Dodaj do ulubionych

właściciel działki w śpiączce?

IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 13.09.06, 21:08
planuję zakup działki, współwłaściciel jest w śpiączce, czy żona jako drugi
współwłaściciel może sprzedać działkę, jeśli tak to na jakich zasadac jest to
możliwe?
Obserwuj wątek
    • andrzej.sawa Re: właściciel działki w śpiączce? 14.09.06, 03:31
      Podstawowa reguła.Sprzedać może ten kto jest ujawniony w księdze
      wieczystej.Muszą to być wszyscy ujawnieni jako właściciele.
      • create Re: właściciel działki w śpiączce? 15.09.06, 22:05
        1) A jeśli mają wspólnotę majątkową
        2) A jeśli żona ma notarialne pełnomoctnictwo do danej sprawy?

        Tak mi się pomyślało.

        A do wszystkich którzy krytykują kobietę która chce kupić działkę - nie
        osądzajcie innych bo sami też tak kiedyś zostaniecie osądzeni.
      • Gość: 4bani Re: właściciel działki w śpiączce? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.09.06, 07:12
        Winienes wystąpic do sądu , aby wydał zgodę na sprzedaz, gdyz współwłasciciel
        nie ma zdolnosci do czynnosci pr.
        • Gość: mika Re: właściciel działki w śpiączce? IP: *.bu.amu.edu.pl 16.09.06, 11:34
          ma zdolność dopóki ni zostanie ubezwłasnowolniony
          • 4bani Re: właściciel działki w śpiączce? 16.09.06, 17:02
            dlatego nalezy wystąpic do sądu
            • swistak336 Analiza prawna przedstawionego problemu 16.09.06, 19:06
              Po pierwsze, proszę nie pisac bzdur! Nabywca nieruchomości nie jest uprawniony do wystąpienia w sprawie o ubezwłasnowolnienie (jest zamknięty krąg podmiotów uprawnionych).
              Taki wniosek może natomiast złożyć jego żona (możliwy także wniosek o pozbawienie zarządu majątkiem wspólnym na podstawie art. 40 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). Są jednak inne drogi dojścia do celu niż ubezwłasnowolnienie.

              Niestety, podałeś za mało danych, bym mógł udzielić odpowiedzialnie porady prawnej.

              Jeśli między małżonkami jest odrębność majątkowa, a działka jest współwłasnością w częściach ułamkowych, wówczas możesz nabyć od żony tego człowiek ułamek działki i wydzielić ją hipotecznie (wątpię, by tak było w tym przypadku).

              Jest ewentualna możliwość wyrażenia zgody na rozporządzenie rzeczą wspólną przez sąd na podstawie art. 199 k.c. (Sąd nie musi wyrazić zgody).

              Jeśli natomiast nieruchomość wchodzi w skład wspólności małżeńskiej (współwłasności łącznej - a zakładam, że tak jest), to wchodzi w grę art 39 kodeksu rodzinnego:


              Art. 39.
              Jeżeli jeden z małżonków odmawia zgody wymaganej do dokonania czynności,
              albo jeżeli porozumienie z nim napotyka trudne do przezwyciężenia przeszkody (taką jest śpiączka!),drugi małżonek może zwrócić się do sądu o zezwolenie na dokonanie czynności.
              Sąd udziela zezwolenia, jeżeli dokonania czynności wymaga dobro rodziny.

              Sąd nie musi, lecz może udzielic takiego zezwolenia.

              Wniosek w tej sprawie musi złożyć małżonka owej osoby - nie nabywca.

              To potrwa. Sąd ewentualnie będzie zasięgał opinii biegłego, może powołać świadków. Sugeruję poszukiwanie innej działki, lub uzbrojenie się w cierpliwość. Może jednak łatwiej, taniej i bezpieczniej byłoby dokonać innego zakupu?

              • 4bani Re: Analiza prawna przedstawionego problemu 17.09.06, 14:14
                to napisał ze nabywca?
              • 4bani I jeszcze jedno. 17.09.06, 14:18
                Jezeli nawet działka jest wspólwlasnoscia w czesciach ułamkowych , to w jaki
                sposób ustalisz własciwą czesc gruntu? Co z tego ze małzonka ma np. 2/3, tylko
                ze które 2/3 działki.Fachowiec (sic).
                • Gość: Ad tumanum Do 4bani IP: *.aster.pl 18.09.06, 01:21
                  Przestań bzdury wypisywać: małżonek MA zdolność do czynności prawnych.

                  I nie dlatego należy wystąpić do sądu żeby go ubezwłasnowolnić, jak napisałeś w
                  odpowiedzi mice. Z kolei w poście w którym odpowiadasz świstakowi dajesz wyraz
                  swojej ignorancji w kwestii znoszenia współwłasności i różnych reżymów
                  współwłasności łącznej i ułamkowej. Świstak sprawę przedstawił bardzo dobrze.

                  A jeśli chciałbyś się zrehabilitować, to zamiast ze mną polemizować, napisz
                  lepiej czy będzie to postępowanie procesowe czy nie i czy przed sądem rejonowym
                  czy okręgowym.
                  I całkiem na marginesie: czy ty w ogóle wiesz co znaczy słówko "sic"?
    • Gość: asia Re: właściciel działki w śpiączce? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.09.06, 08:34
      właścicielami jest mężczyzna w śpiączce i jego żona.
      • Gość: al9 jest tylko jedna droga IP: *.teleton.pl 14.09.06, 09:32
        Żona musi męża ubeswłasnowolnić. Przed sądem. Wtedy sprzeda sama. Innej drogi
        nie ma.
        Pozdrawiam
        al
        • Gość: lotek Re: jest tylko jedna droga IP: *.bu.amu.edu.pl 16.09.06, 11:37
          a nie może czasem - jako mająca 50%udziałów we współwłasności wystąpić do sądu
          o zezwolenie na sprzedaż. tak czy inaczej jest to na pewno procedura
          czasochłonna
          • swistak336 Gdybacie. 16.09.06, 19:10
            Droga nie jest jedna, przeciwnie, jest ich kilka, a nasz niefortunny nabywca podał mało danych. Powyżej napisałem już, co o tym myślę. Sądzę, że możliwe jest uzyskanie stosownej zgody sądu na podstawie art. 39 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

            Ubezwlasnowolnienie jest procedurą bardziej skomplikowaną (doradca tymczasowy, udział prokuratora). Może jednak okazać się potrzebna.
            • anna-dark Proponuję zainteresować się inną działką... 17.09.06, 21:20
              Proponuję zainteresować się inną działką...
    • Gość: asia Re: właściciel działki w śpiączce? IP: 212.244.185.* 14.09.06, 09:39
      to długo pewnie trwa takie ubeswłasnowolnienie, ona pewnie na to sie nie
      zgodzi, powiedziała żeby poczekać aż sie wyjaśni co dalej będzie sie dzialo z
      mężema ja się boję że stracę działkę albo zechce drożej sama nie wiem co zrobić
      • Gość: terminator Re: właściciel działki w śpiączce? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.09.06, 21:24
        ale jesteś wredna............twój tez moze być za niedługo w śpiączce.....
        albo twoi bliscy..........pomyśl żmijo.............
        • Gość: Teder Re: właściciel działki w śpiączce? IP: *.atman.pl 15.09.06, 22:49
          > ale jesteś wredna............twój tez moze być za niedługo w śpiączce.....
          > albo twoi bliscy..........pomyśl żmijo.............

          Kolejny piep... obrońca cudzej moralności. Nie wziązłeś pod uwagę matołku, że
          pieniądze ze sprzedaży działki żona człowieka w śpiączce może wykorzysta na np.
          zapewnienie lepszej opieki mężowi, naukę dzieci, kupno jedzenia, opłacanie
          rachunków, pomoc rodzinie, cokolwiek... dlaczego kupno od niej czegokolwiek ma
          kwalifikować do miana 'żmiji'. I co ma z tym wspólnego gdybanie o śpiączce
          swojej rodziny?
        • Gość: asia Re: właściciel działki w śpiączce? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16.09.06, 21:10
          miły jesteś
          tak jakmi na kupnie, tak samo zalezy na sprzedazży właścicelom bo pieniądze są
          im bardzo potrzebna, a spytaniem na forum wystapiłam na prośbę właścicielki,
          która chciała siędowiedziec co może zarobić anie maiła czasu żeby zasięgnąć
          gdzies informacji
          dziękuję innym za odpowiedzi
    • Gość: asia Re: właściciel działki w śpiączce? IP: 212.244.185.* 14.09.06, 13:54
      a niemoga wyrazić chęci sprzedaży żona i dzieci razem czyli spadkobiercy? bez
      żadnych procedur sądowych?
      • arkadiusz.lipiec Re: właściciel działki w śpiączce? 14.09.06, 14:01
        Jeśli jest współwłasność zgodę na sprzedaż muszą wyrazić na piśmie WSZYSCY
        WSPÓŁWŁAŚCICIELE. Inaczej się nie da.

        A.
        • swistak336 ignoranci prawni! 16.09.06, 19:13
          wiem, że znasz ZASADĘ. ale to jest WYJĄTEK. sięgnij do kodeksu cywilnego, potem do kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, a poznasz (prawie) całość regulacji.

          nie pisz bezmyślnie, jeśli nie wgryzłeś się w kazus.
    • Gość: asia Re: właściciel działki w śpiączce? IP: 212.244.185.* 14.09.06, 14:30
      no to po działce :(
    • Gość: asia Re: właściciel działki w śpiączce? IP: 212.244.185.* 14.09.06, 14:31
      a ubezwłasnowolnienie długo trwa w sądzie
      • Gość: al9 działka Ci nie ucieknie IP: *.teleton.pl 14.09.06, 17:55
        z prostego powodu. W obecnej sytuacji jest niesprzedawalna. Wszyscy muszą
        spokojnie poczekać.. Jak długo? Pytaj w swoim sądzie rejonowym. Kilka miesięcy
        al
    • Gość: asia Re: właściciel działki w śpiączce? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.09.06, 19:57
      no tak nie ucieknie, ale drożej zechcą za pół roku :(, a ja chciałabym mieć juz
      to za sobą i mieć w końcu działkę
      • Gość: ? jak ci się spieszy no to IP: *.internetdsl.tpnet.pl 15.09.06, 20:14
        idź do szpitala w odwiedziny i

        trochę poplątaj kabelki....
      • Gość: Kielce Nocą Przyszły właściciel działki w śpiączce !!! IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.09.06, 20:16
        Trochę umiaru , śpiączka to poważny stan. Chyba poważniejszy niż twoje
        działkowe zachcianki.
        Jeśli działka ważniejsza od zdrowia właściciela , to współczuję .
        Nie martw się jak nie teraz taniej ( bo w śpiączce ) , to potem też
        wyrwiesz działkę wdowie za grosze.
        Bylebyś ty była zdrowa , no i " twoja działka ".
        • Gość: piotr bera Re: Przyszły właściciel działki w śpiączce !!! IP: *.internetdsl.tpnet.pl 15.09.06, 20:39
          w sumie racja ze chcesz kupic juz teraz z tygodnia na tydzien ziemia drozeje,
          musisz czesciej nagabywac wlscicielke na sprzedaz i byc przy tym sugestywna.
          • Gość: 111 Kszynka, tutaj jeszcze nie zabierałaś głosu IP: 85.219.140.* 15.09.06, 21:20
            !!!
    • Gość: Trzeźwy Brawo Jasiu! Kupujesz od kogoś nieprzytomnego. IP: *.chello.pl 16.09.06, 11:40
      Porady prawnej szukasz w maglu.
      Leczysz się pewnie nie u lekarza, a u Goździkowej?

