sernik bez spodu - zgubilam przepis

[vichta]

Witam na forum kuchennym :)
Moze ktos mnie poratuje. Mialam przepis na sernik bez spodu, bardzo stary, pieklam go juz jakies 25 lat temu. Ale ostatnio przepis mi sie zagubil, a ja nie pamietam dokladnie skladnikow i proporcji. Wiem, ze bylo tam 1,25 kg sera, 9 jajek, chyba 3/4 kostki masla, do tego budyn, proszek do pieczenia i cukier. Moze jeszcze cos, ale nie pamietam. Wszystkie skladniki mieszalo sie razem, oprocz bialek, ktore ubite dodawalo sie na samym koncu. Rosnie dosc mocno podczas pieczenia, a potem stygnac troche opada, ale pozostaje bardzo puszysty i soczysty. Mam ochote go znowu upiec po dosc dlugiej przerwie, ale obawiam sie, ze moze mi nie wyjsc, bo cos pomyle, albo czegos nie dodam.
Chodzi mi konkretnie o ten przepis, nie zaden inny.
Z gory dziekuje za pomoc :)

[squirk]

vichta napisała:

> Witam na forum kuchennym :)

Zapytaj na forum Kuchnia.
:-)

[Gość: mama-dobra-rada]

Piekę taki sernik, ale w wersji niskokalorycznej. Opiszę dokładnie procedurę, może skorzystają mniej doświadczone kucharki.

Składniki
1 kg twarogu
1 op. cukru waniliowego
2 op. budyniu śmietankowego (60 g każde)
1/3 szklanki cukru
1/2 l mleka (3,5% tłuszczu)
4 żółtka dużych jaj
10 dag wiórków kokosowych

forma o średnicy 24 cm, folia aluminiowa

Półtusty twaróg mielę dokładnie, a kiedy nie mam czasu kupuję wiaderko twarogu sernikowego "Lux Mix President" (wybieram o smaku waniliowym). Ważne jest, żeby wszystkie składniki miały pokojową temperaturę i budyń był naprawdę dobrej jakości. Suche składniki mieszam w dużym i wysokim naczyniu. Dodaje kolejno mleko, żółtka, olej i mieszam łyżką. Po dodaniu twarogu włączam mikser (wolne obroty). Formę wykładam szczelnie folią. Można wlać masę bezpośrednio na folię, albo wyłożyć spód masą ze skruszonych herbatników i płynnego masła. Masa jest bardzo płynna (bez folii wypłynie przez szczeliny), ale gęstnieje w trakcie pieczenia. Wkładam do piekarnika (200 stopni, obie grzałki) na kratkę na średniej szynie. Nie wcześniej niż po 35 minutach sprawdzam, czy wierzch brązowieje. Jeśli tak, na ciasto nakładam wycięty z papieru do pieczenia krążek (nie może dotykać grzałki, bo zapali się). Po 60 minutach robię próbę patyczka, jeśli ciasto przykleja się do drewienka, ostrożnie stawiam na kratce na najniższym poziomie i piekę 15 minut. Po upieczeniu wyłączam piekarnik, a sernik stygnie w nim przy lekko uchylonych drzwiczkach. Ostudzony trzeba obowiązkowo wstawić do lodówki. Jest pyszny bez dekoracji.
Dla mniej zaawansowanych kilka porad jak uratować wypiek mimo błędu na stronie mama-dobra-rada.pl//?s=wypiek

[Gość: mama-dobra-rada]

Z pośpiechu zapomniałam dopisać do składników 1/3 szklanki oleju. Ciasto nie jest tłuste, ale po ostygnięciu wilgotne i lekkie.

[jhbsk]

Właściwie to przepis podałaś. Bo wszystkie składniki są podane. Ja robię podobny. Tu masz wątek o sernikach - różnych.
forum.gazeta.pl/forum/w,77,150448539,150471515,Re_gdzie_bym_nie_byla_to_zawsze_mi_smakowal_.html

[Gość: Anka125]

To mój sprawdzony przepis:


1 kg sera
30 dag cukru pudru
1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
1/2 kisielu cytrynowego
aromat cytrynowy lub pomarańczowy
1 masło
bakalie
8 jaj

Ser przepuścić przez maszynkę.

Masło rozetrzeć z cukrem,żółtkami.Dodawać stopniowo ser i cały czas ucierać.Dosypać mąkę ziemniaczaną,kisiel.Dodać aromat i bakalie.

Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie wmieszać do masy serowej.

Piec w gorącym piekarniku ~40 min.

Można polukrować lub polać dowolną polewą.

[jhbsk]

No widzisz, ja się zastanawiam jak można robić ze spodem :-) Osobiście nie znoszę serników ze spodem. Ale gusta są różne.