Dodaj do ulubionych

Siedze przed lukiem triumfalnym

14.08.23, 21:47
Zwyciestwa ktore nigdy nie mialo miejsca.

Dzis bylem gotow pokonac swoj lęk,okazalo sie ze sytuacja leku nie jest zainteresowana w czekaniu na moje decyzje.

Obnazylo to moje slabosci w sposob przykry. Latwo jest uczyc innych. Trudno przyjmowac te same nauki na klate, niezaleznie od dlugosci doswiadczen. Idiota ciagle wierzy w nadzieje.
Obserwuj wątek
    • dotera Re: Siedze przed lukiem triumfalnym 14.08.23, 22:01
      Byc moze siedze przed ostatnim lukiem naszych nadzieji. Polska nie jest łatwa.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka