k-w-9
28.03.21, 10:31
Czy kandydatem na Rzecznika Praw Obywatelskich może być mężczyzna,prawicowy polityk,
który nie uznaje wolności kobiety i nie widzi w niej równego sobie człowieka?,
czy z kolei zaprzecza faktom historycznym
i twierdzi,że religie nie są odpowiedzialne za kulturę patriarchalną?!,
i obłudnie nie widzi,że w religiach świata i w imię Boga kobiety były prześladowane przez mężczyzn,
jeśli nie były w stanie być posłuszne i zaspokajać wszystkich potrzeb mężczyzn,
począwszy od łóżka,a kończąc na roli służącej w domu.
Kobieta była własnością mężczyzny i miała służyć jemu w imię Boga w jej religii,
z kolei prawica polityczna jest wierna tak hańbiącej tradycji,
i współcześnie znowu zniewala kobiety,po dojściu do władzy,
i życie kobietom zamienia w piekło.
Religie były tworzone przez zakompleksionych,niepiśmiennych mężczyzn,
bojących się inteligentnych,otwartych kobiet,
którzy bezpiecznie czuli się przy kobietach,jeśli były niewolniczo im posłuszne.
I do dziś wielu fanatyków religijnych nie uznaje wolności kobiet i narzucają im prawa religijne w państwie,
które mają zmuszać je do rodzenia dzieci,kiedy mężczyźni nie kontrolują swojej seksualności,
i przekonują mało inteligentnych,że to są święte poczęcia i z woli Boga,
i tak obłudnie przodkowie religijni ukrywali swoją ułomność seksualną,
by mieć despotyczną władzę nad zniewolonymi kobietami,
by czuć się pewnie przy kobietach,które nie miały prawa powiedzieć co naprawdę myślą,
jeśli nie dały się uwięzić w obłudzie religijnej i w fobiach religijnych,
i miały wstydzić się wyrażać swoje potrzeby i opinie,
gdyby odkryły obłudne religijne ograniczenia wolności wyborów,ale to były wyjątki,
i zawstydzane i zastraszane groźbami religijnymi w imię Boga,nie uwalniały się z fobii religijnych,
i tak tradycja kultury religijnej utworzona przez prostaczków jest od tysięcy lat święta do dziś,
bo jest wygodna dla prostaków i pozwala bezkarnie krzywdzić kobiety,
i nie wymaga odpowiedzialności za wybory mężczyzn,
wśród wyznawców różnych religii,którzy nie mają obycia humanistycznego,
i nie potrafią kierować się dobrą wolą,
ponieważ egoizm z posiadania władzy nad bezbronnymi kobietami,tak ich wywyższa przy nich,
że nie poddają się i fanatycznie krzyczą,że bronią życie człowieka od poczęcia,
ale już przemilczają,że nie ma godności kobiet w chwili poczęcia w nich nowego życia,
kiedy mężczyźni nie szanują kobiet i nie pytają czy mogą,bo uważają że mogą,
skoro ich kobiety nie mają nic do powiedzenia i mają wierzyć,że to są święte poczęcia,
a one nie mają prawa zatrzymać rozwoju płodów w imię ich Boga,
ponieważ religie chronią nieodpowiedzialnych mężczyzn,
i nie pozwalają kobietom na obronę przed rolą inkubatorów,
i tak wykorzystują Boga do swoich intryg,kiedy krzywdzą kobiety,
a jądro zła kryje się w religiach rasistowskich wobec kobiet,
kiedy kobiety nie mają prawa na równi z mężczyznami być kapłankami.
A jeśli prawicowy polityk powołuje się na Konstytucję
i mówi o prawie do godności człowieka,TO KŁAMIE, bo pomija kobietę,
ponieważ odbiera kobiecie godność prawem religijnym w państwie,
ponieważ kobiety muszą rodzić dzieci z niechcianych ciąży,
bo nie mają prawa do wolności w świecie mężczyzn i do godnego poczęcia człowieka,
bo tylko wtedy taki płód ma prawo rozwijać się w łonie kobiety na miarę wolnego człowieka,
zdolnego do świadomego decydowania o swojej populacji w świecie.
Kobieta to człowiek,to gdzie jest prawo do godności wedle Konstytucji?
jeśli fanatycy religijni wierni kulturze patriarchalnej,
zmuszają kobiety do prokreacji zawsze wtedy,kiedy tracą kontrolę nad swoją seksualnością,
i swoim zachowaniem naśladują bezrozumne zwierzęta,skoro inteligencja jest wyłączona,
kiedy religijnie zniewoleni uważają,że nie mają prawa świadomie decydować o populacji,
i w tym poczuciu niewidzenia wyborów dla siebie są podobni do świata zwierząt
ponieważ nie są w stanie świadomie decydować o prokreacji,
i tym różnią się też od wolnych ludzi,skoro nie są intelektualnie wolni.
W żadnej religii nikt nie odważył się napisać,że Bóg nakazuje rodzić dzieci,
kiedy mężczyźni nie kontrolują swojej seksualności,zresztą w ogóle nie nakazuje.
W świecie zwierząt to łańcuch pokarmowy rozwiązuje problemy liczebności i ułomnych jednostek,
z kolei w świecie ludzi nieodpowiedzialny seks,
czyli nieświadomość planowej prokreacji,
to bieda i analfabetyzm wielodzietnych rodzin,
to bezdomność,przestępczość,
to nieświadomość wyborów politycznych,to fobie religijne czy przemoc domowa, czy chamstwo,
i tylko nieliczne wielodzietne rodziny są w stanie zabezpieczyć podstawowe potrzeby,
a starsze dzieci opiekują się młodszymi i wykonują prace domowe,
a rodzice mają niewiele obowiązków w domu i rządzą plutonem dzieci,
bo więcej pracy w domu mają rodzice powiedzmy dwójki dzieci.
Opłaca się mieć dużo dzieci?
Mój pradziadek miał dużo dzieci,ale był bogaty,
i mógł zaspokoić potrzeby dzieci,
ale mój dziadek miał tylko jedno dziecko,
bo może czuł się skrzywdzony,ponieważ jemu pradziadek kupił majątek,
ale nie tak duży jak pradziadka,a może też braci?