rossa79
18.05.09, 11:40
Witam, moja córcia ma 4 lata i odkąd miała 3 miesiące zaczął sie
problem ze skórą. Strasznie nie drapała, do krwi, do niedawna.
Lekarze od początku mówili, że to alergia, AZS. Jadła wstretne mleko
nutramigen ale i tak nie pomagało. Na swędzącą skórę przepisywane
miała maści sterydowe, które na krótko działały.
W końcu trafiłam na dobrą lekarkę (a w tym czasie byliśmy u 4 innych
lekarzy, szukaliśmy pomocy, bo mała w ciągu nocy potrafiła do krwi
zadrapać plecy, albo uda). Zleciła badania, na wstęopie stwierdziła,
że ani to AZS, bo nie ma typowych objawów, ani nie alergia, zreszta
alergia nie wyszła. Stwierdziła, że poprostu ma bardzo wysuszoną
skórę i tak już zostanie.
Dała nam parę zaleceń. Stosujemy krem do ciała i kremowy żel do
mycia ciała, kupiony w aptece i po tygodniu problem znikł!!!
Przez 4 lata nie mogliśmy jej pomóc. Kosmetyki te nie są zbyt
drogie. Krem do mycia wystarczy na długo, a krem do smarowania na
jakiś tydzień ale lepsze to niż to okropne swędzenie do tej pory.
Pozdrawiam