aska_kit 11.10.07, 15:42 Moja córcia chora jest już drugi raz Dzisiaj się mnie pediatra zapytała, czy ona MUSI chodzić do żłobka. Ano musi... Wyrzuty sumienia mnie dopadły Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
primavera12 Re: Ile razy już chorowaly od września? 11.10.07, 16:26 Synek też już drugi raz choruje. We wrześniu tylko lekkie przeziębienie i tydzień w domu. Teraz siedzi w domu już drugi tydzień i coś czuję, że skończy się antybiotykiem i kolejnymi dwoma tygodniami spędzonymi w domu. Jestem przerażona bo to dopiero początek "sezonu". U mnie i u męża w pracy juz krzywo patrzą na zwolnienia, a niestety nie mamy z kim zostawiać małego jak zachoruje. Co do pediatry to nas też notorycznie pytają czy nie mamy innego wyjścia i musimy posyłać Go do żłobka. Nie, nie mamy innego wyjścia ale nawet jeśli bym miała to już teraz, patrząc jak synek się rozwija i jak lgnie do dzieci, nie zamieniłabym żłobka na żadną babcię czy nianię. Mam nadzieję, że jakoś przetrwamy tą zimę. dużo zdrówka dla wszystkich żłobkowiczów! Odpowiedz Link Zgłoś
mama_anuszy Re: Ile razy już chorowaly od września? 11.10.07, 16:57 u nas też 2 choroba- wcześniej antybiotyk teraz bactrim.Szkoda gadać... Odpowiedz Link Zgłoś
hajaga Re: 2 RAZY 11.10.07, 22:28 Moja córcia też drugi raz, myślę, że jest to normalne i że trzeba to przeczekać cierpliwie - trochę mnie dziwią komentarze pediatry, czy musi dziecko chodzić do żłobka - jak nie będzie chorować w żłobku, to będzie w przedszkolu, w końcu kiedyś tej odporności musi nabrać, a nie stanie się to cudem bez chorowania. No, niestety, jak świat światem małe dzieci chorowały, ważne by nie dać dziecku aplikować za każdym razem antybiotyku. Pozdrawiam, Odpowiedz Link Zgłoś
b.bujak Re: 2 RAZY 13.10.07, 12:49 nasza pediatra też apelowała, żeby, jeśli to możliwe nie posyłać do żłobka - argumentowała tym, że jednak układ odpornościowy trzylatka jest już lepiej rozwinięty, niż u dwulatka, stąd lepiej posłać dziecko do przedszkola i tam przetrwać etap przechorowania, niż wcześniej w żłobku; mój syn zaczął drugi sezon w żłobku.... zobaczymy, czy będzie różnica ... na razie jedna, dość łagodna, ale za to długa infekcja (tfu, tfu Odpowiedz Link Zgłoś
bazylea1 zero! 13.10.07, 13:53 sama jestem w szoku. sukces zawdzieczamy chyba szczepionce polyvaccinum mite. Odpowiedz Link Zgłoś
deela aska_kit nie przejmuj sie lekarką 13.10.07, 15:48 one zawsze z takimi tekstami co mnie wqwia do tego stopnia ze po ilustam razach mialm zwyczajnie ochote ja walnac jakby dziecko NIE MUSIALO chodzic do zlobka to by nie chodzilo julek odkad poszedl do zlobka byl chory nascie razy przez pol roku po prostu przestalam liczyc w domu apteczke stanowil barek bo mi sie te jego leki przestaly gdziekolwiek miescic i co? wychorowal sie i od kilku m-cy oprocz jednego razu juz nie choruje ODPUKAC ale co ja przezylam to tylko ja wiem a lekarke olej mi ostatnio powiedziala lekarka ze wspolczuje dziecku ze do zlobka musi chodzic chyba nie musze mowic ze do tej idiotki wiecej nie pojdę? Odpowiedz Link Zgłoś
jufox Re: Ile razy już chorowaly od września? 13.10.07, 17:36 dwa razy... Właśnie jesteśmy w trakcie tego drugiego. Moja pediatra jest bardziej delikatna, powiedziała, że choroby dziecka niekoniecznie są właśnie ze żłobka. Chodzi się po sklepach, tramwajach czy innych skupiskach ludzi i dzieci łapią wirusy. Nie wiem co to jest ale ja też mam komlepks żłobka. Wiem że to idiotyczne, ale jak w pracy powiedziałam, że dziecko poszło do żłobka to wszyscy się na mnie patrzyli jak na bezdusznego stwora. Teraz jak znowu zachorowała to komentarze (oczywiście negatywne) przybrały na sile. Odpowiedz Link Zgłoś
fredka01 Re: Ile razy już chorowaly od września? 13.10.07, 22:08 mój syn chodzi do złobka od roku, zaczął jak miał 1,4 lat.W tamtym roku często chorował, pierwszą chorobe miał na 2 dni przed pójściem do żłobka, potem z tygodniowymi przerwami chorował do ok. 10 listopada, zazwyczaj miał bezobjawowe zapalenie ucha+ megakatar, ew. kaszel. Potem miesięczna przerwa i w grudniu wysoka temperatura i zapalenie płuc, na szczęscie początek. W styczniu i lutym już tylko krótkie przeziębienia i potem spokój. W czerwcu zaszczepiłam go na pneumokoki, bo robilismy wymaz z nosa i wyszły w antybiogramie, niestety nie do wyleczenia żadnym antybiotykiem dla dzieci. Od tego czasu do teraz zero chorób, ma czasami katar, ale nie ma już zielonego kataru, jak kiedyś. Na szczęście nasza pediatra jest dobrze nastawiona do żłobka, po prostu trzeba przetrwać okres chorowania i powinno być lepiej. Jest jeden plus tego chorowania, dziecko często zakatarzone ma mniejszą podatnośc na alergie. Odpowiedz Link Zgłoś
anias29 Re: Ile razy już chorowaly od września? 13.10.07, 22:22 Drugi raz. Chodził od początku września: 3 dni, potem tydzień choroby (zap. krtani), tydzień rekonwalescencji, 3 tygodnie żłobka i teraz znowu chory, tzn. tylko kaszel okropny ma. Synek jest alergikiem, oba choróbska bez antybiotyku na szczęście. Odpowiedz Link Zgłoś
ysssa ani razu 13.10.07, 22:45 chodzi do zlobka dwa lata i generalnie od poczatku rzadko chorowala, ostatna choroboa - przeziebienie bylo w marcu Odpowiedz Link Zgłoś
jdylag75 Re: Ile razy już chorowaly od września? 13.10.07, 22:58 2 razy katar po pas, drugi zakończony megakaszlem w sumie kilak dni w domu, pediatra twierdzi, ze to nic wielkiego. A ja jestem zachwycona żłobkiem, synek rozwija się świtenie, przestał bać się obcych, zaczyna załatwiać się na nocnik, po 1.5 miesiąca! nigdy bym mu takiego towarzystwa nie zapewniła w domu Odpowiedz Link Zgłoś
zoska7777 Re: Ile razy już chorowaly od września? 14.10.07, 15:36 Przyłączam się do kompentarza jdylG75 też jestem zachwycona żłobkiem. A mała na razie tylko przez 5 dni w domu była ze z katarkiem i kaszlem - ale bez antybiotyku. I nie chcę zapeszyć. Czekam na kolejne choroby. Bo w żłobku ostatnio ponad 50 % dzieci nieobecnych. Ale rozumiem rozterki mam, gdy w ciągu pierwszych paru miesięcy dzieci więcej spędzają czasu w domu chorując niż z dziećmi w żłobku. Odpowiedz Link Zgłoś
bonnie75 Re: Ile razy już chorowaly od września? 15.10.07, 13:06 Nasz drugi raz Dwa tygodnnie w zlobku, potem zapalenie gardla i dwa tygodnie w domu, znowu dwa tygodnie pochodzil, ale juz pojawil sie katar, a po krotkim czasie koszmarny kaszel, wiec dzis idziemy do lekarza No coz... liczylam sie z tym. Odpowiedz Link Zgłoś
