planuje Turcję na lipiec :)

[jo_68]

Prośba o pomoc . Pomału myślę już o wakacjach 2019 . Termin Lipiec ( inny miesiąc nie wchodzi w grę) . Zawsze była Europa . Teraz chciałabym poznać trochę Turcji . Pomóżcie wybrać miejscówkę :):) .Chodzi głównie o to gdzie uderzyć na pierwszy raz. Wyjazd z BP , z all i bez dzieci . Oczywiście ładna plaża , miasto (hotel) blisko lotniska , bez zjeżdżalni itd, itp...
Znajdzie się coś takiego ???

[l-a]

Na pierwszy raz to raczej Riwiera Turecka. Blisko lotniska to Belek, Lara, Kemer lub bliskie Side (transfer do 1h)
W Turcji jest olbrzymi wybór świetnych hoteli, więc każdy może coś doradzić
Ja mogę polecić kilka przyjemnych hoteli, z których mam dobre wspomnienia, może coś ci przypadnie do gustu.
www.tui.pl/wypoczynek/turcja/riwiera-turecka/alva-donna-side-beach-ayt41040
www.tui.pl/wypoczynek/turcja/riwiera-turecka/paloma-foresta-resort-spa-ayt17070
www.tui.pl/wypoczynek/turcja/riwiera-turecka/bellis-deluxe-ayt31065
www.tui.pl/wypoczynek/turcja/riwiera-turecka/delphin-diva-ayt24042

[jo_68]

Hotele wydają się fajne . Faktycznie dość krótki transfer z lotniska i opinie niezłe . Muszę "bliżej "i na spokojnie zapoznać się z ofertami :)

[alaveda]

Riwierę odradzam, bo to moim zdaniem najbrzydsza cześć nadmorskiej Turcji. Miejscowości to typowe kurorty dla masówki, a Alanya to wręcz hotelowe i apartamentowe blokowisko. Plaże też takie sobie, większości szary piach, gdzieniegdzie nawieziony przy hotelach. Jeśli już to Kemer, gdzie plaże są żwirkowe, a dzięki temu woda znacznie ładniejsza. Poza tym latem Riwiera ma parszywy klimat, jest gorąco, a dodatkowo bardzo wilgotno, nawet późnym wieczorem człowiek czuje się jak w saunie.

Doradzam natomiast Turcję egejską, też są tam kurorty, ale w znacznie mniejszej skali, największe to Bodrum i Marmaris. Fajne jest Kusadasi, coraz popularniejsze są Didim i Cesme. No i oczywiście Oludeniz. Plaże bardziej kamieniste, ale ja to wolę, bo woda ładniejsza. Poza tym dużo wysepek i zatoczek. Klimat też znacznie lepszy, bo nie ma takiego zaduchu.

Plusem jest dostępność greckiej sieci komórkowej z sąsiednich wysp, czyli masz rozmowy i internet za darmo w ramach swojego pakietu UE.

Hoteli jest mnóstwo, więc musisz sobie poszukać w ofertach biur. Byliśmy w Pine Bay w Kusasasi i w Lykia World w Oludeniz. Duże kompleksy, ale są to bungalowy, a nie 10-te piętro na malutkiej działeczce jak zwykle na Riwierze.

[garwena]

Proszę nie wprowadzać w błąd ludzi, którzy nie byli jeszcze w Turcji. To zwyczajnie nieprawda, że plaże na Riwierze są takie sobie, bo w większości miejsc są zdecydowanie ładniejsze niż w Turcji Egejskiej. Na Riwierze plaże są przeważnie szerokie i piaszczyste (szczególnie w rejonie Belek i Lary, a także w wielu miejscach w Side czy Manavgat. Natomiast w Turcji Egejskiej są najczęściej bardzo wąskie i kamieniste, w wielu hotelach nie ma ich wcale (są pomosty z wejściem bezpośrednio do morza).
Jeżeli chodzi o klimat to jest bardzo zbliżony, szczególnie w lipcu. Byłam wiele razy w Turcji i np. w Marmaris czy Bordum trafiałam na temperatury ok. 37-38 stopni w cieniu, czyli podobnie jak na Riwierze.
Z pani postu wynika, że na Riwierze była pani wyłącznie w Alanyi skoro pisze pani o 10- piętrowych hotelach na malutkiej działeczce. Faktycznie takie hotele są w tym mieście i ja akurat nie polecam pobytu w Alanyi (chyba, że ktoś lubi wakacje w mieście). Ale w pozostałych miejscowościach Riwiery jest mnóstwo resortów na bardzo rozległych terenach, a zakwaterowanie w bungalowach czy willach (okolice Belek, Kemer, Side).
Internet (wifi) jest dostępny gratis prawie we wszystkich hotelach o wyższym standardzie (4*+), często na terenie całego hotelu i w pokojach, a nie tylko w lobby.
Uważam, że bardzo dobrym miejscem na pierwszy pobyt jest np. Side, gdzie wybór hoteli jest ogromny i każdy znajdzie hotel zgodny ze swoimi oczekiwaniami i jest blisko do starożytnej starówki Side z antycznym teatrem i bardzo ładnym portem. Bardzo ładne plaże i świetne hotele (większość 5*) są w Belek (blisko do lotniska).
Tak jak wspomniałam wcześniej nie polecam hotelu w samej Alanyi, bo to zatłoczone blokowisko, ale już w jej niedalekiej okolicy można znaleźć bardzo dobre hotele przy ładnych plażach, a jest stamtąd stosunkowo najbliżej gdy ktoś chce np. zwiedzić Kapadocję.
Turcja Egejska też oczywiście ma mnóstwo zalet, dlatego uważam, że Turcja to kraj do przynajmniej kilkukrotnego odwiedzenia, bo każdy rejon (zarówno Riwiery jak i Turcji Egejskiej) ma swoją specyfikę i wiele atutów.

[kolpik124]

Plaża w Mahamutlar obok Alanyi

www.google.com/maps/@36.4908454,32.0908459,3a,75y,222.83h,89.3t/data=!3m8!1e1!3m6!1sAF1QipMG13FZEn7k1FWG_o1ZYLaYFA44HphtLmigMMqB!2e10!3e11!6shttps:%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipMG13FZEn7k1FWG_o1ZYLaYFA44HphtLmigMMqB%3Dw203-h100-k-no-pi0-ya273.212-ro-0-fo100!7i7168!8i3584

Plaża w Side

www.google.com/maps/@36.7859583,31.3778126,3a,75y,84.01h,90t/data=!3m8!1e1!3m6!1sAF1QipMef2W5X04UXVaBMlmjCwbyXgs0B6TvF1lsRXQc!2e10!3e11!6shttps:%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipMef2W5X04UXVaBMlmjCwbyXgs0B6TvF1lsRXQc%3Dw203-h100-k-no-pi-0-ya288.53873-ro0-fo100!7i10240!8i5120

Dziękuje, nie mam więcej uwag :)))

[garwena]

I o czym mają świadczyć te zdjęcia?? Mogę wkleić mnóstwo zdjęć ładnych plaż na Riwierze
Belek
r.dcs.redcdn.pl/scale/o2/TUI/hotels/AYT31068/S18/8341260.jpg?dstw=1157&dsth=621&srcw=1157&srch=621&srcx=1/2&srcy=1/2&srcmode=3&type=1&quality=80
n-15-1.dcs.redcdn.pl/scale/o2/TUI/hotels/AYT31074/S18/11303362.jpg?dstw=1157&dsth=621&srcw=1157&srch=621&srcx=1/2&srcy=1/2&srcmode=3&type=1&quality=80Side-Kumkoy
n-15-1.dcs.redcdn.pl/scale/o2/TUI/hotels/AYT42044/S17/7938546.jpg?dstw=1157&dsth=621&srcw=1157&srch=621&srcx=1/2&srcy=1/2&srcmode=3&type=1&quality=80
side- Titreyengol
n-15-1.dcs.redcdn.pl/scale/o2/TUI/hotels/AYT48003/S19/10883879.jpg?dstw=1157&dsth=621&srcw=1157&srch=621&srcx=1/2&srcy=1/2&srcmode=3&type=1&quality=80Lara
n-15-1.dcs.redcdn.pl/scale/o2/TUI/hotels/AYT24050/S18/10427107.jpg?dstw=1157&dsth=621&srcw=1157&srch=621&srcx=1/2&srcy=1/2&srcmode=3&type=1&quality=80

[klerjeser]

Różnica w klimacie stanowczo na korzyść Turcji egejskiej. Owszem, temparatury podobne, ale na Riwierze latem wilgoć jest okropna, nie da się oddychać. Poza tym, subiektywnie, wolę żwirowe plaże w typie chorwackich, góry schodzące prosto do morza, zatoczki i krystaliczna wodę od patelni na Riwierze. Te plaże z rzędami leżaków i takim sobie piachem, czesto nawiezionym, nie podobają mi się. Poza tym w części egejskiej nie ma tylu Rosjan (dlatego też lubię wspomniana Chorwację gdzie ich praktycznie brak).

[pietusza]

Byłeś/aś kiedykolwiek w okolicach Kemer, Beldibi czyTekirovy??? Plaże żwirowe lub piaszczysto żwirowe, z jednej strony morze, a z drugiej góry Taurus, zero patelni, hotele położone przeważnie w lasach piniowych, zresztą wiele hoteli na Riwierze też jest położonych na terenach zalesionych (np. Belek, Side-Sorgun) lub w pięknych bujnych ogrodach, gdzie można znaleźć mnóstwo cienia i oddychać bez najmniejszego problemu. Na Riwierze w lecie wypoczywają miliony turystów i bardzo często wracają tam w kolejnych latach, więc to gruba przesada z tym okropnym klimatem. Ja osobiście na najgorszy męczący upał w Turcji trafiłem podczas pobytu w Marmaris, więc nie ma żadnej reguły. Wystarczy wybrać hotel w odpowiedniej lokalizacji i otoczeniu zieleni i będzie spoko.
Poza tym to że ktoś coś lubi nie znaczy, że ktoś inny ma lubić to samo. Ty wolisz plaże żwirowe i Chorwację, a ktoś inny woli plaże piaszczyste i Riwierę Turecką. I jeżeli już to nawieziony piach można spotkać właśnie w hotelach w Turcji Egejskiej, a nie na Riwierze.
A wracając do pierwszego wpisu autorki wątku to ja zakładam, że ładna plaża to plaża piaszczysta, bo w innym przypadku powinno być zaznaczone, że chodzi o plażę wąską i żwirową, o braku czy obecności Rosjan w pytaniu nie było ani słowa, więc nie wiem po co ten niezbyt mądry komentarz.

[jo_68]

żadna z 2 plaż kolpik 124 nie zrobiła na mnie fajnego wrażenia . Piach i leżaki :):)i żadnych widoków:) ,a moze jakaś urokliwa zatoczka , może jakieś góry itp....A może tego w Turcji nie ma:)

[Gość: jerry]

Są w Turcji Egejskiej. W sumie takie zatoczki zaczynają się od plaży Kaputas jeszcze koło Kemer.
Jeżeli chodzi o Riwierę to masz niemalże linię prostą jeśli chodzi o plaże. Plaże normalne. Bez szału. Jeżeli chodzi o jakieś zatokowe na riwierze to albo są to jakieś cypelki albo usypane przez hotelarzy.
www.google.com/maps/place/%C4%B0ncekum+Mahallesi,+07470+Alanya%2FAntalya,+Turcja/@36.6272056,31.7530703,1676m/data=!3m1!1e3!4m8!1m2!2m1!1sincekum!3m4!1s0x14dcae912550976d:0xbf056a804814ac0!8m2!3d36.6513434!4d31.7477417

www.google.com/maps/place/%C4%B0ncekum+Mahallesi,+07470+Alanya%2FAntalya,+Turcja/@36.608134,31.7757298,1420m/data=!3m1!1e3!4m8!1m2!2m1!1sincekum!3m4!1s0x14dcae912550976d:0xbf056a804814ac0!8m2!3d36.6513434!4d31.7477417

Nie spełniają jednak Twoje kryterium lotniska. TRzeba liczyć do 2h transferu.
Im bardziej na zachód i bliżej lotniska w Antalyi tym bardziej proste wybrzeże jak u nas nad Bałtykiem. Nie ma szału. Choćby Ci tu nie wiem co pisali. Jedyne co to mniej lub bardziej luksusowe hotele z różną liczbą zjeżdżalni. Plaże prosta jak drut.

Kolejne zatoki zaczynają się za Kemer

www.google.com/maps/place/%C4%B0ncekum+Mahallesi,+07470+Alanya%2FAntalya,+Turcja/@36.5292498,30.5512023,1662m/data=!3m1!1e3!4m8!1m2!2m1!1sincekum!3m4!1s0x14dcae912550976d:0xbf056a804814ac0!8m2!3d36.6513434!4d31.7477417

Poprzez ukrytą plażę KAputas

www.google.com/maps/search/kaputas/@36.229454,29.4473184,524m/data=!3m1!1e3

i lagunę w Oludeniz

www.google.com/maps/search/kaputas/@36.5465126,29.1170522,1307m/data=!3m1!1e3

trafiasz na legendarny hotel Turunc, trochę wysłużony i 2,30 transferu

www.google.com/maps/search/kaputas/@36.7706623,28.2513825,936m/data=!3m1!1e3

tu masz linie brzegową Bodrum www.google.com/maps/search/kaputas/@37.0358703,27.412769,4595m/data=!3m1!1e3

i chyba hotel, który jest bardzo blisko lotniska, hotel La Bodrum Island z Itaki, i luksusowy Lujo z Tui (w budowie)

www.google.com/maps/search/kaputas/@37.1368707,27.5569404,465m/data=!3m1!1e3

następna destynacja to Didima. Dzika Turcja. Nie to co komercja do n-tej potęgi na riwierze. www.google.com/maps/search/kaputas/@37.3497213,27.2792206,5246m/data=!3m1!1e3
Aquasis z Itaki, Palm Wings z R. Transfer 1,15-2,30. Zależy jak dużo turystów i czy z przystankami.

Plaże na Egejskiej zatokowe, woda w większości kryształ, zejście delikatne, piaskowe, ławice ryb, co najmniej 3-4 gatunki, jeżowce, resztki rafy koralowej. Dużo muszli. Nie to co na riwierze tureckiej. Plaże zatokowe podobne do południowego Rodos. No i wiatr a'la meltemi. Ale nie wszyscy go lubią. W sumie to starożytna Grecja i bardzo dużo zabytków. Podejrzewam, że jeszcze większości nie odkopano ;)

Później mamy Kusadasi. Itaka i tui latają do Izmiru, R niestety do Bodrum Milas. Czyli różnica w transferze do 1,30

www.google.com/maps/search/kaputas/@37.8620916,27.2555035,2673m/data=!3m1!1e3

Blisko Efez, Selcuk, Sirince i wspólne z Didimą Milet, Priene, jezioro Baffa. Plaże różne, proste i bardziej zatokowe. Ale lazur, ryby i jeżowce, które lubią czystą wodę. Więc przypadku nie ma. Możesz sprawdzić na youtubie.

Dalej masz Ozdere

www.google.com/maps/search/kaputas/@37.9893408,27.1395278,797m/data=!3m1!1e3

Gumuldur

www.google.com/maps/search/kaputas/@38.0705275,26.9963304,6587m/data=!3m1!1e3

Seferihisar z hotelem w Itace

www.google.com/maps/search/kaputas/@38.1963031,26.773888,490m/data=!3m1!1e3

i Cesme

www.google.com/maps/search/kaputas/@38.3234013,26.3267774,2889m/data=!3m1!1e3

Ja na Twoim miejscy wybrałbym albo hotel w Bodrum z fajną plażą. Ale musisz sprawdzić na google maps i YT, w Didymie lub Kusadasi. Na riwierze Morza Śródziemnego w okolicach Incekum.

Na Śródziemnej byłem 6 razy na Egejskiej 1 raz. No i w przyszłym Egejska. Chyba, że chcesz mega luksus w Belek albo Antalyi i nie ma dyskusji. Na Egejskiej jakość usługi może być słabsza. Trzeba czytać opinie na Tripie. Ewentualnie przymknąć oko na drobne mankamenty. Są też inne smaki i dodatkowe dania, np. pyszne serniki, ciastka z migdałami. Trochę inna kuchnia. Niestety Riwiera Egejska ma też taki mankament, że hoteli jest mniej na Śródziemnej kombinat obok kombinatu, przez co wybór na Śródziemnej większy. Na Egejską spokojnie możesz jechać w lipcu. Wiatr trochę klimatyzuje atmosferę. :) Natomiast na Śródziemnym wilgotność i zupa w powietrzu. Wysiadasz z samolotu i już wiesz, że to riwiera. Nic się nie zmienia. Na początku myślisz, że to może z samolotu. A tu niespodzianka. To nie z samolotu.
Cóż mogę Ci poradzić. Wybierz mądrze. Google maps, nazwa lotnisk: Antalya, Dalaman, Izmir, Bodrum-Milas, Gazipasa. Hotel to samo i Trip, YouTube.

[dodekanezowiec]

Nie wiem gdzieście mieli ten łagodniejszy klimat w Bodrum i Marmaris. Raz Marmaris w sierpniu (1 dzień z Rodos) - taki sam ukrop jak Alanya, inny raz - Bodrum w sierpniu (1 dzień z Kos) - 40 stopni, innym razem Bodrum 2 tyg. w czerwcu - dzień w dzień też taki klimat jak w Alanyi. Niektórzy mówią tez że w Pafos jakaś bryza, wiaterek, nic z tych rzeczy. Natomiast mogę zgodzic się że być moze to co jest wysatwione na zachód - Turgutreis czy coś w tym stylu ma wiaterek. Tak jak Ixia i Kolymbia na Rodos się róznią z tym wiatrem.

[dodekanezowiec]

Krytykuje się Alanyę ale dla mnie to jest bardziej europejskie, cywilizowane i czystsze miejsce niż wiele miejsc na wyspach greckich. A już przytaczanie plaży w Mahmutlar - no właśnie, a czemu nie Kleopatra? Ładna plaża + wiele knajpek, sklepów itp.

[sheeri]

Byłam wiele razy w Turcji (na riwierze i w egejskiej), zawsze podczas wakacji (lipiec, sierpień), bo mam dzieci w wieku szkolnym. Żadnych różnic w temperaturze czy wilgotności powietrza nie zauważyłam, w tym terminie zawsze jest upał, więc jeżeli dla kogoś gorąco jest problemem to powinien jechać przed lub po szczycie sezonu.
Plaże na riwierze i w Turcji Egejskiej różnią się, bo jest inne wybrzeże. Piaszczyste i szerokie to domena riwiery, ale nie ma oczywiście mowy o białym piasku jak na Karaibach czy w Kenii. W Turcji Egejskiej piaszczystą ładną plażę spotkałam tylko w okolicy Sarigerme, przeważają wąziutkie i zatłoczone, przeważnie żwirowe plaże (jeżeli jest gdzieś więcej piasku to przywiezionego skądś i sztucznie usypane plaże). Widokowo jest ładniej, bo w wielu miejscach są zatoczki , wysepki, ale same plaże przeważnie marne, chociaż można trafić na ładniejsze przy hotelach o wysokim standardzie.
Średni standard hoteli na Riwierze jest wyższy niż w Turcji Egejskiej. Moim zdaniem jeżeli komuś zależy na wypasionym hotelu i piaszczystej plaży to powinien zacząć od Riwiery (np. Belek, Lara), a jeżeli na ładniejszym krajobrazie to od Turcji Egejskiej (Oludeniz, Fathiye, Bodrum-Torba), pośrednim rozwiązaniem jest Kemer i jego okolice (bardzo dobre hotele i bardziej zróżnicowany krajobraz, ale plaże żwirowe, chociaż najczęściej szersze niż w Turcji Egejskiej).

[Gość: jerry]

No to jeżeli nie zauważyliście różnicy w temperaturze i wilgotności to Wasz problem (to tak jakby stwierdzić, że nie ma różnicy między północnym a południowym Rodos). Ktoś kto był i nie poczuł różnicy może nie był na Egejskiej. Na serwisach pogodowych można porównać prędkości wiatru. Piszę jak jest. Dlatego też nie kupuje się wyjazdów na Egejską po 20 września tylko na Śródziemne. Sezon na Egejskiej, z racji temperatury, kończy się wcześniej. Później narzekania, że woda w basenie zimna.
Co do wiatru. Jeżeli ktoś nie ma doświadczenia z Egejską, dodam. że Fethiye, Oludeniz i Marmaris to nie Egejska, wystarczy, że włączy sobie Youtube albo poczyta Tripa jak to turyści skarżą się na wiatr i kubki w basenach. Dlatego też taki hotel Aquasis wprowadził kubki plastikowe, cięższe niż standardowe. Standard hoteli na riwierze jest proporcjonalny do ceny. No jak ktoś lubi masówę w Eftalii to jedzie do Eftalii, jak ktoś chce coś lepszego może sobie wziąć sieć Trendy czy Royal w Side. Co do cen. Za 5* Aquasis zapłaciłem mniej niż za 4* w Side. A standard w tym hotelu w Didymie o niebo lepszy. A'la carte super. Kwestia oferty i decyzji. Do Belek jedziesz żeby zrobić sobie sweetfocie. Wrzucasz na fejsa. Może znajomi ci pozazdroszczą. Te tak zwane szerokie plaże nie mają nic nadzwyczajnego. Z rybami nie popływasz bo w większości dość szybko robi się głęboko. Muszelkę znajdziesz w sklepie z pamiątkami. Turcja Egejska jest ciekawsza. Bierzesz maskę, rurkę, z rybami popływasz, resztki rafy zobaczysz. Kolor morza w zatoce o godzinie 10-11 jest taki jakby ktoś szmaragdy wrzucił. Bierzesz google maps, patrzysz jakie zatoki obok i spokojnie możesz iść z buta. Trzeba jednak uważać na jeżowce. Uwielbiają czystą wodę. Wystarczy znaleźć dobrą lokalizację hotelu i sprawdzić co jest obok.

[jo_68]

O ja........ jestem w szoku :) dobrze ,że do lata jeszcze daleko .... Wiem już ,ze mój typ to Egejska . Z Twojego opisu zakochałam się w Egejskiej :)

[jo_68]

ogólnie to każdy chwali coś innego i wszędzie jest ładnie :) . Piach na plaży mi niepotrzebny bo mam 50 :) i babek z piasku nie robię . Dzieci dorosłe , jedziemy sami czyli nuda:) Nie chcę spędzić w autobusie po przylocie i wylocie 3 godzin bo szkoda mi na to czasu ( czas dojazdu w Polsce do lotniska i z lotniska ok. 4-5godzin ). ładna plaża to dla mnie nie kilometry piachu ale zatoczki , klify,góry , ciepłe morze. No i hotel najchętniej kameralny , miły i przytulny i jeszcze, żeby ktoś mówił po polsku :):) .Nieźle ,prawda:):)

[klerjeser]

Jedź do Egejskiej. Piękne widoki, wysepki, lasy piniowe, krystaliczna woda. Nie jest tak jak ktoś wyżej pisał, kurorty są znacznie mniejsze, a standard hoteli taki sam, przecież zależy to od tego jaki hotel ostatecznie wybierzesz. Bo niby czym ma się różnić 4* w Cesme od 4* w Alanyi, poza tym że ten w Alanyi ma 10 pięter i zagląda w okna drugiemu hotelowa, bo działki są tam maleńkie. Zresztą Alanya kątem to polmilionowe miasto, tylko dla desperatow.

No i fatalny klimat latem na Riwierze. Upał podobny, ale ty dochodzi wilgotność jak w saunie. Góry Taurus zatrzymują cała wilgoć znad morza, wystarczy pojechać na wycieczkę np. do Kapadocji, po przejechaniu gór, można znowu normalnie oddychać mimo upału, który w głębi lądu bywa często większy niż nad morzem.

[dodekanezowiec]

Nie żebym z uporem maniaka bronił Alanyi ale z kolei na maj czy październik to niezła lokalizacja. I klimat znosniejszy i nie ma takich tłumów. Plus właśnie w maju czy październiku też bardziej letnio niż w Turcji Egejskiej, w tym kwestia wody w morzu. Poza tym ja mialem wrażenie będąc tu i tu że ceny w Egejskiej są hiszpańsko-wloskie a w Alanyi bulgarsko-tunezyjskie:) Natomiast jasne ze w wielu miejscach Egejskiej ładniej. Bodrum to troche tureckie Santorini plus jeszcze kwestia bliskości wysp Dodekanezu:)

[Gość: jonas]

"Riwierę odradzam, bo to moim zdaniem najbrzydsza cześć nadmorskiej Turcji" Riwiera to sporo km i sa rozne plaze także bym nie ogólnial.
"Woda znacznie ładniejsza" jak to rozumieć?

[ucho03]

jo_68 napisał(a):

> Prośba o pomoc . Pomału myślę już o wakacjach 2019 . Termin Lipiec ( inny miesi
> ąc nie wchodzi w grę) . Zawsze była Europa . Teraz chciałabym poznać trochę Tur
> cji .

Ale pani była już w europie więc teraz prosi o azje.