Wskrzesił 27 osób. Ot ...wiara.

[lumpior]

weekend.gazeta.pl/weekend/7,177333,26803268,bashobora-wskrzesil-27-zmarlych-wiecej-niz-jezus-ojciec-john.html //

[awariant]

Czyli wykonał pracę dziewięciu J?
Ciekawe w jakim czasie, bo wtedy można by porównać moc.

[snajper55]

awariant napisał:

> Czyli wykonał pracę dziewięciu J?
> Ciekawe w jakim czasie, bo wtedy można by porównać moc.

Tak, liczba wskrzeszeń na godzinę byłaby dobrym miernikiem posiadanej mocy. Fajne by było bicie rekordów do księgi Guinnessa. John Smith jednym ruchem ręki zmartwychwstał cały cmentarz! Mamy nowy rekord!

S.

[edico]

A może by tak kościół sfinansował mu utworzenie szkoły wskrzeszeń zamiast ciągle podnosić skrzydła KUL-owi?

[pocoo]

A gdzie są ci wskrzeszeni?
Ja mam gdzieś to wyniesienie suendera. Ja chcę do Bashobory.

[snajper55]

pocoo napisała:

> A gdzie są ci wskrzeszeni?
> Ja mam gdzieś to wyniesienie suendera. Ja chcę do Bashobory.

Czarnuch Ci się marzy? Ciekawe dlaczego? :D

S.

[feelek]

Afroamerykanin !
Snajper, ty rasisto lynch ci się marzy?

[pocoo]

snajper55 napisał:

> Czarnuch Ci się marzy? Ciekawe dlaczego? :D
>
> S.
Nie podoba mi się, chociaż w nocy wszystkie koty są czarne.
Myślisz o rozmiarach penisa? Przereklamowane.
Ja myślałam o wskrzeszeniu.

[kociak40]

Okrzyk - "Niech żyje!" nikogo nie wskrzesił.

[snajper55]

edico napisał:

> A może by tak kościół sfinansował mu utworzenie szkoły wskrzeszeń zamiast ciągl
> e podnosić skrzydła KUL-owi?

KUL powinien go zatrudnić. Mógłby wykładać propedeutykę wskrzeszania. A jakiś prawnik musiałby się wziąć za bary z prawnymi aspektami wskrzeszania. Seminarium prawo spadkowe a wskrzeszanie byłoby bardzo ciekawe.

S.

[snajper55]

snajper55 napisał:

> KUL powinien go zatrudnić. Mógłby wykładać propedeutykę wskrzeszania. A jakiś p
> rawnik musiałby się wziąć za bary z prawnymi aspektami wskrzeszania. Seminarium
> prawo spadkowe a wskrzeszanie byłoby bardzo ciekawe.

Czy wskrzeszony może żądać przywrócenia do pracy? Po jakim czasie od śmierci? Czy uposażeni powinni oddawać wypłacone ubezpieczenia? W końcu śmierć miała miejsce. Co z ubezpieczeniem na życie zmartwychwstałego?

S.

[edico]

To jest już działka wskrzeszającego. Wskrzesił, to niech ponosi konsekwencje.

[pocoo]

A ja widziałam faceta, który uznany za zmarłego , po iluś tam latach przypomniał sobie o żonie. Widocznie zaraz po wskrzeszeniu ogarnęła go boska amnezja.

[edico]

Różnie to bywa w życiu z tymi powrotami. Słyszałem o gościu, który wyszedł po papierosy i już nie wrócił )

[pocoo]

edico napisał:

> Różnie to bywa w życiu z tymi powrotami. Słyszałem o gościu, który wyszedł po
> papierosy i już nie wrócił )
>
Wujek mojego męża , wyszedł w laczkach po papierosy w chrzciny drugiej córki i zniknął.

[edico]

To musieli być zawodowi turyści wędrujący po długich atrakcyjnych szlakach :)

[snajper55]

edico napisał:

> To jest już działka wskrzeszającego. Wskrzesił, to niech ponosi konsekwencje.

A jeśli wdowa zdążyła wyjść za mąż? Co ma zrobić wskrzeszający? Zabić nowego męża? A potem go wskrzesić?

S.

[kociak40]

"A jeśli wdowa zdążyła wyjść za mąż? " - snajper55

Wtedy niejeden były mąż może być rekordzistą w skakaniu - na boki.
Miłość będzie mieć u niego niejedno imię.

[edico]

Sytuacja zerowa, czyli bez wyjścia. I przed wskrzeszeniem i po nim będzie nadal stał na rozstajnych nogach :)

[kociak40]

"Sytuacja zerowa, czyli bez wyjścia. " - edico

Ludzie pijani miłością trzeźwieją bardzo wolno.
Chociaż małżeństwo jest ciężkim więzieniem, ale lżejszego nie wymyślono.
Rzadko są także miłości pirackie - ślepe na jedno oko.

[edico]

Otóż to :)
www.youtube.com/watch?v=wmX3lsm1T9E