oby.watel
15.07.10, 14:19
Napisane jest:
Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili
nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla
chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu
odpuszczone.
Czy w razie choroby można zadzwonić do Świadka Jehowy, poprosić żeby przyszedł
z butelką oleju, czy jednak należy zwrócić się w tej sprawie do fachowca,
czyli księdza? Czy kapłan przyniesie swój olej, czy - jak podczas kolędy wodę
święconą - trzeba mieć własny? A jeśli własny, to czy musi to być butelka
jednolitrowa, czy można wykorzystać tańszy 3- lub 5-litrowy? Pismo nie zawiera
odpowiedzi na te pytania...