maks-777 Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o Ur... 17.08.10, 09:14 Po prostu debil. W dodatku konsekwentny i nie dający się ze swego debilizmu wyprowadzić. W każdym cywilizowanym kraju zwykle od 20 lat można w byle automacie kupić każdy rodzaj biletu. Dzienne, tygodniowe,rodzinne, grupowe itd.W I to jest standard. ktoś kto ma na 2-3 dni przyjechać do Wrocławia, na pewno nie myśli o zamawianiu jakiejś debilnej karty, po którą w dodatku gdzieś trzeba jechać. P.S. Propozycje tych nazw świadczą o wyjątkowym poziomie inteligencji tego zespołu. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kenny Dlaczego UrbanCard? IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 17.08.10, 09:23 Odpowiada Marcin Urban - A skąd ja mam wiedzieć :) Odpowiedz Link Zgłoś
karmarys Re: Dlaczego UrbanCard? 17.08.10, 12:50 hahaha pan skarbnik wspomniał, że strona internetowa Urbankarty jest w 4 językach. Postanowiłem się zabawić a angielskiego turystę (którym tak naprawdę jestem), żeby samemu doświadczyć jak proste jest zdobycie karty. Wchodzimy na strone, klikamy radośnie na angielską flagę. pojawia się strona z trzema opcjami. Jedziemy metodycznie od pierwszej: klikamy "How to use the card". Pojawia się strona z info, że żeby korzystać z karty, trzeba ją zakodować odpowiednim biletem sezonowym. następnie link, który prowadzi nas do instrukcji kodowania karty PO POLSKU! Zonk. czyli będąc Anglikiem mamy już mały problem. informacja gdzie, na jakim wniosku i za ile załadować podana jest w języku nam obcym. wracamy się do strony startowej i klikamy na drugą opcję "Prices" któa prowadzi nas do tabelki z cenami dostępnych biletów PO ANGIELSKU!!! a czemu się drę tym razem? bo się okazuje, że ktoś po prostu źle podlinkował w pierwszym przycisku (przynajmniej jeśli chodzi o ceny). OK, czyli angielski turysta wie za ile ale cały czas nie wie jak. KLikamy z nadzieją na ostatnią opcję "Buy tickets here". Pojawia się mapka z punktami kodowania biletów (ktoś sobie dzielnie poradził z API google maps! respect!) pod którą jest cała tabelka opisująca te punkty PO POLSKU! można sobie tabelkę posortować do czego legenda też jest po polsku. Ja rozumiem, że informatycy i webdisajnerzy to lenie ale czy naprawdę nikt w Urzędzie MIasta tego nie może sprawdzić, żebyu nie było siary na cały świat?? Odpowiedz Link Zgłoś
cthinker Re: Dlaczego UrbanCard? 17.08.10, 13:48 Najlepsze, że obcokrajowiec musi podać na wniosku PESEL. Jest to pole obowiązkowe. Czyli musi uzyskać obywatelstwo polskie i wyrobić sobie dowód osobisty. Proste? ;) Odpowiedz Link Zgłoś
karmarys Re: Dlaczego UrbanCard? 17.08.10, 15:43 nieee, no nie przeginaj! nie musi! wystarczy odznaczyć pole wyboru "foreigner" i PESEL zamienia się nam w datę urodzenia. Chociaż nie zmienia to faktu, że dalej ten foreigner musi się udać gdzieś do jakiegoś CSC bo karta needs to be personally authorized at CSC (oczywiście zero wytłumaczenia co to jest CSC (customer service Centre? strzelam) ani gdzie się znajduje). W ostatnim odruchu szukam pomocy klikając na link Contact i pojawia się strona z adresem i telefonem czego? Customer Service Centre! Dlaczego się tego nie dało podlinkować na stronie z formularzem? Nie wiem ale może pan skarbnik wie. A i jeszcxze kwiatek dla nieuważnych: w namiarach na CSC jest TYLKO adres i telefon, nie ma natomiast adresu e-mail, czyli jak foreigner ma ochote na jakaś pomoc z Biura obsługi klienta to może się przejść, wysłąć list pocztą albo zadzwonić miedzynarodową (ale mnie korci, żeby sprawdzić, czy mówią w CSC tymi 4 języjkami) :P no to czekamy na reakcję odpowiedzialnych za ten bajzel... awłąśnie! kto jest odpowiedzialny za ten bajzel??? ktoś wie? :P Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: atx Dno i 5m mulu IP: *.ssp.dialog.net.pl 18.08.10, 11:26 > Proszę się nie martwić. Te dane są dobrze zabezpieczone. Tak, oczywiscie, na pewno, wierzymy ;P Ale nic to, w Warszawie udało się zmusić metro do rezygnacji ze zbierania tak niebezpiecznych danych, to we Wroclawiu tez sie uda. Generalnie moje zdanie jest takie, ze wroclawska karta to jedna wielka wtopa od samego poczatku. Nie mozna bylo zrobic karty anonimowej, do kupienia od reki w kazdym kiosku i do zaladowania w tymze kiosku lub automacie na przystanku, a jak ktos chce bilet imienny to sobie wpisze dlugopisem nazwisko i kontroler sprawdzi czy sie zgadza z dowodem? Po co w ogole caly ten cyrk z formularzami i wyrabianiem karty imiennie? W Lizbonie karte mozna kupić w każdym automacie, jest wydawana w taniej technologii (papier + rfid). Prywatnosc nie jest zagrozona bo nie podaje sie _zadnych_ danych. Jak sie karta zniszczy to nie ma problemu, bo koszt nowej to na złotówki ok.1.50. Jedyna wada ze jak zgubisz karte to przepada, ale jak widze do jakich absurdow doprowadza nadmierna troskliwosc miasta, to mnie trafia. Absurdy sie pietrza, bo jeden wynika z drugiego: karta jest imienna, wiec wymaga zlozenia wniosku. Przez to nie mozna jej uzyskac od reki. Przez to trzeba lazic po punktach "CSC" (whatever). Użyto drogiej technologii wiec miasto sie boi o strate 6zł - znow powod do kontroli dokumentow. Przez to nie mozna jej kupic gdziekolwiek. Z powodu tradycyjnego przywiazania do biurokracji trzeba lazic kilka razy i podawac mnostwo niepotrzabnych danych (kiedy nr buta i skan teczowki?). Kolejny genialny pomysl weryfikacja ulg - opoznienia, ponowne wizyty ("konczaca sie legitymacja studencka"). A to wszystko bo miasto chcialo zatroszczyc sie o "glupiutkiego obywatela ktorego trzeba chronic przez utrata portfela". Przez te nieliczne przypadki (ilez razy w zyciu mozna zgubic portfel) zafundowano wszystkim pozostalym permanentny b...cyrk na kolkach. Przypominam ze zwykla przejazdowke tez mozna bylo zgubic, a poza tym jak sie zgubi portfel to ma sie na glowie wazniejsze troski niz sie przejmowac biletem miesiecznym. Przy okazji wywalono do kosza cala wielka funkcjonalnosc jaka byly bilety na okaziciela. Podsumowujac, 2 podstawowe bledy w zalozeniach, ktore doprowadzily do calej katastrofy: - karta jest wylacznie imienna - weryfikacja wszystkich danych oraz ulg przed jej wystawieniem Panowie do roboty, zmienic to dziadostwo w cos uzytecznego poki jeszcze czas! Bo potem to juz na stale ugrzezniemy w kijowym rozwiazaniu. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: atx Re: Dno i 5m mulu IP: *.ssp.dialog.net.pl 18.08.10, 13:06 Jeszcze 2 kwestie o ktorych wspomina p.Urban: - dane osobowe jako zabezpieczenie przed "dowcipnisiem wyrabiajacym 1000 kart". Otoz przy skladaniu wniosku przez internet karta jest wyrabiana od razu - dane sa weryfikowane przy odbiorze juz wyprodukowanej. Ergo zabezpieczenie zadne - co za problem zamowic 1000 kart i ich zwyczajnie nie odebrac? Miasto i tak poniesie koszty ich wyprodukowania. - mozliwosc doladowania karty "wszedzie" w porownaniu do ograniczonej ilosci miejsc gdzie mozna kupic tradycyjne bilety okresowe: ale naprawde co za problem zeby bilety byly w wiekszej ilosci kioskow? Kioski nie chcialy ich sprzedawac, bo zwyczajnie prowizja dla kioskarzy byla za mala. W przeciwnym razie moglibysmy je z pocalowaniem reki kupic wszedzie. A od biletow z automatu to niby Mennica nie pobiera prowizji? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Koper-nick Re: Dno i 5m mulu IP: *.ha.pwr.wroc.pl 18.08.10, 16:07 adnotacja do uwagi 1: nie zauważyłem. Zamówiłem przez internet, wydrukowana była PO sprawdzeniu dowodu i legitki. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gosc kiepskie tlumaczenie francuskie strony IP: 130.214.48.* 17.08.10, 14:26 Francuska wersja strony jest fatalnie przetlumaczona i generalnie moze byc niezrozumiala dla osob francuskojezycznych. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: chemix 200mln to mniej niż 8mln? IP: *.ch.pwr.wroc.pl 17.08.10, 15:07 "- Bilety papierowe, ich drukowanie i dystrybucja rocznie kosztują miasto około 8 mln zł. Są znacznie droższe niż ich wersja elektroniczna." Skarbnik(!) mowi, ze 200 milionow to mniej niz 8 milionow. Teraz juz wiemy, czemu grzechem się jest nie zadłużać. Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: 200mln to mniej niż 8mln? 17.08.10, 15:32 Gość portalu: chemix napisał(a): > "- Bilety papierowe, ich drukowanie i dystrybucja rocznie kosztują miasto około > 8 mln zł. Są znacznie droższe niż ich wersja elektroniczna." > > Skarbnik(!) mowi, ze 200 milionow to mniej niz 8 milionow. Teraz juz wiemy, > czemu grzechem się jest nie zadłużać. nie ma to jak wyrwać zdanie z kontekstu i się przyczepić... nieno oczwyście 200 > 8... no i co z tego? co do zasady ekonomizacja wydatków była zawsze jedną z głównych przesłanek wprowadzania takowej karty, vide przykład warszawski... swego czasu zresztą podobnie jak tutaj mieszany z błotem-teraz użytkowany przez kogo-bądź... okej nie mamy metra etc etc, ale akurat wprowadzenie takiego rozwiązania jak UC daje pole do rozwoju od cholery ułatwiających życie codzienne "patentów"... choćby i "kasowniki zbliżeniowe" - i multum innych rzeczy o których nie ma co się rozwodzić... cały świat przechodzi na elektroniczne metody rozliczeniowe i nie ma co pomstować na to że Wrocław też chce... nie rozumiem tej nagonki... :/ Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: atx Re: 200mln to mniej niż 8mln? IP: *.ssp.dialog.net.pl 18.08.10, 11:41 Nie chodzi o to ze przechodza, ale o beznadziejny sposob w jakim jest to robione. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Ice Re: 200mln to mniej niż 8mln? IP: 195.206.126.* 20.08.10, 08:53 Nie tlumacz mu tego - jak dotad nie zrozumial to juz o czyms swiadczy. System ma beznadziejne zalozenia i to jest problem - miasto wyrzucilo do smieci 200 baniek. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Karol Re: 200mln to mniej niż 8mln? IP: *.chello.pl 18.08.10, 17:38 Kasownik zbliżeniowy to dopiero będzie inwigilacja - będzie można prześledzić codzienne podróże dowolnej osoby km. A przecież zbliżeniowe czujniki można będzie wstawić nie tylko w KM. Odpowiedz Link Zgłoś
mary.nara czy skarbnik to Urban:) 17.08.10, 09:25 ale wiecie skąd ta nazwa - mówi skarbnik miasta Marcin URBAN:D Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: fggt Re: czy skarbnik to Urban:) IP: *.ssp.dialog.net.pl 17.08.10, 11:11 Z tym nazwiskiem skarbnika to jednak prawda :) www.wroclaw.pl/22860.dhtml Wracając do nazwy karty to może zmienimy nazwę miasta na jakąś łatwiejsza dla obcokrajowców. W końcu do miasta przyjeżdża o wiele więcej obcokrajowców niż korzysta z karty, czyli tym bardziej wypadałoby zmienić nazwę miasta. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: hghg Re: czy skarbnik to Urban:) IP: *.dialog.net.pl 17.08.10, 11:29 Ciekawe z jakiego powodu skarbnik nie został przedstawiony w artykule z imienia i nazwiska? Czyżby chciano uniknąć dziwnych skojarzeń :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Heinz Re: czy skarbnik to Urban:) IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 17.08.10, 16:32 Nazwa karty jest od nazwiska osoby, która to przygotowywała i co z tego? Trzeba docenić poczucie humoru urzędników, którzy puszczają do nas oko :) a Wy sztywniaki nie znacie się na żartach i robicie z tego aferę. Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: czy skarbnik to Urban:) 17.08.10, 16:54 Gość portalu: Heinz napisał(a): > Nazwa karty jest od nazwiska osoby, która to przygotowywała i co z tego? Trzeba > docenić poczucie humoru urzędników, którzy puszczają do nas oko :) a Wy > sztywniaki nie znacie się na żartach i robicie z tego aferę. plusik :) ale zaraz sie odezwie jojczenie, że se gosć reklamę robi... jaką reklamę? skarbnik? bez żartów... :) przypominam sobie podobną akcję przed poprzednimi wyborami parlamentarnymi, jak po akcji LPRu bodaj MSWiA (ale nie jestem pewien) wydało zalecenie zalepienia oznaczeń na śmigłowcach Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (proszę se zrobic skrót :)) ubaw miałem po pachy :) :) :) teraz zresztą też... no i co? na zakońćzenie "haiku": Urban Card Urbana, niczem Via Romana, w przyszłość świetlaną nas prowadzi howgh! :) Odpowiedz Link Zgłoś
komteq Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 09:45 w Berlinie oddalonym zaledwie 4 godziny autem od Wrocławia na każdej stacji metra można kupić dowolny bilet (grupowy, okresowy, jednorazowy) w automacie w języku polskim i zapłacić gotówka lub kartą ale się najeździli i naoglądali tych systemów na wzór, no naprawdę, chyba w Pakistanie byli Odpowiedz Link Zgłoś
karmarys Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 12:03 Cały zespół tworzący Urbankartę zapraszam do Londynu, który jest co prawda ciut dalej niż Berlin ale za to pół Polski tu mieszka. Tak więc w takim Londynie też mają Urbankarty, które dla pocieszenie nazywają się jeszcze idiotyczniej ale z jakiegoś powodu: - można sobie taką kartę kupić za bodajże 3 funty (i naładować albo nie) na dowolnej stacji metra i od razu użyć. - nie trzeba przy zakupie pokazywać żadnych dowodów tożsamości i nie wymagają od Ciebie żadnych poufnych informacji. - ponieważ pozyskanie karty jest tak proste nie istnieje w ogóle problem odbioru czy wysyłania pocztą czy kurierem do domu. Wysyłą się tak natomiast karty bankomatowe i kredytowe. POjęcia nie mam skąd CI idioci wiedzą, że karta trafiła do właściwej osoby... ;) - karty ulgowe są i TYLKO po nie trzeba skłądać wnioski, po zwykłe nie trzeba bo i po co? aaa, no po to, żeby wyłąpać żartownisiów co by chcieli sobie mieć tysiąc kart. tutaj jakoś nikt się nimi nie przejmuje, możesz mieć tyle kart ile chcesz naprawdę na większość odpowiedzi pana skarbnika dziennikarka powinna odpowiadać: "no i?" Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 14:39 Debili faktycznie pełno, ale w komentarzach. Weryfikacja danych jest po to, żeby nie wyrabiać kart na nieistniejące osoby. My za karty nie płacimy, ale miasto płaci. Co z tego, że w Londynie nie mają weryfikacji. Ich nie obchodzi, że wyrobię sobie 1000 kart na Kubusia Puchatka ze Stumilowego Lasu, bo za każdą zapłacę ja. Odpowiedz Link Zgłoś
c2h6 Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 15:17 Gość portalu: {5} napisał(a): > Debili faktycznie pełno, ale w komentarzach. > Weryfikacja danych jest po to, żeby nie wyrabiać kart na nieistniejące No i co się stanie jak ktoś tak wyrobi? Wykrycie 1000 wniosków wystawionych równocześnie z jednego miejsca jest banalnie proste, a kretyńska komplikacja życia tysiącom ludzi żeby 5 osób nie wyrobiło sobie wiecej niż 1 karty jest - kretyńska. > osoby. My za karty nie płacimy, ale miasto płaci. Co z tego, że w > Londynie nie mają weryfikacji. Ich nie obchodzi, że wyrobię sobie 1000 > kart na Kubusia Puchatka ze Stumilowego Lasu, bo za każdą zapłacę ja. No to co za problem żeby ta karta była płatna? Parkingowa jest. Właśnie! nie zunifikowali tego od razu z kartą parkingową? Debilizm. Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 15:40 c2h6 napisała: > No to co za problem żeby ta karta była płatna? Parkingowa jest. > > Właśnie! nie zunifikowali tego od razu z kartą parkingową? Debilizm. w Warszawie usiłowali tak zrobić i pogonił ich bodaj Urzad Ochrony Konkurencji i Konsumentów. nie można tak zrobić (aby była płatna) bo jest to wymuszenie dodatkowego swiadczenia na korzystajacym z komunikacji... jakoś tak-musiałbyś znaleźć wspomniane orzeczenie... w każdym razie nie mozna i już - sorry :/ stąd procedura weryfikacji klienta jest mym zdaniem słuszna... wydanie elektronicznej legitymacji studenckiej też wiąże się z procedurą weryfikacji... (to taki przykład moze nieco z du-py, ale jednak całkiem do rzeczy-jak sie człowiek zastanowi)... Odpowiedz Link Zgłoś
karmarys Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 16:05 ta Anglia to jednak dziki kraj! wymuszają na ludziach dodatkowe opłaty za świadczenia komunikacyjne i żaden Urząd Ochrony Konsumenta nawet nie kiwnie palcem!! Dobrze, że PL jeszcze ktoś tam jeszcze czuwa, żeby cwaniaki nie mogli obarczać obywateli niesprawiedliwymi opłatami! Co prawda dzieki temu ZMUSZONY jestem pojechać (cena biletu+ stracony czas) do biura, wykonac zdjęcie (cena zdjęcia + stracony czas) oraz podzielić się z urzędem poufnymi danymi ale przynajmniej wiem za co płacę w tym przypadku! Czy to nie jest wymuszanie dodatkowych opłat? Czy wolałbym zapłacić za kawałek plastiku 6 zł, zachować anonimowość i mieć go od razu!? I nikomu naprawdę nie przyszło do głowy, że płacenie za plastik samo rozwiązywałoby problem tysięcy kart posiadanych przez jedną osobę (tak jakby to było jakimkolwiek problemem nawet jakby jakiś świr postanowił to wykonać). Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 16:11 chyba przerzucasz na miasto odpowiedzialność za tworzenie prawa w tym kraju... nie ten adres... moim zdaniem powinieneś skierować się do cyrku na wiejskiej... :) oczywiscie-masz rację, co nie zmienia postaci rzeczy - w Wawie karta była płatna i wspomniany urząd dodupił im taką karę ze sie posikali a i tak potem musieli jeszcze zwracać kazdemu kto się zgłosił kaskę za kartę (5zł o ile mnie pamiec nie myli)... nie żywię jakiejś przesadnej estymy względem urzędników, ale jak się czepiamy (czepiasz :)) to przynajmn9iej tych właściwych - stanowiacych prawo z wyboru społecznego (tłumaczenie-pOsłów :)) Odpowiedz Link Zgłoś
karmarys Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 16:27 ale ja się nie czepiam żadnych konkretnych urzędników tylko upirdliwego, bezsensownego systemu. Jeśli został on wymuszony przez idiotów na stanowiskach rządzących całym krajem a nie tylko miastem to tym gorzej. Czy ktoś wie, gdzie mogę zaskarżyć decyzję urzędu Ochrony KOnsumentów, przez któą zmuszony jestem zapłacić za posiadanie karty więcej niż gdybym zapłącił, gdyby Urząd nie postanowił mnie "chronić"? Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 16:55 eeee... o kurde - nie mam zielonego pojęcia :) Odpowiedz Link Zgłoś
karmarys Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 18.08.10, 13:08 ten ciekawy precedens upoważnia do myślenia, że jak płącę za bilet pojedynczy to tylko za przejazd a koszt wydrukowania biletu pokrywa ktoś inny? a takie dowody osobiste albo paszporty? zawsze nam wmawiano , że kosztuje to tak dużo bo ich wyprodukowanie jest drogie. Żeby było śmieszniej, nie służą do niczego oprócz poświadczenia tożsamości czyli jak dla mnie powinny być całkiem za darmo. CO na to UOKiK? ale załózmy, że się urząd nie zamotał i karty są za darmo. Skąd się wzięło założenie, że natychmiast wszyscy zaczeliby sobie wyrabiac setki kart.? Po co ktokolwiek mialby to robić? Zwyczajnie po co? Czy ktokolwiek z decydujących o wydaniu publicznych pieniedzy na uciążliwy i drogi system weryfikacji danych może na to odpowiedzieć? Czy ktokolwiek z tych ludzi w ogóle czytał to forum? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: atx Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.ssp.dialog.net.pl 18.08.10, 12:22 > nie można tak zrobić (aby była płatna) bo jest to wymuszenie > dodatkowego swiadczenia na korzystajacym z komunikacji... Mozna mozna, niech wprowadza nie oplate a KAUCJE za karte, zwracana jesli oddajesz karte. I juz mozna uproscic czesc procedury. Naprawde jestem gotow wydac 6zl i dostac karte w kazdym kiosku tak jak zwykly bilet, zamiast zwalniac sie dwa razy z pracy, jezdzic do centrum i jeszcze placic za bilety lub parkowanie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 15:53 > No i co się stanie jak ktoś tak wyrobi? Wykrycie 1000 wniosków > wystawionych równocześnie z jednego miejsca jest banalnie proste, a > kretyńska komplikacja życia tysiącom ludzi żeby 5 osób nie wyrobiło > sobie wiecej niż 1 karty jest - kretyńska. Weryfikacja jest po to, żeby takich kart niepotrzebnie nie wyrabiać. > No to co za problem żeby ta karta była płatna? Parkingowa jest. Założenie jest takie, że nasza karta jest darmowa. Płacisz tylko za bilet. Gdyby była płatna, mięlibyśmy dłuższy wątek na forum, o tym, że kradną nam pieniądze zmuszając do kupna karty. > Właśnie! nie zunifikowali tego od razu z kartą parkingową? Debilizm. Przypuszczam, że mają to w planach. Póki co, karta służy do ułatwienia kupowania biletów na komunikację miejską. Cierpliwości. Odpowiedz Link Zgłoś
c2h6 Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 16:07 Gość portalu: {5} napisał(a): > > No i co się stanie jak ktoś tak wyrobi? Wykrycie 1000 wniosków > > wystawionych równocześnie z jednego miejsca jest banalnie proste, a > > kretyńska komplikacja życia tysiącom ludzi żeby 5 osób nie wyrobiło > > sobie wiecej niż 1 karty jest - kretyńska. > Weryfikacja jest po to, żeby takich kart niepotrzebnie nie wyrabiać. Ja wiem do czego ma służyć ta idiotyczna weryfikacja komplikująca życie ludziom. Ty natomiast nie rozumiesz prostych pytań. Jaki jest sens zabezpieczanie się przed takimi incydentami w sposób komplikujący życie praktycznie 100% użytkowników? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.10, 09:14 Nikt niczego nie komplikuje. Papierowej nie dało się kupić przez internet. Papierowej nie dało się kupić nawet w biletomacie, chyba że ktoś lubi chodzić z sakwą pieniędzy. Kartę wyrabiasz tylko raz i tylko ten raz musisz kupić do niej bilet. Ludzie narzekają na to chyba tylko dlatego, że muszą stać w wielkich kolejkach. Przyznam rację, że nie jest to jeszcze przystosowane dla przyjezdnych, zwłaszcza z zagranicy. Ale na to wszystko jest jeszcze czas. Minie szał ciał związany z wyrobieniem karty przez kilkaset tysięcy ludzi i znowu będzie można dostać kartę od ręki. A nad szczegółami pewnie popracują. Odpowiedz Link Zgłoś
c2h6 Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 18.08.10, 10:27 Gość portalu: {5} napisał(a): > Nikt niczego nie komplikuje. Papierowej nie dało się kupić przez > internet. Papierowej nie dało się kupić nawet w biletomacie, chyba że Elektronicznej karty też się nie da przez internet ani w automacie. > ktoś lubi chodzić z sakwą pieniędzy. Kartę wyrabiasz tylko raz i > tylko ten raz musisz kupić do niej bilet. Ludzie narzekają na to O jeden raz za dużo. > chyba tylko dlatego, że muszą stać w wielkich kolejkach. Przyznam > rację, że nie jest to jeszcze przystosowane dla przyjezdnych, > zwłaszcza z zagranicy. Ale na to wszystko jest jeszcze czas. Minie Nie, na to nia ma czasu. Zwłaszcza że to nie jest tak, że trzeba będzie wprowadzić dodatkowe rozwiązania na które jeszcze nie było czasu. To trzeba będzie WYCOFAĆ częśc tego co już zostało zrobione a utrudnia życie. Czysta strata. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.10, 11:05 Bilet kupujesz przez internet (tego nie było) lub w automacie używając karty (tego nie było), gotówki papierowej (tego nie było). Były za to karty (czasem) w kioskach (niektórych) czynne przez kilka godzin dziennie (najczęściej w godzinach pracy innych). To że kartę trzeba sobie sprawić raz, powinno być problemem tylko dla ociężałych umysłowo i ociężałych dupą. Karta Miejska UC jest dopiero w powijakach, a już działa i ułatwia ludziom życie. Spora większość spaprała sprawę i zamawia kartę dopiero teraz, przez co mają problemy. Ale zamiast co miesiąc wyjeżdżać na poszukiwania Złotego Runa pod postacią papierowej karty, mogą np. przy pomocy myszki kupić bilet na ekranie monitora. Wycofać mogą jedynie swoją ociężałą dupę z fotela przy komputerze. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: a Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.ssp.dialog.net.pl 18.08.10, 11:55 > Bilet kupujesz przez internet (tego nie było) nie ma zwiazku - rownie dobrze moznaby sprzedawac papierowy bilet w necie > lub w automacie używając karty nie ma zwiazku - to tylko kwestia automatow > gotówki papierowej jak wyzej. Niby jaki to ma zwiazek z wprowadzeniem biletu elektronicznego. Na sile szukasz zwiazku tam gdzie go zwyczajnie nie ma. > Były za to karty (czasem) w kioskach (niektórych) czynne przez kilka godzin dziennie Czyli generalnie tak jak bedzie z wyrabianiem karty. Tylko bilety mozna bylo kupic w wielu miejscach, a miejsc wyrabiajacych karte jest znikoma ilosc. Siekierka na kijek. > To że kartę trzeba sobie sprawić raz, O raz za duzo. Zwlaszcza ze ten "jeden raz" wiaze sie z kilkoma wyprawami do nielicznych centrow, podawaniem wszystkich danych i ze straconym czasem i kosztami. I co z tego ze jeden raz - MOZNA BYLO TEGO UNIKNAC LEPIEJ PROJEKTUJAC SYSTEM. > powinno być problemem tylko dla ociężałych umysłowo i ociężałych dupą. Oraz dla paru innych kategorii osob, jak np. turystow, osob dbajacych o prywatnosc, niepelnosprawnych, starszych i generalnie o wszystkich ktorzy teraz sa zmuszeni do przedzierania sie przez zasieki w celu wyrobienia karty, ktora im nic nie daje (przypominam ze argumenty o 'placeniu karta' sa do kitu, bo rownie dobrze mozna by placic tak za bilety papierowe). A o cyt."ociezalych dupa" tez trzeba dbac bo placa podatki. Szanowny Pan pracuje w urzedzie, ze sie z taka miloscia wyraza o obywatelach? Czy po prostu jest bucem? Odpowiedz Link Zgłoś
karmarys Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 18.08.10, 12:35 po pierwsze wszystkie te cudowne rzeczy, których nie było a są, to zwyczajne usprawnienie dystrybucji i z samą kartą nie ma to nic wspólnego. Równie dobrze możnaby sprzedawć papierowe przejazdówki w internecie czy umożliwić zapłatę banknotami. po drugie jeśli ktoś jest ociężały umysłowo to CI, którzy jako jedyni na świecie uznali, że żeby pojeździć tramwajem trzeba złożyć o to podanie ze zdjęciem i innymi poufnymi informacjami po czym zgłosić się osobiście po odbiór. teraz sobie wyobraz, że jesteś turystą z zagranicy. Najpierw musisz się skądś dowiedzieć, że w ogóle bedziesz miał problemy z załapaniem się na komunikację miejską. Powiedzmy, że ktoś jakimś cudem ostrzegł CIe jak to jest we Wro, odpalasz stronę internetową, na której linki z Twojej wersji językowej (zresztą podle przetłumaczonej) prowadzą do stron w języku polskim. Czyli wyrobienie karty przez internet staje się niemożliwe. Przyjeżdzasz do Wro na te kilka dni urlopu i zamiast zwiedzać, biegasz po biurach wypełniasz wnioski. i oczywiście, że tylko raz bo więcej do tego durnego miasta już nie przyjedziesz. Twoi znajomi też nie, bo kto by chciał przechodzić przez coś takiego? I w taki sposób cały ociężały umysłowo i dupowo świat będzie omijał Wro szerokim łukiem. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Karol Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.chello.pl 18.08.10, 17:47 Co do turystów - Myślę, że UM założył iż nie potrzeba nam turystów, którzy nie mają własnego auta lub nie stać ich na taxi :-) Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 15:36 Gość portalu: {5} napisał(a): > Debili faktycznie pełno, ale w komentarzach. > Weryfikacja danych jest po to, żeby nie wyrabiać kart na nieistniejące > osoby. My za karty nie płacimy, ale miasto płaci. Co z tego, że w > Londynie nie mają weryfikacji. Ich nie obchodzi, że wyrobię sobie 1000 Święta racja... dopóki nie będzie w Polsce społeczeństwa obywatelskiego tak jak w Anglii choćby, to nie ma co się orbażać za to że w mieście są fotoradary (do wyłapywania durniów jeżdżacych po 100kmh) lub procedury sprawdzające czy ktoś se nie wyrobił 100 kart na dane wspomnianego Kubusia... momentami porównanie Polski do krajów rozwiniętych, z zaawansowanym poziomem rozwoju społecznego jest bezcelowe i bezsensowne... równie mądre byłoby stwierdzenie, że skoro w Szwajcarii 110% (tu nie ma literówki :) ) populacji ma miejsce w schronach atomowych - to my też musimy... :) > kart na Kubusia Puchatka ze Stumilowego Lasu, bo za każdą zapłacę ja. Odpowiedz Link Zgłoś
miejski_glupek Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 17:06 drugi-skrajniak napisał: >nie ma co się orbażać za to że w mieście są fotoradary (do wyłapywania durniów jeżdżacych po 100kmh) lub procedury sprawdzające czy ktoś se nie wyrobił 100 kart na dane wspomnianego Kubusia... Fotoradarów jest cała masa w obywatelskiej Wielkiej Brytanii. A podstawą społeczeństwa obywatelskiego jest szacunek dla obywatela i umożliwienie mu sensownej komunikacji z reżimem. Tego nie trzeba dekretować na Wiejskiej, tylko praktykować w Sukiennicach. W tej Anglii, którą przywołujesz, w pewnym małym miasteczku postanowiono wyremontować chodnik przy 20-metrowej uliczce. Pięć miesięcy wcześniej na wszystkich słupach tej uliczki zawisły informacje o planowanym remoncie i miejscu, gdzie można zgłaszać zastrzeżenia. Porównaj to sobie z tym jak obywatele Wrocławia są informowani o inwestycjach znacznie większych i dotyczącyh ich bardziej niż remoncik chodniczka. Trochę pie...nego zaufania między państwem i obywatelem, też by się przydało. Te papiery i pieczątki, podpisy i potwierdzenia... znowu porównanie z Anglią? Posłużyłem się tam swoim dowodem dwa razy: gdy przekraczałem granicę i gdy otwierałem rachunek w banku. Ani ubezpieczyciel samochodu, ani zdrowotny, ani dostarczyciel internetu nie wymagał ode mnie żadnych papierów. Aha, bilet (ze zdjęciem) kupiłem również bez legitymowania się. I nie tłumacz wtop władzy niedojrzałością obywateli. Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 17:14 przecież napisałem że porównywanie GB i Polski jest bez sensu :/ to raz... dwa: nie stwierdzam koincydencji między ilościa fotoradarów a rozwojem społeczeństwa obywatelskiego - proszę nie wkłądać w me usta zdań niewypowiedzianych (ba-nawet takich na jakie bym nie wpadł :/ ) po trzy: od potwierdzę, pieczątek itp juz się odchodzi, ale na to też musisz dać czas krajowi, któremu sie generalnie nie przelewa... żeby nie być gołosłownym: epuap.gov.pl/wps/portal/epuap chodzi mi o realne podejście - nie wszystko da się od razu naprawic - podziękuj za 50 lat rządów reżimu reprezentującego wschodniego niedźwiedzia i propagujacego ogólną bylejakość... no ale dosc dywagacji po cztery: nie wpieraj mi słów/sformułowań których nie wypowiedziałem. Twoje domniemania nieco przekroczyły linię... hmmmm... rozwinięcia mej wypowiedzi :/ Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: no blagam... Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.as.kn.pl 17.08.10, 17:22 stary zartujesz sobie czy co? jaka bieda? ta karta kosztowala prawie 200 baniek! a i tak polowa rzeczy zostala spier*** i jeszcze tacy jak ty maja pretensje ze ktos sie odwazyl powiedziec ze chyba jednak nie wszystko gra. Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 17:32 Gość portalu: no blagam... napisał(a): > stary zartujesz sobie czy co? jaka bieda? ta karta kosztowala prawie > 200 baniek! a i tak polowa rzeczy zostala spier*** i jeszcze tacy jak > ty maja pretensje ze ktos sie odwazyl powiedziec ze chyba jednak nie > wszystko gra. nie wal farmazonów, bo się ośmieszasz na dzieńdobry. forum.gazeta.pl/forum/w,72,115406844,115411749,200_mln_zlotych.html przeczytaj cały watek, a potem dopiero będziesz mógł mnie objeżdzać... nie ja znalazłem ów artykuł, niemniej znalazcy jestem wdzieczny... a teraz do rzeczy - szczyt bezczelności po prostu... skąd wziałeś te 200 baniek mityczne? :/ Odpowiedz Link Zgłoś
karmarys Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 16:13 a nie przyszło CI do głowy, że może (tylko może!) gdybyś płacił za kartę to raczej nie wyrobiłbyś sobie 1000 kart na Kubusia Puchatka? A nawet jakbyś sobie wyrobił to co z tego? powiedzmy, że wyrabiam sobie na Kubusia: jeśli na na karcie jest bilet imienny wiec polegnę przy weryfikacji tożsamości przez kanara (no chyba, że jestem mocno podobny do misia ze zdjęcia;) czyli tak naprawdę to jadę bez biletu. Czyli Polska to kraj idiotów, którzy wyrabiają sobie karty których nie mogą użyć! Jeśli natomiast przejazdówka jest na okaziciela to nie ma przeszkód żebym pożyczył ją od Kubusia, ta? Dalej nie widzę powodów do takiej biurokratyzacji całego procesu, narażanie mnie na koszty dużo większe niż durne 6 zł i udostępnianie moich danych. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: fggt Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.ssp.dialog.net.pl 17.08.10, 18:20 > Weryfikacja danych jest po to, żeby nie wyrabiać kart na > nieistniejące osoby. My za karty nie płacimy, ale miasto płaci Za to możesz wziąć sobie 100 kart na okaziciela Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 18:37 Gość portalu: fggt napisał(a): > > Weryfikacja danych jest po to, żeby nie wyrabiać kart na > > nieistniejące osoby. My za karty nie płacimy, ale miasto płaci > > Za to możesz wziąć sobie 100 kart na okaziciela przecież taka jest specyfika karty na okaziciela! kurde specjalizujesz sie w doszukiwaniu złej woli? a co-moze wprowadzic mechanizmy weryfikacyjne do karta na okaziciela? rotfl :) przecież wiadomo, że jak jest na okaziciela owa karta, to musisz mieć drugi dokument (w wypadku posiadania karty ulgowej)... rany po co ta mowa... chcesz to sobie weź 200 tychże kart. na zdrowie... tak właśnie wygląda utrudnianie życia ludziom... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: fggt Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.ssp.dialog.net.pl 17.08.10, 18:49 Chodziło mi tylko o to, że dbanie o to, aby ktoś nie wyłudzał kart imiennych mija się z celem, bo równie dobrze może wyłudzić na okaziciela i strata będzie ta sama. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.10, 09:49 Kupi, nie wyłudzi. Odpowiedz Link Zgłoś
gaga-5 Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 10:05 Jakbyś miał 100 różnych opcji, to i tak znalazłbyś powód do narzekania i obrzucania inwektywami innych. To takie polskie! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 14:41 Dokładnie. Polakowi zawsze źle. Do wszystkiego się przyczepi. Papierowe bilety okresowe też przecież były złe. Ciężko je było kupić, bo albo nie było, albo przestali prowadzić (sprzedaż biletów), albo spadła asteroida i wybuchł wulkan. Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 15:49 dokładnie...zresztą całkiem niedawno (2 miesiące temu?) sprawdziłem (bo akurat mi zależało) i okazało się, że w solidnym promieniu od placu legionów biletu na okaziciela kupic w kiosku nie można było... poszukiwania zakończyłem na pl Jana Pawła-troszkę to kawałek... mi przynajmniej jest teraz dużo wygodniej, bo automat mam pod bokiem, biuro obsługi też... po co to narzekanie? jak wspomniała przedmówczyni-to takie polskie :/ Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 16:01 No to gratuluję. Kiedyś poszedłem na Jana Pawła i usłyszałem, że już nie prowadzą. Najbliżej na Strzegomskim (2 długie przystanki). Jechać na gapę czy iść? Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 16:13 Gość portalu: {5} napisał(a): > No to gratuluję. Kiedyś poszedłem na Jana Pawła i usłyszałem, że już > nie prowadzą. Najbliżej na Strzegomskim (2 długie przystanki). Jechać > na gapę czy iść? sorry za nieścicłość - ja tam tylko ZAPRZESTAŁEM POSZUKIWAŃ a nie kupiłem bilet :) pojechałem z-gapowca, bo już miałem dosć... summa sumarum-teraz jest MI superowo... wygodniej bliżej, bezproblemów - tej wersji będę się trzymał :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Antoni Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.chello.pl 17.08.10, 20:08 Kupowałem 90-dniowe tylko na Leszczyńskiego, gdzie indziej to nawet już nie pytałem. Aż dziwne, że te kartoniki nie były wystawiane na Allegro w kategori "artykuły kolekcjonerskie". Odpowiedz Link Zgłoś
o.beyzyma Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 21:08 Karty na okaziciela najlepiej kupować w kasie UM przy ul. Sukiennice. Zawsze są wszystkie rodzaje. Bez kolejek. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: patak Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.adsl.inetia.pl 17.08.10, 10:19 Naprawdę mało wiesz i aż przykro czytać. W dupie był i gó... widział, ale uważa że jest najmądrzejszy w świecie. W każdym automacie kupisz bilety do 72 godzin (3 dni) na papierze. W starych automatach merony można było kupić nawet miesięczny, ale komu się chce wrzucać takie kwoty w bilonie. Kupno biletu we Wrocławiu jest o niebo łatwiejsze niż np. w Budapeszcie. Tam nastoisz się najpierw w 15-minutowej kolejce, a potem zapłacisz 4 razy więcej niż tu. Automaty stoją nieużywane, bo tylko po węgiersku. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Logiczny Dlaczego nie moge zakodować 50zł na jednorazówki? IP: *.ssp.dialog.net.pl 19.08.10, 14:14 Jeżdżę sobie 2-4 razy na tydzień, często nocną komunikacją, albo dzienną jak mi coś wypadnie, raz linie zwykłe, raz pospieszne, różnie. Nie rozumiem, dlaczego ktoś uznał, że nie ma sensu ułatwić mi życia i umożliwić doładowania karty kwotą np 50 zł, z której odliczane by były ceny biletów za każdy przejazd. Efekt jest taki, że teraz jak muszę gdzieś pojechać to albo nie mam biletu i nie mam ochoty w celu dojechania z miejsca X do Y najpierw łazić po kioskach w poszukiwaniu papierowego biletu, którego często nie mają, albo po prostu kioski są nieczynne, a automatów brak albo zepsute. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: podatnik-wyborca Re: Dlaczego nie moge zakodować 50zł na jednoraz IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 19.08.10, 22:53 Gość portalu: Logiczny napisał(a): > Nie rozumiem, dlaczego ktoś uznał, że nie ma sensu ułatwić mi życia > i umożliwić doładowania karty kwotą np 50 zł, z której odliczane > by były ceny biletów za każdy przejazd. Bo tam nikt nie myśli logicznie i na pewno nie ma na celu ułatwiać mieszkańcom życia. Odpowiedz Link Zgłoś
c2h6 Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 09:27 I co, pani Magdo, pogłaskała pani misiaczka? Dopieściła? No co za twarde i nieustępliwe pytania mu pani zadała, szkoda tylko że nie dostała pani na nie odpowiedzi. Nie chciało się pani? Nie umiała? Możliwostki intelektualne przekroczyło załapanie że facet odpowiada bzdury i nie na temat? Szefostwo zabroniło dociekać, miało być tylko przymilnie? A dlaczego nie było pytania o dziwną koincydencję nazwy tej karty i nazwiska tego pana, który w wyraźny sposób się z nią dość patologicznie identyfikuje? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Gość Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.ssp.dialog.net.pl 17.08.10, 09:44 Po co pytać i być dociekliwym. Przecież miasto płaci pensje Pani redaktor więc nie pluje się na swojego pracodawcę. Wystarczy sprawdzić ile miasto płaci rocznie za ogłoszenia drukowane w Gazecie Wyborczej. Spokojnie starcza akurat na opłacenie pensji wszystkich pseudoredaktorów. Odpowiedz Link Zgłoś
gaga-5 Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 10:03 Waż słowa. Za takie oszczerstwa możesz być pociągnięty/a do odpopwiedzialności Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Gość Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.ssp.dialog.net.pl 17.08.10, 13:24 Jakie oszczerstwa??? Czy nieprawdą jest, że miasto Wrocław rocznie przeznacza kwoty idące w miliony na ogłoszenia publikowane w Gazecie Wyborczej Wrocław??? Tym samym staje się jednym z największych jeśli nie największym reklamodawców Gazety??? Czy zatem Gazeta może sobie pozwolić na utratę jednego z największych "sponsorów"??? Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 15:52 zważ słowa bo powinieneś-to oszczerstwie to prawda... choc ja uważam, że lepiej byłoby to opiniotwórcze acz pseudoneutralne medium zamknąć w diabły :/ ale powracając do tematu - nie tylko miasto Wrocław ale i pare innych miast i urzędów regionu tak robi - WYPEŁNIAJĄC NAKAZY USTAWOWE M.IN. USTAWY PRAWO ZAMÓWIEŃ PUBLICZNYCH... raaany - naprawdę można ruszyć głową przed opluwaniem kogokolwiek... Odpowiedz Link Zgłoś
jan.kowalski813 Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o Ur... 17.08.10, 09:43 Co do DEBILA to chyba osoba która wypowiada o drugiej osobie, może się tak nazwać. Każdy normalny człowiek wie że jak się wprowadza coś nowego to jest okres przejściowy i są zawsze jakieś nie dociągnięcia. Z tego co wiem to Wrocławska Karta Miejska Urbancard (bo tak karta się nazywa) to jest wprowadzana i ma działać o 1 września. U nas zawsze się na rzeka. Może dlatego że nasze miasto się rozwija, staje się miastem europejskim, ale nie którzy sami nie są wstanie dostosować tępa. Odpowiedz Link Zgłoś
dfgfdg Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 09:49 Lol no i co z tego ze ma dzialac 1 wrzesnia? Wnioski sa takie ze karta zamiast ulatwiac zycie to poki co je utrudnia, jest wprowadzana na sile i eliminuje wolnosc wyboru, nie mozna jej dostac bez nabijania biletu, wygodnie doladowac przez internet. Co w tym jest wiec takiego europejskiego (ulubione slowo dynamistow) i co powoduje rozwoj (drugie ulubione slowo dynamistow) miasta? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 14:46 A po co komu pusta karta? Do drapania za uszkiem? Odpowiedz Link Zgłoś
c2h6 Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 15:13 Gość portalu: {5} napisał(a): > A po co komu pusta karta? Do drapania za uszkiem? A choćby i do tego. W jakim celu miasto wtrąca się w czyjeś drapanie się za uszkami? Żeby skomplikować sprawę? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 16:02 Kup drapaczkę i nie marudź. Nie musisz składać wniosku, dawać zdjęcia ani kodować w automacie. Odpowiedz Link Zgłoś
c2h6 Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 16:09 Gość portalu: {5} napisał(a): > Kup drapaczkę i nie marudź. Nie musisz składać wniosku, dawać zdjęcia > ani kodować w automacie. Nie muszę, ale mogę. Po co miasto wtrąca się w takie sprawy, wydając bez sensu pieniądze swoich mieszkańców? Przecież te wszystkie dodatkowe operacje wymuszane przy tej karcie kosztują. I z pewnością kosztują więcej niż te znikome promile straszliwych nadużyć których jakoby dopuszczaliby się ludzie. Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 16:26 c2h6 napisała: > Gość portalu: {5} napisał(a): > > > Kup drapaczkę i nie marudź. Nie musisz składać wniosku, dawać > zdjęcia > > ani kodować w automacie. > > Nie muszę, ale mogę. Po co miasto wtrąca się w takie sprawy, wydając > bez sensu pieniądze swoich mieszkańców? Przecież te wszystkie > dodatkowe operacje wymuszane przy tej karcie kosztują. I z pewnością > kosztują więcej niż te znikome promile straszliwych nadużyć których > jakoby dopuszczaliby się ludzie. "znikome promile"? chyba żartujesz, albo nie mieszkasz w Polsce... daj spokój... "promile"... zasapałem się ze smiechu jak chomik biegający w kołowrotku... stary mówisz o miescie w którym połowa ludzi nie kasuje/używa biletów... to są "promile"? chyba w wydychanym powietrzu... Odpowiedz Link Zgłoś
c2h6 Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 16:45 drugi-skrajniak napisał: > c2h6 napisała: > > bez sensu pieniądze swoich mieszkańców? Przecież te wszystkie > > dodatkowe operacje wymuszane przy tej karcie kosztują. I z pewnością > > kosztują więcej niż te znikome promile straszliwych nadużyć których > > jakoby dopuszczaliby się ludzie. > > "znikome promile"? chyba żartujesz, albo nie mieszkasz w Polsce... daj spokój.. > . > "promile"... zasapałem się ze smiechu jak chomik biegający w kołowrotku... To teraz odetchnij żeby ci się mózg dotlenił, może zacznie pracować. > stary mówisz o miescie w którym połowa ludzi nie kasuje/używa biletów... to są > "promile"? chyba w wydychanym powietrzu... Syneczku, dlaczego jesteś tak głupi że twierdzisz jakoby każdy kto nie kasuje biletów miał zamiar (i potrafił) złożyć zamówienie na 1000 kart imienia skarbnika Urbana? Jaki ma związek jedno z drugim? Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 17:03 c2h6 napisała: > drugi-skrajniak napisał: > > > c2h6 napisała: > > > bez sensu pieniądze swoich mieszkańców? Przecież te wszystkie > > > dodatkowe operacje wymuszane przy tej karcie kosztują. I z > pewnością > > > kosztują więcej niż te znikome promile straszliwych nadużyć > których > > > jakoby dopuszczaliby się ludzie. > > > > "znikome promile"? chyba żartujesz, albo nie mieszkasz w Polsce... > daj spokój.. > > . > > "promile"... zasapałem się ze smiechu jak chomik biegający w > kołowrotku... > > To teraz odetchnij żeby ci się mózg dotlenił, może zacznie pracować. > > > stary mówisz o miescie w którym połowa ludzi nie kasuje/używa > biletów... to są > > "promile"? chyba w wydychanym powietrzu... > > Syneczku, dlaczego jesteś tak głupi że twierdzisz jakoby każdy kto > nie kasuje biletów miał zamiar (i potrafił) złożyć zamówienie na > 1000 kart imienia skarbnika Urbana? > Jaki ma związek jedno z drugim? krótko bo nie widzę celu: 1. o pracy mózgu to sobie możesz do koleżków w realu nawijać a nie do mnie. 2. podobnie zresztą sprawa ma się z chamskimi tekstami typu "syneczku". ani mnie znasz, ani piliśmy razem, więc się sam uspokój i odzywaj z odrobiną kultury. choćby minimalną. tekstów o "głupocie" nie skomentuję, bo zniżyłbym się do Twojego poziomu, co wiązałoby się z koniecznością położenia na podłodze. do rzeczy: oczywiście zapamiętałeś sie w tropieniu głupoty zamiast ruszyć własną-ciężka od rozumu - głową... a wiec wyjaśniam łopatologicznie: przykład z niekasowaniem biletów służył unaocznieniu tego, że procedura weryfikacji klienta kupującego UC ma w mym mniemaniu sens... ale rozumiem, że użyłem zbyt górnolotnych sformułowań, od których się w przyszłości powstrzymam - mea culpa. związek przyczynowo-skutkowy jest zatem taki: jak ktoś nie kasuje biletów to istnieje uzasadnione domniemanie, że może robić przewał na UC... dotarło? czy mam morsem wystukać... żenada :/ Odpowiedz Link Zgłoś
c2h6 Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 18.08.10, 09:30 drugi-skrajniak napisał: > c2h6 napisała: > > To teraz odetchnij żeby ci się mózg dotlenił, może zacznie pracować. > > > > > stary mówisz o miescie w którym połowa ludzi nie kasuje/używa > > biletów... to są > > > "promile"? chyba w wydychanym powietrzu... > > > > Syneczku, dlaczego jesteś tak głupi że twierdzisz jakoby każdy kto > > nie kasuje biletów miał zamiar (i potrafił) złożyć zamówienie na > > 1000 kart imienia skarbnika Urbana? > > Jaki ma związek jedno z drugim? > > krótko bo nie widzę celu: > 1. o pracy mózgu to sobie możesz do koleżków w realu nawijać a nie do mnie. Och jej, biedactwo, dyskutant mu się nie ukorzył przed zjadliwą ironią i jeszcze odpyskował, no jak tak można. > 2. podobnie zresztą sprawa ma się z chamskimi tekstami typu "syneczku". ani mni > e > znasz, ani piliśmy razem, więc się sam uspokój i odzywaj z odrobiną kultury. Daj dobry przykład :-> > choćby minimalną. tekstów o "głupocie" nie skomentuję, bo zniżyłbym się do > Twojego poziomu, co wiązałoby się z koniecznością położenia na podłodze. > > do rzeczy: > oczywiście zapamiętałeś sie w tropieniu głupoty zamiast ruszyć własną-ciężka od > rozumu - głową... > a wiec wyjaśniam łopatologicznie: > przykład z niekasowaniem biletów służył unaocznieniu tego, że procedura > weryfikacji klienta kupującego UC ma w mym mniemaniu sens... ale rozumiem, że Twoim śmiesznym zdaniem owszem, miał do tego służyć. Tylko że był kompletnie z d* wzięty i bez sensu. To czy się kasuje bilet czy nie przecież nie ma żadnego związku z tym, czy się ma ochotę zrobić kawał i zamówić 1000 kart. A jeszcze spośród tych, co by tak chcieli trzeba odliczyć takich, co nie umieliby tego zrobić. Z całego województwa zostałoby tego może z 10 osób. > związek przyczynowo-skutkowy jest zatem taki: jak ktoś nie kasuje biletów to > istnieje uzasadnione domniemanie, że może robić przewał na UC... dotarło? czy > mam morsem wystukać... Spróuj może tym morsem, to może od stukania coś ci w łepetynce zaskoczy i zobaczysz jak debilny jest ten "związek" który sobie wymyśliłeś :-) > żenada :/ No, wreszcie trochę samoświadomości z twojej strony. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.10, 09:43 > Twoim śmiesznym zdaniem owszem, miał do tego służyć. Tylko że był > kompletnie z d* wzięty i bez sensu. To czy się kasuje bilet czy nie > przecież nie ma żadnego związku z tym, czy się ma ochotę zrobić > kawał i zamówić 1000 kart. A jeszcze spośród tych, co by tak chcieli > trzeba odliczyć takich, co nie umieliby tego zrobić. Z całego > województwa zostałoby tego może z 10 osób. No to wyrób sobie te 1000 kart i daj nam święty sposób. I nie zapomnij zrobić zdjęcia, chętnie zobaczymy jak wygląda 1000 UC. PS. Papierowych też masz 1000? Odpowiedz Link Zgłoś
c2h6 Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 18.08.10, 10:22 Gość portalu: {5} napisał(a): > > Twoim śmiesznym zdaniem owszem, miał do tego służyć. Tylko że był > > kompletnie z d* wzięty i bez sensu. To czy się kasuje bilet czy nie > > przecież nie ma żadnego związku z tym, czy się ma ochotę zrobić > > kawał i zamówić 1000 kart. A jeszcze spośród tych, co by tak > chcieli > > trzeba odliczyć takich, co nie umieliby tego zrobić. Z całego > > województwa zostałoby tego może z 10 osób. > > No to wyrób sobie te 1000 kart i daj nam święty sposób. Ja? Dziecko, przecież to ty cały czas twierdzisz że ludzie będą to masowo robić. Natomiast ja uważam że takie "niebezpieczeństwo" praktycznie nie istnieje. To z jakiej paki miałbym sobie te karty wyrabiać? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.10, 11:08 Znowu to "dziecko". Masz do nich jakąś słabość. Gdzie są służby, które łapią pedofili... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Gość Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.ssp.dialog.net.pl 17.08.10, 09:50 Do europejskiego miasta to jeszcze nam sporo brakuje, szczególnie w kwestiach najbardziej potrzebnych zwykłym mieszkańcom (przedszkola, żłobki, komunikacja miejska, miejsca aktywnego wypoczynku - baseny). I jeżeli to "tępo" będzie takie jak Twoja ortografia to jeszcze trochę czasu nam to zajmie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: wroc Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: 217.116.102.* 17.08.10, 10:33 W każdym EUROPEJSKIM mieście pozostawiono wybór - karta albo bilet. P.S. TĘPA to może być osoba (na ta, która napisała post powyżej, ale to tylko domysły) Chodziło ci o TEMPO, a wyszło TĘPO. Następnym razem wykorzystaj sprawdzanie pisowni, które oferują wszystkie nowoczesne przeglądarki internetowe (Firefox, Opera, Chrome). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lk1982 Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.credit-suisse.com 17.08.10, 12:53 CityKarta tez by moglo byc, ale Urban brzmi lepiej, a ze przypadkiem to rowniez oznacza "miejski" w paru jezykach, to tym lepiej. Pomnik jest. Ale okej, Wroclawska Karta Miejska. Tylko czekac na skrocenie tego do WKM i dalsze interpretacje, na czele z Wielkokalibrowym Karabinem Maszynowym albo bardziej w kierunku celu projektu "Wiadro Kasy Marcinowi URBANCARDOWI". Swoja droga to kalsyczny przyklad na obwarowanie projektu takimi zabezpieczeniami, ze jego wdrozenie jest wygodne, jak loze jaskiniowca. Pro publico bono. Odpowiedz Link Zgłoś
dfgfdg Jak zwykle... 17.08.10, 09:46 Jak zwykle Magda Nogaj uprawia pseudodziennikarstwo bo inaczej tego nazwac nie mozna. Zamiast przycisnac, podac argumenty (pytania sa ewidentnie zerzniete z poprzedniego watku o karcie Urbana na forum, bylo tam duzo wiecej kwiatkow ktore mozna bylo wykorzystac) to przyjmuje bzdurne odpowiedzi skarbnika jako prawde objawiona. Co wiecej na niektore pytania odp. w ogole nie pada (np. Dlaczego kartę można wyrobić tylko pod warunkiem, że od razu się ją naładuje?). Rzygac juz mi sie chce od tego dynamicznego belkotu!!!! Odpowiedz Link Zgłoś
radeberger Re: Jak zwykle... 17.08.10, 10:24 dokładnie to samo pomyślałem - kpina, nie dziennikarstwo Odpowiedz Link Zgłoś
piotreek_w Znakomita innowacja. 17.08.10, 09:49 Niemalże zawsze narzeka się na nowe projekty, do których ludzie nie są jeszcze przyzwyczajeni i których dobrze nie poznali. Jednak jestem przekonany, że gdy karta ta będzie już w pełni wdrożona, to ludzie docenią jej udogodnienia, bo są one OCZYWISTE! Pojawią się na pewno jakieś zniżki, będzie można nią zapłacić nie tylko za bilety, ale także za inne usługi, itd. Jestem zdecydowanie na TAK!!! Odpowiedz Link Zgłoś
dfgfdg Re: Znakomita innowacja. 17.08.10, 10:00 > to ludzie docenią jej udogodnienia, bo są one OCZYWISTE! Wymień przynajmniej trzy bo dla mnie takie oczywiste nie są... Odpowiedz Link Zgłoś
fibius Re: Znakomita innowacja. 17.08.10, 12:17 1-można płacić kartą 2-automatów jest kilkaset razy więcej niż punktów z kupnem tradycyjnych okresowych, których było dosłownie kilkanaście tylko ... 3-zawsze kupisz miesięczny, w normalnych kioskach kupienie miesięcznego to była loteria, zazwyczaj kończąca się szukanie kolejnego kiosku bo miesięczne "będą jutro lub skończyły się" ... zadowolony? Odpowiedz Link Zgłoś
dfgfdg Re: Znakomita innowacja. 17.08.10, 12:27 fibius napisał: > 1-można płacić kartą Bedzie mozna placic jak wszystkie automaty zaczna dzialac, poki co sa z tym problemy. > 2-automatów jest kilkaset razy więcej niż punktów z kupnem tradycyjnych > okresowych, których było dosłownie kilkanaście tylko ... Kilkaset? A moze kilka tysiecy? > 3-zawsze kupisz miesięczny, w normalnych kioskach kupienie miesięcznego > to była loteria, zazwyczaj kończąca się szukanie kolejnego kiosku bo > miesięczne "będą jutro lub skończyły się" ... Nie mialem nigdy takich problemow. > zadowolony? No ok, wymieniles 3 zalety tylko ze one nie sa wcale rewolucyjne i nie stanowia o hiperwyjatkowosci karty Urbana. Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Znakomita innowacja. 17.08.10, 16:05 dfgfdg napisał: > fibius napisał: > > > 1-można płacić kartą > > Bedzie mozna placic jak wszystkie automaty zaczna dzialac, poki co sa z tym > problemy. > > > 2-automatów jest kilkaset razy więcej niż punktów z kupnem tradycyjnych > > okresowych, których było dosłownie kilkanaście tylko ... > > Kilkaset? A moze kilka tysiecy? > > > 3-zawsze kupisz miesięczny, w normalnych kioskach kupienie miesięcznego > > to była loteria, zazwyczaj kończąca się szukanie kolejnego kiosku bo > > miesięczne "będą jutro lub skończyły się" ... > > Nie mialem nigdy takich problemow. > > > zadowolony? > > No ok, wymieniles 3 zalety tylko ze one nie sa wcale rewolucyjne i nie stanowia > o hiperwyjatkowosci karty Urbana. 1 - bo mają działaś od 1 wrzesnia... Bosz-na razie karta jest w fazie wdrożenia... to taka faza kiedy nie wszystko działa - I MA DO TEGO PRAWO - generalnie - poczepiaj się po 1 września. 2. automatów jest więcej niż miejsc w których można było kupic okresowe. tak czy nie? moim skromnym zdaniem - a i owszem. 3. a ja owszem miałem... po prostu. i to mieszkajac w scisłyum centrum,a nie w niewiadomo jakim za-du-piu... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Buźka Re: Znakomita innowacja. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 23:23 Jakiej fazie wdrożenia, jaki pierwszy września. Pierwszego września to mają być zlikwidowane karty papierowe. A UC działa już (w każdym razie powinna działać), a z nią wszystkie urządzenia pozwalające kupić i zakodować bilet. To jak nie ma w kiosku biletu to źle, ale jak automat do karty nie działa to trzeba zrozumieć, ciekawe?! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: olek Re: Znakomita innowacja. IP: 87.105.15.* 17.08.10, 15:03 Odpowiedzi mnie nie satysfakcjonują, papierową kartę kupowałem bez problemu. Szkoda kasy, a tyle potrzeb o których wyżej...żal ! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Znakomita innowacja. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 16:03 A ja z problemami i to dużymi. Teraz jest łatwiej. Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Znakomita innowacja. 17.08.10, 16:07 Gość portalu: {5} napisał(a): > A ja z problemami i to dużymi. Teraz jest łatwiej. mi też... Odpowiedz Link Zgłoś
o.beyzyma Re: Znakomita innowacja. 17.08.10, 21:14 Gość portalu: {5} napisał(a): > A ja z problemami i to dużymi. Teraz jest łatwiej. To "łatwiej" wygląda tak: 2 tygodnie temu, w poniedziałek złożony wniosek o kartę w WBK przy Rynku. Do odebrania - za tydzień. Znów trzeba się było pofatygować i... sory, karta niegotowa. Kiedy będzie - nie wiedzą. Nieprawdą jest więc, że kartę dostaje się od ręki. Tymczasem trzeba było kupić tradycyjną - tekturową i poczekać aż się skończy. Wtedy pójdę jeszcze raz po odbiór Urbana. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Znakomita innowacja. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.10, 09:09 Jeśli czeka się na ostatni moment z wyrobieniem karty, nie ma podstaw do narzekania. Pisałem już, ja miałem kartę do odbioru 5 minut po złożeniu wniosku. A że teraz trzeba czekać i kupować papierową... Kosztuje tyle samo, a za głupotę płaci się czekaniem. Odpowiedz Link Zgłoś
c2h6 Re: Znakomita innowacja. 18.08.10, 09:34 Gość portalu: {5} napisał(a): > Jeśli czeka się na ostatni moment z wyrobieniem karty, nie ma podstaw > do narzekania. Oczywiście że są podstawy. Odkładanie niepotrzebnych bzdetów na później to najnormalniejsze zjawisko pod Słońcem i ludziki przygotowujące całą operację powinny były wziąc je pod uwagę. Wykazali się żenującym brakiem profesjonalizmu i tyle. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Znakomita innowacja. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.10, 09:47 Gdyby kartę wprowadzono rok temu, sprawa wyglądałaby dzisiaj bardzo podobnie. Nie dogodzisz. Ludzie, którzy zostawiają takie sprawy na ostatnią chwilę są sami sobie winni. I nikt inny. Np. PITy można rozliczyć już w styczniu, bez kolejek. Dlaczego duża większość zostawia to na kwiecień? Pewnie przez durnych urzędników ze skarbówki, nie? Odpowiedz Link Zgłoś
c2h6 Re: Znakomita innowacja. 18.08.10, 10:25 Gość portalu: {5} napisał(a): > Gdyby kartę wprowadzono rok temu, sprawa wyglądałaby dzisiaj bardzo > podobnie. Nie dogodzisz. Ludzie, którzy zostawiają takie sprawy na > ostatnią chwilę są sami sobie winni. I nikt inny. > Np. PITy można rozliczyć już w styczniu, bez kolejek. Dlaczego duża > większość zostawia to na kwiecień? Pewnie przez durnych urzędników ze > skarbówki, nie? A wiesz co robią ci "durni" urzędnicy? Przez ostatni tydzień składania deklaracji przedłużają znacząco godziny pracy i maksymalnie się sprężają żeby zneutralizować to oczywiste do przewidzenia zjawisko. Bo w US siedzą najwyraźniej ludzie inteligentni którzy potrafią przewidywać. A rozważny i inteligentny skarbnik dUrban dał się zaskoczyć jak drogowcy zimie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Znakomita innowacja. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.10, 11:07 I dalej nie są winni temu, że ktoś zwlekał z wyrobieniem karty. Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: Znakomita innowacja. 18.08.10, 21:24 c2h6 napisała: > Gość portalu: {5} napisał(a): > > > Jeśli czeka się na ostatni moment z wyrobieniem karty, nie ma > podstaw > > do narzekania. > > Oczywiście że są podstawy. Odkładanie niepotrzebnych bzdetów na > później to najnormalniejsze zjawisko pod Słońcem i ludziki > przygotowujące całą operację powinny były wziąc je pod uwagę. > Wykazali się żenującym brakiem profesjonalizmu i tyle. jesteś zenujaco niepoważny... żaden system (ogólnie rzecz ujmując) nie jest wydolny przy tzw "pikach"... Gazeta podobnie wywnętrzała się gdy stanęły systemy elektroniczne PWr i UW podczas zapisów... nie wspomnieli o tym, że jednocześnie maturzysci usiłowali wpisać swoje oceny, bo KREM ich "przydusił"... do rzeczy: każdy system mozna "zatkać" więc przestań sie przypieprzać bo ani masz rację, ani tym bardziej - sensownego wywodu nie proewadzisz... że nie wspomne narzekaniu... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Karol Re: Znakomita innowacja. IP: *.chello.pl 18.08.10, 18:19 > 1-można płacić kartą oczywiście nie było możliwe, aby za papierową płacić kartą... > 2-automatów jest kilkaset razy więcej niż punktów z kupnem tradycyjnych > okresowych, których było dosłownie kilkanaście tylko ... oczywiście nie było możliwe sprzedawać papierowych w automatach... > 3-zawsze kupisz miesięczny, w normalnych kioskach kupienie miesięcznego > to była loteria, zazwyczaj kończąca się szukanie kolejnego kiosku j.w. Żaden z tych argumentów nie jest za UC, to tylko usprawnienie sprzedaży, można to było zrobić dawno dla zwykłych papierowych biletów. Odpowiedz Link Zgłoś
fibius Re: Znakomita innowacja. 17.08.10, 12:18 PS-a teraz wymień mi 3 plusy papierowych okresowych. Odpowiedz Link Zgłoś
dfgfdg Re: Znakomita innowacja. 17.08.10, 12:29 Ale dlaczego? Ja nie pisze ze bilety papierowe to byl jakis superhiper swietny system (jak podobno karta miejska) ale dzialal dobrze. Nie widze wiec sensu ich znoszenia (chociazby ze wzgledu na turystow albo sytuacje nagle wspomniane w artykule ktore nie wymagaja wyrabiania Urbankarty). Odpowiedz Link Zgłoś
fibius Re: Znakomita innowacja. 17.08.10, 12:39 Papierkowe bilety w comiesięcznej produkcji są dużo droższe od jednorazowego wyrobienia karty. Ja osobiście cieszę się że skończyły się gehenny z kupowaniem miesięcznego. Kartę kupiłem zaraz po tym jak skończył mi się majowy miesięczny poszedłem do kiosku i usłyszałem "nie ma, jutro będą" ... pojechałem od razu na Legionów i następnego dnia miałem kartę i już skończyły się problemy. Jak na razie jedynym argumentem przeciwników jest to że trzeba ruszyć 4litery i pójść ją wyrobić ... ale ja wolałem ruszyć ją teraz niż comiesiąc przechodzić całe miasto w poszukiwaniu kiosku gdzie będą miesięczne akurat. I to nie jest tak że tylko kiosk u mnie wiecznie nie miał, tak było na Krzykach, na Maja, na Kromera, na pocztach wszędzie ... teraz mam ich gdzieś i podchodzę do pierwszego lepszego automatu a jest ich kilkaset. Gdzie nie spojrzę widzę szare "skrzynki" w przeciwieństwie do kiosków z napisem "bilety okresowe" bo okresowe to tylko w szyldzie mieli a nie w kiosku. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: is Re: Znakomita innowacja. IP: *.lanet.net.pl 17.08.10, 12:44 Nie działał dobrze. Na pętli na Klecinie nigdy nie było 30 czy 60 dniowych, a na Krzykach tylko raz udało mi się kupić bilet 60-dniowy. Co ciekawe w kasie Urzędu Miasta to się nawet zdziwili, ze takie bilety są w ofercie. System powinien w każdym punkcie sprzedaży umożliwiać sprzedaż wszystkich oferowanych biletów. To można zapewnić tylko poprzez drukowanie na zadnie lub kodowanie na karcie. Dlaczego zdecydowano się tylko na kartę kodującą bilety okresowe nie jest mi do końca jasne. Moze doczekamy się kiedyś systemu Pay as you go, gdzie system na koniec okresu rozliczeniowego ściąga najlepsza dla klienta opłatę (bilet okresowy jeśli jeździsz dużo, kilka jednorazowych, jeśli jeździsz okazjonalnie). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: kret Re: NIEznakomita innowacja. IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.08.10, 13:07 > PS-a teraz wymień mi 3 plusy papierowych okresowych. 1. Kupuję bilet wtedy, gdy jest mi potrzebny "od teraz", bez zamawiania i czekania na odbiór. 2. Nie podaję numeru PESEL, adresu czy innych danych zupełnie niepotrzebnych do jazdy tramwajem czy autobusem! 3. Mogę kupić bilet dla rodziny/znajomych, nikt nie musi odbierać biletu osobiście. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: gość Re: NIEznakomita IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.08.10, 14:03 Mam dokładnie takie same spostrzeżenia. Co miesiąc (nawet w środku nocy) bez problemu kupowałem w kiosku na pętli papierowy bilet dla dziecka. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ebola Re: NIEznakomita IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.08.10, 14:51 Gość portalu: kret napisał(a): > > PS-a teraz wymień mi 3 plusy papierowych okresowych. > > 1. Kupuję bilet wtedy, gdy jest mi potrzebny "od teraz", bez zamawiania i > czekania na odbiór. > > 2. Nie podaję numeru PESEL, adresu czy innych danych zupełnie niepotrzebnych do > jazdy tramwajem czy autobusem! > > 3. Mogę kupić bilet dla rodziny/znajomych, nikt nie musi odbierać biletu osobiś > cie. Te 3 argumenty są nie do obalenia. W drugiej połowie września lub w październiku przyjadą do mnie na tydzień lub dwa cztery osoby z normalnego europejskiego miasta. Dokładnego terminu jeszcze nie znam, dowiem się na 2-3 dni przed przyjazdem. Dwie z tych osób znam dobrze, pozostałe dwie tylko z widzenia, więc nie będę ich prosić o dokładne dane z powodu kupna biletu komunikacji miejskiej ...tym bardziej, że oni nie posiadają PESELa Odpowiedz Link Zgłoś
drugi-skrajniak Re: NIEznakomita 17.08.10, 16:29 Gość portalu: gość napisał(a): > Mam dokładnie takie same spostrzeżenia. > Co miesiąc (nawet w środku nocy) bez problemu kupowałem w kiosku na pętli > papierowy bilet dla dziecka. ciekawe... co z tymi którzy nie mieszkają przy pętli i nie mają niewątpliwej przyjenmności kupowania takowego biletu... mają za to np. internet... :/ ja się dobrowolnie zgadzam na pobieranie moich danych itp itd - żebym tylko nie musiał się bujać niewiadomo gdzie i po co by kupić sobie wspomniany bilecik... papierowy... swoją drogą - gdzież ach gdzież sa te wagony ekologów? wszak taki bilet to niesamowita oszczędność papieru tudzież drzew itp itd... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Erich Re: Dane osobowe IP: *.wroclaw.dialog.net.pl 17.08.10, 16:44 Dane przekazuje się m. in. po to, żeby tworzyć statystyki, na podstawie których stale udoskonala się system. W tej chwili miasto ma wszystkie twoje dane, które przekazałeś wyrabiając dowód, rejestrując samochód i nie słyszałem, żeby te dane kiedykolwiek wyciekły. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: NIEznakomita innowacja. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 15:03 Tak samo jest z plastikowym. Ba, nawet nie trzeba ruszać się z domu do biletomatu. W tej chwili nie pamiętam czy mogę opłacić czyjś bilet. Pewnie musiałbym znać czyjś login i hasło. Za to mogę nawet zakodować kupiony bilet na czyjejś karcie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Buźka Re: NIEznakomita innowacja. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 23:09 Niestety trzeba się ruszyć z domu, żeby zakodować bilet w automacie, który zakupisz sobie przez internet siedząc w domku. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: NIEznakomita innowacja. IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.10, 09:16 Żeby wyruszyć w podróż tramwajem albo autobusem też trzeba ruszyć się z domu. A po drodze automat, w którym kodujesz bilet. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ktoś Re: NIEznakomita innowacja. IP: *.e-wro.net.pl 18.08.10, 12:14 Tak się składa, że jestem chyba ślepy. Bo np na Nowym Dworze nie ma żadnego automatu do zakodowania biletu. Tramwaj tędy też nie jeździ. Więc gdzie mam sobie go zakodować? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Buźka Re: NIEznakomita innowacja. IP: 178.56.96.* 18.08.10, 14:56 Czyli tak naprawdę fakt możliwości zapłacenia za bilet w domu nie jest żadną wartością dodaną. I tak przed ruszeniem w podróż należy wykonać dodatkową czynność. W przypadku papierowych okresówek kupić bilet a w przypadku karty zakodować ją w automacie. Odpowiedz Link Zgłoś
krz.wr Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o Ur... 17.08.10, 09:49 Marcin Urban -To ma służyć przejrzystości i szczelności systemu. Ulga jest wgrana na kartę i później nie trzeba już pokazywać legitymacji. Jak to się ma do rozdziału 7 pkt 4 regulaminu Urbancard ? w przypadku biletu upoważniającego do przejazdów ulgowych, kontroler ma prawo wezwać pasażera do okazania dokumentu uprawniającego do przejazdów ulgowych www.urbancard.pl/pl/article/show/category,1,id,25-.html Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: xyz Dlaczegoskarbnik nie odpowiada na pytania? IP: 156.17.73.* 17.08.10, 09:57 Dlaczego pytanie: "Dlaczego kartę można wyrobić tylko pod warunkiem, że od razu się ją naładuje?" pozostało bez odpowiedzi? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Dlaczegoskarbnik nie odpowiada na pytania? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 15:06 Miasto daje komuś kartę po to, żeby z niej korzystał. Po co komu pusta karta? Do drapania za uszkiem? Jeśli nie masz karty, składasz wniosek i odbierasz dopiero wtedy, kiedy musisz kupić nowy bilet. Problem rozwiązany. Odpowiedz Link Zgłoś
c2h6 Re: Dlaczegoskarbnik nie odpowiada na pytania? 17.08.10, 15:22 Gość portalu: {5} napisał(a): > Miasto daje komuś kartę po to, żeby z niej korzystał. Po co komu pusta > karta? A po to, fetyszysto uszkowy, że ktoś może mieć życzenie zamówić sobie w Katowicach kartę, odebrać ją pocztą i wysiadając z pociągu w dowolnie przez siebie wybranym dniu mieć ją gotową do naładowania. Skoro są głowy że ludziom to przeszkadza, to znaczy że istnieje takie zapotrzebowanie. Nie ma racjonalnego powodu dla ktgórego nie miałoby być zaspokajane. Mało tego, wymóg naładowania jest sztuczny i dodatkowo komplikuje operację - to nie jest tak że dla uzyskania "pustej" karty coś trzeba by było z niej odjąć. > Do drapania za uszkiem? Jeśli nie masz karty, składasz wniosek i > odbierasz dopiero wtedy, kiedy musisz kupić nowy bilet. Problem > rozwiązany. Tylko że to jest problem stworzony przez miasto. Dlaczego miasto go stworzyło? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Reuben Re: Dlaczegoskarbnik nie odpowiada na pytania? IP: *.teta.com.pl 17.08.10, 15:56 Po to pusta karta, żebym ją mógł załadować w automacie na mojej ulicy, gdy rzeczywiście będzie mi potrzebna ( w moim przypadku to będzie za miesiąc, możliwe że o 20 wieczorem ). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: lol Re: Dlaczegoskarbnik nie odpowiada na pytania? IP: *.as.kn.pl 17.08.10, 17:09 ..i wtedy stoisz w kolejce z innymi? A wystarczylo zniesc to ogranicznie i wiecej ludzi by szybciej wyrobilo karty. widze ze chyba twoja rodzina maczala palce w tym projekcie bo rozumujesz rownie bystrze, gratuluje! Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Buźka Re: Dlaczegoskarbnik nie odpowiada na pytania? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 23:13 Nieprawda, rozdziale Zasady wydawania karty w par.8 punkt 9 jest napisane: pasażer powinien odebrać kartę imienną w terminie 30 dni kalendarzowych od daty złożenia wniosku; Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: MPK-owiec Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: 109.243.102.* 17.08.10, 10:06 Mam bezpłatne przejazdy z innego tytułu, chce zdobyć karte na inne usługi i teraz pytanie czy kasa za którą "kupię" kartę nie przepadnie po miesiącu i bedzie ważna do czasu wdrożenia innych usług i czy pozostaną karty na okaziciela (cały czas trują o likwidacji paierowych ale czy wszystkich)? Odpowiedz Link Zgłoś
krz.wr Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 10:17 Gość portalu: MPK-owiec napisał(a): > Mam bezpłatne przejazdy z innego tytułu, chce zdobyć karte na inne > usługi i teraz pytanie czy kasa za którą "kupię" kartę nie > przepadnie po miesiącu i bedzie ważna do czasu wdrożenia innych > usług i czy pozostaną karty na okaziciela (cały czas trują o > likwidacji paierowych ale czy wszystkich)? Sęk w tym, że na karcie póki co nie "ładuje" się pieniędzy, tylko przy odbiorze trzeba kupić dowolny BILET okresowy. Odpowiedz Link Zgłoś
plahta Czas wyrobienia... 17.08.10, 09:57 W maju wyrabiali ja od razu? to dlaczego ja czekałem miesiąc bo najpierw pani przyjmujaca wniosek czekała z rejestracja półtora tygodnia a pozniej karta wedrowała po miescie i nie mogla trafic do zaznaczonego punktu odbioru przez prawie trzy tygodnie - najpierw przeszkolcie personel a potem wprowadzajcie... p.s. zapytajcie kogokolwiek z presonelu ile kosztuje wyrobienie kolejnej karty - beda spore klopoty ze znalezienim odpowiedzi :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Czas wyrobienia... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 15:10 Parę tygodni temu można było przeczytać artykuł o tym, że kartę odebrało dopiero 14 tysięcy osób. Nagle wszyscy się obudzili i oburzeni, że muszą czekać. To jakby do restauracji weszło w jednym czasie 1000 klientów i zamówiło jakieś danie. No nie da rady... Ja na kartę czekałem 5 minut od złożenia wniosku. I wyszło tak, że karta czekała na mnie. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: Buźka Re: Czas wyrobienia... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 23:20 To świetnie, że tak Ci się udało. Tylko informacja o likwidacji biletów papierowych i przymusie wyrobienia karty dla osób korzystających z biletów okresowych pojawiła się w późno, bo w wakacje i to na małych kartkach w niektórych pojazdach KZ. Bezsensowne jest wdrażanie karty w wakacje, bo nie ma wtedy wielu mieszkańców korzystających z biletów okresowych, nie są im w tym momencie potrzebne, etc. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Czas wyrobienia... IP: *.internetdsl.tpnet.pl 18.08.10, 09:19 Przyznam rację, że wzięli się za późno do roboty. Ale ku ścisłości, zaczęli przed wakacjami. Poza tym nie wiem co to za argument. W wakacje nie da się kupić biletu? Ciężko poświęcić godzinkę czy dwie z 2-3 miesięcy wakacji? Wątpię. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: atx Re: Czas wyrobienia... IP: *.ssp.dialog.net.pl 18.08.10, 12:27 > W wakacje nie da się kupić biletu? > Ciężko poświęcić godzinkę czy dwie z 2-3 miesięcy wakacji? Wątpię. I po tym widac jaki jest Twoj wiek i zwiazany z nim punkt widzenia - wez pod uwage ze niestety wiekszosc osob nie ma "wakacji" tylko urlop, i nie "2-3 mce" tylko 20-26 dni rocznie. I w zwiazku z praca maja znacznie lepsze pomysly na jego uzycie niz jezdzenie po urzedach. A godzinke czy dwie to poswiecisz chyba tylko jesli mieszkasz w scislym centrum (potrzeba przynajmniej 2 wizyt, do kazdej dolicz dojazd do centrum). Co nie zmienia istoty rzeczy: karta po prostu ma zle zalozenia projektowe (patrz gora watku). Odpowiedz Link Zgłoś
gaga-5 Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o Ur... 17.08.10, 09:57 Polakowi nigdy się nie dogodzi. Nic się nie robi-źle, idzie się z postępem-źle. LUDZIE co z wami??? Ja sie cieszę, że w końcu karta miejska została wdrożona. Takie karty obowiązują w wielu europejskich miastach, a także w Polskich. Jako turysta bardzo sobie chwalę taką kartę i powiem "Dzięki, że wreszcie jest u nas". Natomiast jak czytam kretyńsko-malkontenckie komentarze, to dochodzę do wniosku, że żadne argumenty do tych "pisaczy" nie dotrą, bo nie jest to dyskusja merytoryczna, a tylko krytykanctwo dla samego krytykanctwa lub pisanie tekstów na zamówienie. Odpowiedz Link Zgłoś
dfgfdg Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 10:01 > Jako turysta bardzo sobie chwalę taką kartę Tzn. co, jako turysta wyrabiasz karty w innych miastach? No to chyba zauwazyles ze tam system jest duzo prostszy. Ja nie wyobrazam sobie turysty wyrabiajacego karte Urbana we Wroclawiu. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: atx Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.ssp.dialog.net.pl 18.08.10, 12:17 > Takie karty obowiązują w wielu europejskich miastach, a także w Polskich Nie, nie TAKIE. Obowiazuja lepsze, latwiejsze, przyjazniejsze uzytkownikowi. I o to "nam ludziom" chodzi. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: pluton Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.opera-mini.net 17.08.10, 10:39 Za miesiąc będzie już wiadomo, kto ma rację Na dziś można powiedzieć, jaki Urban taka Karta. Na dziś jest to po prostu bilet okresowy. I na ile znam Wrocław, na długo biletem będzie. Życie pokaże, czy PT Publiczność to zaakceptuje. A do p. Urbana: "Nec Hercules contra Plures" ( gdzie ludzi kupa, to i Herkules dooopa ) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 15:10 Komentarz na piątkę;) Pozdrawiam. Odpowiedz Link Zgłoś
labeo Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o Ur... 17.08.10, 09:58 Skomplikowany jest ten cały system Urbancard. Dlaczego nie wprowadzono systemu opierającego się na zapłacie poprzez telefon komórkowy? Wysyłasz sms - dostajesz bilet na przejazd. Za parking też tak można by było płacić. Obecnie telefon komórkowy posiadają nawet przedszkolaki, więc jest ona urządzeniem bardzo powszechnym, na pewno bardziej niż kiedykolwiek będzie urbancard :P Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: ddd Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.wro-com.net 17.08.10, 10:13 Bo to byłoby za proste i nie dałoby się wyciągnąć dodatkowej kasy z ludzi i do tego skutecznie inwigilować. Znów powstaje kolejna baza danych o mieszkańcach, ich peselach, wydatkach, obecności w mieście, drogach po których się poruszają. Wielki Brat patrzy! Odpowiedz Link Zgłoś
berloo Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 10:18 Jaka k*wa baza danych o mieszkańcach? Myślisz, że miasto nie ma Twojego imienia, nazwiska i nr PESEL? Przypominam, że administratorem danych jest Prezydent Wrocławia, a nie Mennica. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: atx Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.ssp.dialog.net.pl 18.08.10, 12:31 Imie nazwisko PESEL ma, ale teraz bedzie tez wiedziec kiedy to imie nazwisko PESEL np. jezdzi autobusem 122 do kochanki. Nie to zebym mial cos przeciwko, ale - po co ma wiedziec? Prosze o rzeczowa odpowiedz a nie brednie w stylu "uczciwi ludzie nie maja nic do ukrycia" (jesli tak to prosze sobie zalozyc kamere w sypialni). Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: {5} Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17.08.10, 15:13 Zwłaszcza na Ciebie. PS. Uważaj na ECHELON. Odpowiedz Link Zgłoś
berloo Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 10:16 A wiesz jak ogromne są prowizje, jakie trzeba płacić operatorom numerów SMS premium? Poza tym obecnie w Polsce nie da się za pomocą SMS-a wnieść opłaty wynoszącej np. 2,4 zł - trzeba by płacić 2 zł (+VAT) lub 3 zł (+VAT). Odpowiedz Link Zgłoś
labeo Re: Ile jest warta nowa karta? Skarbnik miasta o 17.08.10, 11:00 Jakoś ten system funkcjonuje w Warszawie i nie ma problemu z prowizją. ztm.waw.pl/?c=180&l=1 Poza tym obsługa UrbanCard nie jest za darmo, Mennica pobiera prowizje od sprzedanych biletów i pewnie nie małą, skoro opłacało jej się ten system wprowadzać od zera. Odpowiedz Link Zgłoś