Miejscowość dla młodych - lubuskie, wielkopolska

[agataj16]

Poszukiwania już mnie wykańczają;). Szukam jakiejś miejscowości w której
młodzi mogliby się pobawić właśnie w lubsuskim i wielkopolsce. Wymagania:
żeby było tanio, blisko do jeziorka, jakiejś dyskoteki i sklepu.

Pomocy!

[Gość: kacha]

uparliscie się na te miejscowości, najlepiej jest na MAZURACH

[Gość: paweł]

Ja nie mam problemu, trzeba trafić na dobry domek w miarę wyposażony, robicie
grilla,ognicho, zaopatrzenie na parę dni, jak są lodówki to bez problemu,
jeziorko z rybami jakaś łódeczka, kładka, wędki, dyskoteka na ogrodzonym
terenie, niezapomniane chwile, teraz to w sezonie niestety ceny 40,..za dobę,
ale trzeba szukać komfortowych warunków (domków dużych) w zależności ile was
jest. pozdrawiam i powodzenia w szukaniu........

[Gość: Tady]

Witam!
Ludzie czy wy wiecie coś na temat kosztów utrzymania domku przez cały rok a chcielibyście "tanio" czytaj za darmo. W tej sytuacji pozostaje namiot no i opłaty "placowe"
Pozdrawiam

[Gość: mariollla]

Chcą tanio bo są młodzi. Przecież nie muszą mieć nie wiadomo jakich luksusów!
Proszą o pomoc to pomóżcie, a jak nie chcecie to się przynajmniej nie irytujcie.

[Gość: jolka]

w necie wiele ofert lub w gazecie wyborczej, podzwoncie

[Gość: zdzichu]

i co młodzi znalezliscie wreszcie lokum, nigdzie nie będzie , że gospodarz nier będzie liczył osób, nie zdajecie sobie sprawy ile kosztują (prąd, woda itp

[Gość: szymon z wawy]

ja nie mialem problemu z znalezieniem lokum dla mojej paczki 12 osobowej, byłem na mazurach w naterkach pozdrawiam

[Gość: ja]

Bywają czasami i " młodzi" kulturalni

[Gość: kasia]

ale tylko czasami jak stwierdzono, pozdrawiam

[Gość: kornel]

gdy płacisz za dom cały to też gospodarz wynajmuje do ilości łóźek w danym domku, gdy chcesz rozbic namiot to też musisz zapłacić za dodatkowe osoby z tym ze stawkę niższą niż w głównym budynku.pozdrawiam

[Gość: tady]

Miałem dwa dni temu "młodych" na tygodniowym pobycie z liceum warszawskiego w dwóch domkach letniskowych. Po ich wyjeździe okazało się, że prześcieradła poplamione sokiem "nie do odeprania" drzwi wyłamane i przystawione do futryny"nie pierwszy rzut oka nie do rozpoznania", brud straszliwy, podłoga z desek powgniatana"mimo twardego lakieru", kłódki do łódek szt. 2 połamane i jeszcze sporo innych rzeczy. Musiałem 5 godzin doprowadzać to do stanu używalności. Dobrze, że następni goście się spóźniali to miałem więcej czasu.Tacy to są "młodzi" a tak bardzo mnie zapewniali.

[Gość: jabłonka]

nie chce za zadne pieniadze młodych

[Gość: kolesław]

Miałem młodych to naciągnęli do domku 20 osób, a zapłacili za 8 osób,ale wziąlem 2000 tyś. kaucji tak.że posprzątali po sobie, szk.ód nie narobili, pozostałe osoby pprzyjechały ze swoimi materacami, ale zużycie wody, prądu to nie liczą myślą ze za darmo.Popieram tady , bierz kaucję od każdego towarzystwa, wówczas uszanują,

[Gość: niemłoda]

młodzi prosze się nie dziwić , ze tak trudno wam coś znaleść .Ja mam osobiście
domek i dwóch młodych synów- jeden potrafi spokojnie spędzic tam noc, drugi ma
już zakaz wstępu bez naszego dozoru:( Młodzi są rózni, ale jak jest kilka osób
to nie da się nikomu tego opanować , chociażby bardzo chciał. Moja rada -
namioty

[Gość: Iza]

Polecam Lubuskie- na poludnie od Gorzowa Wielkopolskiego!