Dodaj do ulubionych

Wall street i rewolucja

24.05.23, 07:12
m.youtube.com/watch?v=Vph_weLs_LY

Dokladnie tak samo jak zorganizowali rewolucje w Rosji, dzis Amerykanie zorganizowali Majdan, nacjonalizm zarowno polski jak i ukrainski i wojenke.

Usa jest na permanentnej wojnie ze swiatem o utrzymanie swojej dominacji. A im bardziej ktos jest ich "sojusznikiem" tym bardziej wlasnie z nim jest na,wojnie jak dzis wypowiedzieli ja Europie
Obserwuj wątek
    • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 07:21
      Caly schemat rewolucji zachodu mial od poczatku podobny schemat. Lacznie z protestancka. Sadze ze sam Marks byl wymyslem sluzb. Kiedys austriacy wyslali Chruszczowowi zeznania Marksa u ich sluzb i bardzo go tym rozgniewali.
      • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 07:23
        Dzis mlodziez sie uczy na uczelniach postmodernizmu, szkoly frankfurckiej, genderowni wysaanej z brudnego palucha CIA
    • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 07:38
      Gospodarka planowa to plan gospodarki usa dla zdobytego terytorium. Tak jak slynny plan Marshala rzekoma pomoc byl niczym innym niz zmuszeniu Europy do zakupu na kreche amerykanskiej konsumpcji.
    • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 07:44
      Dlatego tez wybiela sie nieustannie Lenina na zachodzie i demonizuje Rosje. Za imperium rosyjskiego kara bylo zeslanie na syberie. Cale te pieklo mordow masowych nie Rosjanie dokonali tylko zachod za pomoca swoich ludzi. Cara zabil zachod tak jak Hilary Clinton ze smiechem satysfakcji oglada jak zabici zostaja kolejni jej wrogowie na swiecie. Slynne zdjecia z sali konferencyjnej bialego domu.
      • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 07:51
        Znaczace jest tez ze cale te pieklo carskiego terroru jest glownie w opisach tradycji komunistyczno socjalistycznej. Polscy zeslancy zostawali badaczami przyrody , majatki tam robili.
    • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 08:01
      Kiedys anglosasi zogniskowali cala swoja ideologie kolorowych rewolucji w marksizmie. Czyli polaczenie dysfunkcyjnych idei z rewolucyjna agresja. Dzisiaj oddzielaja te dwie kwestie. Jak potrzebuja wariantu silowego organizuja nacjonalizmy. Jak potrzebuja zarzadzac podbitym krajem stawiaja na nowa lewice. Dlatego jest na ukrainie absurdalny sojusz banderowcow i genderowcow. W czasie palenia ludzi w oddesie na placu byly feministki od sorosa.

      W Polsce tez sa podobne ruchy miedzy pis i lewica zwlaszcza po pozegnaniu tych od prlu.
      • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 08:04
        W usa jeszcze do konca nie wiedza czy pis jeszcze im jest potrzebny do wariantu silowego czy juz go obalac zeby wpuszczac genderownie do rozmiekczania spoleczenstwa pod swoj zarzad. To nie byl przypadek ze od poczatku rzadow Pis glownym ministerstwem stal sie MON w roznych odslonach.
      • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 08:10
        Ideologie nie sa po to zeby cos realizowac tylko oglupiac uzytecznych idiotow pod cele sluzb dominujacych. To czy ideologia jest lewicowa prawicowa to tylko narzedzie w skrzynce narzedziowej.
    • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 08:45
      W ostatnim zdaniu autor mowi o tym ze amerykanie stworzyli potwora i nie przewidzieli ze im zagrozi . Alez przewidzieli ze Rosja im zagrozi i dlatego wymyslili bolszewizm. Stalin byl tylko wedle tej logiki zerwaniem sie ze smyczy. To czego nie przewidzieli to to ze Niemcy dadza kiedys bron atomowa Rosji, zeby ta trzymala USA w szachu gdy juz Niemcy przegrali wojne .
      • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 08:49
        Anglosasi nie przewidzieli czegos innego. Wszystkie nazwiska przedstawione w filmie bankierki jak i cala wierchuszka rewolucji sa z jednego narodu wybranego. Wczesniej to oni wykorzystywali ich do swojej roboty na kontynencie europejskim. A z czasem to oni przejeli wladze nad nimi.
        • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 08:56
          Dzis mamy rzad usa obsadzony caly tym towarzystwem. I rzad ukrainski caly obsadzony tym towarzystwem. U nas zreszta jest tak samo. I symboliczne jest wlasnie to co mowilem o tym ze projekt marksistowski zostal aktualizowany. Mianowicie pani z usa zaangazowana w ukraine z partii liberalnej jest zona ideologa neokonserwatyzmu z republikanow. Neokonserwatyzm to te towarzystwo ktore wyszlo z demokratow do republikanow bo usa za malo wojenek wywoluje! Byli rewolucyjni trockisci przemalowali sie w prawicowych globalistow realizujac ten sam projekt globalny pod przeciwna ideologia. Teraz odwoluja sie do nacjonalizmow.
          • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 08:59
            Jak ktos mysli ze nacjonalisci sa przeciwko globalizmowi jest naiwny. To tylko teatrzyk sluzb. Gdy potrzebuja oslabic Rosje przez podzial stawiaja na nacjonalizm. Gdy potrzebuja wyciagnac anglie z unii stawiaja na angielski nacjonalizm by po chwili dac im premiera hinduskiego miliardera globaliste heh. Tak nacjonalizm angolom zwyciezyl.
      • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 09:07
        Blad anglosasow polega nieustannie na tym ze nie rozumieja jezykow sojuszy. Hitler chcial sie dogadac z angolami i dlatego nie dobil do konca wojska brytyjskiego na plazy Dunkierki. Byc moze by poszli na jakis podzial syberii. Ci postanowili zniszczyc niemcy , niemcy daly bombke rosji. Rosja po rozwaleniu zsrr by poszla na sojusz z usa gdyby ci ich traktowali partnersko a nie dalej dazyli do jej rozkladu wewnetrznie i zewnetrznie przez rozszerzanie nato. Dzis maja sojusz rosja chiny i brics przeciwko sobie i zaczynajacy sie kryzys finansowy u siebie . Anglosasi zawsze skryci bezpieczni na,wysepce nie rozumieja idei sojuszow. Rozumieja tylko ekspansje. A akcja tworzy zawsze reakcje.
        • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 09:11
          Tak wiec rosje rozlozyli pierwsi bolszewizmem, a dzis u siebie maja cale pokolenia wychowane na podrasowanym komunizmie(szkola frankfurcka przedrukowala swoje ksiazki po wojnie i slowo komunizm zamienili na demokracja) i wlasny kryzys. Zas przeciwko sobie sojusz panstw ktore poszly w prawo niegdys przez nich niszczone. Nigdy nie nalezy igrac z karmą. Nigdy.
    • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 09:21
      Ciekawy jest watek w filmie misji czerwonego krzyza do rosji z agentura w przebraniu amerykanska.

      Pierwszy raz o tej misji uslyszalem na filmikach propagandy rosyjskich liberalow jak to usa pomaga Rosji. Kilka razy na filmach tej propagandy w Rosji i na Bialorusi widzialem zastanawiajace polaczenie. Niby filmy kreca mlodzi ludzie a tam jakies materialy z usa o ktorych w zyciu nie slyszalem. Skad jakies lepki z Rosji Bialorusi dwudziestoletnie maja to wiedziec i miec dostep. Ano stad ze sami sa tylko i wylacznie aktorami na smyczy cia. Zawodowi rewolucjonisci na zoldzie protestujacy objazdowo w dowolnym panstwie bylego zsrr
    • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 09:50
      To ze bolszewizm byl sterowany przez wall street jest opisane. Natomiast interesuje mnie na ile nazisci byli sterowani przez amerykanow. Wedle logiki przeciwcxonej w Polsce czyli wojny bolszewickiej. Mapa gomberga IBM dajacy maszyny Hitlerowi do wynajdowania Zydow itd. Niech sie panowie napierdalaja ze soba. I czy pierwsza wojna nie byla juz tym samym.
      • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 09:59
        Na koniec jeszcze powiem ze sprawa ma pewne watpliwosci i punkty dyskusyjne.

        1. Formalnie to niemcy wyslali bolszewikow lenina i bande, podobnie jak Piłsudskiego pociagami na wschod. Kiedys myslalem ze mozna z grubsza sprowadzic sprawe do tego ze rewolucja lutowa byla amerykanska a pazdziernikowa niemiecka. Ale moze ogolnie wplyw niemiecki byl tylko iluzja ze cos kontroluja.

        2. Kwestia amerykanskiego antysemityzmu w pierwszej polowie 20wieku i jednoczesnie widocznego wplywy ich na ameykanska polityke. Teza ze poswiecili swoich na kontynencie dla przyszlych zyskow juz by byla paranoiczna.
        • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 10:10
          Na marginesie Hitler gdy palił ksiazki to wrzucal tam cala propagande genderowa ktora juz wtedy istniala. Ledwo powstalo kino dzwiekowe pierwsze co krecili to cala tematyka demoralizacyjna. Przystopowano to ograniczeniami, ktore poluzowano w latach 70tych. Rewolucja obyczajowa byla juz przygotowana pol wieku wczesniej niz sie wydawac moglo. Rewolucja bolszewicka tez miala swoja rewolucje seksualna. Tak wiec totalitaryzmu zatrzymaly to na pol wieku jako reakcje.

          Hipisi to bylo powtorzenie mody secesyjnej.

          Tak wiec taka krotka refleksja. Najpierw rozmiekczaja spoleczenstwa miekka secesyjna linia, po czym przychodzi twardy modernizm lub twarda reakcja na niego.

          Calkiem jak dzis amerykanska genderownia i nacjonalizmy w jednej smyczy. Gaz i hamulec. Rozmiekczyc spoleczenstwa i chwycic za morde. Robic wirowke caly czas zeby nie bylo zadnych norm trwalych i spoleczenstwa zdychaly bezradne jak zachod dzis.
          • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 10:23
            Jedyna wolnosc jaka rozumie ameryka to wolnosc jedostki do demoralizacji. I wolnosc do bycia zwolnionym. W innych kwestiach zamordyzm ile wlezie
    • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 11:23
      Pokolenie polskie wychowane na idealach pozytywizmu bylo pokoleniem ktore mialo kadry wyksztalcone na najwyzszym swiatowym poziomie. Mark twain napisal chyba ksiazke o polskim wynalazcy. Gdyby Polska zbudowala niepodleglosc jak chcial Dmowski w oparciu o Rosje carska, Slowianie byliby swiatowa potega. To jest to czego germanie najbardziej sie zawsze bali, zjednoczenia slowian. Cala paranoje antyrosyjska rozkrecala sanacja. Polscy pisarze jak Reymont, Sienkiewicz byli za sojuszem z Rosja przeciwko Niemcom. Witkacy specjalnie pojechal walczyc po stronie rosyjskiej tak jak pilsudski przeciwko niemu po stronie niemieckiej.
      • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 11:29
        Ale mielismy miedzy soba tzw. Strefe osiedlenia. I ona stanowi klucz do polskich sojuszy, piekla bolszwizmu. Paradoks polegal na tym ze sami sie zagnali tym ruchem w klatke. Powstanie Polski bez naturalnych sojusznikow z zadnej strony dala Niemcom wolna,droge do robienia co zrobili. Bez tego nie zaatakowaliby Polski. Za duzo chcieli ugrac , przejac cala wladze i sprowadzili sobie nieszczescie na glowy.
      • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 11:37
        O sanacji napisalem skrotowo. Oczywiscie nie o sanacje chodzilo tylko ekipe Piulsudzkiego juz wczesniej. Pilsudski tez w czasie rewolucji gral na to zeby bolszewicy pokonali cara. Sadzac pewnie ze slaby sasiad nic im nie zrobi.

        Tylko ze Polacy sa w tej rozgrywce tylko pionkiem do oslabienia Rosji. Niczym wiecej. Nawet nie do tego zeby rzadzili tu z nadania. Silniejszy narod tu ma swoje aspiracje i kontakty na zachodzie.
    • dotera Re: Wall street i rewolucja 24.05.23, 12:51
      Dzis gdy Claus Schwab mowi o czwartej rewolucji technologicznej z haslem Nie bedziecie nic miec i bedziecie szczesliwi mowi dokladnie to samo co Marks. Marks nie lubil kapitalistow ale tych z konkurencji. Bo tak wychwalal kapitalizm i komunizm mial byc taka wszechwladza korporacji w ktorych prole zostana sprowadzeni do roli radosnych dzieci na melinie. Postep zachodu ma polegac na uwolnieniu sie od trudu wolnosci w kierunku potulnego sluzalczego pieska.

      Harari podobnie jest nowa wersja tej samej opowiesci. Tylko ten nas czaruje bysmy uwierzyli w nieuchronnosc tego procesu jak marksistowska koniecznosc dziejowa.

      W tym nigdy nie chodzilo o obalenie kapitalu tylko dokladnie odwrotnie utrzymania jego monopolu.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka