Alfa-North na Mierzynie (Szczecin)

[mrowa3]

Witam,
W Szczecinie na Mierzynie buduje się osiedle Piwonii, developer to Alfa-North.
Czy ktoś słyszał o nich? Nie mogę znaleźć informacji na ich temat. Z góry
dzięki za wszelkie informacje.

[ggossia1]

ta firma to już chyba z 2 lata tam buduje te domki, do tego ta szopa która stoi
przed oknami kilka metrów miała być wyburzona i nadal stoi, radze się dobrze
przyjrzeć

[mrowa3]

dzięki

[felicjanek2]

Tej szopy już od paru dni nie ma.

[monkey.ml]

Ten deweloper wcześniej budował zabudowy jednorodzinne, to jest jego
pierwsza tak duża inwestycja. Ja kupiłem tam mieszkanie 3-pokojowe
(czekam na odbiór). Ten stary budynek na środku budowy służy
pracownikom jako zaplecze gospodarcze, będzie wyburzony.

[ewelinakur4]

Witam, chciała bym nawiązać kontakt z osobami, które kupiły
mieszkania na osiedlu piwonii w Mierzynie ponieważ sama chcem kupić
tam mieszkanie. Pozdrawiam.

[woj2010]

Witam wszystkich którzy kupili lub zamierzają kupić mieszkanie na w/w osiedlu.Ja
kupiłam tu mieszkanie trzy pokojowe rok temu i czekam na odbiór,który się cały
czas przeciąga.Również chciałabym skontaktować z osobami które kupiły lokal na
tym osiedlu.Bardzo proszę o kontakt na forum i opinie czy są państwo zadowoleni
z dewelopera.

[wanda0909]

Witam, jestem w tej samej sytuacji. A tempo pracy mówi chyba samo za siebie.
Mój adres [e-mail]
Czekam na uwagi i opinie na priv.
Pozdrawiam

[woj2010]

Witam.
Dziękuję za odpowiedż na forum.
Kupiłam mieszkanie na parterze od pana Taborskiego i od czsu
planowanego odbioru pan Taborski ukazał swoje prawdziwe oblicze.Nie
jest tak niewinny i grzeczny jak mogłoby się to wydawać na pierwszy
rzut oka.Chciałam spotkać się z osobami, które kupiły mieszkania od
firmy AlfaNord i w związku z tym poszukuję tych osób przez internet.
Jeśli mają Państwo jakikolwiek kontakt z jeszcze niedoszłymi
właścicielami mieszkań przy Osiedlu Piwonii, proszę o kontakt w celu
umówienia spotkania.Mam wiele do opowiedzenia i chciałam się
wymienić z Państwem opinią o p. Taborskim i jego inwestycji.Proszę o
kontakt na forum lub mail [e-mail]

[22marmag]

Witam

Bardzo mnie cieszy ze jest ktos jeszcze , kto kupil mieszkanie na
tym osiedlu:)Niestety napisalam na podane adresy i nie mam zadnych
odpowiedzi:( Sprawdzcie prosze poczte !!! Odezwijcie sie, musimy sie
spotkac i chyba zaczac dzialac wspolnie bo jak tak dalej bedzie
wygladac nasz budowa to chyba w tym roku sie nie wprowadzimy do
naszych mieszkan!!!

[22marmag]

Hi

znalazam jeszcze to
www.ofachowcach.pl/Opinie.aspx?Fachowiec=42914
I jakos mnie to nie pociesza:(

[22marmag]

www.ofachowcach.pl/Opinie.aspx?Fachowiec=42914
niezbyt pocieszające:(

[felicjanek2]

mrowa3 napisała:

> Witam,
> W Szczecinie na Mierzynie buduje się osiedle Piwonii, developer to Alfa-North.
> Czy ktoś słyszał o nich? Nie mogę znaleźć informacji na ich temat. Z góry
> dzięki za wszelkie informacje.

Budują trochę wolno ale solidnie z dobrych materiałów,pzyglądam
się tej inwestycji od początku, tempo prac uzależnione jest od
napływu gotówki ze sprzedawanych mieszkań a te od banków które
ostatnio bardzo sprawdzają zdolności kredytowe biorących.

[pikolo-only]

Lokatorzy, którzy od ponad roku czekają na mieszkania, gratulują
panu Mirosławowi nowego samochodu.

[felicjanek2]

nie jest to nowy samochód i należy do żony pana Mirosława.

[abc.55]

a żona to czyja? przeciesz żyją z tych samych dochodów

[pikolo-only]

Znamy to z innych dziedzin życia, gdzie majątek rozdysponowany jest
po całej rodzinie, ciekaw jestem jaką furą "jeździ" babcia pana
Mirosława. Swoją drogą "felicjanek2" ma sporo informacji na temat
budowy i samego "developera" i mimo to złego słowa na niego nie
powie podczas gdy wszyscy inni nabywcy lokali na osiedlu piwonii
mają juz dosyc firmy alfa north i oczekiwania na oddanie budowy.
myśle że spotkanie, zatrudnienie adwokata i zbiorowa próba
wyegzekwowania pieniedzy należnych za opóźnienie lub nawet zwrot
całości wpłaconych kwot tytułem opóźnienia wyjasniło by sytuację.
albo Taborski weźmie się w garść i odda budowe albo pójdzie z
torbami i reputacją wykluczajacą go z branży budowlanej. w umowach
sa co prawda wpisy niekozystne dla kupujacego , ale wiekszość to
tzw. "klauzury niedozwolone" i mozna je podważyć w sądzie. troche to
potrwa ale jest szansa że krócej niż budowa osiedla piwonii.

[pikolo-only]

byków zrobiłem mnóstwo, ale sens wypowiedzi można zrozumieć ;)
pozdrawiam sąsiadów z osiedla piwonii

[abc.55]

zróbmy coś z tym przecież to już jest nasza własność, a ich
obowiązują terminy,szkoda że zapłcilismy całosć MONDRY POLAK PO
SZKODZIE

[pikolo-only]

mam pytanie - czy ktokolwiek z osób, które nabyły mieszkania na
osiedlu piwonii uzyskał od nich pieniądze tytułem opóźnienia w
oddaniu mieszkania??

[marmag22]

Widze ze jest nas calkiem sporo. Budowa porusza sie niczym slimak,
hydraulicy siedza tam juz dwa miesiace bo taboret nie dotarczyl
materialow na czas. To juz chyba jest pora na spotkanie i
opracowanie jakies taktyki na tego oszusta - w przeciwnym wypadku
sadze ze otrzymamy nasze mieszkania najwczesniej za rok!!!

[felicjanek2]

Najłatwiej jest obrażać, od razu widać z jakiego marmag22 jest
ugrupowania. Nic konstruktywnego napisać nie potrafi.
Zależy mu widać żeby nikt więcej nie kupił mieszkania, a może jest
od developera z sąsiedztwa.Nie dajcie się takim "podpuszczalskim".
Prace na budowie trwają, w miarę dopływu gotówki z mieszkań.
Pieniądze tytułem opóżnienia rozlicza się po otrzymaniu kluczy
i uwzględnieniu przeróbek.

[marmag22]

Oj pan felicjanek stylem bardzo mi przypomina pana miroslawa:)
Brakuje panu konkretów, ależ prosze:) Na mojej umowie widnieje data
oddania mieszkanka 30 listopad 2009!!! Taboret jakos w werzesniu
zapytany o termin oznajmil ze niestety sie nie wyrobi i potrzebuje
jeszcze jakies 4 miesiace ale biorac po uwage zime to ustalil nowy
termin na 30 czerwca 2010 (czyli przesunal o 7 miesiecy date
oddania). W czerwcu przyparty do muru obiecywal i sie zarzekal ze
max 30 sierpnia moze polowa wrzesnia. Teraz pytany o termin nie
podaje juz zadnego. A doplyw gotówki to juz nie moj problem!!!
Wiekszosc osob zaplacila cala kwote za mieszkania juz bardzo dawno
temu. Jesli to nie jest oszustwo to co??

[pikolo-only]

Co ma polityka do tego że facet zgarnął po kilkaset tysięcy, obiecał
mieszkanie w danym terminie i olał sobie najistotniejsze
postanowienia umowy którą podpisał? ludzie płacą kredyty, nie mają
mieszkań, meldunków, są problemy ze zdobyciem przedszkola, żłobka
(bez meldunku nie załatwisz). A co do dopływu gotówki to z tym może
być coraz większy problem bo banki powoli reflektują sie że
ta "inwestycja widmo" trwa juz kilka ładnych lat i ciągle końca nie
widać. Zatem NIKT kto na tym forum skrytykował tempo prac na budowie
oraz sposób traktowania ludzi przez pana Taborskiego nie skłamał. Bo
to że pan Mirosław się uśmiecha nie znaczy ze innym jest do śmiechu.
Jeśli nie ma się pomysłu na sfinansowanie budowy to otwiera się
warzywniak a nie bawi w developerkę. Wg sposobu myślenia
felicjanka2 - jeśli pan Taborski nie sprzeda 2-3 mieszkań w ciągu
najbliższych kilku lat to ja nadal mam cicho czekać na swój lokal??
Zmierz gorączkę. Chyba więcej konkretów nie trzeba? Dodam ze jestem
apolityczny ;)

[pikolo-only]

Jeszcze jedna myśl przeszła przez moja pusta głowę: skoro alfa north
to taka uczciwa firma bez skazy to moze jej głównodowodzacy
zorganizuje jedno konkretne spotkanie ze wszystkimi nabywcami
mieszkań i wytłumaczy o co chodzi na tej budowie? (kontakt do ludzi
posiada na 100%) Dlaczego do rangi wydarzenia miedzynarodowego
urasta tam wstawienie jednego okna, ocieplenie ściany czy
przykrecenie barierki? Jedno hasło "materiały dobrej jakości" na
nikim juz wrażenia nie robi. Wiem jestem złośliwy, ale ja poprostu
od ponad roku nie mam gdzie mieszkać!!

[pikolo-only]

wiem jestem nudny, ale o tej budowie mozna pisac dłuuugo.
felicjanek2 obawia się ze przez nasze wpisy nikt nie kupi tam
mieszkania - błedne rozumowanie. gdyby na osiedlu piwonii wszystko
było ok to ja sam przyprowadziłbym panu Taborskiemu klientów na 2
kolejne mieszkania bo lokalizacja dobra, ceny do zaakceptowania,
mieszkania ładne, "materiały dobrej jakości"... ale jak ja mogę
komus polecic tą inwestycję?? O nie. Zalezy mi na znajomych których
posiadam.

[marmag22]

Bardzo dobra mysl!!! Panie Miroslawie prosze sie nie krepowac:)
prosimy o spotkanko grupowe (sadze ze wszyscy wlasciciela bardzo
chetnie przyjma taka propozycje) I wyjawienie nam swojego
wspanialego planu działan na osiedlu oraz TERMINU ODDANIA kluczy do
naszej wlasnosci.

[wolodia1234]

Witam wszystkich przyszłych sąsiadów.Mam pytanie do felicjanka: JAKIE PRACE
TRWAJĄ????? Oto definicja słowa praca(zgodnie z Wikipedią):
Praca - to miara wysiłku włożonego przez człowieka w wytworzenie danego dobra;
świadoma czynność polegająca na wkładanym wysiłku (działalność lub
oddziaływanie) człowieka w celu osiągnięcia założonego przez niego celu;
czynności umysłowe i fizyczne podejmowane dla realizacji zamierzonego celu.

Poprzez działalność pracy człowiek generuje wartość ekonomiczną w postaci
towarów lub usług. Praca dotyczy również tego, gdzie dochodzi do zastosowania
czynności lub właściwości zwierząt, maszyn, narzędzi i materiałów.

Mam nadzieję że to jasna definicja. Chcę podkreślić jedno: MIARA WYSIŁKU, więc
tam gdzie nie ma wysiłku nie ma pracy!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mogę się założyć, że każdy z naszych forumowiczów, gdyby tak PRACOWAŁ to dawno
by zniknął z rynku pracy:)
Myślę że pan T. ma nas za średniowiecznych tumanów którzy nie mają zielonego
pojęcia o pracach budowlanych:)

kończąc ten wątek popieram marmag22 i resztę, i myślę że każdy z nas należy do
jednego ugrupowania ("nabranych"). A chyba tylko felicjanek się do ugrupowania
"wroga" zaciągnął.

[wolodia1234]

Kolejna refleksja, którą chcę się podzielić z sąsiadami szanownymi, to odpowiedź
na pytanie:
o jakim "w miarę dopływie gotówki z mieszkań" mówi nasz "oportunista"??
Otóż wróbelki ćwierkają, że mieszkań na osiedlu zostało wolnych chyba tylko 3:)
więc myślę, że za zebraną już kwotę ze sprzedanych można by było ze 3 takie
osiedla postawić:) więc jeżeli gotówka musi napływać ciągle to co będzie jak ta
reszta mieszkań się nie sprzeda????
poczekamy kolejny rok????????????!!!!!!!!!!!!!

pozdrawiam wszystkich serdecznie:)

[wanda0909]

Cała ta sytuacja jest niestety bardzo przykra. Szanowny Pan Taborski zachowuje
się jak zbity pies. To wszyscy ludzie dookoła są wredni i chamscy a on jest jak
najbardziej ok. Przecież była mocna zima 2009/2010 .Notabene 2008/2009 też wg
Pana Mirosława była niesamowita. To oraz całe mnóstwo czynników, oczywiście
niezależnych od Pana Taborskiego, wpłynęło na takie opóźnienia. Niestety jak już
ktoś wcześniej napisał jesteśmy traktowani jak tępe krety. Nie widzimy jak
katorżnicza praca jest wykonywana na naszym osiedlu. Nerwy, które przy tej całe
chorej sytuacji tracimy, pieniądze które też nam ubywają (każdy gdzieś musi
mieszkać i jednocześnie płacić kredyt za mieszkanie itp.)-żadne odsetki nam tego
nie zrekompensują. Absolutnie nic nie można sobie zaplanować bo cała przyszłość
wiąże się z tymi mieszkaniami (przedszkola,meldunki,pieniądze itp.). I przy tych
wszystkich problemach właścicieli mieszkań Pan Taborski jest na tyle bezczelny,
że jeszcze fałszywie się uśmiecha i zasłania materiałami dobrej jakości. Defakto
przecież jakość nie wyklucza terminowości. Pozdrawiam wszystkich poszkodowanych
przez ALFA-NORTH

[wolodia1234]

Witam ponownie szanownych sąsiadów:)
Rozmyślam sobie ostatnimi czasy nad zagadnieniem "termin oddania inwestycji"
przez JAŚNIE PANA T.
Rzucane hasła: na pewno w sierpniu, na pewno w listopadzie, na pewno w sierpniu,
na pewno we wrześniu lub jego końcu, na pewno z końcem roku:)
Tu się nasuwa pytanie którego roku?????
Ja znalazłem oczywiście w wikipedii taką definicję kalendarza: Kalendarz –
umowna, przyjęta w danej społeczności bądź kulturze rachuba czasu. Dzieli ona
czas na powtarzające się cyklicznie okresy, związane najczęściej z cyklami przyrody.
Czyli kalendarz to przyjęta rachuba czasu:):):):)

Może JAŚNIE PAN T. działa według kalendarza przyjętego przez jego samego bądź
grupę w której funkcjonuje:)
I to my jesteśmy bezczelni że sie czepiamy że to już tak długo trwa, a według
kalendarza PANA NASZEGO Taborskiego może ta budowa trwa dopiero kilka miesięcy:)
może ma on kilka sierpniów, wrześniów, kilka wiosen i kilka zim w roku:):):) A
nawet nikt nie zapytał jaki nas kalendarz obowiązuje:) Może trochę przynudzam
więc teraz z innej beczki:

Czy ktoś z szanownych sąsiadów otrzymał od PANA T. plany naszych mieszkań, nie
wspomnę o projekcie mieszkania????

Proszę o jakieś info:)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich:)

[niekupilem1]

Mili niedoszli sąsiedzi, ja też w roku 2009 interesowałem się tą
inwestycją. Rozmawiałem z tym Panem, był na poczatku bardzo miły
ale jak wyjechał z uczciwością arabską to już mi lampka się
zapaliła, ponadto nie zgodził się na tydzień dłużej w umowie na
przelew z banku kazał mi pomyślec o zaliczce, więc kazałem mu
pomysleć o kliencie, bardzo gorąco Was namawiam idzcie do prawnika i
działajcie, facet ogłosi plajte i bank przejmie wszystko sprzedając
to komu innemu, jest też prasa , telewizja ( media to władza), jak
nie zaczniecie działać będziecie mocno żałować, lepiej przejąć to co
jest i dokończyć inwestycje nawet własnym kosztem, a potem ścigać
dziada za odsetki, za koszty, za szkody moralne tak żeby nigdy nie
otworzył żadnego interesu ( wpisać do listy dłuzników), sam kupiłem
mieszkanie w dolinie słońca i jestem zadowolony zarówno z
mieszkania, otoczenia jak i obsługi delevopera, bardzo gorąco Wam
kibicuję, jeszcze jedno można składać pozwy zbiorowe więc nie
bujcie się działać i niech ucczciwośc arabska zatriumfuje!!!!!!!!!

[red.optymal]

Witam,
Umawiajmy się w każdą sobotę o godz.12 przed budową,
poznamy się i pomyślimy wspólnie co dalej.

[pikolo-only]

Spotkania na pewno nam nie zaszkodzą. Z tym, że trzeba brać pod
uwagę, iż pojawią sie na nim przedstawiciele "developera" (bo nie
sadzę aby pan Mirosław zaszczycił nas osobiście). Może jednak dotrze
do niego, ze nie warto iść z nami "na noże" a wystarczy zabrać się
do roboty i poprostu traktować jak powinno sie traktować klientów w
dzisiejszych czasach a nie w epoce tow. Gierka. Marketing jaki sama
sobie zrobiła firma Alfa North i tak jest godny pożałowania i w tej
sytuacji sugerowanie że brak chętnych na pozostałe mieszkania to
wina wpisów na tym forum jest żenujace. Mozna sprawę budowy
zakończyć jeszcze w sposób cywilizowany, ale piłka jest po stronie
firmy pana Mirosława, natomiast cierpliwość ludzi którzy nie maja
ani mieszkań ani pieniędzy się kończy.

[wanda0909]

Myślę że to dobry pomysł żeby umówić się o 12 przed budową.
Kto będzie? Ja mogę przyjechać tylko żebym sam tam nie stał ;]

[pikolo-only]

Ja również będę.

[pikolo-only]

Potwierdzam, będęe w sobotę o 12. Nie ma na co czekać.

[marmag22]

Super!!! Do zobaczenia :)

[ja_maja_1]

Witam.
Nie mogę być w sobotę, więc proszę aby ktoś z uczestników spotkania opisał
na forum jego przebieg i wyniki. Również kupiłam tam mieszkanie i dręczą
mnie terminy Pana Mirka. Łącze się solidarnie ze wszystkimi oczekującymi
na własny kąt.

[felicjanek2]

Idę na to spotkanie z nadzieją że będziemy odtąd rozmawiali
o naszych sprawach między sobą a nie na forum internetowym.

[woj2010]

No i gdzież to felicjanek zbłądził w sobotę, że nie dotarł na spotkanie :-)

[pikolo-only]

felicjanek był na spotkaniu, to ze nie miał na czole napisanego
nicka nie znaczy że pozostał anonimowy

[wolodia1234]

Witam:)
Może ktoś napisać krótko swoje refleksje na temat spotkania sobotniego??

Pozdrawiam i czekam na wpisy:)

[marmag22]

Witam sasiadów:) Okazuje sie ze duza czesc z nas jest niezadowolona,
zebralismy sie juz w kilka osob i postanowilismy zapoznac pana
Taborskiego z terminem PRAWNIK, POZEW, WEZWANIE DO ZAPŁATY i
podobnymi rownie ciekawymi wedlug nas:) Jesli jest ktos jeszcze
chetny to moze i uda nam sie go zapoznac z terminem POZEW ZBIOROWY:)
Ach i jeszcze jedno mamy kontakt do bardzo fajnego reportera - ktory
proponyje zapoznac pana Mirosława z terminem NIEPRZYCHYLNY ARTYKUŁ
PRASOWY- Jak sadzicie czy mozemy mu pozwolic na opisanie naszego
osiedla??

[pikolo-only]

refleksje po spotkaniu nie nadają się do publicznej publikacji.
cenzura by nie przepusciła :)

[marmag22]

Zastanawia mnie tak drobna sprawa. Nie wiem czy pan Taborski zdaje sobie sprawe
ze jest juz w tej chwili na czarnej liscie w kilku bankach. Mi osobiscie pani w
banku powiedziala ze ani Pan Taborski ani zaden klient nie otrzyma juz w ich
banku kredytu, poniewaz nasz wspanaily pan bob budowniczy zaostal oznaczony
jako nierzetelny klient. Podpytalam wiec innych sasiadow i okazalo sie podobna
sytuacja na dzien dzisiejszy jest przynajmniej kilku bankach. Zycze wiec
powodzenia w sprzedaży nastepnych inwestycji panie Miroslawie:)

[drag-on41]

po wizycie u prawnika stwierdzam:
- inwestor odwlekając termin oddania budowy strzelił sobie w kolano,
po przeczytaniu powyższego posta stwierdzam dodatkowo:
- do robienia ludzi w bambuko trzeba mieć głowę na karku i jaja
(niekoniecznie na karku).
amen

[wolodia1234]

Witajcie sąsiedzi:)

Dołączę się do wątku marmag22. Mi pani w banku także powiedziała, że inwestycje
p.Taborskiego są na czarnej liście w ich banku. Życzę także powodzenia przy
następnych inwestycjach:)

[pikolo-only]

nie tylko przy następnych, juz z tą inwestycją mogą być problemy bo skoro firma została uznana przez banki za niewiarygodnego klienta to i człowiek chcący zaciągnąc kredyt na zakup mieszkanie na tej budowie też będzie miał "pod górkę". jedyna logiczna perspektywa dla pana T. to zakończenie budowy za wszelką cenę i próba sprzedania mieszkań gotowych do zasiedlenia, przy których żaden bank nie bedzie się bawił w transze itp. Tylko kto mu to wytłumaczy?? :) Prace na budowie znowu praktycznie stanęły w miejscu, bo malowania 4 ścian przez ponad tydzień nie nazwałbym "trwajacymi pracami". W takim tempie to ja sam je pomaluję po godzinach.

[ja_maja_1]

Witam sąsiadów. Jestem ciekawa jakie terminy obiecał pan T. poszczególnym nabywcom, bo mnie, po ostatniej rozmowie zapewniał o wspaniałych świętach (w tym roku!!!) w nowym mieszkaniu. Jeśli ktoś z państwa ostatnio poruszył ten temat to proszę o komentarz.
Pozdrawiam wszystkich z "anielską cierpliwością".

[pikolo-only]

hmm, nie chcę snuć czarnych wizji ale w okolicach suwałk juz bywają nocne przymrozki,a na naszej budowie jest jeszcze od groma prac ziemnych do wykonania, tempo robót jak wczoraj pisałem jest praktycznie zerowe. Jeśli to się nie zmieni (a NIC na to nie wskazuje) to może do końca listopada będą pomalowane pozostałe domy, a gdzie droga, budki na kosze na smieci, o instalacjach nie wspomnę (nie widzę zaworów gazowych które winny być na zewnątrz każdego z budynków, nie widziałem też aby w którymś mieszkaniu swieciło się światło, wody w instalacjach domowych tez jeszcze nie ma, a i pieców do ogrzewania też nikt gratis tam nie zamontuje). Tam jeszcze trzeba włożyć trochę grosza i nawet przy sprytnej organizacji pracy musi to trochę potrwać. Nastawiał bym się zatem na swięta Bożego Narodzenia ale najpredzej w 2011 r. A prywatnie mam nadzieję że mecz otwarcia ME w piłce nożnej 2012 obejżę juz w swoim mieszkaniu. Tymczasem trzeba nękać posiadacza naszych pieniędzy o odsetki - innego wyjścia nie ma.

[drag-on41]

www.tvn24.pl/-1,1672937,0,1,7-procent-rabatu-na-mieszkanie,wiadomosc.html
- i jak to się ma do sławnego tekstu pana T. że "państwo juz na tym mieszkaniu zarobili"????

[pikolo-only]

dragon - dobre. po Twoim wpisie wpadłem na taki pomysł, skoro pan T. nieustannie podtyka wszystkim aneksy do umów z co raz to nowymi terminami odbioru (strsząc przy tym wycofaniem sie z ustnych ustaleń odnosnie bezpłatnych przeróbek) to może pora jemu zaproponować aneksy z niższą ceną mieszkania?? w końcu sam sobie jest winien.

[hana42]

witam sąsiadó szkoda że tak póxno odkryłam to forum. Bo właśnie stałam się właścicielką mieszkania na tym osiedlu i zaczęłam się nieźle denerwować. ale już po ptakach więc mogę tylko napisac że są jeszcze banki i to nie jeden ktore dają na to kredyty (właśnie dostałam przed 3 dniami) . Nie wiem czy was pocieszę i nie wiem jaki był standard miszkań kiedy wy zwiedzaliście budowę. ja byłam tam na koniec czerwca i te 3 mieszkania które miałąm do wyboru były gotowe ale nie wiem czy to oznacza że inwestycja zbliżasię ku końcowi. Pozdrawiam serdecznie sąsiadów i czekam na newsy. ja mam termin oddania do końca grudnia w aneksie.

[drag-on41]

Owszem, inwestycja zbliża sie ku końcowi ale tempo tego "zblizania" jest tragiczne. i to jest własciwie sedno sprawy. przesuniecie terminu oddania mieszkań w przypadku niektórych nabywców sięga grubo ponad roku. z resztą przekona się Pani co tu jest grane gdy tylko pan T. zobaczy przelew na swoim koncie. Część ludzi którzy kupili mieszkania nie jest wpuszczana do SWOICH lokali od ładnych paru miesięcy. Z Pani maila wynika ze podpisała Pani aneks - moim zdaniem to błąd, którego (mimo podchodów pana T. - tekst o "czarnej owcy") wiekszość nie zrobiła, ale "kazdy orze jak może".

[pikolo-only]

pozostaje mieć nadzieję że pieniądze za Pani mieszkanie można będzie niebawem "zobaczyć" na budowie osiedla piwonii (mam na mysli polepszenie tempa prac) - bo w przeszłości różnie z tym bywało, prawda sąsiedzi??

[woj2010]

Witam wszystkich sąsiadów i mam nadzieję że za tą kasę to zobaczymy budynek którego nie ma , a moze wie Pani coś wiecej na temat terminu rozpoczęcia jego budowy?Jest to na tą chwile owiane wielką tajemnicą... ;)

[marmag22]

Napewno szkoda ze sie sasiadka nie odezwala wczesniej bo pewnie bysmy co nieco podpowiedzieli:) Ale serdecznie zapraszamy na spotkanko sasiedzkie w te sobote o 12 pod budowa.

[marmag22]

Pewnie to co napisze troszke podlamie co niektórych a moze niektorych zacheci do podjecia jakis bardzie radykalnych krokow ale chyba musimy sie z tym powoli oswajać. Wedlug informaci jakie posiadam oraz opinii fachowca budowlanca- do naszych mieszkan najwczesniej bedziemy mogli sie wprowadzic poznym latem przyszlego roku. Oczywiscie sa szanse na wczesniejsza wprowadzke nawet za dwa miesiace- warunek?? Nasz sprytny budowniczy musi zatrudnic wiecej ludzi. W chwili obecnej pracuje na budowie 5 osób:):)

[hana42]

no to naprawdę się załamałam mogłam znaleźć to forum wcześniej. Przepraszam za nieobecność w sobotę ale sprawy rodzinne nie pozwoliły mi na to i nie wiem czy pozwolą za tydzień a jakie kroki możnaby podjąć? jestem laikiem w tej dziedzinie pozdrawiam

[drag-on41]

trzeba zwyczajnie zacząć egzekwować to co jest zapisane w umowie: odsetki z tytułu opóźnienia (nalezy wysłać żądanie wypłaty tych odsetek), a w końcu wypowiedzenie umowy z żądaniem zwrotu pieniędzy wraz z odsetkami. w miedzyczasie mozna uprzyjemnić tez zycie deweloperowi (a dlaczego tylko my mamy sie stresować) obciażając go wszelkimi kosztami jakie jesteśmy w stanie udowodnić, a ponosimy z tytułu nie oddania inwestycji w terminie (większe koszty spłaty kredytu, a nawet koszty wynajmu mieszkania w tym czasie) - własnie jestem w trakcie poszukiwania odpowiednich paragrafów,ale o wyrokach dla deweloperów w podobnych sprawach juz czytałem i nie ma się co przejmować, nie takie "tuzy deweloperki" jak nasz budowniczy płaciły kary, odszkodowania i zmieniały zapisy w umowach niekorzystne dla kupujących (chociażby nasza lokalna firma Steed, czy słynny J.W. Construction (własciciel budynku dawnej DANY w Szczecinie i klubu Polonia Warszawa). Trzeba poprostu troche poczytać, porozmawiac z bystrym prawnikiem i to wszystko. A im nas bedzie więcej tym bedzie łatwiej.

[drag-on41]

Kiedy juz zapadną pierwsze wyroki, jesli komornik sobie nie poradzi można zaangażowac też inne instytucje, w piatek jedząc pizze na mieście zwróciłem uwagę na pewną reklamę. Na tylniej szybie przejeżdzajacego autobusu MZK było napisane coś takiego : "Windykacja należnosci - wysoka skuteczność", później adres, telefon. Skoro firma tak oficjalnie się reklamuje tzn, ze działa zgodnie z prawem. Metod jej działaności nie weryfikowałem.

[wolodia1234]

Witam sasiadow.
Zgadzam sie z teza drag-on41. Trzeba koniecznie zaczac dzialac. Tylko nalezy sie jakos zebrac i wspolnie cos uradzic. Po to mialy sluzyc spotkania sobotnie przed budowa. A chetnych do nekania (i to ostrego) naszego budowlanca juz jest kilku. Trzeba tylko to zrobic w sposob przemyslany i najlepiej skoordynowany:)
Pozdrawiam.

[pawlik1212]

ludzie na co czekacie to od samego poczatku było zaplanowane,
gra na czas i to mu bardzo dobrze wychodzi

[drag-on41]

Cos znalazłem:
Sytuacja prawna klientów dewelopera w przypadku wystąpienia opóźnienia w wydaniu lokalu.
W większości wypadków,umowa deweloperska przewiduje kary umowne za opóźnienie w wydaniu lokalu.Zazwyczaj kary te określone są procentowo w stosunku do ceny sprzedaży.Ponadto,w przypadku przekroczenia określonego okresu opóźnienia,kupującemu przysługuje umowne prawo odstąpienia od umowy,a wpłacane przez niego kwoty są zwracane wraz z odsetkami od dnia wpłaty do dnia zwrotu.W przypadku braku stosownych postanowień umownych,kupującemu przysługują uprawnienia wynikające z kodeksu cywilnego.Odpowiedzialność dewelopera w takim przypadku oparta jest na zasadach ogólnych,tj.na art.471 KC sankcjonującym skutki niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez dłużnika.Niewydanie lokalu w terminie przewidzianym w umowie deweloperskiej uznać należy przy tym za nienależyte wykonanie zobowiązania.W takim przypadku,kupującemu przysługiwać będzie uprawnienie do naprawienia szkody wynikłej z wydania lokalu z opóźnieniem,chyba,że opóźnienie to jest następstwem okoliczności,za które deweloper nie ponosi odpowiedzialności.Do zaistnienia odpowiedzialności odszkodowawczej dewelopera niezbędne jest zatem spełnienie następujących przesłanek:* niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania;* występowanie skutku w postaci szkody (przy czym chodzi tu o szkodę majątkową);* istnienie adekwatnego (normalnego) związku przyczynowego pomiędzy niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania a powstała szkodą.W wielu przypadkach postanowienia umów deweloperskich, poza karami umownymi, zastrzegają możliwość dochodzenia odszkodowania na zasadach ogólnych, jeżeli szkoda poniesiona przez kupującego przewyższy kwotę zastrzeżonej kary umownej.Mając na uwadze,iż umowa deweloperska jest umową wzajemną kupującemu przysługują ponadto uprawnienia powstające w przypadku niewykonania tego rodzaju umów.Stosownie do art.491 KC,w przypadku zwłoki dewelopera w wydaniu lokalu, kupujący ma prawo wyznaczyć mu odpowiedni, dodatkowy termin do wydania lokalu z zagrożeniem,iż w razie bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu będzie uprawniona do odstąpienia od umowy. Ponadto kupujący może również bądź bez wyznaczenia terminu dodatkowego,bądź też po jego bezskutecznym upływie żądać wykonania zobowiązania i naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki.W razie wykonania prawa odstąpienia przez kupującego, może on żądać zwrotu tego, co świadczył(czyli zwrotu wpłaconych kwot),a także naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania.
Źródło: Michał Wielhorski, Partner w firmie prawniczej BNWW Adwokaci i Radcowie Prawni

[drag-on41]

i tak na przyszłość:
Wskazane jest dokonywanie oględzin mieszkania w obecności osoby z doświadczeniem w branży budowlanej, czemu deweloper nie może się sprzeciwić.
Kodeks cywilny dopuszcza dochodzenie praw nabywcy z tytułu wad fizycznych i prawnych lokalu – także jeśli zostaną one ujawnione już po dokonaniu odbioru mieszkania. Deweloper odpowiada wówczas na zasadach 3 letniej rękojmi, obejmującej odpowiedzialność za:
wady lokalu zmniejszające jego wartość lub użyteczność, wady polegające na braku ustalonych w umowie właściwości lokalu, wydanie lokalu w stanie niekompletnym, wady prawne lokalu – np. gdy budynek został wybudowany na gruncie, do którego deweloper nie miał tytułu prawnego lub lokal był obciążony prawem innej osoby. Odpowiedzialność z tytułu rękojmi ciąży na deweloperze tylko wtedy, gdy nabywca nie wiedział o wadzie w chwili ustanowienia odrębnej własności lokalu. Nabywca powinien zawiadomić dewelopera o wystąpieniu wady nie później niż w ciągu miesiąca od jej wykrycia oraz w formie przewidzianej w umowie deweloperskiej (najczęściej na piśmie). W zawiadomieniu należy umieścić wezwanie do usunięcia wad, a także wyznaczyć deweloperowi odpowiedni termin.
Żródło: Anita Woźniak, Don-Siemion & Żyto, Kancelaria Chajec, radca prawny

Tylko nie wiem czy nie wybiegłem za daleko w przyszłość .... odbiór mieszkań na osiedlu piwonii ... to brzmi jak abstrakcja.

[marmag22]

Ale podobaja mi sie te wasze wpisy z KC ja tez dostalam od adwokata ciekawa notke, ktora wam sie tez napewno spodoba a niewiem czy spodoba sie naszemu biednemu Panu Mirosławowi:

art. 471 KC
b. nienależyte wykonanie zobowiązania

Nienależyte wykonanie zobowiązania ma miejsce wówczas, gdy zachowanie się dłużnika zmierzało do spełnienia świadczenia, a nawet dłużnik według własnej oceny spełnił świadczenie, jednakże osiągnięty przez niego wynik odbiega pod określonymi względami od tego, na czym miało polegać prawidłowo spełnione świadczenie (wyrok SN z dnia 15.2.2002 r., III CZP 86/01, OSNC z 2002 r. Nr 11, poz. 132). Innymi słowy: wykonanie świadczenia to polega na zachowaniu się dłużnika zgodnie z treścią zobowiązania oraz w sposób czyniący zadość interesom wierzyciela. Nienależyte wykonanie zachodzi wówczas, gdy dłużnik zachowuje się niezgodnie z treścią zobowiązania lub jego zachowanie wprawdzie odpowiada treści zobowiązania, ale nie prowadzi do zaspokojenia wierzytelności.
Szczególną formą nienależytego wykonania zobowiązania jest zwłoka dłużnika.

oraz:
E. Odszkodowanie
Sąd Najwyższy rozstrzygnął w wyroku z dnia XXXX, iż w razie niewykonania zobowiązania wierzyciel, który nie odstąpił od umowy może dochodzić naprawienia szkody na zasadach ogólnych, a należne mu odszkodowanie nie jest ograniczone do wartości zadatku lub jego podwójnej wysokości.

[drag-on41]

i tym sposobem nasze relacje z panem T. zmieniły się z układu:
pan i władca na osiedlu piwonii - upierdliwy klient który powinien siedzieć cicho,
na układ:
dłużnik - wierzyciel

[wanda0909]

Czy ktoś ostatnio rozmawiał osobiście z Taborem?

[pikolo-only]

Nie wiem czy rozmowy z nim mają jakikolwiek sens, gada co mu slina na jezyk przyniesie "prace trwają", "mi tez zalezy żeby państwo jak najszybciej sie wprowadzili i byli zadowoleni", "trzeba kończyć tą inwestycję i brac się za następną" takie tam frazesy, rzuca jakies wirtualne terminy (ostatnio w obiegu jest koniec roku), ewentualnie postraszy że skoro nie decydujesz się na podpisanie aneksu z kolejną datą, za przeróbki trzeba bedzie jednak zapłacić i tyle.

[ja_maja_1]

Miesiąc temu obiecał święta w nowym mieszkaniu, nie wiem tylko które święta i w którym roku. Widziałam ostatnio jakąś nową hałdę piasku - okopuje się? Pozdrawiam sąsiadów.

[drag-on41]

Ja też nie mam podstaw aby wierzyć w jego słowa, choćby mi obiecał nie wiem jak wiarygodny termin i tego samego dnia, przy mnie wprowadził na budowę kilka fachowych firm wykonujacych dzień i noc przyłacza do budynków, drogę i wszystkie zaległe sprawy to nie uwierzę mu. W ostatniej chwili, kiedy do wykonania zostanie tylko brama wjazdowa na działkę, on wymysli jakiś powód dla którego termin oddania osiedla przesunie się o kolejny rok.
W mojej ocenie taka jest wiarygodność tego człowieka.

[szyderca.ltd]

To nie jest zwykła hałda piasku, to jest hałda najwyższej jakości piasku, przywieziona oczywiście luksusowym statkiem w klimatyzowanej kabinie z renomowanych złóż w dolinie krzemowej na przedmieściach Tokio. Została zamówiona w trosce o przyszłych mieszkańców tegoż osiedla i będzie służyła w niedalekiej blizej nie określonej przyszłości (tzn. zaraz po oddaniu mieszkań ich właścicielom) do napełniania kuwet dla kotków, które znudzone szwendają się w okolicy budowy. W tej chwili hałda owa przechodzi niezbędny półroczny okres adaptacji do klimatu panującego w Mierzynie. Jest to niezbędne aby piasek nie powodował podrażnień.

[wanda0909]

bardzo dobrze opisana hałda piasku, byle jakiej jakości hałdy bym nie zniósł. Czasem na budowach widzę te marnej jakości hałdy piasku i aż się gotuję. Dobrze że pan Mirek dba tak o nas i o kotki biegające dookoła osiedla piwonii. Na osiedlu widziałem też najwyższej jakości kępę trawy. Cudownie się komponuje z ową hałdą. A wszystko to "By żyło się lepiej"
A tak apropo cudów architektoniczno-przyrodniczych na naszym osiedlu, zauważyliście, że górne mieszkania mają inne drzwi niż te dolne? mają różne kolory.
pozdr

[drag-on41]

Mi się to wszystko kojarzy raczej z czymś innym- tu taki mały cytat z lekkimi korektami:
"To jest miś (budowa) na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym misiem (tą budową)? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i nie jest to nasze ostatnie słowo (..)" S. Bareja "Miś"

[ja_maja_1]

Witam. Czy w sobotę spotkanie o 12.00 jest aktualne? A może ktoś ma jakieś ciekawe wiadomości? Pozdrawiam cierpliwych.

[kkkk_1]

Witam,
jesteśmy zainteresowani kupnem mieszkania na tym osiedlu. Chcielibyśmy zasięgnąć informacji czy warto zastanawiac sie nad ta oferta? Wiemy ze Państwo czekają bardzo długo na swoje mieszkania ale chyba już dalszych opożnien nie bedzie? Budowa wyglada na zblizajaca sie ku koncowi.
Czytając opinie jesteśmy niemile zaskoczeni.
Jeśli mozna wiedziec, to co za spotkanie jest w sobotę?
Pozdrawiam

[drag-on41]

zastnowić się nad ofertą na pewno warto, wszyscy mamy nadzieję, że jest dużo plusów mieszkania w tym miejscu (podkreślam MIESZKANIA) ale od kilku lat nikt, oprócz dwóch psów, nie moze tego pasjonujacego uczucia doświadczyć. Proszę się nie zrażać, zapraszamy na sobotnie spotkanie.

[marmag22]

Ja bede napewno wiec zapraszam:)

A dla kolegi kkk_1 sobota godzina 12 przed budowa - dzilimy sie informacjami an temat naszych mieszkan. Jak masz ochote zapraszam, napewno kilku ciekawostek sie dowiesz:)

[drag-on41]

przypominam o spotkaniu umówionym na środowy wieczór w znanym miejscu. zapraszam "wtajemniczonych"

[ja_maja_1]

Jeśli jest to możliwe to proszę o informację o dalszych poczynaniach na adres mail-owy: [e-mail] ponieważ nie mogę uczestniczyć w sobotnich spotkaniach ze względu na pracę. Jestem bardzo zainteresowana dalszymi losami "budowy", bo sprzedałam dotychczasowe mieszkanie kierując się obietnicami developera i muszę teraz wynajmować, co generuje nie tylko koszta, ale i moją złość. Podpisuje się pod wszelkimi pomysłami sąsiadów. Pozdrawiam i proszę o informacje.

[szyderca.ltd]

Cóż, słowa o braku wiarygodności pana T. stały się prorocze. W tej chwili w rozmowach z ewentualnymi klientami posługuje się on już terminem „koniec marca”. Ciekaw jestem tylko, co zamierza zrobić na budowie między grudniem, a marcem?? Sądząc po tempie prac i porze roku zapewne dla każdej rodziny powstanie w tym czasie najwyższej jakości bałwanek przed drzwiami (oczywiście gratis tak jak obiecane przeróbki w mieszkaniach). Bałwanek będzie miał nos z wyśmienitej marchewki z ekologicznych grządek w Bieszczadach, natomiast guziki wykonane będą z chromowanych węgielków, a oczy to kryształki Swarovskiego. Za to w marcu pan T. stanie, uśmiechnie się, zrobi wielkie gały i będzie się tłumaczył, ze zaskoczyła go zawartość „zimy w zimie” i ogłosi kolejny „ostateczny” termin oddania mieszkań.
Z dobrego źródła wiem, że w ostatnim czasie co najmniej dwie osoby olały mieszkania na osiedlu piwonii bo pan T. nie umiał wiarygodnie odpowiedzieć na pytania: Skoro jest tak dobrze, dlaczego jest tak źle? Skoro do zakończenia zostało już tak niewiele prac to po co mu kolejne pół roku na oddanie inwestycji??
Zauważyliście, że termin oddania mieszkań przesówany jest szybciej niż biegnie czas rzeczywisty?? Co jakieś 3 tygonie zmieniany jest o kolejne 3 miesiące. Wynika z tego, że na budowie do zrobienia jest coraz więcej, a nie co raz mniej.

[wolodia1234]

Witam. dodam tylko, ze widocznie nie mozna oddac inwestycji bo ziemia na ktorej stoja nasze mieszkania nie nabrala cech wlasciwych. Jest jeszcze nie odåpowiednio wysezonowana aby przykryc ja polbrukiem i pozwolic po niej deptac:)
pozdrawiam sasiadow:)

[drag-on41]

szyderca - to ze terminy oddania mieszkań przesuwane są tak często świadczy też o tym, że oszukuje on ludzi. mianowicie w momencie podpisywania umowy ma świadomość, że terminu w niej zawartego nie dotrzyma (z braku chęci, środków, z powodu nieudolnego prowadzenia budowy - to jest bez znaczenia), a na to też są paragrafy w KC

[marmag22]

Wiecie co!!! Do jasnej cholery co ten zasrany budowlańczyk z bożej łaski ma zamiar tyle miesięcy tam robić!!! Krew mnie zalewa jak pomyśle ze na Boże Narodzenie nie bede mieszkac w nowym domu.
Predzej czy później panie T odbija sie na panu te nasze męki z tym cholernym osiedlem piwonii z zarabiscie wspanialych materiałów, predzej czy poźniej znajdzie sie cwaniak co pana tak zrobi w hu...:) Tego panu i pana rodzinie życze z calego serca i pewnie wszyscy moi sasiedzi też!!!

[ja_maja_1]

Mam nadzieję że pan T. kiedyś też "zasiądzie na walizkach" tak jak my teraz siedzimy dzięki jego "zapewnieniom" i będzie się głowił gdzie zamieszkać. Dołączam się do życzeń sąsiada!

[woj2010]

Drodzy, "bezdomni" sąsiedzi! Jak na mój gust to chyba trzeba skończyć z użalaniem się nad naszą beznadziejną sytuacją lokatorską i dobrać się do dupy panu Taborskiemu od każdej możliwej strony. Od półtorej roku wysłuchuje nowych zapewnień i irracjonalnych tłumaczeń z ust pana Taborskiego, który jak dla mnie żyje w innym świecie i kieruje się na pewno innymi wartościami niż normalni ludzie. Mam już dosyć jego bezczelnego i obłudnego podejścia do ludzi.Jest on idealnym przykładem hipokryty w pięknym wydaniu. Fajnie, że podchodzimy do tematu w sposób komiczny, bo to jedynie chroni nas przed zaciśnięciem dłoni na szyi pana T.. Tak na prawdę to nasza sytuacja jest tragiczna, a nasz słodki i beztroski deweloper czuje się bezkarnie i gra na naszych nerwach z pełną premedytacją i myślę, że sprawia mu to nawet przyjemność. Może pora utrzeć mu nosa!? Przecież są inne środki wyrażania naszego niezadowolenia! Może pora udać się z tematem do mediów i instytucji prawa-ja zaczynam działać w bardziej radykalny sposób i mam nadzieję, że przyniesie to wymierne efekty, jednak "w kupie siła" więc apeluję o większą determinację i pozdrawiam!

[drag-on41]

woj2010 - temat mediów jest wbrew pozorom już mocno zaawansowany. może nie przyjedzie pani Jaworowicz ze swoimi słynnymi nogami (tyle ze ona po ostatnich publikacjach prasowych również straciła na wiarygodności), ale na taką "szychę" jak pan T. lokalne media w zupełności wystarczą. oczywiście im nas więcej i im więcej przedstawimy dokumentów, aneksów i przykładów łamania prawa i podstawowych zasad tym lepiej, tym bardziej uwiarygodni to całą sprawę. jest kilka rodzin, które mają ze sobą ścisły kontakt poza forum czytanym zapewne z wypiekami przez pana T. (bo co on innego może mieć do roboty skoro budowa praktycznie stoi) i te rodziny nie próżnują. Póki co nazwałbym to "ciszą przed burzą". parę niespodzianek szykujemy panu T. i niekoniecznie będzie to rózga od św. Mikołaja.

[pikolo-only]

felicjanek nic nie ma tym razem na usprawiedliwienie "dewelopera"?? zamilkł coś chłopina ostatnio

[felicjanek2]

Jestem zaszokowany wpisami "marmaga " i dziwię się że są ludzie którzy go popierają
Jak można pisać w jednym zdaniu o świętach a w następnym używać takich wulgaryzmów
na drugiego człowieka.
Dlatego ja nie utożsamiam się z tymi wpisami i uważam że są ohydne.
Też bardzo bym chciał mieć te klucze ale cierpliwie znoszę wszelkie niewygody bo liczyłem
się z opóznieniami które są też na większości budów które obsługuję.
Jest takie powiedzenie : Zgoda- buduje , niezgoda - rujnuje, jeżeli jeszcze coś w Was
pozostało oprócz złości , pretensji, i nienawiści do Pana Mirosława to zastanówcie się
co będzie dla nas lepsze.

[marmag22]

Drogi panie felicjanku:) napisze to co juz kiedys panu powiedzialam. Nie splaca pan kerdytu , ma pan gdzie wygodnie mieszkac ale nie wszyscy mamy taki luksus.
Niewiem na jakich pan budowach pracuje!! Ale z tego co ja sie orientuje to opoznienie do 3 miesiecy to powiedzmy jest dopuszczalne. Opoznienie w przypadku mojej umowy to na dzien dzisiejszy 10 miesiecy. Biorac pod uwage informacje ze budowa bedzie w najlepszym razie oddana 30 marca - to bedzie juz 16 miesiecy. Mam kontakt rownież z sasiadami ktory kupili mieszkania jeszcze 7 miesiecy wczesniej niz ja. Wiec bardzo prosze nie pisac takich bzdur ze to normalne opoznienie !!!
Pozdrawiam sasiadow tych anielsko cierpiwych i cala reszte jeszcze bardziej. Do zobaczena

[wolodia1234]

A czy szanowny felicjanek jest pokroju komunistycznych betonow(niereformowalnych) do ktorych na pewno zalicza sie nasz budowlaniec?? niestety w dzisiejszym biznesie nie licza sie piekne oczy i szczere checi:) jak mowi przyslowie: dobrymi checiami jest pielo wybrukowane. dzisiaj najwazniejsze slowo w biznesie to: TERMIN!!!!!!!!!!!!! caly swiat biznesu placi za NIETERMINOWOSC!!!! a na dodatek swiadomosc(ze strony wykonawcy) niewywiazania sie z terminu i ustalania nastepnego nierealnego to juz jest prosze pana lamanie prawa(oszutwo z premedytacja):) czyli przestepstwo:):) a przestepce moze bronic jedynie adwokat:):):) wiec wypieprzaj pan ze swiomi bzdurami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
marmag nie jest jedynym wlascicielem mieszkania o takich pogladach:) to nie jest ku... KOLKO LELUM POLELUM tylko biznes:)
a w biznesie albo sie gra fer albo....

Pozdrawiam serdeczne

[wolodia1234]

A czy szanowny felicjanek jest pokroju komunistycznych betonow(niereformowalnych) do ktorych na pewno zalicza sie nasz budowlaniec?? niestety w dzisiejszym biznesie nie licza sie piekne oczy i szczere checi:) jak mowi przyslowie: dobrymi checiami jest pieklo wybrukowane. dzisiaj najwazniejsze slowo w biznesie to: TERMIN!!!!!!!!!!!!! caly swiat biznesu placi za NIETERMINOWOSC!!!! a na dodatek swiadomosc(ze strony wykonawcy) niewywiazania sie z terminu i ustalania nastepnego nierealnego to juz jest prosze pana lamanie prawa(oszutwo z premedytacja):) czyli przestepstwo:):) a przestepce moze bronic jedynie adwokat:):):) wiec wypieprzaj pan ze swiomi bzdurami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
marmag nie jest jedynym wlascicielem mieszkania o takich pogladach:) to nie jest ku... KOLKO LELUM POLELUM tylko biznes:)
a w biznesie albo sie gra fer albo....

Pozdrawiam serdeczne

[wolodia1234]

A dla mnie osobiscie to mozesz pan nawet brac udzial w budowie wiezowcow w KualaLumpur:) Sram na to:) Jezeli obowiazuje mnie umowa zaplaty to druga strone obowiazuje umowa oddania zakupionego towaru. W przeciwnym razie : patrz post wyzej:)
Jezeli jest tak tobie dobrze to czekaj sobie chlopie nawet do 2015:) my nie mamy takiego zamiaru.
pozdrawiam raz jeszcze

[drag-on41]

Mnie wpisy "marmag" „wołodii” i innych nie irytują. W chwili kiedy dzwonię do faceta, który od prawie dwóch lat trzyma w kieszeni moje pieniądze, a od ponad roku zalega mi z oddaniem mieszkania i miga się od odsetek, zadaję mu w ojczystym języku najprostsze pytanie: "kiedy otrzymam klucze od mojego mieszkania" a on mi odpowiada: "nie wiem o co chodzi, nie rozumiem pytania" naprawdę przydałoby mi się zaawansowane szkolenie bycia asertywnym. Traktując ludzi w ten sposób każdy normalny człowiek powinien zdawać sobie sprawę z tego, że nerwy mogą nie wytrzymać, a to że ktoś wylewa swoje emocje tylko na forum to najłagodniejsza dla tego człowieka forma i są o wiele bardziej drastyczne. Myślę, że skoro "felicjanek" tak dba o dobrą ocenę osoby, która „tak bardzo się stara” oddać nam w końcu mieszkania, bez wahania zgodzi sie przelewać rodzinom oczekującym na klucze ok 3000 zł miesięcznie (1000 zł rata kredytu z powiększonymi odsetkami za brak aktu notarialnego, 1000 koszty wynajmu mieszkania które obecnie zajmuję, 400 zł koszty wynajmu pomieszczenia na ceramikę, biały montaż i inne materiały wykończeniowe, które zakupiłem już daaaawno temu, a których nie mogę użyć na osiedlu piwonii, 600 zł tytułem ,nazwijmy to, "szkód moralnych" jakie ponoszę tocząc z tym ignorantem bezowocne rozmowy i kombinując jak tu bez meldunku załatwić dzieciom szkołę, przedszkole itp. To na jakiś czas ukoiło by nasze nerwy.
Nie dawno bank zwrócił się do mnie z prośbą o przedstawienie dodatkowych zabezpieczeń kredytu w związku z przeciągającym się terminem oddania mieszkania. Dodatkowego zabezpieczenia nie posiadam, jeśli w związku z tym będę musiał zwrócić kredyt to WSZYSTKIE koszty tej operacji poniesie znany wszystkim "uczciwy deweloper". Wiem, że to sie wiąże z procesem cywilnym trwającym latami, ale odsetki od wszelakich odsetek też zapłaci ten człowiek, więc czas wcale nie działa na jego korzyść. Naprawdę w tej chwili balansuje on po bardzo cienkiej linie, a balon który sam nadmuchał już niedługo pęknie z hukiem, bo rodzin w podobnej do mojej sytuacji jest sporo.

[marmag22]

Pociesza mnie jedna sprawa w tej calej chorej sytuacji. Jak juz kiedys ten nasz wspanialy budowlanczyk odda nam nasze wspaniale mieszkanaka to patrzac na te wszytkie wpisy wydaje mi sie ze bedziemy tworzyc calkiem zgrana paczke:) No moze z malymi wyjatkami:):)
Serdeczne pozdrowionka - Sasiedzi:)

[szyderca.ltd]

marmag - oczywiście że będziemy tworzyć zgraną paczkę. Juz jako emeryci zaraz po oddaniu mieszkań postawimy sobie przed domami ławeczki, ustawieni do końca życia przez kasę z odszkodowań od naszego "dewelopera" nie będziemy musieli martwić się o zawartość lodówek tylko usiądziemy sobie na tych ławeczkach i urządzimy debatę czy wpisać nasze domy najwyższej jakości do rejestru zabytków, a wnuki nasze będą beztrosko biegać między domami.... łza się w oku kręci ;)

[drag-on41]

A teraz popatrzcie sobie na zdjęcia z budowy, która rozpoczęła się wiosną tego roku. Jak się chce to można. Wystarczy pieniądze inwestować w budowę, a nie w kolejne działki (Bezrzecze). Sądzę że w ciągu miesiąca zaawansowanie prac przy tej inwestycji będzie wyższe niż na naszym osiedlu. Mimo faktu, ze domy pana T. są praktycznie jednakowe, wiec ich budowa to "klepanie tego samego szablonu" począwszy od szalunków pod fundamenty na dachach skończywszy. Natomiast tam domy różnią się od siebie dosyć znacznie. I z tego co widać na fotkach można połączyć jakość materiałów i dynamikę prac. Żeby było jasne - nikogo tu nie reklamuję. Przejeżdżam tamtędy służbowo mniej więcej raz w tygodniu i zwyczajnie dostaję wytrzeszczu kiedy widzę jak tam posuwają się prace. Popatrzcie i Wy:
domynadmiedwiem.pl/galeria/zdjecia-z-budowy

[szyderca.ltd]

witam po dłuższej przerwie. chciałem tylko zaktualizować swój wpis z 28.09.2010 r. z godziny 11.48 (czyli po niespełna miesiącu). Agenci Mossadu, którzy rozpracowują na moje zlecenie naszego "dewelopera" doniesli mi, ze w dokumentach redagowanych przez pana T. można znaleźć kolejną datę oddania mieszkań. Tym razem jest to koniec kwietnia 2011!! Jest to zapewne wina października, który zaskoczył inwestora spadajacymi liśćmi, natomiast leżące na jezdni kasztany zablokowały wjazd na budowę. Zauważcie, ze informacja od inwestora, że święta spędzimy w nowych mieszkaniach... ciekaw jestem tylko czy wziął on pod uwagę fakt, ze w 2012 ma byc podobno koniec świata :)

[niepokornyinwestor]

witam wszystkie muszki co wpadły w nieźle uknutą nić pajęczą zastawioną przez pana T., który jest totalnym laikiem w budownictwie, za to świetnym mówcą skoro namówił większość rodzin na wpłatę pieniędzy bez zawarcia umowy notarialnej. Pan T mógł mieć uknuty misterny plan na samym początku swojej kariery budowlanej na szybkie wzbogacenie się kosztem interesantów, ja już nie daje wiary, że odda klucze do 2012r.(może zamierza uciec w zaświaty ?, nie wydaje mi się żeby go tam chcieli :) była bym nawet pewna:) - ale również ja mam uknuty misterny plan jak odzyskać swoje pieniądze i wierzcie mi lub nie, przyniesie mi je osobiście i to z uśmiechem na ustach.
pozdrawiam i do zobaczenia
niepokornyimwestor

[szyderca.ltd]

Witam.
Chwilkę mnie nie było i przegapiłem wpis nr 100 na naszym forum :(
Drodzy sąsiedzi, nie wiem czy zauważyliście kolejne niedopatrzenie naszego budowlańca? We wszystkich folderach jakie oglądaliśmy przed zakupem, nawet na banerze który do tej pory wisi na płocie boiska szkoły w Mierzynie i jest niewątpliwą ozdobą okolicy, oraz na tętniącej życiem stronie internetowej "firmy" alfa north,widać wyraźnie że garaże posiadają zadaszenie. Tymczasem mieszkania dla nas tak mozolnie szykowane takiego luksusu już nie mają (co widać równie wyraźnie). Kolejny "kant"??

[mav-erick2]

Kochani Sąsiedzi,

Wesolych Świat Wam życze a nam wszystkim Wiary, ze doczekamy sie w Nowym Roku naszych mieszkan,
do zobaczenia...

