dotera
04.01.23, 13:49
Łatwiej zapytać po co ludzie coś robią. Nie, jak działa maszyna tylko po co jest skonstruowana.
Jest to analogiczna kwestia do pytania dlaczego mnie to spotkało, zamiast po co mnie to spotkało.
W dawnych czasach ludzie bardziej tak stawiali sprawę poznania. Od nowożytności dominuje mechanistyczny wizja świata.
Co nie znaczy że z mechanizmów należy rezygnować. Ale jak w pracy śledczego. Najważniejszy jest motyw. I on dokonuje wstępnego zawężenia podejrzanych i jak zacznie się więcej łączyć kropek dopiero wtedy zacząć szukać dowodów przyczynowych .