Parking: 5 zł za godzinę, 50 zł za dzień. "Zdzi...

[Gość: acsq]

"Po to wprowadzaliśmy płatne parkowanie, by studenci tu nie stawali. Oni mają swój parking obok hali sportowej. Tam parking jest pusty - tłumaczy kanclerz.

Więcej... rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,8721169,Parking__5_zl_za_godzine__50_zl_za_dzien___Zdzierstwo_.html#ixzz16JrdjIJb"

ty bury to chyba mozg straciles, sprobuj zaparkowac na tamtym parkingu od 10-16 od pon - pt! prawie nie mozliwe! a w tamtym miejscu sa wolne miejsca parkingowe ktore rozladowalyby tamten parking!

Parking: 5 zł za godzinę, 50 zł za dzień. "Zdzi...

[Gość: Gość]

Ale zdzierstwo!

Parking: 5 zł za godzinę, 50 zł za dzień. "Zdzi...

[Gość: Pracownik PRz]

Czy Pan Redaktor ma parking obok pracy? Na pewno. Otóż i ja także mam, płacę za niego 24 zł/rok. Pan Student też może wykupić prawo wjazdu (chyba 50 zł/rok), ale on woli za darmo. A za darmo jest daleko (obok hali) więc parkuje na moim miejscu. Miesiacami. Wystarczy przyjechac zimą i zobaczyć czapy śniegu na samochodach. Myślałem że to rozporządzenie to straszak, ale jest egzekwowane. Cieszę się. Kanclerzu, Rektorze nie dajcie się zastraszyć Gazecie. Tak trzymać.

[Gość: ven]

ścigać studentów którzy pozostawiają samochody tygodniami na takich parkingach

Są dla nich parkingi w innych miejscach, chamski kierowca nie ważne czy student musi ponieśc konsekwencje parkowania na zakazie

[Gość: -.-]

Pan Student może sobie wykupić za 50zł? Bardzo chętnie, prosze tylko powiedzieć gdzie :) Z przyjemnością zapłacę nawet 100 albo i 200zł za rok byleby wjeżdżać legalnie :) Z tym, że wykładowcy wolą na nas naskakiwać a jak się pytałem kiedyś gdzie mogę kupić zezwolenie/pilot to nie dostałem odpowiedzi, a w Rektoracie powiedzieli, że studenci nie dostają i już, basta. Może pomyślcie, że są studenci którzy by za to zapłacili tylko trzeba im to umożliwić ;)

Parking: 5 zł za godzinę, 50 zł za dzień. "Zdzi...

[Gość: Student]

Ale wymyślają - na wszystkim chcą zarobić

W d.... sie poprzewracało "Panom Studentom"

[Gość: old_student]

Ja wiem ze teraz najwzniejsze jest kto na PRz czym przyjeżdza i za co płaci... zwłaszcza w wekend, po prostu świat na głowie staje!! Panie i Panowie studenci - to ejst miejsce pracy ludzi tamzatrudnionych wiec maja parking, tak samo jak ja pracując w firmie płące i mam możliwość parkowania obok. Jeśłi macie parking koł hali sportowej (a macie bo sam tam kilka razy miałem okazjeparkować) to tam trzymajcie smaochody.
Niestety bezczelnosc mamy na każdym kroku.... do białej gorączki doprowadzaja mnie kierowcy którzy jak by sięd ał owjechali by do hipermarketu, apteki, lodziarni spożywczaka, nie interesuje ich namalowana wysepka, to że parkujac zasłaniają drogi przejazdu stwarzaja zagrożenie dla innych (co jest karalne z mocy kodeksu drogowego) !! Nie najwazniejsze jest wjechać do sklepu szkoły ...i widzieć swojego Golfa przez okno na zajęciach zakupach ....

Moze redaktorzy GW zajmą sięnaprzykłąd parkowaniem na parkingach przy Hipermarketach, na miejscach dla niepełnosprawnych anie robia dym o nie wiadomo co.

A studentom proponuję zajć się ksiażkami, ćwiczeniami, laboratoriami i wyciąganiem wniosków z tego co im sie logicznie udało wymyśleć (zwłaszcza tym z PRz).

Pozdrawiam Absolwent PRz - z przed 14 lat

[Gość: aktualny student]

nie pisze sie z przed tylko sprzed absolwencie, 50zł za dobe? a stypednium naukowe najwyzszego stopnia wynosi ok 300zł> żenada! studenta maja w glebokim powazaniu, nie tylko w tej kwestii. koniec kropka.

[Gość: Pa]

Ale na utrzymanie samochodu i wożenie nim tyłka na zajęcia to student ma? Używanie samochodu kosztuje. Jak Cię nie stać to z niego zrezygnuj. Czy wam się wydaje, że jak macie samochód to każdy ma wam zapewnić miejsce parkingowe, najlepiej darmowe? Zejdźcie na ziemie. Wasz samochód wasz problem. I tak moim zdaniem władze uczelni się z wami cackają. Powinni odholowywać na wasz koszt samochody na płatne parkingi strzeżone.

[Gość: rr]

Popieram w 100% w dupach się poprzewracało studentom. Nie stać cie na parking za 5zł/h.. przyjedz MKP 1,15zł w jedna stronę i po problemie...

[rraaddeekk]

15 lat temu to nie było problemu z parkowaniem.
Na roku może 4 osoby miały samochód, więc absolwencie nie masz porównania.
Teraz wkurza mnie jedno... nie ma skrótu przez teren politechniki.

[Gość: Pa]

A dlaczego ma być skrót? Co to już nawet samochodem się Ci nie chce przejechać paruset metrów dalej? Aż tak już jesteście leniwi?

[Gość: gość]

@old_student "A studentom proponuję zajć się ksiażkami, ćwiczeniami, laboratoriami i wyciągan
> iem wniosków z tego co im sie logicznie udało wymyśleć (zwłaszcza tym z PRz)"

To już było za Gomułki "pisarze do piór,studenci do książek"

[Gość: Pa]

Zostaw samochód w domu. Nie musisz dojeżdżać nim na zajęcia.

I bardzo dobrze, ze są takie oplaty

[Gość: absolwent]

Studenci kupują sobie auta za 3 tysiące zl bo koniecznie chą mieć wlasny samochód, a niekiedy takie zlomy stoją nieruszane kilka tygodni. Za to pracownicy PRz przyjezdzając NORMALNYMI samochodami do pracy nie mają gdzie ich zaparkować. Studentom zupelnie poprzewracalo się w glowach, gdzie szacunek dla starszych, bardziej wyksztalconych? Nie ma bo wielu(nie wszyscy) studenci muszą zaparkować swojego 20 letniego golfa żeby mieć blisko do uczelni, a 50 letni profesor niech zapiernicza z drugiego konca dzielnicy jak sobie panisko lepszym samochodem przyjechal. Tacy studenci hańbią dobre imię PRz

I bardzo dobrze że są takie oplaty

[Gość: absolwent PRz]

Studenci kupują sobie samochody za 3 tysiąze zl bo koniecznie chcą mieć samochód i gdzies te zlomy trzeba trzymać. Bardzo dobrze ze takie oplaty są wprowadzone, bo pracownicy PRz przyjezdzając NORMALNYMI samochodami nie maja gdzie ich zaparkować

Parking: 5 zł za godz., 50 zł za dzień. Taniej ...

[Gość: student_wbmil]

Ściema! widać kolejny raz nieudolność Gazety i wymyslanie fikcyjnych wypowiedzi studentów. Płatny parking, za który muszą płacić studenci, którzy nie mają poza tym prawa do wjazdu na niego tyczy się obszaru między szlabanami i jest on przeznaczony dla pracowników PRZ, 100m dalej jest BEZPŁATNY parking dla studentów na około 150 miejsc i nigdy nie miałem problemu ze znalezieniem miejsca parkingowego. Rzeszywiście trudno jest zrobić dodatkowy kilometr i wjechać od ulicy Poznańskiej. W dupach sie już co niektórym studencikom, którzy dostali samochodziki od tatusiów poprzewracało... żenada

[Gość: mieszkaniec]

Oj w dupach to się poprzewracało, ale pracownikom politechniki. Kiedy biedaczki zrozumiecie że student = kasa i to dzięki tym studentom macie co do garnka włożyć.
Poczekamy jeszcze parę lat jak wyż demograficzny przejdzie przez uczelnie i wtedy się zacznie płacze i żale. Polibuda musi nauczyć się szanować tych z których ma kasę i myśleć jak ściągnąć studentów jak najwięcej a nie jak pognębić.

Szanujcie pracowników naukowych PRz!!!

[Gość: yoda]

Kpisz sobie? Profesor ma kajać się przed studentami? nie to nie? Jak dobry naukowiec to robote znajdzie tam gdzie będą go szanować. W innych miastach też są politechniki. To studenci powinni szanować pracowników naukowych, bo bez nich musieli by jezdzic na studia do krakowa, lublina warszawy, a koszty studiowania w innym mieście są znacznie wyzsze od zaplacenia 5 zl za parking. Ten kto napisal tego posta powyżej to jakiś skończony dureń.

[Gość: mieszkaniec]

Szanowny pracowniku naukowy PRz, pozwolisz, że nie nazywając Cię durniem postaram się wyjaśnić pewną podstawową zasadę: Rodzice przyszłego studenta pacą pieniążki w postaci podatków – pieniążki te państwo w części przeznacza na edukacje i przekazuje uczelnią (w zależności od liczby studentów) – uczelnia wypłaca pensję pracownika. Wniosek prosty 0 studentów = 0 kasy dla pracowników (macie duży wydział zarządzania i marketingu jak nie wierzysz to podejdź i się spytaj). Student wybierając uczelnie kieruje się wieloma przesłankami między innymi dojazdem i opłatą za parking, jeśli na PRz będzie go to kosztowało 50zł za 1 dzień to pojedzie do Lublina, Krakowa czy innego miasta. Wniosek 2 nie będzie studiował w Rzeszowie, czyli liczba studentów na PRz = 0. A jeśli Liczba studentów na Politechnice = 0 to twoja pensyjka też = 0. Pojąłeś matole? Więc Profesorowie, doktorowie i magistrzy będą mogli, co najwyżej posprzątać parking od szlabanu do szlabanu.

[Gość: Pa]

Po pierwsze w tych miastach co podałeś to za wjazd na parking dla pracowników dawno miałbyś nieprzyjemności, a po drugie to z tym sprzątaniem to mnie rozbawiłeś. Myślisz, że specjalista z tytułem profesora długo by szukał pracy? Takie osoby są w przemyśle poszukiwane, nie mówiąc już o tym, że wielu z nich ma własne firmy produkcyjne. Obawiam się, że z tym sprzątaniem to Ty byś musiał ich prosić, żeby Cię zatrudnili...

Parking: 5 zł za godz., 50 zł za dzień. Taniej ...

[Gość: Zły]

Wjechałem na parking rowerem zaraz chciał skasować 5 zł za godź. Nie wiedziałem że od roweru napędzanego siłą mięśni i który zajmuje bardzo mało miejsca trzeba tak samo zapłacić jak i od samochodu. Więc teraz parkuję samochód. :)