Ironia czy powaga

[dotera]

Oto jest pytanie.

Zależy od poziomu na które odpowiemy na nie.

Nie mam wątpliwości że współczesna ironia w życiu publicznym ma za zadanie obdarcie ludzi z godności, tożsamości , sprawczości. Ci którzy tej jad wsadczają cynicznie sami bardzo mocno dbają o swoją powagę . Jest to manipulacja polityczna.

Z drugiej strony przychodzi mi na myśl Witkacy i jego opowieści o uczuciach metafizycznych. W tej postawie dostrzegam szczyptę wyższej ironii.

Tak bym zakończył stwierdzeniem że są trzy poziomy.

(Pod)ironia czyli niepoważny stosunek do życia

Powaga własnego działania

(Nad)ironia czyli przeczucie absurdu swojej tożsamości w nieskończonym świecie i zdziwienie się nim co rzekomo ma być początkiem filozofii.

[dotera]

Pewien filozof egzystencjalny mówił o analogicznych trzech poziomach. Absurd świata. Bunt wobec niego. Miłość.

Idea autentyczności życia wymaga wyjścia z ironicznego stosunku do życia. Pójścia na całość. Bukowski na grobie ma wyryta swoją frazę Don't try. Tylko idź na całość jeśli coś zaczynasz .

Ale gdzieś wyżej jest inny też porządek który wywraca wszystko do góry nogami. Ale dopiero wyżej. Najpierw powaga

[dotera]

Jedna z manipulacji kulturowych jest mieszanie tego co wysokie z tym co niskie. Dzieje się to lub specjalnie jak wspomniałem na początku, lub na drodze edukacji za pomocą której starzy chcą dać młodym swoje przeżute życie do nauki. Np. Nietzsche słusznie krytykował praktykę chrześcijańska powodująca resentyment gdy wartości zostają odwrócone, ale nie miał racji gdy uważał to za duch chrześcijaństwa. Patrząc na to analogicznie do jogi Nietzsche nam opisał las jogę ale bakhti jogi też prowadzi rzekomo do dokładnie tych samych celów.

[dotera]

Nie las tylko karma jogę.

[dotera]

Współcześnie zarzygali nawet kulturę wyższa ironia która ma zadanie dokładnie odwrotnie niż kultura wyższa. Premedytacja tego ewidentnie świadczy o własnych intencjach Ludzie nie chcą wierzyć że autorytety naszych spoleczenstw chcą im zrobić krzywdę i łykają wszystko każde gówno w sreberku.