Forum Kobieta Moda
ZMIEŃ
    Dodaj do ulubionych

    podobaja mi sie...

    21.02.07, 18:45
    i jak tu sie oprzec buto-zakupomanii:P

    te koniecznie MUSZE miec!:

    img87.imageshack.us/my.php?image=sandalymanolomo0.jpg
    podobnie jak te:

    img87.imageshack.us/my.php?image=viviapeeptoepi9.jpg
    te tez sa cudne:

    img87.imageshack.us/my.php?image=mccartneyyk4kv0.jpg

    a dzisiaj kupilam zwykle lakierkowane eleganckie czolenka:

    img87.imageshack.us/my.php?image=szpilkioc8.jpg
    img62.imageshack.us/my.php?image=szpilkityllm0.jpg
    Obserwuj wątek
      • anias34 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 18:57
        Val,ostatnio był tu watek o wszystkich twoich butach,pokazywałas nawet
        zdjęcia...Nie moge tego watku znaleźć.
        • valentina23 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 19:05
          bo tego watku juz nie ma, dzieki przesympatycznym kolezankom z forum.
          • anias34 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 19:13
            Rozumiem,,,
      • monalajza Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 19:18
        te czarno-biale , pierwsze mi sie podobaja szalenei...reszta srednio:/
        • gabi1234 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:28
          nie wyglądają mi one na nowe....
          • mef8 Brawo Gabi :-))))))))))) (nt) 21.02.07, 20:29
          • valentina23 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:32
            a mowilam zeby oczy myc bo brudem zarosna...
            • gabi1234 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:35
              no mowiłaś mówiłaś a sama nie umyłaś :P
      • sztuka_konwersacji Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:33
        Te w krateczke ładne.
      • klarafr Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:34
        jak zwykle nic mi sie nie podoba, kompletnie nie moje klimaty... A moze masz
        jakies buty na plaskich lub prawie plaskich obcasach?
      • disa Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:36
        mnie jedynie zastanawia skad Ty masz pieniadze na zakupy...

        Co zagladne to "kupilam" i foto...

        nie, nie zazdroszcze... ciezko pracuje i jak na razie stac mnie na rzeczy ktore chce...
        Pisalas, ze nie pracujesz... a wierzyc mi sie nie chce, ze Mama ot tak daje co chwile na nowe buty...
        ale rozumiem, ze mozna miec bogatych rodzicow i kieszonkowe 5tys...

        buty ladne tylko te ostatnie ktore kupilas... reszty bym nie ubrala ;]
        • sztuka_konwersacji Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:36
          Przeciez pisala, ze pracuje-na stazu w US za 450 zl.
          • nioma Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:40
            bialo czarne sliczne
        • valentina23 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:40
          odpowiem ci za inne forumki bo i tak zaraz pojawi sie taki komentarz.nie
          kupilam ich, tak naprawde mam tylko jedna pare w ktorej chodze okragly
          rok.uwielbiam za to wyszukiwac w sieci buty kupione przez inne osoby i wklejac
          je tutaj podajac za moje.to moja pasja no i automatycznie podnosi mi sie moja
          samoocena.musialam to napisac bo obawiam sie, ze moj nos urosnie do
          gigantycznych rozmiarow niczym Pinokio:D
          Ps.ja nie pytam Cie skad bierzesz pieniadze na egzotyczne podroze.
          • gabi1234 brawo :)))))))))) n/t 21.02.07, 20:42

            • sztuka_konwersacji Re: brawo :)))))))))) n/t 21.02.07, 20:44
              No i kolejny raz valentina wystawila sobie swiadectwo. Jesli ktos nadal nie
              rozumie, w jaki sposob (tak jak nie rozumiał aluzji do pensji stazysty
              wydawanej na waciki przy rownoczesnym wydawaniu rzekomo tysiecy zl miesiecznie
              na buty itp) to tlumacze: dwuznacznościa wypowiedzi.
          • disa Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:45
            alez ja Ci chetnie odpowiem jesli tylko zapytasz ;]
            a 90%moich wyjazdow to rowniez praca :]
            czasami moge Ci mignac w jakiejs TV albo gazecie, ale na 2 albo 3 planie bo unikam jak ognia ;]

            ale masz racje.. nie wnikam skad masz... jest to po prostu dla mnie niesamowite, ale to pewnie dlatego, ze moja Mama przy moich 15 butach powiedziala by PO CO CI WIECEJ nie dam Ci ;]
            • valentina23 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:49
              Moji rodzice przede wszystkim nie kontroluja moich wydatkow odkad skonczylam
              pewien wiek.Nie jestem mala dziewczynka, zeby tlumaczyc sie im na co potrzebuje
              pieniadzy.Poza tym mam ten komfort, ze nie mieszkam z rodzicami, gdyby bylo
              inaczej domyslam sie, ze padalyby takie same komentarze jak u Ciebie.
              • disa Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:56
                Pewnie masz racje...
        • mef8 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:42
          Disa, jakby valentina miala te 5 tys zl kieszonkowego to by miala lepsze ciuchy
          niż tandetne polprzezroczyste topy i jakies futrzane straszne buty.

          :-)
          • valentina23 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:45
            a myslalam, ze juz ustalilismy, ze to nie moje body, topy itd. i ze ja tak
            naprawde nie jestem soba, czyzbys cierpiala na zanik pamieci?
            • mef8 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:49
              za to widzę Ty pamiętasz doskonale!

              cudownie! tak jak cudowna jest ta Twoja zdolnosc odradzania się. Niczym
              Afrodyta z morskiej piany :-)
          • disa Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:48
            ja nie wiem nie wnikam...
            zafascynowalo mnie, ze kupuje z 20razy czesciej niz ja ;]

            do biednych sie chyba nie zaliczam, ale jakos tak nie szaleje po sklepach.. zreszta... ja wole miec 5 par ladnych, porzadnych, wygodnych drogich butow niz 50 bo tanich ;]
            a, ze stawiam na klasyke wiecznie modne :D
        • magdaksp Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:45
          disa dziwie sie że sie dziwisz mając za koleżankę pewną panią
          • disa Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:54
            ja sie na swiecie dziwie jednej rzeczy...

            ze pracujac nieraz po 18godzin, majac coraz wieksza wade wzroku, dostane niedlugo od siedzenia plaskopupia, pijac litrami kawe/redbulle i inny shit jeszcze sie nie dorobilam miliona :D JAK TO MOZLIWE ???? -ach ten amerykanski sen :D

            ale spoko... dam rade :D jak nie w tym zyciu to nastepnym :D

            W sumie masz racje mnie nie interesuje skad kto co ma... jesli nie zabija, nie krzywdzi innych i nie kradnie niech ma skad chce...

            chyba to jednak z zazdrosci zapytalam... bo nie moge sobie pozwolic na tak czeste zakupy :(
        • anias34 disa 21.02.07, 20:46
          No wiesz co!!!Co cię to obchodzi skad ma kase.Kupuje,więc ma,a skad-to jej
          sprawa.Pisała cos gdzieś o bogatych rodzicach,czy cos podobnego..
          A może ma bogatego fceta?
      • paulinaa Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:48
        zadne mi sie nie podobają
        • napolnoc Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:52
          Te ostatnie ujada w tlumie, reszta mi sie nie podoba.
          • nitulina Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 21:02
            Matko...pieniądze można mieć z róznych miejsc.
            Czy wy dziewczyny naprawdę nie widzicie nic niestosownego w wzajemnym
            wyliczaniu sobie zakupów? i w pytaniach, która skąd ma forsę ?
            • disa Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 21:10
              ja nie wyliczam...
              przyznalam sie, ze ja z zazdrosci....
              bo mnie nie stac... myslalam ze pomysl podlapie, albo prace zmienie...
            • anias34 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 21:12
              W życiu bym nie pozwoliła aby ktos mnie rozliczał skąd mam na to czy na
              tamto.Nie kradnę,i tez nigdy,przenigdy nie spytałabym,ani nawet bym nie
              pomyslała skąd ona na to bierze.Co mnie to obbchodzi?A takie pisanie"ciekawe
              skąd masz na tyle par butów",jest zwyczajnie chamskie.Choćby nawet zarabiała na
              te buty "ciałem";-))))to g.....cie to obchodzi,jesli SAMA NA TO ZARABIA:-))
              • anias34 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 21:15
                dISA,COS WIDOCZNIE MARNIE PRACUJESZ,cieniutko... SKORO NIE MOŻESZ SOBIE
                POZWOLIC NA TO CZY TAMTO;-)))pOMYŚL,gdybys miała więcej kasy....mogłabys miec
                nie 5 a 10 par dobrych,drogich butów..

                Zartuje;-)
                • disa Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 21:19
                  Nie potrzebuje 10 par drogich butow co sezon zeby czuc sie lepiej ;]
                  5 to i tak za duzo... jeszcze bym musiala wczesniej wstawac zeby myslec KTORE DZISIAJ UBRAC... o nie dziekuje... mialabym kolejne zyciowe poranne dylematy
                  a i sprzatania bylo by wiecej... juz o czyszczeniu ich nie wspomne...
                  no chyba, ze bym tyle zarabiala, ze jak by sie juz za bardzo wybrudzily to bym wywalala :D
                  jednak zodiakalna panna jestem :D minimalizm
                  ;]ppp
                  • valentina23 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 21:22
                    tez jestem panna;)
                    • disa Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 21:29
                      chyba wrzesniowa... :D i to z konca ;]
                      • valentina23 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 21:35
                        poczatek wrzesnia:P
                        • disa Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 21:36
                          ale juz wrzesien ;]p

                          sierpniowe sa inne ;]
                          • valentina23 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 21:39
                            kazda panna jaka znam jest inna.w moim przypadku nie zgadza sie nic, co pisza
                            na moj temat w horoskopach opisowych:P
                          • sztuka_konwersacji Disa masz @ 21.02.07, 21:43

                    • geene Re: podobaja mi sie... 22.02.07, 10:12
                      Też jestem panną, ale butów mam naprawde dziesiątki (i zdecydowanie nie z tych
                      tanich), za to są idelanie poukładane w swoich kartonikach, z prawidłami,
                      czyściuteńkie. Marzy mi się poustawianie ich w garderobie na półeczkach za
                      mlecznym szkłem od ziemi do sufitu, ale niestety, nie mieszczą się :-(
                  • anias34 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 21:24
                    to tak samo jak ja:-)tyle tylko że nie mam nawet 5 par eleganckich butów,bo
                    chyba zaledwie 3.Mimo to,nie mam ani kompleksów,ani nie czuje sie gorsza:-)Sa
                    inne powody do zadowolenia.
                    • disa Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 21:28
                      no jasne...
                      zreszta GDZIE ja bym te buty trzymala? GDZIE?
                      hiihhi ja chyba mam najmniejsze mieszkanie swiata :D
                      wiec musialabym jakies polki "sufitowe" zrobic hihihihihi
              • mef8 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 21:15
                w tym miejscu anis34 zaleca się dokladna lekturę postow valentiny 23 :-)
                • anias34 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 21:22
                  Nie czytałam dokładnie,w sumie mało wiem kto to,widziałam tylko watek gdzie
                  było duuuuuuuuuuuuuuuuuużo butów,a rano juz tego watku nie było.
                  • sztuka_konwersacji To ja Ci Ania napisze o co chodzi :) 21.02.07, 21:23
                    Sorry, ale będę doslowna, napisze to tak jak to przedstawia valentina.
                    Wrzuca fotki jakiejs pannicy z wypietymi cycami, które wygladaja jak z gazetki
                    pornograficznej i dziwi się, ze przed tym zenujacym widokiem nikt nie pada na
                    kolana.
                    Wrzuca zdjecia blondynek, po czym pisze, ze jest brunetka i dziwi się, ze nikt
                    nie wierzy w prawdziwosc tego, co wrzuca i pisze, skoro widzi blondynke, a ty
                    tlumaczy ten wniosek „brudem na oczach”. Pozniej broni się zdjeciem brunetki,
                    które wrzucila duzo pozniej, niż zdjecia blondynek.
                    Wrzuca zdjecia nowozakupionych butow, po czym zdjecia zbiorcze wszystkich butow
                    i dziwnym trafem nie ma na nich ani jednej pary z prezentowanych
                    nowozakuoionych butow i dziwi się, ze nikt jej nie wierzy.
                    Raz pisze, ze nie pracuje i ze utrzymuja ja rodzice. Pozniej, ze ma bogatego
                    narzeczonego i nie musi pracowac, a dziwnym trafem forumki wyszukuja jej posty
                    z których wynika, ze interesuje się praca w US za 600 zl.
                    Zgrywa bogatą panienke, po czym pisze, ze jest stazystka i zarabia 450 zl
                    miesiecznie.
                    Można wymieniac wiecej takich przykladow.
                    W kazdym razie troche za duzo jest tych dziwnych sytuacji i wszystkie znaki na
                    niebie i ziemi wskazuja na to, ze nie jest tym, za kogo się podaje. Zamotala
                    się i (znowu) dziwi się, ze wszyscy sa podejrzliwi i zaczynaja ja pytac o
                    zrodlo dochodow kiedy czytaja o stanowisku stazystki i konfrontuja to ze
                    zdjeciami.
                    Niechec do valentiny i traktowanie jej w taki sposób, a nie inny ma swoje
                    zrodlo w jej klamstwach i prowokacjach. Gdyby zachowywala się normalnie i nie
                    klamala notorycznie-nikt nie zadawalby jej podejrzliwych pytan o zrodlo
                    zarobkow. Bo tak naprawde to te pytania sa próbą wyczajenia, czy ta osoba lub
                    osobnik pisze prawde czy jest po prostu psychiczny.
                    • anias34 sztuko konwersacji... 21.02.07, 21:26
                      dzięki.
                    • valentina23 a mnie dziwi.... 21.02.07, 21:34
                      dlaczego kazdy post, ktory zakladam konczy sie bezsensowna rozmowa NIE NA
                      TEMAT.Sztuko konwersacji, czy jak cie tam zwa, proponuje, zebys w ogole nie
                      zagladala na moje tematy, az tak bardzo fascynuje cie historia mojej choroby
                      psychicznej???Nudzisz mnie juz swoimi wywodami i twoje kolezanki, ktore
                      pojawiaja sie za toba w zgranym ogonku.Otoz wyobraz sobie, ze NIE OBCHODZI mnie
                      za kogo mnie masz, jak dla ciebie moge byc pryszczatym malolatem piszacym z
                      zakladu psychiatrycznego, jezeli sprawi to, ze poczujesz sie lepiej to ZYJ W
                      TAKIM PRZEKONANIU!Poza tym jestes niekonsekwenta, bo o ile dobrze pamietam to
                      mialas juz nie odpisywac na moje "zaczepki", wiec dlaczego ciagle mnie tropisz,
                      az tak cie podnieca moja osoba??Daruj sobie tez kolejne komentarze bo ja juz
                      nie zamierzam czytac czegokolwiek co zostanie napisane przez twoja osobe, bo w
                      przeciwnienstwie do ciebie, ty na mnie nie robisz ZADNEGO WRAZENIA.Zegnam!
                      • sztuka_konwersacji Re: a mnie dziwi.... 21.02.07, 21:36
                        Złotko, nie napisałam do ciebie, ale do Ani :))) Czyzby ci oczy brudem zarosly?
      • morning_star Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 20:58
        Podobają mi się te pierwsze,reszta cóż... nie mój styl.
        • bridget_07 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 22:14
          Podobaja mi sie te z motylkiem, chociąz nie wiem do czego bym ich załozyła...
          ale fajne:)
        • madziulka1982 Re: podobaja mi sie... 21.02.07, 22:36
          pierwsze są ładne reszta odpada , zapowiada się kolejny ciekawy wątek z
          błaznem:)
          • crunch4 Re: podobaja mi sie... 22.02.07, 01:22
            kurcze a ja wierzylam, ze valentina23 jest prawdziwa...tzn podejrzewalam ,ze
            cos kreci ale ze az tak ,nie rozumiem po co takie bzdury wymyslac.
      • b_bb Ech... 22.02.07, 02:48
        valentina23 napisała:
        "odpowiem ci za inne forumki bo i tak zaraz pojawi sie taki komentarz.nie
        kupilam ich, tak naprawde mam tylko jedna pare w ktorej chodze okragly
        rok.uwielbiam za to wyszukiwac w sieci buty kupione przez inne osoby i wklejac
        je tutaj podajac za moje.to moja pasja no i automatycznie podnosi mi sie moja
        samoocena.musialam to napisac bo obawiam sie, ze moj nos urosnie do
        gigantycznych rozmiarow niczym Pinokio:D"

        Otóż to. Prawdę rzecze tym razem.

        Wątek valentiny, w którym chwali się "swoimi" butami:

        forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=396&w=57574435
        a oto te same zdjęcia wyszukane przez wszystkowiedzące google:

        www.flickr.com/photos/imary/367547833/
        www.flickr.com/photos/91712466@N00/72503716/
        www.flickr.com/photos/79517009@N00/218361012/
        www.flickr.com/photos/fensterj/138782583/
        www.flickr.com/photos/technokitten/272230408/
        www2.flickr.com/photos/78935457@N00/154171244/
        Ktoś jeszcze ma jakieś wątpliwości?
        • inaa1 Re: Ech... 22.02.07, 10:16
          no i wszystko jasne :-)
          • sztuka_konwersacji Re: Ech... 22.02.07, 10:29
            lol
      • inaa1 Re: podobaja mi sie... 22.02.07, 10:16
        pierwsze bardzo ładne


        a tak poza tematem

        jeżeli prawdą jest, że kupujesz tyle butów...

        ...to na miejscu ,,fiance"


        zastanowiłabym sie


        czy taka żona


        nie zrujnuje mu w przyszłości...


        ...finanse
        • mef8 Re: podobaja mi sie... 22.02.07, 10:35
          ha, a nie mówiłam/pisałam? :-))
          • nitulina Re: podobaja mi sie... 22.02.07, 11:59
            Niesamowite, że forum moda przyciąga schizofreniczki.
            co za cel mają w tym?
            • mef8 Re: podobaja mi sie... 22.02.07, 12:00
              ja wlasnie nie wiem ale to fascynujace :-)

              nie rozumiem, jak pokazujac zdjecie cudzych nog czy butow mozna poprawic sobie
              humor??? ja to bym w depresje wpadla, ze to cudze a nie moje i ze wszyscy tak
              chwala ;-)))
            • sztuka_konwersacji Re: podobaja mi sie... 22.02.07, 12:13
              nitulina napisała:

              > Niesamowite, że forum moda przyciąga schizofreniczki.
              > co za cel mają w tym?

              Domyslam, sie, ze wiem :))

              Taka jedna z drugą mysla sobie, ze są ponad "problemy" typu moda. I ze kazda
              kobieta ktora interesuje sie moda jest pusta, glupia i ograniczona. I
              oczywiscie zazdrosna :))
              Dlatego takie mądralinskie wyszukuja w necie zdjecia atrakcyjnych (czesto tylko
              w ich mniemaniu) zdjec przedstawiajacych obrazy, ktore JE przyprawily o
              zazdrosc, IM imponuja, sa ICH szczytem marzen. Wrzucajac je są pewne, ze
              wzbudza zazdrosc, zawisc i w ten sposob dowartosciowywuja sie-zywiac sie czyjąś
              zawiscia i zazdroscia (ktora czesto zawiscia i zazdroscia jest tylko w ich
              chorej glowie)
              • nitulina Re: podobaja mi sie... 22.02.07, 13:29
                Może rzeczywiście daje im to złudne poczucie że są kimś innym, lepszym, że inne
                im zazdroszczą...
                Ale same forumki to nakręcają...
                • alela1 wyluzujcie 22.02.07, 14:08
                  co wy sie tak czepiacie tej valentyny23, ni erozumiem, dajcie se luzu

    Nie pamiętasz hasła

    lub ?

     

    Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

    Nakarm Pajacyka