suszarka do naczyń w szafce - dobry pomysł??

[Gość: gocha]

witam!
jesteśmy już prawie po remoncie kuchni :) ale pozostał między innymi problem
suszarki do naczń. zastanawiam się czy to dobry pomysł aby ją umieścić w
szafce. No i czy wszystko tam wlezie np. gary? Czy są jakieś specjalne
suszarki do montowania w szafkach?? gdzie ewentulanie można je kupić.
pozdrawiam
Gocha

są gotowe - wiszące 80'tki

[aankaa]

do kupienia w każdym sklepowisku budowlanym

[wielebas1]

jezeli nie podłozysz wkładu - plastikowego (specjalnej "miseczki") to ci szafka
rozmoknie. Ale to nie zabezpiecza wystarczająco. Więc możesz zrobić szafkę bez
dna, jeśli jest nad zlewozmywakiem, ale polecam też z wkładem, który łatwiej
oprózniać, kiedy szafa jest bez dna.

[dogtr]

jeśli zdecydujesz się na ociekarkę w szafce to najlepiej taką która posiada
stelaż aluminiowy-czyli jak już ktoś wspomniał szafka bez dna. ALe!
Najważniejszą rzeczą jest zrobienie w plecach (pilśni) otworów do dobrej
wetylacji szafki jesli nie chcesz miać przykrego zapachu! Należy też pamiętać
aby plecy (pilśń) nie stykały się ze ścianą! Czyli boki szafki trzeba
nafrezować +/- 1 cm od tyłu i wpuścić tam pilśń! Właśnie o takich szczegółach
trzeba pamietać!

pzdr

[Gość: ja]

mam taką suszarkę i nie jestem zadowolona. Właśnie zmieniam mieszkanie i już
nie zafunduję sobie takiej suszarki. Zdawało mi się że będzie to rozwiązanie
estetyczne, tymczasem szafka jest zwykle otwarta i cały bałagan widać znacznie
lepiej (bo szafka wisi), niż gdyby suszarka stała na blacie. Jest otwarta żeby
naczynia szybciej schły i szafka nie zapleśniała. Poza tym wkładanie do niej
mokrych naczyń też jest upierdliwe. Szafka wisi nad głową, więc chcąc nie chcąc
zawsze nakapię sobie na ręce i dookoła. Nie polecam.

[dogtr]

zgadzam się, szafki pleśniją, już wcześniej o tym pisałem. ale nie zgodzę się ,
że suszarka na blacie czy też na zlewie jest ok, pana/i szafka została
zrobiona "nie fachowo". proszę zrobić/kupić prawdziwą szafke to wtedy się pan/i
przekona , że szafka nie pleśnieje. jeśli chodzi o "kapanie" wody to jest to
rzecz normalna, nawet wkładając "ostrożnie" naczynia do zmywarki to zawsze pare
kropel nam spadnie, aha wiadomą rzeczą jest , że do szafki nie pchamy naczyń od
razu po wyjęciu z pod kranu, każdy prawdziwy zlew ma specjalny ociekacz właśnie
po to by na chwile odstawić naczynie w celu odpłynięcia nadmiaru wody. dodam
również , że prawdziwa kuchnia powinna zawierać zmywarkę, nie oszukujmy się,
mamy rok 2005, zmywarki na świecie montuje się od ponad 15 lat! czy nie szkoda
Wam moje drogie Panie, rąk, paznokci, nóg , czasu itp? Panowie! do marketów po
zmywarki dla Pań! Samochody to nie wszystko!

pzdr

[Gość: ja]

mam zmywarkę

[dogtr]

i bardzo dobrze!

[bussie]

A u mnie się nie zmieści ani zmywarka, ani suszarka w szafce. proszę o wyrazy
współczucia:)

[Gość: ja]

to straszne, przecież mamy 2005 rok. Przecież......

[kamyk4]

A ja wyprobowalam oba typy suszarki i zdecydowalam sie na szafke z ociekaczem.
Mokre naczynia w suszarce na zewnatrz doprowadzaly mnei do szalu bo ciagle w
kuchni wygladalo jak by byl balagan, gary sie nie miescily na suszarce wiec
albo staly w jednej komorze zlewu albo na kuchni a jak jedna komora byla zajeta
to wlasnie wtedy jej najbardziej potrzebowalam. Do bani takie rozwiazanie.
W zyciu nie zaplesniala mi szafka z ociekaczem! Nie wiem co trzeba zrobic.
Zaden zapach tez mi sie nie przyczepil. Szafki mialam zawsze orginalne ze
sklepu i nikt sobei glowy nie zawracal jakimis otworkami czy pilsnia z tylu. Za
to przy naczyniach na suszarce na zlewie albo szafce woda glownie stala na
szafce bo: jeszcze jedna szklaneczke trzeba dolozyc. Koszmar! Estetyczny i
praktyczny.

[Gość: kara]

zgadzam sie z toba w 100%! mam szafke z suszarka (ikea) od 3 lat - nie
plesnieje, nie smierdzi, naczynia wkladam do niej od razu po umyciu (bez etapu
ociekacza po drodze), drzwiczki sa zamkniete a talerze sie i tak susza. jak jest
wiecej garow to klade je jeden na drugim i tak tez jest dobrze.
polecam. suszarki na meblach czy zlewie wygladaja fatalnie.

[Gość: avan]

Są osączarki które montuję sie w miejsce dna szafki ze stelarzem aluminiowym
wtedy szafki nie plesnieja poniewaz szafka niema dna.
Ale sa i osączarki tanie bez aluminiowych stelarzy i wtedy montuje sie je ponad
dnem szafki, wtedy wszystko nam sie kisi w szafce!
A wiec jak osączarka w szafce to tylko ta z aluminiowym stelarzem.

[Gość: avan]

o przepraszam dogtr juz o tym pisał:-)

[Gość: Brunhilda]

Witaj,
być może problemy innych forumowiczów biorą się ze złej wentylacji w kuchni,
złego materiału szafki (nieimpregnowane drewno?) lub obceności dna/podstawki w
szafce. Ja mam w domu suszarkę na naczynia w szafce (bez dna, woda skapuje
bezpośrednio do zlewu) i jestem z niej więcej niż zadowolona. Szafka jest cały
czas zamknięta, naczynia wkładam bezośrednio po umyciu - żadnego odsączania w
zlewie. Odkąd ją używam - od 15 lat - szafka (normalna, z peerelowskiej sklejki
oklejonej plastikowatą okleiną) nie wykazuje najmniejszej chęci zapleśnienia.
Na podstawie powyższych doświadczeń - gorąco polecam takie rozwiązanie.
Pozdrawiam - zwolenników obu opcji ;-)

[Gość: ryba]

Ja tam wolę postawić na zlewie. Zgadzam się z poprzedniczkami, że strasznie się
chlapie podczas wkładania naczyń do szafki-suszarki. Dlatego wybrałam lepsze
rozwiązanie. Jeżeli chodzi o suszarki stawiane na blacie lub zlewie to nie
widzę nic w tym złego. Jest tak duży obecnie wybór takich suszarek, że nie
należy się ich wstydzić. Są plastikowe kolorowe, a także nieco efektowniejsze
aluminiowe - srebrne. Polecam takie stawiane. Jest jeszcze jeden plus suszarek
stawianych - można je zmieniać do woli i przestawiać w dowolne miejsce, a jak
ta w szafce nam się znudzi to już klapa.

[figamarta]

Proponuje zrobic w szafce. Zawsze mozesz dostawic na ociekaczy zlewu plastikowa.
Albo przetobic ociekarke w szafce za szafke zwykla. 2 polki i gotowe.

[ola_pozytywna]

A ja nie mam ociekacza, ani w szafce ani na blacie. Po prostu w ogóle nie mam
ociekacza. Nie mam z premedytacją.Dzięki temu od razu wycieram naczynia do
sucha i układam jak należy w szafkach.Kwestia nawyku :))