livia25 Re: Ile razy już chorowaly od września? 15.10.07, 15:42 moja tez juz 2 razy z czego jedna choroba trwala 3 tygodnie a druga trwa juz tydzien, mielismy antybiotyk raz na razie mam nadzieje ze teraz uda sie bez, ale jest straszny kaszel i zielony katar wiec chyba nie da rady i sie znowu skonczy antybiotykiem(( moje dziecko do zlobka nadaje sie idealnie, nie placze, jak widzi dzieci to przestaje widziec mnie, tylko ze niestety non stop ma katar ktory momentalnie robi sie zielony i po paru dniach badz tygodniu z kataru rozwija sie cos wiecej Odpowiedz Link Zgłoś
bonnie75 Re: Ile razy już chorowaly od września? 16.10.07, 10:10 > moje dziecko do zlobka nadaje sie idealnie, nie placze, jak widzi > dzieci to przestaje widziec mnie, tylko ze niestety non stop ma > katar ktory momentalnie robi sie zielony i po paru dniach badz > tygodniu z kataru rozwija sie cos wiecej Jakbym o swoim czytala Odpowiedz Link Zgłoś
bebka1 Re: Ile razy już chorowaly od września? 18.10.07, 14:48 Moje dziecko niespełna dwuletnie od 3 września jeszcze dnia nie opuściło, nie chorowało. Oczywiiście był kaszel i katar, ale jak nie było gorączko to dziecko szło do żłobka. W ubiegłym roku też chodziła do żłobka ale parę dni, była 2 miesiące zapisana i w ciągu tego okresu była 9 razy w żłobku, reszta to choroby i ciągle antybiotyki.Chorowała jedynie na zapalenie oskrzeli. W luty zabrałam ją ze żłobka, bo stwierdzilam ,że jej organizm jest już wyjałowiony od tych lekarstw. W tym okresie od lutego do chwili obecnej nie chorowała. Pogłebiłam wiedzy na temat leczenie , zmieniłam pediatrę , bo ta Pani nic innego nie umiała tylko pisać antybiotyki i inne chemiczne farmakologi. Wydaję mi się że znalazłam swój sposób leczenia na razie ze skutkiem pozytywnym. Powiem tak immniej lekarst tym lepiej, czasem jedynie korzystam z jakiegośc suyropu wykrztuśniego. Bo te przeciwkaszlowe to i tak nie pomagają. Mala w zasadzie od 3 wrzesnia trochę kaszle i chyba musiałbym jej parę litrów syropu wlewać. Zanim poszla do żłobka cały sierpień podawłam jej Dolicoccil 2 x 10 kulek i co tydzień 3 kulki Calcarea Carbonica ( hemopatyczne). Dodatkowo robię syrop z miodu lipowego,cebuli i czosnku. Około 3 razy w tygodniu podaję jej ten syrop.Czasem zrobię jak ma katar inhalację z soli fizjologicznej i wlewam też sól lub wodę morską do nosa, chodzi o nawilżenie śluzówki i rozrzedzenie wydzieliny . Przy wodnistm katarze stosuje Nasivin ( ale to bardzo rzadko), wedlug mnie jest to zbyt mocny środek i wysusza za bardzo śluzówkę jak jest zbyt mały katar. Wogóle podstawą aby zapobiec jakiejś chorobie jest czyszczenie nosa, polecam fridę. Korzystam też z olejków typu Oilbas. Każda infekcja przeważnie zaczyna się od kataru. I nie dawać sobie wcisnąć żadnego antybiotyku, chyba że jest taka konieczność.I tez nie reagowac od razu jak tylko pojawi się gorączka, trzeba dać szansę układowi odpornościowemu naszych dzieci aby sam zaczą się bronić, a on dopiero po 3-4 dniach zaczyna się bronić. Takie są moje doświadczenia. Pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
intuicja77 Re: Ile razy już chorowaly od września? 16.10.07, 12:38 dwa razy...w czasie ostatniej wizyty u lekarki tez padło pytanie czy musi chodzic do żłobka. Na odpowiedz ,że musi zaczeła nas straszyc ,że jej wnuk tez chodził , chorował i od tych wszystkich leków dostał astmy i jest alergikiem /????/Czułam sie potwornie. Matka która katuje własne dziecko.... Odpowiedz Link Zgłoś
livia25 Re: Ile razy już chorowaly od września? 16.10.07, 13:36 mnie te wszystkie lekarki to do pasji doprowadzaja jak mozna zadac pytanie czy dziecko musi chodzic do zlobka? przeciez dla rozrywki go tam nie prowadze(choc jak pisalam moj dziec ma przednia) to chyba logiczne ze wolalybysmy aby dzieci sie pieknie chowaly w domu, bez chorob a my zebysmy w luksusy oplywaly siedzac z nimi w domu, albo zeby miec fantastyczna opiekunke i miec na nia pieniadze!!!! tylko zycie jakos tak inaczej wyglada w rzeczywistosci i czasem nijak do niej nie przystaje!!! w dodatku nie wiem czemu ale wszyscy uwazaja ze w tych zlobkach to jak w sierocincu jest najgorszym na swiecie, ach te przesady spoleczne moze faktycznie lepiej zeby dzieci nie chorowaly w tak mlodym wieku, ale ja znam wiele przypadkow ze potem w przedszkolu jest duzo lepiej z chorobami Odpowiedz Link Zgłoś
ajedr515 Re: Ile razy już chorowaly od września? 16.10.07, 17:00 U nas też po całym miesiącu przeziębienie a potem okazało się, żę to ospa zaszalała w żłobku i nas dopadła na 2 tygodnie. Dopiero we czwartek wracamy i zobaczymy co dalej Nasz pediatra, chociaż w przeciągu ostatnich 10-ciu dni byłam u niego ze 4 razy ani razu nie wspomniał, że żłobek to coś złego i żeby "lepiej nie posyłać". Mam do mleka dodawać VIBOVIT i Cebion na uodpornienie. ABY DO WIOSNY!!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
livia25 Re: Ile razy już chorowaly od września? 17.10.07, 22:05 a u nas dzisiaj po tygodniu przeziebienia zdiagnozowali nieosluchowe zapalenie pluc, porazka zatrzymam ja z miesiac w domu,tylko musze wymyslec jak opieke zorganizowac, mam nadzieje ze pomoze jej to wykurowac sie i nie zalapac czegos po jednym dniu jak wroci Odpowiedz Link Zgłoś
aska_kit Re: Ile razy już chorowaly od września? 18.10.07, 11:07 Livia25 - dużo zdrowia dla malucha!!!! żeby się szybko wykurował! Odpowiedz Link Zgłoś
sdomitrz Re: Ile razy już chorowaly od września? 18.10.07, 11:11 2 razy - ale w miarę łagodnie, bez antybiotyka, tylko na syropkach Odpowiedz Link Zgłoś
becia1207 Re: Ile razy już chorowaly od września? 18.10.07, 13:24 Mój synek jest chory już po ra czwarty. Tak, że okeres adaptacyjny przedłużył się nam z września do teraz, a dziś już mamy 18 października.... Odpowiedz Link Zgłoś
kora266 Re: Ile razy już chorowaly od września? 20.10.07, 11:20 Ani razu nie chorowal, a chodzi do zlobka od 6 sierpnia, jedynie raz mu sie katarek przytrafil. Wspolczuje wam dziewczyny i zycze zdrowka dla maluchow! Odpowiedz Link Zgłoś
deela no i sie kurde pochwalilam 20.10.07, 16:50 i trzy dni siedze z mlodym schorowanym na szczescie lekko Odpowiedz Link Zgłoś
kora266 Re: no i sie kurde pochwalilam 21.10.07, 12:04 Trzymam kciuki, zeby chorobsko sobie poszlo!!! Duzo zdrowka!!! Odpowiedz Link Zgłoś
dyzurna doradzcie please 21.10.07, 21:09 dziewczyny no to wy macie cholerne szczecie albo extra odporne dzieciaki. jak to mozliwe moja chodzi do zlobka dokladnie 5 tygodni i jest na dzien dzisiejszy 4 raz chora ( no zalamuje rece niby nic powaznego ale zawsze jest katar i kaszel. raz bralismy antybiotyk bo zahaczalo to o zapalenie oskrzeli. no juz nie mam sily i nie wiem co robic. corka ma poltora roku i w ogole nie chorowala wczesniej.dopiero teraz sie zaczelo. i co ja mam zrobic zabrac ja z tamtad??? Odpowiedz Link Zgłoś
jufox Re: doradzcie please 21.10.07, 21:23 Dyzurna uspokoje Cię - moja właśnie po tygodniu chodzenia do żłobka po chorobie ma abarot znowu 38,8 i gil do pasa. Jutro zatem znowu mam żłobek z bańki. To już jej 3-ci raz, ma 1,4mies i ten maraton zaczął jej się dopiero we wrześniu, przedtem była okazem zdrowia. Też mnie to wykańcza, ale zastanawiam się czy jakby siedziała w domu to byłoby lepiej - wszędzie coś się może przyplątać. Nie wiem, narazie nie wpadam w panikę, moja Nela do tego ząbkuje i jest w związku z tym dodatkowo osłabiona i bardziej podatna na infekcje. Może jak zaczna się mrozy to wytłucze się ta cała zaraza... Odpowiedz Link Zgłoś
mama_marunia Re: Ile razy już chorowaly od września? 22.10.07, 13:53 Mamy 3 chorobę 1. ostre przeziębienie - bez antybiotyki 2. zapalenie ucha i spojówek naraz - antybiotyk 3 i po tygodniu żłobka - angina - antybiotyk I kolejne 2tygodnie ma zostać w domu.... Ręce mi już opadają.... Odpowiedz Link Zgłoś
mafrolka Re: Ile razy już chorowaly od września? 22.10.07, 21:38 Straciłam już rachubę-ale masakrycznie dużo! Mały chodzi od sierpnia, jego najdłuższy pobyt to 10 dni z rzędu, w standardzie- tydzień chodzenia, tydzień chorowania. Najczęściej już ok czw jest osowiały i gorzej się bawi-w domu po powrocie jako tako a w pt zwykle ok 13 mam telefon do pracy, że jest gorączka i gdyby ktoś mógł wcześniej odebrać bo nic nie mogą podać... No właśnie-czy u Was też nie podają choćby Ibufenu jeśli temperatura wysoka? Żłobki zasadniczo są placówkami opieki medycznej a nie edukacyjnej, ja wiem,że mały dobrze reaguje na lek a nie chcą podać-zanim przebiję się przez miasto on rozpalony jak piec-bez sensu całkiem. No a wracając do chorób-też regularnie miewam dość,ciągle jezcze wierzę, że martaon minie. pzdr Odpowiedz Link Zgłoś
jufox Re: Ile razy już chorowaly od września? 23.10.07, 23:06 A to dziwne. U mnie podpisujesz taką kartkę, że wyrażasz zgodę na podanie Panadolu w razie konieczności. Podają i dzownią, że dziecko jest chore. Może spróbuj tak samo u siebie. Daj flaszkę z Ibufenem i napisz że na Twoją odpowiedzialność mają podać dziecku 5 czy tam ile ml. To jakaś paranoja. A jakbyś jechała dwie godziny po dziecko, to by siedziały i się gapiły jak mu temperatura rośnie do 40-stu?! Odpowiedz Link Zgłoś
agnieszkaka Re: Ile razy już chorowaly od września? 23.10.07, 14:15 Moja córeczka chodzi do żłobka od 1 października. Ma 11 miesięcy i odpukać nie chorowała i mam nadzieję że nie będzie chorowała. Ja już drugie dziecko posyłam do żłobka mój obecnie 3,5 letni synek chodził do żłobka odkąd skończył 14 miesięcy i również nie chorował często. Niestety trzeba się liczyć że dzieci chorują - jak nie teraz to później jak pójdą do przedszkola. Proszę się nie martwić bo często się zdarza że pediatra tak mówi. Naprawdę nie jest tak że posyłamy dzieci do żłobka a same siedzimy w domku i odpoczywamy - ja osobiści jestem zadowoloną mamą żłobkowiczów. pozdrawiam Mama Kingi i Patryka Odpowiedz Link Zgłoś
aska_kit Re: Ile razy już chorowaly od września? 24.10.07, 16:13 No i znów chora Pochodziła po chorobie przez 3 dni i znów telefon ze żłobka, że ma 38,5 stopnia i żeby ją zabrać. A jeszcze rano byłyśmy na ambulatorium. Lekarka ją osłuchała, w gardło zajrzała i wszystko było w porządku. Minęło parę godzin i już chora (((( Zastanawiam się, czy nie zrezygnować z pracy... i pójść na wychowawczy.... A moja córcia lubi chodzić do żłobka. Żeby nie te przeklęte choroby!!! Odpowiedz Link Zgłoś
gosiakf Re: Ile razy już chorowaly od września? 25.10.07, 10:20 Dwa razy. Najpierw we wrzesniu miał lekki katar, który przerodził się w kaszel, po dwóch tygodniach dostał antybiotyk. Poszedł do żłobka (mąż był na zwolnieniu półtora tygodnia) na 4 dni i od zeszłego piątku ja jestem na zwolnieniu. Niby w płucach czysto i według pani doktor jest lepiej, ale on nadal charczy i kaszle - już sama nie wiem czym to jest spowodowane. Gorączki nie ma, tylko ten kaszel (aż mu bulgocze przy oddychaniu). Odpowiedz Link Zgłoś
mama83 Re: Ile razy już chorowaly od września? 28.10.07, 00:20 witam. moje chorują prawie bez przerwy :2,5latek najpierw angina od 15 września a potem kaszel i katar z mniejszym i wiekszym nasileniem aż do dziś a moja córa (1rok) od tego bez gorączki(oprócz tej anginy u starszego)i osłuchowo O.K. chodzili do żlobka 2 tyg we wrześniu i tydzień w październiku (( i nie wiem kiedy pójdą ,bo jeszce w tym tygodniu nie bo katar okropny((((( już mi się wyć chce!!!!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
mmala6 Re: Ile razy już chorowaly od września? 28.10.07, 15:27 Mateusz już co prawda drugoroczniak, chodzi od połowy września i narazie ma 100% frekwencji. Od czasu do czasu pojawi mu się katarek, aplikuję wtedy krople do nosa i magic syrop z cebuli i czosnku i po trzech dniach nie ma śladu po katarze. Ale coś nas chyba dzisiaj przewiało, mam nadzieję, że Młody da radę Odpowiedz Link Zgłoś
rybka789 Re: Ile razy już chorowaly od września? 28.10.07, 23:19 dwa razy po 5 dniach - wirusówka zatrucie.... - tydzień w domu 10 dni w żłobku katar kaszel dwa tygodnie w domu wirusówkapo tygodniu zapalenie płuc i antybiotyk W październiku nie był ani jeden dzień w żłobku.... Ale jest lepiej niż w tamtym roku... Odpowiedz Link Zgłoś
iwonka76.6 Re: Ile razy już chorowaly od września? 29.10.07, 23:15 moja Maja ze żłobkiem przygodę zaczęła 4 września, niestety chorba za chorobą przechodziła w sumie może 20 dni, dziś znów byłśmy u doka i kolejny antybiotyk. Zaczynam być przerażona częstotliwością podawania antybiotyku. Objawy ciągle te same zielony gęsty katar i gardełko czerwone. Pocieszam się Waszymi postami, że to w końcu minie. Widzę, że Maja chętnie przebywa w żłobku, jest zawsze uśmiechnięta, ma apetyt wraca czyściutka, gdyby nie te choroby... Odpowiedz Link Zgłoś
eselte Re: Ile razy już chorowaly od września? 02.11.07, 08:46 witam no nie powiem, pocieszyłyscie mnie, że to nie tylko moja jest non stop chora. chodzimy od początku wrzesnia, po 2 tyg katar i kaszel- posiedziałam wtedy 4 dni bo i sama byłam chora, potem m-c spokoju i nagle temperatura- tydzień zwolnienia. w sumie nie jest tak źle, tylko, ze mała cały czas ma katar, raz lepiej raz gorzej, często kaszle. mozna powiedzieć, że od tego pierwszego zachorowania to nie wyszła z kataru.iu non stop bierze cos do nosa albo na kaszel Juz zaczynam podejrzewać, że to alergia..jedna pediatra powiedziała, mi że to przy żłobku tak niestety wyglada, że wyjdzie z tego dopiero w lecie a ostatnio znalazłam reklamówke tranu..dajecie cos takiego? a ten syrop cebulowy to same robicie, czy do dostania w aptece? Odpowiedz Link Zgłoś
mama_marunia Re: Ile razy już chorowaly od września? 02.11.07, 12:17 Tranu nie daję. Syrop z cebuli można zrobić samemu (pokrojone cebule warstwowo zasypać cukrem), albo kupić w aptece - kosztuje chyba ok 5 zł Odpowiedz Link Zgłoś
mmala6 syrop cebulowy 02.11.07, 15:43 robię sama: cebula pokrojona w pióra czy jakieś inne kształty, ważne aby kawałki były dość duże aby dziecko nie dostało kawałków cebuli, bo będzie mieć odruch wymiotny. Do tej ząbek albo dwa czosnku (zależy jaki ząbek). Duuuużo cukru. Jak mam to daję też sok z cytryny albo miodek. Ten ostatni może uczulać więc ostrożnie u maluszków. Przykrywam, stawiam na czymś ciepłym (może być na noc na kaloryferze, jak potrzebuję szybciej to na garnuszku z gorącą wodą albo koło kuchenki). Czekam aż cebula puści sok i podaję Młodemu ile wlezie. On to na szczęście bardzo lubi, więc nie ma problemu, poza tym że śmierdzi od niego cebulą i czosnkiem W tym sezonie to nasz jedyny 'lek' i odpukać działa. Odpowiedz Link Zgłoś
zzuska Re:na katar 08.11.07, 13:03 U nas na katar ktory trwal okolo 1 miesiąca pomógł Sinupret jest to preparat ziołowy daję malej 3x dzienie 15 kropelek przez 2 tygodnie wszystkie inne sposoby zawiodly a tu efekt widziałam po pierwszym dniu Pani doktor stwierziła że mala miala dziecięce zapalenie zatok a ten lek jej badzo pomógł ja osobiście go polecam .Pozdrawiam życzę dużo zdrówka Odpowiedz Link Zgłoś
k.solska Re: Ile razy już chorowaly od września? 13.11.07, 14:06 My od 1,5 miesiąca siedzimy w domu i tylko infekcje nazwy zmieniają. Miałyśmy jnuż zapalenie oskrzeli, zapalenie ucha i niekończący się katar w różnych kolorach. Było nawet podejrzenie zapalenia płuc, bo w oskrzelach było czysto, a mała kasłała okropnie. Zanim jednak doszło do RTG, pani doktor przepisała nam leki wziewne (oczywiście informując o kosztach) - Berodual i Flixotide. I dopiero wtedy zobaczyłam zdecydowaną poprawę. Po 3 dniach kaszel zniknął bezpowrotnie (wcześniej za to zrobił się lżejszy), a po kolejnych dwóch katar się zdecydowanie zmniejszył to jednak chyba zasługa antybiotyku). Jest nadzieja, że w poniedziałek wrócimy do żłobka, ale najpierw w końcu zaszczepimy się na odrę etc i GRYPĘ! Odpowiedz Link Zgłoś