Czy Dziennik zmieni nazwę na Deutschland?

[doc.holliday]

[Gość: neon]

Freud, to twoja kolejna prowokacja czy następna głupota?

[doc.holliday]

Gość portalu: neon napisał(a):

> Freud, to twoja kolejna prowokacja czy następna głupota?

To jest pytanie, neonie.

Pytanie najłatwiej poznać po znaku pytajnika(?) na końcu.
Inteligentni potrafią tez rozpoznać pytanie po treści i budowie
zdania, ale oczywiście od ciebie nie wymagam.

[Gość: Lelekl]

Jesteś takim samym idiotą i oszołomem jak Ci co uważają, że Gazeta
winna nosić nazwę Israel. Śiry od Rydzyka swoje a inne świry z
przeciwnej strony jak Frojd i jego tuzin nicków, swoje.

[doc.holliday]

Gość portalu: Lelekl napisał(a):

> Jesteś takim samym idiotą i oszołomem jak Ci co uważają, że Gazeta
> winna nosić nazwę Israel.

Wstrętnie kłamiesz i oszukujesz czytelników, jak to masz w zwyczaju.

Ja nie uważam że gazeta powinna sie nazywać Israel, Korea Pn,
czy Filipiny. Ja sie tylko pytam.

Za to twoi idole - Semka, Ziemkiewicz, Lichocka uważają ze gazeta
winna sie nazywać Rzeczpospolita, a inni ze Polska.
Tak więc oni podpadają po kategorię, która byłeś łaskaw zdefiniować.

[Gość: Lelekl]

Jak zwykle wmawiasz mi moich idoli i szufladkujesz. Rozrózniasz jak
niektóre zwierzęta tylko dwa kolory. Ty pytasz ? Chciałoby się
powiedzieć , że udajesz forumowego idiotę lub oszołoma gdyby nie
to , że nie musisz udawać; przecież.

[doc.holliday]

Gość portalu: Lelekl napisał(a):


> Chciałoby się
> powiedzieć , że udajesz forumowego idiotę lub oszołoma gdyby nie
> to , że nie musisz udawać; przecież.

Faktycznie nie muszę, a nawet nie mogę!
Posada forumowego idioty jest już zajęta przez Ciebie,
Planksi.

[Gość: shocking truth]

Gość portalu: Lelekl napisał(a):

> Jak zwykle wmawiasz mi moich idoli i szufladkujesz.
Konsekwentnie ignoruj trola. Przejmujesz się, że koleś powtarza
propagandowe slogany (kto nie z ubekistanem, ten kaczysta)?

Oczywiście masz prawo zapytać, kiedy zmienią nazwę na michniker
beobachter lub jewish times lub podobnie :-)

A z michnikoida wychodzi 'tolerancja'. Który to już raz? Nie
pamiętasz 'der dziennika' u Stasińskiego?

tolerancja państwa Frojdów z The Israel

[Gość: Lelekl]

Mając świadomość, że trochę trolla podkarmię, musiałem. To nie nerwy
ani nie przejmowanie się stukniętym srojdem to była konieczność
wskazania szacunku do innych i konkurencji "ofiar antysemityzmu" w
Polsce z GW. Tylko , że taka postawa frojda jest typowa dla tego
środowiska np wspomniany przez Ciebie Stasiński. Są niewiarygodnie
nienawistni wobec konkurencji biznesowej, medialnej, politycznej i
każdy arument nawet ten najbrutalniejszy i poniżej pasa, jak w tym
przypadku narodowe pochodzenie kapitału wyciągną jak by LPR z
Wrzodakiem nie wyciągnęli. Taka to tolerancja , normalność i
demokracja w wersji Gazety !
Przepraszam za ten The Israel ale to oddaje właśnie tę odwrotną
postawę.

No no! Lelel.Plaknksi napisał post w którym są t

[doc.holliday]

tylko 2 inwektywy i epitety:
.
> trolla podkarmię,
> stukniętym srojdem

Pomine milczeniem fakt że czlwiek który na forum,
zabiera równocesnie głos pod co najmniej dwoma nickami
( Planksi/Lelekl) oskarża innych że są trollami,
To jest jakby standard, po wprowa dzenieu przez Kaczyńskich
odnowy moralnej w Polsce.

Trzeba przyznac ze post Lelekla/Planksi'ego zawiera 2 ciekawe tezy.

1. informacja o tym z jakiego kraju pochodzi kapitał firmy,
jest najbrutalniejszym argumentem jaki sobie można wyobrazić

"każdy arument nawet ten najbrutalniejszy i poniżej pasa, jak w tym
przypadku narodowe pochodzenie kapitału..."

Czyli, wg. Lelekla/Planksi'ego gdy ktoś powie że mercedes jest samochodem
niemieckim, albo ze ma japoński telewizor Sony, okazuje sie być zwykłym chamem
który brutalnie, ciosami poniżej pasa atakuje
firmy Daimler-Benz i Sony.

2. Dziennikarze pracujący w Dzienniku i Fakcie wstydzą
się ze pracują, lub pracowali w gazetach z kapitałem
niemieckim i dobrzy ludzie nie powinni im o tym co chwila
przypominać, bo spotyka ich trauma z tego powodu.
Szczególnie wtedy, gdy ich szef - Michalski każe im napisać tekst
o dziadku p. Tuska który służył w niemieckim wojsku Wehrmachcie
albo znaym nobliście, ktory jako szczeniak został wcielony
do niemieckich Służb Ochronnych.


Nie podzielam tez Planksi'ego/Lelekla, poza może wstydem z pracy w
Dziennku/Fakcie, ale nie dlatego powinni się wstydzić bo właścicielem tych
gazet jest niemiecki kapitał.
( Dlatego wcale nie miałbym nic przeciw, by jedną z nich nazwali Deutschland -
stąd to moje pytanie dziennikarzy skierowane do Axela Springera, na które
odpowiedział Lelekl/Planksi, oczywiscie w swój chamski, prymitywny, świadczący o
kompleksach(Springera?) sposób.

Powinni się wstydzić dlatego że oszukują swoich czytelników,
a Axel Springer na to pozwala.
Przynajmniej niektórzy z nich.( o czym pisałem wielokrotnie,
więc nie będę teraz sie rozwodzić )

Frojd

[Gość: Lelekl]

Mówią, że ostatnie honorarium autorskie wziąłeś za ten utwór :
www.youtube.com/watch?v=QUFoDTwr7Ko&mode=related&search=
:)

Dupekl!

[doc.holliday]

Gość portalu: Lelekl napisał(a):

> Mówią, że ostatnie honorarium autorskie wziąłeś za ten utwór :

Pewno mówi to Mazurek lub inny idiota(ka) z Wprostu.
Kłamie oczywiście, bo co innego może robić Mazurek?

El cóndor pasa napisał niejaki Daniel Alomio Robles na początku
XX wieku, a kilkadziesiąt la później zaaranżował od nowa Paul Simon.

[Gość: neon]

Wyzywasz, czyli znowu nie masz argumentów. Dostajesz co rusz z liścia i wciąż
nadstawiasz policzek. Przegrywasz w każdej potyczce na słowa - jak twój idol
Kwach.

doc.holliday neonie. Byłes na Filipinach,

[doc.holliday]

czy może w goscinie u Pana Prezydenta,
i zarajałeś jointa.