dotera 06.06.23, 18:18 Nie ze swojej winy. Nie mialem szansy. Przynajmniej nie w tym zyciu nie ze swojej. Ale od jakiegos czasu juz ze swojej. Najbardziej mi zal tego ze bylem skrajnie wrazliwym dzieckiem i to we mnie zabito. Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj