Dodaj do ulubionych

Kult żołnierzy wyklętych a polityka

27.02.20, 23:20
"1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Na temat genezy podziemnego ruchu partyzanckiego oraz jego moralnej oceny rozmawiamy z dr. Pawłem Korzeniowskim, historykiem Uniwersytetu Rzeszowskiego.
– Dlaczego w ostatnich latach narodził się kult żołnierzy wyklętych?
Tematyka żołnierzy wyklętych ściśle wiąże się z obecną polityką w kraju. Dla obozu rządzącego podziemie antykomunistyczne stało się swoistą legitymizacją i podstawą budowania własnej tożsamości ideowej. Jednocześnie silne emocje związane z tą tematyką oraz wzbudzane kontrowersje stanowią element polaryzacji społeczeństwa oraz mobilizacji własnego środowiska i elektoratu. Stąd od lat obserwujemy intensywne promowanie żołnierzy wyklętych poprzez szereg programów naukowych, działań kulturowych i edukacyjnych, przy jednoczesnym umniejszaniu innych aspektów naszej XX-wiecznej historii, w tym marginalizowaniu znaczenia Armii Krajowej.
(...)
– Jaką rolę żołnierze wyklęci odegrali na terenie dzisiejszego Podkarpacia?
– Sytuacja na terenie naszego województwa była skomplikowana. Z jednej strony mieliśmy nową, komunistyczną władzę, wspieraną przez Sowietów, z drugiej zagrożenie dla ludności w postaci oddziałów Ukraińskiej Powstańczej Armii. Równolegle rozwijała się partyzantka antykomunistyczna. W tym tyglu często dochodziło do najrozmaitszych kombinacji, lokalnych sojuszy i współpracy. Z Podkarpaciem związanych jest wiele ciekawych postaci. Można wspomnieć m.in. o ppor. Józefie Gajdzie, ps. „Zawisza”, który w latach II wojny światowej włączył się w działalność Narodowej Organizacji Wojskowej (NOW), a w 1945 r., gdy na tereny dzisiejszego Podkarpacia wkroczyła Armia Czerwona, został wcielony do „ludowego” Wojska Polskiego. Po kilku miesiącach zdezerterował. W sierpniu 1946 r. został aresztowany, a miesiąc później skazany na karę śmierci i rozstrzelany. Druga postać to Maria Mirecka-Loryś ps. „Marta”, która po wybuchu wojny wałczyła się w działalność NOW, a następnie po scaleniu tej organizacji z AK, weszła w skład Wojskowej Służby Kobiet Armii Krajowej."

supernowosci24.pl/mamy-sklonnosc-do-wznoszenia-na-piedestal-romantycznych-klesk/
Obserwuj wątek
    • wislocki12 Re: Kult żołnierzy wyklętych a polityka 29.02.20, 00:31
      AK to już chyba mamy z głowy... :-(

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka