Dodaj do ulubionych

Paradoks demokracji o dwóch koncach

02.01.23, 00:29
Demokracja współczesna polega na tym że realne procesy decyzyjne są całkowicie ukryte. Kto rządzi nie wiemy, intencje decyzji są nieznane. Są tony ustaw mętnych których nie sposób prześledzić zrozumieć ich intencje. Zaś doskonale są rozpracowane metody organizowania się oddolnie ludzi. Czyli demokracja jest największym kłamstwem w historii polityki.

Ale jest internet.

W myśl idei wskazcie mi osobę paragraf się znajdzie internet może dziś rozpracować każdego .

Ale nie może przerobić sam swojego zalewu informacji. Ilość informacji dziś jest nieskończona.

I tu jest pole dla drugiego końca kija. Anonimowe masy niezorganizowane formalnie ale wierzące w jedną idee. Które przy sprzyjających warunkach raptem eksplodują w jednym kierunku. Tak jak praca u podstaw w zaborach zaowocowała odzyskaniem niepodległości .
Obserwuj wątek
    • dotera Re: Paradoks demokracji o dwóch koncach 02.01.23, 00:44
      W czasach maksymalnej jawności dwie strony są oślepione nadmiarem światła. Zmanipulowany lud bez wątpienia. Ale i system nie może przerobić to co tak skwapliwie zbiera. Za to legalność władzy jest coraz trudniej do utrzymania. Po ilus wyborach w swoim życiu ludzie widzą że to oszustwo. I tu musi się pojawić moment załamania systemu. Rozkołysany system popchną do zagłady ci którego logika najbardziej chciała usunąć.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka