borabora3
22.02.10, 10:04
Polecam wziąć przykład z kaliskiego stowarzyszenia HELP ANIMALS, od początku opierają swoją działalność adopcyjną na kontrolach i w porę mogą zareagować na pogorszenie warunków bytowych zwierzęcia.
Po drugie - kiedy wreszcie radni zgodzą się na dofinansowanie kampanii sterylizacji/kastracji mieszańców w Poznaniu?????Żeby m. in. skuteczniej kontrolować adopcje, trzeba działać na rzecz ograniczenia populacji niechcianych zwierząt, zwłaszcza mieszańców, na których zapotrzebowanie w przeciwieństwie do rasowych jest niewielkie. Weźcie proszę przykład z Wielkiej Brytanii, która dzięki subsydiowanym sterylizacjom/kastracjom ograniczyła w ciągu 10 lat liczbę zwierząt trafiających do schronisk o 60%.
Po trzecie - ograniczenia w hodowli rasowych, wprowadzić lokalne licencje/koncesje w zależności od liczby psów danej rasy przebywających w schronisku, lub chociaż zacząć od wprowadzenia nakazu sprzedaży szczeniąt tylko w miejscu hodowli, a nie w bagażniku na targowiskach (wziąć przykład ze Szczecina!!!zakaz sprzedaży zwierząt domowych w miejscach publicznych). Wiem, że to biznes, ale w większości przypadków nieetyczny - suki zmuszane do rozrodu 2 razy w roku padają po jakimś czasie z wycieńczenia lub po "zużyciu" są wyrzucane na ulicę.
Liczba zwierząt bezdomnych w Polsce stale wzrasta, to jest katastrofa humanitarna, schroniska po cichu likwidują nadmiar psów masowo je usypiając, nie lecząc, pozwalając na zagryzanie.
Kiedy wreszcie doczekamy się wysterylizowania wszystkich suk w poznańskim schronisku jak to ma miejsce w Szczecinie?