Dodaj do ulubionych

Zawód stewardessa...???

IP: *.acn.waw.pl 12.09.05, 16:58
Witam!

Poproszę o wypowiedź stewardessy i stewardów.
Interesuję się tym zawodem od kilku lat. Tzn. kiedyś bardzo chciałam być
stewardessą. Potem założyłam rodzinę, małe dziecko i plany odłożyłam.
Dzis ponownie o tym myślę. Mam wyższe wykształcenie, znam trzy języki, ale
jakos praca za biurkiem wydaje mi sie bardzo nużąca. Wiem, że są teraz nabory
na personel pokładowy w róznych liniach.
Napiszcie mi proszę czy to fajny zawód? Oczywiście uwielbiam podróżować i
pracować z ludźmi (nawet trudnymi). Chodzi mi o to jak jesteście traktowani?
Bo sądzac po prostackich wypowiedziach niektórych na tym forum różnie to bywa.
Czy bywa cieżko? Np. kłopotliwi pasażerowie czy problemy podczas lotu,
awarie...itp. Czy to sie często zdarza?
Jak długą droge trzeba przejść żeby zostac stewardessą?
Na kócu dodam, ze boję sie latać i czy mozna jakoś ten strach przezwyciężyć?

pozdrawiam serdecznie
A.
Obserwuj wątek
    • mala_nicki Re: Zawód stewardessa...??? 12.09.05, 19:32
      Powiem Ci trochę ze swojej perspektywy. Ja nigdy nie myslałam o lataniu, czysty
      przypadek, ze tu trafiłam. Na pewno nie jest to praca dla osoby z małymi
      dziećmi ( to wszystko jest moje zdanie), bardzo duzo czasu spędzanego poza
      domem i niestety teraz nie jest to już aż tak dobrze opłacalne. Wydaje mi się,
      że z wyższym wykształceniem stac Cie na więcej niz bycie stewą. Kłopotliwi
      pasazerowie hmm to zalezy jakich tak nazwiemy, bo zwykle podczas każdego lotu
      się zdarza ktoś taki. Awarie na szczęście nie sa pospolite ;) A do strachu
      przed lataniem to dziwię się, ze w takim razie chcesz latać.
      życzę powodzenia
      • Gość: Mechanik 757 Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.aster.pl / *.aster.pl 17.02.06, 09:40
        uuuu.Pozdrowionka dla najladniejszej stewki w eurolocie.Pomimo tego ze latasz
        na trabantach to i tak cie lubie:):):)
    • Gość: ex... Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.chello.pl 20.09.05, 11:41
      Była stewardessą przez 18 lat. Trafiłam zaraz po studiach nęcona ciekawą pracą
      i atrakcyjnymi ( jak na owe czasy) zarobkami. Znam 2 języki bardzo dobrze,
      trzeci w stopni komunikacyjnym, czwarty - podstawowym.
      Jak w każdym zawodzie są blaski i cienie. Zwiedziłam prawie cały świat(
      niekoniecznie na pokładzie naszego narodowego przewoźnika i nie zawsze w
      pracy). Mój mąż wielokrotnie latał ze mna tam, gdzie zwykle nie bylibyśmy
      wstanie pojechać ( bonusy w postaci biletów).
      Poznałam, a w kazdym razie zamieniłam kilka słów z ogromna ilością ciekawych i
      ludzi. Większość to osoby miłe i sympatyczne. Moje ówczesne zarobki + diety
      były znacznie wyższe niż męża mającego również dobry zawód.
      Miałam ogromne problemy z zajściem w ciążę, a jak już się udało - dwukrotnie
      roniłam. Kolejną ciążę przesiedziałam na zwolnieniu lekarskim, z bólem serca
      wróciłam do pracy zostawiając w domu 2 letniego szkraba.
      Po kilku latach byłam już dość zmęczona i rozdarta wewnętrznie - mój syn był
      głęboko nieszczęśliwy z powodu mojej stałej nieobecności, mąż narzekał, dom
      bywał zaniedbany, a ja targana wyrzutami sumienia. Z czasem dołączyły bóle
      głowy i kręgosłupa ( zwyrodnienie kręgów szyjnych). Przestałam latać - w
      konsekwencji nie żałuję, ani tych lat w powietrzu, ani decyzji o odejściu z LOT-
      u. Większych awarii nie przeżyłam. Były drobne problemy z pasażerami, ale
      najczęściej łagodziłam je uśmiechem i miłym słowem ( jak ktoś tak sympatyczny
      jak Pan może robić to i to - skutkowało).
      Najtrudniejszymi pasażerami byli panowie, którzy nadużyli alkoholu, ale nie
      zdarzało się to często.
      Bywały problemy z dziećmi straszonymi ( o zgrozo) przez matki. "Najlepszy"
      tekst, który słyszałam, to oświadczenie,"jeżeli nie przestaniesz ryczeć, to
      wyrzucę cię przez okno samolotu"- to przy starcie.
      Najcięższe loty bywały w nocy.
      Najgroźniejsze chwile przeżyłam gdy na pokładzie ciężko zachorował jeden z
      pasażerów - naszczęście było dwóch uroczych i bardzo pomocnych lekarzy.
      Najbardziej bolały nogi i kręgosłup ( pchanie wózka z dźwiganie robi swoje).
      Moim zdaniem nie jest to wymarzona praca dla kobiety mającej rodzinę. Pracujesz
      w nocy, w dzień, w święta. Czasem nie ma Cię w domu po kilka dni ( nie wiem jak
      jest teraz, ale bywało, że przy lotach transatlantyckich zostawiałam rodzine na
      5-6 dni).
      Trzeba naprawdę bardzo lubic ludzi - zaniepokoiło mnie pytanie jak jesteśmy
      traktowani - różnie, zwykle dobrze, ale nie zawsze, i nie my na pokładzie
      jesteśmy najważniejsi.
      A ostatnim zdaniem to mnie już zastrzeliłaś- boisz się latać i myslisz o pracy
      w powietrzu?!?!?
      Jeśli tak jest istotnie nie mysl o pracy stewardessy. Ty nie możesz się bać, to
      od Ciebie musi epatować spokój gdy boją się inni ( a mogą- klaustrofobia,
      turbulencje, start, lądowanie, nieznany kraj, terroryści, wypadek itp).
      Statystycznie samolot jest najbezpiecznijeszym środkiem lokomocji, ale jeśli
      odczuwasz strach- daruj sobie.
      Pozdrawiam.
      • Gość: ella ważne pytanie do ex... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.10.05, 20:00
        aż mnie ciarki przeszły jak to przeczytałam:

        "Miałam ogromne problemy z zajściem w ciążę, a jak już się udało - dwukrotnie
        roniłam. Kolejną ciążę przesiedziałam na zwolnieniu lekarskim, z bólem serca
        wróciłam do pracy zostawiając w domu 2 letniego szkraba."

        w związku z tym mam pytanie; czy Twoje problemy miały bezpośredni związek z
        lataniem i był to tego skutek?
        będę stokrotnie wdzięczna za odpowiedź


        • Gość: ex Re: ważne pytanie do ex... IP: *.chello.pl 11.10.05, 08:09
          Na to pytanie nikt jednoznacznie nie odpowie, ale jest duże prawdopodobieństwo,
          że tak. Nieuregulowany tryb życia, praca w warunkach nieco innych niz na ziemi.
          Nie jest to także zajęcie lekkie pod względem fizycznym ( choćby pchanie wózka
          po pokładzie). Przez kilka lat nie mogłam zajść w ciążę, potem - gdy udało się
          na urlopie - roniłam. Przy kolejnej ciąży wzięłam zwolnienie lekarskie i już
          bez problemu donosiłam ją do końca i urodziłam zdrowe dziecko. Przypadek?
          Możliwe, ale bardziej prawdopodobne, że nie.
      • Gość: izzy Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.server.ntli.net 18.06.06, 00:47
        witam,
        pracuje jako cabin crew od roku niemal i bardzo lubie swoja prace.
        mam jednak taki oto problm: bola mnie nogi, a wlasciwie stopy (chyba od
        chodzenia na wysokich obcasach). nigdy nie mialam wlasciwie szczuplych nog ale
        niestety w ciagu tych kilku miesiecy pracy przybralam na wadze a moich nogach
        pojawily sie pajaczki. co moge zrobic? bede bardzo wdzieczna za kazda rade
      • Gość: kaka Re: Zawód stewardessa...??? IP: 194.42.110.* 07.11.08, 18:45
        Ja też chcę zostać stewardessą.
    • Gość: marti-78 Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.cable.ubr05.uddi.blueyonder.co.uk 21.09.05, 08:53
      witaj bede mial interview z ryanairem 24wrzesnia w londynie i pewnie wroce po
      nim do tego watku na forum. so far..jestem niezbyt optymintycznie nastawiony do
      tego zawodu. wiadomo-low cost airline zatem low salary i wykorzystywanie na
      wszelki sposob. poczytaj sobie-wpisz do googli cabin crew ryanair comments
      czesto wlos sie jezy gdy sie czyta fragmenty..wiekszosc ich
      dla przygody tak dla stabilizacji zyciowej nie wybral bym tego zawodu chyba ze
      dobrze trafisz (kolega chwalil virgin airlines do ktorych tez wyslalem dok.)
      pozdrowienia z uk
      • Gość: aa Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.adsl.xs4all.nl 25.10.05, 17:42
        Co do ryanair to specyficzna linia wiec nie porownywalabym warunkow pracy do
        innych, szczegolnie full service linii.
      • Gość: diego Re: Zawód stewardessa...??? IP: 88.147.0.* 01.05.06, 02:33
        Hej Marti
        Jezeli juz na starcie sie negatywnie nastawiasz to nie wiem czy przejdziesz
        interview ( tak na marginesie )! a skoro masz je 24 wrzesnia to do tego czasu
        mozesz szukac pracy innej lub w innej lini. Co do komentarzy ktore mozna
        znalesc w sieci, to musze przyznac ze az wierzyc i sie nie chce ze ktos napisal
        ze placa stawke minimlna za godzine ale u never know.
    • supair Re: Zawód stewardessa...??? 21.09.05, 14:00
      forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=11044

      zapraszamy!
      • jagodyipoziomki Re: Zawód stewardessa...??? 12.10.05, 16:10
        zapraszacie - my chcemy - ale nie mozemy otworzyc !?
    • Gość: pilot Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.devs.futuro.pl 28.09.05, 18:25
      Hej, ! praca ma wiele zalet ... ale rowniez wady:

      1. czesto spisz 3h na dobe !! np. konczysz o 23:50 a zaczynasz o 3:30 !
      czasami jest to 3-4 dni pod rzad.
      2. 10 dni w miesiacu jestes poza domem lub wiecej.
      3. sa rowniez tygodniowe pobyty zdala od domu.
      4. kasa raczej mala
      5. codziennosc to kelnerka na pokladzie.
      6. piloci kochaja swoj personel pokladowy, czesto doslownie, ale na pewno
      zawsze bardzo szanuja.
      7. z tym zwiedzaniem swiata to przesada bo zwiedzasz lotniska a nie swiat.

      Pisze to jako pilot... wiec to punkt widzenia faceta z kokpitu.
      Szczerze, to gdyby nie powazne problemy ze snem !!!, wybitnie nieregularnym
      trybem zycia (nigdy nie wiesz jaki jest dzien tygodnia!) to praca w lotnictwie
      jest super.

      Pozdrawiam,
      Pilot



      • Gość: Ridick Re: Zawód stewardessa...??? IP: 217.153.6.* 29.09.05, 18:25
        Panie pilocie mam pytanie.Zadalem pytanko co gdzie i jak moge to zrobic i czy
        mam wogle szanse ale na forum"Personel pokladowy" mnie olano.
        Chodzi mianowicie o to czy w wieku 25 lat mam szanse byc stewardem i jka to
        jest mozliwe,co mam zaczac gdzie popytac,zlozyc swoje CV.pozdrawiam serdecznie
        i czekam na odp.
        • Gość: mania Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.aster.pl 29.09.05, 20:01
          oczywiscie,ze masz szanse.Powysylaj po prostu swoje CV do roznych linii
          lotniczych,do dzialu kadr.Pozdrawiam
          • radekk10 Re: Zawód stewardessa...??? 29.09.05, 23:20
            Dziekuje bardzo za konkretna odpowiedz:)
            • lotawiec Re: Zawód stewardessa...??? 30.09.05, 00:15
              konkretna odpowiedz jest na stronach linii lotniczych.Z tego co sie orientuje
              to wypada miec mniej niz 30 lat -wiec sie zalapujesz,wiadomo-jezyki-angielski i
              fajnie jakis inny (ale to tez zalezy od lini),wzrost ok 1.70-1.80,dosyc dobre
              zdrowie...no i to wszystko-reszta sie okaze podczas rekrutacji..itd

              www.eurolot.com.pl/onas/praca.html
              wizzair.com/cgi-bin/jobs.cgi?Language=Polish
              www.skyeurope.com/carrier.php?lang=pl&item=3
              www.centralwings.com/pl/80/praca.html#0
              POzdrawiam:)
              • Gość: Ridick Re: Zawód stewardessa...??? IP: 217.153.6.* 30.09.05, 15:30
                Dzieki bardzo!! teraz ja musze zaczac dzialac :D zyczcie mi powodzenia
                • lotawiec Re: Zawód stewardessa...??? 30.09.05, 15:43
                  Zycze Powodzenia i mam nadzieje,ze odezwiesz sie na forum i opowiesz o
                  postępach;-)
                  • Gość: Ridick Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.chello.pl 09.10.05, 21:31
                    Wyslalem wiec pozostalo czekac :)
                    • komiksor Re: Zawód stewardessa...??? 17.10.05, 10:41
                      A ja chciałam zapytać czy istnieje możliwość połączenia takiego zawodu ze
                      studiami?Jestem w tej chwili studentką III roku i chciałabym wiedzieć czy jest
                      to możliwe.No i ile czasu się czeka na odpowiedź po złożeniu swojego cv itd.?
                      Będę wdzięczna za wszelkie sugestie i wskazówki.Z góry dzięki!!!
                      • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 20.10.05, 18:05
                        Istnieje mozliwosc latania i studiowania zaocznie. U nas w ELO duzo osob jeszce
                        studiuje ale wiem tez ze czasami maja ciezko. CO do oczekiwania na odzew po
                        wyslaniu CV to zalezy czy dana linia robi nabor. U nas chodza sluchy o naborze
                        wiec wszystkim zainteresowanym zycze powodzenia. Pozdrawiam cieplutko
                        • Gość: ella Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 20.10.05, 19:32
                          Czy możesz podać stronę internetową elo?
                          • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 20.10.05, 19:39
                            www.eurolot.com.pl
              • Gość: kashii Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.icpnet.pl 25.04.08, 01:49
                dzieki za odpowiedz!!!
      • kachaduzba Re: Zawód stewardessa...??? 23.07.09, 12:24
        Z tym spaniem trzy godziny na doba to dobrze przesadziles.
        Stewardessy tez maja regulowany czas pracy, minimalny odpoczynek to
        10h, chyba ze pracowalo sie dluzej - wtedy wypoczynek trwa tyle samo
        co praca.
        Gość portalu: pilot napisał(a):

        > Hej, ! praca ma wiele zalet ... ale rowniez wady:
        >
        > 1. czesto spisz 3h na dobe !! np. konczysz o 23:50 a zaczynasz o
        3:30 !
        > czasami jest to 3-4 dni pod rzad.
        > 2. 10 dni w miesiacu jestes poza domem lub wiecej.
        > 3. sa rowniez tygodniowe pobyty zdala od domu.
        > 4. kasa raczej mala
        > 5. codziennosc to kelnerka na pokladzie.
        > 6. piloci kochaja swoj personel pokladowy, czesto doslownie, ale na
        pewno
        > zawsze bardzo szanuja.
        > 7. z tym zwiedzaniem swiata to przesada bo zwiedzasz lotniska a nie
        swiat.
        >
        > Pisze to jako pilot... wiec to punkt widzenia faceta z kokpitu.
        > Szczerze, to gdyby nie powazne problemy ze snem !!!, wybitnie
        nieregularnym
        > trybem zycia (nigdy nie wiesz jaki jest dzien tygodnia!) to praca w
        lotnictwie
        > jest super.
        >
        > Pozdrawiam,
        > Pilot
        >
        >
        >
    • Gość: Musaka Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 23.10.05, 16:48
      Witam!

      Ja rowniez myslalam o tym zawodzie ale mam inny maly problem z lataniem tzn
      ciezko znosze zmiane cisnienia czy to po jakims czasie przemija bo nie wiem czy
      na dluzsza mete da sie ukryc przy ladowaniu zatykalam uszy bo mialam wrazenie
      ze mi eksploduja. :)
      • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 23.10.05, 19:03
        Moze poprostu mialas katar, wtedy bol uszu jest okropny Jezeli to przez katar
        to nie widze problemu zebys ubiegala sie o ta prace :))) Powodzenia
        • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 12:42
          Czesc chcialabym zostac stewardessa w Centralwings poznalam na paru lotach
          fajne mile dziewczyny stewki, ktore mowily mi ze jest fajnie oprocz paru tylko
          szefowych pokladu i NOWYCH instruktorek powiedzcie mi prosze o co tam chodzi
          czy faktycznie sa takie zarozumiale i nieznosne???? Bo chce tam wlasnie sie
          zglosic na nowy nabor!!! Dziekuje i prosze o komentarze!! 3 majcie sie
          dziewczyny z Centralwings!!!
          • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 12:48
            Spytaj kogoś z CW ja latam w ELO
            • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 12:53
              Co to za Linie??? Mozesz mi cos wiecej napisac o tej pracy tzn o stosunbkach
              jakie sa pomiedzy wami i czy sa fajne i naturalne?? i czy u was szefowe tez sa
              takie przemadrzale???? Pozdrawiam i dziekuje Ci za odpowiedz!!!
              • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 12:59
                EuroLOT, własnie zakończył sie u nas kolejny nabor. Praca jest super, szefem
                pokładu zostaje każdy po roku pracy, po przejściu jedniodniowego szkolenia Nie
                ma jak to napisałas zarozumiałych szefowych, atmosfera na pokładzie jest super
                • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 13:09
                  Mam kolezanke w Centralwings i jest ok ale mowi ze inne szefowe sa troszke
                  przemadrzale pewnie dlatego ze lataja na miedzynarodowych rejsach a nie tak jak
                  Wy w Polsce??? No nie wiem zreszta dlaczego!!! Jesli chodzi o nabor do was to
                  mowila ze sie tam dostaja same osoby polecone lub pociotki rodzin czy to
                  prawda???? tak jak w LOT???? dziekuje za opinie!!!
                  • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 13:11
                    Nie rozsmieszaj mnie prosze :) Ja nie mialam zadnych znajomosci i sie dostalam
                    Tak mowia tylko osoby ktore u nas odpadly. I nie latamy tylko po Polsce, ale po
                    pobliskiej zagranicy rowniez
                    • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 13:13
                      Wiesz nie chcialam Cie rozmieszac ani denerwowac tylko jako laik w tych
                      sprawach czasem moge zadawac glupie pytania!!! za co przepraszam! Poprostu
                      szukam jakis wszelkich informacji i dziekuje za wszystko co mi przekazalas!
                      Jesli mozesz mi dac jakies rady to bede baaardzo wdzieczna!!! Pozdrawiam
                      • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 13:17
                        Poprostu zloz sobie papiery, np u nas www.eurolot.com.pl jset aplikacja online,
                        szkoda troszke ze tak pozno zadalas to pytanie, bo nabor sie wlasnie u nas
                        skonczyl, i ludzie sa juz po testach psychologicznych. Wejdz na stronki
                        poszczegolnych linii i tam szukaj adresow gdzie mozesz przeslac CV A jesli
                        mieszkasz w Wawie to najlepiej sie przejedz i osobiscie poskladaj papiery. Wiem
                        ze teraz jetair robi nabor www.jetair.pl Kolezanka byla tam na rozmowie
                        Powodzenia
                        • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 13:18
                          mialo byc pozkładaj :)
                          • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 13:22
                            Dziekuje Ci bardzo za pomoc i zycze Ci udanych lotow i szybkiej kariery!!! 3maj
                            sie cieplutko!!!
                            • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 13:27
                              :-) A jesli jestes odwazna, nic Cie w Polsce nie trzyma, mozesz sprobowac w
                              GulfAir. www.gulfairco.com
                              • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 13:31
                                Dziei ale jednak wolalabym latac z Polski Ale dzieki za info!!!
                                • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 13:36
                                  Zycze Ci dalszych sukcesow w lataniu !!!! papa
                                  • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 14:44
                                    :-))
                                    • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 30.11.05, 13:46
                                      Czy ktos zna stewki z CW ??? bo chcialam tam latac i szukam pomocnej rady !!!
                                      Pozdrawiam .... dziewczyny pomozcie prosze!!!
                                      • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 30.11.05, 13:55
                                        Przeciez pisalas ze znasz kogos z Centrala, skoro chcesz tam latac to zloz
                                        papiery, zobaczysz czy zaprosza Cie na rozmowe i czy sie dostaniesz
                                        • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 30.11.05, 14:14
                                          znam ale nie tak zeby ja prosic o pomoc!!! tylko wiesz tak na loce sie
                                          poznalysmy zwykla kurtuazja i zwykla znajomosc sporadyczna
                                          • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 30.11.05, 14:17
                                            Napisz maila co crewbus, ona lata w Centralu, na pewno jesli bedzie miala
                                            chwilke czasu to ci odpisze
                                          • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 30.11.05, 14:18
                                            Ja zmojej strony moge tylko dodac, ze zalogi z Centrala czasami lataja z nami
                                            na paxa, niektore sa naprawde przesympatyczne, niektore troche mniej, ale tak
                                            chyba wszedzie jest :-)
                                            • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 30.11.05, 14:25
                                              Super dzieki za pomoc a czy mozesz mi dac maila do tej dziewczyny bo crewbus to
                                              jak ja mam do niej napisac sorki ale sie jeszcze nie zorientowalam!!! Dzieki za
                                              pomoc
                                              • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 30.11.05, 14:34
                                                no na maila gazetowego, takiego jak Ty masz tylko zamiast corazonlatino@.. to
                                                crewbus@.. :)
                                                • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 30.11.05, 14:36
                                                  No baaaardzo Ci dziekuje !!!!!!! nie skumalam czaczy!!!!! Ale jestes Jazzy !!
                                                • Gość: Kasia Re: Zawód stewardessa...??? IP: 82.146.246.* 28.04.06, 17:08
                                                  Kobieta w wieku 31 lat budzi sie nagle ze kocha latanie nie zna jezyka dopiero
                                                  zaczyna sie uczyc dodajcie jej otuchy .Jedynym plusem jest duze doswiadczenie w
                                                  pracy z ludzmi....................
                          • Gość: reg Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl 07.12.05, 14:12
                            chyba jednak "poskładaj" od składać a nie od zakładać :)))
                            • Gość: kasia Re: Zawód stewardessa...??? IP: 82.146.246.* 29.04.06, 12:16
                              Prosze o odpowiedz jakie sa szanse dla kobiety majacej 31 lat i zaczynajacej
                              uczyc sie jezyka.
                    • mala_nicki Re: Zawód stewardessa...??? 30.11.05, 17:41
                      Ja też nie dostałam się po znajomości :-/
                      • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 01.12.05, 10:31
                        Pewnie bylas naprawde dobra i mialas do tego jeszcze szczescie!!!! bo dostac
                        sie do LOT bez znajomosci to graniczy z cudem szczegolnie teraz!!! Albo
                        kolesiostwo a tak naprawde to jedna wielka rodzinka :-) OBCYM WSTEP WZBRONIONY
                        • mala_nicki Re: Zawód stewardessa...??? 01.12.05, 12:07
                          Euro ;)
                        • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 01.12.05, 12:40
                          A Ty skad corazonlatino o tym wiesz, z plotek od kolezanki z Centrala, ktora
                          zepewne sie nie dostala idlatego tak mowi? Sprobuj to zobaczysz. Ja sie
                          dostalam i wiele innych osob bez zadnych ukladow
                          • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 01.12.05, 14:34
                            No ok dobrze sprobuje :-) tylko zebym mogla choc dostac szanse!!! bardzo bym
                            sie cieszyla bo jest to moje wymarzone zajecie i mam do tego zawodu duzy
                            szacunek i sentyment, bo od malego latalam z ojcem po roznych krajach ....
                            dobre czasy byly,....
                        • Gość: Staruszek Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.qc.sympatico.ca 05.10.06, 08:15
                          LOT to wielka rodzina ....partyjna z nalecialosciami , ze az strach patrzec na
                          te wymietoszone stewki z brakami jezykowymi , bez etyki , ale w szturmujacym do
                          upadlosci LOT-cie .
                  • Gość: karolka Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.dsl3.newtelsolutions.net 13.03.08, 00:39
                    hehe..dobre..przemadrzałe bo wciskaja duty free nad ziemia poza
                    granicami Polski??żenada..pracuje na lotnisku w Anglii..polecam
                    złozyc cv do angielkich linii..tutaj rzadko kto jest przemadrzały
                    tylko dlatego że lata nad Atlantykiem np:)pozdrowionka..trzymajcie
                    się:)
                    ps.leciałam kiedys centralem-nie mialam wyboru..Jezu..mejkapy ala
                    lata 70-80...normalnie "wiec chodz pomaluj mi twarz na zolto i na
                    niebieesko":):): i te ponure facjaty zwalają z nóg:)a ja myslalam ze
                    one tAKIE SMUTASKI A NIE PRZEMARDRZAŁE:)ALE NUMER:)
          • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 12:52
            Zaloguj sie na forum personelu pokładowego, tam tez jest dziewczyna z Centrala
            to moze udzieli Ci bardziej szczegolowych info. Ja z mojej strony moge tylko
            powiedzeic jak jest u nas w ELO. Pozdrawiam
            • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 12:56
              dziekuje Ci za informacje ale nie moge sie zalogowac na tamtym forum gdyz nie
              ma dostepu a moze masz jakies namiary na te Stewke z Centrala???? Pozdrawiam
            • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 12:58
              Bede Ci wdzieczna za jakies info o tych liniach co i Ty pracujesz tylko powiedz
              mi prosze jakie to lnie??? i czy duzo latasz i czy macie nabor dziekuje Ci za
              info
              • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 13:00
                Latamy plus minus 70 godzin w miesiącu
                • anuskasz Re: Zawód stewardessa...??? 10.01.06, 00:29
                  ile macie srednio za h pracy ?
              • mala_nicki Re: Zawód stewardessa...??? 29.11.05, 13:00
                U nas szefowe są najlepsze na świecie :D:D:D a nabór właśnie się kończy, juz
                wybrali chętnych
      • Gość: sumire Re: Zawód stewardessa...??? IP: 213.17.128.* 25.10.05, 18:02
        Mam dokładnie to samo, przy katarze jest jeszcze gorzej - ale zazwyczaj
        pomaga... ziewanie :)
        • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 25.10.05, 18:20
          Albo jedzenie cukierka :-) i mozna tez zrobic sobie"gorące kubki" :-)
          • mala_nicki Re: Zawód stewardessa...??? 25.10.05, 21:57
            Ale niestety tu trudno wytłumaczyc jak zrobić gorące kubki :D kiedyś
            próbowałam :D
            • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 26.10.05, 09:25
              Wiem pamietam, ja tez probowalam :)
              • mala_nicki Re: Zawód stewardessa...??? 26.10.05, 18:24
                Wesołe to było ;)
    • Gość: musaka Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 27.10.05, 18:25
      mhmmm widok stewardessy z kubakami przytknietymi do glowy chyba nie bedzie
      dodawal pasazerom otuchy :))
      • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 27.10.05, 18:45
        jak stoimy z tylu w bufecie to nie widac :-), kubki to juz taka ostatecznosc
        jesli ziewanie i jedzenie cukierkow nie pomaga :-)
        • Gość: domi_nicka Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.ists.pl / *.ists.pl 09.11.05, 10:17
          HEJ :) MAM KURCZE NAD SWOJA GLOWA BALICE:) CODZIENNIE WIDZĘ SAMOLOTY Z OKNA
          MOJEGO POKOJU :)POZA TYM STUDJUJE DZIENNIKARWSTO NA UJ , ALE RACZEJ NIE CZUJE
          ZEBY TO BYLO MOJE POWOLANIE ALBO SPOSOB NA ZYCIE..WOLALABYM POMYSLEC O BYCIU
          STEWARDESA :)CIEKAWSZE TO I MOZE BYC CALKIEM PRZYJEMNE :) POTRZEBUJE WASZEJ
          POMOCY: JUZ PRZECZYTALAM WSZYSTKIE POSTY ALE CHCE WIEDZIEC CO BYŁBY MILE
          WIDZIANE W POSZUKIWANIU TAKIEJ PRACY :) JEZYKI TO OCZYWISTE, WYGLAD, ZDROWIE,
          DYSPOZYCYJNOSC ITP..COS JESZCZE..? A AJKIES PRZYGOTOWANIE? KURYS..? <HELP> I
          CZY MUSZE WYSYLAC SWOJE LISTY I CV DO LINII LOTNICZYCH ..? CZY MOZNA TO JAKSO
          INACZEJ ZALATWIC <NP. STAWIC SIE OSOBISCIE>
          PROSZE O POMOC BO INACZEJ ZOSTANE NIESPELNIONA DZIENNIKARKA Z PRZYMUSU PISZACA
          O KRADZIEZACH BYDŁA DO WIESCI WOLBROMIA :) HELP :)



          <PISZCIE TU LUB : DOMEE@WP.PL>BEDE WDZIĘCZNA :)
          • Gość: se Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.012-5-65736b10.cust.bredbandsbolaget.se 09.11.05, 10:49
            Po pierwsze wylacz capslocka i nie krzycz
            • d_nicka Re: Zawód stewardessa...??? 09.11.05, 21:26
              PO PIERWSZE - ALE JA TAK ZAWSZE :)
              • Gość: se Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.012-5-65736b10.cust.bredbandsbolaget.se 09.11.05, 23:13
                to sie nie masz czym chwalic..w domu tez bez przerwy krzyczysz?
                • Gość: d_nicka Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.ists.pl / *.ists.pl 10.11.05, 00:26
                  A KTO POWIEDZIAL, ZE KRZYCZĘ..?
                  DUŻE LITERY ZWRACAJA UWAGĘ ..OT CALA PRAWDA O POWODZIE UZYCIA ICH...
                  tak lepiej....?

                  HMMMMM....?
                  • Gość: se netykieta IP: *.012-5-65736b10.cust.bredbandsbolaget.se 10.11.05, 08:00
                    Netykieta to zbiór zasad savoir-vivre obowiązujących w dyskusjach w Internecie
                    a więc i na Forum Gazeta.pl.

                    Nie pisz WIELKIMI literami - w Internecie oznacza to, że krzyczysz. Nie
                    nadużywaj także wykrzykników. Jeśli chcesz wyróżnić jakieś słowo lub zdanie,
                    możesz użyć *gwiazdek* lub _podkreślenia_

                    • Gość: d_nicka Re: netykieta IP: *.ists.pl / *.ists.pl 10.11.05, 09:10
                      przepraszam...czuje sie okropnie....:P
                    • tomeczek16 Re: netykieta 13.11.05, 21:01
                      Czy my tu rozmawiamy o stewkach, czy o znaczeniu dużych liter w piśmie na forach?
                  • Gość: ella Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 10.11.05, 18:20
                    zwracają uwagę, jeśli jest to pojedyńcze słowo. a używanie capsa cały czas
                    sprawia, że się po prostu źle czyta!
          • Gość: Staruszek Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.qc.sympatico.ca 05.10.06, 08:19
            Gość portalu: domi_nicka napisał(a):

            > HEJ :) MAM KURCZE NAD SWOJA GLOWA BALICE:) CODZIENNIE WIDZĘ SAMOLOTY Z OKNA
            > MOJEGO POKOJU :)POZA TYM STUDJUJE DZIENNIKARWSTO NA UJ , ALE RACZEJ NIE CZUJE
            > ZEBY TO BYLO MOJE POWOLANIE ALBO SPOSOB NA ZYCIE..WOLALABYM POMYSLEC O BYCIU
            > STEWARDESA :)CIEKAWSZE TO I MOZE BYC CALKIEM PRZYJEMNE :) POTRZEBUJE WASZEJ
            > POMOCY: JUZ PRZECZYTALAM WSZYSTKIE POSTY ALE CHCE WIEDZIEC CO BYŁBY MILE
            > WIDZIANE W POSZUKIWANIU TAKIEJ PRACY :) JEZYKI TO OCZYWISTE, WYGLAD, ZDROWIE,
            > DYSPOZYCYJNOSC ITP..COS JESZCZE..? A AJKIES PRZYGOTOWANIE? KURYS..? <HELP&#
            ............kiepska dziennikarka z Ciebie ....zapewne jeszcze gorsza stewka
            bedzie z Ciebie !!!!!!
    • jagoda242 Re: Zawód stewardessa...??? 14.11.05, 00:27


      Witam!
      Sama myślałam o zawodzie stewardessy, ale to raczej pozostaje w kwestii
      dalekich marzeń niż realnej przyszłości. Mam 20 lat, na razie studiuję w
      Lublinie, a stamtąd daleko do lotniska.
      Zawsze uwielbiałam patrzeć na samoloty i nadal lubię zadzierać głowę w niebo.
      Latałam kilka razy do Kopenhagi i Dublina. Lot znosze dobrze, nie mdli mnie,
      nie huczy w uszach choć zawsze jest we mnie cień obawy przy starcie i
      lądowaniu, ale jestem osobą bardzo spokojną i opanowaną, więc mogłabym służyć
      za wzór do naśladowania przy starcie (wybaczcie brak skromności).
      Wiem, że połączenie studiów dziennych z zawodem jest niemożliwe, myślałabym tu
      o przeprowadzce do Warszawy. Choć w ubiegłym roku studiowałam w Rzeszowie i tam
      miałam prawie zajęcia jedynie we wtorki, środy i czwartki, ale te środowe i
      czwartkowe były raczej luźne. Taki rozkład pozwoliłby może na pracę w zawodzie.
      Domyślam się, że praca nie jest łatwa, ludzie bywają rózni a tu trzeba się
      ciagle uśmiechać. Znam bardzo dobrze angielski, a w stopniu komunikatywnym
      rosyjski, niemiecki, włoski i hiszpański. Może kiedyś jeśli się odważę wyślę CV
      do linii lotniczych, jednak nie wiem czy jestem na tyle urodziwa by zostać
      stewardessą, Czy jest jakaś bariera dotycząca wieku, wzrostu, koloru włosów?
      Preferowany jest wygląd modelki czy liczą się umiejętności?
      Pozdrawiam
      • mala_nicki Re: Zawód stewardessa...??? 14.11.05, 11:01
        Hehehe nie tylko dziewczyny o figurze modelki sie dostaja :) Ja np nie jestem
        taka szczupła :)Na pewno nie dostana sie osoby z "brzydką" cerą. Studia zaoczne
        można jakoś połączyć z ta pracą, u nas wiele osób studiuje :) nawet poza W-
        wą :) Także jeśli masz ochote to składaj dokumenty :)
        PS U nas sporo osób jest z poza W-wy, z całego kraju :)
        • jagoda242 Re: Zawód stewardessa...??? 19.11.05, 22:04
          Witam
          Dziekuje bardzo za odpowiedz. Utwierdzilas mnie w przekonaniu, ze warto
          sporbowac. Jelsi nie teraz to moze kiedy sobie juz co nieco w zyciu poukladam a
          na pewno po skonczeniu studiow lub tak jakos przy koncu. Obawiam sie tylko
          ojazdow z Lublina czy z Rzeszowa.
          A na problemy z cera nigy nie narzekalam :)
          Pozdrawiam
        • jagoda242 Re: Zawód stewardessa...??? 19.11.05, 22:07
          Nie wiem czy pisalas, ale w jakich liniach pracujesz, jesli mozesz to zdradzic
          no i ktore linie polecasz? Dzieki
          • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 19.11.05, 22:48
            Obie z mala nicki pracujemy w ELO
      • kachaduzba Re: Zawód stewardessa...??? 10.07.09, 12:44
        Nikt juz nie zwraca uwagi na wyglad modelki. Musisz byc sprawna
        fizycznie.
        Jednak nie licza na to, ze pogodzisz jakiekolwiek studia z praca
        stewardessy. To nie jest praca "na pol etatu". To jest poltora etatu!
        To nie ty wybierasz dni w ktorych pracujesz. Grafik masz narzucony z
        gory.
    • Gość: ella do clarki IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.05, 16:26
      no i jest nabór, dziś do mnie dzwonili, za parę dni jadę na rozmowę do stolicy.
      a kawałek drogi mam...
      czy możesz mi w skrócie coś powiedzieć na temat warunków pracy, czy np. jak to
      wygląda finansowo, stać mnie będzie utrzymać się w warszawie?
      • clarka Re: do clarki 15.11.05, 06:39
        Bedzie Cie stac na utzymanie :) Ja sie utrzymuje sama :)
        • mala_nicki Re: do clarki 15.11.05, 09:57
          I nie tylko siebie ;)
      • jagoda242 Gratuluje 19.11.05, 22:08
        No to wspaniale. Jestes juz po rozmowie? A jesli moge wiedziec to skad jestes
        skoro masz daleko do stlicy i z ktorych linii dzwonili? LOT?
        Dzieki
    • Gość: jagoda242 Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.zamosc.cvx.ppp.tpnet.pl 27.11.05, 23:26
      Czesc
      TRoche odbiegne od tematu. Nie chcialam zakladac nowego postu. We wtorek bede
      na lotnisku, by przywitac siostre. Bede tam prawie godzine wczesniej, wiec
      poogladam sobie nasze ciasne Okecie.
      • mala_nicki Re: Zawód stewardessa...??? 28.11.05, 19:27
        A ja mam upragniony dzień wolny :)
    • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 30.11.05, 16:11
      :-) do jutra!!!!
    • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 01.12.05, 16:15
      dobrego popoludnia i milej nocki Kochane!!!!!!Stewki!!!!!!!!
      • Gość: Magda Re: Zawód stewardessa...??? IP: 83.238.176.* 03.12.05, 00:03
        Mam 168cm wzrostu i chcialabym sie dowiedziec czy to nie za malo?jak na zawod
        stewardessy?
        • mala_nicki Re: Zawód stewardessa...??? 03.12.05, 08:44
          Jak do ATRka w sam raz :D ja mam 160 :D
          • Gość: Magda Re: Zawód stewardessa...??? IP: 83.238.176.* 04.12.05, 10:25
            to super :) dzieki :D
            • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 05.12.05, 13:50
              moja znajoma z CW MA 163 i tez lata wiec mysle ze to nie ma az tak wilekiego
              znaczenia........................
              • adwokat2 Re: Zawód stewardessa...??? 05.12.05, 14:24
                Ale wam zazdroszcze ze jak wzbijecie sie w ponad chmury to zobaczycie slonce ja
                juz mam dosyc tej dolujacej aury a tu dopiero poczatek..............
                • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 05.12.05, 15:39
                  To kup sobie bilet i lec to jeszcze poznasz jakas fajna stewke hahahaha,..... i
                  glowa do gory ..........
                  • adwokat2 Re: Zawód stewardessa...??? 05.12.05, 15:49
                    dzieki za fajna rade :-) ale to ze lubie stewki nie oznacza ze mam za nimi
                    latac hahaha poprostu jak los da mi jaks poznac to ja poznam a jak nie to nic
                    na sile nie bede robil!!! Pozdrawiam i zycze milego popoludnia!!!
                  • Gość: xx Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.aster.pl 27.08.08, 07:22
                    forum.gazeta.pl/forum/0,78083,3837772.html?f=11044
                    • Gość: ad Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.brnt.cable.ntl.com 27.08.08, 20:34
                      potrzebuje pomocy kogos kto pracuje jako stewardessa wizzair w warszawie.....wazne....wazne
        • clarka Re: Zawód stewardessa...??? 03.12.05, 09:48
          Ja mam 167 cm i latam :)
          • Gość: asia lot Re: Zawód stewardessa pll lot IP: *.internetdsl.tpnet.pl 06.04.07, 21:07
            Witam dostałam sie do lotu we wtorek poswiętach mam badania na czym one
            polegaja i jak wyglada szkolenie czy ktos wie?????
    • simek7 Re: Zawód stewardessa...??? 05.12.05, 18:59
      Witam
      Mam pytanko:czy duza jest konkurencja na profesje stewarda??Czy jest bardzo
      duzy przesiew itd.??Mam 20 lat i chcialbym sprobowac swoich sil.Czy znajomosc
      angielskigo musi byc udokumentowana czy jest to weryfikowane na rozmowie
      kwalifikacyjnej?
      Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam;)
      • mala_nicki Re: Zawód stewardessa...??? 06.12.05, 19:20
        KOnkurencja spora, a angielski będzie sprawdzany na rozmowie kwalifikacyjnej,
        na teście i potem ustnie
        • damiantychy5 Re: Zawód steward??? 22.11.06, 19:36
          a ja mam pytanie?
          o co pytają na tej rozmowie kwalifikacyjnej po angielsku i czy bardzo
          naciskają jesli mozesz powiedzieć i jeszcze jedno ktoś napisał ze nie przyjmują
          osób z brzydka cera tzn???czy moze wiesz jak wygląda rekrutacja w wizzair
      • mala_nicki Re: Zawód stewardessa...??? 06.12.05, 19:21
        To wszystko jeśli chodzi o ELO ;)
        • woyer Re: Zawód stewardessa...??? 07.12.05, 15:29
          W FAP podobnie:)
          • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 08.12.05, 16:14
            A kiedy jest nabor do Fishera lub CW ???? Ponoc Pani Marta K wkoncu wyladowala
            wlasnie tam?? i dobrze!!! ja tam sie ciesze jak sie ludziom wiedzie!!!!!
            • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 09.12.05, 14:56
              Nie wiecie kiedy bedzie nabor do CW???? cREWBUS MOZE Ty wiesz???????
              • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 12.12.05, 14:10
                Bardzo mi przykro ze mnie tak ocenilas CREWBUS! ale coz widocznie masz
                podstawy ???? Pozdrawiam i zycze Ci mielgo dnia!!!!! i latania!!!!!
                • Gość: zulka Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.internetdsl.tpnet.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 13.12.05, 09:52
                  a jak to jest w wizzairze? w czwartek idę na spotkanie rekrutacyjne. Brał ktos
                  w nim udział? Jak wygląda? Spełniam ich warunki, to maja byc loty do WB, a
                  przez pewien czas pracowałam w Szkocji, mam nadzieję, że to bbędzie inplus.
                  Latac sie nie boję, ba, wręcz lubię;-)
                  • corazonlatino Re: Zawód stewardessa...??? 13.12.05, 15:26
                    Slyszalam ze maja byc nowe nabory do CW w nowym roku bo po to wlasnie
                    wyszkolili instruktorki hahaha wiec poczekaj do poczatku roku ja tez wtedy
                    sprobuje ........ CREWBUS Nie gniewaj sie moze ty cos wiesz blizej co???
                    Pozdro!!!
                • Gość: Madlenka Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 26.12.05, 16:07
                  Hej strasznie chciałabym zostac stewardessą tylko jest jedno ale .. od dziecka
                  cierpie na chorobę lokomocji .. Czy można jakos pozbyc sie tej choroby
                  • mala_nicki Re: Zawód stewardessa...??? 26.12.05, 21:41
                    Ciężko jest, ale nie jest to niemożliwe :) Trzeba spróbowac ;)
                    • Gość: zulka Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.internetdsl.tpnet.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 27.12.05, 23:00
                      a ja odpadam przez wadę wzroku:-(o wszystkie inne normy spełniam:-(
                      • mala_nicki Re: Zawód stewardessa...??? 28.12.05, 00:34
                        Aż taka duża wada?
                        • Gość: zulka Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.internetdsl.tpnet.pl / *.internetdsl.tpnet.pl 28.12.05, 10:06
                          no -7,5. Chodze tylko w soczewkach. Ale w to nic nie zmienia. Przy takiej
                          wadzie nie robi się zabiegów laserowych. Moga wyniknąć różne powikłania.
                          Niektórym oczywisice sie udaje, ale mnie się nie poleca:-((
              • Gość: tez_FA Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.aster.pl 10.01.06, 02:07
                Info o naborze znajduje sie na www.
            • Gość: tez_FA Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.aster.pl 10.01.06, 02:11
              a ponoc nie uwazasz,ze ten komentarz jest troche niestosowny?
              • Gość: EUROLOT Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.telkab.pl / 217.153.99.* 02.02.06, 08:24
                mam pyatanie. W kwestionariuszu o pracę tych linii robie bład w dacie
                urodzenia. Pisze 04.05.1983 i jezt źle. WYdaje mi sie ze probowałam wpisac na
                wszytskei spsoby i ciagle jest zly format daty. Blagam o podpowiedz jak to
                napisać.....
              • Gość: Jareczek PYTANIE NA INTERVIEW IP: *.services.e2bn.org 03.02.06, 14:44
                co to dokladnie jest test psychometryczny, czy jest taki na rozmowie
                kwalifikacyjnej?Czytalem na stronach linii lotniczych, ze jest taki test.
                Emirates Airlines ma open day w Polsce w marcu, teraz Qatar Airways w lutym
                (12), i Gulf Air---ale tam to duze wymagania co do pochodzenia, urody--np:
                faceci tylko benghali or ormhiani-jak bylo na ich stronie.
                Prosze o info jak wyglada cale interview nie tylko pierwsza czesc.
    • jetpilot1 A czy stewardów też zatrudniają???? 05.02.06, 14:32
      j.w. :)
    • Gość: sean zarobki IP: 62.111.139.* 15.02.06, 17:21
      ile zarabia na reke przecietnie stewardessa w tanich liniach lotnicych
      • mala_nicki Re: zarobki 15.02.06, 19:21
        5-8 tys :/ tak było napisane w jakiejś gazecie
        • hki Re: zarobki 15.02.06, 22:10
          5-8 tys miesiecznie to wymysl GW i to bardoz duzy. Początkujaca stewka zarobi
          na rekę okolo 2500 zl.
          • Gość: sean Re: zarobki IP: 62.111.139.* 15.02.06, 22:36
            b. dziekuje za odpowiedz, bo wlasnie zastanawiam sie czy podjac sie takiej
            pracy..ale wiaze sie to z przeniesieniem do warszawy, wiec nie chcialabym
            pracowac tylko na mieszkanie
            • corazonlatino Re: zarobki 16.02.06, 13:20
              Mozesz mieszkac z kilkoma innymi stewami ..... wtedy koszty mniejsze!!!
    • moniamo Re: Zawód stewardessa...??? 12.04.06, 17:56
      Witam!

      Od pewnego czasu interesuję się tym zawodem i jestem bardzo ciekawa jak wygląda
      rozmowa kwalifikacyjna, test psychologiczny, rozmowa w j. angielskim(czy jest to
      wysoki poziom itp...?)?
      Nie potrafię również pływać:( Czy to juz na starcie mnie dyskwalifikuje?

      Pozdrawiam
      Monika:)
      • airlady Re: Zawód stewardessa...??? 13.04.06, 01:11
        proponuje zajrzec do zakladki "praca" w roznych liniach lotniczych,zorientujesz
        sie..Jedne wymagaja certyfikatow jezykowych,inne same weryfikuja znajomosc
        jezyka.A plywac trzeba umiec.Pzdr.
        • princess18 do clarki 19.04.06, 16:20
          1.jakie jezyki trzeba znac zeby pracowac w ELO?
          2.czy trzeba miec ukonczone jakies studia czy wystarczy tylko swiadectwo
          maturalne?
          3.latacie tylko po europie?
          4.znajomosc jezyka sprawdzana jest na jakiej podstawie?
          5.jak wygladaja testy psychologiczne?
          6.czy trzeba odgrywac jakies scenki, typu "co bys zrobila w danej sytuacji"?
    • assa25 pytanko 23.04.06, 02:11
      mam pytanko o co chodzi z wadą wzroku? dlaczegoo nie można jej mieć przy
      lataniu. ja mam -7, ale chodzę w kontaktach i świetnie widzę:-) czy to jest
      związane ze zmianą ciśnienia i zagrożeniem wzroku??
    • Gość: Mała Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.akademiki.uni.torun.pl 24.04.06, 22:05
      Ciekawska taka jestem i pytam... dlaczego niektóre linie lotnicze kwalifikują
      cabin crew od 170 wzwyż a inne już od 160? Skąd bierze się taki wymóg?
      Zdradźcie: mierzą podczas rozmów?;) Czy polegają na uzupełnionych aplikacjach?
      Brakuje mi 2 cm (do 160;)), a obawiam się, ze już nie urosnę:(
      Dziękuję za info:)
      • airlady Re: Zawód stewardessa...??? 24.04.06, 22:32
        niektore linie jako dolna granice podaja 158 cm:) wiec probuj!Powodzenia!
        • Gość: Mała Re: Zawód stewardessa...??? IP: *.akademiki.uni.torun.pl 24.04.06, 22:37
          zabieram się za szukanie:) dzięki:D
          zdradzisz mi, jeśli wiesz, skąd taki wymóg?
          żeby zbyt wielu pasażerów nie patrzyło z góry na stewki?;)
          • mala_nicki Re: Zawód stewardessa...??? 26.04.06, 08:44
            Napisz w formularzu 160 ;) ja mam 158 i w dowodzie miałam wpisane 160 ;) Poza
            tym tak jak np u nas sa dosyc małe samoloty i zbyt wysokie osoby musiałyby
            chodzić zgarbione ;)