GoĹÄ: ptr IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.08.09, 00:10 UE Kołchoz Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
GoĹÄ: Gościu "Setka" już nas nie oświeci IP: *.serv-net.pl 27.08.09, 00:10 Ekoterror zwyciężył - smutne. A pani artystka, która wstydzi się podpisać pod swoim własnym zdaniem? Straszna głupota. Niech spróbuje nie podpisać się pod swoją kolejną pracą. Nie spróbuje? No tak, tantiemy nie wpłyną na konto... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: kuba Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 szt. IP: *.aster.pl 27.08.09, 01:08 Jakieś pół roku temu postanowiłem pozamieniać zwykłe żarówki na energooszczędne. Kupiłem 9 szt. Różnej wielkości i mocy, z gwintem małym i dużym. 3 szt. zwróciłem, bo gabarytami nie nadawały się do kloszy. Pozostałe 6 szt. zainstalowałem, ale zwróciłem w ramach reklamacji. Najdłużej świeciła 2 miesiące. Każda miała świecić kilka lat, każdą można było włączać i wyłączać wiele razy. Nie wiem, co jest złego w tych żarówkach, ale u mnie nie zdały egzaminu (Warszawa, Mokotów). Musiałem wkręcić tradycyjne. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: zorro Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.c158.petrotel.pl 27.08.09, 01:17 potwierdzam,że świetlówki są marnej jakości.Też musiałem powrócić do tradycyjnych żarówek. W domu mamy zabytkowe oświetlenie do którego pasują tylko stare tradycyjne tzw świecówki.A za komentarz powiem do pani Magdaleny Bogusz z Osram Polska -droga pani powiada pani,że po 15 latach oszczędzę na jednej żarówce 530 złotych.Czy nie lepiej dla reklamy powiedzięć ile zaoszczędzę po 100 latach.I kwota większa i reklama głupsza.Nie dajmy się ogłupiać.Przecież te żarówki nie wytrzymają 15 lat.Więc ile tych żarówek będę musiał kupic.A ile lat wynosi gwarancja na te cuda techniki co to bardziej szkodzą środowisku niż żarówka tradycyjna. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: BA BA Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.pools.arcor-ip.net 27.08.09, 01:24 U mnie ponad 14 sztuk swieci od ponad 10 lat. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Jesss Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.acn.waw.pl 27.08.09, 01:40 Przestań kłamać. Albo inaczej... jeszcze coś widzisz? Bo świetlówki niestety nie działają tyle czasu - a jakby nawet to świtało ich byłoby tak nędzne, że do niczego by się nie nadawało. A żarówka owszem... świecić może baaaardzo długo bez zmiany parametrów. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: BA BA Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.pools.arcor-ip.net 27.08.09, 01:53 Widze, bardzo dobrze widze, w tej chwili w pokoju jest wlaczone 5*7W i 2*20W wszystkie kupione w OBI przed ponad 10 laty! Maja piekna ciepla barwe, nie migaja, moze jedynie slabiej swieca niz kiedys, dlatego mam kilka punktow swietlnych w pokoju. Pokoj ma 24m² Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: anty-eko-wege Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.adsl.inetia.pl 27.08.09, 02:47 A jesteś z Godowej k. Strzyżowa i jesteś wegetarianką, i masz jeszcze ileś tam głupich pomysłów, że o ********* za kasę nie wspomnę? (przeprasazm, osobiste wspomnienie ex-miłości eko-trawiastożernej... To jest GŁUPOTA godząca w moją wolność- chcę żarówek (zużywają mniej prądu np. w WC, gdzie trzeba co chwilkę włączać i wyłączać światło, a w takich sytuacjach świetlówki chłoną więcej energy) to mam je mieć! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: anty-eko-wege Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.adsl.inetia.pl 27.08.09, 02:49 tw wypowiedź była do wcześniejszego anty-normalno-żarówkowego frajera, przepraszam! Odpowiedz Link Zgłoś
refleksyjny Pamiętacie głupka, któremu jeżdżenie w pasach 27.08.09, 06:44 bezpieczeństwa ograniczało swobody obywatelskie? Czyżby zwolennicy żarowych żarówek także byli ograniczeni? Odpowiedz Link Zgłoś
jimmyjazz a zuzycie energii przez ten zakaz wzrośnie 27.08.09, 10:40 Świetlówki sa do bani - każdy o tym wie. Co może zastąpić zwykłe żarówki? Halogeny. Ale on sa słabiutkie i trzeba ich sporo by oświetlić coś więcej niż obrazek na ścianie = zamiast 2 żarówek 75w trzeba zainstalowac ze 250w a halogenach. Zwykły wałek. Dojenie obywateli. Zaraz będzie żarówkowe podziemie. Przeciez to jakiś absurd. Gdyby świetlówki były takie super jak ich zwolennucy twierdzą to by same wyparły tradycyjne żarówki z rynku. A jakoś tego nie widać. Socjalistyczna ojczyzna musi pokazać obywatelom jacy są głupi i za nich myśleć. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: divak2 Re: a zuzycie energii przez ten zakaz wzrośnie IP: 89.174.178.* 27.08.09, 11:06 > Świetlówki sa do bani - każdy o tym wie. Dlaczego? Skuteczność świetlna jest większa. A jeśli idzie o barwę światła, to trzeba sprawdzać co pisze na pudełku (ma być około 2700K). Jak się kupi takie noname'y za 7 zł to rzeczywiście można oświetlać kostnicę. > Co może zastąpić zwykłe żarówki? Halogeny. Ale on sa słabiutkie i > trzeba ich sporo by oświetlić coś więcej niż obrazek na ścianie = > zamiast 2 żarówek 75w trzeba zainstalowac ze 250w a halogenach. Facet, idź do szkoły zamiast słuchać Clasha, bo Ci się móżg cLashuje. Przecież Halogen się tym różni od żarówki że świeci mocniej przy tej samej mocy (o jakieś 30%). Wiec wyjaśnij mi jak to jest, że zamiast 150W żarówy musisz mieć 250W halogena? masz porównanie: pl.wikipedia.org/wiki/Skuteczno%C5%9B%C4%87_%C5%9Bwietlna Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Kaczus (Tomek) Re: a zuzycie energii przez ten zakaz wzrośnie IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.08.09, 11:08 bo halogen świeci punktowo, więc musisz mieć mniejszych halogenów więcej.... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: divak2 sam jesteś punktowo... IP: 89.174.178.* 27.08.09, 11:45 oto halogen: www.energooszczedne.pl/index.php/id_1579_mode_proddet.html wyjaśnij mi jak on świeci punktowo. Odpowiedz Link Zgłoś
jimmyjazz Re: sam jesteś punktowo... 27.08.09, 13:42 Gość portalu: divak2 napisał(a): > wyjaśnij mi jak on świeci punktowo. Jak taki halogen wkręcisz w standardową oprawę (dostosowaną do tradycyjnych) żarówek to ci ją stopi. To nie jest alternatywa. I jej miejsce trzeba kupić 3*50w zamiast 100w. Cała akacja nic nie da - to oczywiste jak to za komuny. Myślącym inaczej proponuję popczytanie czym się skończyły próby ograniczenia przewozów kolejowych za komonu (poprzez nakaz wożenia wszytkiego 50 km samochodami). Tutaj mamy taką samą sytuację i tak samo się skończy. No ale wiadomo że nie chodzi o oszczędnośc energii ale o kasę. Na żarówkach po 80 gr ciężko zarobić Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: divak2 no Goebels to z Ciebie nie będzie... IP: 89.174.178.* 27.08.09, 14:12 > I jej miejsce trzeba kupić 3*50w zamiast 100w. A ja myślałem że zamiast 100w starczy 2*50W halogenowe :) A po doliczeniu ~30% zysku na jasności nawet 2*35W :) To 35W to Ci na pewno sufit stopi... w czaszce chyba... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: świetlik Mózg Ci stopi... :P IP: *.jmpolska.com 27.08.09, 15:41 No to dotknij, koleś, takiego zapalonego halogena! Nie zapomnij o zimnej wodzie pod ręką, bo będzi piekło, jak cholera! Wiesz, dlaczego "żarówki" halogenowej nie wolno dotykać gołą ręką przed założeniem? Bo te minimalne ilości zabrudzenia na bańce szklanej(tłuszczu i wilgoci) z Twojej ręki przy tak wysokiej temperaturze powoduję ogromne naprężenia na powierzchni szklanej bańki - i "żarówka" pęka, ot tak, po prostu... Odpowiedz Link Zgłoś
divak2 Re: Mózg Ci stopi... :P 27.08.09, 19:39 Tak, ale ta ma dwie bańki i zewnętrzną możesz brudzić ile chcesz: www.energooszczedne.pl/index.php/id_1579_mode_proddet.html Mam taką w domu (42W, zastępuje 60W zwykłą) i wiem, o czym mówię. Że halogen się grzeje nie neguję. Czepiam się jedynie bzdurnego twierdzenia, że do zastąpienia dwóch 75W zwykłych żarówek potrzeba 250W mocy halogena, wygłoszonego przez niejakiego jimmyjazz, który w innym miejscu głosi ideę oszczędzania prądu: forum.gazeta.pl/forum/w,30,99465263,99480354,dojenia_podatnikow_ciag_dalszy.html Według mnie, jako że halogeny są wydajniejsze, wystarczą dwa o mocy 60W, o kształcie takim takie jak na zdjęciu. Odpowiedz Link Zgłoś
jimmyjazz Re: Mózg Ci stopi... :P 27.08.09, 21:53 divak2 napisał: > Tak, ale ta ma dwie bańki i zewnętrzną możesz brudzić ile chcesz: > www.energooszczedne.pl/index.php/id_1579_mode_proddet.html Hmm 105W - od września tez już jej chyba nie kupisz. Zreszta taka moc i tak stopi obudowę standardowej lapmy. Lampy sa dostosowane do żarówek 40-60w i to tradycyjnych. > do zastąpienia dwóch 75W zwykłych żarówek potrzeba 250W mocy > halogena, Oczywiścien że trzeba bo będziesz musiał stosowac halogeny o mocy 35-50w. Czyli nadające się do oświetlania obrazków. > wygłoszonego przez niejakiego jimmyjazz, który w innym miejscu > głosi ideę oszczędzania prądu: Wiem że z logiką u ciebie nie bardzo to się nie dziwię. Nie odróżniasz nawoływania do nie dawania "najuboższym" kolejnego socjalu od nawpływania do oszczędzania energii. > Według mnie, jako że halogeny są wydajniejsze, wystarczą dwa o > mocy 60W, o kształcie takim takie jak na zdjęciu. Nie wystarczą. Tradycyjna żarówka 150w jest bardo efektywna (jak na tradycyjne żarówki). Zresztą też ich (tych halogenów 60w)wnet nie kupisz. Pomijam już fakt że są kilkanaście razy droższe do zwykłej. Gdzie tutaj sens? Odpowiedz Link Zgłoś
jimmyjazz i na koniec 27.08.09, 22:03 Skoro owe halogenowe są niby lepsze to: www.lamptech.co.uk/Spec%20Sheets/TH%20DJ%20Q60A60CL-B22d-240%20Osram.htm Ma efektywność: 13,7lm/w czyli w sumie 820lm. Klasyczna żarówka 60w: 14,2lm czyli w sumie 850lm za pl.wikipedia.org/wiki/Żarówka Dziękuję za rozmowę. Dodatkowo polecam oceny z testów owych cud: www.testeo.pl/testy-produktow/osram-halolux-classic-a-es-42-w-64543-932675.html Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: divak2 i nie koniec IP: 89.174.178.* 28.08.09, 08:28 jak podajesz dane to się trzymaj jednego źródła: tu masz porównanie z Wiki: pl.wikipedia.org/wiki/Skuteczno%C5%9B%C4%87_%C5%9Bwietlna na korzyść halogena > Klasyczna żarówka 60w: 14,2lm czyli w sumie 850lm > za > pl.wikipedia.org/wiki/Żarówka > Dziękuję za rozmowę. Zauważ że zestawienie, na które się powołujesz w zacytowanym fragmencie ,jest w podpunkcie "Żarówka halogenowa." w tym artykule również napisano, że "Występowanie tego cyklu pozwala zwiększyć temperaturę żarnika do około 3200 K, zatem żarówki halogenowe cechują się jeszcze wyższymi skutecznościami świetlnymi." > Dodatkowo polecam oceny z testów owych cud: > www.testeo.pl/testy-produktow/osram-halolux-classic-a-es-42-w-64543-932675.html Zauważ, że w testach, do których się odnosisz, dobre wynika mają przede wszystkim świetlówki kompaktowe. over and stop Odpowiedz Link Zgłoś
jimmyjazz Re: i nie koniec 28.08.09, 09:20 Gość portalu: divak2 napisał(a): > jak podajesz dane to się trzymaj jednego źródła: > tu masz porównanie z Wiki: > na korzyść halogena No źródło jest jedno - wiki. A w twoim linku są przykładowe wartości - nie pokazujące zależności efektywności od mocy. Zreszta dobrane nie wiadomo wg jakiej zasady. Podałem ci link do danych fabrycznych halogenowaego cuda - efektywnośc 13,7 lm/w. I wiki nic na to nie poradzi. > Zauważ że zestawienie, na które się powołujesz w zacytowanym > fragmencie ,jest w podpunkcie "Żarówka halogenowa." w tym Bzdura. To jest nowy podpunkt w art. dotyczącym żarówki tradycyjnej (jest taka ładna pozioma linia oddzielająca fragmenty). O halogenowej jest osobny tekst. pl.wikipedia.org/wiki/Lampa_halogenowa Ale rozumiem, że nie łatwo sie przyznac do błędu. > Zauważ, że w testach, do których się odnosisz, dobre wynika mają > przede wszystkim świetlówki kompaktowe. No i co z tego? W porównaniu do klasycznych też pisano źle. O halogenie napisano że: - nie jest energoszczędny w porównaniu do tradycyjnych żarówek - i nie daje więcej światła niż tradycyjna żarówka o podobnej mocy - jedyna zaleta to barwa światła - z czym się zgadzam. Dopiski "30% więcej" wynikają tylko z cwaniackiego sposobu przeliczania. Osram nawet na zwykłych żarówkach reflektorowych dopisuje "+10%" bo zawęzili promień z 35stopini do 30 i w efekcie mniejsza powierzchnia jest oswietlana ale niby mocniej. Zwykłe wprowadzanie w błąd. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: ~~ Ech... chrzanienie... IP: *.adsl.alicedsl.de 30.08.09, 11:49 Dotykać nie wolno, bo bańka jest ze szkła kwarcowego, nie sodowego, a palce zanieczyszczają ją sodem i powodują obniżenie temperatury topnienia, dlatego łatwiej się uszkadza. Z temperaturą bańki ma to właśnie tyle wspólnego. Dalej - 100W to 100W - tyle zostanie zużyte przez żarówkę. Czy to halogenową, czy zwykłą - co za różnica? Tyle, że w przypadku zwykłej - 95% zostanie zamienione na ciepło, a w przypadku halogenowej - 75%. No to która będzie grzała bardziej? Odpowiedz Link Zgłoś
jimmyjazz Re: no Goebels to z Ciebie nie będzie... 27.08.09, 21:42 Gość portalu: divak2 napisał(a): > A ja myślałem że zamiast 100w starczy 2*50W halogenowe :) No niestety orle matematyki ale efektywnośc oświetlenia rośnie wraz z mocą. 2 żarówki 50w nie dają tyle samo światła co 100w tylko mniej. Gdyby komukolwiek zależało na wzroście efektywości wykorzystania tradycyjnych żarówek to by zakazano 60w a nie najbardziej efektywnych 100 i 150w. > zysku na jasności nawet 2*35W :) To 35W to Ci na pewno sufit > stopi... w czaszce chyba... Aby ze mną dyskutować powinieneś wpierw zrozumieć post na który odpisujesz. Pokazywałeś w linku żarówkę halogenową o mocy 100w jako alternatywę dla tradycyjnych. 35w halogeny to chyba występują tylko jako spoty - czyli sie nie nadają do oswietlanie większych pomieszczeń bo należy ich użyć dużo - czyli wpracamy do punktu o od którego zacząłem dyskusję. ciao. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: divak2 Re: no Goebels to z Ciebie nie będzie... IP: *.connecta.pl 28.08.09, 22:21 Tu porównujesz dane producenta z danymi z wikipedii: forum.gazeta.pl/forum/w,644,99482515,99524563,i_na_koniec.html A tu piszesze dane z wiki są niewiarygodne: forum.gazeta.pl/forum/w,644,99482515,99536050,Re_i_nie_koniec.html "wiki nic nie poradzi" Porównaj więc dane producenta dot. halogena z danymi producenta dot. zwykłej żarówki, a nie odwołuj się do wiki, bo jest niedokładna. Jeżeli jednak odwołujesz się do wiki pamiętaj, że w każdym artykule nt. żarówek przytoczonym przez Ciebie jest napisane o większej efektywności halogena niż zwykłej żarówki. Np tu pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBar%C3%B3wka#.C5.BBar.C3.B3wka_halogenowatu pl.wikipedia.org/wiki/Lampa_halogenowa i np. tu: en.wikipedia.org/wiki/Incandescent_light_bulb#Efficiency_comparisons A może zaproponujesz metodę pomiaru możliwego do przeprowadzenia w domu? Tak w ogóle oświetlenie nie jest chyba głównym pożeraczem energii el. w domach, więc dyrektywa może w tej kwestii jest rzeczywiście na wyrost? Odpowiedz Link Zgłoś
studi001 Re: sam jesteś punktowo... 28.08.09, 12:16 A wiesz jak jest zbudowana taka lampa? Biała dioda a to malutki kryształ emitujący w najtańszej wersji UV pokryty luminoforami. Powierzchnia od 1 do 4 mm2. (Jeśli nikt punktowe źródło to gratuluję inteligencji). Potem jest konieczny kolimator, który kształtuję właśnie wiązkę światła. Niestety tym jaśniej im ona jest węższa. Problemem diod jest odprowadzanie ciepła. Zdziwisz się ale jeśli przez diodę LED oświetleniową - np. Luxeon albo Ostar przepływa prąd około 1,2A wywołując spadek napięcie około 3,6V (dioda nie jest liniowym opornikiem) to jaka moc tracimy? Około 4W. Niewiele pójdzie na światło, reszta w ciepło. A teraz te 4W skupione na 2mm2. A niestety wraz z wzrostem temperatury szybko spada wydajność świetlną. Pomijam to ze i sam półprzewodnika jak i ten luminofor nie lubią ciepła. Dlatego przy większej mocy są to zespoły diod - i bardziej złożone kolimatory. Tylko nie piszcie że diodka się nie grzeje - tak taka mała z kontrolki w sprzęcie RTV czy AGD - np. czerwona - natężenie prądu około 2mA i spadek napięcia na diodzie około 1,7V. Niecałe 4mW mocy- tak tysiąc razy mniej niż diody służącej do celów oświetleniowych. Jeszcze jedno oko postrzega zmiany jasności wykładniczo a nie liniowo... - czyli taka sama różnica odczucia różnicy jasności dla 100W / 1W jak i dla 1W - 10mW. Jeszcze jedno - widmo żarówki ma jedno maksimum w środku zakresu widzialnego. Widmo białej diody LED to dwa maksima - przy czym jedno na samym skraju pasma widzialnego - kolor niebieski. Owszem jest dużo światła ale słabo je widzimy bo tam gdzie oko jest najczulsze to efektywność emisji światła jest niewielka. To nie są tajne dane. Powszechnie dostępne, Google i poszukać Ostar oraz Luxeon. Odszukać datasheety. Jest tam wszystko. Bardziej wiarygodne źródło informacji niż ew. szukanie po wikipedii albo ufanie reklamo czy 'specom' z brukowców i tabloidów.. Na koniec - ciekawym źródłem światła mogą być OLED. Bowiem w ich przypadku znika punktowość źródła światła. Świecić może cała ściana pomalowana farbą która jest OLED'em. Ba można namalować świecące wzory, które mogą się dynamicznie zmieniać. Co ważne OLED to szeroki kat widzenia anie jak w obecnych reklamach z diodek, które widać dobrze tylko stojąc dokładnie na wprost. Na razie wady OLED - mała trwałość mała wydajność. Kilka lat temu jedna z firm (z Łodzi) oferowała granty dla polskich uczelnie aby doskonalić OLED'y i co - nieciekawy temat tak kwitowała nasza 'nauka'. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: divak2 Re: sam jesteś punktowo... IP: *.connecta.pl 28.08.09, 22:25 Wiem wiem, nie czaruj. Nie chodzi o punktowość elementu świecącego, tylko szerokość wiązki - czy lampa oświetla tylko małe kółko czy świeci we wszystkie strony. Ale z półprzewodników masz "bardzo dobrze - trzy plus" :) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: STUDI Re: sam jesteś punktowo... IP: *.prokom.pl 31.08.09, 11:02 7 strona polecam... www.led1.de/datasheet/Osram/LE_UW_E3B_Pb-free.pdf Tylko ta cena..... eeehhh 56 - 50EUR za sztukę... Tylko sama dioda. A do tego kolimator, stablizator natężenia pradu, odprowadzenie ciepła... www.philipslumileds.com/pdfs/DS23.pdf www.philipslumileds.com/pdfs/DS47.pdf Próbują z luminoforami, próbują. mają w końcu coś co lepiej naśladuje klasyczne żarowe źródła światła..... ale i ta nadal jeszcze za bardzo ostre to maksimum... www.philipslumileds.com/pdfs/DS62.pdf Sa tez spoecjalizowane dla prjektrów.... catalog.osram-os.com/catalogue/catalogue.do;jsessionid=EA3168E561633BB6CAFBEABA74BC1E77?act=downloadFile&favOid=020000020003fea8000200b6 Ale pewnie się zgodzisz że to nie jest tani zamiennik żarówki... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: STUDI Re: sam jesteś punktowo... IP: *.prokom.pl 31.08.09, 11:12 Dokładam ciepłobiałą Ostar - nadal widmo to dwa maksima... catalog.osram-os.com/catalogue/catalogue.do;jsessionid=EA3168E561633BB6CAFBEABA74BC1E77?act=downloadFile&favOid=020000000002510f000200b6 Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: ~~ Sprawność diod. IP: *.adsl.alicedsl.de 30.08.09, 11:06 Byłem przekonany, że jest większa; później poczytałem sobie dane katalogowe - dla standardowej diody jest taka sama jak dla żarówki - 11lm/W (OSRAM amber LED). Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: STUDI Re: Sprawność diod. IP: *.prokom.pl 31.08.09, 11:04 Są wydajniejsze - 65lm/W. prawie 7 razy wydajniej od żarówki. www.led1.de/datasheet/Osram/LE_UW_E3B_Pb-free.pdf Tylko cena 55,99EUR dla 5 sztuk do 49,99EUR dla zakupu powyżej 25 sztuk. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: STUDI P.S. Re: Sprawność diod. IP: *.prokom.pl 31.08.09, 11:11 Ale już te ciepłobiałe - tylko 33lm/W catalog.osram-os.com/catalogue/catalogue.do;jsessionid=EA3168E561633BB6CAFBEABA74BC1E77?act=downloadFile&favOid=020000000002510f000200b6 Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: STUDI Re: a zuzycie energii przez ten zakaz wzrośnie IP: *.prokom.pl 31.08.09, 13:37 Akurat to nie to jest problemem. W przeważającej większości zastosowań nie świecą pełną mocą więc maja efektywność taką samą jak zwykłe żarówki. Ba jest nawet gorzej - niskiej jakości transformator - straty energii, za cienkie przewody - straty energii, kiepskie styki w oprawach zazwyczaj już silnie utlenione - straty energii.... No ale moda.... Odpowiedz Link Zgłoś
jimmyjazz Re: a zuzycie energii przez ten zakaz wzrośnie 27.08.09, 13:38 Gość portalu: divak2 napisał(a): > > Świetlówki sa do bani - każdy o tym wie. > Dlaczego? Skuteczność świetlna jest większa. Bo się np nie nadają do miejsc typu łazienki, korytarze gdzie się często włącza światło na minutę. A światło ma nieprzyjemną barwę. > Halogen się tym różni od żarówki że świeci mocniej przy tej samej > mocy (o jakieś 30%). Wiec wyjaśnij mi jak to jest, że zamiast 150W > żarówy musisz mieć 250W > halogena? Halogeny o mocy powyżej 100w to lepiej nie wkładać w standardowej lampy bo się stopią tak więc nie stanowią alternatywy dla żarówek. ozostają halogeny o niewielkiej mocy (i niewielkiej efektywność). Takie 35-50w sa do dupy i potrzeba ich sporo aby cokolwiek oświetlić. Dodatkowo są kilkanaście razy droższe od standardowych żarówek (czyli do ich produkcji zużywa się kilkanaście razy więcej energii). No ale oczywiście "gupi" naród nie dostrzega mądrość rządzących. Zwykły wałek na setkach mln ludzi. No ale czego się spodziewać po socjalistach. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: divak2 Re: a zuzycie energii przez ten zakaz wzrośnie IP: *.connecta.pl 28.08.09, 22:36 > Bo się np nie nadają do miejsc typu łazienki, korytarze gdzie się > często włącza światło na minutę. > A światło ma nieprzyjemną barwę. Barwa śwaitła - zależy od producenta. Mam obie i wiem, oczym mówisz. Takie za 30zł świecą barwą jak żarówki (sprawdzałem balansem bieli w aparacie), a takie za 15 zł nadają się do trupiarni. W łazience mam taką za 30 PLN i na razie działa 9 miesięcy. Jak padnie to napiszę na forum. 100 W halogena ja się nie dotykam nawet przez papier. W jednej lampie mam 42W zamiast poprzednich 60W zwykłej żarówy i nie narzekam. Kosztowała coś 4.50 w supermarkecie. > Dodatkowo są kilkanaście razy droższe od standardowych żarówek > (czyli do ich produkcji zużywa się kilkanaście razy więcej energii). A może substancje potrzebne do ich zbudowania są droższe (to co potrzeba by działał halogenowy cykl regeneracyjny) Odpowiedz Link Zgłoś
asmok6 Re: a zuzycie energii przez ten zakaz wzrośnie 27.08.09, 19:39 Gość portalu: divak2 napisał(a): > > Świetlówki sa do bani - każdy o tym wie. > Dlaczego? Skuteczność świetlna jest większa. i to jest ich jedyna zaleta. Poza tym wszystkie cechy ma gorsze od tradycyjnych zarowek. >A jeśli idzie o barwę światła, to > trzeba sprawdzać co pisze na pudełku (ma być około 2700K). Jak się kupi takie > noname'y za 7 zł to rzeczywiście można oświetlać kostnicę. No i co z tego ze 2700K jak i tak monochromatyczne swiatlo? To nienaturalne. Odpowiedz Link Zgłoś
studi001 Re: a zuzycie energii przez ten zakaz wzrośnie 28.08.09, 12:41 > Co może zastąpić zwykłe żarówki? Halogeny. Ale on sa słabiutkie i > trzeba ich sporo by oświetlić coś więcej niż obrazek na ścianie = > zamiast 2 żarówek 75w trzeba zainstalowac ze 250w a halogenach. One nie są słabe. nie pisz bzdur. Faktem jest natomiast to ze robi się 'oszczędne' badziewne trafa, zbyt cienkie przewody, kiepskie podstawki o słabym kontakcie z wyprowadzeniami lampy. Z racji niskich napięci potrzebne są duże natężenie prądu zasilającego żarówkę halogenową. W praktyce są one znacznie niedożarzone. Pracują tak może na 70% mocy. Sprawdź - jaki kolor ma ich światło - nie powinno żotłopomarańczowe - powinno być białe - bielsze niż żarówek jakie masz w domu. Efekt halogenowy jest po to aby umożliwić zmniejszenie odparowania wolframy - czyli uzyskanie sporo wyższej temperatury żarnika niż w przypadku żarówek małej mocy przy jednoczesnym zachowaniu tej samej trwałości. (spowodowane jest to kruchością i słabą kowalności a wolframu - a do tego iloraz powierzchni do objętości np. 1 mm drutu - małej i dużej średnicy - co szybciej odparuje? - zadanie na poziomie gimnazjum). Widać w Twoim przypadku jakiś 'fahofiec' zrobił isntalację dla halogenów. Odpowiedz Link Zgłoś
laremid Re: Pamiętacie głupka, któremu jeżdżenie w pasach 27.08.09, 10:41 > Pamiętacie głupka, któremu jeżdżenie w pasach > bezpieczeństwa ograniczało swobody obywatelskie? > Czyżby zwolennicy żarowych żarówek także byli ograniczeni? A pamiętasz głupka, któremu jeżdżenie w pasach nie ograniczało swobód obywatelskich? A pamiętasz głupka, któremu nakaz kupowania określonych produktów nie ograniczał swobód obywatelskich? To właśnie kretyństwo demokracji - ktoś kto się tak bezmyslnie wypowiada ma prawo głosu. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Kaczus (Tomek) Re: Pamiętacie głupka, któremu jeżdżenie w pasach IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.08.09, 10:56 Pusta i idiotyczna demagogia. Nie możesz zrozumieć, że ten zakaz ma więcej wad niż zalet - a w zasadzie żadnej zalety? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: zenn Świetlówki mają same wady: IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 27.08.09, 10:59 są szkodliwe dla wzroku, u niekŧórych wywołują alergię skórne, są szkodliwe dla środowiska. Ponadto niedawno udoskonalono żarnik tradycyjnej żarówki tak, że mniej niż 60-watowa świeci jak 100-watowa (wygooglaj sobie "żarówczana rewolucja"). A że odkrycia dokonano przypadkiem, to jest duże pole do ulepszeń. No, ale towarzysze z UE wiedzą lepiej Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: jarkacz Re: Świetlówki mają same wady: IP: *.hallmark-ifa.com 27.08.09, 13:33 > są szkodliwe dla wzroku, u niekŧórych wywołują alergię skórne, są szkodliw > e dla > środowiska. Ponadto niedawno udoskonalono żarnik tradycyjnej żarówki tak, że > mniej niż 60-watowa świeci jak 100-watowa (wygooglaj sobie "żarówczana > rewolucja"). A że odkrycia dokonano przypadkiem, to jest duże pole do ulepszeń. > No, ale towarzysze z UE wiedzą lepiej mowie no ja Ci, tyn internet to jyst diobel wcielony, odkund se Borczyki poduonczyli to krowy mlika nie daja, a kury padaja co noc od jakiegos chorubska. Kasia od Witkiewiczow to nowet brzucha dostala od tego biobelstwa. Odpowiedz Link Zgłoś
bopin Re: Pamiętacie głupka, któremu jeżdżenie w pasach 28.08.09, 14:17 refleksyjny napisał: > Czyżby zwolennicy żarowych żarówek także byli ograniczeni? jak ci głąbie każą jeździć autobusem w kasku (dla bezpieczeństwa), to też stwierdzisz, że jesteśmy ograniczeni? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: STUDI Re: Pamiętacie głupka, któremu jeżdżenie w pasach IP: *.prokom.pl 31.08.09, 12:44 Jeśli te kompaktowe świetlówki są takie super to czemu trzeba do nich zmuszać zakazami? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: t Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: 139.191.142.* 27.08.09, 09:32 Mozesz 'se' chciec tych zarowek. Nie dostaniesz ich, chyba ze na czarnym rynku :P I dobrze Ci tak! Argument, ze swietlowki swieca 'trupim' swiatlem to bzdura. Jest na rynku mnostwo takich, ktore daja cieple swiatlo (Philips Ecotone). U siebie w pokoju mam swietlowke kupiona w markecie, ktora dziala od 7 lat. Zreszta wszelkie lamenty sa na darmo. KE tak nakazala, to tak ma byc. Jak Wam sie nie podoba, to prosze przeprowadzic sie do Chin. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: gaus Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.adsl.inetia.pl 27.08.09, 09:48 Świetlówki nie sprawdzają się przy niskich temperaturach. W zimę otworzyłem okno, przy którym stała lampka i nagle w pokoju pociemniało. Odpowiedz Link Zgłoś
asmok6 Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s 27.08.09, 19:48 Gość portalu: t napisał(a): > Mozesz 'se' chciec tych zarowek. Nie dostaniesz ich, chyba ze na czarnym rynku > :P I dobrze Ci tak! > Argument, ze swietlowki swieca 'trupim' swiatlem to bzdura. Jest na rynku > mnostwo takich, ktore daja cieple swiatlo (Philips Ecotone). A wez mnie nie denerwuj z tym dziadostwem. Chyba jestes daltonista. Trwalosc tez tragiczna. Mialem takie Philipsy. Pierwszy padl dzien po zakupie. Wymienilem. Kolejny padl jakies trzy miesiace pozniej. Wyrzucilem i wstawilem normalna zarowke. Ostatni swiecil cos kolo roku ale po 3 miesiacach rozjarzal sie z 15 minut a mruganie bylo widac golym okiem. > U siebie w pokoju mam swietlowke kupiona w markecie, ktora dziala od 7 lat. Jakbym nie probowal przestawic sie na swietlowki to moze bym uwierzyl. Ale po eksperymentach ze swietlowkami roznych firm zdecydowanie musze stwierdzic ze takie posty jak twoj pisza chyba tylko handlarze tym dziadostwem. Jedna na kilka swietlowek dotrwala mi do 2 lat. Na dodatek to dziadostwo nadaje sie tylko do pomieszczen w ktorych sie nie bywa, bo nawet jesli poczatkowo swiecily znosnie to z czasem sa coraz slabsze, dluzej sie rozpalaja, a co bardziej badziewne mrugaja tak ze widac golym okiem. > Zreszta wszelkie lamenty sa na darmo. KE tak nakazala, to tak ma byc. Jak Wam > sie nie podoba, to prosze przeprowadzic sie do Chin. Po co my do Chin? Prosciej sprowadzic z Chin zarowke niz sie tam przeprowadzac :) Zobaczycie za kilka lat. Tak jak teraz na wschodniej granicy kursuja z papierosami tak za pare lat beda kursowac z zarowkami. Odpowiedz Link Zgłoś
zdzisiek_2 Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s 27.08.09, 10:36 Gość portalu: Jesss napisał(a): > Przestań kłamać. Albo inaczej... jeszcze coś widzisz? > Bo świetlówki niestety nie działają tyle czasu - a jakby nawet to świtało ich > byłoby tak nędzne, że do niczego by się nie nadawało. A żarówka owszem... > świecić może baaaardzo długo bez zmiany parametrów. Nie przesadzaj. Ze świetlówkami jest bardzo różnie. Mam w domu kilka (mam też kilka zwykłych i jeden całkiem nieekologiczny halogen 300W) i niektóre rzeczywiście padały szybko (choć zwykle działały > rok) ale większość pracuje od lat (8-9 lat bo około 2000 roku kupiłem). I jakoś na tych najstarszych to nie widać spadku jasności czy zmiany barwy. Wydaje się że ważna jest tu jakość i trochę szczęścia. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Lumena Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.08.09, 20:19 Tanie świetlówki rzeczywiście psują się szybko.Moim zdaniem lepiej kupić te droższe,markowe.U mnie 23 watowe Osramy świecą od 1996r. i dalej są sprawne.Większość tanich świetlówek,nawet te z IKEA,to słabiej jakości wyroby chińskie. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Lookas Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.chello.pl 27.08.09, 02:13 Świetlówki i żarówki się uzupełniają - nie można ot tak sobie we wszystkich sytuacjach korzystać tylko z żarówek lub tylko ze świetlówek. Wprowadzanie świetlówek przez EU na siłę to faszyzm, inaczej się tego nie da nazwać. A politycy i urzędnicy tylko im wtórują, nie mówiąc o ekologach, którzy w większości nie znają znaczenia tego słowa. Lepiej by było dla nas gdybyśmy wystąpili z Unii i zaczęli sami na siebie liczyć jak kilkaset lat temu. Unia Europejska to zjednoczone niewolnictwo. Zapomniałem, przecież prawie wszyscy politycy i główne media siedą w tym po uszy :P Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: BA BA Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.pools.arcor-ip.net 27.08.09, 02:25 Juz nawet wasze radiomaryja gadalo, ze bez tej Uni sie samej Polsce napewno by nie udalo nic, a nic. Pewno zes chopie ta audycje przegapil. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Kaczus (Tomek) Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.08.09, 09:09 Najciekawwsze jest to, że niedawno wycofano ze sprzedaży termometry rtęciowe, ponieważ są niebezpieczne, jak się stłucze, a teraz pytam, co jest w żarówkach kompaktowych? Odpowiedz Link Zgłoś
furry Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s 27.08.09, 11:12 Gość portalu: Kaczus (Tomek) napisał(a): > Najciekawwsze jest to, że niedawno wycofano ze sprzedaży termometry rtęciowe, > ponieważ są niebezpieczne, jak się stłucze, a teraz pytam, co jest w żarówkach > kompaktowych? Szukasz logiki i konsekwencji w postępowaniu polityków? Co do termometrów - szlag mnie trafia, bo z elektronicznych próbowałem takiego za 6zł z allegro (6zł to cena rtęciowego) i takiego za 30zł (5 razy droższy niż rtęciowy). Oba pokazują temperatury "od Sasa do lasa", raczej poniżej 36 °C W każdym razie zrobiłem zapasy termometrów rtęciowych, może nie będą robić przeszukań, co kto ma w apteczce :-) Ale wracając do żarówek - jak się przepali i idziemy kupić nową, sprzedawca ma obowiązek przyjąć zużytą i ją potem odpowiednio potraktować. Oczywiście jak znam życie, będą oszczędzać, ale to już sprawa dla PIH. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: aDam Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: 57.66.195.* 27.08.09, 10:10 Wystarczą podstawowe działania matematyczne. Przy obecnych kosztach prądu w Krakowie oszczędny odpowiednik żarówki 100W (20W świetlówka) zwróci się po 828 godzinach świecenia. 530zł oszędności osiągnie się świecąc 15 lat po 3.5 godziny dziennie. Każdy może sobie przeliczyć czy w jego konkretnej sytuacji się opłaca... Np u mnie w przedsionku świecę max 15 minut dziennie więc oszczędna zwracała by się po 9 latach! Marny biznes. Ale już w pokoju dziennym zwróci się pewnie po dwóch. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Kaczus (Tomek) Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.08.09, 10:12 musisz jeszcze wziać pod uwagę różnicę w cenie żarówek i ile ich wymienisz.... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: aDam Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: 57.66.195.* 27.08.09, 10:18 Wziąłem. 100W - 1.5zł 20W - 25zł. Wymieniania nie wziąłem pod uwagę. Zakładam, że 2 lata wytrzymają. Tak jak napisałem czekanie 9 lat nie ma sensu chociażby właśnie dlatego, że pewnie oszczędna nie dotrzyma... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Kaczus (Tomek) Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.08.09, 10:22 No właśnie, czy wytrzyma, czy nie, już ktos zwrócił uwagę, że energooszczędna jest bardzo czuła na zmiany temperatury, jak również na częste włączanie i wyłączanie, to powoduje zmniejszenie jej żywotności. Dodatkowo tą energoszczędną powinno się utylizować, bo jest niebezpieczna dla zdrowia i środowiska... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: aDam Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: 57.66.195.* 27.08.09, 10:26 Dlatego napisałem, że każdy powinien zdecydować sam. Najlepiej przeliczyć i przetestować. Np nie sposób kupić oszczędnej żarówki o małym gwincie w kształcie świecy. Wszystkie mają max 5-7W co jest porównywalne do 25W normalnej a w żyrandolu trzeba było 60W żeby było jasno w pokoju... Zgadzam się również, że tanie oszczędne szybko się wypalają - wiem z własnego doświadczenia. Najgorsze w tym wszystkim to nakaz KE. Ja chcę wolnego wyboru! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Kaczus (Tomek) Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.08.09, 10:29 No właśnie. O to chodzi, by mieć wybór. Nie kwestionuję, że w wielu miejscach opłaci się miec ta energooszczędna, ale w wielu nie.... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: M Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s IP: *.cs.ubc.ca 27.08.09, 02:14 Mozesz miec problemy z napieciem. Tez mam jeden zyrandol, w ktorym kompaktowe sie nie sprawdzaja. Odpowiedz Link Zgłoś
studi001 Re: Świetlówki się nie sprawdziły, wymieniłem 6 s 28.08.09, 12:32 Jakbyś przeanalizował układ zapłonowy tej energooszczędnej świetlówki kompaktowej to byś się cieszył że aż tyle świeciła. Bardzo podobne do amatorskich prymitywnych układów turystycznych świetlówek z Młodego Technika z lat -70-tych - informowano lojalnie o szybkich zużywaniu się świetlówek podłączonych do takiego układu.. Porządna świetlówka - a nie to ścierwo kompaktowe - o odpowiedniej oprawie z właściwym statecznikiem (a nie firmowym szajsem z Chin), układem wymuszającym jedynie ciepły zapłon będzie świecić latami nawet przy kilkunastukrotnym włączaniu i wyłączaniu dziennie. Świetlówka kompaktowa. Od samego początku chore urządzenie. Są podżarzane elektrody. OK, ale one nie znoszą zapłonu zimnego (czyli podanie wysokiego napięcia zanim się nie rozgrzeją) - wtedy szybko trafia szlag jedną z tych elektrod i niestety prymitywny układ zapłonowy - (może cie sprawdzić jest z zwykły generator samodławny - bo na porządny układ producenta nie stać). A wtedy już nie świeci. Te rurki można po modyfikacjach tej elektroniki nadal zaświecać. Prosty wniosek - celowo obniżona trwałość. Jak dodam jeszcze ze nie stosuje kontroli mocy podżarzania elektrod (aby były trwałe) - bo pozystor za drogi to macie jedno - celowo obniża się ich trwałość do minimum. Taką świetlówkę wykańczają częste cykle włączania ich. A przecież można inaczej - zimne katody plus przy jednej elektroda zapłonowa - która przy małym napie3ću spowoduje zapłonie łuku który szybko doprowadzi do wyładowania jarzeniowego. Prosta lampa, prosty układ startowy. Dłuższa żywotność. Takie lampy są znane od wielu lat. No ale przecież nie o to chodzi w tej 'ekologii'. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Jan Dobroszycki Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: *.adsl.inetia.pl 27.08.09, 08:55 No dobrze, "Gościu". A dlaczego Ty się nie podpisałeś tylko występujesz anonimowo? Przygadał kocioł garnkowi. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: MarcinK A co z rtęcią? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.08.09, 08:56 Niedawno wycofano ze sprzedaży termometry i ciśnieniomierze zawierające rtęć, bo ponoć niosą zagrożenie. A przecież świetlówki kompaktowe bazują na rtęci. I tu jest to bezpieczne? Banda kłamców i ekołobuzów! MarcinK Odpowiedz Link Zgłoś
ssamiec Re: A co z rtęcią? (wycofać świetlówki?) 27.08.09, 11:04 Rtęć i ołów to bardzo poważne zagrożenia dla zdrowia, nie jakieś tam CO_2. Jeśli mówisz prawdę, to akcja powinna być w drugą stronę: wycofywanie świetlówek. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Kaczus (Tomek) Re: A co z rtęcią? (wycofać świetlówki?) IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.08.09, 11:07 Mówi prawdę... Co więcej, nie jest to rtęc, a opary rtęci, więc po stłuczeniu od razu działają, a nie po jakimś czasie, tak jak rtęć ze zbitego termometru... Dodatkowo - pytanie za 100 punktów, co zrobi przeciętny obywatel ze zużytą świetlówką, zaniesie do punktu recyklingu, czy wyrzuci do śmieci? Odpowiedz Link Zgłoś
studi001 Re: A co z rtęcią? (wycofać świetlówki?) 28.08.09, 11:54 Rtęć to pikuś. Powinno jej być tam od 3 do 5mg. Ale zapewne jest znacznie więcej - z racji prymitywnego układu zapłonowego. Żarniki - maja wyemitować elektrony. Nie są rozżarzane do 2500 - 3000 'C. więc jest to z musu katoda tlenkowa taka jak w lampach elektronowych (może niektórzy pamiętają). Czyli mamy bar, stront. Na dodatek ta 'elektronika' w świetlówce w zasadzie zapalana zapłonem zimnym te lampy - a to powoduje rozpylenie tej warstwy emisyjnej. Kolejny syf to luminofor. Ani słowa o jego składzie chemicznym Często jest stosowany beryl. Arszenik przy berylu to przyprawa anie trucizna. A te lepsze luminofory - długa poświata, inne widmo - pewnie tam znajdziemy wiele ciekawych pozycji z tablicy Mendelejewa. No i teraz sama lampa - szkło i jego dodatki, elektrody, oprawka - tworzywa sztuczne odporne na temperaturę - tez pewnie wiele 'ciekawych' składników znajdziemy. Odzysk - pic na wodę. co będziemy płukać resztki luminoforu równie trującymi i szkodliwymi chemikaliami? A c oz tym uciążliwym odpadem służącym od odzysku składników w luminoforze? Inny przykład - dość powszechnie używa się złota w tej lepszej elektronice. Złoto cenny, drogi metal. I co może myślicie że się go odzyskuje? Nie. Czemu - bo trzeba ogromnych ilości szkodliwych kwasów, mieszanin itd. Potem coś tym odpadem trzeba zrobić. A na koniec uzyskane złoto które i tak wymaga dalszej rafinacji jest droższe do tego co można kupić nawet jako gotowy wyrób u jubilera. Jeśli złota się nie opłaca to co rtęć, stronty, bar się opłaci odzyskiwać? Tacy naiwni jesteście? Uprzedzę tezę że LED'y nie mają rtęci. Tak ale za to mają i tak luminofor - też nikt nie mówi o jego składzie chemicznym ale inne surowce - arsen, gal, antymon, ind, selen, być może tellur i czort wie co jeszcze... A te tanie padają bardzo szybko - i co? na śmietnik. Tylko same LED'y a dodatkowe ścierwo zasilające diodę. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: STUDI Rtęć to pikuś. A beryl w luminoforze? IP: *.prokom.pl 27.08.09, 15:36 Przy berylu to i arszenik nie jest trucizną... A i pewnie w luminoforze w można wiele 'ciekawych' pierwiastków znaleźć... Odpowiedz Link Zgłoś
kim-lan-san Re: "Setka" już nas nie oświeci 27.08.09, 09:39 Bez dramatów. Tradycyjna żarówka to archaizm, do tego niewydajny. Większość energii jest zamieniana na ciepło, zamiast na światło. Można połączyć nowoczesne rozwiązania takie jak CLF, LED czy halogen. Tam gdzie światło włączamy na dłużej- zamontować CLF. Do podświetlania numerów posesji, szafek, schodów spokojnie nadaje się LED. A halogeny wszędzie tam, gdzie energooszczędna byłaby narażona na zbyt częste włączanie i wyłączanie. Pamiętać o barwie światła - ciepłe do 2700K, potem to już stopniowo coraz zimniejsze. Stosować tzw daylighty to i depresja zimowa nie będzie taka uciążliwa ;) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: STUDI Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: *.prokom.pl 31.08.09, 14:07 > Można połączyć nowoczesne rozwiązania takie jak CLF Trudno się doszukać nowoczesności w świetlówce kompaktowej - przekonaj się i sprawdź te 'nowoczesną elektronikę' na poziomie lat 50tych... I tylko dlatego 50-tych z racji zastosowania półprzewodników - bo w z wersji próżniowej to pochodzi z lat 30tych.... Dlaczego nie stosuje lamp z zimnymi katodami i elektrodą startową? Sterowanie proste, i tanie. No tak ale byłaby ta lampa za trwała. > LED Owszem super ale te tanie diody mają niewiele lepszą sprawność niż żarówki. Reszta idzie w ciepło jak żarówce. Owszem są wydajne diody - zapłacisz 28USD za ekwiwalent 4W żarówki? > czay halogen Tak tylko że niestety z racji oszczędzania na materiałach te żarówki pracują z niepełną mocą. W efekcie ich efektywność jest taka sama ja zwykłej żarówki. > Pamiętać o barwie światła - ciepłe do 2700K, Wiesz tu jest pole do manipulacji. Diody maja tez jakąś temperaturę barwowa podawana przez producenta ale widmo ich światła ma dwa maksima. Nadużywa się określenia temperatura - sugeruje się że to to samo so światło białe o 2770K - ale niestety jest inaczej. Tam gdzie inne źródła światła mają zalety tam już się stosuje. Bez konieczności wprowadzania nakazów i zakazów. Jeśli tak te żarówki są be to czemu potrzeba aż zakazu by stosowano coś innego? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: zenn Trzeba było myśleć przy okazji referendum ws. UE IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 27.08.09, 10:54 Sami chcieliście, to teraz nie jęczcie jak stare baby. Głupi naród. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: R3novator Krótki wiersz o żarówkach... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.08.09, 11:13 panie co mnie to obchodzi, że oszczędna jest świetlówka, skoro fajniej mocniej świeci tradycyjna "zła" żarówka, czemu mam się tak przejmować, by żarówki pozdejmować, komu one przeszkadzają, skoro dobre światło dają, unia nowy przepis daje, sprzedaż świetlówek nastaje, pewnie lobby jakieś było, komuś dobrze się złożyło, teraz kase na tym trzepie, ekolog co mówił, że tak będzie lepiej, komu lepiej temu lepiej, ja chcę mieć żarówki w sklepie, nie chcę chronić środowiska, nie chcę widzieć zwierząt z bliska, chcesz to chroń ekosystemy, przeż to wszystko głupie ściemy, wszyscy tylko ostrzegają, a nas wszystkich w dupie mają... Odpowiedz Link Zgłoś
kim-lan-san Re: Krótki wiersz o żarówkach... 27.08.09, 13:42 Tradycyjna żarówka nie świeci mocniej. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Mi Ha ha ha "Artystka" IP: *.chello.pl 27.08.09, 13:26 Tacy właśnie są dzisiejsi "Artyści"... Brak własnego zdania, potulność i spolegliwość lub wszystko robione pod publiczkę! Taką "sztukę" to o kant d..py rozbić. Dziwicie się potem, że przymieracie głodem... I dobrze! Nie będę wam płacił za hipokryzję wystarczy, że płacę za nią politykom. Nie umiecie bronić własnych idei i racji to nie jesteście artystami tylko pseudo hołotą która naciąga ludzi na "sztukę". Artyści się nie boją. Artyści łamią ustanawiane kanwy i konwenanse, z przekonania, a nie dla hecy. Sztuka ma mieć ideę, a ona wyrasta z właśnie przekonań. Sztuka bez idei to błazenada. Życzę Pani dalszego spokojnego i radosnego życia, ale niech Pani się już artystką nie głosi. Zwyczajnie nie nosi Pani tego w sercu! Jeśli ma Pani dobry "warsztat" i chce się nim chwalić, to może Pani zostać jedynie rzemieślnikiem. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: elektryk Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: *.warszawa.mm.pl 27.08.09, 19:57 Witam 1)tzw świetlówki mogą nie działać ze ściemniaczami i z wyłącznikami z podświetleniem 2)Firmy mówią że żarówka się zwróci za kilka lat, pytajcie na ile dają gwarancję 3)Przeważnie wszystkie szacunkowe czasy świecenia są podane dla przypadku kiedy nie włączamy anie nie wyłączamy, z własnego doświadczenia wiem że dobre firmy wytrzymują max 2-3 lata 4)Niech Firmy wyraźnie, ale to wyraźnie napiszą ile zarabiały na zarówce tradycyjnej a ile zarabiają na energooszczędnej, może to wyjaśni ich "parcie do ekologii" Piotr Odpowiedz Link Zgłoś
studi001 Z innego forum.... (1) 28.08.09, 10:48 Kilka cytatów: Uważam ten zakaz za głupotę z kilku względów. Po pierwsze, skoro trąbi się tyle o ekologii i od pierwszego kwietnia z tego tytułu nie kupisz w żadnej aptece termometru rtęciowego, to dlaczego jednocześnie pozwala się na zwiększenie jej emisji poprzez wzmożone korzystanie z lamp fluorescencyjnych? Każde takie cacuszko to podobno 5 mg rtęci. Może dane będzie mi sprawdzić, czy ta deklarowana wartość jest prawdziwa. Nie mówię tu ani słowa o związkach baru i strontu w paście emisyjnej, a tym bardziej ani słowa o składzie luminoforów. Pomijam też cuda zawarte w obudowie plastikowej i w elektronice. Po drugie, to światło to się nadaje do ubikacji, a nie do oświetlenia miejsca pracy. Widmo żarówki i widmo jakiejkolwiek lampy fluorescencyjnej to dwie różne rzeczy. Po trzecie, na uzyskanie pełnego świecenia w lampach fluorescencyjnych czeka się kilka minut. Jest to co najmniej irytujące, w sytuacji, gdy wchodzę tylko na chwilę do pomieszczenia. Po czwarte, napisy na tych fluorescencyjnych lampach są kłamliwe. 20W lampa fluorescencyjna wcale nie daje tyle światła co jedna wstrętna żarówka setka. Wypraktykowane od dawna, zatem mowa o redukcji zużycia energii do 1/5 jest bujdą na resorach. Także trwałość jest niezadowalająca. O ile pierwsze lampy tego typu miały jeszcze trwałość rzędu 3-5 lat, obecnie mało która tyle dożywa. Mówi się o zużyciu energii żarówek na ciepło. Zgoda, bilans jednak nie wypada aż tak niekorzystnie jak przedstawia to powszechna propaganda. Już od pewnego czasu lansuje się tezy o wspaniałym ogrzewaniu elektrycznym. Ogrzewanie podłogowe, piecami akumulacyjnymi itd. W Polsce okres grzewczy trwa od 15 października do 15 kwietnia, ale zdarza się, że dogrzewać trzeba i poza tymi datami. Jeśli żarówka tak strasznie grzeje, to dokłada się ona swym bilansem cieplnym do ogrzewania. A zatem oszczędzamy tak naprawdę na ogrzewaniu i to nieważne, czy gazowym czy elektrycznym. Wszyscy przecież mamy inteligentne regulatory temperatury, prawda? Nigdy w historii oświetlenia nie było sytuacji, by jakąś odgórną dyrektywą zakazywać jednego rodzaju oświetlenia na rzecz innego. Żarówka wyparła oświetlenie gazowe i naftowe, ale stało się to wskutek jej ewidentnej przewagi. Tam, gdzie lampy fluorescencyjne okazały się lepsze, tam zadomowiły się na dobre i ludzie się do nich przekonali. Tam, gdzie są nieodpowiednie nie są stosowane. Teraz ma się do tego przymusić. Diody LED posiadają szereg wad, charakterystycznych dla lamp fluorescencyjnych, a zwłaszcza to samo trupie widmo. Są bezpieczniejsze dla środowiska, gdyż nie tłuką się z wydzieleniem rtęci. Ale zawierają też cudowne związki takich pierwiastków jak arsen, gal, kadm czy selen. Co do żarówek halogenowych, te mają podobno zacząć znikać od 2016r. To dla odmiany ja się nie zgodzę, w handlu typu Castorama itp. dostaniesz najtańsze świetlówki o barwie 830 (różowa świnka) ewentualnie 840 (kostnica), nic nie stoi na przeszkodzie, aby dostosować widmo lampy dla potrzeb i zastosować świetlówki o lepszym oddaniu barw np. 965 niestety takich w handlu detalicznym nie uświadczysz. Kto wie co nadruk na świetlówce za 4,90 ma wspólnego z mocą i barwą - chyba nikt. Z upowszechnianiem się lamp kompaktowych faktycznie wiąże się wiele problemów. Najpoważniejszym z nich nich jest prawdopodobnie ich utylizacja, gdyż tak naprawdę to nikt chyba jeszcze nie wymyślił skutecznego, "ekologicznego" i zarazem taniego sposobu pozbywania się tychże lampek, które jak wiadomo wewnątrz zawierają wiele trujących substancji, w tym od 3 do 5 mg rtęci (wg zapewnień renomowanych producentów, bo te sprowadzane z Chin mogą zwierać jej znacznie więcej). Kolejnymi problemami są: - trwałość, określana na 6..10 tyś. godzin, co może być zgodne z prawdą tylko dla lamp pracujących bez częstego ich wyłączania, i co zresztą jest kompletnie nielogiczne, gdyż w dobie kryzysu energetycznego powinniśmy je gasić jak najczęściej. - barwa, która niekoniecznie jest optymalna z punktu widzenia naszego narządu wzroku - "smog elektromagnetyczny", którego poziom jest niestety na tyle wysoki, że lepiej byłoby dla naszego zdrowia, gdyby pracujące znajdowały się od nas możliwie daleko.. - zmniejszona sprawność w niskich temperaturach, co powoduje, że nie są odpowiednie do stosowania na zewnątrz budynków w okresie zimowym. Widać więc pewien brak konsekwencji, a nawet logiki, albowiem z jednej strony w Unii Europejskiej zakazuje się sprzedaży w aptekach termometrów rtęciowych, które w każdej rodzinie tłukły się może raz na kilka pokoleń, a z drugiej strony promuje się żarówki kompaktowe, które zawierając rtęć, potrafią uszkadzać się raz na kilka miesięcy (te częściej wyłączane)... Robiąc bilans zysków i strat autorzy pomysłu wycofania klasycznych żarówek i zastąpienia ich kompaktowymi chyba nie wzięli pod uwagę kilkukrotnie wyższej ich ceny, oraz zdecydowanie wyższych kosztów produkcji, co oznacza, że w stosunku do typowych żarówek więcej energii trzeba zużywać na ich wytworzenie, więcej energii tracić by użytkownik mógł sobie na nie zapracować, oraz więcej energii poświęcać by je później utylizować (o ile to w ogóle jest możliwe). > są już lampy złożone z białych diód LED, wygląd podobny do halogenowych........ Przetestowaliśmy w pracy te żarówki, wymieniając klasyczne halogeny w podłogowych oprawach podświetlających. Barwa światła bliżej nie określona - nieprzyjemna, jeżeli się przyjrzeć to każda led'a świeci w innym kolorze i gdyby nie matowa szyba w oprawce wyglądało by to paskudnie, widać poszczególne ledy, a nie jednolitą powierzchnię jak w halogenie. To tyle o estetyce, wiedzieliśmy, że tak będzie więc to nie jest problem. Największa porażką jest ich trwałość - skandal. Żadna z 55szt zamontowanych przed rokiem nie jest sprawna. W większości lamp nie świeci jedna lub kilka sekcji (ledy łączone są po trzy szeregowo i takie sekcje równolegle). Wyświetlają więc różne ciekawe wzorki. Kilka sztuk przestało świecić całkowicie. Przyczyna jest prozaiczna. Po rozbebeszeniu żarówki okazuje się, że palą się ledy, montaż i luty są poprawne. Więc gdzie trwałość 50tys godzin, u nas nie świeciły nawet 10tys. Oczywiście teraz walczymy z gwarancją, ale nic z tego chyba nie wyjdzie. Obecne przepisy unijne prowadzą tak naprawdę do zmniejszenia trwałości. Dobrym tego przykładem jest dyrektywa ROSH, z którą związane było wprowadzenie badziewnych lutowi bezołowiowych. Trwałość świetlówki kompaktowej na poziomie roku to już dziś jest raczej rzadkość. Nie ma więc praktycznie szans, by jej zakup się zamortyzował. Szanse dowiezienia jej do hipotetycznego punktu utylizacji w całości są minimalne: Nawet jeśli zostanie oddana w sklepie to chyba raczej bez opakowania. Myślicie, że się nie potłucze, uwalniając przy tym pary rtęci? Co do niezawodności to jedyne rozwiązanie to klasyczna oprawa na świetlówki liniowe i porządny dławik (ale nie taki na dwóch tranzystorach) z funkcjami miękkiego startu, wykrywania uszkodzenia skrętek no i oczywiście "ciepłego" zapłonu. Świetlówka markowa potrafi w takich warunkach świecić kilka lat, przy kilkunastokrotnym dziennym załączaniu. Będąc w podstawówce kupiłem sobie (nowość!) świetlówkę Philipsa. Kosztowała majątek, ciężka jak jasny gwint, z dławikiem w środku. Światło zaczyna dawać gdzieś po 15 minutach, ale porządne, a przede wszystkim do tej pory działa. Współczesne lekkie i tanie wynalazki ze stadem tranzystorków zalanych glutem psuja się po kilku miesiącach. Oczywiście na naprawę nie ma szans. Znowu wychodzę na starego zrzędę, ale co tanie to drogie, a co stare to dobre Odpowiedz Link Zgłoś
studi001 Z innego forum.... (2) 28.08.09, 10:51 W kuchni od jakichś 3 lat mam energooszczędnego Philipsa (ekwiwalent 100W). No niby działa. Ale zdarza się właśnie, że po włączeniu świeci gorzej niż żarowe 25W i również potrzebuje kilkunastu minut. Na razie wygląda to tak, że z punktu widzenia zwykłego człowieka, rachunek jest na niekorzyść promowanego przez UE rozwiązania. "Żarówka" stała się nagle urządzeniem elektronicznym, w którym manipulacja trwałością i portfelem klienta wiadomo jak działa... A i fiskus nagle zyska spore możliwości, by to urządzenie opodatkować inaczej, niż jakieś muzealne żarzydło, różne narzuty recyklingowe, itp. O tym już kiedyś pisaliśmy, w 99% kompaktów przegrzewa się elektronika, rura jest sprawna. Więc karać powinno się tych który produkują miliony ton zawodnej elektroniki. Same rury wyładowcze z przepalooną skrętką (lub obydwiema) możesz wykorzystać z samoróbnymi prztwornicami o "zimnym zapłonie" w najprostszym jednotranzystorowym układzie genreatora samodławnego, jakich bez liku opisano dotąd w "Zrób to sam", Młodym Techniku" czy "Radioelektroniku". Poświecą lepiej lub gorzej, do czasu zanim to co zostalo z elektrod nie zapyli na czarno całego wnętrza rury, albo tranzystor wskutek coraz to wyższego napięcia towarzyszącemu zasilaniu lampy w tak prymitywnty sposób nie ulegnie przebiciu. Tylko takie wykorzystanie szeroko propagowanych niegdyś układów "świetlówek turystycznych" jestem skłonny zaakceptować - do zasilania czegoś co w normalny, techniczne poprawny sposób zasilać się już nie da. Stosowanie ich do zasilania fabrycznie nowych świetlówek uważam za przestępstwo :evil: , niezależnie od tego że niemało hipermarkecianej tandety funkcjonuje w ten sposób. Powinni jak najszybciej tego zabronić, tak jak zabroniono wprowadzania do obrotu dwusyfów przeznaczonych do stosowania na łodziach. Natomiast sprawnych prztwornic pozyskanych ze zużytech świetlówek kompaktowych można spróbować użyć do zasilania nowych liniowych świetlówek miniaturowych, np 13W. Może jednak okazać się konieczne dostrojenie głównego dławika (często ma on szczelinę powietrzną sporządzoną przez celowo krzywe sklejenie połówek rdzenia silikonem czy klejem termotopliwym) aby zachować przewidziane dla nowych świetlówek warunki pracy. Pewniejsze byłoby użycie fabrycznie nowych rur kompaktowych o tej samej mocy co te zużyte (trafiają się w sprzedaży, trzeba by tylko gniazda do oprawki z przetwornicą dorobić). Może się jednak zdarzyć że szybkie zużycie oryginalnej rury było spowodowane niestarannym doborem warunków pracy przetwornicy, np "zimnym" zapłonem, lub przeciwnie, przeżarzaniem skrętek po zapłnonie lampy. Możesz więc rozczarować się i tu. Chcesz powiedzieć że byly one zdolne zaświecać nawet świetlówki z upalonymi skrętkami? Tym gorzej to o nich świadczy, pewnie niektóre rozwiązania funkcjonowały na zasadzie "zimnego zapłonu" nawet tych jeszcze nie przepalonych, co skutkowało szybkim ich zużyciem. Może stąd biorą się narzekania na niską trwałość niektórych typów? Rtęciówka LRF jest prosta jak budowa cepa. Są tam dwie nieżarzone elektrody główne (żarzą się one samoistnie - łuk termoelektronowy samodzielny) oraz jedną lub dwie elektrody pomocnicze, zasilane przez jakieś rezystory (termistory PTC?) znajdujące się bardzo blisko elektrod głównych. Dzięki niewielkiej odległości łatwo zapala się w takiej lampie wyładowanie jarzeniowe, które następnie przenosi się na obszar pomiędzy elektrodami głównymi (analogicznie jak w lampie przekaźnikowej z zimną katodą). Wskutek tego że prąd wyładowania jest znaczny, elektrody główne szybko się nagrzewają w wyniku czego wyładowanie jarzeniowe przechodzi w łukowe. Niepotrzebne jest, w odróżnieniu od świetlówki, wstępne żarzenie elektrod a następnie pobudzanie lampy impulsem napięcia przewyższającego napięcie zasilające. W zupełności wystarczy element ograniczający prąd po zapłonie. Bezapelacyjnie najprostszy układ zasilania rtęciówki zawiera nawet nie szeregowy dławik, tylko... żarówkę. Tak działały lampy MIX. Co do rtęci w świetlówkach, jakiś czas temu widziałem pewien wykres. Obrazował on spodziewaną ilość rtęci wydzielonej do atmosfery przez żarówkę oraz świetlówkę kompaktową, które świecą tak samo jasno, podczas pracy przez 5 lat. Do tych ilości dodano spodziewaną ilość rtęci wydzielonej w elektrowni węglowej, podczas produkcji energii dla zasilania tych źródeł światła. I świetlówka, mimo tego że zawiera wewnątrz rtęć, wypada w tym zestawieniu lepiej. Nie wiem, na ile prawdziwa jest prognoza ilości rtęci z elektrowni, ale jeśli te wartości są zgodne z prawdą, to mamy obalonuy jeden z argumentów przeciwników tych źródeł światła. Ostatnio spotkałem się z (na oko) bardzo solidnie wykonanymi świetlówkami kompaktowymi, pod którymi podpisuje się producent MyPlanet. Można je kupić za grosze w serwisie Allegro (skąd oni to biorą?). Barwa światła dobra, potrzebuje koło minuty do osiągnięcia sensownego strumienia światła, do tego są małe, więc typ o mocy 11W mieści się nawet w małych 'płaskich' oprawach. Nie wiem jak z trwałością, ale obecność 'standardowego' pozystora startowego (którego w większości taniego dziadostwa, a nawet w 'Philipsach' - to powód czernienia końców rurki i szybkich awarii - brakuje), i dodatkowego termistora NTC na zasilaniu, sugeruje że będzie całkiem nieźle. Tam gdzie pełna jasność potrzebna jest natychmiast, a światło jest włączone czasem na chwilę a czasem długo, polecam świetlówki liniowe producenta Osram (Philipsy łatwiej kupić, ale się muszą rozgrzać, i mają nieprzyjemną barwę). Przykładowo mam taką (moc 13W) zawieszoną nad biurkiem, i drugą pod sufitem - zasilane ze statecznika elektronicznego. Sprawdzałem barwę 827 - dziwnie żółte światło, ale można się do niego przyzwyczaić - dobre do normalnego oświetlenia pokoju, i barwę 930 - barwa lepsza do oświetlenia miejsca pracy, kolory bardziej naturalne, ale znacznie słabsze światło. Jeśli włożyć 930 do oprawy oświetlającej pokój, jest za ciemno, i światło ma nieprzyjemny 'trupi' odcień mimo że to niby 3000K. Żarówki sprawdzają się tylko tam, gdzie światło włącza się na krótko i stosunkowo rzadko, a nie wystarcza słabe światło diod LED. A skąd w wolframowej (próżniowej czy argonowanej lub jodowanej) żarówce miałaby się wziąść rtęć :shock: :?: :?: To jakieś ekofilityczne pranie mózgów nie znającym istoty rzeczy frajerom Czy świecić się będzie świetlówkami czy bezrtęciowymi żarówkami wolframowymi, kagankami, łuczywami albo gołymi d*** to w wyziewach i popiołach elektrowni węglowych rtęci nie ubędzie - zależy to wyłącznie od jej zawartości w paliwie - podobnie jak siarki w ropie czy gazie ziemnym (0,000...% H2S). Niech się zajmą choćby cięciem lasów deszczowych, zawartością fosforanów w ściekach (z detergentów) - od których przenawożone morza i oceany zamieniają się w cuchnące martwe kloaki albo zasypywaniem świata nierozkładalnymi "plastykami", które znaleźć można nawet w żołądkach waleni, żółwi morskich i na wybrzeżach Antarktydy :twisted: A, po za tym, ilość energii zużywana do celów oświetleniowych to zaledwie niewielka część w porównaniu z jej wykorzystaniem do celów przemysłowych - choćby nawet w samym hutnictwie (stalownicze piece łukowe, elektrolizery miedzi i aluminium). Dla mnie to nachalna i prostacka demagogia producentów "alternatywnych" źródeł światła i ich lobbystów. Także z racji strategicznych: łacniej użyć drogiego wolframu (podobnie jak zubożonego uranu) do produkcji korpusów ciężkich, twardych i skutecznych - za to małowymiarowych - bomb i pocisków kruszących niż "marnować" go do trywialnego oświetlania czyichś kuchni, sypialni albo sraczyków... Obrzydzanie do żarówek: Philips znalazł chyba skuteczny sposób na obniżenie trwałości żarówki. Coraz częściej przepalone egzemplarze mają nieuszkodzony żarnik i przerwany drucik łączący go z cokołem. Na zdjęciu przedstawiającym "zdrową" żarówkę zaznaczyłem to miejsce kółeczkiem. -> Odpowiedz Link Zgłoś
studi001 Re: Z innego forum.... (3) 28.08.09, 10:52 Oraz UV w źródłach światła. No, dobrze, UV, UV, UV, klepane jak mantra - nieważne czy miękki czy twardy (a znacie szczyt perswazji ), :wink: którego w świetle lamp halogenowych czy białych LED jest tyle co kot napłakał. I którego ilość jest właściwie pomijalna w porównaniu z zawartością UV w dziennym świetle "wysokogóskim" - choćby tylko tatrzańskim czy alpejskim. A jednak żyjący tam ludzie zachowują zdrowe oczy aż do (zwykle późnej) śmierci. Jeżeli już jaki góral oślepnie albo ma kłopoty z siatkówką to częściej od picia fikołków czy ciosu uorcykiem w puotylicę podczas spotkania koleżeńskiego niż jej uszkodzenia "ufałem" :wink:... A Andy, a Kaukaz, a Himalaje :?: :?: Tubylcy mieszkają tam nieomal 4km nad poziomem morza... A śnieżne bezkresy koła podbiegunowego czy bez przerwy skąpane w słońcu nieomal białe jak śnieg piaski pustyń :?: :?: :?: Ludzie żyją tam od tysiącleci... I jakoś nikt tam nie nosił jakichkolwiek wynalazków w postaci okularów przeciwsłonecznych z filtrami UV - kolejnego marketingowego złodziejstwa - a jeżeli już chroni oczy to to tylko osłonami szczelinowymi ograniczającymi nadmiar światła jako takiego - bez względu na skład jego widma. A w EU dywaguje się nad zawartością UV w świetle żarówek samochodowych albo latarkowych bądź pisze na bateriach "0% Mercury" (podobnie jak LIGHT na papierosach) - jakby pozostałe ich składniki były odżywką dla niemowląt :? I recykling: -w sprawie utylizacji swietlowek. Miałem zadanie /pracę /- wymiany swietlówek-na 4szt trzy wrzuciłem do smietnika a z jedna -jako wzór poszedłem do sklepu .Kupiłem cztery - z tym ,ze jako pożądny ekologiczny /doswiadczalny idiota/ -/teraz to wiem/ - oddałem tę jedną jako zwrot ekologiczny.I dostałem po kieszeni -bo za utylizację tej jednej sztuki sklepikarz policzył od razu kasę /jakies 2zl/. I nie wierzę ,że sklepikarz to gdzies odda -po prostu za te 2zł sam zaniesie do zsypu obok bloku /wieczorkiem/..... Czyli zarządzenia raczej sa po to aby golarka finansowa strzygła na okrągło to ciemne społeczeństwo za jakie nas mają posłowie . ... a ja już coraz mniej angażuję się w recykling plastyków i papierów :D Niedawno przyuważyłem, że zawartość osiedlowych pojemników z tworzywami i papierem wrzucana jest przy wywózce śmieci do wspólnej "bajadery" :shock: Jej obsługa oświadczyła mi, że gliwickiemu Remondisowi nie kalkuluje się wysyłanie oddzielnych śmieciarek po plastyki i papiery... więc ładują to wszystko razem do jednej a potem (ponoć :?: ) sortują na taśmie :wink: Pracownik "bajadery": "to wszystko o kant rzici trza roztrzaść - papiórów i plastików i tak nie ma kaj przedać i naszo firma (Remondis) ino mo same straty bez tyn wosz pieroński recykling". Całkiem jak w znanym powiedzonku: "hebluj Jaśku, hebluj, przyjdzie majster to siekierką poprawi" :? Jedynie to sumiennie oddaję akumulatory samochodowe - 35zł karnej kaucji za sztukę w przypadku nieoddania zużytego stanowi pewną motywację... Na Targówku,obok dawnych WZT gmina postawiła spalarnię.I w ostatniej przedświątecznej gazetce osiedlowej przeczytałem ,że mogli by więcej spalać ale.... nie domyślicie się za chińskie lampy wiec od razu podam:za DUŻA kaloryczność dowożonych śmieci.To może by tak od razu te ,,kaloryczności" do elektrociepłowni na Żeraniu... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: behawior Re: Z innego forum.... (3) IP: *.warszawa.mm.pl 01.06.11, 02:19 Jeżeli rtęcią z termometru można zatruć wszystko w średniej wiekości jeziorze to co moga zatruc rtęciow żarniki żarówek-świetlówek z elektronicznym zapłonem tysiącami wyrzucane do smieci- ktore sa w Polsce nie selekcjonowane bo nie ma na to forsy.Większość tych żarowek jest wytwarzana w Chinach stad te trujace opary klejów. Niemcy wycofały sie z instalowania takiego oświetlenia w szkołach,przedszkolach ,szpitalach. po opiniach naukowców ale tam jest demokracja. Polacy zawdzieczaja brak mozliwości wyboru oswietlenia euroidiocie i lobbyście TURSKIEMU ponoc profesorowi już do którego nie trafiały ŻADNE naukowe i logiczne argumenty przeciw wprowadzeniu świetlówek.Facio jest prezesem jakiejś fundacji oszczędności energii czy czegoś równie głupiego i kosztownego- tak ta glista zarabia. Odpowiedz Link Zgłoś
studi001 Re: "Setka" już nas nie oświeci 28.08.09, 12:19 Przecież można je będzie legalnie produkować i sprzedawać pod nazwa promiennik podczerwieni z dodatkową funkcją emisji światła. Na opakowaniu jakieś bzdety dla debili o właściwościach leczniczych... W czym więc problem? Na debilizmy komisarzy ludowych znajdzie się sposób. A my jesteśmy wyjątkowo kreatywni pod tym względem. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mruffka Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.tpnet.pl 27.08.09, 00:12 krajów. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: theorema Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.08.09, 00:26 No, ja sie juz na serio zastanawiam, do jakiego kraju wyemigrowac - wlasnie z tego powodu. Azja? Ma sporo wad, Afryka? to samo -insekty, bakterie "nieeuropejskie". Moze Australia? Bywam czesto w Austrii, gdzie wszedzie, nawet w odrestaurowanych zamkach sa te cholerne swietlowki - no nie da sie. Oczy bola, ludzie wydaja sie brzydcy, jak kurczak w ladzie chlodniczej, widac wszystkie mankamenty...Jakim prawem nasz rzad ma tak gleboko w d... swoich obywateli, ich zdanie i ich zdrowie. Dla dobra naszego pobytu w Unii zgodza sie na wszystko. A kto zadba o doplaty do okularow i na leczenie raka rogowki i skory od promieni UV za kilkanascie lat? To ich nie interesuje, nic ich nie interesuje, co ma rzeczywisty zwiazek z nauka, badaniami - kasa, kasa - zarobia na tym producenci nowych zyrandoli, zarobia Ci co opatentuja oslony anty UV na klosze...Ciekawe, jak sie naszym proeuropejskim dobroczyncom bedzie zylo i pracowalo przy tym cholernym swietle? A moze oni po cichutku sobie zachowaja prawo do normalnego oswietlenia, przy zarobkah politykow, starczy i na sprowadzenie zarowek z innego kraju i jeszcze na lapowke dla celnika... A co do artystki - ja bym sie tam nie bala nawet w sejmie wystapic i powiedziec co mysle o tym calym proekologicznym pieprzeniu, panu Alu Gore itd. Wzieli by sie za rzeczywiste problemy, a nie szukaja tematow zastepczych. I niech by mnie nawet do aresztu wsadzili za "obraze majestatu". Traktuja obywateli jak maluczkich idiotow, ktorym mozna wszystko wmowic - przeciez te oszczednosci energii sa na po prostu smiesznym poziomie, srednio inteligentny czlowiek, gdyby mu dac rzetelne wyliczenia, nie dalby sie nabrac na te "korzysci", a ile szkod z tego bedzie... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: dfg Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.toya.net.pl 27.08.09, 00:34 najlepiej na księżyc Odpowiedz Link Zgłoś
tw.jacek_i_placek Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych 27.08.09, 00:42 tam też zza krateru wyskoczą "eko"terroryści Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mm Po alarmistycznych materialach w TVP lud wykupil! IP: *.fbx.proxad.net 27.08.09, 01:16 n/t Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: mm Wiadomosci postawily kraj na nogi- kupujta ludzie! IP: *.fbx.proxad.net 27.08.09, 01:19 n/t Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: [ja!] A co z RoHS i "ekologiczną" rtęcią? IP: 77.255.237.* 27.08.09, 02:20 Mam pytanie: co z oświetleniem na mrozie (choćby ganek) świetlówek produkowanych wg RoHS? No i gdzie eklogia w zawierających trującą rtęć świetlówkach? [ja!] Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Tomek Re: A co z RoHS i "ekologiczną" rtęcią? IP: *.dsl.pltn13.pacbell.net 27.08.09, 11:05 Gdyby tu chodziło o ekologię - trucie środowiska poprzez zużycie prądu - to zamiast zabraniać konkretnej metody zużycia prądu (mało wydajne żarówki), wprowadzonoby równomierną dodatkową opłatę za zużycie prądu, od kilowatogodziny, niezależnie od metody zużycia. Środowiska nie obchodzi, czy prąd jest marnowany przez żarówkę, czy przez grzejnik, czajnik, czy telewizor, czy też przez moje eksperymenty z widelcem i gniazdkiem. Ale w polityce nie chodzi nigdy o to, czym się daną rzecz uzasadnia, więc i metody mogą wydawać się dziwne. Odpowiedz Link Zgłoś
ssamiec Re: A co z RoHS i "ekologiczną" rtęcią? 27.08.09, 11:10 Jakby chodziło o nie trucie środowiska, to by kazano zakładać filtry na kominy. Ale to już dawno zrobiono (całe szczęście). Jeśli by chodziło o emisję CO_2 to by budowano elektrownie wodne i jądrowe a zamykano węglowe i gazowe. A tu chodzi o to aby u*upić obywatela, żeby nie myślał sobie że jest wolność i żeby przygotować do kolejnych znacznie poważniejszych zmian prawa. Odpowiedz Link Zgłoś
studi001 Re: A co z RoHS i "ekologiczną" rtęcią? 28.08.09, 11:39 RoHS jest chyba tylko po to wymyślone aby zmontowane układy padły po krótkim okresie eksploatacji. Każdy komu zależy na jakości zmontowanego urządzenia nie użyje lutowi RoHS. Co do mrozu - po co mróz - wystarczy jesień i wczesna wiosna. Świetlóweczka kompaktowa odpada. Jej wydajność będzie sporo niższa niz znamionowa. A w praktyce - niższa od żarówki o tej samej mocy. Od oświetlenie na zewnątrz - lampy rtęciowe bez podgrzewanych elektrod ale z elektroda zapłonową. Nie potrzeba układów zapłonowych, tylko ogranicznik natężenia prądu - który robi się z żarnika jak w żarówce - który podgrzewa wstępnie żarnik lampy aby ułatwić zapłon i skrócić czas rozgrzewania się lampy w niskich temperaturach. Jedna wada - to nie żarówka od razu nie zaświeci się pełnym światłem. LED'y - no cóż znowu RoHS. W praktyce trwałość LED'owych zamienników żarówek jest tragiczna. w pomieszczeniach nie udaje się uzyskać 10 tysięcy godzin pracy. Na zewnątrz - padnie szybciej niż dobrej jakości żarówka. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: zed Komuna Wróciła IP: 195.20.110.* 27.08.09, 08:03 Znowu mamy czasy gdy jedyna słuszna władza wie lepiej co dla ludzi jest lepsze. Więc teraz zafundowali nam trującą bombę nad głową w każdym domu. Z jednej strony wycofuje się rtęciowe termometry z handlu, z drugiej strony zmusza do kupowania nafaszerowanych rtęcią żarówek. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: anty-ZSRE Komuna nie wróciła. Cały czas jest na miejscu. IP: *.chello.pl 27.08.09, 08:06 Nigdzie się nie ruszała. Ona się tylko przepoczwarza. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Tomek Re: Komuna Wróciła IP: *.dsl.pltn13.pacbell.net 27.08.09, 08:23 Ha, ależ nonsens. Władze oszczędzają obywatelom energię elektryczną, za którą sami płacą, wbrew ich woli, dla ich dobra. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Seti Re: Komuna Wróciła IP: 193.158.111.* 27.08.09, 10:28 Zeby oszczedzala ta wladza. Ale to bedzie tak. Wszyscy wkrecimy energooszczedne zarowki i dochody elektrowni gwaltownie spadna (nasze rachunki w pierwszym momencie TEZ). Ale potem zacznie sie lament. OlaBoga... jakie my biedne elektrownie jestesmy i same straty, bo ludziska mniej placa, a musimy inwestowac. I rach-ciach zwieksza koszty pradu. I wielkie G... wyjdzie z tego oszczedzania, bo bedziemy zuzywac mniej pradu, ale zaplacimy za niego wiecej. A EKO-Terrorystow wyslijmy w Bieszczady i otoczmy szczelnym murem! Zeby nie wyszli z tej swojej krainy szczesliwosci!! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: divak2 Re: Komuna Wróciła IP: 89.174.178.* 27.08.09, 11:10 > I rach-ciach zwieks > za koszty pradu. I wielkie G... wyjdzie z tego oszczedzania, bo bedziemy zuzywa > c mniej pradu, ale zaplacimy za niego wiecej. No to wkręcisz wtedy zwykłe żarówki i będziesz zadowolony, zwłaszcza z rachunków. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Zuzia Re: Komuna Wróciła IP: *.adsl.inetia.pl 27.08.09, 09:08 Tu chodzi o biznes. Teraz ceny żarówek energooszczędnych się podniesie i parę firm będzie miało na nie monopol. A nie są one wcale aż tak trwałe, bo pękają i psuje się elektronika. Odpowiedz Link Zgłoś
zagranicznik Re: Komuna Wróciła 27.08.09, 17:56 Dokladnie tak. Koncern Osram lobbowal prze wiele lat EU komisje. Problem Osram to konkurecja na zarowki z krajow wschodnich (Korea, Indie). Na rteciowkach moze Osram przezyc jeszcze kilka lat. Odpowiedz Link Zgłoś
koham.mihnika.copyright w imieniu wszystkich setek, ktorych nie wypilem- 27.08.09, 12:17 PROTESTUJE!!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: theorema Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.08.09, 00:52 nie ma sie co smiac. Wcale bym sie nie zdziwila, jesli za pare lat slepota stanie sie w Unii choroba spoleczna. Jesli jest komus wszystko jedno... coz, sa ludzie, ktorzy daja sobie wmowic, ze papierosy i alkohol nie szkodza i oni tez napedzaja rynek, ku uciesze producentow i politykow(ach, wplywy z akcyzy...)sa i tacy, co bezrefleksyjnie psuja sobie wzrok grajac w gry komputerowe i tacy, co za szybko jezdza - ludzie lubia sobie szkodzic, a inni zarabiac na tym. Byleby opchnac odpowiednia ideologie. Moze niedlugo kaza nam jesc krowie odchody, albo zabronia nosic stringi - wszystko mozna jakos uzasadnic i sprzedac dla mas. Odpowiedz Link Zgłoś
acid.jazz Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych 27.08.09, 07:40 Ale chrzanisz, wyemigruj na Madagaskar, tam ocalisz swoje oczy. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: BA BA Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.pools.arcor-ip.net 27.08.09, 00:59 No i kury sie nie nieso przy tych strasznych zarowkach. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: moluman sprzedam 100W IP: *.adsl.inetia.pl 27.08.09, 07:36 sprzedaję 100 W żarówki firmy "PILA", mam na magazynie ok 1000 szt. Cena za sztukę 6 zł, promocja! Wysyłka przy zakupie powyżej 10 szt. gratis! tel. 501-549-667 Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: hehe Re: sprzedam 100W IP: 151.193.120.* 27.08.09, 08:11 wczoraj kupowalem w Lidlu za 79gr... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: qwertyuiop Re: sprzedam 100W IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.08.09, 08:19 a dziś kupisz od tego pana za 6zł :) Wolny (prawie) rynek bracie... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Autor Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.cust.tele2.se 27.08.09, 01:04 AMowa jest o 100 W. Wkrec sobie 2 x 60 W, albo 60W + 40 W po klopocie. Takie trudne zmienic ? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: zz Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.114.135.100.plusnet.thn-ag1.dyn.plus.net 27.08.09, 01:17 Zarówka 40Wat=340 Lumenów 60Wat=800 Lumenów 100 Wat = 1500 Luemnów Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: joe Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.adsl.inetia.pl 27.08.09, 01:49 Eee, cos ci sie pokrecilo. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: niespodziewany Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.chello.pl 27.08.09, 01:54 chyba tobie od pracy przy swietlowkach............ Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: aDam Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: 57.66.195.* 27.08.09, 10:15 Dziwi mnie, że jeszcze polacy nie wpadli na genialny pomysł i nie zaczęli produkować żarówek 99W. W przyszłym roku 74, potem 59 itd... :) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: tla Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.08.09, 11:08 podejrzewam, ze normy unijne zabraniaja produkcji zarowek o takich nietypowych parametrach - tak samo jak nie mozna sprzedawac wodki w butelce 250 ml ;) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: ojek Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.08.09, 11:29 To dlaczego Niemcy sprzedają 250ml a nawet 150ml a nawet 75, hmm? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: nickt Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: 193.17.71.* 27.08.09, 06:15 jełopie tamtych też nie będzie i to wcześniej niż ustawa przewiduje bo cwaniaczki nie będą produkowac. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: men dwie zarówki wkrecone w jedną oprawkę ? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.08.09, 10:14 A widziłes kiedyś dwie zarówki wkrecone w jedną oprawkę ? (równocześnie, oczywiscie). Przy okazji - rachunek zawiera błąd - dwie żarówki (np. 60+40W dają znacznie mniej swiatła niż jedna 100W). Tu akurat zasady matematyki nie obowiązują. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: gosc Re: dwie zarówki wkrecone w jedną oprawkę ? IP: *.fbh-berlin.de 27.08.09, 10:42 Zasady matematyki jak najbardziej obowiazuja, tylko ze wzor jest bardziej skomplikowany :) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: świetlik Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.jmpolska.com 27.08.09, 15:24 Nie, wymienić 1x100W na 3x40W jest cholernie łatwo. Trzeba tylko ...WYMIENIĆ LAMPY!!! Zacznij myśleć, albo przestań pić/ćpać/... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Not-me Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.acn.waw.pl 27.08.09, 06:35 Już wyjechałeś? Nie? Szkoda... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: gosc Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.08.09, 09:25 racja, żarówka ma swiatło podobne do słonecznego dwa lata temu kolega w mojej kuchni zamontował energooszczędne,po paru dniach nerwy pusciły, mam znowu stare dobre setki,one są jak słoneczko,wielka mi oszczędnosc 1-2 zeta na miesiąc i miec uczucie przebywania w piwnicy lub noc żywych trupów.Dzięki za głupie zmiany Odpowiedz Link Zgłoś
lia.13 Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych 27.08.09, 10:18 Zależy ile się świeci - tyle się zaoszczędzi. Ja, po wymianie żarówek na świetlówki, zaoszczędziłam na zużyciu prądu 20 zł, zatem koszt zakupu 3 świetlówek zwrócił mi się po 1 miesiącu użytkowania (trafiłam na promocję, za świetlówki zapłaciłam po 4,50 za sztukę). A co do koloru? Owszem, kiedyś świetlówki dawały obrzydliwe światła, o lekko fioletowej barwie, podobnie jak jarzyniówki w szkołach czy szpitalach - brrr, ale obecnie światło świetlówki jest podobne do światła tradycyjnej żarówki. Poza tym, problem rozwiązuje się sam przy użyciu lamp z zamkniętym kloszem, które każdemu polecam, bo zdrowsze zarówno przy używaniu świetlówek jak i żarówek. Na zwykłą żarówkę również nie powinno się patrzeć bezpośrednio. Odpowiedz Link Zgłoś
miken1200 Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych 27.08.09, 12:34 W kuchni od kilku lat mam energooszczędną, w pokoju też. Jak ktoś jest frustrat i nerwus, to byle co go wyprowadzi z równowagi. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Kaczus (Tomek) Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.08.09, 09:41 Chyba, że znajdzie się luka prawna, tak jak jest z solą niejodowaną, której też teoretycznie nie można sprzedawać, a się na szczęście normalnie sprzedaje w sklepach :) Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: noe88e Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: 131.152.84.* 27.08.09, 11:01 Jestem z normalnego kraju i dziś sobie kupię żarówkę 150W, albo i 300W. Stać mnie na prąd. A dla dociekliwych: niczego nie zanieczyszczam, prąd jest z elektrowni wodnych 60% i 40% z jądrowych. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: tu-166 Re: Trzeba będzie przemycać z normalnych, wolnych IP: *.chello.pl 27.08.09, 14:37 Kup sobie jeszcze wodę mineralną do spuszczania zawartości w klopie. Stać Cię, a co. Woda mineralna też niczego nie zanieczyszcza. Odpowiedz Link Zgłoś
poborowy102 Re: "Setka" już nas nie oświeci 27.08.09, 00:14 złodzieje, złodzieje. Nie ma zadnego sensownego uzasadnienia ten zakaz. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: kapral Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: *.izacom.pl 27.08.09, 01:01 A wy poborowy czemu nie w koszarach? Do wyra marsz! Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: BA BA Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: *.pools.arcor-ip.net 27.08.09, 01:07 Nie ma uzasadnienia? A wiesz, ze zarowka wiecej energii zuzywa na grzanie niz swiecenie? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Jesss Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: *.acn.waw.pl 27.08.09, 01:36 A wiesz ile będzie kosztowała naprawa wzroku tych wszystkich co od dzieciaka lądują przy świetlówkach? To światło jest po prostu nędzne. Nie wspominam już o tym, że te pseudo-żarówki bardzo szybko tracą swoje parametry i właściwie powinno się je wymieniać często częściej niż zwykłe żarówki żeby otrzymywać tą samą moc światła. A wtedy koszty ponoszone przez użytkowników będą dramatycznie rosły (pi razy oko o kilkaset, jak nie o kilka tysięcy procent). Nikt o tym nie wspomina ale naprawdę wystarczy poobserwować światło odrobinę. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: BA BA Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: *.pools.arcor-ip.net 27.08.09, 01:44 Nie bedzie zadnej naprawy, bo to co opowiadasz to mit. Zwykly strach przed nowym. Uzywam swietlowek od ponad 10 lat, wiekszoc ludzi w tamtych czasach nawet nie wiedziala co to jest. Mam tez 2 szt z przebiegiem 15 lat. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: niespodziewany Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: *.chello.pl 27.08.09, 01:56 tak jak i moja tesciowa ,to samo zacofanie komunistyczne i ten sam sposob myslenia...........a swietlowa nie jest nowa ,...jesli sluchales uwaznie w szkole to powinienes wiedziec ze to g..wno jest najbardziej szkodliwe dla wzroku............ Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: BA BA Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: *.pools.arcor-ip.net 27.08.09, 02:29 W moich czasach nie uczono w szkole o swietlowkach, wiec oswiec mnie dlaczego Ty to wiesz, a nie wie tego moj znajomy lekarz okulista. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Lukasz Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: 80.72.40.* 27.08.09, 09:35 ponieważ świetlówka świeci swiatłem nierównomiernym. drga i jest to bardziej zauważalne im świetlówka jest starsza. widocznie Pana lekarz okulista pochodzi z tej samej wsi co Pan i za Waszych czasów problem oświetlenia w ogóle nie istniał, bo chodziliście spać razem z kurami. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: niespodziewany Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: *.chello.pl 27.08.09, 10:03 Lukasz ale mu dowaliles .....teraz to nawet swietlowka juz baby nie rozswietli......No ,niiezle sie ubawilem.....UHAHAHAHAH......... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: bloody Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.08.09, 12:15 brawo, dobry poziom trzymacie chłopaki Odpowiedz Link Zgłoś
pe1 Re: "Setka" już nas nie oświeci 27.08.09, 11:38 Gość portalu: Lukasz napisał(a): > ponieważ świetlówka świeci swiatłem nierównomiernym. drga i jest to > bardziej zauważalne im świetlówka jest starsza. Masz informacje sprzed 20 lat. Dzisiejsze świetlówki oraz żarówki energooszczędne (też rodzaj świetlówek) świecą światłem absolutnie ciągłym, ponieważ mają wbudowany sterownik elektroniczny, który zamienia prąd zmienny na stały. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: MxC Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: 80.72.40.* 27.08.09, 12:30 to w takim razie powiedz mi jak bardzo ekologiczna jest produkcja i utylizacja takiego cudownego sterownika?? Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: ~~ Oj, chrzanicie, kolego, chrzanicie IP: 212.114.200.* 27.08.09, 13:26 Ale zajrzyjcie sobie chociaż do wikipedii (angielskiej), to może się czego nauczycie. Kolego... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Gość Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: 62.69.219.* 27.08.09, 14:21 Pel, wiedzę o świetle to masz tak na poziomie gimnazjum. Barany, zapamiętajcie sobie to raz na zawsze - gorące żarówki dają światło o widmie ciągłym - wszystkie zimne i wydajne źródła to widmo liniowe (świetlówki), ewentualnie pasmowe (bardziej zaawansowane ustrojstwa). Owszem, można sobie jeszcze poświecić sychrotronem - piękne ciągłe widmo, tyle że promieniowanie gamma. Tak świecą m.i. okolice czarnych dziur. Tak więc świetlówka daje naprawdę inne światło niż żarówka. I to jest fakt z którym nawet nie próbujcie polemizować. Jeżeli ktoś dziś widzi miganie świetlówek - to jedyne wyjaśnienie jest w niestabilnej pracy przetwornicy (modulacja, dudnienia). Przy 25 klatkach na sekundę człowiek widzi film. A osobiście jestem za wydajniejszymi źródłami światła (np. emitery OLED - powinny być tańsze niż LED, powinny mieć ładniejsze widmo i mnóstwo innych zalet - przyjemne światło, podobne do świecenia robaczków świętojańskich). Lecz po prostu denerwuje mnie, gdy ktoś próbuje kolejny raz ograniczać wolność wyboru w chamski sposób - ukazem - zamiast staranną edukacją i bodźcami ekonomicznymi zachęcać do dobrych rozwiązań. Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: Kaczus (Tomek) Re: "Setka" już nas nie oświeci IP: *.internetdsl.tpnet.pl 27.08.09, 14:51 > Jeżeli ktoś dziś widzi miganie świetlówek - to jedyne wyjaśnienie > jest w niestabilnej pracy przetwornicy (modulacja, dudnienia). Przy > 25 klatkach na sekundę człowiek widzi film. Tylko co to ma do rzeczy, jeśli widzi, że ekran migocze przy 50 Hz.... Odpowiedz Link Zgłoś
GoĹÄ: ~~ Ale przy 20kHz migotania już raczej nie widzi. IP: 212.114.200.* 27.08.09, 14:57 Właśnie to ma do rzeczy. Odpowiedz Link Zgłoś
studi001 Re: Ale przy 20kHz migotania już raczej nie widzi 28.08.09, 11:18 Szczególnie jak na te 20kHz nałożymy 100Hz pozostałe po pełnookresowym wyprostowaniu prądu zmiennego - albo (bo taniej) 50Hz po półokresowym. W tej opraweczce nie ma miejsca na porządny filtr wygładzający wyprostowane napięcie. A aby nie tracić zbyt dużo mocy na ciepełko powinie to być filtr CLC - ale nie ma tam miejsca na dławik). Pomijam fakt iż te nowe g*** LowESR, 105'C bardzo szybko tracą pojemność. Odpowiedz Link Zgłoś