Dodaj do ulubionych

Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA

26.01.09, 06:40
Pytanie do srodowiska - czym na razie wykazal sie Radziminski? GiLA
mam nadzieje, ze przetrwa - w ostatecznosci mozna wprowadzic jakies
czesne, ktore zapelni kilkanascie-kilkadziesiat procent powstalej
dziury budzetowej. Choc wydaje sie, ze jest to rozwiazanie
ostateczne. Zamkniecie GiLA byloby dowodem na slabosc operytawnosci
UMK...
Obserwuj wątek
    • ciafka Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 06:58
      Uprzejmie polecam Panu Rektorowi kilka ciekawych lektur, m.in. Konstytucje RP, i inne tego typu popularne czytadla. Ewentualnie, proponuje rozmowe np. z profesorem etyki, ostatecznie - z prawnikiem. Zgrubsza, z lektur i rozmow powinien wylonic sie 'niepokojacy' wniosek, ze prywatna szkole dla dzieci pracownikow UMK i ich znajomych nie mozna WYZEJ sfinansowac z pieniedzy publicznych, tylko powinni to robic wlasciciele Szkoly. Hint: dyskryminacja dzieci.
      "Będziemy zabiegać wspólnie z uniwersytetem o regulacje prawne, które sprawią, że przelicznik subwencji oświatowej na rzecz szkół dla szczególnie uzdolnionych będzie wyższy niż w wypadku innych placówek."
    • jareknajberg Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 07:15
      Panie Rektorze, a czy Watykan dokłada do prowadzenia Wydziału
      Teologicznego tak jak było to zapowiadane podczas jego powoływania?
      Czy może nadal Uniwersytet nie ma z tego źródła nawet grosza?

    • nika_j Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 08:30
      Przede wszystkim GiLA jest w zasadzie szkołą dla uczniów szczególnie
      uzdolnionych tylko na piśmie. Owszem, idą tam dzieciaki poprzebierane w
      wieloetapowej rekrutacji, mniej czy bardziej trafnej, natomiast szczególne
      zdolności na etapie gimnazjum czy liceum wykazuje gdzies około połowy tych
      uczniów. Pewnie jakieś 1/3-1/4 uczniów nie pojawia się nawet na etapach
      rejonowych ŻADNEGO konkursu o randze wojewódzkiej, czyli jest na poziomie
      przeciętnego gimnazjalisty z pozostałych szkół Torunia. Gdyby policzyć, jak to
      uczyniły władze małopolskie, tzw. edukacyjną wartość dodaną, tzn. obliczyć, czy
      uczeń, który przychodzi do danej szkoły, uzyskuje wyniki gorsze, lepsze czy
      takie same jak w podstawówce, to okazałoby się, że GiLA tak naprawdę nie potrafi
      pracować z uczniami, skoro z setki "szczególnie uzdolnionych" dzieciaków po
      podstawówce robi trzydziestu wybitnych absolwentów, i to w tak komfortowych
      warunkach, o jakich reszta szkół w mieście może tylko pomarzyć. Jest tajemnicą
      poliszynela, że co niektórzy licealiści GiLA mają problemy z maturą.
      Raczej powinno się rozwinąć system stypendiów dla uczniów wszystkich szkół
      osiągających bardzo dobre wyniki niż w całości finansować szkołę, której tylko
      część uczniów przejawia wybitne zdolności. Ewentualnie dodać tym szkołom, które
      rzeczywiście pracują z uczniami i u nich EWD jest wysokie.
      A co do szkoły - to rzeczywiście ewenement w skali kraju, że uczniowie nie płacą
      tam nawet za internat, wyłącznie za posiłki.
      • ivan-me Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 09:41
        Odnoszę wrażenie, że Pani dziecko(albo dziecko Pani koleżanki) się
        chyba do GiLA nie dostało;)

        To dość oczywiste, że podczas rekrutacji w tak wczesnym momencie po
        ukończeniu szkoly podstawowej nie da się jakoś bardzo dokładnie
        wyłowić wszystkich zdolnych uczniów, oraz że część będzie bardziej a
        część mniej uzdolniona. Główna różnica polega na tym, że w polskim
        systemie edukacji dziecko bardziej uzdolnione jest hamowane, czy to
        przez rówieśników, czy to przez sam systemm. W GiLA ma szanse
        rozwijać swoje zainteresowania.

        Ilość uczniów na "etapach rejonowych" podobna do innych szkół,
        bierze się głównie stąd, że po etapie szkolnym takiego typu
        konkursów, dalej może przejść tylko określona liczba osób. (zwykle
        nie więcej niż 3-4)

        Co do dalszej części Pani wypowiedzi:
        Szczególnie-uzdolnieni to określenie medialne. Do GiLA idą normalne
        dzieciaki, trochę bardziej wyselekcjonowane niż do reszty szkół, ale
        mądrzejsze i głupsze osoby również się zdarzają. Jeśli szkoła z
        setki robi 30 wybitnych absolwentów to jest to bardzo duże
        osiągnięcie (i raczej wątpie, żeby to była prawda)

        Jestem absolwentem GiLA, w moim roczniku nikt nie miał problemów z
        maturą i o ilę się orientuje w historii szkoły nie zdarzyło się,
        żeby ktoś matury nie zdał. Samemu byłem raczej jednym z tych
        słabszych i bardziej leniwych uczniów, maturę zdałem 'z marszu',
        pisałem z 6 przedmiotów w tym 5 na poziomie rozszerzonym i dostałem
        się zarówno na medycynę jak i na politechnikę. Jedyne problemy jakie
        się przydarzały to to, że ktoś głupio sobie rozplanował na jakie
        uczelnie złoży papiery.

        Przy wątku matury warto też jeszcze nadmienić, że polska nowa
        matura, wcale nie jest nastawiona na kreatywność, inteligencję, czy
        myślenie i generalnie dodatkowa wiedza, czy nietuzinkowe myślenie w
        tym przypadku bardziej przeszkadzają niż pomagają. Celem i
        założeniem istnienia GiLA nie jest i nie było jakieś specjalnie
        dobre przygotowanie uczniów do matury, która generalnie nie stawia
        przed zdającym szczególnie wygórowanych intelektualnie wymagań.

        Pozdrawiam
        • nika_j Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 11:16
          ivan-me napisał:

          > Odnoszę wrażenie, że Pani dziecko(albo dziecko Pani koleżanki) się
          > chyba do GiLA nie dostało;)
          >
          Tu muszę rozczarować - nie mam dzieci w tym wieku i żadnych obciążeń z tego
          tytułu :p Pracę GiLA znam z bardziej obiektywnych doświadczeń niż tych
          wynikających z faktu posiadania własnych pociech i frustracji z tym związanych.
          To zrozumiałe natomiast, że Pan, jako absolwent tej szkoły, będzie jej bronił.
          Niemniej nie widzę szczególnego powodu, żeby przelicznik w tej szkole był wyższy
          niż w innych szkołach. Już i tak te dzieciaki są uprzywilejowane w stosunku do
          innych z racji znacznie lepszych warunków. Jestem za dofinansowaniem zdolnych
          uczniów ze wszystkich typów szkół, a nie z jakiejś jednej wybranej.
          Czy się to komuś podoba czy nie, matura i wyniki egzaminów gimnazjalnych są
          pewnym wyznacznikiem pracy szkoły. Tłumaczenie, że tu są jednostki wybitne i one
          nie muszą się uczyć ze wszystkiego tylko rozwijają swoje pasje indywidualnie
          jest śmieszne. W każdej szkole dzieciaki mają do tego prawo tak samo jak i tu, w
          każdej szkole są jednostki wybijające się ponad przeciętność i fakt chodzenia do
          tej czy innej szkoły nie powinien stać na ich drodze do rozwoju.
          Miarą efektywności działania szkoły jest natomiast wskaźnik EWD i to on powinien
          być używany do oceny pracy szkoły, a nie rankingi, które nie uwzględniają "stanu
          początkowego".
          • muvon200 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 12:03
            Szanowna pani, tak zwana wartośc dodana w edukacji jest jednym z najgłupszych
            parametrów pomiaru jakości pracy szkoły. Przeciez wiadomo, że te pomiary
            zdecydowanie preferują szkoły średniawe :) takie sobie i slabe. Im wyższy jest
            poziom kształcenia w placówce tym niższy jest ten parametr. Po pierwsze, prymusi
            z gimnazjum niekoniecznie musza być nawet dostateczni w dobrej szkole, za to w
            słabej poradzą sobie doskonale. Po drugie Ddo dobrej szkoły ida dzieciaki z
            wysokimi ocenami, siłą rzeczy oceny w dobrej szkole ponadgimnazjalnej będą
            niższe. Czasami wręcz wyższych nie ma w skali :).
            Naczytała się pani albo dopiero co po studiach pedagogicznych, albo nie daj Boże
            pracuje pani w nadzorze pedagogicznym. To juz totalna byłaby porażka.

            LICEUM AKADEMICKIE daje szansę kształcenia na najwyższym poziomie a nie
            gwarancję najwyższych ocen i wyników. Co do tych 30% o których pani pisze, to
            przytoczę przypowieść. Żółwiki po wykluciu pełzną do morza. Setki tysięcy ginie.
            Czy ma znaczenie uratowanie 100 z nich? Z punktu widzenia wartości dodanej :)
            nie ma to żadnego znaczenia ale dla tych 100 żółwików ma znaczenie najwyższe.
            • muvon200 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 12:05
              dodam, że mieszkam w Bydgoszczy i nie mam dzieci w tej szkole. Znam za to
              młodzież tam się uczącą i wiem, że są to bardzo wartościowi ludzie, którzy będą
              tworzyć przyszłość naszego regionu i kraju. Otwarci, zdolni, tolerancyjni i
              chłonni wiedzy. Twórczy i asertywni.
          • ivan-me Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 13:28
            > Niemniej nie widzę szczególnego powodu, żeby przelicznik w tej
            > szkole był wyższy niż w innych szkołach.
            Powód najprostszy to taki, żeby Polski nie pozbawiano jednej z lepszych szkół.;)
            A jeśli chodzi o zasadę:
            W jednej szkole konkretnie to faktycznie niewiele zmieni, natomiast byłby sens stworzenia systemu, który promowałby szkoły z dobrymi wynikami i jakoś motywował do podnoszenia jakości kształcenia, która z roku na rok spada (nie tylko w gimnazjach i liceach).
            >Jestem za dofinansowaniem zdolnych uczniów ze wszystkich typów szkół
            Dofinansowanie zdolnych uczniów wszystkich szkół (istnieją zresztą stypendia) z punktu widzenia edukacji jest bez znaczenia. Jeden-dwóch zdolniejszych uczniów w przeciętnej klasie nawet z dodatkową kasą nie ma szans specjalnie się bardziej rozwijać.
            > Czy się to komuś podoba czy nie, matura i wyniki egzaminów gimnazjalnych są
            > pewnym wyznacznikiem pracy szkoły.
            To zależy od celów w jakich dana szkoła kształci, jeśli zakładamy, że celem szkoły jest wyłącznie przygotowanie do tych egzaminów (O tym czy dobrych czy złych to temat na osobny wątek) to wtedy oczywiście, jeśli celem jest przygotowanie do podjęcia jakichś bardziej ambitnych studiów to wyniki matur nie mają tu aż tak wielkiego znaczenia.
            Tak czy owak zarówno wyniki matur, czy egzaminu gimnazjalnego w GiLA są jednymi z wyższych w Polsce.

            > Tłumaczenie, że tu są jednostki wybitne i one
            > nie muszą się uczyć ze wszystkiego tylko rozwijają swoje pasje
            > indywidualnie
            > jest śmieszne.
            Nie ma potrzeby specjalnie używać sformułowania jednostki wybitne. Są to po prostu uczniowie którym na wbicie do głowy standardowego pakietu wiedzy zwanego programem nauczania zajmuje mniej czasu więc można nauczanie rozszerzyć o dodatkowe treści.

            > W każdej szkole dzieciaki mają do tego prawo tak samo jak i tu,
            Oczywiście i każdy ma takie samo prawo do mercedesa, do bycia zdrowym, etc. etc.
            Komunizm na szczęście się nie sprawdził.
            To strasznie niesprawiedliwe, że lekarz zarabia więcej od sprzątaczki, a przecież oboje ciężko pracują (ba, nawet spora część lekarzy jest od sprzątaczek głupsza). Albo, że ja który się uczyłem do egzaminu Teorii Systemów go zdałem a kolega nie. Takie jest życie, niektórzy mają więcej szczęścia inni mniej, niektórzy sobie na to zasłużyli, inni nie. Komunistyczne rozwiązanie koszenia do jakiegośtam niskiego poziomu w dalszej perspektywie nie jest korzystne, ani dla tych co się wybiją, ani dla tych którym się nie uda.

            Każdy z uczniów podstawówek może składać papiery do GiLA i ma porównywalną szansę na zostanie uczniem tej szkoły. Mi się udało, mojej siostrze, ani mojemu bratu nie. I trudno.

            > każdej szkole są jednostki wybijające się ponad przeciętność i fakt chodzenia d
            > o
            > tej czy innej szkoły nie powinien stać na ich drodze do rozwoju.
            Ależ stoi tak czy inaczej, w prawie każdej przeciętnej szkole jednostki wybijające się są hamowane, bo przeciez program się dostosuje do tych słabszych. Do tego jeszcze często stają jednostkami wykluczonymi i mają problemy z relacjami z rówieśnikami.

            > Miarą efektywności działania szkoły jest natomiast wskaźnik EWD
            To jest dosyć idiotyczne.
            Wiadomo, że efektywność nauczania nie jest zależnością liniową.
            Wbić do głowy głupiemu podstawy zawsze jest łatwiej i taniej niż nawet mądrzejszemu wytłumaczyć jakies bardziej zaawansowane zagadnienia, czy pokazać jakieś w praktyce jak działają bardziej złożone modele.
          • studencikcik Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 16:34
            Bardziej obiektywne doświadczenia. Jakie, może konkretniej? Chyba
            nie jest Pani urzędniczką "od oświaty" czy specjalista od reform w
            polskiej szkole, bo to kompromituje Panią w moich oczach.
          • wijaczka Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 17:02
            A może niko jest Pani nauczycielką jednej ze szkół prywatnych, w
            której za ogromne pieniądze kształci się wybranych? Nawiasem mówiąc,
            jedną prowadzi ponoć profesor UMK. Jeśli rozwiążą GiLA, rodzice
            chcąc nie chcąc, a bardziej nie chcąc, zapukaja do ich drzwi...
      • studencikcik Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 16:32
        Droga koleżanko, skąd u Ciebie tyle zawiści i pretensji? Pretensji
        do kogo? Ministerstwa? UMK? Uczniów? Nauczycieli? Całego świata?
        Pana Boga? Rodziców mającym ambicje, aby ich dzieciaki uczyły się w
        przywoitych warunkach? Ja uważam, że jeśli równać, to w górę, Ty - w
        dół. Komfortowe warunki ci przeszkadzają. Co, lepiej toaleta na
        dworze, zatłoczone klasy, brak stołówki. Bo ty tak miałaś. A więc
        sankcje - odebrać co się da a dzieci rozgonić po gimnazjach. Niech
        płacą, a co!!! ZA KARĘ. Dobrze, że nie straszysz poprawczakiem,
        łaskawco. Nie byłem uczniem GiLA, a dzieci nawet nie planuję, ale
        strasznie irytuje mnie takie myslenie.Bo ja takie warunki chciałbym
        oglądac w każdej szkole w Toruniu, a co za tym idzie, także poziom
        nauczania. A od kiedy to udany udział w konkursach decyduje o tym,
        kto jest geniuszem? Bzdura! Tak jak nie decyduje, czy nauczyciel
        prowadzący jest lepszy od tego, co olimpijczyka nie wychował.
        Konkursy, konkursy - niemal przedmiot kultu niektórych nauczycieli,
        gotowych licytowac sie przy każdej okazji liczba olimpijczyków.
        Niestety, skutek tych bzdurnych awansów, teczek na dyplomowanego
        itd. A poziom w szkołach marniutki, wystarczy sprawdzić wyniki
        testów gimnazjalnych. Co nam tu z władzami małopolskimi wyjeżdżasz,
        nauczycieli oskarżasz, że niby nie potrafia pracować. Obrażasz
        absolwentów. To potwarz! najgorsza podłość. Zza klawiatury,
        anonimowa. EWD???? Żenua. jak mamy cos naprawde fajnego w mieście,
        to trzeba to zniszczyż, opluć, zdeprecjonować.
        Wiesz co, chyba rzeczywiście twoje dziecko sie nie dostało do GiLa i
        teraz leczysz na forum swoje kompleksy. Albo ci żal, że tam nie
        pracujesz, wśród świetnych fachowców z doktoratami, często przed
        habilitacją. Mam nadzieję, że nie jestes nauczycielką, nie
        chciałbym, żeby moje dzieci kiedyś, w przyszłości uczył ktoś o
        mentalności politruka.
    • izzo Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 12:00
      Gimnazjum Akademickie nie jest jedyną akademicką szkołą w Polsce, choć
      rzeczywiście jako jedyna chyba jest całkowicie bezpłatna. Można rzeczywiście
      zastanowić się nad obniżeniem kosztów przez choćby wprowadzenie opłat za
      internat, jeśli faktycznie jest darmowy (dziwne, swoją drogą). Szkoła powinna
      się też zastanowić nad konsekwencją tego, co robi - albo zwiększanie liczby
      uczniów (automatycznie rezygnacja z "elitarności", bo kryteria przyjmowania
      kandydatów będą siłą rzeczy niższe) albo szkoła dla szczególnie zdolnych.
      Osobiście jestem za tym, żeby nie traktować tego typu szkół specjalnie przez
      jakiś współczynnik. I gdybym miała dziecko w tym wieku - wolałabym, żeby nie
      musiało wybierać GiLA, żeby móc rozwijać swoje zainteresowania. Żeby miało takie
      same szanse na to w innym, publicznym gimnazjum jak w GiLA.
      Zgadzam się, że likwidacja GiLA to będzie porażka obecnych władz uczelni.
      • muvon200 izzo w 100% tak 26.01.09, 12:07
        zgadzam się, ze likwidacja tej placówki to będzie porażka totalna. Mam jednak
        nadzieję, że to tylko nieudolne zwrócenie uwagi na problem finansowania tej
        placówki, a nie przygotowania do likwidacji
        • izzo Re: izzo w 100% tak 26.01.09, 12:16
          Taka próba szantażyku na Ministerstwie? :) Dajcie lepszy przelicznik albo szkoła
          zostanie zlikwidowana? Nie sądzę, żeby nasze Ministerstwo Edukacji się
          specjalnie tym przejęło. Chyba że Ktoś Bardzo Ważny miałby tam swoje dziecko.
          • muvon200 Re: izzo w 100% tak 26.01.09, 12:19
            no ale media piszą? Piszą! Tak więc jakby co to nie my winni :)) heheheh.
          • wijaczka Re: izzo w 100% tak 26.01.09, 17:07
            izzo napisała:

            > Taka próba szantażyku na Ministerstwie? :) Dajcie lepszy
            przelicznik albo szkoł
            > a
            > zostanie zlikwidowana? Nie sądzę, żeby nasze Ministerstwo Edukacji
            się
            > specjalnie tym przejęło. Chyba że Ktoś Bardzo Ważny miałby tam
            swoje dziecko.

            A czy ktoś Bardzo Ważny z UMK ma dziecko w GiLA? Oj, chyba nie.
            Odmłodzić Senat!!!!!!! Zamiast zamykac szkołę, niech lepiej juz
            podziękują 75-letnim profesorom, niezbędnym ponoć do procesu
            dydaktycznego.
    • bartdab albo zaplacą albo zamknac to 26.01.09, 14:06
      nie moze byc tak, ze panstwo doplaca do jednej szkoly 1 mln a inna nic nie
      moze znalezc finansowania i byc przez to slabsza. W tej szkole uczy sie mniej
      niz 300 osob. Wychodzi wiec ze dodatkowy milion to 3 300 rocznie, mysle ze
      rodzicow stac na taka sume - tym bardziej ze maja tam zapewnione darmowe
      mieszkanie !
      • muvon200 Re: albo zaplacą albo zamknac to 26.01.09, 14:21
        Ty się lepiej zastanów co piszesz. Koniec urawniłowki chłopaku. Wszystkim po
        równo już było. Pamiętaj, że ta właśnie młodzież to przyszłość naszego kraju, a
        nie matołki przeklikujące swoje życie na gg.
      • studencikcik Re: albo zaplacą albo zamknac to 26.01.09, 16:42
        bartdab napisał:

        > nie moze byc tak, ze panstwo doplaca do jednej szkoly 1 mln a inna
        nic nie
        > moze znalezc finansowania i byc przez to slabsza. W tej szkole
        uczy sie mniej
        > niz 300 osob. Wychodzi wiec ze dodatkowy milion to 3 300 rocznie,
        mysle ze
        > rodzicow stac na taka sume - tym bardziej ze maja tam zapewnione
        darmowe
        > mieszkanie !
        Sorki, widać, żeś nie absolwent GiLA. Twoja wypowiedź kupy sie nie
        trzyma. Kto ma darmowe mieszkanie. Rodzice? Skąd wiesz, na co kogo
        stać. 3 300 to spora suma, dla niektórych zaporowa. W niektórych
        szkołach sa baseny i wspaniale wyposazone sale sportowe , w innych
        nie. Czy w takim razie rodzice tych, co mieli szczęście trafić do
        szkół z basenami i salami powinni płacic czesne. Bzdura totalna.
        • bartdab Re: albo zaplacą albo zamknac to 27.01.09, 12:04
          Za Basen płaci miasto a nie szkola. Pomysl co piszesz w Gila uczniowie maja
          darmowe mieszkanie i nauke na wyzszym poziomie w 20 osobowych klasach. Myslisz
          ze to nie wplywa na wyniki? Gdy masz zamiast 30 uczniow tylko 20 ? Do tego
          wycieczki zagraniczne, kursy angielksiego w Anglii. 3300 zł za rok w tak
          elitarnej szkole to nie jest duzo.
    • hekate41 Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 16:08
      Nie znam Pana rektora, ale może nie ma on już dzieci w wieku
      gimnazjalnym i o to naprawdę chodzi?
    • studencikcik Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 16:11
      Na naszej uczelni generalnie nie robi się nic dla ambitniejszych
      studentów! Zero pomysłu. Myślałem, że Radzimiński coś zmieni, ale
      gorzko się rozczarowałem. Ciągle tylko narzekanie na brak kasy. I co
      z tego. Wiadomo, kryzys. Trza wyjeżdżać...
    • yogi721 Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 16:44
      I bardzo dobrze! Im szybciej, tym lepiej! Bzdurny od samego początku
      pomysł, finansowany przez UMK, które NIC (oprócz kosztów) z tego nie
      ma!!!!!
      • wunder-waffe Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 16:53
        A niby co ma mieć? A z ciebie kolego coś ma (oprócz kosztów)?
        Kwestor się odezwał?
      • wijaczka Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 17:04
        yogi721 napisał:

        > I bardzo dobrze! Im szybciej, tym lepiej! Bzdurny od samego
        początku
        > pomysł, finansowany przez UMK, które NIC (oprócz kosztów) z tego
        nie
        > ma!!!!!
        Yogi do parku narodowego a nie o szkole sie wypowiadać!
    • wunder-waffe Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 16:51
      Nie wiem, czym na razie się wykazał, ale ma szansę...zaistnieć w
      środowisku ogólnopolskim jako grabarz najlepszej szkoły w regionie.
      Rektorzy UMK mają to do siebie, że lubią monumentalne
      gmachy...budować, budować, budować. Zapominają o horacjańskim
      pomniku trwalszym od spiżu. Niestety...
      P.S.
      I dowcip mi się stary przypomniał, jak decydent dzielił kasę na cele
      społeczne. Dla szkół i przedszkoli - zero, dla więżień - spora
      sumka. No cóż, do szkół i przedszkoli juz się nie wybierał, do
      więzienia - nigdy nie wiadomo. Zapobiegliwe są władze, oj tak:)))
    • babka_niestara Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 17:17
      Zastanawiam się, ile osób wypowiadających się na temat tej szkoły
      naprawdę orientuje się w zasadach jej funkcjonowania. Niestety,
      poziom niektórych postów wskazuje, że wiedza w tym zakresie jest
      znikoma. Bezinteresowna zazdrość, komunistyczna mentalnośc - skąd
      to sie bierze? A najbardzie rzuca sie o oczy predylekcja do
      wydawania cudzych pieniędzy (czesne). Sprawdza się powiedzenie, że
      sukces lubi ciszę. Nopisaliście o wysokiej pozycji szkoły w
      rankingach i oto mamy efekty.
    • mlody-i-glupi Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 17:23
      Jego Magnificencji - wszak historyk, ba! profesor - polecam powrót
      do źródeł, niech sobie przypomni założenia Komisji Edukacji
      Narodowej. Niech pomyśli o Konarskim, Kołłątaju, Śniadeckim. Niech
      pomyśli póki nie jest za późno.
    • larwinia Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 17:30
      rektor-srektor
    • luljan_2 Kto doradził JM? 26.01.09, 17:35
      A ja jestem ciekawy, kto doradził Panu Rektorowi ewentualne
      zamknięcie gimnazjum. Teraz taka moda, że w rektoracie doradca obok
      doradcy. Ot, były pan kanclerz. Przegrał konkurs, zdarza się. I
      natychmiast zaistniał jako doradca. O poborach nie piszę, bo
      gentelmani o pieniądzach nie rozmawiają,ale pewnie na tym samym
      poziomie. Mnożenie bytów. A na dzieciaki żal. Czysty populizm i
      żerowanie na emocjach internautów, którzy nigdy nawt w GiLA nie
      byli, jako i ja sam. Te pieniądze, o których mowa to kropla w morzu
      jeśli chodzi o wydatki UMK. Sobota-niedziela, a koło rektoratu
      ochrona pilnuje parkingu. Za darmo, ja się pytam? A szlabaniki,
      barierki przed aulą, którymi pracownicy biurowca skutecznie
      odgradzają się od zwykłych ludzi. A dodatki tzw. rektorskie, sól w
      oku zwykłego pracownika. Mieszkam blisko, obserwuję, przysłuchuje
      sie komentarzom. Rozwiązanie tej szkoły to oszczędności na
      najsłabszych.
    • senzar Prawdziwy powód decyzji rektora 26.01.09, 17:47
      W kuluarach często słyszy się głosy, że władze UMK są mocno
      sfrustrowane faktem, że absolwenci GiLA wybierają inne uczelnie, a
      UMK tylko w ostateczności. Poświęciłem troszkę czasu na Naszej-
      Klasie, sprawdziłem losy byłych uczniów i ...to prawda. I nad tym
      się powinien Pan Rektor pochylić, nad poziomem nauczania w UMK,
      promocją uczelni, perspektywami kariery. Czy gimnazjum ma być kozłem
      ofiarnym????
      • spanish.inquisition Re: Prawdziwy powód decyzji rektora 26.01.09, 18:02
        Trudno oczekiwac, zeby wszyscy absolwenci wybierali UMK. Moze i
        oferta programowa uczelni jest szeroka, ale nie pokrywa wszystkich
        kierunkow, np. technicznych.
        A absolwenci GiLA sa widoczni na UMK. Wystarczy spojrzec na
        zestawienie nagrod dla najlepszych studentow wydzialow, najlepszego
        absolwenta.
        Ja takze skonczylem UMK, z wlasnego wyboru, nie "w ostatecznosci". ;)
        • senzar Re: Prawdziwy powód decyzji rektora 26.01.09, 18:31
          spanish.inquisition napisał:

          > Trudno oczekiwac, zeby wszyscy absolwenci wybierali UMK. Moze i
          > oferta programowa uczelni jest szeroka, ale nie pokrywa wszystkich
          > kierunkow, np. technicznych.
          > A absolwenci GiLA sa widoczni na UMK. Wystarczy spojrzec na
          > zestawienie nagrod dla najlepszych studentow wydzialow,
          najlepszego
          > absolwenta.
          > Ja takze skonczylem UMK, z wlasnego wyboru, nie "w
          ostatecznosci". ;)
          Biję się w piersi, rzeczywiście nie ma politechniki, nie było
          medycyny, muzykologii itd., i przepraszam, jeśli Cię uraziłem "z
          rozpędu".
          W tym roku najlepszy student UMK to też absolwent GiLA, bodajże
          matematyk, popraw, jeśli sie mylę. Ale takie plotki chodzą po
          wydziałach, pisałem "na prawach cytatu". A GiLA będę bronił na tym
          forum do krwi ostatniej. Pozdrawiam
          • larwinia Re: Prawdziwy powód decyzji rektora 26.01.09, 19:18
            absolwent-ka
      • izzo Re: Prawdziwy powód decyzji rektora 26.01.09, 18:06
        Rzeczywiście UMK ma widać za mało do zaoferowania. To nie jest politechnika, a i
        jeśli ktoś wybierze medycynę, to raczej nie w Bydgoszczy. W sumie nie sztuka
        dobrze wykształcić młodego chłonnego ucznia, co innego zaoferować edukację na
        najwyższym poziomie dociekliwym studentom.
        Ha, jeszcze trochę i rektor zaproponuje czesne i pożyczkę na sfinansowanie nauki
        w GiLA, umarzaną, jeśli absolwent wybierze UMK :)
        • senzar Re: Prawdziwy powód decyzji rektora 26.01.09, 18:33
          Obyś był złym prorokiem!

          P.S.
          A tak ładnie mówił na 10-leciu szkoły.
    • larwinia Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 17:52
    • femina_dentata W ramach oszczędnosci 26.01.09, 18:45
      może by tak pozbyć się rzecznika prasowego a publikację "Głosu
      uczelni" ograniczyć do wersji elektronicznej? O budynku po NBP nie
      warto pisać, temat był wałkowany, ale skoro o zbędnych luksusach, to
      funkcjonuje tam parking dla wyselekcjonowanych pracowników, ponoć -
      bo to informatycy - co dzień dźwigają oni służbowy sprzęt?!).
      Bezpłatny parking na terenie starówki to dopiero luksus. Gdyby go
      tak komercyjnie wynająć? Skoro JM rektor szuka oszczędności...
    • bezzalu Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 19:06
      Fakty są takie, że GiLA jest szkołą, której utrzymanie nie opłaca
      się UMK. Dlaczego uniwersytet ma płacić za wykształcenie uczniów,
      którzy w większości nie są z nim związani i skończą studia w innych
      uczelniach? Obawiam się, że są ważniejsze wydatki, niż kształcenie
      młodych-zdolnych. Jeśli ktoś jest zdolny, to poradzi sobie wszędzie.
      Może nie wszędzie będzie się mu wmawiać, że jest wybrańcem narodu i
      nie ma od niego zdolniejszych osób w całym kraju, ale w większości
      dobrych szkół w tym kraju da się wykształcić tak, by dostać się na
      studia do renomowalnych uczelni. Poza tym w GiLA bardzo często
      spotkać można uczniów, których rodzice pracują w UMK - bardzo
      ciekawa sprawa. Wykładowców akademickich i pozostałych rodziców
      innych uczniów stać na pewno na całościowe opłacenie nauki dzieci,
      więc problemu być nie powinno. Chyba że UMK chce budynki dla siebie -
      to także wchodzi w grę, takie lajf.
      • babka_niestara Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 19:20
        "Poza tym w GiLA bardzo często
        spotkać można uczniów, których rodzice pracują w UMK - bardzo
        ciekawa sprawa. "
        A co w tym ciekawego? Sugerujesz, że dostali się po znajomości? A
        jeśli tak, to zamykanie tej placówki byłoby nielogiczne. Sami sobie
        by zamykali? Pewnie jesteś adwokatem lub lekarzem i trudno ci pojąć,
        że można się gdzieś dostać bez znajomości, spoza magicznego kręgu
        powiązań. A może po prostu te dzieci są inteligentniejsze? Boli,
        nieprawdaż? Wiele dzieci pracowników UMK chodzi np. do cieszącego
        się dobrą opinią LO nr V. Ciekawe? Nie. Po prostu mają blisko z
        uniwersyteckiego osiedla Józefa, Wąska-Balonowa itp. Mniej teorii
        spiskowych na przyszłość!
        P.S.
        W obu klasach pierwszych uczy się troje dzieci pracowników UMK.
        Wszystkie dostały się bez egzaminu - zadecydowały konkursy na
        szczeblu wojewódzkim. I co, łyso ci?
        • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 20:15
          Niestara Babko! Do GiLA dostają się dzieci pracowników UMK. Nie
          dlatego, że są zdoniejsze.
          • wijaczka Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 20:44
            Jasne, i wyniki konkursów są fałszowane i testy kompetencyjne, i
            testy kwalifikujące, i matury. A Elvis żyje. Maciarewicz to Twój
            idol, nieprawdaż?
            • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 02:36
              Przeciwnie! Wierzę w sprawiedliwość poszczególnych osób z kadry
              GiLA. Wierzę w Ich kompetencje, oddanie szkole. Ale wiem też, że
              istnieje system naboru do GiLA, którego sztucznie stworzona legenda
              podwyższa Wasze morale i polepsza Wam samopoczucie. Moim zdaniem
              powinniście mieć z panią pedagog zajęcia z panowania nad nerwami i
              takie, które uzmysłowiłyby Wam, że żyjecie w społeczeństwie,
              którego jesteście integralą częścią - nie najlepszą, najzdolniejszą
              i najbardziej inteligentną, tylko INTEGRALNĄ!
              • ivan-me Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 08:35
                > Moim zdaniem
                > powinniście mieć z panią pedagog zajęcia z panowania nad nerwami i
                > takie, które uzmysłowiłyby Wam, że żyjecie w społeczeństwie,
                > którego jesteście integralą częścią - nie najlepszą, najzdolniejszą
                > i najbardziej inteligentną, tylko INTEGRALNĄ!

                Nikt nigdy nam tego nie wmawiał. Wręcz przeciwnie, obracanie się wśród mądrzejszych i inteligentniejszych od siebie uczy pokory. Założenie, że skoro idziemy do szkoły o trochę wyższym poziomie to jesteśmy głupi, zadufani w sobie i aroganccy jest lekką przesadą.
              • femina_delicata Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 10:00
                bezzalu napisała:

                > Przeciwnie! Wierzę w sprawiedliwość poszczególnych osób z kadry
                > GiLA. Wierzę w Ich kompetencje, oddanie szkole. Ale wiem też, że
                > istnieje system naboru do GiLA, którego sztucznie stworzona
                legenda
                > podwyższa Wasze morale i polepsza Wam samopoczucie. Moim zdaniem
                > powinniście mieć z panią pedagog zajęcia z panowania nad nerwami i
                > takie, które uzmysłowiłyby Wam, że żyjecie w społeczeństwie,
                > którego jesteście integralą częścią - nie najlepszą,
                najzdolniejszą
                > i najbardziej inteligentną, tylko INTEGRALNĄ!
                dziecko, potrzebujesz pomocy psychologa i to szybko!
      • malaasia15 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 19:28
        "Obawiam się, że są ważniejsze wydatki, niż kształcenie
        młodych-zdolnych."
        Chyba śnię. Przepraszam, a co ma ważniejszego uczelnia niż
        kształcenie młodych-zdolnych? Kształcenie młodych-niezdolnych? A te
        poważniejsze wydatki to np. wyposażanie kolejnej sali senatu w
        kolejnym monumentalnym gmachu lub zakup nowej kanapy do rektoratu?
        Nastepna osoba, która nie ma pojęcia, o czym pisze i wysuwa
        populistyczne argumenty.
        • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 20:18
          Mam pewnie większe pojęcie, o czym piszę, niż Ty! Rodzice młodych-
          zdolnych z GiLA sami powinni płacić za koszty utrzymania i
          kształcenia ich dzieci w tej szkole, skoro Ministerstwo nie chce już
          do tego dokładać. Dlaczego nie? Matmy jest ful, języki świetnie
          prowadzone, wykształcenie humanistyczne i przyrodnicze - jak na
          dłoni. Nie trzeba płacić za korepetycje, to płaćcie chociaż tyle,
          ile trzeba za koszty utrzymania tej szkoły! Albo zorganizujcie pomoc-
          przecież macie ponad 300 kreatywnych głów!!!
          • wijaczka Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 20:49
            A niby czemu mają płacić za przyzwoity poziom, tzn. realizowanie
            minimum programowego? Bo Ty tak chcesz? W końcu płacą podatki a
            szkoła państwowa. I nikt ich nie zmusi, bo nie zmienia się reguł w
            trakcie gry. Kto Ci płaci za szkalowanie GiLA? A może robisz to dla
            przyjemności?
            • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 02:46
              Nie szkaluję GiLA, bo to także moja szkoła. Nikt Ci, dziecino, nie
              każe przejść do innej szkoły, nim jej nie skończysz - chyba źle
              zrozumiałaś komunikat. A szkoła jest już coraz mniej państwowa: MEN
              skończyło współpracę... Przeczytaj raz jeszcze artykuł i wtedy
              zabierz głos!
              • ivan-me Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 08:39
                > A szkoła jest już coraz mniej państwowa: MEN
                > skończyło współpracę... Przeczytaj raz jeszcze artykuł i wtedy
                > zabierz głos!

                Szkoła jest niestety coraz bardziej państwowa. Najpierw MEN zabronił układania własnej siatki godzin, potem zabronił eksperymentalnego 5 letniego toku nauczania. Szkoła "dla zdolnych" jest solą w oku ministerstwa bo jest niezgodna z politycznym kierunkiem. Teraz powoli robią z GiLA zwykłe Gimnazjum i LO, może z ładniejszym budynkiem.
                • femina_delicata Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 10:05
                  ivan-me napisał:

                  > > A szkoła jest już coraz mniej państwowa: MEN
                  > > skończyło współpracę... Przeczytaj raz jeszcze artykuł i wtedy
                  > > zabierz głos!
                  >
                  > Szkoła jest niestety coraz bardziej państwowa. Najpierw MEN
                  zabronił układania
                  > własnej siatki godzin, potem zabronił eksperymentalnego 5 letniego
                  toku nauczan
                  > ia. Szkoła "dla zdolnych" jest solą w oku ministerstwa bo jest
                  niezgodna z poli
                  > tycznym kierunkiem. Teraz powoli robią z GiLA zwykłe Gimnazjum i
                  LO, może z ład
                  > niejszym budynkiem.
                  I to jest istota rzeczy!
          • wunder-waffe Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 21:14
            bezzalu napisała:

            > Mam pewnie większe pojęcie, o czym piszę, niż Ty! Rodzice młodych-
            > zdolnych z GiLA sami powinni płacić za koszty utrzymania i
            > kształcenia ich dzieci w tej szkole, skoro Ministerstwo nie chce
            już
            > do tego dokładać. Dlaczego nie? Matmy jest ful, języki świetnie
            > prowadzone, wykształcenie humanistyczne i przyrodnicze - jak na
            > dłoni. Nie trzeba płacić za korepetycje, to płaćcie chociaż tyle,
            > ile trzeba za koszty utrzymania tej szkoły! Albo zorganizujcie
            pomoc-
            > przecież macie ponad 300 kreatywnych głów!!!

            Coś się pogubiłeś w zeznaniach kolego. Zdecyduj sie na coś. "Nie ma
            się czym chwalić" czy "matmy ful, języki świetnie prowadzone"?
            Hahaha, tracisz na wiarygodności. Co tak nie lubisz pracowników UMK?
            Trauma niezaliczonego semestru? A o korepetycje się nie martw, to sa
            naprawde zdolne dzieciaki, obejdzie się.
        • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 02:40
          Nie, nie kanapy i złote firanki. Stypendia dla doktorantów, granty
          na badania, nowe obiekty wydziałowe, lepiej wykształcona kadra,
          intensywniejsze kontakty z badawczymi ośrodkami zagranicznymi,
          pomoc w działaniu Akademickiego Inkubatora. Tego typu inwestycje
          wpłyną może na rozwój uniwersytetu i zwiększą jego atrakcyjność,
          także w Waszych oczach :)
          • ivan-me Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 08:43
            > Tego typu inwestycje
            > wpłyną może na rozwój uniwersytetu i zwiększą jego atrakcyjność,
            > także w Waszych oczach :)

            Nie bardzo bo UMK dalej będzie w Toruniu ;). Zresztą teraz uczelnie stały się de facto szkołami zawodowymi, nie ma już tak wielkiej różnicy gdzie się idzie studiować. Medycyna jeden pies w Warszawie, Poznaniu czy Bydgoszczy, warto jedynie wybrać miasto. Z większością kierunków na Polibudach jest tak samo.

          • femina_delicata Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 10:09
            Kim naprawde jesteś? Rzecznikiem prasowym UMK? Tubą propagandową
            nowego rektora? Doktorantem egoistą, który chcę się nachapać? Tak
            się składa koleżanko, że tylko część doktorantów zostaje na UMK,
            dlaczego więc mamy finansować wszystkich? Dlaczego ich w ogóle
            finansować. Niech sobie szukają pieniedzy, sponsorów, jak na całym
            świecie. U nas doktorant to święta krowa, tylko daj i daj. A figa.
          • blekitnie Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 17:16
            bezzalu napisała:

            > Nie, nie kanapy i złote firanki. Stypendia dla doktorantów, granty
            > na badania, nowe obiekty wydziałowe, lepiej wykształcona kadra,
            > intensywniejsze kontakty z badawczymi ośrodkami zagranicznymi,
            > pomoc w działaniu Akademickiego Inkubatora. Tego typu inwestycje
            > wpłyną może na rozwój uniwersytetu i zwiększą jego atrakcyjność,
            > także w Waszych oczach :)

            Akurat o stypendiach dla doktorantow nikt nie mysli. A jesli juz mysli, to na
            pewno nie o ich podwyzce. Od wielu lat sa na tym samym poziomie i nie zanosi sie
            na to, zeby to sie zmienilo. Inna rzecz, ze czesc doktorantow traktuje te cztery
            lata jako czas przedluzonej mlodosci i pieniadze ktore dostaje (niewielkie, ale
            zawsze to pieniadze) po prostu przejada, a na uczelni jakos egzystuje tkwiac w
            letargu i udajac (albo i nie), ze cos robi.
      • pechowa_13 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 19:35
        A dlaczego nie?Mysle, ze ta szkola to doskonaly pomysl i wcale nam nie wmawiaja
        ze jestesmy wybrancami narodu! I moze dzieci wykladowcow sa po prostu
        zdolniejsze niz inne? pozatym nie mozna sie tu dostac po
        znajomosci...przechodzisz przez kupe testow i jesli ktos nei spelnia wymogow to
        sie nie dostaje...takie lajf.
        • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 20:21
          Dziecko! Żyjesz jeszcze w świecie iluzji, w którym żył każdy z nas,
          absolwentów GiLA. Te testy to bardzo zawoalowane narzędzie,
          stworzone na potrzeby kadry, by przy ich użyciu można było
          wyselekcjonować z grupy zgłaszających się chętnych osoby...
          odpowiednie.
          • wijaczka Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 20:52
            A Ty jesteś jedyny sprawiedliwy. Kto cię tak pokrzywdził?
            nauczyciele? Rodzice? Skoro jesteś absolwentem, jak piszesz, to tez
            dostałeś się dzięki protekcji. Dziecko pracownika UMK? Bardzo
            zgorzkniały jesteś jak na tak młodego człowieka!
            • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 02:54
              Zgorzkniała? Przeciwnie - cieszę się życiem i patrzę na tę sytuację
              z niekłamanym zaciekaawieniem. Mam nadzieję, że Pan Dyrektor i jego
              Pomocnicy wykaraskają szkołę z opresji. Chciałabym tylko, żeby jej
              uczniowie trochę znormalnieli, bo potem w przyszłości naprawdę będą
              nieznośni w obcowaniu :) Nie ma nic gorszego, niż wyhodowany za
              młodu zarozumialec, który patrzy na wszystkich z góry. Wiem, że są
              nauczyciele, którzy kilka lat temu robili coś w sprawie "stawiania
              nas na ziemię", gdy już nie dostrzegaliśmy czubka własnego nosa,
              ale teraz widzę, że chyba ich nauki idą na marne! Wydaje się, że
              niemal każdy uczeń GiLA miał w swoim życiu epizod myślenia o sobie,
              jak o intelektualnym bogu, ale doświadczenie nakazuje okiełznać w
              porę takie zachowania - nic dobrego bowiem nie wróżą, a młody
              człowiek wypuszczony z GiLA do rzeczywistości polskich
              uniwersytetów, może przeżyć szok.
              • ivan-me Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 08:53
                > Chciałabym tylko, żeby jej
                > uczniowie trochę znormalnieli
                Nie spotkałem się ze zbyt wieloma nienormalnymi uczniami.

                > Nie ma nic gorszego, niż wyhodowany za
                > młodu zarozumialec, który patrzy na wszystkich z góry.
                Tylko w Gila nie bardzo jest sens patrzeć na wszystkich z góry. Właśnie odwrotnie, dzieciaki które w podstawówkach zawsze miały same 5-6, jakieś niebotyczne średnie bez żadnego wysiłku, trafiają nagle w środowisko gdzie każdy jest na podobnym poziomie.

                Prędzej coś takiego uczy pokory, niż bycie przez cały czas "na szczycie"

                > Wydaje się, że
                > niemal każdy uczeń GiLA miał w swoim życiu epizod myślenia o sobie,
                > jak o intelektualnym bogu
                Znam niewielu takich i większości przeszło to po pierwszej klasie.

                > a młody
                > człowiek wypuszczony z GiLA do rzeczywistości polskich
                > uniwersytetów, może przeżyć szok.
                Jaki szok?


              • femina_delicata Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 10:12
                A tu się akurat zgadzam, poziom na uczelniach bardzo spadł.
                Niestety, zwłaszcza na kierunkach humanistycznych.Sama byłam
                świadkiem rozmowy dwóch maturzystów, b. słabych nawiasem mówiąc.
                Jeden deklarował,że jak mu matura nie wyjdzie, to na historię
                pójdzie. Na szczęście absolwenci GiLA to raczej matematycy.
      • wunder-waffe Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 19:43
        bezzalu napisała:

        > Fakty są takie, że GiLA jest szkołą, której utrzymanie nie opłaca
        > się UMK. Dlaczego uniwersytet ma płacić za wykształcenie uczniów,
        > którzy w większości nie są z nim związani i skończą studia w
        innych
        > uczelniach? Obawiam się, że są ważniejsze wydatki, niż kształcenie
        > młodych-zdolnych. Jeśli ktoś jest zdolny, to poradzi sobie
        wszędzie.
        > Może nie wszędzie będzie się mu wmawiać, że jest wybrańcem narodu
        i
        > nie ma od niego zdolniejszych osób w całym kraju, ale w większości
        > dobrych szkół w tym kraju da się wykształcić tak, by dostać się na
        > studia do renomowalnych uczelni. Poza tym w GiLA bardzo często
        > spotkać można uczniów, których rodzice pracują w UMK - bardzo
        > ciekawa sprawa. Wykładowców akademickich i pozostałych rodziców
        > innych uczniów stać na pewno na całościowe opłacenie nauki dzieci,
        > więc problemu być nie powinno. Chyba że UMK chce budynki dla
        siebie -
        > to także wchodzi w grę, takie lajf.

        Można wiedzieć, gdzie pracujesz kolego? Idzie kryzys i twojej firmie
        może przestać się opołacać Cię zatrudniać. Ale jak jestes dobry, to
        wszędzie sobie poradzisz, takie lajf.
        ps.
        Coś mi tu pachniesz rektoratowa biurwą (sorki, "palikot"). Boisz
        się, że na fundusz reprezentacyjny zabraknie?
        • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 20:23
          No właśnie, Twoja wypowiedź jest, grzecznie stwierdzając,
          niegrzeczna. Może nie znasz realiów? Może nigdy nie byłeś/byłaś w
          GiLA i nie wiesz, o co chodzi w całej sprawie?
          • hekate41 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 21:19
            Stara jestem, ale takich głupot dawno nie czytałam. O święta
            pedagogiko i psychologio!
      • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 20:06
        No, no, no! Przyznaję, że GiLA ma wielu obrońców - szczególnie w
        osobach niedoszłych absolwentów. Powiedzcie więc proszę, jak to
        jest, że UMK sponsoruje ogromny budynek internatu i budynek szkoły,
        który przeznaczony jest dla większej ilości uczniów, niż uczy się w
        nim obecnie? Jak to jest, że uczniowie zwolnieni są z opłat za
        internat? Jak to jest, że po tylu nakładach ze strony UMK i tak
        odwracają się na pięcie i studiują w Warszawie, Poznaniu,
        Gdańsku...? Płacenie na GiLA jest ze strony UMK bardzo
        nieekonomicznym posunięciem. Poza tym środowisko tej szkoły znam od
        podszewki - nie ma się czym chwalić.
        • wijaczka Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 20:59
          Jak to jest, że po tylu nakładach ze strony UMK i tak
          odwracają się na pięcie i studiują w Warszawie, Poznaniu,
          Gdańsku...?
          Pańszczyzna już dawno nie funkcjonuje i dobrze! Nakazy pracy, wymysł
          komuchów, również. Halo, pobudka, żyjemy w XXI wieku.

          Płacenie na GiLA jest ze strony UMK bardzo
          nieekonomicznym posunięciem. Poza tym środowisko tej szkoły znam od
          podszewki - nie ma się czym chwalić.

          Jesteś rzeczywiście porażką wychowawczą GiLA. Zero lojalności,
          wdzięczności, identyfikowania się ze swoją szkołą, z ludźmi, którzy
          ją tworzą. Postawę roszczeniową i mizantropię zaszczepili ci
          rodzice, bo przeciez nie nauczyciele? Sam korzystałeś za darmo, a
          inni mają płacić.
          • luljan_2 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 21:37
            Otóż to, jeśli korzystał, niech mądrala płaci, z odsetkami rzecz
            jasna. Jak nie - komornik!
          • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 03:02
            Oj, od moich Rodziców, to Ty się drogi Forumowiczu oddal na
            kilometr w swoich wypowiedziach, bo zaczynanie dyskusji tego typu
            jest żenujące. Nie wiesz też nic o kontaktach, jakie mam z ludźmi,
            którzy tworzą GiLA, więc w tej materii także nie zabieraj głosu.
            Nie prezentuję postawy roszczeniowej - po prostu nie lubię lenistwa
            i czekania na łaskę losu! Czy jestem porażką, czy nie - nie mnie
            osądzać. W szufladzie mam jednak dyplom i pochwały od
            niegdysiejszej Dyrekcji - chyba nie uważali mnie za porażkę
            wychowawczą... :)
            • luljan_2 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 10:36
              bezzalu napisała:

              > Oj, od moich Rodziców, to Ty się drogi Forumowiczu oddal na
              > kilometr w swoich wypowiedziach, bo zaczynanie dyskusji tego typu
              > jest żenujące. Nie wiesz też nic o kontaktach, jakie mam z ludźmi,
              > którzy tworzą GiLA, więc w tej materii także nie zabieraj głosu.
              > Nie prezentuję postawy roszczeniowej - po prostu nie lubię
              lenistwa
              > i czekania na łaskę losu! Czy jestem porażką, czy nie - nie mnie
              > osądzać. W szufladzie mam jednak dyplom i pochwały od
              > niegdysiejszej Dyrekcji - chyba nie uważali mnie za porażkę
              > wychowawczą... :)
              No i pokazałaś swoją prawdziwą twarz, twarz nadętego bufona. A kimże
              są Ci Twoi rodzice, moja droga absolwentko, nietykalni? Chcesz
              nawracać innych, zacznij od siebie. Sama skorzystałaś z bezpłatnej
              oferty, a innym odwawiasz do niej prawa. Daj przykład wpłać na konto
              GiLA np. 20 tys. zł. A może twoi rodzice to lenie, czekajacy na
              łaske losu. Nie wiem, kim sa, ale źle Cie wychowali. Teraz sa Ci
              potrzebni, ale za jakis czas okażą sie nieekonomiczni i skończą
              w ...domu starców?
              • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 14:51
                Twoja wypowiedź wskazuje na to, że prawdopodobnie jesteś właśnie
                przykładem ucznia GiLA - tym negatywnym, o którym była mowa
                wcześniej. Prowokacja to nie wszystko, trzeba jeszcze mieć swoje
                zdanie, Lujanie. I przy tym starać się nie opluwać innych - nie
                uczą Was tam tego?
        • ivan-me Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 21:52
          > Jak to jest, że po tylu nakładach ze strony UMK i tak
          > odwracają się na pięcie i studiują w Warszawie, Poznaniu,
          > Gdańsku...?

          Uczniowie pochodzący z Torunia idą do innych miast bo idą na studia. Trochę wiocha studiować w miejscu zamieszkania, kiedyś trzeba się zacząć usamodzielniać. Reszcie niestety UMK ma po prostu zbyt mało do zaoferowania. Na końcu Ci co idą na UMK należą na nim do grona najlepszych studentów.
          Samo istnienie i powiązanie szkoły z UMK podnosi prestiż uczelni (i szkoły oczywiście również). Wielka szkoda, że poza dotowanie współpraca i promocja uczelni w szkole jest raczej marna.

          > Poza tym środowisko tej szkoły znam od
          > podszewki - nie ma się czym chwalić.

          Kolejna sfrustrowana... Czym się nie ma chwalić?
      • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 20:10
        Poza tym nie wiem dlaczego nie uważacie, że władze UMK powinny
        skupić się na studentach UMK, a nie na przyszłych studentach innych
        uczelni.
        • wijaczka Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 21:01
          I jeszcze jedno, skoro GiLA to taka zła szkoła, to dlaczego tam
          poszedłeś/ nie rzuciłeś jej. Powiem ci dlaczego, bo skończyłeś jakąś
          szkółke i żal ci d..ę ściska.
          • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 03:07
            Nie uważam GiLA za złą szkołę! Za złe uważam finansowanie jej przez
            uczelnię, która powinna zająć się swoimi kłopotami. Potencjał w
            uczniach GiLA jest ogromny, kadra ma już doświadczenie w potyczkach
            z nimi. Wydaje mi się, że uczniowie mogliby odnosić sukcesu także,
            gdyby nie korzystali z wysokiej pomocy finansowej z UMK. Kolejny
            raz piszesz o mnie, tym razem o szkole, a nie o meritum sprawy.
            Dobranoc.
            • ivan-me Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 09:04
              > Wydaje mi się, że uczniowie mogliby odnosić sukcesu także,
              > gdyby nie korzystali z wysokiej pomocy finansowej z UMK.

              W przeciwieństwie do wspomnianego gdzieś tutaj w dyskusji XIII LO w Szczecinie która istnieje już nie wiem od jak dawna, ale długo GiLA jest szkołą bardzo młodą i żeby wyrobić sobie markę potrzebuje trochę więcej pieniędzy na promocję. W ciągu 10 lat istnienia GiLA wskoczyła do czołówki rankingów mimo że algorytmy ich tworzenia nie do końca sprzyjają tego typu młodym szkołom.

              Obecnie jednak nie wydaje mi się dobrym pomysłem robienie z GiLA kolejnej szkoły prywatnej. Raczej powinno się rozpropagować idee tworzenia placówek dla mniej i bardziej pracowitych. Prawda jest taka, że w większości polskich szkół ta lepiej radząca sobie część jest hamowana i ograniczana, a z kolei dzieciaki które sobie radzą słabiej i nie nadążają mają obniżone poczucie własnej wartości i już w ogóle im się nic nie chce.

              Niestety torzenie szkół o zróżnicowanych poziomach kształcenia w naszej postPRLowskiej mentalności się nie mieści w głowie...
              • izzo Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 09:25
                ivan-me napisał:

                > W przeciwieństwie do wspomnianego gdzieś tutaj w dyskusji XIII LO w Szczecinie
                > która istnieje już nie wiem od jak dawna, ale długo GiLA jest szkołą bardzo mło
                > dą i żeby wyrobić sobie markę potrzebuje trochę więcej pieniędzy na promocję. W
                > ciągu 10 lat istnienia GiLA wskoczyła do czołówki rankingów mimo że algorytmy
                > ich tworzenia nie do końca sprzyjają tego typu młodym szkołom.
                >
                A co mają algorytmy do rankingów? Gdzie w tych algorytmach jest wiek szkoły? Co
                ma promocja szkoły do pozycji w rankingu? Chyba Ci się coś pomyliło z jakimś
                audiotele czy "Mam talent". Właśnie rankingi promują takie szkoły jak ta - mało
                uczniów, za to wyselekcjonowanych. Większość szkół nie selekcjonuje aż w takim
                stopniu swoich uczniów, a co za tym idzie, owe algorytmy sa dla nich nie tak
                korzystne. GiLA z taką selekcją uczniów na starcie powinna mieć pierwsze miejsce
                w Polsce i wtedy miałaby podstawy, żeby się ubiegać o specjalne traktowanie
                przez Ministerstwo, mieć dodatkowe subwencje itd. Dopóki w Polsce są szkoły,
                które są lepsze od GiLA bez takich specjalnych przeliczników i specjalnego
                dotowania przez MEN, szkoła powinna po prostu siedzieć i dalej pracować. Taka
                jest prawda.
                Nie zmienia to faktu, że jak najbardziej popieram ideę tworzenia szkół czy klas
                o zróżnicowanym poziomie. Po prostu GiLA za bardzo przywykła do opinii, że jest
                ewenementem w skali kraju. Tak było kiedyś, kiedy było to pierwsze gimnazjum w
                Polsce. Już nie jest i czas dostosować się do warunków ekonomicznych w kraju.
                Nie pytajcie, co może Wam dać UMK, zapytajcie siebie, co wy możecie dać UMK :) :)
                • wunder-waffe Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 10:40
                  A co Ty izzo dajesz UMK? Hmmm...może komu dajesz?
                  • izzo Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 11:28
                    Odezwała się cudowna broń nabita ślepakami
                    • wunder-waffe Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 11:51
                      Przynajmniej gumy nie trzeba.
                      • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 14:58
                        Twoje wypowiedzi są naprawdę poniżej poziomu.
        • studencikcik Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 21:06
          bezzalu napisała:

          > Poza tym nie wiem dlaczego nie uważacie, że władze UMK powinny
          > skupić się na studentach UMK, a nie na przyszłych studentach
          innych
          > uczelni.
          Polecam żal.pl, tam możesz sobie pisać te androny, marny
          paszkwilancie.
    • pechowa_13 Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 19:28
      To chyba jakies zarty?...Za nic w swiecie nie zgodze sie by to zrobili...Ciekawe
      co oni z nami zrobia...moze kaza nam isc do szkol z rejonu?...to jakas zenada
      • malaasia15 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 19:32
        Tak dziecko, każą. Niektórzy nie mogą przeżyć, że są dzieci, które
        nie palą, nie ćpają, nie ***(tu cenzura, bo wg nicka masz tylko 13)
        lat)chłopcom w toaletach. Kompleksy, kompleksy. No bo jak córeczka
        napisała test kompetencyjny na 18 pkt. to zostało opluwanie
        zdolniejszych. Moja rada, nie dawać się, psy szczekają, karawana
        idzie dalej...
      • izzo Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 21:37
        Nie martw się, dziecko. Nikt nie wyrzuci Ciebie ze szkoły, nawet jeśli Rektor
        będzie chciał szkołę zlikwidować. Pozwolą wam skończyć. Co najwyżej w budynku
        będzie coraz więcej studentów (np. z Wydziału Historycznego, którzy nie mają się
        gdzie podziać, więc podzielicie się z nimi miejscem). Pomijam już fakt, że są w
        Toruniu inne szkoły, gdzie uczą się też zdolne dzieciaki. Może nawet nie
        uwierzycie, ale tez laureaci! Dziwne, prawda?
        • malaasia15 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 22:05
          izzo napisała:

          > Nie martw się, dziecko. Nikt nie wyrzuci Ciebie ze szkoły, nawet
          jeśli Rektor
          > będzie chciał szkołę zlikwidować. Pozwolą wam skończyć. Co
          najwyżej w budynku
          > będzie coraz więcej studentów (np. z Wydziału Historycznego,
          którzy nie mają si
          > ę
          > gdzie podziać, więc podzielicie się z nimi miejscem). Pomijam już
          fakt, że są w
          > Toruniu inne szkoły, gdzie uczą się też zdolne dzieciaki. Może
          nawet nie
          > uwierzycie, ale tez laureaci! Dziwne, prawda?

          A więc to o biednych studentów Wydziału Historycznego chodzi,
          biedaczki nie maja sie gdzie podziać! To po jaka ch....ę
          naprzyjmowali tylu tych potencjalnych bezrobotnych? Jeden moze byc
          premierem, ale reszta;) I to jest ekonomiczne, kształcic ludzi,
          którzy nie maja żadnych szans pracy w zawodzie. Dlatego należy
          likwidować najlepsza szkołę w regionie. Ciekawa teoria, naprawdę.A
          to, że są w Toruniu inne szkoły i inni zdolni uczniowie, to sprawa
          dobrze znana uczniom z GiLA. Spotykaja sie z nimi m. in. na
          konkursach. Ta ironia nie była potrzebna. czy 13-latka to partner
          dla Ciebie?
          • izzo Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 08:36
            malaasia15 napisała:

            > Ta ironia nie była potrzebna. czy 13-latka to partner
            > dla Ciebie?

            Jak rzeczywiście taka zdolna, czemu nie? Trochę pokory nie zaszkodzi.
            • wunder-waffe Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 10:43
              Tobie nie zaszkodzi. Twoje riposty nie są tak błyskotliwe, jak
              myślisz. I dlaczego "jak rzeczywiście"?
              • izzo Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 12:08
                Lepsze niż Twoje. Nie usiłuję w nich w każdym razie udowodnić miernoty
                intelektualnej moich oponentów, jak to czynisz Ty w swoich postach. Mniej
                frustracji. Na dodatek wyciągasz błędne wnioski, że każdy, kto śmie powiedzieć
                cokolwiek innego niż hymny pochwalne na cześć GiLA, to sfrustrowany rodzic,
                któremu się nie udało upchnąć swojego dziecka w tej szkole. Doprawdy żenada.
                Jeśli to ma być poziom intelektualny ucznia/absolwenta GiLA, i jeśli to jest owa
                umiejętność wyciągania wniosków, tolerancja i otwartość, z której słyną
                uczniowie i absolwenci GiLA, to pogratulować szkole. Nie wątpię w Twój intelekt,
                więc myślę, że właściwie to zrozumiesz.

                Poza tym mam takie samo prawo do wypowiadania się o tej szkole jak każdy inny.
                Nie jest to szkoła prywatna, lecz jest finansowana tak samo z moich pieniędzy,
                jak i z pieniędzy rodziców jej uczniów, a może nawet bardziej, bo i z UMK łączy
                mnie coś więcej niż wyłącznie roszczeniowa postawa niektórych.
        • ivan-me Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 22:05
          > Pomijam już fakt, że są w
          > Toruniu inne szkoły, gdzie uczą się też zdolne dzieciaki. Może nawet nie
          > uwierzycie, ale tez laureaci! Dziwne, prawda?
          Pewnie, że są i jestem jak najbardziej za tym, żeby szkoły osiągające dobre wyniki wynagradzać.

          Natomiast dalej nie przemawia do mnie argument "skoro niektórzy mają kiepsko to niech wszyscy mają kiepsko".
    • astromysz Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 21:39
      Ja kończyłam XIII LO w Szczecinie- od paru lat pierwsze miejsce wśród szkół
      średnich w rankingu perspektyw. Szkoła również ściśle współpracuje z
      uniwersytetem, tyle że szczecińskim, ale współpraca ta nie polegała na
      finansowaniu mi internatu. Uniwersytet dał internet, jego pracownicy prowadzili
      kółka przedmiotowe, kilku najlepszych absolwentów miało zagwarantowane indeksy.
      I tyle. Sama trzynastka jest finansowana jak każde inne zwyczajne liceum, za
      dodatkowy angielski czy zajęcia na siłowni płaciło się ekstra. też są testy na
      przyjęcie i cała ta otoczka elitarności, ale nie płaci za to rektor. Więc niech
      GiLA zachowa swoje idee kształcenia, jednocześnie przyglądając się swoim
      wydatkom. Myślę, że rektor zgodziłby się na współpracę z uniwersytetem na
      zasadzie korzystania z zasobów bibliotek, wstępu na wykłady itd., ale
      finasowanie całej placówki - przesada.
      • izzo Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 21:57
        I to jest odpowiedź rozsądna. Z GiLA jest o tyle inna sytuacja, że o ile takie
        XIII LO w Szczecinie swoją pierwszą lokatę zdobyło samo i niejako niezależnie,
        tzn. sukcesy przyszły naturalną koleją rzeczy, bez dodatkowych subwencji z
        ministerstwa itp., to GiLA od podstaw było szkołą elitarną, tj. stworzoną dla
        uzdolnionej młodzieży i co za tym idzie, GiLA całe środowisko do tej elitarności
        przyzwyczaiło. Tak jak do specjalnego traktowania tej szkoły.
        Myślę, że GiLA wcale takiego niańczenia nie potrzebuje i zupełnie spokojnie bez
        aż tak wielkich dotacji ze strony UMK by sobie poradziło. Tyle że pewnie
        musiałoby zwiększyć nieco nabór (z dwóch klas po 20 osób do trzech czy
        czterech), żeby subwencje były większe. Ale trudno się by było chyba władzom
        pogodzić z utratą bycia szkołą elitarną? Zresztą ta szkoła nie jest jedyną,
        która dokonuje selekcji uczniów. Wszędzie tam, gdzie taka selekcja jest, np. do
        klas profilowanych w G11 czy szkoły muzycznej, wysoki poziom jest gwarantowany.
        • malaasia15 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 26.01.09, 22:46
          Sorki, ale co masz do szkół elitarnych? Chyba dobrze, że takie
          funkcjonują, no nie? Dlaczego, jak mamy w miescie cos dobrego,
          musimy to zepsuć. Szkołę, festiwal, fajna inicjatywę. Kto zabrania
          dzieciom z innych szkół wygrywć olimpiady? osiągać sukcesy? Są w
          Toruniu szkoły nie gorzej wyposażone, GiLA nie ma nawet sali
          gimnastycznej. Dobrze, że sa w Toruniu szkoły, gdzie nauczyciel
          koncentruje sie na uczniu, a nie na zdobywaniu pieniędzy, gdzie nie
          ma podziału na lepsze (które stać na dodatkowy angielski płatny) i
          gorsze (których nie stać). Dobrze, że moga sie w niej uczyc osoby
          spoza Toruniu i mieszkać w godziwych warunkach. Moja mama mieszkała
          w internacie w 10 - osobowym pokoju, musiała oddawać kartki, takie
          były czasy. Ale dlaczego kontynuowac złe tradycje? Dlaczego
          niektórzy trzymaja sie PRL-u jak pijany płota? Tak, Szkoła to nie
          fabryka! Nie musimy sie godzic na standardy ministerialne, które
          zalecaja dla oszczędności 35 osobowe klasy! I to zgadzam się z
          iwanem, nie przekonuje mnie spiewka o oszczędzaniu i konieczności
          równania standardów w dół. A Władze uczelni sa obłudne. W mojej
          grupie ćwiczeniowej naprawde jest 12 osób, w USOS-ie 24! Cud, wcale
          nie, nieobecni siedza na Wyspach. A uczelnia to toleruje, bo bierze
          subwencję. Do tego zmierzamy?
          • izzo Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 08:32
            A kto Ci powiedział, że mam coś do szkół elitarnych? Jestem jak najbardziej za
            selekcją uczniów zdolnych i tworzeniu dla nich klas o zaawansowanym poziomie
            nauczania. Przecież tego nie neguję. I jestem jak najbardziej za tym, żeby takie
            szkoły jak GiLA istniały. Mówię tylko, że to normalne, że szkoła o dwóch
            oddziałach w roczniku się sama nie utrzyma i jeśli chce istnieć w obecnych
            warunkach ekonomicznych, to powinna albo poszukać sobie dobrego sponsora (UMK
            przestaje już nim być wobec kłopotów finansowych, jakie zaczyna mieć), albo
            spuścić nieco z elitarności i stać się po prostu bardzo dobrą szkołą, nadal
            prowadzącą selekcję, tyle że zwiększając nieco liczbę uczniów, tak aby była w
            stanie utrzymać się bez dodatkowych subwencji.
            • wunder-waffe Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 10:49
              Obawiam się, że jak poziom spadnie, to i tak Twoje dziecię się nie
              dostanie. Pewne rzeczy przechodzą w genach. Elitarność
              przy "spuszczonej elitarność". Bełkot. Może jestes "troszkę w
              ciąży"?
              P.S.
              Masz już sponsora? No wiesz, kryzys trzeba sie dostosować;)
              Ekonomia, ekonomia.
              • izzo Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 11:25
                O moje dziecię się nie martw, bo jest już dawno wyedukowane. I GiLA do tego nie
                potrzebowało. Najgorzej, jak ktoś nie ma nic do powiedzenia, wtedy zaczyna
                osobiste wycieczki do innych, usiłując zgłębić jego życiorys.
          • astromysz Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 10:00
            Jeszcze raz wrócę do szczecińskiej trzynastki. Tam nie było podziału na zajęcia
            dodatkowe płatne i niepłatne - opłata za 6 godzin angielskiego w małych grupach
            była obowiązkowa dla wszystkich, tak samo jak zajęcia wf-u poza salą
            gimnastyczną, która nie była wystarczająca dla potrzeb szkoły. Wyposażenie
            szkoły? Standardowe jak każdej innej. Dla większości chemia na zwykłym poziomie
            szkoły średniej była wystarczająca - chciało się więcej? Chodziło się na kółko,
            gdzie dostawało się więcej, łącznie z ćwiczeniami praktycznymi. A internaty?
            Miaszkałam w 4 osobowym pokoju, który ja i współlokatorki wyremontowałyśmy z
            własnej kieszeni. W stołówce były katki na posiłki - i co z tego? Jeśli uczeń
            był w trudnej sytuacji finansowej szkoła mogła odroczyć opłaty lub je
            zredukować. Elitarnoć nie była za darmo. Koszt utrzymania ucznia mieszkającego w
            internacie to pewnie ok. 400 zł wraz z całodniowym wyżywieniem. Zresztą jeśli
            GiLA było otworzone ze specjalnie na ten cel przeznaczonych i te pieniądze się
            kończą, to z jakiej racji rektor ma do tego dokładać? Bo dzieci poczują się
            mniej elitarnie? Studenci na UMK nie mają darmowych akademików, a stypendia są
            niskie. Dlaczego zatem UMK ma utrzymywać ludzi, którzy w większości nie zostaną
            jego studentami? Moim zdaniem, wobec zapowiedzi rektora, dyrektor szkoły
            powienien zabiegać o przekształcenie jej w normalną placówkę i zracjonalizować
            wydatki. Nie ma żadnych przeszkód, żeby zachować jej elitarny charakter, liczbę
            osób w klasie ani też nawet bezpłatny internat, sponsorowany jednak przez kogoś
            innego niż UMK.
    • absolwentkaga Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 00:32
      Chciałabym dodać, iż to, że internat w GiLA jest bezpłatny wynika m.in. z tego, że w założeniu miała być to szkoła dla uzdolnionych uczniów z całej Polski - nie tylko z dużych miast, ale także, z małych mieścin, w których jest wielu młodych inteligentnych ludzi. Obawiam się, że wprowadzenie opłaty za internat doprowadzi do jego likwidacji, mało która rodzina w obecnych czasach ma pieniądze na to, by płacić za utrzymanie dwóch gospodarstw.
      • hekate41 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 00:40
        I cofniemy się do czasów "Antka" i "Janka muzykanta", albo - co nie
        daj Boże!- upowszechni się "sponsoring". Smutne to wszystko. Ktoś tu
        rzucił pomysł czesnego, ok. 3 300 zł rocznie, do tego internat,
        drożej niż studiowanie. I pomyśleć, że niektórzy to popierają!
      • izzo Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 08:43
        Ale dlaczego dwóch gospodarstw? Chyba internat nie kosztuje tyle co mieszkanie?
        Internat przy Zespole Szkół Nr 10 na pl. Katarzyny kosztuje 100 zł miesięcznie.
    • bezzalu Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 02:32
      Finalnie - i tak Rektor zdecyduje, co zrobi z pieniędzmi, które do
      tej pory przeznaczał na GiLA. Wydaje mi się, że będą one inaczej
      zagospodarowane. Nie chodzi tu o powrót do PRL, czy chęć
      sprawienia, żeby wszystkim było tak samo źle, ale o fundamentalną
      sprawiedliwość. Ci uczniowie, którzy uczą się w GiLA teraz, i
      którzy tak wymownie zabierają głos w sprawie, i tak przecież
      skończą szkołę. Być może wstrzymany zostanie nabór kolejnych
      roczników - aż do wyjaśnienia sytuacji finansowej szkoły. Stanowczo
      stwierdzić trzeba jednak, że zastrzyk finansowy od UMK stawia GiLA
      wysoko ponad ine szkoły, choć wiele jest placówek w kraju, które
      standardami kształcenia i wynikami w nauczaniu dorównują GiLA lub
      je nawet przewyższają - o czym była już mowa wcześniej. Nie chodzi
      też o to, że jestem rozgoryczona - wręcz przeciwnie. Kończąc GiLA
      miałam nadzieję, że absolwentami zawsze będą zostawać ludzie MĄRZY,
      nie tylko inteligentni. A tymczasem widzę, że część z Was to
      nakręcone, zadufane w sobie i wywyższające się dzieciaki - o czym
      świadczy chociażby wypowiedź Koleżanki, że przeniesienie do szkoły
      rejonowej (do którego i tak nie dojdzie) to masakra, czy żenada.
      Jeśli uważacie, że nie potrafilibyście się odnaleźć w innych niż
      GiLA warunkach, to zastanówcie się, co z Wami będzie na studiach.
      Może nie chce się Wam wierzyć, ale na te same studia, co Wy,
      dostaną się także ludzie spoza GiLA! Może nawet z najzwyklejszych,
      nienajlepszych szkół! I co wtedy - brutalne zderzenie z
      rzeczywistością? Szkoda, że tak się zachowujecie. Zamiast ruszyć
      głową i zrobić coś konstruktywnego, nadal macie nadzieję na kasę z
      uczelni, która ma dosyć swoich wydatków. I nie obraźcie się, ale są
      one chyba w tym momencie ważniejsze - i dla UMK (co oczywiste) i
      dla naszego regionu. UMK przyciąga bowiem do Torunia nieporównanie
      więcej zdolnych studentów niż GiLA uczniów. Poza tym - studenci UMK
      często zostają na uczelni i bronią doktoraty, a uczniowie GiLA
      zwykle zasilają szeregi innych uczelni (o co też już spór się tutaj
      toczył). I znów - nie odbierajcie tego jako rzucenie rękawicy w
      dyskusji, spójrzcie na te fakty czysto obiektywnie, z punktu
      widzenia uczelni. Jeszcze jedna sprawa. W moich czasach szkoła
      rzeczywiście była nieodpłatna, ale wisiał nad nami cień końca
      eksperymentu. Po 10 latach MEN wycofał się z inwestowania w
      toruńskich młodych-zdolnych. I nie pomoże tu obrażanie innych
      forumowiczów, drodzy Uczniowie, tylko chłodna analiza sytuacji.
      Pozdrowienia.
      • femina_delicata Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 09:55
        A tak w ogóle, to o co Ci dziecko chodzi. Widać, że żle czułaś sie w
        GiLA, chyba byłas nieakceptowana przez kolegów lub (i) odstawałaś od
        nich intelektualnie. Szkoda, że nie poszłas po pomoc do pedagoga. A
        tak trauma na całe życie. Twoje życie zorientowane jest na
        przeszłość (żal do szkoły i uczniów), to błąd, pomyśl o przyszłości.
        Życzę powodzenia!
        • hatra Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 12:00
          www.polskawalczaca.com/viewforum.php?f=32
      • blekitnie Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 17:11
        bezzalu napisała:

        > więcej zdolnych studentów niż GiLA uczniów. Poza tym - studenci UMK
        > często zostają na uczelni i bronią doktoraty, a uczniowie GiLA
        > zwykle zasilają szeregi innych uczelni (o co też już spór się

        Co wcale nie znaczy, ze to jest dobre - to polski system, zeby spedzic cale
        zycie na jednej uczelni. Za granica wielka rzadkoscia jest robic magisterke,
        doktorat na tym samym uniwersytecie i jeszcze na koniec zostac tam zatrudnionym.
        Co wcale nie znaczy, ze zagranicznym uczelniom nie zalezy na studentach - idac
        tym tropem nie powinno, skoro i tak tam nie zostana.
        • studencikcik Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 16:50
          Popieram! U nas, jeśli ktoś zmienia uczelnię, to od razu jest
          wielkie halo. Za kasą idzie? Wywalili go? Skłócił się ze
          środowiskiem? Ten smród spójności...
    • selerr Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 15:00
      Pomijając całą pozytywną robotę, jaką rzeczywiście odwala GiLA, pracując z
      uczniami ponadprzeciętnymi, zastanowiła mnie jedna sprawa. Szkoła chce od
      Ministerstwa Edukacji zwiększenia subwencji dla szkół dla uzdolnionej młodzieży.
      I tu mam pytanie: kiedy szkoła może być uznana za szkołę dla uzdolnionych? Kiedy
      przyjmuje samych laureatów konkursów czy po prostu przeprowadza selekcję? Bo
      taki egzamin wstępny, jaki robi GiLA, to, za przeproszeniem, nie jest podstawą
      do uznania kogokolwiek za "szczególnie uzdolnionego". Pomijam tu oczywiście
      laureatów, których szkoła, jak i każda inna, przyjmuje bez łaski. Mówię o tej
      części kandydatów, która podlega rekrutacji. Specjalnie przejrzałem te testy,
      dopytałem u źródła, jak wygląda rekrutacja i wniosek nasunął mi się taki: zwykły
      test wiadomości, składający się z części matematycznej i tzw. humanistycznej.
      Rozwiązywalny dla kogoś, kto takich testów rozwiązuje masę, niekoniecznie
      wykazując specjalne zdolności do jakiejkolwiek dziedziny poza zdolnością do
      szybkiego pisania i rozwiązywania testów na czas. Wystarczy przejrzeć pytania z
      egzaminów wstępnych, jakie na stronie przedstawia szkoła. Szkołą potem to ładnie
      sumuje i wychodzi jej, że taki Jaś jest lepszy niż taki Wojtuś.
      Tymczasem wszystkim jest wiadomo, że uczeń rzeczywiście zdolny z matematyki może
      spokojnie zdać część matematyczną, oblewając jednocześnie humanistyczną, w tym
      dyktando. I na odwrót. Humanista-pasjonat nieszczególnie wypadnie na teście
      matematycznym. A przecież w ogólnym rozrachunku liczy się tylko suma punktów. Co
      to ma wspólnego z wyławianiem ZDOLNOŚCI? Chodzi o młodzież uzdolnioną czy po
      prostu pilną, o typowych rozwiązywaczy testów? Od razu mówię, że nie jestem
      rodzicem, którego dziecko się nie dostało do GiLA. Po prostu pracuję z młodzieżą
      zdolną i wiem, jak wypada ona na takich testach. Jeśli GiLA chce zostać uznana
      za szkołę dla zdolnych uczniów, powinna przyjrzeć się swojej rekrutacji.
      O ile wiem, na początku swojej działalności z kandydatami przeprowadzano nawet
      rozmowy, teraz się z tymi kandydatami nawet nie rozmawia, nie daje szansy
      zaprezentować poza jakimś testem, który tak naprawdę niczego nie dowodzi, a już
      najmniej zdolności do konkretnej dziedziny. To zwykła selekcja, przez którą
      przechodzą nie ci zdolniejsi, a po prostu pilniejsi. Standardowe kujony, które
      sa dobre ze wszystkiego, czyli z niczego. A tacy, sądząc po stosunku liczby osób
      przyjmowanych bez egzaminu i z egzaminem wstępnym, jest w GiLA co najmniej 1/3,
      jeśli nie połowa. Pozostaje nadzieja, że mimo wszystko w ciągu tych kilku lat
      zdołają się czymś zainteresować. Ale to niczym się nie różni od zwykłej selekcji
      na podstawie wyników testów kompetencji. Poza odpornością na stres i zmęczenie -
      faktycznie nie każdy 12-latek poradzi sobie z wysiedzeniem na egzaminach bite
      cztery czy sześć godzin, bo tyle trwają owe egzaminy.
      • bezzalu Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 15:09
        Bardzo słuszna uwaga!
      • selerr Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 15:19
        I jeszcze - jak taki test może wyłowić z grona kandydatów ucznia, wykazującego
        szczególne zdolności z takiej np. informatyki, a którego analiza tekstu
        literackiego niespecjalnie pociąga? Który na dodatek nie brał udziału w żadnym
        konkursie informatycznym, bo takiego w jego regionie po prostu nie było? Albo
        młody historyk, który nie miał szansy zostać laureatem wojewódzkiego konkursu
        historycznego, bo takiego po prostu nie było? Albo uczeń wybitnie uzdolniony
        plastycznie, który stoi na bakier z matematyką? Albo ktoś, ko od małego
        pasjonuje się chemią czy fizyką, ale biologią już nie i w związku z tym konkurs
        przyrodniczy w podstawówce mu nie podpadł?
        Bo test łatwiej ocenić? Bo komuś się nie chciało poświęcić więcej czasu na
        bardziej szczegółowy wywiad i sprawdzenie zdolności?
      • ivan-me Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 27.01.09, 19:55
        > Specjalnie przejrzałem te testy,
        > dopytałem u źródła, jak wygląda rekrutacja i wniosek nasunął mi się taki: zwykł
        > y
        > test wiadomości, składający się z części matematycznej i tzw. humanistycznej.

        I to jest niestety skutek braku pieniędzy i część przekształcania GiLA w zwykłe gimnazjum i liceum.
        Jeszcze kiedy ja zdawałem do GiLA rekrutacja przebiegała w kilku etapach, najpierw weryfikowali dotychczasowe osiągnięcia, następnie była rozmowa z psychologiem w małych grupkach i ankiety dotyczące czytanych książek i zainteresowań. Następnie był klasyczny test IQ taki podobny do tych mensowskich tylko nieznośnie długi (trzydzieści parę kartek ) dopiero po tym wszystkim przychodził czas na egzaminy "z poziomu wiedzy" z części humanistycznej trzeba było napisać pracę zo zabrałoby się ze sobą w misję poza układ słoneczny czy coś takiego, do tego dochodził test wyboru z rozumienia tekstu: parę dzieł filozofów, jakieś Platony, Kirkegaardy itp. z matmy klasyczne parę zadań i z reszty też cośtam jeszcze.

        Tylko na taką weryfikację potrzeba pieniędzy. Pieniędzy nie ma to wychodzi jak zawsze.

        > Tymczasem wszystkim jest wiadomo, że uczeń rzeczywiście zdolny z matematyki moż
        > e
        > spokojnie zdać część matematyczną, oblewając jednocześnie humanistyczną, w tym
        > dyktando.
        Dyktand chyba nie było...
        Bez przesady to nie są tak zaawansowane testy, poziom wiedzy wymagany do znośnego napisania części humanistycznych jest jak zwykle znikomy. A humanista nie rozumiejący rachunków też na zdolnego się nie zapowiada (Bo chyba nie nazwiemy tego czego się uczy od podstawówki do liceum matematyką... )


        > Co
        > to ma wspólnego z wyławianiem ZDOLNOŚCI?
        Zgadzam się, że niewiele, ale cóż począć pieniedzy mało.


        > A tacy, sądząc po stosunku liczby osó
        > b
        > przyjmowanych bez egzaminu i z egzaminem wstępnym, jest w GiLA co najmniej 1/3,
        > jeśli nie połowa.
        Przyjmują teraz już bez egzaminu?

        > Bo test łatwiej ocenić? Bo komuś się nie chciało poświęcić więcej > czasu na
        > bardziej szczegółowy wywiad i sprawdzenie zdolności?

        Odpowiedź jest bardzo prosta. Bo jest taniej, a szkoła nie ma pieniędzy. Pieniędzy będzie jeszcze mniej, to szkoła stanie się albo prywatna, albo kolejnym zwyczajnym gimnazjum i liceum wyłącznie już wtedy dla uczniów z Torunia, albo zlikwidowana, a budynek okazyjnie przejmą co bardziej obrotni ludzie od Zaleskiego.
        Ja się tam już nie uczę, ale uważam, że to smutne, że znowu zwycięża socjalistyczny model społeczeństwa. Dobrze wykształceni młodzi ludzie to korzyść dla kraju, niezależnie na której uczelni kształceni. A u nas zamiast wykorzystać możliwości się je marnuje. Wiadomo, że młodzi zdolni ludzie sobie w życiu poradzą, ze szkołą im sprzyjająca czy bez niej, ale to trochę wstyd, że tak alergicznie reagujemy na wszystko co może mieć cokolwiek wspólnego ze słowem elitarność.


        • selerr Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 09:01
          ivan-me napisał:

          >
          > Przyjmują teraz już bez egzaminu?
          >
          Bez testu przyjmują laureatów, więc można powiedzieć - bez egzaminu. Test tzw.
          psychologiczny jest, ale - według informacji szkoły - nie ma wpływu na proces
          rekrutacji, a "służy tylko dla informacji szkoły, jak pomóc tym kandydatom,
          którzy się dostaną". Chyba że szkoła zataja jego wyniki. Zatem głównym etapem
          rekrutacji (po odrzuceniu części teczek) jest ów test, nb. nie zawierający ani
          jednego pytania np. z przyrody. Nie twierdzę przecież, że test jest masakrycznie
          trudny i nie do przejścia, ale tak naprawdę to nie jest test zdolności.
      • malaasia15 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 01:14
        "To zwykła selekcja, przez którą
        przechodzą nie ci zdolniejsi, a po prostu pilniejsi. Standardowe
        kujony, które
        sa dobre ze wszystkiego, czyli z niczego."
        Czy Pan naprawdę pracuje z młodzieżą? I to zdolną? Jeśli tak, to
        współczuję jej i Panu. Nie wyobrażam sobie współpracy z osobą, która
        używa takich sformułowań. O pilnych uczniach wyraża się w sposób
        lekceważacy, wyraźnie ich deprecjonując. "Standardowy" kujon, a co
        to znaczy, kujon według jakich standardów. Pańskich, osobistych czy
        ministerialnych?. Jak to można sprawdzić, zmierzyć, zbadać?
        Jeśli jest Pan pedagogiem, to gdzie i kiedy kończył Pan studia?
        Zarzuca pan komisji, że nawet nie rozmawia z kandytatami, a feruje
        wyroki: zdolny, niezdolny. A Pan robi dokładnie to samo, tyle, że
        anonimowo. Nie zna Pan uczniów GiLA, nigdy Pan z nimi nie rozmawiał,
        a przykleja im etykietki "kujon", "zwykły rozwiązywacz testów". I to
        jest podejscie indywidualne, podmiotowe, które Pan zaleca. Smiechu
        warte! Stereotypy, stereotypy. Chce Pan być oceniany tą sama miarą?
        Dobrze. Według stereotypów rekrutacja na studia pedagogiczne opiera
        się na selekcji negatywnej, czyli: jak kto sie juz nigdzie indziej
        nie dostanie, to tam trafia. To ludzie "niedobrzy z wszystkiego"
        parafrazując Pana słowa. Miło?
        • selerr Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 08:39
          Widzę, że trafiłem na uczennicę z tych pilnych. Otóż naprawdę łatwo jest
          rozróżnić ucznia zdolnego od pilnego, każdy pracujący z uczniami Ci to powie.
          Nie będę tego dziecku tłumaczył, natomiast każdy pedagog doskonale potrafi
          stwierdzić, że taki test nie wyłapuje uczniów zdolnych. Nic złego nie ma zresztą
          w uczniach pilnych i dobrych ze wszystkiego, natomiast utożsamianie tego ze
          zdolnościami jest przesadą. Uczeń pilny na ogół ma bardzo dobre stopnie ze
          wszystkiego, nie zadaje zbyt wielu dociekliwych pytań, uczy się za to
          wszystkiego, co mu się każe. Nie ma jednej konkretnej pasji. Będzie z niego
          zawsze bardzo dobry uczeń, ale geniusz nigdy, nigdy też raczej niczego nie
          odkryje. Taka jest zasadnicza różnica. Nie ma się co z tym spierać tylko
          pogodzić. Własnego umysłu ocenami się nie przeskoczy.
          Oczywiście jeśli szkoła nie widzi w tym nic zdrożnego i jest zadowolona ze
          swoich uczniów, to nie ma problemu, tylko szumne nazywanie się szkołą dla
          szczególnie uzdolnionych jest w takim razie bezpodstawne. Każdego bardzo dobrego
          ucznia, kończącego podstawówkę ze średnią powyżej 5,5 i testem kompetencji w
          granicach 38-40 pkt. można by wsadzić do GiLA i wyprodukować z nich w
          cieplarnianych warunkach tak samo dobrych uczniów jak ci, których w tak
          prowadzonej rekrutacji wybrała sobie szkoła. To żadna sztuka. Znów podkreślam -
          pomijam laureatów, którzy są w dużej mierze pasjonatami, a przynajmniej potrafią
          skupić się na konkretnej dziedzinie w szerszym zakresie.
          Dla mnie to w sumie żadna tragedia, jak się dzieciak zdolny w jakiejś dziedzinie
          nie dostanie do GiLA - w każdej szkole prędzej czy później wypłynie. Sam
          pracowałem niedawno z chłopakiem, który w szóstej klasie np. programował w C++,
          był pasjonatem chemii i zadania z molami, dysocjacją itp. to były dla niego
          pestka. Na dodatek uzdolniony językowo, poza angielskim w szkole uczył się w
          domu dwóch języków, w tym jednego dość egzotycznego. Przy tym bardzo dobry
          uczeń, choć na pewno średniej 6,0 nie miał. Wiem, że startował do GiLA bez
          powodzenia. Nigdy nie dociekałem dlaczego, ale teraz wiem. Tragedii nie ma, w
          dobrym gimnazjum i tak prędzej czy później wypłynie. Ale to dowodzi, że z
          wyłapywaniem tych zdolnych coś jest nie tak, przynajmniej w GiLA. Rozmowa dałaby
          szansę dzieciakom z pasjami. Pieniądze, czy też ich brak, nie są żadnym
          wytłumaczeniem. Całodzienne trzymanie dzieciaków na dość niekompetentnym teście
          kompetencji - w tym czasie można by poświęcić im po kilka minut, z lepszym skutkiem.
          • a_girl Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 10:22
            Nie wiem, jak teraz wyglądają testy wstępne do GiLA. Być może rzeczywiście
            ostatnio zmienili coś w rekrutacji i testy psychologiczne, które u nas były w
            zasadzie głównym sitem, teraz są bez znaczenia. Być może ma tu znaczenie owo
            "gonienie za wynikami", żeby dobrze wypaść w idiotycznych rankingach - nie wiem.

            Mimo to nie spieszyłabym się z szafowaniem ocen i szufladkowaniu uczniów GiLA
            jako ludzi pilnych i niezdolnych. Zapewniam, że w mojej klasie były osoby zdolne
            (niektóre nawet nie tak bardzo pilne ;) ). Są wśród nich ludzie, którzy teraz na
            studiach brylują. Jeden z absolwentów studiuje Matematykę i Informatykę na UW,
            kierunek skupiający kilkudziesięciu najlepszych matematyków w Polsce. Wszyscy
            pozostali wybrali prestiżowe kierunki na najlepszych polskich uczelniach i
            bardzo często osiągają najlepsze wyniki na swoich studiach, biorą udział w
            konferencjach naukowych, prowadzą własne badania, działają w samorządach i
            kołach naukowych. Przy czym NIKT (piszę to z całą odpowiedzialnością za swoje
            słowa) nie był i nie jest bezmyślną, acz ambitną maszyną, która uczy się tego,
            co zadane, nie stawiając żadnych pytań. Wręcz przeciwnie - dociekliwość,
            krytyczność i umiejętność zadawania naprawdę ciekawych pytań jest cechą typową
            dla moich przyjaciół ze szkoły. Świadczyły o tym chociażby dyskusje, które
            prowadziliśmy w szkole na zajęciach i po zajęciach.

            Poza tym trochę dziwna jest jednak Pańska definicja ucznia "tylko pilnego". Ja
            np. bez problemu miałam dość wysokie oceny z wszystkich praktycznie przedmiotów.
            Nie spędzałam bynajmniej nocy nad książkami, tłukąc w kółko pasaże, które Pan
            Nauczyciel Dobrodziej kazał wryć na pamięć. I, Boże mój, bynajmniej nie byłam
            ani nie jestem bezkrytyczna wobec wpajanych mi rzeczy. Moja dociekliwość bywa
            wręcz męcząca dla niektórych wykładowców ;). Fakt posiadania wysokich ocen (na
            przykład z kilku pozornie wykluczających się dziedzin) nie oznacza też braku
            pasji. Nie ma Pan nawet pojęcia jak moje rozproszone zainteresowania (biologia,
            języki obce, filozofia) zgrabnie łączą się w dziedzinie, którą ostatnio się
            zajmuję i która (TAK!) naprawdę mnie pasjonuje.

            To przykre i głupie, że obecne zasady rekrutacji nie przepuszczają naprawdę
            wybitnych jednostek, jak pański wychowanek. Myślę, że powinno to dać do myślenia
            władzom GiLA, bo jest to znak, że idą w złym kierunku. Nie warto jednak
            deprecjonować tego, co ta szkoła zrobiła do tej pory. Myślę, że gdyby poznał Pan
            osobiście kilku absolwentów, zmieniłby Pan o nich zdanie.
            Życzę wielu sukcesów wychowankowi i pozdrawiam
            • selerr Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 10:32
              Ależ ja naprawdę nie deprecjonuję uczniów GiLA i nie twierdzę, że jest to
              skupisko kujonów! Daleki jestem od tego. Przeciwnie, znam paru uczniów i
              absolwentów GiLA i będę zawsze twierdził, że to świetna szkoła. Moje uwagi
              odnosiły się tylko i wyłącznie do obecnych metod rekrutacji. Wiem, że kiedyś
              były inne i boleję nad tym, że szkoła traci swój charakter i nie promuje już
              indywidualności, jak jeszcze kilka lat temu. Traci charakter szkoły dla uczniów
              twórczych, co było podstawą jej założenia.
              • selerr Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 10:57
                I tu naprawdę nie chodzi o mojego wychowanka. On i tacy jak on z pewnością dadzą
                sobie radę gdzie indziej. To nie są ludzie, dla których pójście do innego
                gimnazjum niż GiLA jest żenadą. I tak będą swoje pasje hodowali, choćby w domu.
                Natomiast co mnie dziwi, to fakt, że w takiej szkole jak GiLA na ŻADNYM etapie
                rekrutacji nikt z tych uczniów nie został zapytany o ich zainteresowania, nikt
                nie sprawdził poziomu ich kultury osobistej, nie dane im było popisać się wiedzą
                inną niż ta standardowa, szkolna. Co to ma wspólnego z założeniami szkoły?
                • a_girl Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 11:58
                  Nie umiem Panu odpowiedzieć na to pytanie. Sama jestem zaniepokojona zmianami,
                  które zaszły w tej szkole. Ta dyskusja otworzyła mi oczy, bo nie sądziłam, że
                  jest aż tak źle. To nie są zasady według których przyjmowana byłam ja i moi koledzy.

                  Jeżeli rzeczywiście tak jest, to znaczy, że rzeczywiście GiLA coraz bardziej
                  upada. Winą za ten stan rzeczy obarczałabym rząd. GiLA miało być pierwszą
                  eksperymentalną szkołą tego typu w Polsce. Na bazie jej doświadczeń miała
                  powstać cała sieć szkół, która miała być finansowana z pieniędzy publicznych i
                  współpracować z uniwersytetami (np. korzystać z ich zasobów). Projekt ustawy był
                  już napisany, ale został, mówiąc wprost, upupiony (zagubiony/zapomniany) w
                  sejmie po którychśtam wyborach. Eksperyment się udał, ale nie można było go
                  kontynuować, bo nie było prawa, które zezwalałoby na tworzenie placówek z nieco
                  zmienionym systemem nauczania (5 lat zamiast 3+3), autorskimi programami i
                  zmienioną siatką godzin. Jak widać, nie było też pieniędzy na dostateczną
                  weryfikację kandydatów. (Za moich czasów testy przeprowadzała poradnia
                  psychologiczno - pedagogiczna). W obecnej sytuacji nie jestem pewna, czy GiLA
                  mogłoby dalej funkcjonować na starych zasadach, nawet gdyby znalazło sponsora.
                  Kilku urzędasów stwierdziło sobie, że takie szkoły nie mogą istnieć albo że ich
                  istnienie mają gdzieś i GiLA pozostawiono samemu sobie. Nie muszę chyba mówić,
                  że jest mi bardzo przykro z tego powodu.

                  A swoją drogą nie ma potrzeby pisania rzeczy w stylu "To nie są ludzie, dla
                  których pójście do innego gimnazjum niż GiLA jest żenadą". Nie ma, co nam
                  wciskać jakiejś manii wielkości i pogardy tymi, co poszli do innego gimnazjum.
                  Przecież kiedy składałam papiery do GiLA, nie zakładałam z góry, że na pewno się
                  tam dostanę i że inne szkoły są fe. Gdybym odpadła na którymś etapie, to
                  poszłabym do zwykłego gimnazjum i tyle. I pewnie też dałabym sobie tam radę. Być
                  może zdałabym na te same studia. Tyle że:
                  a) poziom nauczania byłby dużo niższy niż w GiLA, więc stan mojego ogólnego
                  wykształcenia byłby stanowczo niższy
                  b) nauczyciele nie poświęcaliby mi tyle czasu
                  c) byłabym bardziej wyalienowana w grupie rówieśników i być może dostawałam w
                  ciury od klasowych osiłków (tak, jak to było w szkole podstawowej), co nie
                  byłoby bez wpływu na moją osobowość

                  Jest więc możliwe, że zamiast stać się normalną jednostką, zdolną do życia w
                  grupie i zadowoloną z siebie i z życia, stałabym się jakimś życiowym
                  popaprańcem, który z jednej strony czuje się lepszy od wszystkich (bo ma lepsze
                  oceny), a z drugiej strony boi się ludzi i nie umie z nimi żyć. A może po prostu
                  nie rozwinęłabym swoich umiejętności, bo nauczyciele nie wymagaliby ode mnie,
                  nie docenialiby, gdybym robiła coś poza programem, a za odważną opinię na forum
                  klasy, dostałabym w d... od niemiłych kolegów. To wszystko są spekulacje i może
                  wszystko ułożyłoby się dobrze.

                  Nie mniej jednak, nikt nie wmówi mi, że zwykłe gimnazjum zapewnia idealne
                  warunki rozwoju utalentowanym ludziom. GiLA zapewnia. I pewnie, osoba
                  inteligentna "da sobie radę" w każdej szkole. I pewnie, może rozwijać swoje
                  pasje w domu. Tylko dlaczego, do cholery, nie może rozwijać ich w szkole? Czy
                  indywidualna opieka nauczyciela, rozszerzony program nauczania, zachęta do
                  kreatywności, miłe towarzystwo mądrych ludzi (a przebywanie z takimi też
                  rozwija!) nie pozawala jednak na pełniejszy i swobodniejszy rozwój?
                • wijaczka Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 12:01
                  A ja myślę, ze było inaczej. Pracował Pan ze swoim wychowankiem,
                  brał za to kasę lub nie (tego nie wiem, ale to nie ma nic do
                  rzeczy), utwierdzał go i jego rodziców, że jest geniuszem i że do
                  GiLa dostanie sie z marszu. Nie powiadło się, trudno. Chłopak da
                  sobie radę. A teraz dorabia Pan do tego ideologię, jedzie po
                  nauczycielach i uczniach. Dla zaciemnienia obrazu posługuje się Pan
                  pseudonaukowym żargonem i takimiż argumentami. Pan, jedyny
                  kompetentny i sprawiedliwy. A to test za długi, a to pytania złe, a
                  to rozmowy nie było. Tym razem utwierdza Pan rodziców chłopca w
                  przekonaniu, ze padł ofiara złej, przypadkowej rekrutacji. Gdyby się
                  dostał, to byłyby peany. Marny z pana pedagog."Standardowy kujon"?
                  Doczekamy sie definicji? Acha, nie jestem nastolatkiem jak malaasia,
                  więc proszę nie zbywać mnie komentem: "Nie bedę ci dziecko
                  tłumaczyć"
                  • selerr Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 12:09
                    Nic Pani o mnie nie wie, a już dorabia jakąś historię. Przykład tego ucznia
                    podałem ot tak, nie uczyłem go, utwierdzając w geniuszu. Ot, pracowałem z nim
                    nad pewnym projektem, niezwiązanym bynajmniej ze szkołą i widziałem po prostu,
                    kto to jest. Nie byłem jego nauczycielem w szerokim pojęciu tego słowa i przed
                    nikim się nie muszę tłumaczyć ani dorabiać ideologii. Po prostu zaciekawiło mnie
                    to, tym bardziej że wiem doskonale, jak wyglądało wcześniej przyjmowanie do
                    GiLA. Nie ma sensu silić się na dorabianie ideologii do mojego postu. To po
                    prostu obserwacja kogoś, niezwiązanego emocjonalnie z żadną ze stron. Tych
                    zaperzonych jest wystarczająco dużo po obu stronach.
                    • wijaczka Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 12:14
                      A może przyjęte dzieci były po prostu lepsze/zdolniejsze od Pana
                      wychowanka? Każde z nich ma jakąś historię. Przeciez Pan nie zna
                      tych dzieci. A przyjąć wszystkich nie MOŻNA!
                      Pan, nie Pani.
                      • selerr Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 12:19
                        Nie neguję. Przecież wcale się nie upieram, że miały przyjąć tego a nie tego.
                        Nic mi do tego. Widać nie tylko dzieci mają kłopoty ze zrozumieniem tekstu.
                        Mówię ogólnie o sposobie rekrutacji, który jest zupełnie inny niż był. I wcale,
                        moim i nie tylko moim zdaniem, nie lepszy. Niech Pan (przepraszam, nie
                        domyśliłem się z nieco mylnego nicka) nie bierze wszystkiego tak personalnie.
                        • wijaczka Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 12:26
                          "Widać nie tylko dzieci mają kłopoty ze zrozumieniem tekstu."
                          A jednak. Trzeba było przemycić złośliwość. Uzależnienie? Proszę się
                          nie fatygować, następnej odpowiedzi nie będzie.
                          • selerr Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 12:27
                            A co, jak nie drobna złośliwość, może być odpowiedzią na Pana insynuacje?
                            Odpowiedzi nie oczekuję.
          • malaasia15 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 11:47
            Nadal czekam na odpowiedź, kto to taki "standardowy kujon"?
            Pustosłowie?
            • selerr Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 11:51
              Jak to mówią, uderz w stół...
              • malaasia15 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 12:08
                Sprawia Panu przyjemność poniżanie nastoletniej uczennicy? Przykre
                to dla mnie i nowe - jestem przyzwyczajona do innych standardów,
                nauczyciele w GiLA, zwłaszcza Panowie, to gentelmani, mają nie tylko
                wiedzę, ale i klasę. Prosiłam o konkrety, otrzymałam marną ripostę.
                O.K. Może być. Muszę się przyzwyczaić. Kiedyś przyjdzie opuścić
                szkołę i zderzyć się z rzeczywistością.
                • malaasia15 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 12:18
                  Jeszcze jedno, pilność i kujoństwo to dla mnie nie obelgi. Mam
                  wysoką samoocenę, m. in. dzięki moim nauczycielom.
                  • selerr Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 12:25
                    Że pilność - rozumiem, że kujoństwo - podziwiam. I gratuluję wysokiej samooceny.
                    To połowa drogi do sukcesu. Nie pamiętam, żebym kogoś poniżał. To Pani
                    nadinterpretuje moje słowa. A definicję, której Pani się tak domaga, podałem
                    wcześniej, cyt. "Uczeń pilny na ogół ma bardzo dobre stopnie ze
                    wszystkiego, nie zadaje zbyt wielu dociekliwych pytań, uczy się za to
                    wszystkiego, co mu się każe. Nie ma jednej konkretnej pasji. Będzie z niego
                    zawsze bardzo dobry uczeń, ale geniusz nigdy, nigdy też raczej niczego nie
                    odkryje. "
                    Z naciskiem na "nie zadaje dociekliwych pytań". Co, jak widzę, do Pani się nie
                    stosuje, więc nie ma się co unosić.
                    • selerr Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 12:31
                      Aha, nie jestem "pedagogiem" z wykształcenia, więc mnie takie uwagi, jak
                      poprzednio, nie obrażają. Za to pewnie Pani nauczyciele są, więc może nie
                      wypowiadać przy nich podobnych rewelacji. Można kogoś urazić niesłusznie.
                      • malaasia15 Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 12:51
                        Hmmmm. Zaintrygował mnie Pan. Nie jest Pan pedagogiem a pracował z
                        nastolatkiem. Sorki, ale jak Pan zauważył, jestem osóbka dociekliwą.
                        Bardzo był Pan z tym chłopakiem blisko? Dużo czasu spędzaliście
                        razem? Był Pan jego przewodnikiem, mentorem, przyjacielem? Bo mi
                        mamusia zawsze mówiła, żeby się blisko z niby pedagogami nie
                        integrować. A jakby który chciał za bardzo, to mam zgłosić gdzie
                        trzeba. Wciągnęła Pana dyskusja ze mną. Taka pasja? Niestety, nie
                        reflektuję. Przykro mi.
                        • selerr Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 13:02
                          Nie wciągnęła, przykro mi. Wszystko, co potrafisz, to doszukiwać się czegoś, co
                          skopromitowałoby Twojego rozmówcę? Czy w indywidualnym nauczaniu w GiLA też mam
                          się doszukiwać podtekstów? Są różne formy nauczania, i bycie po studiach stricte
                          pedagogicznych, bo o takich była mowa, nie jest wymagane, by pracować naukowo z
                          młodzieżą. Nie kompromituj siebie i szkoły, którą reprezentujesz swoimi teoriami
                          spiskowymi.
                          • wunder-waffe Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 13:07
                            Figo Fago? No no no... Niegrzeczny chłopiec!
                            • selerr Re: Rektor UMK: Poważnie myślę o zamknięciu GiLA 28.01.09, 13:19
                              Zawsze uważałem tę szkołę za skupisko inteligentnych ludzi. Widzę, że myliłem
                              się. Przykre rozczarowanie. Obiecuję, że nie powiem nigdy ani słowa w obronie
                              GiLA. I wiecie co, guzik mnie obchodzi Wasza szkoła, skoro tylko na taki poziom
                              wypowiedzi Was stać. Za parę lat nic Was nie będzie różniło od przeciętnej
                              szkoły w regionie. Krzyżyk na drogę.