[mav-erick2]

Sasiedzi odezwijcie sie bo sie martwie, a tak poza tym to ponoc 10 dni pogody z temperatura dodatnia ma byc ciekawe czy sie ktos na budowie pokaze,
pozdrawiam

[marmag22]

Spoko mec-everic :)

Nie martw się - jesteśmy na posterunku:) My zbieramy nazwijmy to "KWITY" :) - szykujemy niespodziankę dla naszego super budowlańczyka:) Pozdrowionka

[mav-erick2]

Ok, bo juz myslalem, ze zostalem sam.
Czyli to zwyczajna cisza przed burza,
pozdrawiam

[mav-erick2]

Małe sprostowanie, nie Płoty tylko Nadarzyn

[marmag22]

Witam sąsiadów:)
Podjechałam sobie dziś pod budowę z zamiarem nacieszenia się swoim ślicznym domkiem chociaż zza płotu. Jakież było moje zdziwienie jak zobaczyłam bramę na głucho zabitą zapewne najwyższej jakości blachą :) Zastanawiam się teraz cóż to za wybryk. Możliwe ze to według pana T taki chwyt marketingowy- ze możne tym zwabi nowych klientów:):) A może pan T szykuje nam niespodziankę -np. swój pomnik żebyśmy pamiętali kto nam takie cudne mieszkania wybudował.
A tak poważnie - chyba byliśmy zbyt wścibscy kochani i za wiele się interesujemy naszymi mieszkaniami:)
Chyba się pogarsza stan naszego budowlańczyka. A to co sobie rzeczywiście pomyślałam jak zobaczyłam tę blachę na bramie nie nadaje się do publikacji publicznej ale pewnie wielu z was się domyśli:)

Pozdrawiam:)

[wolodia1234]

Witam:)
Szanowny marmag22. A co jezeli brama owaz jest juz brama wlasciwa?? I jej celem bedzie ochrona naszych osob siedzacych na slicznych naszych laweczkach przy naszych piknych domkach, przed banda zazdrosnych gapiow:) ktorzy na wiadomosc o koncu inwestycji beda masowo napierac nad "Osiedle piwonii" Z wielka checia zobaczenia tego cudu architektonicznego?:)
Pozdrawiam serdecznie

[marmag22]

No Wolodia sąsiedzie ty możesz mieć racje :) bo te blachy to są naprawdę skrzętnie i dokładnie położone :):)

Pozdrowionka

[szyderca.ltd]

naszej nowej bramy jeszcze nie widziałem, bo powoli mi ta budowa zaczyna latać koło....
Znajomy psychiatra kiedy napomknąłem mu o tej sytuacji i całej jej otoczce z politowaniem pokiwał głową i wymienił łacińską nazwę jakiejś choroby leczonej w odizolowaniu od innych ludzi. Bo jeśli ktoś prowadzi działaność i boi się klientów, banków, własnych pracowników, sąsiadów (zarówno w Mierzynie jak i na Pocztowej - chociaz tam to i ja po zmroku bez łoma bym z domu nie wyszedł) to może rzeczywiście powinien zacząć brać co najmniej relanium. mam tylko nadzieję że nasz budowlaniec nie bedzie sie zasłaniał żółtymi papierami przy rozliczeniu z nami.
wiem od moich agentów [a jakże - Mossad ;) ] że Taborski zaglada na to forum więc mam radę:
zadasz gościu jeszcze tę budowę bo z powietrza cię obserwują, w pobliżu jest świetny punkt widokowy na wieży u proboszcza, (kościoła nie zburzysz bo to zabytek) bez przeszkód można tez przelecieć nad budową np paralotnią i wykonac kilka zdjęć, więc może zatrudnij snajpera.
i pamietaj wielki brat patrzy i widzi wszystko.....
mirosławie, nie długo otrzymasz zaproszenie do pokoju zwierzeń....

[szyderca.ltd]

jeszcze jedno.
to że wczesniej napisałem, iż budowa ta taczyna mi latac koło.... nie oznacza, że pan T. może odetchnąć. sytuacja wyglada w ten sposób, że:
od kilku miesięcy prowadzę konsultacje z prawnikami (obiecali pomóc po koleżeńsku) początkowo zadali mi podstawowe pytanie: chcesz dostać mieszkanie czy pieniądze? odpowiedziałem ze interesuje mnie chałupa, minęło kilka miesięcy.....
.....a to ja nie miałem czasu, a to adwokaci byli zajęci .... sprawa przycichła...
w miedzyczasie kupiłem mieszkanie gdzie indziej i siłą rzeczy na osiedlu piwonii przestało mi zależeć aż tak bardzo, więc zmieniło się również moje podejście do pana T. w tej chwili prawnicy pracują (tym razem solidniej) nad tym aby odzyskać od niego to co dostał ode mnie tytułem nabycia mieszkania + odsetki + kary + to co się da wycisnąć z wszeklich dostępnych paragrafów (w grę wchodzi nawet sponsoring przez firmę alfa north mieszkania które zakupiłem bo nie otrzymałem lokalu na piwoniach). satysfakcję odczuję dopiero kiedy moi agenci dostarczą mi informacje gdzie pan T. kupuje pampersy przed wyjsciem do ludzi

[moho111]

czy planujecie kolejne spotkanie w sobotę o 12.00? chętnie bym się spotkał z kimś kto kupił mieszkanie na tym osiedlu i sobie z nim porozmawiał. Też zastanawiam się nad tą lokalizacją bo podoba mi się miejsce. Ale jak mam wdepnąć w "inwestycję długoterminową" to trochę mi się odechciewa.

[marmag22]

Zapraszam, ja napewno sie okolo 12 pojawie przy bramie naszego osiedla.

Pozdrawiam

[marmag22]

Witam sasiadow

Z informacji na dzien dzisiejszy wynika ze nasz budowlanczyk przesuną po raz kolejny date wydania naszych mieszkan - podobno nastapic ma to z koncem kwietnia. Jest w tym drobny szczegół który mnie zaniepokoił- ma oddac WSZYSTKIE mieszkania razem- wszystkie to oznacza iz mieszkania z budynku który jeszcze nie istnieje takze. Biorac pod uwage dotychczasowe tempo budowy i opóźnienie dokładnie 1 rok i 5 miesiecy od pierwszej daty oddania. To pewnie realny jest ten kwiecień ale na 1000% nie 2011 roku.
Rozwazajac wszelkie za i przeciw jesli nic sie nie zmieni w najblizszych dniach, ja zabieram sie niestety za dzialania majace na celu rozstanie z panem T i tym jakby nie patrzec slicznym osiedlem.
Pozdrawiam

[szyderca.ltd]

czyli doniesienia moich agentów sie potwierdziły po raz kolejny (kwietniowy termin oddania mieszkan) zważywszy na fakt, że na budowie pomimo licznych barykad dostrzec można iż wszystko jest już zabezpieczone przed zimą to termin "kwiecien 2011" jest terminem wbicia pierwszej łopaty po zimowych przymrozkach, a nie oddania mieszkań. z informacji które posiadam mozna wyciagnąć wniosek iż pan T. mający problemy z odprowadzeniem deszczówki z osiedla czeka aż gmina rozwiąże za niego ten problem. tymczasem rozpoczęcie tej inwestycji przez gminę planowane jest na lipiec 2011 i wcale nie jest powiedziane że prace rozpoczną się od jaśnie szanownego osiedla piwonii :p myślę że kilka rodzin zachęci to do wypowiedzenia umowy kupna mieszkania u tego oszusta. marmag nie jesteś sama ;)

[wolodia1234]

Witajcie:)
Dajmy może oszustowi czas do końca roku na oddanie mieszkań. Jeżeli tego nie zrobi trzeba będzie od 1 stycznia rzucać wypowiedzenia umów. To rozpocznie roku na Osiedlu piwonii z wielkim hukiem:):):) Mam nadzieje ze ten "huk" będzie siedział w głowie tego cudotwórcy bardzo długo.
Pozdrawiam sąsiadów

[marmag22]

Witam sąsiadów :)

Jeszcze kilka tygodni temu zainteresowanym naszym osiedlem Miroslaw T obiecywał termin oddania na 30 kwietnia:) Oczywiście zgonie z zasadą ze co kilka tygodni termin przesuwa się o kolejny miesiąc, najświeższe doniesienia to ...... 30 czerwca:) Biorąc pod uwagę ze mamy dopiero grudzień to sadze ze możemy się szykować na przeprowadzkę w czerwcu ale raczej 2012.

Co ja mogę w tej sytuacji jeszcze dopisać??? Chyba tylko ...

WESOŁYCH I SPOKOJNYCH ŚWIAT
Trzymajcie się cieplutko - marmag22

[hana42]

dziękujemy za życzenia. W tej chwili to już się podłamałam mimo że ja czekam najkrócej jestem jednak z natury niecierpliwa a kredyt płacić trzeba. cholera!!! co dalej. Ja nawet dodzwonić sie nie mogę do alfa north :( Jeżeli na jakieś kroki się zdecydujecie jestem za . Pozdrawiam

[drag-on41]

moim zdaniem i ten termin to kolejna, ale wcale nie ostatnia wersja taboreta. on tą swoją budowę zamknął już na głucho i uważa że skoro spadł śnieg to nic robić tam nie musi (wszystkie okoliczne budowy toczą sie niezmienionym rytmem). prace po zimie jeśli się rozpoczną to zapewne tak jak w tym roku w marcu - kwietniu, a przez 2-3 miesiące nie ma szans żeby ten matoł ukończył wszystko co jest tam do zrobienia to go poprostu przerasta (do zbudowania została jeszcze jedna chałupa, droga, miejsca postojowe, budki na kosze na śmieci, oświetlenie osiedla, zadaszenia garaży kawał płotu wraz z bramą kanaliza i nie wiadomo co w mieszkaniach). ze strony internetowej tej szemranej firmy zniknęły nawet zdjęcia z trwającego 2 lata drugiego etapu budowy.... ciekawe ile jeszcze etapów przed nami i ile one potrwają...

[drag-on41]

Zaraz mnie pewnie felicjanek ocenzuruje ;) i bedzie zgorszony faktem, ze bluzgam przed swiętami na Pana Mirosława
od razu odpowiadam: Panem to on moze i był, ale kilka pokoleń temu.
Na podpisanie aktów notarialnych to on chyba bedzie musiał przyjść z ochroną albo wyznaczyć pełnomocnika (który też przyjdzie z ochroną)
Wesołych Świąt

[babud]

Mam pytanie. Otoz jakis czas temu zainteresowany bylem zakupem mieszkania na tym osiedlu. Nie przypuszczalem ze jest taki problem z aktami wlasnosci. Czy sytuacja jest az tak zla? Nie chce dzwonic do tego dewelopera ale czy musieliscie panstwo wplacic cala kwote za mieszkania z gory? Wg mnie akt notarialny powinien byc otrzymany w chwili wybudowania bryly budynku bo niby za co mam placic skoro mam tylko podpisana umowe i zapewnienia dewelopera. Jak na chwile obecna wyglada sytuacja? Nie mozecie nawet wejsc i obejrzec wlasnego lokalu w obojetnie w jakim stanie budynek w tej chiwli jest procz zza plotu?
Pozdrawiam

[drag-on41]

Problem to jest z zakończeniem budowy i z jej wykonawcą. Budowa się ślimaczy od ponad 3 lat, natomiast własciciel "firmy" alfa north chyba ma jakiś problem z sobą bo nie umie ani zakończyć inwestycji ani rozmawiać z ludzmi których pieniadze trzyma od kilku lat.

[mav-erick2]

Witam wszystkich sasiadow,

mam pytanie co do terminu oddania naszych kwater.Ostatni termin jaki podal Mr. T to 30 kwiecien 2011 czy ktos slyszal juz o innym bo na forum wyczytalem, ze nawet czerwiec 2011 sie pojawil,
pozdrawiam wszystkich

[drag-on41]

mav-erick2: zadzwoń do taboreta i sam go spytaj bo wiekszość wypowiadających się na tym forum została wykluczona z ekskluzywnego grona osób których telefony raczy on odebrać tyle ze to on niebawem bedzie do nas wydzwaniał i prosił o prawo łaski ;)

[mav-erick2]

Moi kochani sąsiedzi, umowę z Mr. T. podpisałem w 2008 roku, zatem stażem będę prawie najstarszy!!!

[szyderca.ltd]

mav-erick2: uuuuu, to stawiasz, i nawet nie próbuj się wymigać ;)

[mav-erick2]

No postawie i wypijemy sobie siedząc na ławeczkach z drewna mahoniowego z kutymi elementami a pic będziemy 18 letnia Starke, którą będzie można kupić już tylko za dewizy

[marmag22]

Witam sąsiada:)

Skoro masz termin kwietniowy to pewnie jesteś od niedawna upolowanym przez pana T właścicielem tego cudu architektury:) Niestety z pewnego źródła dowiedziałam się że ostatnio podawana data to 30 czerwca ale z mojego już prawie dwu letniego stażu z tym taboretem nie nastawiała bym się na to lato, może na jesień. Ale jak już wspominałam we wcześniejszym wpisie - chyba jeden Pan Bóg wie :) kiedy on nam odda te mieszkania:)

Dużo dużo cierpliwości życzę:)

[babud]

Z tego co sie dowiedzialem to mr. t prawdopodobnie wyjechal na wakacje. coz kazdy musi kiedys odpoczac.
pozdro

[drag-on41]

Przecież, urobił się chłop po łokcie..... tak kręcić, lawirować, zmyślać.... wiecie jaki to wysiłek intelektualny... nie będe mu żałował...
nawet wieczny odpoczynek racz ............

[szyderca.ltd]

Budowa naszego osiedla powoli zaczyna przypominać karierę sportową Mirosława Taborskiego. W wiarygodnym źródle wyczytałem, że w sezonie 1975/76 zhańbił on naszą Szczecińską Pogoń rozgrywając aż 3 mecze w składzie jej drużyny koszykarskiej (tzw. "Wilki Morskie"). Zdobył w tym czasie 2 punkty co wg. przepisów gry w koszykówkę oznacza 1 (słownie: jeden) celny rzut z gry lub 2 trafione rzuty osobiste. Dalsze jego losy nie są znane statystykom lecz po kilkuletniej znajomości z tym człowiekiem mogę stwierdzić, że przyczyną zakończenia tak perspektywicznej przygody ze sportem zespołowym musiało być bolesne zderzenie z koszem skutkujące urazem który uniemożliwił temu człowiekowi zgodne i produktywne funkcjonowanie w grupie ludzi.

[wolodia1234]

No No No:):) Dokonania naszego strzelca są imponujące. W terminologii sportowej mojego otoczenia mają one określenie CIAPAJDUŁA!!!!!!! Ale rozmyślając nad tekstem szydercy doszedłem do wniosku, że dokonań owych dokonał pan T. grając 1 minutę w sumie przez te 3 mecze. I aby zagrać chociaż tą minutkę obiecał chyba trenerowi jedno z mieszkań na OSIEDLU PIWONII:):):)

Pozdrawiam sąsiadów

[szyderca.ltd]

Wołodia, musimy uważać ;) Doszły mnie słuchy, iż nasz MVP (Most Valuable Player) basketu rozpowszechnia opinie, że nasze forum to dzieło konkurencji. Ciekawi mnie tylko czy terminy oddania mieszkań też temu fajtłapie konkurencja od kilku lat systematycznie przekłada?? Z resztą mówiąc o konkurencji chyba sobie odrobinę chłopina pochlebia, bo z tego co się orientuję wszystkie okoliczne osiedla, których budowa rozpoczęła się mniej więcej razem z piwoniami są w większości juz dawno ukończone, sprzedane i ODDANE WŁAŚCICIELOM. Podejrzewam też, ze ta "konkurencja" nie ma zielonego pojęcia o istnieniu takiej "szychy" jak Mirosław T. i jego firma krzak z siedzibą w mieszkaniu prywatnym w poniemieckiej kamienicy.

[ja_maja_1]

Ciekawe kto był prekursorem teorii budownictwa naszego "mistrza", który obarcza wszelkie niepowodzenia kolejną zimą, zapewne był to człowiek z bardzo ciepłych krajów, bo trzy tygodnie temperatur dodatnich nie stwarza przesłanek do jakichkolwiek prac na naszym osiedlu! To było jeszcze za zimno! (A przy okazji: czy np. w krajach skandynawskich budują tylko przez trzy miesiące w roku?) A czy ktoś może widział naszego zapracowanego "mistrza" we wspomnianym okresie przy ul. Weleckiej? Może przez ponad miesięczne mrozy zapomniał gdzie ma swoją inwestycje oglądając w rodzinnym gronie, z łezką w oku, zdjecia z szałowych występów na sportowym parkiecie. Ale tak naprawdę, to nie może trafić, bo jak przejdzie przez "zabitą" bramę, to nie może uwierzyć że tyle już wykonał i albo szuka innej budowy albo zachwyt go cofa!

[babud]

I jak tam drodzy Panstwo po spotkaniu?

[drag-on41]

babud - a co??
nie kupiłeś mieszkania, na spotkaniu nie byłeś, wiesz kiedy "MVP" (dobra ksywka!) jeździ na wczasy - nie jesteś wiarygodnym partnerem do rozmowy. Ci co byli wiedzą "jak tam po spotkaniu" a rezta zainteresowanych wie jak sie dowiedzieć bez pomocy forum. Natomiast gość z Parkowej dowie sie w odpowiednim czasie z odpowiedniego źródła.

[babud]

Podejrzliwy Panie otóż byłem zainteresowany kupnem mieszkania były nawet jakieś wstępne rozmowy ale po wejściu na forum cieszyłem się ze jednak nie podjąłem decyzji o kupnie. jestem po prostu niedoszlym klientem.
Pozdrawiam

[drag-on41]

w takim razie zrozum nas którzy wdepli już w to gó... pachnące piwoniami, że nie będziemy o wszystkich naszych ruchach informować na forum które jest inwigilowane przez "mistrza kielni" i jego troskliwą małżonkę. skoro wiedziałeś że jest spotkanie to potrafisz zapewne zasięgnąć języka bez pomocy netu.

[marmag22]

Witam sasiadow

Mam zagadke dla wszystkich czytajacych - Jaki jest termin oddania mieszkan na osiedlu piwonii jesli: klientowi nr 1 (tak nas bede nazywac w tej zagadce:)) Taboret oznajmil iz pod koniec kwietnia bedzie dzwonil do wszytkich i poda termin oddania mieszkan, klientowi nr 2 podal date 30 czerwca, klientowi nr 3 koniec lipca, klientowi nr 4 wylosowal date 15 lipca. Dodatkowa niewiadoma jest w tej zagadce taka ze wedlug mojej wiedzy mial oddac wszystkie mieszkania razem ale ostatnio padlo swterdzenie ze ci ktorzy pozniej kupili to i pozniej odtrzymaja mieszkania. Moze zagadka nie wydaje sie taka trudna ale jest jeszcze jeden haczyk - budynek numer 7. Skoro wszytko ma byc oddane razem to i sadze ze 7 to tez budynek naszego osiedla wiec bedziemy musieli na niego pewnie poczekac????? Kiedys taboret obiecywal niby ze oddzieli ten budynek i odda nam reszte - ale jak juz pisalam obiecywal a on juz dosyc sporo nam naobiecywal, wiec pozwolilam sobie pofatygowac sie do polic do odpowiedniego pana urzednika i okazuje sie ze Taboret nie zlozyl zadnych dokumentow w tej sprawie - wiec ujmując krotko sprawe ponownie robi nas w hu..:(

Wiec JAKI MAMY TERMIN ODDANIA ??

Kilka slow do szanownej malzonki pana Taboreta- bo to pani podobno czyta nasze forum :):) Pani to raczej zamiast szanownego mezusia kretacza pilnowac to nich pani go wezmie w obroty - niech bierze sie do pracy i oddaje nam nasza wlasnosc - wiekszy bedzie z pani pozytek.

Trzecia sprawa - Jesli komuś Taboret wciska ze to forum to sprawka konkurencji:) chociaz niewiem o nikim kto by uważał taboreta za konkurencje:) to ja serdecznie zapraszam do kontaktu z nami , zaprosimy na spotkanko, pokazemy umowy- my naprawde nie mamy czego ukrywac i czego sie wstydzic. Naprawde serdecznie zapraszam:):)

Pozdrowionka

[drag-on41]

Moim zdaniem żaden termin tegoroczny nie jest realny. Dlaczego?? Ponieważ:
1. Podobno cała budowa ma być oddana w całości.
2. Mistrz kielni i pivotów uważa że kalendarzowa zima zwalnia go z obowiazku prowadzenia jakichkolwiek prac, a ta kończy się w marcu.
3. Od tego czasu potrzeba z miesiac na odpoczynek dla nękanego przez złych ludzi dewelopera.
4. Do wykonania pozostał budynek nr 7 w całości, kanaliza, inne media pod drogą, śmietniki, zadaszenia nad garażami, brama, procedury w urzędach....
5. Przypominam, że samo ocieplenie i wykonanie elewacji w jednym stojacym juz budynku trwało MIESIĄC!!.
Moja bogata wyobraźnia nie może ogarnąć w jaki sposób nasz bystry dobrodziej się z tym wszystkim wyrobi w 7 miesiecy (bo w listopadzie ponownie zrobi się zbyt zimno aby budowa osiedla piwonii mogła być kontynuowana).

[wanda0909]