Dodaj do ulubionych

Dobiega końca śledztwo w sprawie śmierci płocki...

IP: *.class147.petrotel.pl 21.07.05, 08:24
Dziwna sprawa, bo wszystko wskazywało na to że Jurek został zamordowany.
Ślady pobicia na twarzy, włosy Jurka na wiośle, powietrze w górnych drogach
oddechowych ... . Wszystko to wskazuje na morderstwo. Jedno jest pewne
silnika bedziemy szukać bo ratownicy WOPR są wszędzie.
Ku pamięci Jurka.
Obserwuj wątek
    • Gość: bolo Gliniarze kryją kłusowników IP: *.pgi.waw.pl 21.07.05, 08:33
      Przecież od dawna wiadomo ze gliniarze kryją kłusowników. Za parę setek
      przymykaja oczy na ich działaność. Coś śmoerdzi bo jak można powiedziedzieć ze
      ratownik utonął jak nie miał wody w płucach i miał slady pobicia. Krwi na
      twarze nie miał bo woda wszystko zmyła.
      • Gość: kapok Re: Gliniarze kryją kłusowników IP: *.c155.petrotel.pl 21.07.05, 09:33
        Co ty pierniczysz bolo. Ska masz takie wiadomości, ze gliniarze za stówę
        zamykają oczy na kłusowników? Dałeś tę stówę komuś? Robisz z policjantów
        bandziorów? Walnij się w ten swój głupi łeb i nie pisz takich bzdetów.
        Sprawa tego ratownika jest prowadzona przez kilku ludzi i jest nadzowrowana
        i nikt nie ma prawa mówić, że jest prowadzona tendencyjnie w kierunku jej
        umorzenia. Takie prowadzenie postępowania to przestępstwo. Jestem przekonany,
        że lekarz na sekcji nie ukrył śladów na i we zwłokach jeżeli takie były.
        Denrewuje takie gadanie wg swojego "widzi mi się". Przyczyn naturalnych zgonu
        mogło być wiele, tu także sie należy skłonić i zastanowić bardzo serio.
        Nadal jestem przekonany, że jakikolwiek ślad budzący najmniejsze podejrzenia
        zabójstwa będzie wyjaśniony. Nie chce mi przejśc przez myśl, że może być
        inaczej.
        • Gość: ... Re: Gliniarze kryją kłusowników IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.07.05, 10:38
          to niech Ci przejdzie to przez myśl.. teraz wszystko jest możliwe
        • Gość: arabeska Re: Gliniarze kryją kłusowników IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 21.07.05, 15:24
          > Jestem przekonany,
          > że lekarz na sekcji nie ukrył śladów na i we zwłokach jeżeli takie były.
          > Denrewuje takie gadanie wg swojego "widzi mi się"

          Denerwuje cię a sam piszesz wg swojego "widzi mi się". Jesteś przekonany że lekarz nie ukrył śladów, a Twój przedmówca ma inne zdanie na ten temat. Każdy ma swoje "widzi mi się".

          To że istnieją uczciwi policjanci wcale nie oznacza, że są też tacy którzy mogą mataczyć.
          • Gość: Milo Re: Gliniarze kryją kłusowników IP: *.plock.cvx.ppp.tpnet.pl 21.07.05, 22:37
            Spory o policje na bok. Policja moze i owszem bierze lapówki za drobniejsze wykroczenia ale nie jesli chodzi o smierc czlowieka. Wierze w uczciwosc naszych sluzb. A kwestia braku sladow moze byc przeciez czysto przypadkowo wolna od jakich kolwiek poszlak swiadczacych o zabojstwie. Nie sadze przy tym aby po Wisle plywal zawodowy zabojca potrafiacy zabic czlowieka nie pozostawiajac sladow. Sa przeciez metody na zatuszowanie zbrodni. Ale moglo sie przeciez zdarzyc tak iz komus udalo sie to zrobic nie zostawiajac sladow na ciele denata. Sprawa nie do wykrycia i pewnie dlatego zostala umorzona. Jedyny punkt zaczepienia to lodz gdyz to z nia niewatpliwy zabojca musial miec jaki kolwiek kontakt.
            • Gość: Kolega Re: Gliniarze kryją kłusowników IP: *.class147.petrotel.pl 22.07.05, 08:53
              Kiedy widziałem zdjęcie zwłok Jurka (ratownika) ewiedntnie wskazywało na
              morderstwo, do tego ludzie na wodzie widzieli Jurka motorówkę z nim samym na
              pokładzie i dwie inne motorówki szczepione na środku wisły dwie godziny przed
              jego śmiercią. Kłusownicy z płocka widzieli jak bito Jerzego ale boją sie mówić
              bo akurat kłusowali. Jakoś inni to wiedzą a policja mówi że utonoł, KPINY.
              Śmiech na sali że po dwuch tygodniach zamyka się śledztwo. Czy który kolwiek ze
              śledczych przejechał się do Murzynowa i rozmawiał z "Cabanami" (szajką
              kłusowników), wątpie. Widzę że sprawę WOPRowcy będą musieli wziąść we własne
              ręce. Pozdrawiam i Pomóż Boże Wodniakom.
    • Gość: abc Re: Dobiega końca śledztwo w sprawie śmierci płoc IP: *.internetdsl.tpnet.pl 24.07.05, 11:13
      dla policji umożenie to wygodne rozwiązanie,bo nie psuje im statystyk wykrywalności!Stwierdzają,że wypadek no i dobra!Ale dziwię się prokuraturze,że tak łatwo zgadza się na byle jakie prowadzenie śledztw i tak szybko umaża postępowania.Kiedyś w ciągu jednego popołudnia udało mi się ustalić świadków wypadku,choć policjii nie udało się to w ciągu miesiąca.Tak jest im po prostu wygodniej!
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka