Chcą Państwa Katolskiego i jest efekt?

[lumpior]

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,127561,29335369,fas-kosciol-katolicki-w-polsce-to-tonacy-okret-politycy.html#do_w=77&do_v=746&do_st=RS&do_sid=1071&do_a=1071&e=RelRecImg5 //

[edico]

"Dawniej wystarczyło, że biskup kiwnął palcem i politycy ze wszystkich partii zjawiali się u niego. Teraz to raczej politycy pstrykają palcami, a biskup przybiega w podskokach".

Patrząc na obecny obraz sceny polityczniej, nie wiele się zmieniło. Po tysiącu lat gardłowego uścisku wypaczeń katolicyzmu, czas najwyższy na zmianę sytuacji.

[lumpior]

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,29340047,skarzysko-kamienna-baner-lotto-na-niedzielnej-mszy-kuria-chce.html#do_w=57&do_v=739&do_st=RS&do_sid=1046&do_a=1046#s=BoxOpLink //-

[lumpior]

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,29340550,tvn24-13-tys-przedszkoli-i-prawie-1500-szkol-w-polsce-bez.html#do_w=46&do_v=723&do_st=RS&do_sid=1016&do_a=1016&s=BoxNewsImg1&do_upid=723_ti&do_utid=29340550&do_uvid=1673285170305

[krytykantka0.07]

Patrząc na obecny obraz sceny politycznej zmieniło się wszystko. Bo tak działa powiedzenie: "umysł, który raz się otworzy na nowe idee już nigdy nie wróci do poprzednich rozmiarow". Zatem to dzięki ekspertom od robienia nicości wokół siebie jest dążenie do destrukcji. Brawo. Co robiliście geniusze intelektu przez 15 lat? Walczycie z katolicyzmem metodami analfabetów? Strategia ma być dostosowana do sytuacji. Skoro tego nie rozumiecie to kiedy prawda was wyzwoli? Prawda o was samych...Świat działa jak jeden organizm, a chwastów nienawiści i niezgody dość już posialiscie. Czekacie na plony?

[privus]

Katolicka prawda ma wyzwalać???
Robi to od 2tys. lat i bezmyślnych fanatyków nadal nie brakuje. Z czego więc wyzwala :)
.

[krytykantka0.07]

Katolicka prawda nikogo nie wyzwoli. Bo daje władzę. Jezus mówił o rządach ekspertów. Ale nie o rządach ekspertów od robienia nicości wokół siebie. Analfabeci mogli Jezusa nie rozumieć. Wtórni analfabeci też nie rozumieją? Powrót do chrześcijaństwa albo dążenie do całkowitej destrukcji. Bo chrześcijaństwo zostało wypaczone.

[privus]

S które to chrześcijaństwo masz na myśli? :)

[antares504]

Witaj ~edico, ja tylko się doczepię tego Twojego cytatu : " Teraz to raczej politycy pstrykają palcami, a biskup przybiega w podskokach ". Wybacz, ale śmiechłem sobie z tego co napisałeś. Popatrz na dzisiejszą Polskę i PiS u władzy. Zapytaj się sam siebie kto tutaj rządzi w tym kraju ???. Ten styl rządzenia w Polsce ja nazywam kierunkiem dziobania : biskup > obywatel moher > polityk. Polityk PiS nie podskoczy biskupowi, bo ten z ambony nagania ludzi na wybory i oddanie głosu na PiS. A to oznacza, że mamy w Polsce typowe kremlowskie filary funkcjonowania państwa i Kościoła. Ale ludzie odwrócą się od kościoła całkowicie, kilka lat i będą zamykać kościoły i będzie kwik "a co to się stanelo się ale" jak do tego doszło nie wiem. Bo w Polsce KK jest fałszywym prorokiem bo nie trzyma się Pisma Świetego.

[wawrzanka]

Jestem świeżo po fascynującej lekturze "Dziennika 1954" Leopolda Tyrmanda. Pomijając różne smaczki i kunszt literacki, nad którym nie będę się tutaj rozwodzić, chcę zwrócić uwagę na podobieństwa w stosunkach władzy świeckiej ze środowiskami skrajnie prawicowymi. Przed wojną był w Polsce taki hitlerek Bolesław Piasecki. Po wojnie związał się od razu z komunistami i założył stowarzyszenie PAX. Katolickie, na usługach komunistów. Jedyna słuszna opcja wiary to była właśnie ta, którą komuniści aprobowali. Tak samo jak teraz, ale już nie tak łatwo zapanować nad umysłami w dobie Internetu. Idzie nowe.

[snajper55]

wawrzanka napisała:

> Jestem świeżo po fascynującej lekturze "Dziennika 1954" Leopolda Tyrmanda. Pomi
> jając różne smaczki i kunszt literacki, nad którym nie będę się tutaj rozwodzić
> , chcę zwrócić uwagę na podobieństwa w stosunkach władzy świeckiej ze środowisk
> ami skrajnie prawicowymi. Przed wojną był w Polsce taki hitlerek Bolesław Piase
> cki. Po wojnie związał się od razu z komunistami i założył stowarzyszenie PAX.
> Katolickie, na usługach komunistów. Jedyna słuszna opcja wiary to była właśnie
> ta, którą komuniści aprobowali. Tak samo jak teraz, ale już nie tak łatwo zapan
> ować nad umysłami w dobie Internetu. Idzie nowe.

Myślę że to technice to zawdzięczamy. Kiedyś źródłem wiadomości był ksiądz na ambonie i wędrujący gawędziarze. Dostęp do informacji był bardzo okrojony i dość jednostronny. Dziś mamy internet i możemy się dowiedzieć, że w Brazylii ksiądz zgwałcił małą dziewczynkę a w bajdy o Jezusku wierzy coraz mniej ludzi. No i jak tu jakiś katabas ma zapanować nad naszymi umysłami?

S.

[wawrzanka]

snajper55 napisał:

> No i jak tu jakiś katabas ma zapanować nad naszymi umysłami?

Już nie panują nad umysłami, ale nadal są strażnikami wartości konserwatywnych. Są ich żywym filarem. Kurczowo trzymają się go różne Qwardiany i Oszołomy. Takich nigdy nie brakowało i zawsze będą. Nie puszczą się ściany, bo sami nie zrobią kroku naprzód.

[yadaxad]

Nawet wartości konserwatywne muszą mieć -wartość-. Jeśli są tylko przesądem sprzecznym z wiedzą i kłócącym się z rzeczywistością, nawet narzucone odgórnie nie będą ogólnie respektowane i powstaje państwo fikcji. A fikcja prowadzi do upadku.

[antares504]

Hello ~wawrzanka, Twój wpis jest cudowny. Ja tylko dodam, że "Dziennik 1954" Leopolda Tyrmanda, powinien być obowiązkowo przeczytany przez każdego obywatela. Bo moim zdaniem jest to jedno z największych powojennych arcydzieł literatury polskiej.

[wawrzanka]

antares504 napisał:

> Hello ~wawrzanka, Twój wpis jest cudowny.

Miło mi.

> Ja tylko dodam, że "Dziennik 1954" Leopolda Tyrmanda, powinien być obowiązkowo przeczytany przez każdego obywatela.

Chciałabym, ale wątpię, by to wielu zainteresowało.

> Bo moim zdaniem jest to jedno z największych powojennych arcydzieł literatury polskiej.

No właśnie - Twoim :-) Moim też, ale jesteśmy w mniejszości. I to wielkiej.

[lumpior]

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,29355359,ksiadz-skrytykowal-dude-i-pis-mieli-8-lat-aby-to-zmienic.html#do_w=46&do_v=723&do_st=RS&do_sid=1016&do_a=1016&s=BoxNewsImg3 //

[biala8malwa]

Szczecinek . Poborcę "po kopertę" wpuszcza aż o 1/3 mniej ludzi .
A to dopiero początek tendencji spadkowej .

szczecinek.naszemiasto.pl/koleda-z-drugiej-strony-rozmowa-z-proboszczem/ar/c1-9167523

[privus]

Kościół katolicki walcząc o hegemonie we wszystkich aspektach życia społecznego wyraźnie obumiera stając się dla ludzi coraz bardziej obojętny. Widać to nie tylko po głośnych w ostatnim czasie aktach apostazji, ale przede wszystkim po zamykanych seminariach i radykalnym spadku powołań, który jest najważniejszym kryterium pokazującym żywotność lub kryzys tej religii.

Ignorantia iuris nocet, a z tym katolicyzm od zawsze miał problemy.