Dodaj do ulubionych

Na nic wieloletni trud - zawiódł cud

24.01.23, 09:36
Już mieli ogłosić finał starań o wyniesienie na ołtarze a tu taka siurpryza
"Jednak – jak pisze postulator – brakuje cudu do kanonizacji,"
aby Alfons Popiełuszko stanął jako równy z równym obok JPII.
Może ktoś przypomni sobie coś co się spełniło w następstwie westchnień do Alfonsa.
Dla przykładu Karolowi W pomógł skrawek.papieru z nazwiskiem papieża Polaka napisanym przez chorą francuską zakonnicę. Przyjęto, ze napisanie nazwiska spowodowało jej nagłe wyzdrowienie. A gdyby ten skrawek trafił do kosza? Dlatego wysyłajcie do Watykanu informacje mające związek z kapelanem solidarności, ale cudowne uzdrowienie winno dotyczyć zdarzenia po beatyfikacji a więc od 2010 r. Może komuś kończyna (ręka, noga) odrosła? Dotąd wśröd setek cudöw taki jeszcze się nie zdarzył, a przynajmniej nie został udokumentowany, a tego nikt kwestionować nie odważyłby się. I tak wam dopomóż buk.

Obserwuj wątek
    • wariant_b Re: Na nic wieloletni trud - zawiódł cud 24.01.23, 11:08
      Zwykle papież obdarowywał lokalne kościoły świętymi i błogosławionymi w dowód zaufania.
      No cóż - widać nasi hierarchowie stracili nie tylko zaufanie wiernych, ale i Stolicy Piotrowej.
      Być może jest to skutek nieustających afer pedofilskich. Ale może by tak wykorzystać pedofilię
      z pozytywnym skutkiem - może znajdzie się w Polsce ksiądz, którego wstawiennictwo
      księdza Popiełuszki wyleczyło z tej okropnej choroby i przestał interesować się chłopcami
      modląc się do kapelana "Solidarności" w domu księży emerytów? To byłoby coś nowego.
      • ireneo Re: Na nic wieloletni trud - zawiódł cud 24.01.23, 11:52
        To mogłoby przekonać ale nie w azylu emerytów, bo tam trafiają dosyć leciwi albo zapijaczeni. Gdyby jaki w wieku siły...
    • privus Re: Na nic wieloletni trud - zawiódł cud 24.01.23, 11:57
      „Kto chce, niech wierzy w cuda. Ja nie muszę" - stwierdził jeden z wybitnych jezuitów. Wypowiedź dotyczyła przypadku rzekomego uzdrowienia francuskiej zakonnicy, przypisywanego wstawiennictwu Jana Pawła II, aczkolwiek uznaje to uzdrowienie za rzecz niecodzienną, jednak znaną w medycynie. Przy okazji stwierdził też, że nie musi wierzyć także w objawienia w Lourdes.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka