liza9
08.07.09, 16:08
Poznam koleżankę w celach przekształcenia się tego "związku" ( w
późniejszym czasie w przyjaźń;) Mieszkam w Warszawie ze swoją małą
rodzinką (od niedługiego czasu).Mam 28 lat. Nie mam przyjaciół
(niestety tak wyszło), kiedyś byli. Potrzebuję koleżanek które nie
oceniają, rozumieją, kiedy trzeba wysłuchają, kiedy trzeba wysłucham
i ja. Takie które ufają i którym zaufać mogę ja (jeśli to możliwe),
z którym można tańczyć, rozmawiać, śmiać się, płakać kiedy jest taka
potrzeba, robić zakupy, siedzieć w ciszy czy gotować. Takie
koleżanki które dają radę, pomagają, doradzają ale nie oceniają.
Normalna koleżanka. Nie pozwólcie mi myśleć, że tak jest tylko na
filmach. Że ci szczęśliwi i pomocni przyjaciele z "paczki" są tylko
przekoloryzowanym rysunkiem z telewizora:( Jeśli chcesz mnie poznać
i dać radość z przyjaźni i nie będziesz mnie oceniać daj znać:)
Pozrawiam!