dotera
01.03.23, 05:01
Pokazali takiego młodzieńca. Jest obrzydliwy a nie bohaterskim obrońcą.
Dobrze sobie powalczyć w stylu angielskim. Najlepiej z dzikusami z dzidami na cudzej ziemi.
Jakbyś kiedykolwiek miał wojnę na swojej ziemi inaczej by się twoja pamięć kształtowała na temat wojny. Może dlatego w Londynie gangi dzieciaków ganiają się z nożami, a w USA co chwilę strzelaniny. Nie mieliście nigdy wojny na swoim terytorium, a na cudzych nieustannie.