni konwencjonalnej. Zalozyles rowniez ze elektrownia konwencjonalna bedzie dzialala do konca swiata. > elektrownia węglowa tej mocy zużywa rocznie 2 mln t węgla kamiennego, po 50 euro za tonę, Z transportem? Czy bez niego? Bo wiesz, nawet jesli przewoz jednej tony kosztuje tylko 1 euro - to mamy dodatkowe dwa miliony euro (prawie 8 milionow zlotych) za samo przewiezienie tego wegla. > (i można spokojnie założyć, że ta cena praktycznie nie zmieni się w 2030 r.) Ooooo, a to czemu? Bo tylko uran moze drozec? Zaiste, wybitnym jestes kretynem. I wrozbita do tego ;) > koszt emisji CO2 (40 euro za tonę, przy emisji 800 t za 0.001 TWh i przy produkcji 8 TWh rocznie) to ok. 1 mld zł I, jak rozumiem, ta kwota sie nie zmieni? Oraz oczywiscie wszelkie odpady z procesu spalania zutylizuja sie same? ------------------- Powtarzam ponownie - Twoje wyliczenia to kpina z inteligencji czytelnika, tyle w nich manipulacji i przeklaman... Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Milusi z ciebie kretyn ;) 07.06.10, 16:34 Pytanie: skad wiesz ze cena nie wzrosnie 10-krotnie w perspektywie dwudziestu lat skoro wzrosła 10-krotnie w perspektywie ostatnich 10? Odpady z elektrowni konwencjonalnej składuje się na powierzchni, mniej więcej tak, jak odpady z ogniska - tzn. gdzie popadnie... ;) Z transportem to wyniesie 55 Euro za tonę węgla (220 zł - dokonaj stosownej poprawki o 10%) Odkąd sięgam pamięcią cena tony węgla wynosiła najpierw 50 dolarów, a później kiedy dolar poleciał na pysk i zaczęto liczyć w euro - tyle samo tych ostatnich... Zaiste, nie trzeba być takim jak ty kretynem, ani wrozbita, żeby dostrzec istniejące tu od dziesięcioleci prawidłowości ;) Odpowiedz Link Zgłoś
zigzaur Re: Milusi z ciebie kretyn ;) 07.06.10, 16:43 www.google.pl/images?q=bonobo&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&um=1&ie=UTF-8&source=univ&ei=vgINTJejM8ulOKmlrfUP&sa=X&oi=image_result_group&ct=title&resnum=5&ved=0CEkQsAQwBA Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 bombowo • • • 09.06.10, 11:25 "Prąd z elektrowni atomowych może kosztować prawie dwa razy więcej niż z węgla czy gazu" wynika z analizy wykonanej na zlecenie PGE. "Energetyka jądrowa mogłaby być tańsza tylko wtedy, gdyby budowa elektrowni nie była finansowana kredytem, podkreślają eksperci. To jednak wydaje się nieprawdopodobne, zważywszy fakt, że budowa elektrowni jądrowej o mocy 6 tys. megawatów może kosztować od 105 do 130 mld zł." "Koszt samego paliwa w warunkach amerykańskich stanowi dla elektrowni jądrowych 27%" www.gigawat.net.pl/article/articleview/269/3/32/ 27% ze 130 mld zł to 35 mld zł (!!!) tyle jest warta cała nasza roczna produkcja węgla! Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: bombowo • • • 09.06.10, 16:05 po wycofaniu się Belgii, Niemiec, Szwecji i Holandii, w "starej Europie Zachodniej" w 2030 r. reaktory pozostaną jedynie w 5 jej krajach: Francji (skazana - ma 90% nergii z atomu) Finlandii (skazana - tylko torf) Hiszpanii Wielkiej Brytanii i Szwajcarii poza tym "brylują" w tej dziedzinie byłe demoludy i tylko Polska stanowi tu - jak dotąd - chlubny wyjątek, wpisujący się w regułę wysokorozwiniętych państw Europy, które atom zostawiają europejskim murzynom (i tym dwum państwom na musiku) W końcu lat 80-ch: - na świecie zainstalowane były elektrownie jądrowe o łącznej mocy 274,5 GW, wytwarzanej przez 429 bloków energetycznych - energetyka węglowa posiadała moc zainstalowaną równą 1614,1 GW, - elektrownie wodne 566,8 GW, tzn. atomowe elektrownie stanowiły (w latach 80ch) zaledwie 10 % tej tylko grupy (obecnie - przy wzroście mocy zainstalowanej rzędu 20% - jest tego lekko licząc ze dwa razy mniej) Dokument unijnej strategii (European Commission XI 2000 - Zielona Księga - Ku europejskiej strategii bezpieczeństwa energetycznego) mówi: o ile w r. 2000 aż 15% zapotrzebowania było pokrywane przez energię jądrową, to w roku 2030 udział ten ma zmaleć do 6%, gdy z odnawialnej wzrośnie do 8% (a obecnie mówi się już o 20% !!!). Oznacza to, że UE jako całość (nie licząc Francji) wyraźnie dąży do jak najszybszego zastąpienia energii atomowej odnawialną!!! W Stanach Zjednoczonych nie rozpoczęto budowy żadnego nowego bloku od 1977. Plany zupełnego wycofania się, mają: Holandia, Niemcy i Szwecja... część pozostałych państw europejskich nigdy nie wyjdzie poza 1 elektrownię atomową, bo no bo zwyczajnie to dla nich było... co najmniej smutne doświadczenie ekonomiczne... które na dodatek spowodowało gwałtowny wzrost potencjalnego zagrożenia (terroryzmem)... Buduje się natomiast dużo reaktorów w Azji (Chiny, Indie, Korea, Iran, Pakistan). Czyż Polacy to tacy zacofani Azjaci ? Nie jesteśmy wszak w sytuacji Finlandii, która z surowców energetycznych posiada jedynie... przebogate złoża torfu 8-) Nie jesteśmy też skazani na atom jak Francja, gdzie 90% energii uzyskuje się z atomu - ten kraj zwyczajnie wtopił na całego i po prostu nie ma już innego wyjścia niż nieustanne dofinansowywanie połączone z zachwalaniem swego ogonka przed własnymi obywatelami... Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: bombowo • • • 09.06.10, 16:09 "Indyjski sektor energetyki nuklearnej cierpi od dawna na brak wystarczających dostaw paliwa jądrowego. Z tego powodu elektrownie atomowe pracują wykorzystując jedynie kilkadziesiąt procent swych możliwości." [Telegazeta TVP1, z 1.09.09] jak to się ma do buńczucznych zapewnień niektórych domorosłych ekspertów, że paliwa jądrowego starczy dla wszystkich chętnych do końca świata lub jeszcze dłużej (a w każdym razie na dużo dłużej niż np. węgla)??? Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Milusi z ciebie kretyn ;) 07.06.10, 16:48 > Pytanie: skad wiesz ze cena nie wzrosnie 10-krotnie w perspektywie > dwudziestu lat skoro wzrosła 10-krotnie w perspektywie ostatnich 10? en.wikipedia.org/wiki/Uranium_bubble_of_2007 www.infomine.com/Investment/HistoricalCharts/ShowCharts.asp?c=uranium Wzrost cen uranu wynikał z zalania jednej z największych kopalni i spekulacji na bardzo małym rynku. W perspektywie długoterminowej, z racji obfitości zasobów cena nie powinna ulegać wahaniom. BTW. ciężko mówić o granicy opłacalności wydobycia uranu ale jest ona kilkanaście razy większa niż obecnie. www.mongabay.com/images/commodities/charts/chart-coalaust.html Długo nie szukałem, ale jak widać cena węgla rośnie. Owszem zasoby węgla są obfite... Ale w Polsce powoli się wyczerpują (te opłacalne), stąd też jeśli już, będziemy importować z Australii. Dodaj opłaty za CO2 a całe to twoje pieprzenie o małych elektrociepłowniach z prawie 100% sprawnością się skończy. Śmiech na sali - prawie 100%... Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Milusi z ciebie kretyn ;) 07.06.10, 16:51 jeśli 70-80% to prawie 100%, to się zgadzam na to prawie Odpowiedz Link Zgłoś
kretynofil I jeszcze jedno, imbecylu... 07.06.10, 17:05 Na ponizszym wykresie zobaczysz cos niesamowitego - wzgledna zmiana cen wegla i uranu w ciagu ostatnich 10 lat byla w zasadzie identyczna. Wnioskujac wiec tak jak Ty za wegiel za 20 lat bedziemy placic 4mld rocznie - czyli juz dwa razy wiecej niz kosztowalaby nas energetyka jadrowa. www.infomine.com/investment/charts.aspx?mv=1&f=f&r=10y&c=curanium.xusd.ulb,ccoal.xusd.umt#chart Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Milusi z ciebie kretyn ;) 07.06.10, 17:13 cena blendy uranowej jest nadal 4 razy wyższa niż w 2002 r. (a była nawet 13 razy wyższa w 2008) www.infomine.com/investment/charts.aspx?c=uranium&r=15y#chart cena węgla jest nadal taka sama jak 2005 r. (i wcześniej) (a była raptem 2,5 razy wyższa w 2008) www.infomine.com/investment/charts.aspx?c=coal_nymex&r=5y#chart oznacza, to, że ceny paliwa jądrowego są wielokrotnie mniej stabilne niż węgla z trwałą (wielokrotną) tendencją wzrostową (w odróżnieniu od braku takowej w przypadku węgla) Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Milusi z ciebie kretyn ;) 07.06.10, 17:29 Jakbyś nie był takim debilem i uważniej czytał to co pisałem byś może doszedł do tego, że uran jest kupowany po cenach ustalanych w wieloletnich kontraktach i z racji jego gęstości energetycznej można go składować w zapasie na dziesięciolecia. Biorąc dodatkowo pod uwagę, że sam uran to tylko ułamek ceny 1kwh to wahania cen nie mają żadnego przełożenia na cenę prądu. Poza tym trend na razie jest spadkowy odwrotnie niż ma to miejsce w przypadku węgla. Co do dobieranych przez ciebie danych -> twoje manipulacje niczego nie udowodniają, a są aż nadto widoczne. Czyżbyś musiał sam sobie coś na siłę udowadniać? Odpowiedz Link Zgłoś
kretynofil Hihihihi, idiota z Ciebie niewiarygodny.... 07.06.10, 17:00 > Pytanie: skad wiesz ze cena nie wzrosnie 10-krotnie w perspektywie dwudziestu lat skoro wzrosła 10-krotnie w perspektywie ostatnich 10? Bo do szacowania cen surowcow na nastepne x lat trzeba spojrzec 5x do wstecz? I tam juz nie widac takich wzrostow? > Odpady z elektrowni konwencjonalnej składuje się na powierzchni, mniej więcej tak, jak odpady z ogniska - tzn. gdzie popadnie... ;) I wiatr sobie je roznosi po polach? Miliony ton popiolu ktorym oddychaja ludzie w zasiegu kilkudziesieciu kilometrow? A Ty chcesz jeszcze pokryc cala Polske siecia takich wysypisk - tak aby kazdy po rowno dostal wlasna porcje popiolu codziennie rano? Gratulacje - to na pewno nie bedzie mialo zadnych konsekwencji. I tak na marginesie - mam powazne watpliwosci czy wysypany na powierzchni ziemi material radioaktywny mialby tak powazne konsekwencje dla zdrowia jak roznoszone przez wiatr popioly... > Z transportem to wyniesie 55 Euro za tonę węgla (220 zł - dokonaj stosownej poprawki o 10%) Bo oczywiscie transport tez nigdy nie drozal, prawda? I czy te wyliczenia dotycza tez wariantu "transport do 500 malutkich elektrocieplowni rozpizdzonych po calej Polsce"? Bo wiesz, ja nie pamietam zeby mozna bylo przewiezc tone towaru 100 km za 20 PLN - w drobnicy oczywiscie... > Zaiste, nie trzeba być takim jak ty kretynem, ani wrozbita, żeby dostrzec istniejące tu od dziesięcioleci prawidłowości ;) Problem polega na tym ze opierasz sie na okresie kiedy wegla bylo duzo - a ja sie pytam co sie stanie jak zacznie go byc mniej? Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Hihihihi, kretyn z ciebie niewiarygodny.... 09.06.10, 11:28 zdecyduj się, homo sapiensie, czy nadal chcesz mnie obrażać w każdym nagłówku, czy może zaczniemy się traktować z minimum minimoru szacunku (nie wymagam przy tym, żebyś pisał do mnie 'Ciebie' z dużej litery) wystarczy, gdy napiszesz: bonobo44 albo panie mój i panisco, czy też jakoś podobnie, hominidzie Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: greg0,75 Re: Milusi z ciebie kretyn ;) IP: *.net.autocom.pl 07.06.10, 20:07 > Odpady z elektrowni konwencjonalnej składuje się na powierzchni, > mniej więcej tak, jak odpady z ogniska - tzn. gdzie popadnie... ;) I to właśnie jest super. Dwa miesiące temu zgarnęliśmy z kolegami 13,5 mln wyłącznie za przebadanie, co z JEDNĄ z takich hałd ewentualnie by się dało zrobić... Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 • popioły • 10.06.10, 17:05 odpady górnicze wykorzystuje się dziś głównie do niwelacji terenów (w tym rekultywacji i usuwania szkód górniczych) jeśli natomiast chodzi o takie odpady, jak popioły i żużle, głównie z elektrowni, to - jak łatwo udało mi się sprawdzić - np. w 2009 r. ok. 2 mln t tych odpadów wykorzystano w kopalniach do podsadzki hydraulicznej na dole a zapewne można i więcej (przypuszczam, że przy sprawnej organizacji, niemal wszystkie wagony wracające z elektrowni po węgiel nie musiały by mieć pustych przebiegów) Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Czym różni się budowa elektrowni jądrowej od. 07.06.10, 16:25 Zamiast wstawiać 10 copy-pastę może lepiej przeczytaj linka, którego gdzieś wcześniej ci wysłałem. Generalnie twoje "wyliczenia", a raczej ich brak budzą uśmiech na mojej twarzy. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Czym różni się budowa elektrowni jądrowej od. 07.06.10, 17:25 Copy-past to ja może teraz wykonam na twój użytek, żeby ci pokazać, jak szacuje nasza strona rządowa - zainteresowana manipulacją: "Elektrownia jądrowa 1000 MWe, dysponująca funduszem czasu pracy 8000 godzin w skali roku, produkująca 8 TWh energii elektrycznej, produkuje po następujących kosztach: koszt zużytego paliwa jądrowego ok. 40 mln euro rocznie, koszt utrzymania ruchu – ze składką na fundusze postępowania z odpadami promieniotwórczymi oraz na likwidację elektrowni ok. 16 mln euro rocznie – daje to koszt produkcji razem 56 mln euro w skali roku" ['tendencyjnie zaniżony', to delikatne określenie - koszta likwidacji elektrowni atomowej rzadko nie przekraczają kosztów jej budowy]. "Według MG porównywalna elektrownia węglowa z 2 blokami na parametrach nadkrytycznych, bez wychwytu CO2, o sprawności 43 proc. produkuje po następujących kosztach: koszt zużycia paliwa 0,38 mln t węgla na 1 TWh (w cenie średniej 55 euro za tonę) i przy emisji CO2 0,8 tony na MWh koszt wykupu uprawnień na emisję (po 39 euro za tonę) kosztuje 248 mln euro rocznie – daje to razem koszt produkcji 415 mln euro rocznie." ['tendencyjnie zawyżony', to delikatne określenie - koszt wsadu węglowego zawyżono 2-krotnie] ministerstwo-gospodarki-o-koszcie-budowy-elektrowni- jadrowej Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Czym różni się budowa elektrowni jądrowej od. 07.06.10, 17:39 Nie rozumiem po co podajesz linki które przeczą tobie. 55e/t? No cóż, nie wiem jakiej jakości węglem pali się w elektrowniach, ale nie wydaje mi się zawyżona. A cena będzie rosła... Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Czym różni się budowa elektrowni jądrowej od. 07.06.10, 18:08 o co ci chodzi? przeciez ci powiedziałem, że możesz sobie spokojnie doliczyć te 5 eur za tonę coś ty taki up ;) Odpowiedz Link Zgłoś
a.ba A gdzie koszty przywilejów i szkód górniczych 07.06.10, 17:52 Tendencyjnie zapomnieli dodać? Przecież kopalnie nie pokrywają kosztów szkód górniczych /zawalanie się domów, "siadanie" nowej autostrady/. Tak samo kopalnia nie płaci NIC za "młodzieżowe' emerytury górników. Często nie płaci ZUS-u w ogóle - wielokrotnie kopalniom długi zusowskie "umarzano". Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: A gdzie koszty przywilejów i szkód górniczych 07.06.10, 18:23 a co co ma piernik do... energetyki wiatrowej? nie podobają ci się stosunki w polskim górnictwie? - wybierz Ziętka na prezydenta! pewnie, że są do dupy... zamiast dać zarobić ludziom, to karmi się tam stado wieprzy, które dorwały się do koryta i... nic nie robią, dokładnie tak, jak chyba cały ten 'lyberalny' rząd (może poza rolowanym na okrągło przez własnych ministrów Tuskiem) aha! i kopalnie płacą gminom za szkody... tyle, że znowu trafia to do wspólnego koryta... mimo kul u nogi w formie przeróżnych stad pijaw, górnictwo radzi sobie całkiem nieźle po restrukturyzacji... podobnie jak wiele innych branż... radziło by sobie jeszcze lepiej, gdyby to właśnie sektor energetyczny nie przejadał większości jego potencjalnych zysków - kolejne gigakoryto... a w ogóle to pozamykaj wszystko, rozpuść pracującą jeszcze połowę Polaków do domów albo raczej do puszczy, zbuduj te 6 elektrowni atomowych, a dla oświetlenia gabinetów rządowych i hoteli dla turystów wystarczy w sam raz... bo dla oświecenia to... aaa... szkoda gadać.... Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 • gdzie są koszty szkód górniczych • 10.06.10, 16:58 łatwo to sprawdzić: w 2009 r. na rekultywację terenów kopalnie wydatkowały 44 mln zł na usuwanie szkód górniczych wyrządzonych w trakcie 2008 r. w 2009 r wydano łącznie 288 mln zł opłaty ekologiczne wyniosły dodatkowo ok.60 mln zł tzn. łącznie na naprawę szkód w 2009 r. wydano w samym górnictwie węgla kamiennegho blisko 400 mln zł Odpowiedz Link Zgłoś
maruda.r Re: Czym różni się budowa elektrowni jądrowej od. 08.06.10, 00:07 bonobo44 napisał: > ...budowy elektrowni węglowej? > > zapominasz, ze roczny wsad paliwa do reaktora to... kilkadziesiąt ton > > a to czyni na dziś ok. 160 mln złotych rocznie za samo paliwo dla > jednego bloku 1 GWe ***************************** Jednak dostarczenie kilkudziesięciu ton rocznie to fraszka i igraszka wobec konieczności dostarczania 2 milionów ton. W przypadku lokalizacji takiej, jak Żarnowiec konieczna staje się budowa magistrali kolejowej oraz pomysł na zagospodarowanie gigantycznej ilości odpadów. To wszystko kosztuje. Odpowiedz Link Zgłoś
zigzaur Re: Czym różni się budowa elektrowni jądrowej od. 08.06.10, 06:17 Trzeba jeszcze uwzględnić tzw. rozkurz. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Czym różni się budowa elektrowni jądrowej od. 09.06.10, 16:01 "W czerwcu okazało się, że w najstarszym niemieckim składowisku odpadów nuklearnych, w kopalni soli Asse II pod Wolfenbütel, od kilkunastu lat wycieka radioaktywny koktajl zawierający m.in. pluton. Naukowcy opiekujący się składowiskiem o sprawie wiedzieli, ale nikogo o niej nie informowali." wyborcza.biz/biznes/1,101562,5496536,Atomowe_starcie_w_Niemczech.html po co nam takie jak ten kwiatki? wpuśćmy ich na nasze podwórko, to z nami też zaczną uprawiać takie same albo jeszcze gorsze podchody! 1 GWe elektrownia jądrowa zuzywa ok. 35 ton uranu rocznie, dając istotnie "tylko" ok. 10 ton odpadów wysokoaktywnych oraz 100 ton średnio i niskoaktywnych. Nikt jednak o zdrowych zmysłach nie postawi nie tylko domu, ale na dłużej nawet stopy na takim 10- tonowym fundamencie. Tymczasem takie właśnie "fundamenty" niewielkiej w końcu części światowego przemysłu energetycznego pozostaną na tej planecie na zawsze jako wieczyste pomniki "cywilizacji" XX i XXI wieku. Istotnie więc warto przyjrzeć się im bliżej nieco, bo no bo jak "dobrze" pójdzie, wkrótce i nam przyjdzie sobie gdzieś taki "pomnik" zafundować: Na świecie 432 reaktory o łacznej mocy 340 GW(e) dają 3400 ton takich odpadów rocznie i 136.000 ton po 40 latach (składowanych "na wieczną XX i XXI wieku pamiątkę") (odpadów pozostałych jest 1.360.000 ton). USA w 109 reaktorach uzyskuje moc 100 GW(e), co oznacza 1000 ton odpadów wysokoaktywnych rocznie i 40 tys. ton takichże po każdych 40 latach. Francja ma 56 reaktorów o mocy 58 GW(e), co daje rocznie odpowiednio 580 ton odpadów wysokoaktywnych oraz 5800 ton pozostałych. Przez okres 40 lat eksploatacji oznacza to 23200 ton tych pierwszych i 232000 ton pozostałych. A to już nie jest bagatelka, zważywszy na fakt, że te pierwsze muszą być składowane praktycznie "na wieczność". Składowisko krótkożyciowych odpadów promieniotwórczych CSM Centre de la Manche we Francji po 25 latach działania (1969-1994) zawierało 530 000 m3 odpadów promieniotwórczych; w 1991 otwarto nowe Aube centre (CSA) o pojemności 1 000 000 m3; tu można zobaczyć, jak wyglądało to pierwsze: www.ptbr.org.pl/skladowanie%20odpadow.pdf Szwecja tylko w latach 1988-2010 umieści 60 000 m3 takich odpadów w podziemnym składowisku na północ od Sztokholmu: www.nea.fr/html/brief/images/br-6-4.gif Miejscem składowania powstających w Polsce odpadów promieniotwórczych jest składowisko w Różanie - istnieje od 1961 r. i jest jedynym tego typu obiektem w naszym kraju. Roczne składuje się tu ok. 50 m3 promieniotwórczych odpadów stałych (2000 m3 na 40 lat), (ponadto ok. 100 m3 odpadów ciekłych przechowywanych jest na terenie ZUOP w Świerku). czas będzie pomyśleć o 100 razy większym... no i o jakimś wieczystym sarkofagu: Miejsca wytypowane jako perspektywiczne dla budowy geologicznego składowiska odpadów promieniotwórczych: w centralnej Polsce: Damasłąwek, Łanięta, Kłodawa, Jarocin na Suwalszczyźnie: Krasnopol, Tajno, Rydzewo, Kruszyniany www.ptbr.org.pl/skladowanie%20odpadow.pdf Odpowiedz Link Zgłoś
kretynofil Na trzysta lat, powiadasz? 07.06.10, 12:12 Uuuuu, to po nas chocby potop, nie ma sie co przejmowac... A masz moze oszacowanie kosztow: - modernizacji istniejacej infrastruktury, - rozproszenia infrastruktury, - posprzatania burdelu zwiazanego z syfem zwiazanym ze spalaniem wegla, - zwiazanych z leczeniem chorob wywolanych przez emitowane do atmosfery syfy? Bo jak nie masz takich oszacowan to mozesz sobie bredzic do woli... > w odróżnieniu od pikujących w górę cen blendy uranowej (jak myślicie? dlaczego?) Dlatego, jak sadze, ze zniknal popyt, wszyscy z tego rezygnuja i nikt nie jest zainteresowany atomem? No co - to Ty tak twierdzisz, a na poparcie tego podajesz argument o rosnacych cenach ;) Odpowiedz Link Zgłoś
mara571 wegiel nalezy zostawic na pozniej, 07.06.10, 12:17 jak juz nie bedzie ropy to bedzie potrzebny jako surowiec dla przemyslu chemicznego. Odpowiedz Link Zgłoś
kretynofil Mara, spoko... 07.06.10, 12:22 ...przeciez to dopiero za 300 lat, nie ma sie co przejmowac ;) A o wadach atomu (oprocz kosztow - przesadzonych i jednostronnych) nadal niczego sie nie dowiedzielismy... Odpowiedz Link Zgłoś
mara571 nikt nie mowi o najwiekszym problemie 07.06.10, 12:31 co zrobic z odpadami i gdzie je bezpiecznie ulokowac na te pare tysiecy nastepnych lat. Niemiecka projekt skladowania pod ziemia w bylych kopalniach soli sie wlasnie sypie, dokladniej jest zalewany solanka. Osobiscie uwazam, ze najlepsza jest mieszanka. Wiele wskazuje na to, ze mozna bedzie w Polsce wybudowac elektrownie gazowe ( najsprawniejsze i dajace mozliwosc sterowania moca). Umowa z gazpromem przewiduje duze dostawy, a poklady gazu lupkowego daja nadzieje na nastepne zrodla wlasnego gazu. Odpowiedz Link Zgłoś
kretynofil Mowi, mowi... 07.06.10, 12:59 Odpady radioaktywne to problem, istotnie - ale naiwnoscia jest twierdzenie ze w trakcie spalania paliw kopalnych one nie wystepuja i nie sa wydzielane... Wybacz, ale moim zdaniem duzo latwiej poradzic sobie z kilkoma tonami zuzytego uranu niz milionami ton produktow spalania wegla i gazu - bo dzisiaj sie o tym mowi niechetnie, ale one tez sa trujace i/lub zawieraja pierwiastki radioaktywne... Po prostu - nie ma cudow, mara. Sa tylko zle udokumentowane fakty... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: (.)(.) Re: Mowi, mowi... IP: 109.255.153.* 07.06.10, 13:25 caly przekret z globalnym ocipieniem na skutek CO2 wymyslily kraje bogate, zeby ukrecic leb gospodarkom krajow rozwijajacych sie jak polska. niemcy najzwyczajniej na swiecie boja sie potencjalu polskiej gospodarki. to dlatego zmusza nas, zebysmy placili ogromne za emitowanie calkowicie w przyrodzie naturalnego gazu aby ceny wysokie energii hamowaly rozwoj. w miedzyczasie ich sluzby specjalne przy pomocy najrozniejszych oplaconych "ekspertow" wlasnych i krajowych, przez nagonke w niemieckich mediach w polsce, przez finansowanie wszelakiej masci ekooszolomow i przekupywanie politykow beda staraly sie zablokowac wszelkie inwestycje w atom w polsce. a wystarczy przytoczyc jeden argument. wszystkie kraje ktore w europie ktore maja elektrownie atomowe planuja budowe nowych, wiec jest to i bedzie oplacalne Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: (.)(.) Re: Mowi, mowi... IP: 109.255.153.* 07.06.10, 13:33 zamiast walki z wiatrakami czyli topienia gigantycznych pieniedzy w ograniczanie emisji CO2 najzwyczajniej w swiecie wydajmy ulamek tych pieniedzy na ogolnoswiatowa akcje zalesiania nieuzytkow. lasy najlepiej poradza sobie z nadwyzka CO2 jaka emituje do atmosfery czlowiek (a jest to maly procent ogolnej emisji CO2 w przyrodzie) Odpowiedz Link Zgłoś
ggrdl Brednie i kłamstwa 08.06.10, 09:01 Końcówka artykułu jest najlepsza - gaz łupkowy! Otóż proszę państwa: 1. Złoża tego gazu są słabo zbadane, a do wydobycia daleka droga. To dzielenie skóry na niedźwiedziu, którego jeszcze nie widzieliśmy i nie wiemy czy jest. 2. Gaz jako źródło energii nie jest ani odnawialny, ani tym bardziej nie ogranicza emisji CO2!!! A naszym wypadku ciągle najtańszym źródłem energii jest węgiel. Kamienny i brunatny. Tylko - podobnie jak gaz - jest to źródło nieodnawialne i emitujące CO2. Nie lubię takich "ekspertów". Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: artur Elektrownie na gaz (łupkowy) emitują dużo CO2) IP: *.grupalotos.pl 07.06.10, 13:03 Są sprawniejsze od węglowych i na ropę, ale jednak tylko trochę. A problem CO2 nadal nierozwiązany. Odpowiedz Link Zgłoś
mara571 Re: Elektrownie na gaz (łupkowy) emitują dużo CO2 07.06.10, 13:21 nie znalazlam dokladnych danych o emisji CO2. Ale dane o sprawnosci turbin gazowych sprzezonych z turbinami parowymi: a tu daje sie osiagnac 60% sprawnosc. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: artur Że są sprawniejsze to fakt, IP: *.grupalotos.pl 07.06.10, 13:51 ale 60% sprawności nie oznacza, że o tyle mniej emitują CO2, tylko , że osiągają 60%energii zawartej w paliwie jest zamieniane na energię elektryczną ( reszta jest tracona). Problem w tym ,że nowe bloki gazowe, będą zwiększać ilość CO2, a nowe bloki jądrowe, przynajmniej nie zwiększać. Osobiście jestem za podnoszeniem cen energii, bo to wymusza oszczędność i w perspektywie zmniejszać konieczność przyrostu mocy w elektrowniach (ze zmniejsząc wogóle to mrzonki). Ale są tego granice, bo gospodarka będzie mniej konkurencyjna do krajów , które tego nie zrobią. Odpowiedz Link Zgłoś
aegis_of_heart Elektrownie gazowe to droga donikąd. 07.06.10, 13:06 O czym przekonali się Amerykanie - stąd wskrzeszanie u nich programu atomowego przez administrację Obamy. Same el. gazowe są fajne, pozwalają na elastyczne dodawanie i zdejmowanie mocy - szkoda tylko, że gaz jest zbyt cennym surowcem. W Polsce ich funkcje pełnią elektrownie węglowe - i AFAIK to wystarczy. Trzeba sobie uświadomić, że ogniwa paliwowe itd. to pieśń dalekiej przyszłości, do tego mocno wątpliwa - silnik spalinowy będzie nam więc towarzyszył jeszcze długo. Do tego elektryfikacja pojazdów w sytuacji, gdy napędzane są one prądem z gazu jest zwyczajnie bez sensu. Dochodzi też kwestia tradycyjnego ogrzewania gazem. Stąd węglowodory jak gaz i ropa muszą być oszczędzane na potrzeby pojazdów i przemysłu chemicznego. Prąd musi powstawać z innych źródeł, a tu najpilniejszym dodatkiem do polskiej sieci jest atom. Tyle okiem laika, który jednak coś czytał i próbuje myśleć, w przeciwieństwie do "dziennikary". Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: nikt nie mowi o najwiekszym problemie 07.06.10, 14:21 Naucz się babo w końcu, że to nie było składowisko i nikt nie mówił, że ono ma wytrzymać po 2010. Składowali tam kilkadziesiąt lat temu eksperymentalnie słabo radioaktywne odpady, które są już zupełnie bezpieczne. Gaz łupkowy? Myślisz, że sam się wydobędzie? Za darmo? Nie, będzie po cenie rynkowej. I co, zamiast ograniczać import będziemy nim jak głupi palić? Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 ale cham z tego zera technicznego 07.06.10, 14:47 0.tech napisał: > Naucz się babo słoma z buciorów temu zeru wyłazi Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: ale cham z tego zera technicznego 07.06.10, 14:51 Nie lubię jak po raz 10 pisze ktoś to samo, chociaż wcześniej wyjaśniałem. W szczególności dotyczy to takiego tłumoka jak ciebie. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: ale cham z tego zera technicznego 07.06.10, 15:59 zero razy 1000 nadal pozostanie zerem, głąbie techniczny 8-) Odpowiedz Link Zgłoś
zigzaur Re: ale cham z tego zera technicznego 07.06.10, 16:16 Z programów nauczania, mam na myśli licea, praktycznie usunięto fizykę, na rzecz nauki o wierze i obrzędowości. Weź wytłumacz takiemu np. zasadę zachowania energii czy II zasadę termodynamiki i cykl Carnota. A tak przy okazji, słowo "bonobo" oznacza pawiana, zwierzę stadne. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: greg0,75 Re: ale cham z tego zera technicznego IP: *.net.autocom.pl 07.06.10, 20:31 > A tak przy okazji, słowo "bonobo" oznacza pawiana, zwierzę stadne. "bonobo" to jeden z gatunków szympansa, zwierzęcia rodzinnego... Odpowiedz Link Zgłoś
zigzaur Re: ale cham z tego zera technicznego 07.06.10, 23:33 Istotnie, w innym miejscu się poprawiłem. Ale co małpa, to małpa. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: ale cham z tego zera technicznego 09.06.10, 12:24 zigzaur napisał: > co małpa, to małpa. też tak uważam 8-) lepsze to na pewno niż największymi zygzakami nawet zakręcony dinozaur Odpowiedz Link Zgłoś
1stanczyk Amerykanie zmniejszyli w ten spoób emisję znacznie 07.06.10, 13:38 zwiększając ilość wytwarzanej energii i nie budując (od 3MIsland) ani jednej el.atomowej!!! A nie wynika to ze zmniejszonego zapotrzebowania na energie będącego konsekwencja, ze niemałą cześć swojego przemysłu przenieśli do Azji Re: Super... Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Amerykanie zmniejszyli w ten spoób emisję zna 07.06.10, 14:53 nie nie wynika w rzeczonym ojkresie zapotrzebowanie na energię i jej wytwarzanie w Stanach zdecydowanie wzrosło przy jednoczesnym zdecydowanym spadku produkcji CO2 szok, co? dlaczego? bo Amerykanie dokonali konsekwentnego gigantycznego skoku technologicznego w sposobie spalania węgla - ot i cała tajemnica... u nas tak wydajnie pracują tylko nieliczne najnowsze bloki energetyczne... Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Amerykanie zmniejszyli w ten spoób emisję zna 07.06.10, 15:01 Różnica może być maksymalnie o kilka procent sprawności (max 1% w skali całkowitej produkcji CO2). Koniec przemysłu ciężkiego miał tutaj największe znaczenie. Natomiast teraz w Chinach/Indiach itd co tydz otwierają nową elektrownię. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Amerykanie zmniejszyli w ten spoób emisję zna 07.06.10, 16:08 0.tech napisał: > Różnica może być maksymalnie o kilka procent sprawności (max 1% w > skali całkowitej produkcji CO2). słusznie nazwałeś się zerem technicznym różnica stanowi od 10% sprawności (na samej modernizacji bloku) do efektywnie (ekonomicznie liczonych) kilkudziesięciu, przy dołożeniu równoczesnego wytwarzania ciepła dla potrzeb grzewczych > Koniec przemysłu ciężkiego miał tutaj największe > znaczenie. 3,14159...-sz jak klasyczne zero techniczne... jakie znaczenie ma to, do czego wykorzystuje się wytwarzaną energię? ważne jest jedynie to, że jej zużycie w tym okresie w USA wzrosło, a nie zmalało jak by się takiemu zeru zdawać mogło... > Natomiast teraz w Chinach/Indiach itd co tydz otwierają nową > elektrownię. co tydzień? może z częstotliwością prądu w sieci? niedługo zaczną tam buczeć 8-) w tych krajach 3-go świata? Odpowiedz Link Zgłoś
1stanczyk Nie żaden szok tylko pustoslowie: bez linków do 07.06.10, 19:02 wiarygodnych danych to co piszesz jest tylko wyrazem Twojego albo przekonania albo chciejstwa. Tak jedno jak i drugie nie stanowi argumentu. "Amerykanie dokonali konsekwentnego gigantycznego skoku technologicznego" Ze dokonali skoku to jest pewne ale nie wiadomo czy nie byl to ten sam skok czy krok do przodu, stojącego nad przepaścią z którego żartowano w swoim czasie .... Nie tylko zresztą pewnie w naszym kraju olbrzymie rezerwy w ograniczaniu emisji CO2 przez, nie tylko pewnie zresztą przez energetykę, lezą w zwykłej uczciwości inżyniera produkcji, który oszczędzając filtry nocą (tak żeby nikt nie widział bo mógłby się na przykład zdarzyć jakiś nadgorliwy radny czy inspektor) uwalnia w atmosferę wszystko co się da. Nie wspominając o już o górnictwie, które często dostarcza węgla gorszego niż zamówiony każąc sobie płacić jak za zamówiony. Te rezerwy w ograniczaniu emisji CO2 są pewnie w naszym kraju podobne jak te, które wynikałyby z dostępu do technologi osiągniętej dzieki "gigantycznemu skokowi technologicznemu" Amerykanów Re: Amerykanie zmniejszyli w ten sposób emisję zna Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Super... 07.06.10, 14:19 Może dlatego, że cały przemysł ciężki przeniósł się do Azji? Druga sprawa oszczędności same z siebie sporo kosztują, a efekt nie zawsze jest wystarczający. Ok poprawimy sprawność polskich elektrowni z 35% do 45% za kosmiczne pieniądze, ale i tak będziemy palić węgiel bez opamiętania. Elektrociepłownie też nie wszędzie ci się opłacają, co by do każdego ciągnąc rury, nie mówiąc o stratach. Odpowiedz Link Zgłoś
lucusia3 Re: Super... 07.06.10, 11:50 Nie da się też tak zmodernizować elektrowni węglowych, żeby nie lądowało na hałdzie dziesiątki ton substancji toksycznych i radioaktywnych. Dlaczego pan ekspert nie powiedział, że na każdej takiej górce koło elektrociepłowni leży np. średni 3 tony uranu i to w zaden sposób nie osłoniętego i nie zabezpieczanego. Nie zainteresował się też tym, że śmiertelnośc ludzi, zwłaszcza dzieci i ilość wad wrodzonych u niemowląt w poblizu takich elektrociepłowni jest drastycznie wyższa niż gdzie indziej. Niemcy co prawda szumnie ogłosiły zamknięcie elektrowni jądrowych, ale...za 50 lat. A na marginesie - to co jest w ogniwach słonecznych, jet tak trujące, że pestycydy to przy tym kaszka z mlekiem. Już teraz się naukowcy zastanawiają co się będzie działo z tymi potwornie trudnymi do utylizacji i niesamowicie trującymi śmieciami, jak trzeba będzie je wymieniać. Odpowiedz Link Zgłoś
zigzaur Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 07.06.10, 11:36 Nie da się wykorzystać elektrowni atomowych jako ciepłowni???? Elektrownia jądrowa jest RÓWNIEŻ elektrownią cieplną, która produkuje parę zasilającą turbiny. Jedyna różnica polega na tym, że ciepło do wytworzenia pary (oraz gorącej wody) pochodzi nie ze spalania ale z reakcji jądrowej. Ale poziom edukacji! Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 07.06.10, 12:07 zigzaur, proszę cię - nie udawaj, że jesteś głupszy niż ustawa przewiduje! jak niby chcesz dostarczyć to ciepło do odległej o 50 km metropolii? dobrze wiesz, że ono niemal w całości grzeje wyłącznie atmosferę bądź jakąś rzekę lub jezioro! i w ten sposób to aż 70% ciepła wytwarzanego przez reaktor idzie właśnie w p...u! Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 07.06.10, 14:24 Przeczytaj mój inny post. Sugerowanie, że dałoby się 100% energii wykorzystać to idiotyzm. Odpowiedz Link Zgłoś
zigzaur Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 07.06.10, 16:19 To nie jego wina, że w szkole teraz o tym nie uczą. Teraz uczą np. o różnych kolorach ornatów, o różnych Matkach Boskich (z tą najnowszą, Tupolewską) i innych pierdołach. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 07.06.10, 16:42 moglibyście sobie podać ręce... proponuję, abyście spotkali się w tym celu ze sobą w realu... zafundujcie sobie obaj przy okazji ognie bengalskie, jak w "Ogniem i mieczem', to może zobaczycie, gdzie się podziewa energia spalania 8-) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: as Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.06.10, 11:37 Profesor Mez jest kompetentny? Zastosuje jego wnioskowanie. Po wypadku samolotu prezydenckiego do Smolenska Poalcy zdecydowali sie nie latac samolotami, bo to zbyt niebezpieczne. Dobre? Tak, takie samo wnioskowanie. Dodam jeszcze, ze ten pan powtarza frazesy, bo ograniczylismy wydzielanie CO2 chyba najbardziej w Europie (w stosunku do tego co bylo w 1989), tak wykonalismy protokol z Kioto, ze w nagrode zabrano nam sprzedaz limitow, bo by ich cena ostro poszla w dol i ekolodzy nie mogli by zarabiac. Odpowiedz Link Zgłoś
mecenas_misiura Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 07.06.10, 11:43 Ty nie wiesz o czym piszesz, skoro swoja wiedzę o stanie polskiej energetyki opierasz na profesorze z Berlina, który jest być może świetnym teoretykiem jeżeli chodzi o sytuację w Niemczech. Natomiast tu jest Polska, która jeżeli nie uruchomi elektrowni jądrowych (Wiesz ile ich mają DE?) to po roku 2020-25 będzie miała ogromne niedobory energii, w związku z wejściem w życie dyrektyw dot. CO2 i emisji przemysłowych. O ile uprawnienia do CO2 można kupic i się działa, o tyle naruszenie norm z emisji przemysłowych skutkuje zamknięciem elektrowni. A kto był promotorem zaostrzeń norm dot. węgla? Niemcy. Energetyka cieplna to niewielki ułamek produkcji prądu, i rzeczywiście gdybyśmy mieli ją opartą na ruskim gazie jak Niemcy, to coś by się dało zrobic. Natomiast modernizacja naszych kotłów węglowych na gazowe polega na tym, ze zrównujesz zakład z ziemią, i budujesz od nowa. Koszty są ogromne (a i tak będa musiały być częściowo poniesione) i w niczym nie poprawią naszej sytuacji energetycznej - moce są zbyt małe. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 07.06.10, 12:20 1)za 160 mld zł jesteżmy w stanie postawić do 500 nowoczesnych elektrociepłowni (w każdym ciut większym mieście przynajmniej jedną) tylko one będą dysponowały mocą 50GWe i pokrywały w ten sposób przez okrągły rok całe nasze zapotrzebowanie na energię elektryczną i większość naszego zapotrzebowania na ciepło zimą... 2) wszystko to przy wzroście efektywnej sprawności cieplnej dobrze ponad 20%... (tzn. średniorocznie tylko niecałe 50% a nie jak obecnie blisko 70% ciepła ze spalania węgla będzie grzało atmosferę) 3) na dodatek wszystko to - i to również jest niezmiernie ważne - bez koniecznoości modernizacji przestarzałych przesyłowych sieci energetycznych... Odpowiedz Link Zgłoś
kretynofil Superfajnie... 07.06.10, 12:25 A czym bedziesz zasilal, matolku, transport wegla do tych 500 elektrocieplowni? I jak zamierzasz to zrobic bez modernizacji infrastruktury drogowo/kolejowej? I dlaczego uwazasz ze wegiel jest za darmo? Skladowanie odpadow tez, jak rozumiem, nic nie kosztuje? Leczenie dzieci zatrutych wyziewami - tez darmo? Niezlych macie tych yyyykonomow, towarzyszu, w kopalni ;) Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Superfajnie... niska emisja 07.06.10, 12:33 A jak, kretynku, transportujesz węgiel do 5 000 000 indywidualnych odbiorców w całym kraju? I dlaczego uwazasz ze niska emisja ze spalania węgla jest zdrowsza dla dzieci niż ograniczana filtrami kominowymi nowoczesnych elektrociepłowni? Czy twoje elektrownie atomowe rozwiążą w jakikolwiek problem spalania śmieci w większości zubożałych prywatnych gospodarstw domowych, zwłaszcza gdy ceny energii pójdą z tego powodu horrendalnie w górę? Odpowiedz Link Zgłoś
mara571 na razie samochadami ciezarowymi 07.06.10, 12:56 a liczba idywidualnych odbiorcow bedzie malec z roku na rok. Po pierwsze czesc ludnosci wiejskiej przenosi sie do aglomeracji. Po drugie wieksze miasteczkopodobne wsie rozbudowuja instalacje gazowe Po trzecie cena polskiego wegla bedzie rosnac szybciej anizeli gazu Po czwarte sporo gospodarstw domowych bedzie przechodzilo na opalanie drewnem. Odpowiedz Link Zgłoś
kretynofil Za ciezkie pieniadze? 07.06.10, 13:05 > A jak, kretynku, transportujesz węgiel do 5 000 000 indywidualnych odbiorców w całym kraju? Za ciezkie pieniadze, ktore placa ci odbiorcy? Kosztem terenow ktore mozna by bylo lepiej zagospodarowac? Kosztem rozjezdzanych drog w miastach i poza nimi? Kosztem skazenia srodowiska w wyniku tego transportu? To sa wlasnie te koszty ktore wynikaja z naszego uzaleznienia od wegla. I naprawde, jesli myslisz ze budowa setek elektrocieplowni spowoduje ze w pieciu milionach domow przestanie sie palic weglem - to masz naprawde ciekawe poczucie humoru... > Czy twoje elektrownie atomowe rozwiążą w jakikolwiek problem spalania śmieci w większości zubożałych prywatnych gospodarstw domowych, zwłaszcza gdy ceny energii pójdą z tego powodu horrendalnie w górę? No to dyskusja sie konczy, synku, bo znowu zaczynasz to samo - co to znaczy "horrendalnie w gore"? Mozesz mi powiedziec o ile podrozala energia w wyniku wprowadzenia elektrowni atomowych? I nie, nie uwazam ze to rozwiaze problem smieci spalanych w gospodarstwach. I tak, uwazam ze ten sam problem zostanie nawet jesli wybudujesz elektrocieplownie na kazdym rogu... Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Za ciezkie pieniadze? 07.06.10, 13:41 kretynofil napisał: > No to dyskusja sie konczy, synku, bo znowu zaczynasz to samo - co to > znaczy "horrendalnie w gore"? Mozesz mi powiedziec o ile podrozala > energia w wyniku wprowadzenia elektrowni atomowych? Nie, synku, dyskusja dopierao się zaczyna... bo no bo i od tego powinno się ja zacząć - od kosztów: a) budowy 6 bloków po 1 GWe za w sumie 160 mld zł b) ceny energii, w której to 160 mld trzeba będzie utopić c) ceny surowca (podobnie jak technologii w całości importowanego) d) kosztów składowania niebezpiecznych odpadów (pod ścisłym nadzorem przez dziesiątki tysięcy lat) e) kosztów społecznych (utrata m-c pracy przez setki tysięcy ludzi na rzecz kilku tysięcy) f) kosztów ekonomicznych związanych z groźbą zamknięcia 90% mocy energetycznej kraju (co oznacza katastrofę ekonomiczną) Odpowiedz Link Zgłoś
kretynofil Nadal brak informacji o kosztach... 07.06.10, 14:30 > a) budowy 6 bloków po 1 GWe za w sumie 160 mld zł Kwota skad wzieta? > b) ceny energii, w której to 160 mld trzeba będzie utopić To znaczy? > c) ceny surowca (podobnie jak technologii w całości importowanego) Jezu jezu. Powinnismy zaczac jezdzic furmankami - bo wiekszosc aut jest importowanych. > d) kosztów składowania niebezpiecznych odpadów (pod ścisłym nadzorem przez dziesiątki tysięcy lat) Bo odpady z elektrowni konwencjonalnych - nie istnieja, prawda? Wystarczy je wysypac na ziemie obok elektrowni i koszty sa juz zerowe. Ponadto nie ma sensu szukac alternatywy dla paliwa ktore sie skonczy w ciagu kilkudziesieciu lat (bo to taki odlegly termin) - ale trzeba sie przejmowac skladowaniem na przestrzeni dziesieciu tysiecy lat - bo to przeciez jak jutro... > e) kosztów społecznych (utrata m-c pracy przez setki tysięcy ludzi na rzecz kilku tysięcy) I wlasnie dlatego uwazam ze masz racje - powinnismy wypie*dolic na zbity pysk wszystkie komputery, maszyny, samochody, automaty - bo przeciez one zabieraja ludziom prace. No i przy swoich wyliczeniach zapominasz o tysiacach lekarzy bez zajecia - bo czym beda sie zajmowac jak dzieci przestana chorowac na gardlo od syfu latajacego w powietrzu? Ja powiem wiecej - w ramach ratowania miejsc pracy proponuje w kazdej gminie wprowadzic komory inhalacyjne gdzie kazde dziecko bedzie moglo (i musialo!) sobie poodychac tlenkiem wegla - to na pewno rozwiaze problem z utrata pracy przez lekarzy... > f) kosztów ekonomicznych związanych z groźbą zamknięcia 90% mocy energetycznej kraju (co oznacza katastrofę ekonomiczną) No pewnie ;) ------------------------ Sorry, bonobo - ja myslalem ze mam do czynienia z kretynem ktory zyje z energetyki konwencjonalnej i przepraszam Cie za to. Teraz widze ze mam do czynienia z kretynem zbyt tepym zeby kiedykolwiek dostac jakakolwiek posade, zyjacym z renty i pierdzielenia co w pozyczonym ND przeczyta - taki typowy "prawdziwy Polak", "patryjota" - czyli im gorzej dla Polakow tym lepiej dla Prawdziwych Polakow... Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Za ciezkie pieniadze? 07.06.10, 14:37 www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/pge;chce;wybudowac;2;elektrownie;jadrowe,241,0,418033.html Masz wnioski czemu e. atomowa jest tańsza od węglowej. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Za ciezkie pieniadze? 07.06.10, 16:19 tak,jeśli PGE nie zamierza zapłacić za te elektrownie, to istotnie będzie tańsza 8-) forum.gazeta.pl/forum/w,644,112537256,112561162,Czym_rozni_sie_budowa_elektrowni_jadrowej_od_.html PGE chętnie wybuduje te bloki bez żadnego ryzyka, bo no bo na gwarancjach rządowych, ale póki co z własnej kiesy jest gotów wyściubić tylko na konwencjonalne - cytuję: "PGE nie zrezygnuje z projektów budowy mocy opartych na węglu. Na dzień dzisiejszy rozpoczęliśmy inwestycje w Opolu, gdzie powstaną dwa bloki po 1000 MW i w Turowie, gdzie będzie nowy blok o mocy 500 MW" - powiedział prezes PGE, dodając, że przetarg na budowę bloków w Opolu ruszy w pierwszej połowie tego roku. " wiesz może, dlaczego, moje ty zero techniczne? Odpowiedz Link Zgłoś
po_co_mi_konto Re: Za ciezkie pieniadze? 09.06.10, 09:04 Ja tam nie wiem, ale może chodzi o dywersyfikację źródeł energii? Jedni ludzie się zabezpieczają i DYWERSYFIKUJĄ. Inni stawiają tylko na jedno źródło. Odpowiedz Link Zgłoś
mara571 Re: Superfajnie... 07.06.10, 12:38 powiedzialybym 450 elektocieplowni. 50 duzych spalarni smieci w miestach ta in i prad i ciepla wode. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Superfajnie... 07.06.10, 12:53 sama widzisz... jeśli zmniejszymy tę liczbę o dalsze 50 (do 400), to będziemy mogli za zaoszczędzone środki postawić dodatkowo nawet kilkaset mniejszych spalarni biomasy (np. wierzby energetycznej) w pomniejszych miejscowościach... a to jest już zaliczane do EO i radykalnie zmniejszy najbardziej szkodliwą niską emisję... Odpowiedz Link Zgłoś
kretynofil Bonobo, zamiast... 07.06.10, 13:07 ...sie spuszczac ze tatus bedzie mial kontrakty na wydobycie wegla i kupi Ci kolejnego Jaguara - moze podasz koszty palenia weglem? Bo caly czas powtarzasz, synku, 160mld, horrendalnie, drogo, kosztowne - w odniesieniu do energii atomowej - a ja sie caly czas pytam: ile kosztuje energetyka oparta na weglu? Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Kretynofil, zamiast... 07.06.10, 13:28 ...sie spuszczac ze tatus bedzie mial kontrakty na wylewkę betonu pod fundamenty elektrowni jądrowej i kupi Ci kolejne Mirafiori *) może zechcesz nam wyjaśnić, w jaki sposób te twoje 6 bloków atomowych po 1 GWe ma Polsce zapewnić 50 GWe energii i ogrzać 10 mln gospodarstw domowych? Odpowiedz Link Zgłoś
kretynofil Super - i nadal bez konkretow... 07.06.10, 14:22 I nadal nie dowiemy sie ile w przyblizeniu kosztuje energetyka weglowa... Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Super - i nadal bez konkretow... 07.06.10, 14:40 Bo to nie sposób tak łatwo oszacować ile co kosztuje. Same koszta inwestycji to jedno. Ale np. w e. atomowej po zbudowaniu już za nic się prawie nie płaci. Odpada cały koszt paliwa. Z drugiej strony e. atomowe muszą być budowane solidnie więc i działają 2x dłużej od węglowych. Odpowiedz Link Zgłoś
zigzaur Re: Super - i nadal bez konkretow... 07.06.10, 16:25 Oprócz mnie, na tym forum tylko "kretynofil" i "0tech" mają pojęcie i zdolność myślenia. Reszta nadaje się tylko na kasjerów albo ochroniarzy. Ewentualnie do akwizy. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Super - i nadal bez konkretow... 07.06.10, 16:48 czyżbyśmy mieli tu do czynienia z naszym ministrem ds. energetyki we własnej osobie? (ksywka zigzaur jak dinozaur z zamaszystym podpisem mogłaby na to wskazywać ;-) Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Super - i nadal bez konkretow... 07.06.10, 16:50 przepraszam było kilka naprawdę dobrych odpowiedzi dla bonobo. Bodajże darr.darek też ładnie go ścisnął. Odpowiedz Link Zgłoś
hardy01 Re: Kretynofil, zamiast... 07.06.10, 15:08 Koleś... energetyka jądrowa cały czas się rozwija i miniaturyzuje. Toshiba/Westinghouse planuje wprowadzić do sprzedaży w USA małe przydomowe bezobsługowe reaktory o mocach rzędu dziesiątek MW. To prawie jak te Twoje małe elektrociepłownie w każdej mieścinie, tylko węgla kupować i dokładać do pieca nie trzeba. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Kretynofil, zamiast... 07.06.10, 16:24 hardy01 napisał: > Koleś... energetyka jądrowa cały czas się rozwija i miniaturyzuje. > Toshiba/Westinghouse planuje... Koleś, ami pod koniec lat 60-ch planowali wysłać ludzi na Marsa przed rokiem 1980! i to za jedyne 90 mld dolarów, hi!hi! może by i wysłali, gdyby rozwój miniaturyzacji pozwolił im na uzyskanie kingsajzu 8-) Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Kretynofil, zamiast... 07.06.10, 16:27 Hej debilku, małe elektrownie to technologia, która już istnieje. Nie pomyślałeś o reaktorach z łodzi podwodnych/statków? Ah no tak ty masz problemy z myśleniem. Odpowiedz Link Zgłoś
zigzaur Re: Kretynofil, zamiast... 07.06.10, 16:45 www.google.pl/images?q=bonobo&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&um=1&ie=UTF-8&source=univ&ei=vgINTJejM8ulOKmlrfUP&sa=X&oi=image_result_group&ct=title&resnum=5&ved=0CEkQsAQwBA Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 0-tech, zamiast... 09.06.10, 12:36 Hej debilku, a pomyslałes ile kosztuje taki reaktor do atomowego okrętu podwodnego? Ah no tak ty masz problemy z myśleniem Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: AA Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... IP: *.pool.mediaWays.net 07.06.10, 14:25 Czyli trzeba bedzie otworzyc jakies 500 malych przyzakladowych kopalni czy jak? Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 07.06.10, 14:28 Obecnie koszt 1MW nowoczesnej elektrowni węglowej jest niewiele niższy niż e. atomowej. Więc nie opowiadaj bajek i nie wymyślaj jakiś 160mld, które nie wiadomo skąd się wzięły. Elektrociepłownie też mają bardo ograniczony zasięg, gdyż sieć ciepłownicza kosztuje kosmiczne pieniądze. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 09.06.10, 12:55 ano stąd +25%, bo to Odpowiedz Link Zgłoś
zigzaur Mecenasie! 07.06.10, 16:26 Ten profesor to budżetowy politolog. To zdanie powinno zamknąć dyskusję nad bredniami tego błazna. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: orient Re: Mecenasie! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.06.10, 19:25 Lutz Mez (born 1944) is Senior Ass. Prof. at the Department of Social and Political Sciences, Freie Universität Berlin. Fachowiec z niego jak z koziej du.py trąbka. Odpowiedz Link Zgłoś
szlakuls Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 07.06.10, 12:09 bonobo44, największe polskie elektrownie nie są elektrociepłowniami i znajdują się wiele kilometrów od ośrodków miejskich. energetyka.wnp.pl/elektrownie/ Obecnie 60% prądu powstaje z węgla kamiennego a 38% z węgla brunatnego. Te proporcje muszą ulec zmianie. Pisząc o modernizacji pomijasz fakt, że oznacza ona wymianę 60-80% urządzeń w elektrowni, a polskie elektrownie są zdekapitalizowane gdyż mają średnio 30-40 lat. Weź też pod uwagę cały rachunek produkcji prądu z węgla począwszy od budowy i eksploatacji kopalni, transport węgla, i na północy Polski istnieje brak źródeł prądu co bardzo wpływa na jego koszt dla finalnego odbiorcy. Weź też pod uwagę fakt kto jest właścicielem i kto inwestuje pieniądze - robi to właściciel, a państwo jako takie nie jest właścicielem konwencjonalnych elektrowni. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 07.06.10, 12:27 1) za 160 mld zł możemy wybudować 6 GWe bloków atomowych, co stanowi nieco ponad 10% naszego zapotrzebowania na energię elektryczną... jesli teraz - z braku środków - resztę instalacji (goniących już dziś resztkami sił) będziemy zmuszeni w trakcie tej budowy zamknąć, nasze moce spadną efektywnie 10-krotnie! 2) za te samo 160 mld zł jesteśmy w stanie postawić od podstaw do 500 nowoczesnych elektrociepłowni (w każdym ciut większym mieście przynajmniej jedną) - tylko one będą dysponowały mocą 50GWe i pokrywały w ten sposób przez okrągły rok całe nasze zapotrzebowanie na energię elektryczną i dodatkowo większość naszego zapotrzebowania na ciepło zimą... Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 07.06.10, 14:49 Gdzieś coś się bzdur naczytałeś i teraz jak katarynka powtarzasz. Odpowiedz Link Zgłoś
hardy01 Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 07.06.10, 15:16 Zapominasz, że de facto energetyka zawodowa w Polsce jest już prywatna. Zatem koszty modernizacji bloków energetycznych będą pokryte z prywatnych aktywów (efektywnie: przerzucone w czasie na klientów). M.in. w PGE Bełchatowie o ile wiem są na ukończeniu 2 nowe bloki energetyczne po 850MW. Problem w tym, że złoże powoli będzie się wyczerpywać. W Warszawie Vattenfall Heat cały czas modernizuje elektrociepłownie (wymiana turbozespołów, nowe kotły, bodaj rezygnacja z mazutu jako paliwa). Podobnie będą robić inni, ale na węglu długo nie pociągniemy. Podobno w pozwoleniach na wiatraki mamy tyle mocy, że moglibyśmy wyłączyć wszystkie elektrownie, a jeszcze na eksport by starczyło. Tylko jeden szkopuł: zapewnienie ciągłości dostaw - energetyka zawodowa to ponad 97% reliability plus moc rezerwowa gotowa na każde polecenie Krajowej Dyspozycji Mocy. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: raor Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... IP: 194.115.250.* 07.06.10, 12:25 W Niemczech kupujac prad mozna wybrac zrodlo jego pochodzenia. Zgadnij "ekspercie", ktory prad jest najtanszy i dlaczego :)? Odpowiedz Link Zgłoś
mara571 z elektrowni atomowych, bo juz sie 07.06.10, 12:43 zamortyzowaly i nikt nie wlicza do ceny pradu przyszlych kosztow skladowania odpadow. To taki maly "prezencik" dla nastepnych pokolen. Odpowiedz Link Zgłoś
aegis_of_heart Radioaktywne hałdy popiołów są lepsze? 07.06.10, 15:02 Ponadto: czy masz jakieś źródło twierdzenia, że nikt nie wlicza mogilników do ceny energii atomowej? Zgadywałbym, że jest dokładnie odwrotnie: z powodu strachu i lobbyngu składowanie odpadów atomowych jest jak najbardziej wyceniane, a popiołu niekoniecznie. Co więcej, z całą pewnością rząd federalny dotuje wydobycie węgla, czego oczywiście nie robi dla uranu. Pogódź się z faktami: energia atomowa jest tańsza. AFAIK prąd we Francji jest najtańszy. Odpowiedz Link Zgłoś
maruda.r Re: Radioaktywne hałdy popiołów są lepsze? 08.06.10, 00:23 aegis_of_heart napisał: > Zgadywałbym, że jest dokładnie odwrotnie: z powodu strachu i lobbyngu > składowanie odpadów atomowych jest jak najbardziej wyceniane, a popiołu > niekoniecznie. **************************** Poza tym sama kubatura odpadów radioaktywnych, niewielka w stosunku do popiołów, daje znacznie większą przewidywalność pod względem składowania. Same popioły bywają radioaktywne - odseparowanie składników promieniotwórczych i ich neutralizacja również jest problemem. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: AA Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... IP: *.pool.mediaWays.net 07.06.10, 14:06 Skad to przeswiadczenie, ze Profesor Lutz Mez jest jak najbardziej kompetentny. de.wikipedia.org/wiki/Lutz_Mez Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Pięknie, pięknie, jeszcze piękniej... 07.06.10, 14:51 Gratuluje linka. Dla nieznających niemieckiego: teraz wiadomo, czemu takie bzdety pisze - bo to nie inżynier, a politolog. Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech bonobo44 znowu świruje... 07.06.10, 14:16 Znajomy "ekspert" się pojawił. Po pierwsze to dane w stylu, że kilka elektrowni atomowych to 160mld złotych to se można w dupę wsadzić. Co to znaczy kilka? Ile MW? Ile GWh w ciągu roku? Ano właśnie, to nie takie proste. Jak elektrownia ma mieć 8GW to może i tyle kosztować. >dowodzi to ślepoty naszych władz i zupełnego braku > odpowiedzialności w jakiejkolwiek szerszej perspektywie czasowej... Komuna umarła, władza nie buduje elektrowni tylko inwestorzy pajacu. > sama tylko modernizacja energetyki cieplnej może nam dać więcej > oszczędnosci na emisjach CO2, niż wszystkie planowane u nas > elektrownie atomowe razem wzięte... Taki pusty frazes. Owszem jakby cała energetyka cieplna nie produkowała ani grama CO2, to oszczędności będą większe niż z budowy 1 elektrowni atomowej. >Francja emituje więcej CO2 niż > Polska, dlatego że nie da się wykorzystać elektrowni atomowych jako > elektrociepłowni... Po pierwsze panie ekspercie, to się jak najbardziej daje wykorzystać e. atomowe jako elektrociepłownie. I tu masz gorącą wodę i tu. To z wiatraków się tak nie da. Po drugie Francja mimo, że jest krajem wysoko uprzemysłowionym produkuje mniej CO2 per capita. >a to z uwagi na zasady bezpieczeństwa,które każą > budować je dziesiątki km od dużych ośrodków miejskich... Dziesiątki km? Toż nie ma takiego miejsca w Europie! To niby nasz reaktor Maria to jest na pustyni tak? Zresztą nie ma żadnych podstaw naukowych, żeby budować elektrownie poza granicami miasta. > no i teraz jeszcze jedno pytanie: jak myślicie? po co te "względy > bezpieczeństwa"? Lobby ekodebili działa. Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 0.tech znowu dostał hopli z przerzutką... 07.06.10, 14:41 0.tech napisał: > Po pierwsze panie ekspercie, to się jak najbardziej daje > wykorzystać e. atomowe jako elektrociepłownie. To może nam jeszcze tu zechcesz zdradzić, dlaczego się ich do tego nie wykorzystuje, panie ekspercie? > Komuna umarła, władza nie buduje elektrowni tylko inwestorzy > pajacu. Ale, jak doskonale wiesz, pajacu, to władza ustala długofalową strategię energetyczną i to ona daje gwarancje rządowe na kredyty zaciągane na ten cel, palancie. > Po drugie Francja mimo, że jest krajem wysoko uprzemysłowionym > produkuje mniej CO2 per capita. Ale Francja prawie 80% energii elektrycznej uzyskuje z atomu. Już jednak Niemcy, mimo że są krajem wysoko uprzemysłowionym i posiadają 3 razy więcej elektrowni atomowych niż przewidują nasze plany rządowe, produkują więcej CO2 per capita niż Polska. Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: 0.tech znowu dostał hopli z przerzutką... 07.06.10, 14:59 > To może nam jeszcze tu zechcesz zdradzić, dlaczego się ich do tego > nie wykorzystuje, panie ekspercie? Bo na Zachodzie prawie nie wykorzystuje się elektrociepłowni. Jak jakiś inny kolega ci odpisał też i w Polsce tylko część elektrowni jest elektrociepłowniami. www.buerger-fuer-technik.de/body_kraft-warme-kopplung.html Wpisałem i znalazłem. Używa się. Tak btw. Otwock z reaktorem Maria to niby wieś? Tylko 50k mieszkańców. > Ale, jak doskonale wiesz, pajacu, to władza ustala długofalową > strategię energetyczną i to ona daje gwarancje rządowe na kredyty > zaciągane na ten cel, palancie. Jak? Stoi z batem i każe budować te tak bardzo nieopłacalne e. atomowe? Nie, jeśli już to może pajacować z limitami CO2 i dopłatami do węgla/odnawialnych. Nikt na siłę nie zmusza do budowy tych elektrowni. > Ale Francja prawie 80% energii elektrycznej uzyskuje z atomu. > Już jednak Niemcy, mimo że są krajem wysoko uprzemysłowionym i > posiadają 3 razy więcej elektrowni atomowych niż przewidują nasze > plany rządowe, produkują więcej CO2 per capita niż Polska. Ale skąd produkują? Nie przypadkiem z przemysłu i prywatnego zużycia? Może zaraz zrobisz porównanie Burkina Faso z Francją? Odpowiedz Link Zgłoś
bonobo44 Re: 0.tech znowu dostał hopli z przerzutką... 07.06.10, 17:31 > Może zaraz zrobisz porównanie Burkina Faso z Francją? Chcesz powiedzieć, że Niemcy to takie drugie Burkina Faso? Zaiste ciekawa konkluzja 8-) Odpowiedz Link Zgłoś
mara571 zanim napiszesz bzdury sprawdz 07.06.10, 17:36 w kazdym wiekszym niemieckim miescie pracuje elektrocieplownia, czesto jako czesc integralna spalarni smieci. Dostarcza ciepla wode, prad i ogrzewanie. Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: zanim napiszesz bzdury sprawdz 07.06.10, 17:44 Możesz to samo zrobić. Jak na razie w Niemczech tylko 13% energii jest produkowane w elektrociepłowniach. Ponoć Polska akurat ma dobrze rozwiniętą sieć ciepłowniczą, konkretnych danych na szybko nie znalazłem. Odpowiedz Link Zgłoś
mara571 Re: zanim napiszesz bzdury sprawdz 07.06.10, 18:03 13% to prawie "nie wykorzstanie" Cytuje twoja wypowiedz: Bo na Zachodzie prawie nie wykorzystuje się elektrociepłowni. Jak jakiś inny kolega ci odpisał też i w Polsce tylko część elektrowni jest elektrociepłowniami. Jesli jeszcze sie uwzgledni fakt, ze w Niemczech ludzie chetnie mieszkaja pod miastem, a nie w miescie to wychodzi calkiem sporo. Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: zanim napiszesz bzdury sprawdz 07.06.10, 20:14 Jak dla mnie 13% to nie jest dużo w porównaniu do rojeń "kolegi", któremu marzy się wykorzystanie przynajmniej na masową skalę. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: iDiot Re: bonobo44 znowu świruje... IP: *.aof.su 07.06.10, 21:08 to niech kolega atomoniedebil wybuduje sobie EJ w swoim ogrodzie. A co do modernizacji energetyki to sie zgadzam z ekspertem ktorego nazywasz ekodebilem. zamiast robic nowe to trzeba stare najpierw do porzadku doprowadzic. moze wtedy zobaczymy ze EJ jest nam niepotrzebna. modernizacja tez nam da duzo miejsc pracy i zaoszczedzi CO2. Atom naas uzaleznia od zagranicy: technologia zagraniczna, paliwo zagraniczne i pieniadzie na bude pewnie tez. wiemy na czym to sie skonczy. Odpowiedz Link Zgłoś
zdzisiek66 Re: Pieknie, pieknie... 07.06.10, 11:27 W Rosji zbudowali je przy okazji, fabryki plutonu z dodatkową funkcją :) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: ferning Re: Pieknie, pieknie... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 07.06.10, 10:57 Co więcej... Warto by eksperci podali jakieś sensowne alternatywy. Szczerze mówiąc, w przeciwieństwie do większości Polaków nie wiem wszystkiego o wszystkim i chętnie usłyszałbym jakie mamy opcje od osoby, która nie lobbuje za jednym konkretnym, albo przeciwko jednemu konkretnemu rozwiązaniu. Nie chcę się tym emocjonować, chcę coś na ten temat wiedzieć a ciężko znaleźć artykuły zbliżone do obiektywnych (bo na obiektywne raczej nie ma co liczyć, prawda?). I jak tu wybrać nie wiedząc z czego? Nie robiąc z siebie idioty udającego, że wie o co chodzi? Ciężko w naszym kraju, ciężko. Odpowiedz Link Zgłoś
darr.darek Re: Pieknie, pieknie... 07.06.10, 12:29 Gość portalu: ferning napisał(a): >Warto by eksperci podali jakieś sensowne alternatywy. >Szczerze mówiąc, w przeciwieństwie do większości Polaków nie wiem >wszystkiego o wszystkim i chętnie usłyszałbym jakie mamy opcje od >osoby, która nie lobbuje za jednym konkretnym Na forum taki głos jak Twój mówiący, że nie wszystko wiesz, jest sam w sobie już rozsądnym ewenementem. Niemiecki "ekspert" plecie bzdury. Co gorsza, to nie muszą być bzdury wywodzące się ze wszechobecnej niewiedzy, ale mogą być bzdury mające na celu wywoływać głupie nastawienia gospodarcze u polskich polityków i wyborców. W skrócie energia w cenie paliw: - energetyka węglowa - tani miał niskoenergetycznego węgla kamiennego to w cenie światowej średnio poniżej 30 USD za tonę o wart.ciepl. 16 GJ . Węgiel brunatny jest jeszcze 20-30% tańszy. Plus, hałdy i miliony ton popiołu jako część energetyki węglowej. - energetyka atomowa - z tego co wiem, to paliwo kosztuje ok. połowy ceny węglowej w przeliczeniu na gigadżule. Relatywnie, mikroskopijne ilości odpadów nuklearnych też ileś tam kosztują w drogim składowaniu. - energetyka gazowa (polecana przez "eksperta") - odpowiednik 16 GJ energii to ok. 500Nm3 gazu wysokometanowego, po cenie światowej wartego ok. 150 USD, czyli 5 razy więcej niż cena miału i 10 razy więcej niż cena uranowych prętów. - energetyka wiatrowa - licząc dotowane urządzenia, to i tak chyba wychodzi 2-krotnie drożej wyprodukowana energia elektr. (brak dokładnych danych, bo socjalizm nigdy nie ujawniał dokładnych kosztów). Przy czym do energetyki wiatrowej zawsze musi być nadmiar zapasowych mocy energetyki. Czyli, albo węglowe/atomowe wypuszczają nadmiar sprężonej pary do chłodnic (para w gwizdek), bo akurat od paru godzin powiało mocniej. Albo buduje się elektrownie na drogie metanowe paliwo i ... tu Niemiaszek próbuje to kukułcze jajo utrzymania mocy rezerwowych nam wcisnąć. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: iDiot Re: Pieknie, pieknie... IP: *.bu.edu 07.06.10, 21:01 te twoje mikroskopijne ilosci odpadow atomowych to mnie rozsmieszyly. Czy ty wiesz ze kazda czesc ktora znajduje sie w bezposrednim kontakcie z woda ciezka jest odpadem wysokopromieniujacym i kazda tone tego odpadu trzeba zalac kilka tonami betonu i stali i przechowywac przez pare tysiecy lat? Dolicz ten koszt i zobaczysz jak "tani" jest prad atomowy. Odpowiedz Link Zgłoś
darr.darek Re: Pieknie, pieknie... 07.06.10, 21:31 Gość portalu: iDiot napisał(a): >te twoje mikroskopijne ilosci odpadow atomowych to mnie >rozsmieszyly. Czy ty wiesz ze kazda czesc ktora znajduje sie w >bezposrednim kontakcie z woda ciezka jest odpadem >wysokopromieniujacym i kazda tone tego odpadu trzeba zalac kilka >tonami betonu i stali i przechowywac przez pare tysiecy lat? Przecież napisałem, że to mikroskopijne ilości odpadów w porównaniu z elektrowniami węglowymi. Gdy do ton doliczysz następne tony szkła, beczek, metalu, betonu to dalej będą tony a nie MILIONY ton popiołów jak w dużej elektrowni węglowej. Tam również do tego np. ponad 20 mln ton CO2 z takiej np. Elektrowni Bełchatów, choć akurat CO2 jest gazem bardzo pożytecznym, bo daje więcej gazu odżywczego dla roślin (przyśpiesza fotosyntezę) i podobno, jak chcieliby "zieloni" i inni czerwoni, ociepla trochę atmosferę, choć ta ostatnia zaleta CO2 jest realnie dość mała wielkością. Rozumiesz porównanie jednostki i miliony jednostek ? To jak 1kg okropnego materiału wymagającego specjalnego traktowania w porównaniu z 50-wagonowym składem pociągu towarowego z popiołem. W tym składzie 1000-tonowym też są kilogramy pierwiastków promieniotwórczych, lecz zostanie to wywalone do zwykłego dołu lub ... na drogę gruntową (za komuny nawet pustaki z tego robiono). Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: cud damy radę!!! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 07.06.10, 12:25 zbudujemy tę elektrownię i to przed terminem! Udało nam się już pół autostrady zbudować przez zaledwie 20 lat, to i z elektrownią się uda! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: komunista Polecam IP: *.tilbu1.nb.home.nl 07.06.10, 16:41 Wybudowac Elektrownie Atomową max 30 km od Belwederu .Z polskimi oszczędnościami długo nie pociagnie to jest pewne . jesli uwazacie sie za światowy kraj nie Ciemnogród polecam wycieczke Berlin Hanower .Nie musze komętować .Ale Polska jak to Polska zawsze musi być inna i iść pod prąd .z drugiej zas strony jak się ma pętle na szyi gospodarczą to co zrobić .Tylko dzienki kłamstwu rzadowi € tak dobrze stoi .Gospodarka fikcyjnie boska (Fikcyjny raj ). Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: J.J-P. Re: Rozdwojenie jaźni czy co? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 08.06.10, 01:25 Dlaczego atom - bo decydentom wydaje się, że jak mają atom to są wielcy i jak komuniści pragną budować wielkie rzeczy. Kierunki dla Polski : 1. Oszczędności (nie marnować tego co już mamy) 1a. modernizacja linii przesyłowych szczególnie w kierunku zarządzania mocą, (do uzyskania moc ok. 1 elektrowni) 1b. modernizacja w kierunku pomniejszenia strat czyli wymiana trafo na nowe wysokosprawne ( moc ok. 1,5 elektrowni), 1c. modernizacja elektrowni na węgiel celem podniesienia wydajności z tony paliwa czyli z 40-60 do 90% (uzysk ok. 2 elektowni i oszczędności na zanieczyszczeniu powietrza gazami cieplarnianymi) 1d. program finansowej zachęty dla docieplania budynków, oraz modernizacji izolacji sieci przesyłowych energii cieplnej (cieplika) (uzysk ok. 1 elekrociepłowni) 2. Racjonalne całościowe podejście do inwestycji hydrologicznych związanych z regulacją rzek tj. połączenie małych zbiorników retencyjnych z hydroenergetyką, a polderów z uprawą roślin energetycznych (uzysk ok. 1 elektorowni i oszczędności na emisji gazów cieplarnianych i jeszcze oszczędności na słodkiej wodzie). 3. Całościowe podejście do tzw. śmieci . 3a. Nie ma śmieci tylko odpady użytkowe, które należy wykorzystać w technologiach śmieciowych (płyty, tworzywa sztuczne, metale) energia cieplna i biologiczna (nawozy), 3b. spalarnie śmieci zamiast wysypisk Jak podliczymy to razem to okaże się, że mamy wartość mocy porównywalną (większą niż atomówka), swoje technologie, zrównoważony rozkład na obszarze całego kraju, tysiące miejsc pracy, mniejsze nakłady inwestycyjne, mozliwości eksportu technologii i to wszystka w czasie krótszym niż atomówka i bezpieczniej itd. itp. słowem tańszą jednostkę energii. I niech sie tak stanie. AMEN Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: ccc Wybierając atom, wybraliście najdroższą technol... IP: 149.156.165.* 07.06.10, 08:27 Widać, że profesor jest wielkim zwolennikiem odnawialnych źródeł energii. Niestety jako profesor za dużo teoretyzuje. niemieckie społeczeństwo owszem jest przeciw atomowi, jest też przeciw energetyce węglowej. Wszyscy chcieliby energię czystą, odnawialną. Problem w tym, że na obecnym etapie i w dającej się przewidzieć przyszłości energia odnawialna pozostanie kilkukrotnie droższa od energii jądrowej albo węglowej. A opowieści o walce ze zmianami klimatu to już po prostu czysty populizm. Gdybyśmy naprawdę chcieli redukować emisję CO2 do atmosfery to zacząć trzeba od USA, Chin i i Indii bo te kraje emitują najwięcej. Polska potrzebuje atomu - taka jest prawda i choćby nie wiem jak Niemcy protestowali nie należy się nimi przejmować. Odpowiedz Link Zgłoś
thomza Re: Wybierając atom, wybraliście najdroższą techn 07.06.10, 08:58 Gość portalu: ccc napisał(a): > Problem w tym, że na obecnym etapie i w dającej > się przewidzieć przyszłości energia odnawialna pozostanie kilkukrotnie droższa > od energii jądrowej albo węglowej. Niektóre rodzaje EO np. wiatrowa nie są droższe od jądrowych i czystych węglowych. Problem z energetyką odnawialną ma nieco inny charakter - nie da się budować obiektów wielkiej mocy np 1000 MW. Zmusza to do całkowitej zmiany systemu energetycznego kraju. Na szczęście w tę dobrą stronę. Energetyka jądrowa może być finansowo zabójcza dla Polski, rodzi też całą listę problemów. Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Wybierając atom, wybraliście najdroższą techn 07.06.10, 10:09 Po pierwsze energetyka atomowa nie jest finansowana z budżetu. Po drugie EO wcale tanie nie są, w odróżnieniu od e. atomowej, której tylko rzuca się kłody pod nogi, do takiej wiatrowej dopłaca się tylko. Gwarancja skupu każdej ilości energii po ustalonej, zawyżonej cenie, kredyty bezzwrotne. Tak wygląda tania energia odnawialna. Odpowiedz Link Zgłoś
kretynofil Ostatnio gdzies czytalem... 07.06.10, 10:25 ...o emisji CO2 przez elektrownie wiatrowe. Oczywiscie, kazdy porzadny ekooszolom sie oburzy - jak to, niemozliwe, nieprawda. Bo oczywiscie w cementowni, podczas produkcji betonowego cokolu na ktorym stoi wiatrak, nie wydziela sie nic-a-nic CO2 ;) Prawda jest taka ze zadna ze stron nie podaje konkretnych danych... Odpowiedz Link Zgłoś
zigzaur Re: Ostatnio gdzies czytalem... 07.06.10, 11:02 A może by tak zakazać w Niemczech produkcji piwa? Tam też jest emisja CO2. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: iDiot Re: Ostatnio gdzies czytalem... IP: 87.118.103.* 07.06.10, 18:27 To porownaj ile betonu potrzeba na 1 kWh z wiatraka a ile z EJ. I nie zapomnij ze beton z wiatraka mozna zuzyc n.p. jako podloze do bodowy drog a beton z EJ raczej nie. Odpowiedz Link Zgłoś
thomza Re: Wybierając atom, wybraliście najdroższą techn 07.06.10, 10:37 0.tech napisał: > Po pierwsze energetyka atomowa nie jest finansowana z budżetu. Nie wyobrażasz sobie chyba wybudowania w Polsce EJ bez gwarancji skarbu państwa. To tak, jakby powiedzieć, że budżet państwa nie jest zaangażowany w budowę sieci autostrad. Po drugie EO > wcale tanie nie są, w odróżnieniu od e. atomowej, której tylko rzuca się kłody > pod nogi, Nie wiem nic o rzucaniu EJ "kłód pod nogi", przeciwnie, rząd bardzo się w wizję Polski atomowej zaangażował. Technologie EO są na razie kosztowne (na poziomie EJ) z powodu krótkiego czasu rozwoju. Technologie te szybko tanieją. Trudno porównywać EJ z np. elektrownią wodną. Ta ostatnia jest kosztowna lecz praktycznie wieczna, bez opłat paliwowych, utylizacyjnych , deinstalacyjnych. Poza tym zbiornik E. wodnej zapobiega powodzi (patrz zapora w Solinie i zagrożenie rzeką San). >Gwarancja skupu każdej ilości > energii po ustalonej, zawyżonej cenie, Takie regulacje wynikają z zobowiązań państwa polskiego jako członka EU i konieczności bardzo szybkiego rozwoju energetyki odnawialnej (by sprostać zobowiązaniom). Z czasem regulacje te się zmienią. > kredyty bezzwrotne. Nie słyszałem o czymś takim. Odpowiedz Link Zgłoś
0.tech Re: Wybierając atom, wybraliście najdroższą techn 07.06.10, 14:04 > To tak, jakby powiedzieć, że budżet państwa nie jest zaangażowany w budowę siec > i > autostrad. Autostrady budowane są z pieniędzy z budżetu, elektrownie nie. > Nie wiem nic o rzucaniu EJ "kłód pod nogi", przeciwnie, rząd bardzo się w wizję > Polski atomowej zaangażował. Mówię o sytuacji na świecie. U nas też lekko nie będzie z lobby ekologów... Typowe sytuacje to śrubowanie wymagań ponad normę, czy też zamykanie całej elektrowni na długi czas, bo się przypalił transformator daleko poza samym reaktorem... Skrajny przypadek - zamykanie całych elektrowni, zupełnie bez podstaw. A co do Polski, to jak na razie żadnych form wsparcia e. atomowa nie otrzymuje. I dobrze. Wg. zapowiedzi rządu nie ma on zamiaru zapłacić ani złotówki na e. atomową. >Technologie EO są na razie kosztowne (na poziomie > EJ) Aha masz czym potwierdzić swoje słowa? Bo ja mam - jedne działają tylko dzięki dopłatom, drugie dzięki siłom rynku. >Technologie te szybko tanieją. Sugerujesz, że taki postęp nie dokonuje się w innych dziedzinach. >Trudno porównywać EJ z np. elektrownią wodną. To po co porównujesz? > Takie regulacje wynikają z zobowiązań państwa polskiego jako członka EU i > konieczności bardzo szybkiego rozwoju energetyki odnawialnej (by sprostać > zobowiązaniom). Z czasem regulacje te się zmienią. Pożyjemy zobaczymy. W przewidywalnej przyszłości e. odnawialna nie będzie opłacalna i forsowanie jej teraz jest kompletnie bez sensu. > > kredyty bezzwrotne. > > Nie słyszałem o czymś takim. Ok sformułowanie dosyć niefortunne. Taka forma dopłaty stosowana np. w Polsce. Bierzesz kredyt 0% od państwa na panel fotowoltaiczny, zwracasz tylko 70%. 30% to dotacje. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: iDiot Re: Wybierając atom, wybraliście najdroższą techn IP: 87.118.103.* 07.06.10, 18:24 Jestem ciekawy jak to sie ta elektrownia wybuduje. Pieniadze przywieze bogaty wujek z teksasu? Jesli to nie bedzie budowane z polskich pieniedzy to z jakich? I dlaczego ktos bedzie tutaj inwestowal? Gdzie sie podzieja zyski? Kto bedzie ponosil ryzyko i kto za nie placil? Znajac polske to bedzie tak: - ktos pomacha dolarami albo euro -> Jan Kolwalski (cala Polska) wylacza mozg i sni tylko o dolarach - rzad, to znaczy podatnik, poniesie wieksza czesc kosztow bo i tak umowa bedzie na nasza niekorzysc - zysk bedzie odporowadzany zza granice - ryzyko pozostanie w PL - koszt awari bedzie do zaplacenia przez polakow Do twojej wypowiedzi: - a co twoim zdanie powinno sie zrobic jesli zjara sie transformator? Trudno zbierac energie elektryczna w wiaderkach. - kazdy polak drogo zaplaci za ta EJ. To jest tak pewnie jak brak bezwizowego wjazdu do USA nawet po pomocy naszym bracia w Iraku. - sila rynku EJ nie dziala. Prad z EJ czy innej elektrowni konwencjonalnej nie pokrywa kosztow i ryzyka - policz ile pieniedzy poszlo w rozwoj EJ a ile w EO. Dolicz ten koszt do ceny EJ. - kiedy twoim zdaniem powinno sie forsowac EO? Wtedy jesli bedzie za pozno? Gdyby te pieniadze ktore zostaly wlozone w EJ byly juz wtedy (50-60 lat temu) zuzyte na EO to bysmy nie mieli ani Czernobyla ani kwasnego deszczu tylko mieli tania i bezpieczna energie. - a za panel placisz 22% VAT. Wiec zostaje netto 7% "doplaty". Jestem ciekawy ile posrednich kosztow BP poniesie przy budowie EJ.