renepoznan
01.10.23, 21:48
Ot – fragment wyroku na takiego jednego (wykonany skrupulatnie):
„zostanie zaprowadzony na plac … , na ustawioną tam szubienicę, poszarpane zostaną jego piersi, ramiona, uda i łydki a prawa dłoń … zostanie spalona w ogniu siarkowym, a w poszarpane ciało wleje się roztopiony ołów, wrzący olej i smołę, palącą się żywicę, wosk i siarkę zmieszane razem. Po czym ciało jego zostanie ciągnięte i rozerwane przez cztery konie, członki i tułów pochłonie ogień, aż zostanie po nim sam popiół, pozostawiony na łaskę wiatru.
…
… jego dobra zostaną przejęte i skonfiskowane … . Nakazuje się zniszczenie domu, w którym się narodził, tak aby na fundamentach nie można było w przyszłości wznieść nowej budowli, obecny zaś właściciele otrzyma wcześniej należne odszkodowanie. … jego ojciec i matka opuszczą granice państwa z zakazem powrotu pod karą śmierci przez powieszenie – bez uprzedniego procesu. Zakazano i zakazuje się braciom, siostrom, stryjom i innym nosić tegoż nazwisko …. .”
Fragment wyroku z dnia 27 maja 1610r na Francois Ravillac.
Gdy patrzę na naszych fanatyków politycznych z wielu stron sceny politycznej to sobie myślę – i komu to przeszkadzało?