      Skoro tak, to idź po poradę do mechanika rowerowego.
      W razie czego będziesz go mogła pozwać przed sąd, że złej rady udzielił.
      (i ani myśl mu płacić - w końcu chodzi o Twoje kilkadziesiąt-kilkaset tysięcy zł, więc powinien załatwić
      tę sprawę za Ciebie za darmo.
      BROŃ BOŻE nie zatrudniaj jakiegoś prawnika - on jeszcze mógłby i poradzić, i reprezentować Cię w tak
      obcych Ci sprawach...)
      • swistak336 Owszem. Wszyscy sę tu odezwali prócz prawników 16.09.06, 19:16
        Czytałem bzdurne porady zapewne studentów, piekarzy, mechaników etc. Na górze wątków rozwiązałem ten kazus, bo mnie cholera brała patrząc na tą ignorancję.

        ps. Asiu, gdy chcesz pomocy, podawaj więcej danych.
        • Gość: Trzeźwy A mnie zawsze bawi niezmiernie, gdy porad prawnych IP: *.chello.pl 17.09.06, 21:43
          szuka się nie u prawników, komputery naprawia u znajomych, a nie w serwisach,
          leczy się na podstawie reklam i ogólnie robi się wszystko, byle tylko nie
          skorzystać z porad fachowców: zapłacić i wymagać.
          Internet (jako rozwinięcie ARPY) był tzw. darmowy, ale to oznaczało coś innego,
          niż Wszystko Za Darmo.

          :-)
    • elfhelm Odsyłam do art. 39 kro 16.09.06, 12:05
      jeżeli jeden z małżonków odmawia zgody wymaganej do dokonania czynności [a
      sprzedaż działki przekracza zakres zwykłego zarządu, więc wymagane jest
      współdziałanie obojga małżonków - przym. e.], albo jeżeli porozumienie z nim
      napotyka trudne do przezwyciężenia przeszkody, drugi małżonek może zwrócić się
      do sądu o zezwolenie na dokonanie czynności.

      myślę że w oparciu o to (śpiączka potwierdzona dokumentacją lekarską) dałoby się
      zgodę załatwić
    • Gość: franz Re: właściciel działki w śpiączce? IP: 217.153.5.* 16.09.06, 17:09
      Na żadnej jeśli masz sumienie. A jak to wygląda od strony prawnej nie wiem, ale
      i nie potrzebuję wiedzieć.
    • roman_j Re: właściciel działki w śpiączce? 16.09.06, 18:33
      Zastanawiam się, czy ta kobieta może sprzedać swój udział (50%) w nieruchomości?
      Jeśli tak, to jest to jakieś tymczasowe rozwiązanie. Choć kulawe. Ale mając pół
      tej działki jesteś w dużo lepszej sytuacji niż nie mając nic. :-))
      • pia.ed Re: właściciel działki w śpiączce? 16.09.06, 18:43
        Jak dlugo ten mezczyzna jest w spiaczce, czy to jakas mloda osoba?
        Czy jego zona bardzo chce sprzedac dzialke, tylko nie wie jak sie za to zabrac?
      • Gość: r-r współwłasność to nie procentowy udział IP: 194.146.219.* 17.09.06, 11:45
        współwłasność małżeńska to nie to samo co odrębne 50% udziały we własności.
        Nie można sobie bez zgody drugiego współmałżonka dowolnie rozporządzać
        własnością. Tym się różni współwłasność od udziału

        Z resztą sprzedaż, 50% udziału w działce dalej nie pozwala nabywcy na robienie
        na niej dowolnych rzeczy, musi być zgoda wszystkich wlaścicieli. A gdyby nawet
        urzędy jakoś przeoczyły brak tej zgody powstał by tam dom, to on rownież będzie
        w 50% posiadaniu właściciela działki który jest w śpiączce. Według polskiego
        prawa wszystkie nieruchomości znajdujące się na działce właściciela należa do
        niego, nawet jezeli nie wydał grosza na to żeby powstały
        • Gość: wrobelek0403 Re: współwłasność to nie procentowy udział IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.09.06, 12:26
          otoz to, wspolwlasnosc majatkowa malzenska podlega podzialowi dopiero w chwili
          ustania malzenstwa. Zona nie moze sprzedac "swojego udzialu" bo takiego nie
          posiada. Wydaje mi sie, ze swistak wyczerpujaco odpowiedzial na pytanie - biorac
          pod uwage skape informacje.

          tak to juz jest z Polakami, wszyscy sie znaja na medycynie, prawie i polityce...
    • Gość: ilaria Re: właściciel działki w śpiączce? IP: *.is.net.pl 16.09.06, 22:42
      Trzeba złożyć wniosek do sadu żeby wyraził zgodę na dokonanie tej czynności.
      Wniosek musi złożyć żona faceta, który jest w śpiączce.
      • Gość: mama Edyty Re: właściciel działki w śpiączce? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.09.06, 19:22
        Jeśli jej mąż jest w śpiączce to napewno jest ubezwłasnowolniony bo nic i nikt
        nie mógł by działać w jego interesie a nawet nie mógłby pobierać renty, ja coś
        wiem bo mam córkę 29letnią w śpiączce już 4lata.
        • Gość: Besserwisser Re: właściciel działki w śpiączce? IP: *.aster.pl 18.09.06, 01:51
          Proszę Pani, rentę osoby której jest Pani opiekunem prawnym pobierać by Pani
          mogła i to absolutnie nie wymaga ubezwłasnowolnienia. Poza tym od momentu
          popadnięcia w śpiączkę do momentu orzeczenia ubezwłasnowolnienia mija czas,
          postępowanie nie toczy się z urzędu tylko na wniosek i nie wie Pani na jakim
          etapie jest sprawa. Po trzecie, jak napisał świstak, ubezwłasnowolnienie nie
          jest w tym przypadku konieczne i istnieją do takich sytuacji inne instytucje
          prawne (39 i 199 k.r.o.). Po czwarte fakt wpadnięcia pod samochód nie czyni z
          nas ani fachowców z zakresu ubezpieczeń ani z zakresu ratownictwa medycznego,
          chirurgii czy ortopedii.
          • Gość: mama Edyty Re: właściciel działki w śpiączce? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 18.09.06, 05:54
            Tu nie chodzi tylko o rentę, ale o wszystkie decyzje które potrzeba podejmować
            za chorego w śpiączce, i ubezwłasnowolnienie jest konieczne, i to nie jest mój
            wymysł lecz urzędów.
    • Gość: witch Re: właściciel działki w śpiączce? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.09.06, 19:55
      Najpierw niech domniemana współwłaścicelka sprawdzi czy jest dopisana w księdze
      wieczystej jako współwłaściciel. Innaczej nie ma nawet mowy o współposiadaniu
      przez nią tej działki.
    • farbar Re: właściciel działki w śpiączce? 18.09.06, 05:13
      Gość portalu: asia napisał(a):

      > a ubezwłasnowolnienie długo trwa w sądzie

      Ubezwłasnowolnienie nie oznacza ze przedstawiciel prawny ( opiekun ) moze
      dysponować majatkiem osoby ubezwłasnowolnionej , obowiązkiem opiekuna jest
      zarządzanie i dbalosć o ten majątek .
      Opiekun musi przedstawić sądowi spis inwentarza majątku osoby
      ubezwłasnowolnionej i w oznaczonych przez sąd terminach skladać sprawozdanie z
      opieki nad tą osobą i rachunki z zarządzania jej majątkiem.
    • Gość: konbysieusmial Re: właściciel działki w śpiączce? IP: *.proxy.aol.com 19.09.06, 14:46
      a dlaczego nie zwrocisz sie z tym pytaniem do prawnika?
      przeciez wszystkie odpowiedzi na forum dostajesz na zasadzie "ja zgadne rownie
      dobrze jak ty", czyli i tak niczego sie nie dowiesz
      • Gość: dobud Re: właściciel działki w śpiączce? IP: 213.17.145.* 19.09.06, 22:16
        bo prawnik kosztuje, a tu można sobie podywagować za friko :-)
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka